drukuj    zapisz    Powrót do listy

6272 Wizy, zezwolenie na zamieszkanie na czas oznaczony, na osiedlenie się, wydalenie z terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, Cudzoziemcy, Szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców, Oddalono skargę, IV SA/Wa 1074/14 - Wyrok WSA w Warszawie z 2014-10-07, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

IV SA/Wa 1074/14 - Wyrok WSA w Warszawie

Data orzeczenia
2014-10-07 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2014-05-19
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
Sędziowie
Anna Szymańska
Łukasz Krzycki /przewodniczący sprawozdawca/
Piotr Korzeniowski
Symbol z opisem
6272 Wizy, zezwolenie na zamieszkanie na czas oznaczony, na osiedlenie się, wydalenie z terytorium Rzeczypospolitej Polskiej
Hasła tematyczne
Cudzoziemcy
Sygn. powiązane
II OSK 61/15 - Wyrok NSA z 2016-09-09
Skarżony organ
Szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2012 poz 270 art 151
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Dz.U. 2011 nr 264 poz 1573 art 8 ust 1, 88 ust 1 pkt 5
Ustawa z dnia 13 czerwca 2003 r. o cudzoziemcach - tekst jednolity
Dz.U. 2012 poz 680 art 97 ust 1
Ustawa z dnia 13 czerwca 2003 r. o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej - tekst jednolity
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Łukasz Krzycki (spr.), Sędziowie sędzia WSA Piotr Korzeniowski, sędzia WSA Anna Szymańska, Protokolant st. ref. Marcin Lesner, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 października 2014 r. sprawy ze skargi A. O. na decyzję Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców z dnia [...] marca 2014 r. nr [...] w przedmiocie wydalenia z terytorium Rzeczypospolitej Polskiej - oddala skargę -

Uzasadnienie

Zaskarżoną decyzją Prezes Urzędu do Spraw Cudzoziemców, na zasadzie art. 138 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz.U. z 2013 r., poz. 267 ze zm.), zwanej dalej "K.p.a.", utrzymał w mocy decyzję Wojewody [...] z [...] grudnia 2013 r. o wydaleniu p. A. O. – obywatela R. - z terytorium Rzeczypospolitej Polskiej pod konwojem oraz o zakazie jego ponownego wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i państw obszaru Schengen przez okres 5 lat.

Uzasadniając decyzje organ przywołał następujące istotne okoliczności sprawy:

- Cudzoziemiec przebywał w Polsce od 2007 roku; na dzień składania wniosku o kolejne zezwolenie na pobyt w Polsce był zatrudniony w firmie [...] Sp. z o.o.,

- 7 października 2013 r. Szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, zwanej dalej "ABW", wystąpił do Wojewody [...] z wnioskiem w sprawie wydania decyzji o wydaleniu Cudzoziemca; do wniosku został dołączony odrębnym pismem materiał dowodowy oznaczony klauzulą "tajne", zawierający informacje niejawne; w toku postępowania administracyjnego organ I. instancji wydał postanowienie o odmowie przeglądania dokumentów zawierających informacje niejawne (z [...] października 203 r. utrzymane w mocy postanowieniem z [...] listopada 2013 r.),

- postępowanie zostało wszczęte na podstawie art. 92 ust. 1 ustawy z dnia 13 czerwca 2003 r. o cudzoziemcach (Dz. U. z 2011 r. Nr 264, poz. 1573 ze zm.); przepis ten stanowi, że decyzję o wydaleniu cudzoziemca wydaje, z urzędu m.in. na wniosek Szefa ABW, wojewoda właściwy ze względu na miejsce pobytu cudzoziemca lub miejsce ujawnienia faktu albo zdarzenia będącego podstawą wystąpienia z wnioskiem o wydalenie cudzoziemca; na podstawie dołączonych do wniosku materiałów niejawnych organ I. instancji uznał, że dalszy pobyt Cudzoziemca w Polsce będzie stwarzał zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa, w związku z czym w sprawie została wyczerpana dyspozycja art. 88 ust. 1 pkt 5 ustawy o cudzoziemcach; stanowi on, że decyzję o wydaleniu z terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, wydaje się, jeżeli dalszy pobyt cudzoziemca stanowiłby zagrożenie dla obronności lub bezpieczeństwa państwa lub ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego albo naruszałby interes Rzeczypospolitej Polskiej,

- decyzja organu I. instancji jest zasadna; Szef ABW jest organem jak najbardziej kompetentnym do wydawania opinii w przedmiocie zagrożeń dla bezpieczeństwa państwa, a art. 88 ust. 1 pkt 5 ma charakter obligatoryjny i zobowiązuje organy administracji publicznej do wydania decyzji o wydaleniu cudzoziemca w przypadku określonym w tym przepisie; z uwagi na kategoryczne sformułowanie użyte w art. 88 ust. 1, podjęcie przedmiotowego rozstrzygnięcia było obligatoryjne,

- zasadne było odstąpienie organu I. instancji od uzasadnienia zaskarżonej decyzji w przedmiocie stwierdzonego zagrożenie ze strony skarżącego, z uwagi na niejawny charakter informacji stanowiących materialną podstawę wydania tego rozstrzygnięcia i interes bezpieczeństwa państwa,

- nie zachodziły przesłanki negatywne dla wydania decyzji o wydaleniu; w przedmiotowej sprawie nie znajduje zastosowania art. 89 ust. 1 ustawy o cudzoziemcach; Cudzoziemiec nie pozostaje w związku małżeńskim z obywatelką polską, ani z cudzoziemką posiadającą zezwolenie na osiedlenie się lub zezwolenie na pobyt rezydenta długoterminowego UE; żona skarżącego jest obywatelką [...] i przebywa w Polsce na podstawie zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony; decyzja nie narusza Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności podpisanej dnia 4 listopada 1950 r. w Rzymie (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 i 285 ze zm.), zwanej dalej "EKPCz", gwarantujących ochronę i opiekę rodzinie, a także zakazujących nieuzasadnionych ingerencji władzy publicznej w życie rodzinne i osobiste; w przedmiotowej sprawie zachodzi konieczność ochrony bezpieczeństwa państwa, która czyni taką ingerencję zasadną, dopuszczalną i konieczną; art. 8 EKPCz nie ustanawia generalnego obowiązku respektowania dokonanego przez imigrantów wyboru kraju osiedlenia się, a także nie nakłada na państwo obowiązku wyrażenia zgody na połączenie rodziny (por. wyrok NSA o sygn. akt II OSK 27/09); regulacja zawarta w tym przepisie nie może być interpretowana w sposób prowadzący do narzucenia państwu konieczności poszanowania dokonanego przez cudzoziemca wyboru miejsca zamieszkania, pomimo naruszania przez niego obowiązującego porządku prawnego; brak jest podstaw do stwierdzenia, że w kraju pochodzenia Cudzoziemiec będzie narażony na prześladowania lub zagrożenia, o których mowa w art. 97 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 czerwca 2003 r. o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. z 2012 r., poz. 680); w czasie przesłuchania 18 października 2013 r. Cudzoziemiec stwierdził, że jedyną jego obawą, co do powrotu do kraju pochodzenia, jest zagrożenie obowiązkową służbą wojskową, której uniknął dotychczas w drodze nielegalnego odroczenia.

