drukuj    zapisz    Powrót do listy

6031 Uprawnienia do kierowania pojazdami, Ruch drogowy, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę, II SA/Ol 726/19 - Wyrok WSA w Olsztynie z 2019-11-13, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Ol 726/19 - Wyrok WSA w Olsztynie

Data orzeczenia
2019-11-13 orzeczenie nieprawomocne
Data wpływu
2019-09-17
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie
Sędziowie
Bogusław Jażdżyk /przewodniczący sprawozdawca/
Ewa Osipuk
Marzenna Glabas
Symbol z opisem
6031 Uprawnienia do kierowania pojazdami
Hasła tematyczne
Ruch drogowy
Sygn. powiązane
I OSK 609/20 - Wyrok NSA z 2020-09-25
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2019 poz 2167 art.1
Ustawa z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych - tekst jedn.
Dz.U. 2019 poz 2325 art.134 par.1,art.151;
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - t.j.
Dz.U. 2019 poz 341 art.49 ust.1 pkt 2, art.99 ust.1 pkt 1, ust.2 pkt 1 lit.a) i pkt 2;
Ustawa z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami - tekst jedn.
Dz.U. 2017 poz 1260 art.129 ust.1 i ust.2 pkt 13a;
Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym - tekst jednoloty
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Bogusław Jażdżyk (spr.) Sędziowie sędzia WSA Marzenna Glabas sędzia WSA Ewa Osipuk Protokolant sekretarz sądowy Marta Kudła po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 listopada 2019 r. sprawy ze skargi S. M. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia "[...]", nr "[...]" w przedmiocie skierowania na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji oddala skargę.

