drukuj    zapisz    Powrót do listy

6294 Przejęcie mienia na podstawie umów międzynarodowych, Inne, Minister Finansów, Oddalono skargę kasacyjną, I OSK 1453/21 - Wyrok NSA z 2022-05-19, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

I OSK 1453/21 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2022-05-19 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2021-08-09
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Jolanta Rudnicka /przewodniczący sprawozdawca/
Monika Nowicka
Zygmunt Zgierski
Symbol z opisem
6294 Przejęcie mienia na podstawie umów międzynarodowych
Hasła tematyczne
Inne
Sygn. powiązane
I SA/Wa 386/20 - Wyrok WSA w Warszawie z 2020-11-20
Skarżony organ
Minister Finansów
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 1968 nr 12 poz 65 art. 2, art. 5 ust. 2
Ustawa z dnia 9 kwietnia 1968 r. o dokonywaniu w księgach wieczystych wpisów na rzecz Skarbu Państwa w oparciu o międzynarodowe umowy o uregulowaniu roszczeń finansowych.
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: sędzia NSA Jolanta Rudnicka (spr.) Sędziowie sędzia NSA Zygmunt Zgierski sędzia NSA Monika Nowicka po rozpoznaniu w dniu 19 maja 2022 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej Skarbu Państwa – Prezydenta Miasta Krakowa od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 20 listopada 2020 r., sygn. akt I SA/Wa 386/20 w sprawie ze skargi Skarbu Państwa – Prezydenta Miasta Krakowa na decyzję Ministra Finansów z dnia [...] grudnia 2019 r., nr [...] w przedmiocie umorzenia postępowania oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 20 listopada 2020r., sygn. akt I SA/Wa 386/20 oddalił skargę Skarbu Państwa – Prezydenta Miasta Krakowa na decyzję Ministra Finansów z dnia [...] grudnia 2019 r., nr [...] w przedmiocie umorzenia postępowania.

Wyrok zapadł w następującym stanie faktycznym i prawnym sprawy:

Wnioskiem z dnia 10 sierpnia 2016 r. Skarb Państwa, reprezentowany przez Prezydenta Miasta Krakowa, wystąpił do Ministra Finansów o wszczęcie w stosunku do nieruchomości przy ul. [...] w Krakowie – stanowiącej parcelę l.kat [...], oznaczoną obecnie jako działka nr [...] w obrębie [...], o pow. 0,0306 ha, objętej księgą wieczystą dawną Lwh [...], stanowiącej własność H. N. – postępowania w trybie ustawy z dnia 9 kwietnia 1968 r. o dokonywaniu w księgach wieczystych wpisów na rzecz Skarbu Państwa w oparciu o międzynarodowe umowy o uregulowaniu roszczeń finansowych (Dz.U. Nr 12, poz. 65), wskazując na amerykańskie obywatelstwo dotychczasowego jej właściciela, a także objęcie nieruchomości po wojnie publiczną gospodarką lokalową.

Z przedstawionych przez inicjatora postępowania dokumentów, wynikało, że właścicielem opisanej wyżej nieruchomości ujawnionym w dawnej księdze wieczystej była E. N., która uznana została za zmarłą w dniu 9 maja 1946 r. Spadek po niej nabył w całości syn – H. N., co zostało stwierdzone postanowieniem Sądu Grodzkiego w Krakowie z 14 grudnia 1950 r., I Sp. 2021/48. Z dniem 13 lutego 1946 r. przedmiotowa nieruchomość została przejęta od Tymczasowego Zarządu Państwowego (którego obowiązki przejął Okręgowy Urząd Likwidacyjny) i umieszczona w wykazie Obwodu [...] Miejskiego Zarządu Nieruchomości opuszczonych i porzuconych w Krakowie.

Postanowieniem z dnia [...] lutego 1948 r. [...], któremu nadano klauzulę wykonalności w dniu 2 kwietnia 1948 r., Sąd Grodzki w Krakowie przywrócił H. N. posiadanie tej nieruchomości. Na tej podstawie Okręgowy Urząd Likwidacyjny w Krakowie w dniu 26 kwietnia 1948 r. zarządził wprowadzenie go w jej posiadanie. W rzeczywistości jednak właściciel swoich praw w odniesieniu do nieruchomości nie realizował i pozostawała ona w zarządzie państwowych jednostek organizacyjnych, które m.in. zajmowały się remontami posadowionego na niej dwupiętrowego budynku mieszkalnego z 1839 r. (z 12 lokalami), oraz najmem lokali. W konsekwencji tego, w faktycznym władaniu administracji rządowej reprezentującej Skarb Państwa pozostawała ona do 1989 r., a w późniejszym okresie władanie nieruchomością przejęły jednostki administracji samorządowej. Podano, że H. (H.) N., uzyskał w drodze naturalizacji w dniu 2 lipca 1956 r. obywatelstwo Stanów Zjednoczonych Ameryki, gdzie zmarł w dniu 24 marca 1992 r. Podkreślono, że próba uregulowania stanu prawnego nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa, w drodze zasiedzenia nie powiodła się, gdyż złożony w tym przedmiocie przez reprezentującego Skarb Państwa Prezydenta Miasta Krakowa wniosek został oddalony postanowieniem Sądu Rejonowego dla Krakowa Śródmieścia w Krakowie z 6 listopada 2015 r. I Ns 542/13/S, od którego wywiedziona apelacja została oddalona - postanowieniem Sądu Okręgowego w Krakowie z 28 kwietnia 2016 r. II Ca 341/16.