W skardze zarzucono naruszenie:

- art. 88 ust. 1 pkt 5 ustawy o cudzoziemcach, poprzez jego bezzasadne zastosowanie i uznanie, jakoby pobyt skarżącego na terytorium RP stanowił zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa, pomimo, że żadne okoliczności nie wskazują, aby stanowił on takie zagrożenie, w szczególności Skarżący nie został prawomocnie skazany wyrokiem sądu karnego za popełnienie przestępstwa ani też nie postawiono skarżącemu żadnych zarzutów o charakterze karnym; ponadto w licznych kierowanych przez Cudzoziemca do organów prowadzących postępowanie pismach w sprawie o wydalenie opisywał on swój pobyt na terytorium Polski - przyjazd, podjęte studia, pracę zawodową, założenie rodziny i zakup mieszkania; w żadnej decyzji, wydanej w ramach postępowania o wydalenie skarżącego, organy nie stwierdziły, aby podawane przez skarżącego fakty nie miały oparcia w rzeczywistości,

- art. 1 ust. 1 Protokołu nr 7 do EKPCz, poprzez jego niezastosowanie i niezapewnienie skarżącemu zawartych w tym przepisie gwarancji proceduralnych w postępowaniu o jego wydalenie, co spowodowało utrzymanie w mocy decyzji, w której organ I. instancji odstąpił w części od uzasadnienia faktycznego decyzji, w takim zakresie, w jakim uznał, że skarżący stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa, jak również poprzez utrzymanie w mocy decyzji wydanej w wyniku postępowania, w którym odmówiono skarżącemu wglądu do niejawnych akt sprawy; wywodzono, że ograniczenia wynikające z ust. 2 nie znajdują zastosowania, gdy nastąpiło już wydalenie cudzoziemca (jak w danym przypadku – wydalenie [...] grudnia 2013 r. a zaskarżona decyzja - [...] marca 2014 r.),

- art. 45 ust. 1, art. 78 w zw. z art. 31 ust. 3 i art. 37 ust. 1 i 2 Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz.U. z 1997 r. Nr 78, poz. 483 ze. zm.) poprzez utrzymanie w mocy decyzji, w której Wojewoda [...] odstąpił w części od uzasadnienia faktycznego decyzji, w takim zakresie, w jakim uznał, że wymagają tego względy bezpieczeństwa państwa oraz poprzez utrzymanie w mocy decyzji wydanej w wyniku postępowania, w toku którego odmówiono skarżącemu wglądu do akt sprawy, przez co naruszone zostało prawo skarżącego do skutecznego odwołania się od decyzji o wydaleniu oraz do skutecznej sądowej kontroli tej decyzji, a naruszenia te nie spełniały konstytucyjnego kryterium proporcjonalności,

art. 13 ust. 1 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/115/WE z dnia 16 grudnia 2008 r. w sprawie wspólnych norm i procedur stosowanych przez państwa członkowskie w odniesieniu do powrotów nielegalnie przebywających obywateli państw trzecich (Dz. Urz. UE L Nr 348, str. 98), zwanej dalej "dyrektywą powrotową", w zw. z art. 47 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej (Dz. Urz. UE C 2007 Nr 303, str. 1 oraz Dz. U. z 2009 r. Nr 203, poz. 1569), zwanej dalej "KPP", poprzez ich niezastosowanie, co spowodowało brak sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy o wydalenie oraz poprzez uniemożliwienie skarżącemu skorzystania przed organem II. instancji i przed Sądem ze skutecznych środków odwoławczych, aby zaskarżyć decyzje dotyczące powrotu, w szczególności poprzez pozbawienie prawa do obrony.

Skarżący wniósł także:

- na podstawie art. 193 Konstytucji RP oraz art. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. z 1997 r. Nr 102, poz. 643 ze zm.) o zadanie Trybunałowi Konstytucyjnemu pytania prawnego o następującej treści: "Czy art. 8 ust. 1 ustawy o cudzoziemcach jest zgodny z art. 45 ust. 1 oraz art. 78 Konstytucji RP w zw. z art. 31 ust. 3 i art. 37 ust. 1 i 2 Konstytucji RP oraz z art. 1 ust. 1 Protokołu nr 7 do Konwencji w takim zakresie, w jakim umożliwia odstąpienie organowi prowadzącemu postępowanie o wydalenie cudzoziemca z terytorium RP od uzasadnienia decyzji w sprawie o wydalenie cudzoziemca z terytorium RP w części zawierającej wskazanie faktów, które organ uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, oraz przyczyn, z powodu których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, jeżeli wymagają tego względy bezpieczeństwa państwa";

- na podstawie art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (Dz. Urz. UE 2012 C 326, s. 1 oraz Dz. U. z 2004 r. Nr 90, poz. 864/2 ze zm.), o skierowanie przez Sąd, wniosku o rozstrzygnięcie wstępne (zadanie pytania prejudycjalnego) do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (zwanego dalej "ETS"), dotyczące następujących kwestii prejudycjalnych:

- stwierdzenia ważności art. 12 ust. 1 dyrektywy powrotowej - zadania ETS pytania następującej treści: "Czy art. 12 ust. 1 można uznać za ważny, w świetle z art. 47 KPP, w takim zakresie, w jakim, przepis ten umożliwia w postępowaniu o wydalenie cudzoziemca (postępowaniu powrotowym), ograniczenie uzasadnienia faktycznego decyzji powrotowej, jeżeli prawo krajowe pozwala na ograniczenie prawa do informacji, w sytuacjach w tym przepisie wskazanych, co powoduje, że zarówno obywatel państwa trzeciego będący stroną postępowania, jak i organ odwoławczy oraz sąd, nie mają możliwości zapoznania się ze stanem faktycznym oraz dowodami przyjętymi przez organ podejmujący decyzję o wydaleniu.

W przypadku uznania art. 12 ust. 1 dyrektywy powrotowej za ważny w świetle art. 47 KPP, wnoszę o dokonanie wykładni art. 12 ust. 1 dyrektywy powrotowej, w części w jakiej umożliwia odstąpienie od uzasadnienia decyzji powrotowej na podstawie prawa krajowego, w świetle art. 47 KPP i odpowiedź na pytanie, czy zezwala on na takie ograniczenie uzasadnienia faktycznego decyzji powrotowej (o wydaleniu), które powoduje, że obywatel państwa trzeciego, wobec którego wydana została decyzja o wydaleniu, jak również organ odwoławczy oraz sąd, nie mają możliwości zapoznania się w żaden sposób ze stanem faktycznym oraz dowodami przyjętymi przez organ podejmujący decyzję o wydaleniu."