Uzasadnienie

Decyzją z dnia "[...]" wydaną z upoważnienia Prezydenta Miasta A przez Kierownika Referatu Obsługi Kierowców w Departamencie Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego w A (dalej jako: organ I instancji), na podstawie art. 99 ust. 1 pkt 1 i art. 49 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (t.j. Dz.U. z 2019r. poz. 341 ze zm., dalej jako: u.k.p.) oraz art. 35 § 3, art. 57, art. 58 i art. 104 ustawy z dnia 14 czerwca 1960r. Kodeks postępowania administracyjnego (t. j. Dz.U. z 2018r. poz. 2096, ze zm., dalej jako: k.p.a.), orzeczono o skierowaniu S. M. (dalej jako strona lub skarżący) na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji w formie egzaminu państwowego w zakresie posiadanych kategorii prawa jazdy, tj. prawa jazdy kategorii AM, B1, B. Decyzja ta została wydana po ponownym rozpoznaniu sprawy przez organ I instancji w związku z uchyleniem przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze orzeczeniem z dnia "[...]" uprzednio wydanej decyzji pierwszoinstancyjnej z dnia "[...]". Organ II instancji uznał bowiem, że konieczne jest ponowne przeprowadzenie postępowania dowodowego dla ustalenia szczegółów i okoliczności zdarzenia, jak również intensywności wykroczeń drogowych strony. W uzasadnieniu organ I instancji wskazał, że w dniu 13 lutego 2019r. wpłynął z Komendy Miejskiej Policji wniosek o wszczęcie postępowania administracyjnego w sprawie skierowania strony na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji w formie egzaminu państwowego wraz z notatką urzędową opisującą zdarzenie drogowe z dnia "[...]", w którym strona uczestniczyła. Jak wynika z notatki strona, kierując samochodem osobowym, straciła kontrolę nad pojazdem i najechała na unieruchomione pojazdy znajdujące się na parkingu, przy czym zachowanie strony na drodze, a zwłaszcza taktyka i technika prowadzenia pojazdu podczas manewru skrętu w lewo na skrzyżowaniu kierowanym sygnalizacją świetlną wzbudziły uzasadnione i poważne zastrzeżenia co do jej kwalifikacji. Podkreślono, że brak umiejętności opanowania pojazdu, jego zatrzymania na jezdni, a także skierowanie pojazdu w kierunku chodnika i innych pojazdów zamiast pasa zieleni rozdzielającego jezdnię wskazują na znaczące braki w umiejętnościach kierowania pojazdem. Ponadto z treści notatki urzędowej sporządzonej przez funkcjonariusza Policji, który był na miejscu zdarzenia, a która wpłynęła do organu I instancji w maju 2019 r., wynika, że policjant pojawił się na miejscu zdarzenia po około 10 minutach od chwili zdarzenia, a tym samym, warunki drogowe nie mogły ulec znacznej zmianie w stosunku do chwili zdarzenia. Według policjanta stan jezdni nie wzbudzał zastrzeżeń, nie wymagał posypania piaskiem lub innym środkiem, a inni kierowcy nie tracili kontroli nad pojazdami. Ponadto wskazano, że strona nie mogła zostać oślepiona słońcem, ponieważ jechała w kierunku, w którym o tej porze dnia słońce znajdowało się za pojazdem kierującego. Podkreślono, że w wyniku przedmiotowego zdarzenia uległo uszkodzeniu 5 pojazdów znajdujących się na parkingu – zostały one znacznie przemieszczone oraz uszkodzone w stopniu zagrażającym bezpieczeństwu, w związku z czym właściciele tych pojazdów zmuszeni byli je usunąć przy pomocy pojazdów holujących. W ocenie policjanta przyczyną zaistniałego zdarzenia drogowego była nadmierna prędkość z jaką poruszała się strona oraz brak umiejętności kierowania i przewidywania zachowania pojazdu, bowiem wykonanie zwyczajnego manewru skrętu w lewo nie powinno doprowadzić do takiego zdarzenia. Dodatkowo ustalono, że strona wcześniej trzykrotnie naruszyła przepisy ruchu drogowego polegające na przekroczeniu prędkości, tj. w styczniu 2016r., marcu 2016r. oraz styczniu 2017r. Organ I instancji, po przeanalizowaniu zebranego materiału dowodowego, uznał, że zaistniałe zdarzenie drogowe budzi uzasadnione zastrzeżenia co do umiejętności strony jako kierowcy, a tym samym wypełnia przesłanki do skierowania go na egzamin sprawdzający kwalifikacje. Powołując się na orzecznictwo sądów administracyjnych, organ I instancji wskazał, że pod pojęciem "uzasadnione zastrzeżenia" co do kwalifikacji danej osoby do kierowania pojazdami należy rozumieć istotne wątpliwości, poparte obiektywnymi racjami i udokumentowanymi w odpowiedni sposób faktami, które przemawiają za przyjęciem, że z uwagi na naruszenia przepisów ruchu drogowego przez konkretnego kierowcę istnieje wobec takiego kierowcy konieczność zweryfikowania wiedzy i umiejętności dla kierowania pojazdami. Doprowadzenie do kolizji drogowej na skutek znacznego przekroczenia dopuszczalnej prędkości, czy też wymuszenia pierwszeństwa, zwłaszcza powodujące poważne szkody czy to w mieniu, czy też osobach jak najbardziej może uzasadniać zastrzeżenia co do kwalifikacji. Podkreślono przy tym, że ochrona bezpieczeństwa ruchu drogowego wymaga, aby organ uprawniony do wydawania uprawnień do prowadzenia pojazdów czuwał nie tylko nad tym, aby otrzymały je osoby mające odpowiednie kwalifikacje, ale także kontrolował, czy nie utraciły one wymaganych umiejętności.