Z tytułu utraty tej nieruchomości, H. N. nie zostało przyznane odszkodowanie na podstawie któregokolwiek z zawartych po wojnie układów indemnizacyjnych, w tym także na podstawie układu zawartego miedzy Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki a Rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej dotyczącym roszczeń obywateli Stanów Zjednoczonych, podpisanym 16 lipca 1960r., (dalej jako "Układ"). O odszkodowanie takie zresztą ani on, ani jego poprzedniczka prawna (E. N.), jak również żadna inna osoba do Komisji Stanów Zjednoczonych do Spraw Roszczeń Zagranicznych nie występowali – co potwierdza przekazana Polsce przez stronę amerykańską dokumentacja.

Wobec tego Minister Finansów, decyzją z dnia [...] marca 2019 r., utrzymaną w mocy decyzją z [...] grudnia 2019 r., działając na podstawie art. 105 § 1 K.p.a, umorzył postępowanie w sprawie zastosowania ustawy z dnia 9 kwietnia 1968 r. w stosunku do przedmiotowej nieruchomości.

W uzasadnieniu Minister zwracał uwagę, że wydanie decyzji stwierdzającej przejęcie nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa na podstawie ustawy z dnia 9 kwietnia 1968 r., możliwe jest przy stwierdzeniu, że nieruchomość objęta jest którymkolwiek z zawartych w latach 1948-1971 przez rząd polski układów indemnizacyjnych. Zważywszy na uzasadnienie żądania zgłoszonego przez inicjatora postępowania, a także obywatelstwie byłego właściciela, analizie w tym kontekście organ poddał przepisy układu indemnizacyjnego zawartego z rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki.

Minister wskazał, że przedmiotowa nieruchomość wprawdzie bezpośrednio po II Wojnie Światowej oraz w okresie PRL pozostawała w zarządzie jednostek państwowych oraz podlegała przepisom o publicznej gospodarce lokalami (ostatecznie ustawy z dnia 30 stycznia 1959 r. Prawo Lokalowe – Dz.U. Nr 10, poz. 59 ze zm.), to jednak – w ocenie Ministra – trudno uznać, że nastąpiła w jej przypadku nacjonalizacja lub innego rodzaju jej przejęcie, o którym mowa w Układzie. W tym przypadku bowiem czasowe ograniczenie lub uszczuplenie praw odnoszących się do mienia nastąpiło bez skutku w postaci przejęcia własności nieruchomości, na co wskazuje m.in. odpis z księgi wieczystej z dnia 5 stycznia 2011r., zgodnie z którym własność nieruchomości objętej wykazem hipotecznym Lwh [...], obejmującej działkę l. kat. [...] - wpisana jest (w dalszym ciągu) na rzecz E. N. Organ podkreślił, że dowodem na to, iż nastąpiła utrata używania lub użytkowania mienia, która skutkuje objęciem w/w nieruchomości Układem mogłoby być przede wszystkim przyznanie stosownego odszkodowania przez amerykański organ odszkodowawczy, jednak taka okoliczność w tym przypadku nie miała miejsca.

Minister zaznaczył, że wszczęcie postępowania w celu wydania decyzji deklaratoryjnej na podstawie ustawy z dnia 9 kwietnia 1968 r. było możliwe nie w przypadku każdej nieruchomości należącej do obywatela państwa – strony układu indemnizacyjnego, ale jedynie takiej nieruchomości, która objęta była – w odpowiednim okresie – polskimi przepisami nacjonalizacyjnymi, skutkującymi pozbawieniem dotychczasowego właściciela nieruchomości jego prawa własności. Podano, że w przypadku nieruchomości przy ul. [...] w Krakowie taka sytuacja nie miała miejsca, bowiem przepisy na podstawie których była prowadzona publiczna gospodarka lokalowa w Polsce nie były przepisami nacjonalizacyjnymi sensu stricto.

Ponadto, Minister zwrócił uwagę, że decyzja wydawana na gruncie ustawy z 9 kwietnia 1968 r. ma charakter deklaratoryjny i choć od uchwalenia ustawy, jak również zawarcia układów indemnizacyjnych, upłynęło już kilkadziesiąt lat, to w pewnych sytuacjach kreuje ona nową sytuację prawną i może być podstawą wpisu w księdze wieczystej nowego właściciela nieruchomości, czyli de facto powodować wywłaszczenie. Wobec tego organ uznał, że dlatego, w przypadku braku dowodu przyznania odszkodowania za utratę nieruchomości przez zagraniczną komisję odszkodowawczą, działanie organu wino być w najwyższym stopniu przeanalizowane, mając na względzie choćby art. 21 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, zgodnie z którym, wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem.

Wobec tego Minister uznał, że skoro nie została spełniona przesłanka nacjonalizacji nieruchomości lub przejęcie w inny sposób (wynikający z Układu) na rzez Skarbu Państwa przed dniem zawarcia Układu, to brak jest podstaw faktycznych i prawnych do prowadzenia postępowania w sprawie wydania na podstawie art. 2 ustawy z 9 kwietnia 1968 r. decyzji stwierdzającej przejście nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa. W ocenie organu, w tym stanie rzeczy, postępowanie zmierzające do jej wydania stało się bezprzedmiotowe, bowiem organ nie miał żadnych podstaw do wydania takowego rozstrzygnięcia.

Na w/w decyzję Ministra Finansów z 17 grudnia 2019 r. Skarb Państwa, reprezentowany przez Prezydenta Miasta Krakowa, wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie powołanym na wstępie wyrokiem z dnia 20 listopada 2020 r. oddalił skargę.

Sąd wskazał, że warunkiem wydania – na podstawie art. 2 ustawy z dnia 9 kwietnia 1968 r. o dokonywaniu w księgach wieczystych wpisów na rzecz Skarbu Państwa w oparciu o międzynarodowe umowy o uregulowaniu roszczeń finansowych – deklaratoryjnej decyzji stwierdzającej przejście na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości lub prawa jest nacjonalizacja lub w inny sposób przejęcie przed dniem zawarcia międzynarodowej umowy o uregulowaniu wzajemnych roszczeń finansowych oraz objęcie wynikających z tego tytułu roszczeń byłego właściciela taką umową. Niezaistnienie tych warunków – w ocenie Sądu – musi prowadzić do umorzenia prowadzonego w tym przedmiocie postępowania, z uwagi na to, że stan faktyczno – prawny, z którego zaistnieniem ustawodawca łączy obowiązek wydania w/w decyzji nie zaistniał.