- dokonanie wykładni art. 13 ust. 1 dyrektywy powrotowej i zadanie ETS pytania prejudycjalnego o następującej treści: "Czy zgodne są z art. 13 ust. 1 dyrektywy powrotowej, w świetle art. 47 KPP, przepisy prawa krajowego, na podstawie któiych obywatel państwa trzeciego, wobec którego wydana została decyzja o wydaleniu, nie ma możliwości zapoznania się w żaden sposób ze stanem faktycznym oraz dowodami przyjętymi przez organ podejmujący decyzję o wydaleniu, jak również z aktami postępowania stanowiącymi informacje niejawne, a zawierającymi istotne okoliczności stanowiące podstawę wydanej decyzji o wydaleniu i czy zatem takie ograniczenia mieszczą się, w świetle wyżej wymienionych przepisów, w granicach możliwości skorzystania ze skutecznych środków odwoławczych, przed właściwym organem sądowym lub administracyjnym.",

- łączne rozpoznanie niniejszej sprawy z zarejestrowanymi pod sygn. akt IV SA/Wa 253/14 i 799/14 (chodzi o skargi na postanowienia w przedmiocie odmowy udostępnia akt sprawy przed organem I, a następnie II. instancji).

Uzasadniając skargę przywołano orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego jak i trybunałów międzynarodowych wywodząc, że w świetle prezentowanych tam tez nie zapewniono minimalnych standardów ochrony praw cudzoziemca niezbędnych dla rzetelnego rozpoznania sprawy. Wskazano m.in.:

- Cudzoziemiec powinien mieć prawo do zaprezentowania swojego stanowiska w sprawie oraz możliwość kwestionowania twierdzeń władzy wykonawczej o tym, że zachodzi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa (przywołano wyrok ETPC z 24 lipca 2008 r. w sprawie C. G. p-ko Bułgarii, skarga nr 1365/07 § 38-39); Trybunał w swoim orzecznictwie wskazywał, że niezgodne z art. 1 Protokołu Nr 7 do EKPCz jest postępowanie, w ramach którego nie zapoznano ani cudzoziemca, ani jego reprezentanta prawnego z przyczynami wydalenia (poza ogólnym wskazaniem na zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa); w konsekwencji, w rozpoznawanych przez ETPC sprawach, cudzoziemiec nie mógł przedstawić swojego stanowiska i podjąć próby zakwestionowania ustaleń dokonanych przez odpowiednie władze publiczne (wyrok ETPCz z 8 czerwca 2006 r. w sprawie Lupsa p-ko Rumunii, skarga nr 10337/04, § 38-41, wyrok ETPC z 6 grudnia 2007 r. w sprawie Liu p-ko Federacji Rosyjskiej, skarga nr 42086/05, § 59); w sprawie C. G. przeciwko Bułgarii ETPC uznał za szczególnie uderzające, że skarżący nie znał nawet zarysu faktów stanowiących podstawę stwierdzenia, że stanowił zagrożenie, i w związku z tym nie był w stanie zaprezentować swych racji zarówno w postępowaniu odwoławczym jak i w sądzie; w świetle odstąpienia od uzasadnienia zaskarżonej decyzji, co do istotnych okoliczności sprawy, tych faktów i dowodów nie zna także Sąd, co dodatkowo obniża poziom ochrony skarżącego przez niesłuszną decyzją o wydaleniu,

- w wyroku z 20 października 2010 r. (sygn. akt P 37/09) Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że sprawiedliwość proceduralna należy do istoty konstytucyjnego prawa do sądu, albowiem prawo do sądu bez zachowania standardu rzetelności postępowania byłoby prawem fasadowym; zwrócił także uwagę, że jednym z elementów prawa do sądu i sprawiedliwości proceduralnej, wyznaczającej granice swobody regulacyjnej prawodawcy, jest uprawnienie strony do bycia wysłuchanym i przedstawienia swojego stanowiska; uprawnienie to rozciąga się na skuteczność ochrony praw w postępowaniu sądowym i pozwala na utrzymanie zasady kontradyktoryjności,

- polskim władzom znane są pewne rozwiązania niewątpliwie mniej uciążliwe dla cudzoziemca, będącego stroną postępowania o wydalenie, a które jednocześnie nie powodują zagrożenia dla ujawnienia prawnie chronionych tajemnic; możliwe jest, aby organ w każdym przypadku sporządzał uzasadnienie decyzji, natomiast jego część można uznać za materiał objęty prawnie chronioną tajemnicą, z którym jednak może zapoznać się organ II. instancji oraz Sąd; ponadto mniej uciążliwe rozwiązania znane są polskiemu ustawodawcy od wyroku ETPC z dnia 15 listopada 1996 r. w sprawie Chahal przeciwko Wielkiej Brytanii, skarga nr 22414/93. Chodzi np. o instytucję "specjalnego pełnomocnika", który występuje w postępowaniu o wydalenie i ma dostęp do niejawnych dokumentów z akt sprawy, może się z nimi zapoznawać i podważać je podczas postępowania, nie może on natomiast w jakikolwiek sposób kontaktować z cudzoziemcem będącym stroną postępowania,

- w wyroku z 3 września 2008 r. (skargi nr C-402/05 P i C-415/05 P - Kadi p-ko Radzie UE i Komisji), ETS wypowiedział się, co do zakresu prawa do skutecznej ochrony sądowej, na tle sprawy dotyczącej szczególnych środków ograniczających skierowanych przeciwko osobom i podmiotom związanym z Osamą bin Ladenem, siecią Al-Kaida i Talibami; zasady wskazane w tym wyroku, w związku z tym, że dotyczył środków ograniczających nałożonych wobec potrzeby zapewnienia bezpieczeństwa państwa znajdują odniesienie do niniejszej sprawy, gdzie Skarżący został pozbawiony swoich praw proceduralnych również ze względu na bezpieczeństwo państwa; w wyroku wskazano, że w świetle nauki płynącej z orzecznictwa Trybunału w innych dziedzinach, skuteczność kontroli sądowej oznacza, że dany organ jest zobowiązany do poinformowania o motywach podjętej decyzji zainteresowaną osobę w miarę możliwości bądź w chwili podejmowania decyzji, bądź przynajmniej najszybciej, jak to jest możliwe, po podjęciu tej decyzji, w celu umożliwienia tym adresatom skorzystania w terminie z prawa do wniesienia skargi, przestrzeganie obowiązku informowania o tych motywach jest bowiem konieczne zarówno w celu umożliwienia adresatom środków ograniczających obronę ich praw w najlepszych możliwych warunkach i podjęcia decyzji, czy celowe jest wniesienie sprawy do sądu wspólnotowego, jak i umożliwienia w pełni sądowi dokonania kontroli zgodności z prawem danego aktu; zatem wymogiem skutecznej kontroli sądowej jest podanie do wiadomości strony jak również sądu powodów wydania decyzji podlegającej kontroli sądowej.