S. M. złożył odwołanie od powyższej decyzji, zarzucając organowi I instancji naruszenie przepisu art. 7 k.p.a. poprzez nieuwzględnienie słusznego interesu strony oraz art. 8 k.p.a. poprzez uchybienie zasadzie pogłębiania zaufania obywateli do organów państwa. W uzasadnieniu strona podniosła, że nie zgadza się ze stanowiskiem organu I instancji, uznając działania podejmowane przez ten organ za szykanowanie jego osoby. Strona wskazała, że uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych do 3,5 t posiada od 2001 roku. W ocenie odwołującego się zdarzenie drogowe z dnia "[...]", w którym uczestniczył, było następstwem kilku niezależnych od niego okoliczności, które doprowadziły do wypadnięcia z jezdni prowadzonego przez niego pojazdu, przy czym podstawową przyczyną była śliska, nieposypana nawierzchnia jezdni, co w połączeniu z samochodem ważącym 2t, oślepieniem światłem słonecznym, a także faktem kilkudniowego posiadania przedmiotowego pojazdu w dniu zdarzenia, krótkotrwałego prowadzenia tego pojazdu w tak ekstremalnych warunkach doprowadziło do wypadnięcia z pasa drogi. Podkreślił, że było to zdarzenie losowe, na które nie miał żadnego wpływu, nie przekroczył dozwolonej prędkości (wynosiła ona 50-60km/h), a policjant, który wykonywał czynności, w żaden sposób nie był w stanie wykazać z jaką prędkością zaczął wykonywać ten manewr. Opisując przedmiotowe zdarzenie, zaznaczył, że nie jest w stanie wyjaśnić, dlaczego mimo podejmowanych manewrów pojazd nie zmieścił się w torze jazdy. Jednocześnie podniósł, że w wyniku tego zdarzenia nikt nie odniósł żadnych obrażeń, a doszło jedynie do szkód materialnych. Dodał, że powoływane przez organ I instancji wykroczenia polegające na przekroczeniu dozwolonej prędkości były tylko trzy i były one niewielkie, a on cały czas pracuje jako kierowca, pokonując miesięcznie po kilkadziesiąt tysięcy kilometrów i prawo jazdy jest mu niezbędne, bowiem w przeciwnym razie straci źródło utrzymania. Odwołujący podkreślił, że policjant, dokonujący oceny, nie był na miejscu zdarzenia, zaś warunki pogodowe szybko ulegały zmianie. Osobiste umiejętności nie miały żadnego znaczenia, jeśli chodzi o następstwa skrętu, bowiem w zaistniałych warunkach drogowych przy praktycznie każdej prędkości pojazd, którym strona poruszała się, mógł stracić sterowność na śliskiej nawierzchni. Nie zachodzą zatem przesłanki uzasadniające zastrzeżenia co do kwalifikacji strony jako kierowcy. Odwołujący się zaznaczył, że przedmiotowa decyzja poza utratą uprawnienia, naraża go także na uszczerbek majątkowy, bowiem jest on zmuszony do opłacenia egzaminu kontrolnego, co w połączeniu z utratą zniżek za ubezpieczenie OC pojazdu i kosztów jego naprawy pomnaża straty jakie zaistniały na skutek zdarzenia, za które nie czuje się odpowiedzialny.