Sąd wskazał, że przywołany Układ między Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki i Rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, przewidywał, iż strona polska zapłaci stronie amerykańskiej globalną sumę 40.000.000 USD, na poczet całkowitego zaspokojenia wszelkich roszczeń obywateli Stanów Zjednoczonych do Rządu polskiego z tytułu nacjonalizacji i innego rodzaju przejęcia przez Polskę mienia oraz praw i interesów związanych lub odnoszących się do mienia, które miało miejsce przed dniem wejścia w życie układu (art. 1 ust. 1 układu). Sąd wskazał że roszczenia te, zgodnie z art. II Układu, obejmowały m.in. roszczenia z tytułu: "a) nacjonalizacji i innego rodzaju przejęcia przez Polskę mienia oraz praw i interesów związanych lub odnoszących się do mienia; b) przejęcia własności albo utraty używania lub użytkowania mienia na podstawie polskich ustaw, dekretów lub innych zarządzeń, ograniczających lub uszczuplających prawa i interesy związane lub odnoszące się do mienia, przy czym rozumie się, że dla celów niniejszego ustępu datą przejęcia własności albo utraty używania lub użytkowania jest data, w której tego rodzaju polskie prawa, dekrety lub inne zarządzenia zostały po raz pierwszy zastosowane do mienia". Sąd zaznaczył że w załączniku do Układu doprecyzowano ponadto, że roszczeniami obywateli Stanów Zjednoczonych są: "prawa i interesy związane i odnoszące się do mienia znacjonalizowanego, przejętego na własność lub inaczej przejętego przez Polskę, które od daty nacjonalizacji, przejęcia na własność lub innego przejęcia, do dnia wejścia życie niniejszego układu były nieprzerwanie, z zastrzeżeniem postanowień w paragrafach B i C niniejszego załącznika, a) bezpośrednio własnością osób fizycznych będących obywatelami Stanów Zjednoczonych; [....]" (paragraf A).

Sąd nie zgodził się z twierdzeniem skarżącego, że zakresem przedmiotowym i podmiotowym Układu objęte były także sytuacje, gdy nieruchomość należąca do obywatela Stanów Zjednoczonych wprawdzie nie została znacjonalizowana przed wejściem w życie Układu, ale objęta została wówczas – jak miało to miejsce w przypadku przedmiotowej nieruchomości – publiczną gospodarką lokalami, co prowadziło do pozbawienia właściciela swobody decydowania o losach należącego do niego mienie, a więc sytuacji tożsamej z "innego rodzaju przejęciem" praw, o czym mowa w Układzie. Sąd przyznał, że co prawda skarżący ma rację, iż objęcie określonej nieruchomości w okresie powojennym publiczną gospodarką lokalową w oparciu o przepisy dekretu z dnia 21 grudnia 1945 r. o publicznej gospodarce lokalami (Dz.U. z 1950 r. Nr 36, poz. 343), czy zastępującej ów dekret ustawy z 1959 r. Prawo lokalowe, prowadziło do faktycznego ograniczenia właścicielowi jego praw (jak choćby w zakresie decydowania o najmie, czy prowadzonych remontach), jednakże – w ocenie Sądu – nie można owego ograniczenia zrównywać z sytuacją, "innego przejęcia" mienia, o czym stanowi Układ, a więc definitywnego odjęcia właścicielowi prawa podmiotowego przynależnego do nieruchomości – w sposób prawny czy pozaprawny. WSA wskazał, że regulowaniu takich stanów prawnych zaistniałych na nieruchomości służy ustawa z dnia 9 kwietnia 1968 r. i wydawana na jej na jej podstawie decyzja Ministra Finansów. Sąd podkreślił przy tym, że ustawa ta ma jednak na celu nie tyle unormowanie kwestii dokonywania wpisów w księgach wieczystych, ile uregulowaniu spraw związanych ze stanem prawnym nieruchomości, które faktycznie zostały przejęte przez Państwo, a z tytułu tego przejęcia – na mocy umów międzynarodowych o uregulowaniu wzajemnych roszczeń finansowych – właścicielom nieruchomości wypłacono odszkodowania. Sąd zaznaczył, że zakres deklaratoryjnego stwierdzenia o przejściu na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości na podstawie umowy międzynarodowej ogranicza się wyłącznie do kwestii uzyskania przez Skarb Państwa tytułu własności jako podstawy wpisu do księgi wieczystej, a nie prawa własności. Dlatego też przyjmuje się, że rozstrzygające znaczenie ma to, czy obywatel Stanów Zjednoczonych, powołując się na Układ, wystąpił o odszkodowanie do Rządu Stanów Zjednoczonych i czy takie odszkodowanie otrzymał na tej podstawie, że jego mienie zostało przejęte przez Państwo Polskie. Sąd podkreślił, że taka sytuacja stwarza stan przejścia na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości na podstawie międzynarodowej umowy o uregulowaniu wzajemnych roszczeń finansowych w rozumieniu art. 2 ustawy z dnia 9 kwietnia 1968 r. Zdaniem Sądu prowadzi to do wniosku, że układ był podstawą przejścia na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości w rozumieniu art. 2 ustawy, jeżeli obywatel Stanów Zjednoczonych wystąpił o przyznanie odszkodowania na podstawie układu i otrzymał takie odszkodowanie, którego wartość była odnoszona do wartości praw przejętych przez Państwo Polskie.