W odpowiedzi na skargę organ administracji wniósł o jej oddalenie. Wskazał też m.in.:

- z przytoczonego w skardze orzecznictwa ETPCz Skarżący wywiódł zbyt daleko idące wnioski; w orzeczeniach tych Trybunał koncentrował się nie tylko na kwestii odmowy dostępu do materiałów niejawnych, ale także na konieczności zapewnienia określonego stopnia ochrony przed arbitralnością organów w takich przypadkach a w szczególności zapewnienia efektywnej kontroli sądowej podejmowanych w tego typu sprawach rozstrzygnięć; kwestia zapoznania cudzoziemca, czy też jego reprezentanta prawnego z przyczynami wydalenia stanowiła jeden z elementów oceny prawnej dokonywanej przez ETPCz,

- w sprawie ze skargi nr 10337/04, Trybunał przywiązał dużą wagę do faktu, że - sąd kontrolujący rozstrzygnięcia władzy wykonawczej w tego typu sprawie jak zaskarżona - ograniczył się jedynie do "czysto formalnej kontroli" rozstrzygnięcia i że w zasadzie sąd ten oparł się na "zapewnieniach" właściwych organów dotyczących zagrożeń, jakie cudzoziemiec miał stwarzać dla bezpieczeństwa państwa nie dysponując szczegółami taktycznymi dotyczącymi zarzutów, jakie stawiano cudzoziemcowi; z orzeczenia wynika, że Sąd, nie dokonał rzeczywistej oceny faktów, jakie miały przemawiać, za wydaleniem cudzoziemca, bazując wyłącznie na opinii organu władzy wykonawczej, (§ 41); przytaczając § 60 orzeczenia, Skarżący pominął, drugą jego część, w której Trybunał stwierdził, że: w świetle "czysto formalnej kontroli, dokonanej przez Sąd Apelacyjny w niniejszej sprawie, Skarżący nie miał realnej gwarancji, że jego sprawa zostanie zbadana z uwzględnieniem okoliczności przemawiających przeciwko wydaleniu",

- podobny problem wystąpił także w przytoczonym w skardze orzeczeniu ETPCz (skarga nr 1365/07); ETPC podkreślił, że regulacje prawne pozwanego Państwa w odniesieniu do niejawnego monitorowania osób nie zapewniają gwarancji minimalnych, wymaganych przez art. 8 EKPCz; w szczególności pokreślono, że prawo krajowe nie zawierało wystarczających gwarancji, by zapewnić, że władze stosujące szczególne środki inwigilacyjne w sposób wiarygodny odtwarzają pierwotne dane w pisemnym protokole, jak i nie przewidywało właściwych procedur dla zachowania wiarygodności tychże danych; ponadto, w tamtej sprawie, akta nie zawierały informacji umożliwiających zweryfikowanie tego, czy środki tajnej inwigilacji zostały w stosunku do pierwszego skarżącego zarządzone i wykonane zgodnie z prawem, a kwestia ta nie została zbadana przez sądy w trakcie sądowego postępowania odwoławczego; Trybunał odnotował, że sądy krajowe ograniczyły się jedynie do czysto formalnej kontroli decyzji o wydaleniu cudzoziemca, odmawiając przeprowadzenia innych dowodów i opierając orzeczenie wyłącznie na niepotwierdzonych informacjach dostarczonych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych,

- w sprawie ze skargi nr 42086/05 Trybunał podkreślił (§ 59), że nawet w postępowaniach, w których rozważana jest kwestia bezpieczeństwa narodowego, zasady legalizmu i praworządności demokratycznego państwa prawa wymagają, aby środki ingerujące w podstawowe prawa człowieka były poddane jakiejś formie spornej (kontradyktoryjnej) procedury przed niezależnym organem upoważnionym do kontroli powodów wydania rozstrzygnięcia oraz materiału dowodowego, jeżeli trzeba - ze stosownymi proceduralnym ograniczeniami stosowania niejawnych informacji; jednostka musi mieć możliwość odpierania argumentów podawanych przez władze; o ile zapewnienie władz odnośnie zagrożeń dla narodowego bezpieczeństwa oczywiście będą miały istotne znaczenie to jednak niezależny organ musi mieć możliwość stosownej reakcji w przypadkach, gdy powoływanie się na pojęcie bezpieczeństwa narodowego nie ma uzasadnionych podstaw; bez takich gwarancji policja lub też inne władze państwowe będą mogły arbitralnie ingerować w prawa, chronione konwencją; w tamtej sprawie Trybunał odnotował (§ 60 i 61), że decyzja, z której wynikał obowiązek opuszczenia Rosji, została wydana przez lokalną policję i decyzja ta nie zawierała właściwie uzasadnienia, poza ogólnym odwołaniem się do właściwych przepisów ustawy o cudzoziemcach; Trybunał odnotował także, że istnieje możliwość zaskarżenia takiej decyzji do sądu., jednak krajowe sądy nie miały uprawnień do dokonania efektywnej kontroli, czy decyzja była zasadna albowiem pełen materiał dowodowy, na podstawie którego decyzja ta została wydana nie był temu sądowi dostępny; twierdzenia lokalnej policji ograniczały się jedynie do zapewnień, że jest ona w posiadaniu informacji, że aplikant stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa; treść tych informacji nie została ujawniona "ani aplikantowi ani sądom" ponieważ stanowiły one tajemnicę państwową,

- podkreślono, że w żadnym ze wskazanych orzeczeń Trybunał nie wypowiedział się przeciwko dopuszczalności posługiwania się w tego typu sprawach materiałami niejawnymi, nie przyznał skarżącym bezwarunkowego prawa wglądu w takie materiały, ani możliwości zapoznania się z ich treścią,

- w ostatnim ze wskazanych orzeczeń (§ 62) Trybunał wskazał nawet, że jego zdaniem posługiwanie sie w tego typu sprawach materiałami niejawnymi może być "nieuniknione co jednak nie oznacza, że władze mają być zwolnione z efektywnej kontroli przez sądy krajowe ilekroć sądy te będą chciały się utwierdzić, czy rzeczywiście bezpieczeństwo narodowe jest zagrożone"; Trybunał odnotował, że istnieją rozwiązania, które mogą być stosowane, aby uwzględnić zarówno usprawiedliwioną potrzebę ochrony rodzajów i źródeł informacji niejawnych jak i przyznać jednostce istotne gwarancje proceduralnej sprawiedliwości,

- wyłączenie dostępu do dokumentów niejawnych jest także uznawane za dopuszczalne w świetle standardów europejskich, sformułowanych w rekomendacji Komitetu Ministrów (2004)20 w sprawie sądowej kontroli aktów administracyjnych, przyjętej 15 grudnia 2004 r.; w dokumencie tym, przywołując orzecznictwo ETPCz (sprawy: Schuller-Zgraggen p-ko Szwajcarii, z 24 czerwca 1993 r., skarga nr 14519/89 i Bendenoun p-ko Francji z 24 lutego 1994 r., skarga nr 12547/86), przypomniano wprawdzie o obowiązku umożliwienia stronie zapoznania się z aktami jak również podkreślono, że jest to warunek rzetelnego postępowania (pkt 61 memorandum wyjaśniającego); w dalszej części dokumentu stwierdzono jednak, że również powyższe gwarancje sprawiedliwego procesu mogą być zrealizowane poprzez nałożenie na władze obowiązku ujawnienia sądowi wszystkich istotnych dokumentów lub poprzez nadanie sądowi prawa żądania ujawnienia mu tych dokumentów (pkt 62); w stosunku do dokumentów zawierających dane podlegające ochronie (np. z powodu bezpieczeństwa państwa) rekomendacja zezwoliła na stosowanie specjalnych środków ochrony (pkt 63),