Decyzją z dnia "[...]" Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję organu I instancji, stwierdzając, że organ I instancji w sposób prawidłowy zweryfikował okoliczności zdarzenia, jak również kwestię intensywności wykroczeń drogowych odwołującego się. Tym samym, nie sposób zasadnie wywodzić, że przekroczono granicę uznania administracyjnego. Wskazano, że zgodnie z art. 99 ust. 1 pkt 1 u.k.p. organ administracji wydaje decyzję o skierowaniu kierowcy na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji w formie egzaminu państwowego, jeżeli istnieją uzasadnione zastrzeżenia co do jego kwalifikacji. Odnosząc się do podniesionych w odwołaniu zarzutów, organ II instancji zaznaczył, że szczegółowych, pisemnych informacji udzielił bezpośrednio interweniujący na miejscu zdarzenia funkcjonariusz Policji. Podkreślono, że biorąc pod uwagę zasady logiki i doświadczenia życiowego, należy przyjąć, że warunki drogowe i stan nawierzchni jezdni nie mogły ulec znaczącej zmianie w tak krótkim przedziale czasowym jaki upłynął od zdarzenia do pojawienia się funkcjonariusza Policji na miejscu wypadku. Tym bardziej, że nie były to godziny poranne ani wieczorne, kiedy rzeczywiście zmiany takie, ze względu na dynamikę zmian atmosferycznych w okresie zimowym, zachodzą znacznie szybciej. Ponadto policjant stwierdził, że inne pojazdy nie odnotowywały wcześniej, ani też w czasie jego obecności na miejscu, jakichkolwiek trudności z pokonywaniem zakrętu w lewo, której to okoliczności odwołujący się nie kwestionował. Stan nawierzchni nie wzbudzał zastrzeżeń, ani nie wymagał posypania piaskiem, czy innym środkiem. Kierowca nie mógł być oślepiony światłem słonecznym, gdyż słońce znajdywało się za pojazdem skręcającym w lewo. Organ odwoławczy podniósł, że wskazana przez stronę prędkość nie jest niewielka, jeżeli dla jej oceny weźmie się pod uwagę teren zabudowany, centrum miasta, jedno z głównych skrzyżowań dróg wielopasmowych z wieloma przejściami dla pieszych i trakcją tramwajową, zaopatrzone w sygnalizację świetlną. Odwołujący się nie umiał zapanować nad pojazdem, a zakres destrukcji jaką spowodował w innych pojazdach, wskazuje na siłę uderzenia, która potwierdza niedostosowanie prędkości do warunków. Brak umiejętności przewidywania zachowania pojazdu dodatkowo potwierdza konieczność i zasadność skierowania na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji w zakresie posiadanych kategorii prawa jazdy. Podkreślono przy tym, że odwołujący się był przed zdarzeniem drogowym, które legło u podstaw przedmiotowego postępowania, trzykrotnie karany mandatem karnym, przy czym, co istotne, wszystkie wykroczenia dotyczyły przekroczenia prędkości, podobnie jak przedmiotowe zdarzenie, które również było konsekwencją niedostosowania prędkości do wykonywanego manewru. Twierdzenia odwołującego się, że nigdy nie był ukarany mandatem za wykroczenie drogowe, pozostają zatem w sprzeczności z poczynionymi ustaleniami. Na marginesie organ odwoławczy dodał, że w dniu zdarzenia strona dopuściła się także kolejnego wykroczenia polegającego na kierowaniu pojazdem, nie mając przy sobie wymaganych dokumentów. Kolegium podkreśliło, że decyzja w przedmiocie skierowania na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji w formie egzaminu w zakresie posiadanych kategorii prawa jazdy nie jest tożsama z decyzją o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami. Konsekwencją jej wydania nie musi być cofnięcie uprawnień w postaci prawa jazdy. Chodzi tylko o zweryfikowanie kompetencji teoretycznych i praktycznych w zakresie tego uprawnienia, w kontekście prewencji bezpieczeństwa tak samego kierującego, jak i innych uczestników ruchu drogowego. Ponadto wskazano, że skoro kierowca zagraża bezpieczeństwu w ruchu, to zagrożenie istnieje bez względu na to, jakiej kategorii pojazd taki kierowca prowadzi, a zatem oczywistym jest skierowanie na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji w zakresie wszystkich posiadanych kategorii prawa jazdy. Zaznaczono też, że organy administracji rozstrzygają jedynie co do zasadności przeprowadzenia kontrolnego sprawdzenia kwalifikacji, natomiast nie rozstrzygają w przedmiocie kosztów związanych z przeprowadzeniem tego sprawdzenia. Nie są to bowiem koszty postępowania administracyjnego w rozumieniu przepisów k.p.a. Organ administracji nie rozstrzyga w jakiej wysokości, czy w jaki sposób odwołujący się ma te koszty uiścić, nie analizuje jego możliwości materialnych. Przepisy nie przewidują bowiem uzależnienia skierowania na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji od możliwości płatniczych konkretnego uprawionego do kierowania pojazdami. Okoliczności, że w związku z przedmiotowym zdarzeniem drogowym powstały liczne szkody materialne, a odwołujący się poniósł znaczny uszczerbek finansowy, nie mogą być brane pod uwagę przy wydawaniu decyzji o skierowaniu na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji. Rozmiary, zakres i skutki uszkodzeń w mieniu ruchomym w przedmiotowej sprawie dodatkowo potwierdzają konieczność przeprowadzenia egzaminu kontrolnego w zakresie prawa jazdy. Kolegium zwróciło również uwagę na fakt, że takie okoliczności, jak długość okresu posiadania prawa jazdy, doświadczenie w kierowaniu pojazdami, czy krótkotrwałe użytkowanie danego pojazdu, z punktu widzenia przepisów u.k.p. nie stanowią przesłanek podlegających weryfikacji, czy uwzględnieniu w tego rodzaju sprawach.