Sąd I instancji wskazał, że w okolicznościach faktycznych rozpoznawanej sprawy poza sporem jest, iż o odszkodowanie do strony amerykańskiej właściciel nieruchomości przy ul. [...] w Krakowie, jak też jego następcy prawni nie wystąpili. Znajduje to także potwierdzenie w treści znajdującej się w aktach przekazanej kuratorowi spadku po H. N. odpowiedzi amerykańskiego organu - Foreign Claims Settlement Commission. Podano, że z akt sprawy, w tym treści odpisu z wykazu hipotecznego LWH [...] z dnia 5 września 2011 r., wynika również, iż własność przedmiotowej nieruchomości nadal przypisana jest do E. N., po której z kolei dziedziczył H. (H.) N., co oznacza, że własność ta nie została im – wbrew temu co sugeruje skarżący – nigdy odjęta. Sąd podkreślił, że w szczególności do takich konsekwencji nie prowadziło samo objęcie nieruchomości po wojnie – wobec fizycznego nieprzejęcia jej posiadania przez właściciela. Tym bardziej, że władanie nieruchomością przez państwowe jednostki organizacyjne, jak wyjaśnił to już Sąd Okręgowy w Krakowie w postanowieniu z 28 kwietnia 2016 r. II Ca 341/16 wydanym w sprawie o zasiedzenie tej nieruchomości – stanowiło wówczas li tylko "wyraz zarządu państwowego wykonywanego na rzecz i w zastępstwie właścicieli nieruchomości, m.in w celu ochrony ich interesów, a także w wykonaniu przyjętych przez państwo obowiązków w zakresie publicznej gospodarki lokalami." A skoro tak, to przewidziane Układem skutki, tej nieruchomości nie dotyczą, co – zdaniem Sądu I instancji – wyklucza także zastosowanie względem niej przepisów ustawy z 9 maja 1968 r. Wydanie bowiem w takich uwarunkowaniach decyzji, o której omowa w art. 2 powołanej ustawy, prowadziłoby de facto do jej wywłaszczenia bez należnego z tego tytułu odszkodowania, co nie tylko byłoby sprzeczne z ratio legis ustawy, ale również pozostawało w oczywistej kolizji z gwarantowaną na gruncie Konstytucji RP ochroną własności i dziedziczenia.

Wobec tego sąd uznał, że prawidłowo Minister Finansów, działając na podstawie art. 105 § 1 k.p.a. umorzył postępowanie.

Od powyższego wyroku skarżący, reprezentowany przez radcę prawnego, złożył skargę kasacyjną, wnosząc o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych. Zrzeczono się przeprowadzenia rozprawy.

Na podstawie art. 174 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2019 r., poz. 2325 ze zm. – dalej "p.p.s.a."), zaskarżonemu wyrokowi zarzucono naruszenie:

I. naruszenie przepisów prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, tj.:

a) art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) p.p.s.a. w zw. z art. 1 ust. 1 w zw. z art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 9 kwietnia 1968 r. w sprawie trybu dokonywania w księgach wieczystych wpisów na rzecz Skarbu Państwa w oparciu o międzynarodowe umowy o uregulowaniu roszczeń finansowych w zw. z art. 1 ust. 1 umowy między rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej i rządem PRL dotyczącą roszczeń obywateli Stanów Zjednoczonych z 16 lipca 1960 r. (dalej Układ), poprzez ich błędną wykładnię i uznanie, że nieruchomość może być objęta skutkiem Układu tylko w wypadku wypłacenia przez zagraniczną komisję indeminizacyjną odszkodowania indywidualnego, a w konsekwencji nieuwzględnienie skargi, podczas gdy z brzmienia przepisów i z istoty Układu wynika, że wypłata odszkodowania ryczałtowego, a nie indywidualnego sprawia, że wszystkie roszczenia objęte układem muszą być uważane za uregulowane w stosunku do Państwa Polskiego oraz jej obywateli i osób prawnych;

b) art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) p.p.s.a. w zw. z art. 1 ust. 1 w zw. z art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 9 kwietnia 1968 r. w sprawie trybu dokonywania w księgach wieczystych wpisów na rzecz Skarbu Państwa w oparciu o międzynarodowe umowy o uregulowaniu roszczeń finansowych w zw. z art. 1 ust. 1 w zw. z art. 3 w/w Układu, poprzez ich błędną wykładnię i uznanie, że brak wypłaty indywidualnego odszkodowania stanowi "wywłaszczenie bez odszkodowania", a w konsekwencji nieuwzględnienie skargi, podczas gdy z brzmienia przepisów i istoty Układu wynika, że przejście na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości nastąpiło za wypłatą odszkodowania ryczałtowego, które stanowiło całkowite uregulowanie i zaspokojenie wszystkich roszczeń obywateli Stanów Zjednoczonych, a podział sumy następował wedle uznania Rządu Stanów Zjednoczonych;

c) art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) p.p.s.a. w zw. z art. 1 ust. 1 w zw. z art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 9 kwietnia 1968 r. w sprawie trybu dokonywania w księgach wieczystych wpisów na rzecz Skarbu Państwa w oparciu o międzynarodowe umowy o uregulowaniu roszczeń finansowych w zw. z art. 1 lit a) w zw. z art. 2 lit. b) w/w Układu, poprzez ich błędną wykładnię i uznanie, że objęcie nieruchomości przepisami ustawy Prawo lokalowe prowadziło jedynie do ograniczenia, a nie "innego przejęcia" mienia, o czym stanowi Układ, a w konsekwencji nieuwzględnienie skargi, podczas gdy z brzmienia przepisów, orzeczeń Komisji Stanów Zjednoczonych do spraw Uregulowania Roszczeń Zagranicznych oraz innych zagranicznych komisji indemnizacyjnych, jak również z dokumentów związanych z negocjowaniem Układu wynika, że w rozumieniu Układu objęcie nieruchomości przepisami ustawy Prawo lokalowe stanowiło "inne przejęcie" mienia i tym samym było objęte skutkami Układu.

II. Naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy tj.:

a) art. 145 §1 pkt 1 lit. c) p.p.s.a. w zw. z art 80 K.p.a., poprzez dokonanie ustaleń faktycznych z przekroczeniem zasady swobodnej oceny dowodów bez należytego rozważenia całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego, tj. dokumentacji historycznej związanej z zawarciem układów i ich zakresem przedmiotowym,

b) art. 145 §1 pkt 1 lit. c) p.p.s.a. w zw. z art. 77 §1 K.p.a. w zw. z art. 80 K.p.a., poprzez błędne wyprowadzenie z okoliczności nieujawnienia Skarbu Państwa w księdze wieczystej nieruchomości faktu, iż nieruchomość nie została przejęta w trybie art. II b Układu, podczas gdy z zasad logiki wynika, że w sytuacji "innego przejęcia" mienia o którym mowa w art. II b Układu jest to sytuacja standardowa, a wydanie decyzji przez Ministra Finansów ma na celu ujawnienie Skarbu Państwa w miejsce osoby objętej postanowieniami Układu, co w konsekwencji doprowadziło do nieuwzględnienia skargi;

c) art. 151 p.p.s.a. w zw. z art. 105 K.p.a., poprzez oddalenie skargi w całości, w sytuacji gdy okoliczności faktyczne i prawne przemawiać winny za uchyleniem decyzji organu.

W obszernym uzasadnieniu skargi kasacyjnej podniesiono m.in., że powołany Układ zaspokajał roszczenia wszystkich obywateli danego państwa obcego, którzy spełniali określone w nim warunki – bez względu na to, czy w oznaczonym terminie wystąpili oni o odszkodowanie. Wskazano, że założony przez umawiające się strony skutek w postaci zwolnienia z jakiejkolwiek odpowiedzialności rządu polskiego z tytułu roszczeń majątkowych związanych z nacjonalizacją mienia obywateli USA, uzależniony został od przekazania rządowi Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej przewidzianej nim globalnej kwoty. Stąd – zdaniem skarżącego kasacyjnie – jak wynika z art. 3 Układu, dla jego wywarcia nie ma znaczenia, w jaki sposób strona amerykańska tę kwotę rozdysponowała, a także, czy w ogóle zainteresowane osoby, które w następstwie nacjonalizacji i innego rodzaju przejęcia mienia w rozumieniu układu utraciły własność, faktycznie wystąpiły w oparciu o jego unormowania ze stosownym roszczeniem, czy też nie. Kwestie te pozostały do uznania Rządu Stanów Zjednoczonych. Wobec tego, zdaniem skarżącego kasacyjnie, błędnie Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że tylko i wyłącznie komisja odszkodowawcza amerykańska jako organ administracyjny w indywidulanych decyzjach odszkodowawczych posiada kompetencje do decydowania o tym kogo układ obejmuje. Podniesiono ponadto, że przyznanie odszkodowania nie może być jedynym dowodem na utratę własności nieruchomości. Wskazano, że wydanie decyzji, o której mowa w art. 2 ustawy z 9 kwietnia 1968 r. o dokonywaniu w księgach wieczystych wpisów na rzecz Skarbu Państwa w oparciu o międzynarodowe umowy o uregulowaniu roszczeń finansowych, nie prowadzi de facto do jej wywłaszczenia bez należnego z tego tytułu odszkodowania. Zdaniem autora skargi kasacyjnej, ta sytuacja nie ma związku z gwarantowaną w Konstytucji RP ochroną własności i dziedziczenia.

Zdaniem autora skargi kasacyjnej, Sąd I instancji nieprawidłowo poszukuje dowodów objęcia skutkami któregokolwiek z układów indemnizacyjnych w dokumentacji znajdującej się w jego posiadaniu, z wyłączeniem przeprowadzenia wykładni ustawy z 1968 r., samej treści Układu, oraz całokształtu dokumentacji odszkodowawczej.

Wskazano, że w odniesieniu do przedmiotowej nieruchomości zgłoszone zostało roszczenie, które winno zostać wygaszone przez Układ. Przed Sądem Rejonowym dla Krakowa Śródmieścia Wydział I Cywilny pod sygnaturą akt I C 753/17/S toczy się bowiem postępowanie z powództwa kuratora spadku po H. N. o wydanie przedmiotowej nieruchomości (aktualnie zawieszone).

Podniesiono ponadto, że decyzja Ministra Finansów wydana na podstawie w/w ustawy z 1968 r. nie należy do decyzji uznaniowych, lecz ma charakter związany, co oznacza, że organ musi wydać akt, jeżeli zachodzą warunki sprecyzowane przez przepis ustawy. Wskazano, że w analizowanej sprawie bezsprzecznie ustalano, że H. N. uzyskał obywatelstwo Stanów Zjednoczonych Ameryki w dniu 2 lipca 1956 r. Przedmiotowa nieruchomość na przestrzeni lat była objęta publiczną gospodarką lokalową, tj. H. N. był pozbawiony możliwości decydowania o niej. Tym samym, prawidłowo ustalony stan faktyczny odpowiada hipotetycznemu stanowi faktycznemu zapisanemu w normie materialnej. Zdaniem skarżącego kasacyjnie istniał zatem obiektywnie stan faktyczny przewidziany przez ustawodawcę, tj. stan ograniczenia władania nieruchomością przez właściciela. Podkreślono, że w takich okolicznościach faktycznych Komisja Amerykańska przyznawała odszkodowanie. Dlatego też – w ocenie skarżącego kasacyjnie – organ był upoważniony do wydania decyzji administracyjnej w znaczeniu materialnym.