- z orzecznictwa ETPCz nie można wywieść jednoznacznego wniosku, że jedynie znana niektórym systemom prawa instytucja "specjalnego pełnomocnika" zapewnia dostateczne gwarancje procesowe dla strony; jak wskazano w orzecznictwie akcentuje się najmocniej możliwość poddania decyzji, wydanych w oparciu o materiały niejawne, kontroli niezawisłego sądu, który powinien mieć systemową możliwość realnej kontroli i samodzielnej oceny zarówno decyzji jak i dowodów (w tym niejawnych), które temu sądowi powinny być przedstawione; niewątpliwie wskazane wyżej rozwiązanie przyjęte w prawie kanadyjskim zapewnia niezbędne minimum gwarancji procesowych, jednakże istnieje możliwość zapewnienia realnych gwarancji procesowych w inny sposób; takiemu zapatrywaniu nie sprzeciwia się również przywołane w skardze orzeczenie ETPCz w sprawie ze skargi nr 22414/93; orzeczenie przywołano w kontekście zarzutu brak zgodności ograniczenia skarżącemu prawa do sądu z zasadami zawartymi w art. 31 ust. 3 w zw. z art. 37 ust. 1 i 2 Konstytucji RP, jednak ma ono również ścisły związek z zarzutem omawianym obecnie; w orzeczeniu tym odnotowano istnienie procedur takich jak przewidziana w prawie kanadyjskim (zweryfikowany pod względem bezpieczeństwa adwokat powołany przez Sąd, który konfrontuje zeznania świadków oraz wspomaga Sąd w badaniu wagi zagrożeń dla państwa), jednak to nie brak takich procedur zdecydował o ostatecznej konkluzji Trybunału (§ 144); co istotne, Skarżący w tamtej sprawie, zagrożony wydaleniem, obawiał się, że po powrocie do kraju pochodzenia zostanie poddany torturom względnie nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu; Trybunał jednoznacznie podkreślił, że w tego rodzaju sprawach, zważywszy na nieodwracalny charakter szkód, jakie mogą powstać w przypadku urzeczywistnienia się ryzyka nieludzkiego traktowania oraz wobec wagi, jaką Sąd przywiązuje do zapisów art. 3 EKPCz, pojęcie skutecznego środka ochrony (odwoławczego) wymaga niezależnego zbadania twierdzenia o istnieniu podstaw do rzeczywistej obawy przed traktowaniem niezgodnym z zapisami art. 3; badanie to winno zostać przeprowadzone niezależnie od zarzucanych czynów oraz niezależnie od oceny zagrożenia, jakie dane dana osoba, stanowi dla bezpieczeństwa narodowego państwa wydalającego (§ 151); jednocześnie Trybunał odnotował ograniczoną kompetencję brytyjskich sądów w tego typu sprawach; jako, że Sekretarz Stanu odwołał się do kwestii ochrony bezpieczeństwa narodowego, jako podstawy decyzji orzekającej o wydaleniu p. Chahal oraz jego zatrzymaniu do czasu wykonania decyzji (przeprowadzenia deportacji), zakres oceny dokonywanej przez brytyjskie sądy był ograniczony; nie mogły one dokonywać samodzielnej oceny dowodów, na podstawie których Sekretarz Stanu wydał decyzję opartą na uznaniu, że wnioskodawca stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, ani też podejmować własnej oceny ryzyka w oparciu o art. 3 Konwencji; natomiast, sądy musiały się ograniczyć do badania, czy przedstawione dowody wykazały, że Sekretarz Stanu dokonał oceny proporcjonalności podjętych środków przewidzianych prawem krajowym, (§ 143); ani tzw. zespół doradczy, ani też sądy nie mogły skontrolować decyzji Sekretarza Stanu w sprawie wydalenia p. Chahal do Indii wyłącznie w odniesieniu do kwestii możliwego ryzyka, w oderwaniu od kwestii dotyczących bezpieczeństwa krajowego,

- przepis podobny do obecnie obowiązującego art. 8 ustawy o cudzoziemcach był już przedmiotem analizy Trybunału Konstytucyjnego; w wyroku z 13 maja 2003 r. (sygn. akt SK 21/02), Trybunał badał proporcjonalność (i co za tym idzie także konstytucyjność) ograniczenia prawa cudzoziemca do znajomość motywów decyzji w tym fragmencie jej uzasadnienia, gdzie mówi ona o polskim pochodzeniu cudzoziemca; przedmiotem oceny Trybunału był art. 77 ustawy z dnia 25 czerwca 1997 r. o cudzoziemcach (Dz. U. z 2001 r. Nr 127, poz. 1400 ze zm.), w brzmieniu: "Organ może odstąpić od uzasadnienia decyzji i postanowienia wydanego na podstawie przepisów ustawy, jeżeli wymagają tego wzglądy obronności lub bezpieczeństwa państwa albo ochrona porządku publicznego"; regulacja ta stanowi odpowiednik art. 8 obowiązującej ustawy o cudzoziemcach; obecna regulacja uwzględnia treść wskazanego wyroku Trybunału, który uznał, że art. 77, w zakresie w jakim dopuszcza odstąpienie od uzasadnienia decyzji w części dotyczącej polskiego pochodzenia cudzoziemca, jest niezgodny z art. 52 ust. 5 i z art. 51 ust. 3 w związku z art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji; we wskazanym orzeczeniu nie stwierdzono jednak niezgodności z Konstytucją całego art. 77 ówczesnej ustawy o cudzoziemcach; Trybunał uwzględnił charakter i szczególnie znaczenie materialnoprawnego uprawnienia wynikającego z art. 52 ust. 5 Konstytucji (prawo do osiedlenia się osób, których polskie pochodzenie zostanie stwierdzone zgodnie z ustawą); odnotował (§ 17), że w sprawach cudzoziemców dopuszczono możliwość odstąpienia od uzasadnienia decyzji (art. 77 ustawy o cudzoziemcach), a to oznacza, że element stwierdzania polskiego pochodzenia, istotny w sprawie cudzoziemca (polskie pochodzenia), jako dający mu konstytucyjne prawo do osiedlenia się, może być utajniony; cudzoziemiec może nie wiedzieć czy w ogóle, w jakim zakresie i na jakich podstawach w postępowaniu rozważano sprawę jego polskiej pochodzenia, decydującego o realizacji konstytucyjnego prawa z art. 52 ust. 5 Konstytucji; Trybunał uznał, że w tym więc zakresie musi być wyłączona możliwość utajnienia motywów decyzji; jeżeli zatem w ramach ogólnego postępowania, regulowanego w ustawie o cudzoziemcach, przewidywano niejawność motywów decyzji (ówczesny art. 77), to nie może dotyczyć to uzasadnienia odnoszącego się do tej części postępowania, gdzie stwierdza przesłankę polskiego pochodzenia, wymaganą przez art. 52 ust. 5 Konstytucji; następnie Trybunał przywołał art. 51 ust. 3 Konstytucji, który to formułuje prawo podmiotowe do dostępu do urzędowych dokumentów, dotyczących zainteresowanego, ujęte jako prawo o nieabsolutnym charakterze, którego ograniczenie może ustanawiać ustawa; zaś artykuł 77 ustawy o cudzoziemcach, przewidujący kompetencję do utajnienia uzasadnień decyzji dotyczącej cudzoziemca, był przepisem ustawowym.