S. M. wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie na powyższą decyzję, podnosząc zarzut naruszenia art. 7 k.p.a. poprzez nieuwzględnienie słusznego interesu strony oraz art. 8 kpa poprzez uchybienie zasadzie pogłębiania zaufania obywateli do organów państwa, wnosząc o uchylenie zaskarżonej decyzji. W uzasadnieniu wniesionej skargi skarżący powtórzył argumenty przedstawione w złożonym uprzednio odwołaniu od decyzji organu I instancji. Podkreślił, że zaistniałe zdarzenie było następstwem kilku niezależnych od niego okoliczności, które doprowadziły do wypadnięcia z jezdni prowadzonego przez niego pojazdu. Podstawową przyczyną była śliska, nie posypana nawierzchnia jezdni, co w połączeniu z samochodem ważącym 2 tony, oślepieniem światłem słonecznym, a także faktem kilkudniowego posiadania przedmiotowego pojazdu w dniu zdarzenia, krótkotrwałego prowadzenia tego pojazdu w tak ekstremalnych warunkach doprowadziło do wypadnięcia z pasa drogi. Skarżący podniósł, że gdyby wiedział, jakie spotkają go konsekwencje, to nie przyjąłby mandatu, lecz doprowadziłby do sprawy sądowej i powołania biegłych celem ustalenia przebiegu i przyczyn tego zdarzenia. W ocenie skarżącego został on celowo wprowadzony w błąd, aby zakończyć sprawę, jednak nie podnosił tej okoliczności w obawie przed zemstą ze strony policjantów. Podkreślił, że nadal nie umie wyjaśnić przyczyn tamtego zdarzenia, bowiem w jego ocenie samochód powinien bez problemu zmieścić się w torze jazdy. Dodał, że w chwili zdarzenia nie był ani zmęczony, ani zdekoncentrowany, jak również nie poruszał się z prędkością, która uniemożliwiałaby doświadczonemu kierowcy, jakim niewątpliwie jest z racji przejechania do chwili zdarzenia około 0,5 miliona kilometrów, wykonania prostego manewru skrętu w lewo. Zaznaczył, że w wyniku zdarzenia nikt nie odniósł żadnych obrażeń, następstwem były jedynie szkody materialne. Dodał, że wskazywane przez organ wykroczenia polegały na niewielkim przekroczeniu prędkości, a on sam cały czas pracuje jako kierowca, dlatego prawo jazdy jest mu niezbędne. Reasumując, skarżący nie zgodził się z oceną przedmiotowego zdarzenia, stwierdzając, że w niniejszej sprawie nie zachodzą przesłanki uzasadniające zastrzeżenia co do jego kwalifikacji jako kierowcy. Zdaniem skarżącego zaskarżona decyzja poza utratą uprawnienia, naraża go na uszczerbek majątkowy albowiem jest on zmuszony do opłacenia egzaminu kontrolnego, co w połączeniu z utratą zniżek za ubezpieczenie OC jego pojazdu i kosztów jego naprawy pomnaża jego straty jakie zaistniały na skutek zdarzenia, za które nie czuje się odpowiedzialny.

W odpowiedzi na skargę Kolegium wniosło o jej oddalenie, podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz.U. z 2019 r., poz. 2167 ze z.) i art. 134 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. z 2019 r., poz. 2325 ze zm., dalej jako: p.p.s.a.), sąd administracyjny kontroluje legalność zaskarżonego rozstrzygnięcia administracyjnego, czyli jego zgodność z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa, obowiązującymi w dacie jego wydania, nie będąc przy tym związanym zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną. Zgodnie z art. 145 § 1 pkt 1 p.p.s.a. sąd ma obowiązek uwzględnienia skargi i wyeliminowania z obrotu prawnego aktu administracyjnego, jeżeli stwierdzi naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy lub naruszenie przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Rozpoznając wniesioną skargę Sąd uznał, że nie zasługuje ona na uwzględnienie.