Podano, iż przyznawanie pełnych odszkodowań za nieruchomości na podstawie artykułu 11 (b) Układu było w praktyce stosowane przez amerykańską komisję odszkodowawczą bardzo często. Dodano przy tym, że w decyzjach komisji amerykańskiej jako jedyną podstawę utraty przez wnioskodawcę użytkowania i korzyści z nieruchomości powoływano wprowadzenie ustawy z 30 stycznia 1959 r. Prawo lokalowe, co było automatycznie powiązane z zastosowaniem przez komisję artykułu II (b) układu polsko-amerykańskiego. Podkreślono przy tym, że w zaskarżonym wyroku Sąd zdobył się jedynie na stwierdzenie, iż objęcie przepisami "Prawa lokalowego" nie może być uznane za sposób "innego przejęcia" mienia, jednak uchylił się od zdefiniowania, jakie właściwie przejęcie mienia spełniałoby przesłanki normy "innego przejęcia". Autor skargi kasacyjnej zaznaczył, że choć formalnie ustawa Prawo lokalowe nie wiązała się z przejściem własności nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa (ograniczała uprawnienia właścicielskie nie powodując utraty prawa własności), to jednak faktycznie pozbawienie własności było całkowite.

W ocenie autora skargi kasacyjnej niewłaściwe jest przyjęcie przez Sąd I instancji, że wydanie decyzji zgodnej z wnioskiem Skarbu Państwa prowadziłoby "de facto do jej wywłaszczenia bez należnego z tego tytułu odszkodowania, co nie tylko byłoby sprzeczne z ratio legis ustawy, ale również pozostawało w oczywistej kolizji z gwarantowaną na gruncie Konstytucji RP ochroną własności i dziedziczenia". W ocenie skarżącego Wojewódzki Sąd Administracyjny pomija fakt wypłacenia przez Polskę Stanom Zjednoczonym kwoty 40 milionów dolarów z przeznaczeniem na pokrycie wszelkich roszczeń dla obywateli tego państwa.

W piśmie z dnia 10 maja 2022 r. Minister Finansów wniósł o oddalenie skargi kasacyjnej, rozpoznanie sprawy na rozprawie lub rozprawie zdalnej, zasądzenie kosztów postępowania kasacyjnego.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

skarga kasacyjna nie zasługuje na uwzględnienie.

Stosownie do art. 183 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2022 r., poz. 329 – dalej "p.p.s.a."), Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, biorąc pod rozwagę z urzędu jedynie nieważność postępowania. W niniejszej sprawie nie stwierdzono żadnej z przesłanek nieważności wymienionych w art. 183 § 2 p.p.s.a., wobec czego rozpoznanie sprawy nastąpiło w granicach zgłoszonych podstaw i zarzutów skargi kasacyjnej.

W niniejszej sprawie pełnomocnik skarżącego kasacyjnie – na podstawie art. 176 § 2 p.p.s.a. – zrzekł się rozprawy, a strona przeciwna w ustawowym terminie nie zawnioskowała o jej przeprowadzenie, to rozpoznanie skargi kasacyjnej nastąpiło na posiedzeniu niejawnym, zgodnie z art. 182 § 2 i 3 p.p.s.a.

Zasadniczo w pierwszej kolejności rozpatrzeniu podlegają zarzuty naruszenia przepisów postępowania. W niniejszej sprawie zarzuty te jednak w sposób bezpośredni wiążą się z zarzutem naruszenia przez Sąd I instancji prawa materialnego przez błędną wykładnię, stąd ocena przez Naczelny Sąd Administracyjny zarzutów naruszenia przepisów postępowania wymaga uprzedniego odniesienia się do istoty zasadniczego problemu w niniejszej sprawie, tj. do poprawności dokonanej przez Sąd pierwszej instancji wykładni prawa materialnego.

Skarżący kasacyjnie Prezydent m. Krakowa prezentuje stanowisko zgodnie z którym Układ między Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki a Rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej sporządzony w Waszyngtonie 16 lipca 1960 r. zaspokajał roszczenia wszystkich obywateli Stanów Zjednoczonych, którzy spełniali określone w nim warunki, bez względu na to, czy w oznaczonym terminie wystąpili o odszkodowanie. Skarżący kasacyjnie uważa, że "skutek zwalniający układu miał zastosowanie do wszystkich podmiotów należących do państwa reprezentującego roszczenia, które w dniu wejścia w życie układu były uprawnione z tytułów objętych układem, nawet jeśli o odszkodowanie nie wystąpiły." Ponadto według Prezydenta m. Krakowa, jeśli nieruchomość przez wiele lat objęta była publiczną gospodarką lokalową to wyczerpuje zakres przedmiotowy ustawy (art.II b Układu), bowiem ustawa Prawo lokalowe choć formalnie nie wiązała się z przejściem własności na rzecz Skarbu Państwa, to jednak ograniczała uprawnienia właścicielskie, co wiązało się z utratą wszelkich atrybutów związanych z prawem własności.

Spór w niniejszej sprawie dotyczy zatem dwóch kluczowych zagadnień i rozstrzygnięcia, po pierwsze: czy możliwe było wydanie przez Ministra Finansów decyzji stwierdzającej przejście na rzecz Skarbu Państwa własności przedmiotowej na podstawie ustawy z dnia 9 kwietnia 1968 r. o dokonywaniu w księgach wieczystych wpisów na rzecz Skarbu Państwa w oparciu o międzynarodowe umowy o uregulowaniu roszczeń finansowych, w sytuacji gdy właściciel tej nieruchomości nie wystąpił do Komisji ds. Roszczeń Zagranicznych Stanów Zjednoczonych o odszkodowanie za nieruchomość a tym samym tego odszkodowania mu nie przyznano. Po drugie, czy wyczerpuje dyspozycję art. II Układu ( w szczególności lit. a i b) w zakresie dotyczącym określenia mienia, co do którego mają być zaspokojone roszczenia przez wypłatę odszkodowania, mienie które było objęte publiczną gospodarką lokalami.