W trakcie rozprawy Pełnomocnik skarżącego ponownie podkreślał, że w świetle aktualnego orzecznictwa trybunałów międzynarodowych powinna być zapewniona stosowna kontradyktoryjność pomiędzy stroną a organem administracji, a jej warunkiem jest możliwość zapoznania się z całym materiałem sprawy. Pełnomocnik dopuszczonej do udziału w postępowaniu na prawach uczestnika H. podniósł, że w czasie, gdy wydawano decyzję, skarżący nie przebywał już na terenie Polski, co przemawia za zapewnieniem przestrzegania standardów umożliwienia dostępu do akt Pełnomocnikowi cudzoziemca. Poparł wniosek o zadanie stosownego pytania Europejskiemu Trybunałowi Sprawiedliwości oraz Trybunałowi Konstytucyjnemu.

Sąd postanowił nie uwzględnić wniosku Pełnomocnika organu o rozpoznanie sprawy przy drzwiach zamkniętych, mając na uwadze jawną treść uzasadnienia decyzji oraz obowiązek zachowania tajemnicy przez osoby zapoznane z informacjami niejawnymi, dotyczącymi danej sprawy. Nie zachodziły wobec tego przesłanki wskazane w art. 96 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. z 2012 r., poz. 270 ze zm.). Nie przemawiały za tym w szczególności względy bezpieczeństwa państwa, porządku publicznego, a także nie mogły być ujawnione okoliczności stanowiące informacje niejawne.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Sąd oddalił skargę, gdyż nie zasługuje ona na uwzględnienie, albowiem zaskarżone rozstrzygnięcie nie narusza prawa.

Jak trafnie wskazuje organ administracji, w sprawie zachodziły przesłanki do wydalenia cudzoziemca, wskazane w art. 88 ust. 1 pkt 5 ustawy o cudzoziemcach. Sąd - po zapoznaniu się z aktami sprawy, w tym opatrzonymi klauzulą "tajne" - uznał, że organ administracji był uprawniony orzec o wydaleniu cudzoziemca w związku z uznaniem, że jego dalszy pobyt stanowiłby zagrożenie dla obronności lub bezpieczeństwa państwa lub ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego. Wystąpienie tych przesłanek potwierdzają konkretne informacje dostarczone przez wyspecjalizowaną agendę powołaną dla ochrony bezpieczeństwa publicznego – Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Stopień ich konkretności jest w danym przypadku wystarczający dla oceny przez Sąd, czy zachodzą stosowne przesłanki. Sąd miał na względzie, że w myśl art. 1 ustawy z dnia 24 maja 2002 r. o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu (Dz.U. z 2010 r., Nr 29, poz. 154 ze zm.), ABW jest właściwą w sprawach ochrony bezpieczeństwa wewnętrznego państwa i jego porządku konstytucyjnego.

Skarżący (ani jego profesjonalny Pełnomocnik), nie mogąc się zapoznać z tym materiałem, w istocie nie może z nim polemizować zaś Sąd, z uwagi na konieczność ochrony informacji niejawnych, nie może zawrzeć w uzasadnieniu wyroku szerszej argumentacji w tym zakresie.

W skardze podniesiono jednak dwie kwestie, czy zasadnie uniemożliwiono Skarżącemu zapoznanie się z cała dokumentacją sprawy – w tym pismem (pismami) przedłożonym przez ABW, oraz czy jest dopuszczalne odstąpienie od uzasadnienia w części decyzji wobec treści art. 8 ust. 1 ustawy o cudzoziemcach.

W pierwszej kwestii podniesione zagadnienia są przedmiotem odrębnej sprawy administracyjnej w przedmiocie udostępnienia akt. Skargi w tym zakresie zostały rozpoznane przez Sąd pod sygn. akt IV SA/Wa 253/14 i IV SA/Wa 799/14, a wyroki te nie są prawomocne. Jednakże Sąd - mając na uwadze, że ocenie podlega legalność działania organu administracji na dzień orzekania, zaś postanowienia w przedmiocie odmowy udostępnienia akt były ostateczne na dzień wydania zaskarżonej decyzji (co nawet nie było konieczne, wobec treści art. 143 K.p.a.) - uznał, że nie ma przeszkód dla rozpatrzenia niniejszej sprawy. Stąd też nie został uwzględniony wniosek o łączne rozpatrzenie spraw. Trzeba mieć jedynie na względzie, że część zagadnień (zasadność odmowy dostępu Strony do akt sprawy) objęte jest przedmiotem innego postępowania, a więc nie może być rozważane w niniejszej sprawie.

W tej sytuacji postawała do rozstrzygnięcia wyłącznie kwestia, czy jest dopuszczalne odstąpienie od uzasadnienia orzeczenia w części, co w istocie ogranicza w sposób istotny możliwość obrony.

W kontekście argumentacji skargi wyodrębnić wypada dwa zagadnienia:

- czy w ogóle dopuszczalne jest ograniczenie treści uzasadnienia (w kontekście reguł konstytucyjnych, gwarancji praw jednostki wynikających z prawa stanowionego na szczeblu UE i prawa międzynawowego),

- czy było to dopuszczalne w konkretnym przypadku wobec zakreślonych granic danego wyjątku od zasady.

Odpowiedź na oba pytania jest twierdząca, co wynika z poniższych uwarunkowań.

Zawężenie prawa do obrony na etapie postępowania administracyjnego, rzutuje – uwzględniając przyjęty w Polsce sądowy system kontroli legalności orzeczeń administracyjnych – na istotne uprawnienia procesowe strony, stanowiące jedne z podstawowych komponentów prawa do sądu, wyrażone zarówno w prawodawstwie stanowionym na szczeblu krajowym – w przepisach Konstytucji - jak i wynikającego ze stanowiących element krajowego porządku prawnego reguł prawa międzynarodowego (w skardze powołano KPP oraz EKPCz). W tym zakresie trafne są, zreferowane wcześniej, wywody Strony skarżącej - Sąd z nimi nie polemizuje.