Przedmiotem skargi w niniejszej sprawie jest decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia "[...]" utrzymująca w mocy decyzję organu I instancji w sprawie skierowania skarżącego na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji w formie egzaminu państwowego w zakresie posiadanych przez niego kategorii prawa jazdy. W ocenie organów obu instancji okoliczności zdarzenia drogowego z dnia "[...]", w którym uczestniczył skarżący, budzą istotne zastrzeżenia co do umiejętności skarżącego jako kierowcy, a tym samym wypełniają przesłanki do skierowania go na egzamin sprawdzający kwalifikacje w zakresie posiadanych kategorii prawa jazdy.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że stosownie do art. 49 ust. 1 pkt 2 u.k.p. sprawdzeniu kwalifikacji w formie egzaminu państwowego podlega osoba posiadająca prawo jazdy lub pozwolenie na kierowanie tramwajem w razie uzasadnionych zastrzeżeń co do jej kwalifikacji. Decyzję w tym zakresie wydaje starosta (art. 99 ust. 1 pkt 1 u.k.p.) z urzędu na podstawie informacji i ustaleń stanu faktycznego uzyskanych w ramach wykonywania zadań własnych (art. 99 ust. 2 pkt 1 lit. a u.k.p.) bądź na wniosek organu kontroli ruchu drogowego lub dyrektora wojewódzkiego ośrodka ruchu drogowego (art. 99 ust. 2 pkt 2 u.k.p.). Zgodnie zaś z art. 129 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1260, ze zm., dalej jako: P.r.d.) czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach, kierowanie ruchem i jego kontrolowanie należą do zadań Policji, która w związku z wykonywaniem tych czynności jest uprawniona m.in. do występowania do starosty z wnioskiem o skierowanie kierowcy lub osoby posiadającej pozwolenie na kierowanie tramwajem na egzamin sprawdzający kwalifikacje, jeżeli istnieją uzasadnione i poważne zastrzeżenia co do kwalifikacji tej osoby (art. 129 ust. 2 pkt 13a P.r.d.).

Przepisy u.k.p. nie zawierają definicji legalnej pojęcia "uzasadnione zastrzeżenia" co do kwalifikacji kierowcy, przyznając w ten sposób organom administracji pewien zakres uznania. Interpretując treść tego pojęcia, należy jednak mieć na względzie funkcję, jaką pełni art. 99 ust. 1 pkt 1 u.k.p., czyli zapewnienie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, z czym związana jest ochrona życia i zdrowia uczestników ruchu drogowego. Pod pojęciem "uzasadnione zastrzeżenia" należy w konsekwencji rozumieć istotne wątpliwości, poparte obiektywnymi racjami i udokumentowanymi w odpowiedni sposób faktami, które przemawiają za przyjęciem, że z uwagi na naruszenia przepisów ruchu drogowego przez konkretnego kierowcę istnieje wobec takiego kierowcy konieczność zweryfikowania wiedzy i umiejętności koniecznych dla kierowania pojazdami (por. wyrok NSA z dnia 25 lipca 2018r., sygn. akt I OSK 922/18, LEX nr 2564636).

Należy również zauważyć, że podstawą wnioskowania o sprawdzenie kwalifikacji kierującego może stanowić zarówno wielokrotne naruszanie przez kierującego przepisów ruchu drogowego, jak i jedno zdarzenie mające postać przestępstwa lub wykroczenia drogowego. Policjant interweniujący w związku z popełnionym przez kierującego przestępstwem lub wykroczeniem drogowym na podstawie własnych obserwacji czy dokonanych ustaleń dotyczących sposobu popełnienia wykroczenia bądź na podstawie wyjaśnień samego sprawcy, zeznań świadków, itp. może nabrać uzasadnionych wątpliwości co do kwalifikacji kierującego, np. co do znajomości podstawowych zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego (por. W. Kotowski, Ustawa o kierujących pojazdami. Komentarz, LEX). Wyjaśnić przy tym należy, że skierowanie na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji w formie egzaminu państwowego nie ma charakteru sankcji i nie musi być powiązane z liczbą punktów karnych uzyskanych przez danego kierowcę. Jednocześnie należy zaznaczyć, że ustalenie okoliczności czynu, nawet w przypadku wydania przez sąd wyroku w sprawie popełnienia wykroczenia w ruchu drogowym nie musi przesądzać bezpośrednio, że dana osoba nie posiada stosownych umiejętności praktycznych czy też znajomości obowiązujących zasad ruchu drogowego w stopniu uzasadniającym skierowanie jej na egzamin sprawdzający kwalifikacje. Kompetencja, o której mowa w art. 99 ust. 1 pkt 1 u.k.p., ma na celu umożliwienie organom administracji podjęcia działań służących zapewnieniu bezpieczeństwa w ruchu drogowym, zaś efektywna ochrona bezpieczeństwa ruchu drogowego wymaga, aby organ upoważniony do wydawania uprawnień do prowadzenia pojazdów czuwał nie tylko nad tym, aby otrzymały je osoby mające odpowiednie kwalifikacje, ale również musi dysponować odpowiednimi instrumentami pozwalającymi na kontrolowanie, czy osoby, które są uprawnione do prowadzenia pojazdów, nie utraciły tych kwalifikacji.