Co do pierwszej z podniesionych kwestii, to przypomnieć należy, że w uzasadnieniu wyroku składu siedmiu sędziów z dnia 17 maja 1999 r., sygn. OSA 2/98, pub. ONSA 1999/4/110, Naczelny Sąd Administracyjny wywiódł, że wymieniony układ jest umową międzynarodową, stanowił on jedynie podstawę do zaspokojenia roszczeń obywateli amerykańskich z tytułu nacjonalizacji i innego rodzaju przejęcia przez Polskę mienia, praw i interesów związanych lub odnoszących się do mienia, przejęcia własności albo utraty używania lub użytkowania mienia, nie był natomiast podstawą do przeniesienia prawa własności na rzecz Skarbu Państwa. Tę podstawę stanowią przepisy powołanej ustawy z 9 kwietnia 1968 r. Jak podkreślił Naczelny Sąd Administracyjny, Układ przyznawał, regulował i zaspokajał samoistnie prawo do odszkodowania dla obywateli Stanów Zjednoczonych niezależnie od tego, jak uprawnienia osób, których mienie zostało przejęte przez państwo, było uregulowane w ustawodawstwie polskim. W świetle postanowień Układu rozstrzygające znaczenie ma to, czy obywatel Stanów Zjednoczonych, powołując się na Układ, wystąpił o odszkodowanie i czy odszkodowanie to otrzymał na tej podstawie, że jego mienie zostało przejęte przez Państwo Polskie. Taka sytuacja stwarza stan przejścia na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości lub prawa na podstawie umowy międzynarodowej w rozumieniu art. 2 ustawy z 9 kwietnia 1968 r. W omawianym wyroku Naczelny Sąd Administracyjny wywiódł, że Układ był podstawą przejścia na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości lub praw w rozumieniu art. 2 ustawy, jeżeli obywatel Stanów Zjednoczonych wystąpił o przyznanie odszkodowania na podstawie układu i otrzymał odszkodowanie, którego wartość była odnoszona do wartości prawa przejętych przez Państwo Polskie. Naczelny Sąd Administracyjny orzekający w niniejszej sprawie podziela ten pogląd i zaprezentowaną argumentację. Nie można podzielić stanowiska skarżącego kasacyjnie Prezydenta m. Krakowa, że omawiany Układ zaspokajał roszczenia wszystkich obywateli Stanów Zjednoczonych niezależnie od tego, czy zgłosili swoje roszczenia z tytułu przejęcia mienia lub innego ograniczenia praw do nieruchomości. Układ z dnia 16 lipca 1960 r. wraz z załącznikiem oraz protokół z dnia 29 listopada 1960 r. sporządzony do tego układu nakładały na stronę amerykańską i polską określone obowiązki (art. V układu). W świetle powyższych dokumentów to strona amerykańska była uprawniona do uznania czy, komu, w jakiej wysokości i za co przysługiwało odszkodowanie. Przyznanie odszkodowania było w sposób oczywisty konsekwencją uznania utraty własności lub innych praw wymienionych w art. II układu. Układ dotyczył kwestii rozliczeń między rządami oraz faktu objęcia skutkami układu odszkodowawczego roszczeń określonej osoby wynikających z utraty praw rzeczowych do nieruchomości, co oznaczało objęcie danej nieruchomości regulacją układu między Rządem PRL a Rządem Stanów Zjednoczonych. Jeśli natomiast właściciel nieruchomości nie zgłosił żadnych roszczeń, to trudno podzielić stanowisko, że skutki układu tych roszczeń dotyczyły. Inaczej przedstawiałaby się sytuacja, gdy do określonej nieruchomości zgłoszono roszczenia, ale nie zostały one zaspokojone w całości, czy też zaspokojone zostały roszczenia właściciela, lecz nie do wszystkich posiadanych przez niego nieruchomości. W takiej bowiem sytuacji, to Komisja ds. Roszczeń Zagranicznych Stanów Zjednoczonych decydowała o podziale uzyskanych globalnie środków na zaspokojenie roszczeń. Natomiast zaprezentowane w skardze kasacyjnej stanowisko prowadziłoby do sytuacji, że na podstawie Układu z 16 lipca 1960 r. wszystkie nieruchomości położone w Polsce a podlegające art. II układu mogłyby być przedmiotem pozytywnej decyzji stwierdzającej przejście własności na rzecz Skarbu Państwa pomimo, że ich właściciele nie zgłosili jakichkolwiek roszczeń do Komisji ds. Roszczeń Zagranicznych Stanów Zjednoczonych. Tymczasem z art. V układu wynika ścisła zależność zastosowania układu od zgłoszonych konkretnych roszczeń obywateli amerykańskich. Wszystkie przywołane w skardze kasacyjnej wyroki nie dotyczą takiej sytuacji, jaka wystąpiła w rozpoznawanej sprawie tj. gdy nie zostały zgłoszone jakiekolwiek roszczenia odszkodowawcze. W sprawie ustalono, że H. N. nie występował z roszczeniem o odszkodowanie za utratę prawa do przedmiotowej nieruchomości do władz Stanów Zjednoczonych, tj. do Komisji Stanów Zjednoczonych do Spraw Roszczeń Zagranicznych. To zaś oznacza, że amerykański organ odszkodowawczy nie przyznał odszkodowania uprawnionym do tego stronom, którymi to ustaleniami Minister Finansów był związany. Już to ustalenie determinuje wynik sprawy.