Trzeba jednak podkreślić, że prawo do sądu, którego wyznacznikiem jest także zasada kontradyktoryjności, a jej istotnym elementem jest możliwość zapoznania się z informacją, jaką dysponuje organ rozstrzygający sprawę a następnie sąd oceniający legalność orzeczenia (w tej kwestii wywody skargi także są trafne) nie jest wartością bezwzględnie nadrzędną nad innymi dobrami podlegającymi ochronie w porządku prawnym Polski, zarówno w świetle prawodawstwa stanowionego na szczeblu kraju jak i podjętych zobowiązań międzynarodowych.

Nie można tracić z pola widzenia, że w pewnych szczególnych przypadkach zapewnienie kontradyktoryjności w postępowaniu (administracyjnym czy sądowym), rozumianej jako nieograniczona możliwość zapoznania się z informacjami, jakimi dysponują organy administracji orzekające w przedmiocie praw jednostki, jak i sąd kontrolujący legalność tych orzeczeń, rodzić może konkretne niebezpieczeństwo z punktu widzenia interesu publicznego, w tym bezpieczeństwa państwa. Ujawnienie konkretnych, pozyskanych przez służby specjalne - odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa - informacji, dotyczących działań podejmowanych przez konkretną osobę, umożliwia w szeregu przypadków identyfikację źródła jej pochodzenia, a więc może zagrażać bezpieczeństwu określonych osób czy choćby wykluczyć dalsze pozyskiwanie cennych dla bezpieczeństwa informacji. Dokumentacje spraw mogą też potencjalnie, w pewnych przypadkach, stanowić źródło informacji o stosowanych technikach inwigilacji, sprzyjać identyfikacji kryteriów doboru obserwowanych osób itp. (generalnie chodzi o odsłanianie technik operacyjnych służb specjalnych). W takiej sytuacji, przez wzgląd na ochronę innego dobra – bezpieczeństwa publicznego, gdy chodzi o możliwość pozyskiwania określonych informacji ważnych z tej perspektywy - prawodawca ustanowił pewne ograniczenia. Rzutują one w istocie na granice ochrony praw procesowych jednostki, lecz są stosownie uzasadnione interesem publicznym (w tym bezpieczeństwem Państwa).

Oceniając, czy ograniczenie realnego prawa do obrony jest zasadne, nie można tracić z pola widzenia także tego, jakiego rodzaju uprawnienia mogłyby zostać uszczuplone z uwagi na ograniczoną możliwość ochrony w postępowaniu administracyjnym, czy potem przed sądem. Chodzi o to, jakie mogą być potencjalne materialne skutki orzeczenia, zapadającego w toku danego rodzaju postępowania, gdzie prawa strony są ograniczane. W danym przypadku – gdzie chodzi o wydalenie cudzoziemca do kraju pochodzenia, gdy nie są spełnione przesłanki objęcia go żadną z form ochrony międzynarodowej, spośród przewidywanych w polskim porządku prawnym - nie pozostają one w związku z tak fundamentalnymi kwestiami jak:

- ochrona życia i zdrowia - nie ujawniono potencjalnych zagrożeń, jakie mogłyby się wiązać z ekstradycją (tego rodzaju przypadki podlegały ocenie ETPCz, gdzie formułowano tezy o konieczności zapewnienia szerokich uprawnień procesowych – patrz sprawa ze skargi nr 22414/93),

- długotrwałe pozbawienie wolności (orzeczono jedynie o samej ekstradycji pod eskortą),

- ograniczenia (włączając wyzbycie) praw własności (tego rodzaju przypadki były przedmiotem rozważań ETS w ramach postępowań dotyczących środków ograniczających w związku z walką z terroryzmem – sygnatura skargi nr C-402/05 P i C-415/05 P).

Postępowanie w danym przypadku dotyczyło w istocie możliwości pewnego ograniczenia swobody przemieszczania się - wyłącznie przez określony czas (5 lat) i tylko po obszarach krajów, których Cudzoziemiec ani jego rodzina (żona) nie są obywatelami (strefa Schengen). Nie negując, że zakaz tego rodzaju może rzutować na kwestie istotnych sfer życia skarżącego (prywatne, zawodowe) dobra te trzeba przeciwstawić interesowi publicznemu – ochrony bezpieczeństwa państwa (kwestia skutków ewentualnego ujawnienia posiadanych o cudzoziemcu informacji w kontekście potencjalnej dekonspiracji źródeł, technik inwigilacji i in.).

Reasumując, wypada stwierdzić, że wykładając granice uprawnień wynikających z konstytucyjnie zagwarantowanego prawa do sądu, którego elementem jest także kontradyktoryjność postępowania trzeba mieć na uwadze potrzebę stosownego ważenia konstytucyjnie chronionych innych dóbr – w danym przypadku bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego (art. 31 ust. 3, 45 ust. 2, art. 61 ust. 3 Konstytucji).

W tym świetle przyjęcie przez prawodawcę reguł, które w istocie ograniczają - nawet w istotnym zakresie - kontradyktoryjność na etapie postępowania administracyjnego a następnie sądowego, gdy dotyczy to takich kwestii jak swoboda przebywania przez cudzoziemca na określonym terytorium, poza państwem, którego jest obywatelem, co jednocześnie nie zagraża jego życiu lub zdrowiu, nie narusza - w ocenie Sądu - reguł konstytucyjnych. Sąd w tym zakresie nie powziął w każdym razie wątpliwości.

Analogicznie, stosownie ważąc wartości chronione prawem stanowionym na szczeblu międzynarodowym, nie można uznać, aby przyznawano bezwzględny prymat prawa do sądu - rozumianego między innymi, jako kontradyktoryjność - bez możliwości jej ograniczenia z uwagi na ochronę innych istotnych dóbr. Odzwierciedleniem takiej aksjologii jest np., gdy chodzi prawo stanowione na szczeblu Unii Europejskiej, treść art. 13 ust. 1 dyrektywy powrotowej. W ocenie Sądu nie pozostaje ona w sprzeczności z ogólną regułą, wskazaną w art. 47 KPP ze względu na art. 52 ust. 1 Karty. Z kolei z art. 6 EKPCz nie sposób wywieść uprawnienia do zapoznania się ze wszystkimi informacjami, jakimi dysponują sądy orzekające w sprawie, mając na uwadze generalny charakter zawartych w nim zobowiązań. Do analogicznych wniosków prowadzić musi analiza tez prezentowanych w orzecznictwie ETPCz czy tezy powoływanej przez organ administracji rekomendacji Komitetu Ministrów (2004)20 w sprawie sądowej kontroli aktów administracyjnych. Sąd podziela w tym zakresie stanowisko prezentowane przez organ administracji w odpowiedzi na skargę. Jego ponowne przytaczanie z uwagi na uprzednie szczegółowe zreferowanie nie byłoby uzasadnione.