W ocenie Sądu rozpoznającego niniejszą sprawę wniosek o skierowanie skarżącego na egzamin sprawdzający kwalifikacje był oparty na konkretnych i obiektywnie ustalonych okolicznościach, uzasadniających poważne zastrzeżenia co do kwalifikacji skarżącego jako kierowcy, zwłaszcza w sytuacji, gdy jest on zawodowym kierowcą, od którego należy wymagać szczególnej ostrożności i staranności w wykonywaniu zawodu. Wykroczenie, którego dopuścił się skarżący, stanowiło istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a także dla zdrowia lub życia innych uczestników ruchu drogowego. Ustalenia organu w tym zakresie nie budzą wątpliwości i prowadzą do wniosku, że przeprowadzony przez skarżącego manewr skrętu w lewo na skrzyżowaniu kierowanym sygnalizacją świetlną został dokonany w sposób niewłaściwy, tj. z nadmierną prędkością, w wyniku którego 5 pojazdów uległo znacznemu przemieszczeniu oraz uszkodzeniu. Skarżący nie potrafił zapanować nad pojazdem, czym doprowadził do wyjątkowo niebezpiecznego wypadku w terenie zabudowanym, w centrum miasta, w środku dnia, na jednym z głównych skrzyżowań dróg wielopasmowych z wieloma przejściami dla pieszych i trakcją tramwajową.

Niewątpliwie skierowanie na powtórny egzamin jest instytucją nadzwyczajną, która powinna być stosowana w sytuacjach wyjątkowych, jednakże przebieg zdarzenia oraz zakres zniszczeń pozwalają na uznanie, że taki właśnie charakter miało zdarzenie, będące podstawą wniosku o sprawdzenie kwalifikacji skarżącego w niniejszej sprawie. Należy przy tym podkreślić, że decyzja w przedmiocie skierowania na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji w formie egzaminu w zakresie posiadanych kategorii prawa jazdy nie jest tożsama z decyzją o cofnięciu uprawnień w postaci prawa jazdy. Przy czym, skierowanie na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji ma na celu nie tylko sprawdzenie umiejętności kierującego do prowadzenia pojazdu określonej kategorii, a zatem umiejętności posługiwania się określonymi typami pojazdów, ale także – a raczej przede wszystkim – sprawdzenie znajomości przepisów prawa o ruchu drogowym i ich praktycznego zastosowania w ruchu drogowym podczas kierowania pojazdami różnej kategorii.

Natomiast kwestia kosztów związanych z przeprowadzeniem egzaminu sprawdzającego kwalifikacje w zakresie posiadanych kategorii prawa jazdy pozostaje poza zakresem niniejszej sprawy.

Reasumując, należy zatem stwierdzić, że organy wyjaśniły i rozważyły wszelkie istotne dla rozstrzygnięcia okoliczności, w konsekwencji uznając, że zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy uzasadnia zastosowanie wobec skarżącego art. 99 ust. 1 pkt 1 u.k.p.

Mając powyższe na uwadze, Sąd, na podstawie art. 151 p.p.s.a., skargę oddalił.



Powered by SoftProdukt