Podkreślenia wymaga, że analogiczny pogląd wyrażany był w dotychczasowym orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego – patrz przywołany w odpowiedzi na skargę wyrok z 14 grudnia 2011 r. (sygn. akt II OSK 2293/10). Jednocześnie Trybunał Konstytucyjny, badając legalność analogicznej regulacji (art. 77 ustawy o cudzoziemcach z 1997 roku), uznał jej sprzeczność z Konstytucją jedynie w określonym zakresie – w kontekście ustalenia polskiego podchodzenia osób ubiegających się o osiedlenie (sygn. akt SK 21/02). A contrario Trybunał nie podważył konstytucyjności, co do zasady, możliwości odstąpienia od uzasadnienia z uwagi na względy obronności, bezpieczeństwa państwa czy ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego.

Z kolei wobec treści informacji zawartych w materiale niejawnym w danej sprawie, Sąd nie powziął również wątpliwości, co do prawidłowości zaklasyfikowania tych informacji - opatrzenia klauzulą "tajne", w związku z treścią art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 5 sierpnia 2010 r. o ochronie informacji niejawnych (Dz.U. Nr 182, poz. 1228). Oznacza to, że przeciw ujawnieniu tych informacji w treści decyzji organu przemawiały w danym przypadku w istocie względy obronności, bezpieczeństwa państwa czy ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego, a więc istniały przesłanki uzasadniające odstąpienie od uzasadnienia w części.

Brak z kolei pewnych elementów uzasadnienia skarżonej decyzji, jak i utrzymanej nią w mocy nie wyklucza możliwości efektywnej kontroli przez sąd administracyjny legalności przedmiotowych orzeczeń organu administracji. Jest to możliwe poprzez zestawienie treści materiału dowodowego z wnioskami sformułowanymi w treści orzeczeń, przy czym pokreślenia wymaga, że organy administracji nie prowadziły w danym zakresie postępowania wyjaśniającego, lecz dokonały wyłącznie oceny materiału przedłożonego przez inną, wyspecjalizowaną agendę publiczną.

W skardze nie podniesiono, ani Sąd nie dostrzegł z urzędu, aby organ dokonał błędnej oceny, gdy chodzi o brak przesłanek negatywnych dla wydania decyzji o wydaleniu. Sąd uznał za trafne wnioski w tym zakresie zawarte w zaskarżonym akcie (brak podstaw do wyrażenia zgody na pobyt tolerowany wskazanych w art. 97 ust. 1 ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej).

Reasumując, Sąd dokonał w pełnym zakresie merytorycznej oceny zasadności wydania zaskarżonej decyzji - zarówno, co do wystąpienia przesłanek orzeczenia o wydaleniu jak i odstąpienia w części do uzasadnienia orzeczenia organu I. instancji, co miało także wpływ na zawartość uzasadnienia skarżonego aktu – co czyni zadość prawu do sądu, przysługującemu skarżącemu, z uwzględnieniem ograniczeń, znajdujących oparcie także w zasadach konstytucyjnych.

Bezzasadne są szczegółowe zarzuty skargi z następujących przyczyn:

- pomimo że Skarżący nie został prawomocnie skazany wyrokiem sądu karnego za popełnienie przestępstwa ani też nie postawiono skarżącemu żadnych zarzutów o charakterze karnym, organ uprawniony był - w granicach przesłanek z art. 88 ust. 1 pkt 5 ustawy o cudzoziemcach - wydać decyzje o wydaleniu; bardziej szczegółowemu uzasadnieniu takiego stanowiska sądu sprzeciwiają się przepisy o ochronie informacji niejawnych,

- chybiony jest zarzut naruszenia art. 1 ust. 1 Protokołu nr 7 do EKPCz; przyznane w nim prawa podlegają bowiem stosownemu ograniczeniu, w myśl ust. 2; nie jest prawidłowa wykładnia tej regulacji, jakoby możliwość, ograniczenia praw wynikających z ust. 1 dotyczyła wyłącznie okresu do dnia wydalenia; gdy chodzi o generalne ograniczenie dostępu do informacji, których ujawnienie może zagrażać bezpieczeństwu państwa niejako ich "odtajnienie" przed stroną (analogicznie jej pełnomocnikiem, który w interesie mocodawcy zmuszony byłby do jej przekazania celem weryfikacji faktów, dla umożliwienia ich ewentualnego zakwestionowania przez Stronę) po opuszczeniu terytorium państwa, rodzi analogiczne ryzyko, jak przed datą tego zdarzenia; jak wskazano wcześniej, wzgląd na bezpieczeństwo powszechne jest generalnie akceptowaną wartością z uwagi na którą określone prawa mogą podlegać ograniczeniu (także kontradyktoryjność w postępowaniu administracyjnym i sądowym),

- ograniczenie prawa strony, będące następstwem regulacji art. 12 ust. 1 zd. 2 dyrektywy powrotnej nie pozostaje w sprzeczności z wyrażonymi generalnie uprawnieniami procesowymi, wskazanymi w art. 13 ust. 1 i 3 tego aktu, choć w istocie - w pewnym zakresie - je zawęża,

- jak wskazano, nie naruszono przywoływanych w skardze norm konstytucyjnych, właśnie zachowanie zasady proporcjonalności, gdy chodzi o ochronę wartości znajdujących się w pewnych stanach faktycznych w opozycji, prowadzi do wniosku, że rzeczywiste ograniczenie środków ochrony cudzoziemca w tego rodzaju przypadkach jest uzasadnione, w kontekście aksjologii dóbr chronionych Konstytucją,

- możliwość zastosowania alternatywnych środków prawnych w celu zapewnienia ochrony informacji niejawnych (utajnienie fragmentów uzasadnienia, zastosowanie instytucji specjalnego pełnomocnika, mającego dostęp do informacji niejawnych, a nie mogącego komunikować się z cudzoziemcem), nie oznacza ze przyjęte w Polsce rozwiązania nie spełniają minimalnych standardów ochrony, gwarantowanych Konstytucją oraz wynikających z zobowiązań międzynarodowych,

- bez znaczenia w sprawie jest to, czy informacje przedkładane w toku postępowania przez Skarżącego a dotyczące jego dotychczasowego życia w Polsce, były prawdziwe; istotne że nie obejmowały one faktów, których ujawnienie przez ABW, uzasadniało wydanie decyzji o wydaleniu.

Sąd nie uwzględnił wniosków Skarżącego, popartych przez uczestnika postępowania – H. - o zadanie pytań Trybunałowi Konstytucyjnemu oraz ETS, nie podzielił bowiem zgłoszonych wątpliwości.

Wypada wskazać, że Sąd nie jest związany tego rodzaju wnioskami, samodzielnie dokonuje stosownej oceny i podejmuje właściwe czynności jedynie w razie powzięcia określonych wątpliwości, co w danym przypadku, z przyczyn wskazanych wyżej, nie miało miejsca. Niezależnie jednak od faktu, że Sąd nie znalazł podstaw do zwrócenia się do Trybunału Konstytucyjnego w trybie wskazanym w art. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym Skarżący może samodzielnie skorzystać z instytucji wskazanej w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Zgodnie z tym przepisem każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo, na zasadach określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji.

Biorąc pod uwagę powyższe, na podstawie art. 151 ustawy - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, Sąd orzekł, jak w sentencji wyroku.



Powered by SoftProdukt