Co do drugiej spornej w sprawie kwestii, to skoro właściciel nieruchomości nie występował z roszczeniem o odszkodowanie nie jest możliwe jednoznaczne rozstrzygnięcie, czy to roszczenie podlegałoby art. II Układu. Przepis ten wylicza trzy kategorie roszczeń uważanych za uregulowane i zaspokojone Układem. Są to roszczenia obywateli Stanów Zjednoczonych z tytułu:

a) nacjonalizacji i innego rodzaju przejęcia przez Polskę mienia oraz praw i interesów związanych lub odnoszących się do mienia,

b) przejęcia własności albo utraty używania lub użytkowania mienia na podstawie polskich ustaw, dekretów lub innych zarządzeń,

c) długów przedsiębiorstw, które zostały znacjonalizowane lub przejęte przez Polskę.

Treść cytowanych postanowień nie pozostawia wątpliwości, że Układ polsko-amerykański rozróżniał, co wynika wprost z cytowanych postanowień (art. II lit.b), sytuację przejęcia własności i jej ograniczenia. Która z nich wchodziła w grę, zależało przede wszystkim od stanu prawnego nieruchomości. Jak Sądowi z urzędu wiadomo, w sprawach przyznawania odszkodowań na kanwie w/w Układu, Amerykańska Komisja Odszkodowawcza, niejednokrotnie ustalając wysokość odszkodowania, brała pod uwagę wartość nieruchomości, nie zaś wartość utraconych korzyści z tytułu używania i korzystania z tejże nieruchomości. Jednoznacznie świadczy to o tym, że odszkodowanie jest przyznawane za utratę prawa własności, a nie utratę korzyści z tytułu używania i korzystania z nieruchomości. W niniejszej jednak sprawie odszkodowanie takie nie zostało przyznane, czego skarżący kasacyjnie nie kwestionuje.

W uzasadnieniu postanowienia z dnia 24 października 2000 r. sygn. SK 31/99 pub.OTK 2000/7/62 Trybunał Konstytucyjny zwrócił uwagę, że: "W protokole podpisanym w Warszawie 29 listopada 1960 r., przedstawiciele układających się stron ustalili niektóre techniczne zasady współpracy w realizacji układu. W punkcie 7 protokołu Reprezentant Stanów Zjednoczonych został zobowiązany do przekazywania Reprezentantowi Polski dokumentów będących dowodem wygaśnięcia prawa osób, które otrzymały odszkodowanie. Wyliczono tam trzy kategorie dokumentów, nawiązując do każdego z trzech tytułów wypłaty odszkodowania przewidzianych w art. II układu. I tak, Reprezentant Stanów Zjednoczonych miał przekazywać stronie polskiej:

a) papiery wartościowe emitowane przez osoby prawne a stanowiące własność takich osób, które uzyskują zaspokojenie roszczeń opartych na nacjonalizacji lub innego rodzaju przejęciu przez Polskę całej własności takich osób prawnych,

b) podpisane przez osoby wnoszące roszczenia uwierzytelnione zrzeczenia się (....) praw opartych na przejęciu własności lub utracie używania i korzystania z mienia położonego w Polsce - jeżeli osoby takie uzyskają zaspokojenie roszczeń swoich opartych na tego rodzaju prawach,

c) uwierzytelnione zrzeczenie się, podpisane przez osoby, które uzyskują zaspokojenie roszczeń opartych na długach przedsiębiorstw znacjonalizowanych lub przejętych przez Polskę."

Trybunał wywiódł, że obie strony układu przywiązywały istotną wagę do dokumentów wymaganych od osób uzyskujących zaspokojenie roszczeń. Zestawienie treści art. II Układu z treścią protokołu prowadzi do stwierdzenia, że rodzaj dokumentów przekazywanych Polsce, a także treść oświadczenia składanego przez osobę zainteresowaną (jeśli takie było wymagane), były ściśle związane z tytułem, na podstawie którego przyznawano odszkodowanie. W przypadku wypłaty odszkodowania z tytułu utraty własności rzeczy pozostawionych w Polsce lub ograniczenia ich używania, odpowiednio do sytuacji formułowano oświadczenie o zrzeczeniu się praw nie kwestionując wprowadzonego w układzie rozróżnienia przejęcia własności i jej ograniczenia, zaś ocena, który z tytułów prawnych odszkodowania wystąpił w konkretnym przypadku zależała od okoliczności faktycznych. Konieczna była analiza dokumentów, towarzyszących wypłacie odszkodowania w ocenianym przypadku.

W niniejszej jednak sprawie – co raz jeszcze należy zaznaczyć – roszczenie nie zostało zgłoszone, zaś odszkodowanie nie zostało przyznane, co nie jest sporne. Dodatkowo, na okoliczność, że własność nieruchomości nie została nigdy odjęta, wskazuje treść księgi wieczystej przedmiotowej nieruchomości, na co także wskazywał Sąd I instancji.

Należy w tym miejscu zaznaczyć, że zgodnie z art. 2 ustawy z dnia 9 kwietnia 1968 r. o dokonywaniu w księgach wieczystych wpisów na rzecz Skarbu Państwa w oparciu o międzynarodowe umowy o uregulowaniu roszczeń finansowych, wpis do księgi wieczystej Skarbu Państwa jako właściciela nieruchomości lub uprawnionego do korzystania z wieczystego użytkowania albo z ograniczonego prawa rzeczowego następuje na podstawie decyzji Ministra Finansów, stwierdzającej przejście na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości lub prawa na podstawie międzynarodowej umowy o uregulowaniu wzajemnych roszczeń finansowych. Stosownie zaś do art. 5 ust. 2 ustawy, ustawę stosuje się również do nieruchomości oraz praw, które przeszły na rzecz Skarbu Państwa na podstawie międzynarodowych umów o uregulowaniu wzajemnych roszczeń finansowych, zawartych przed ogłoszeniem ustawy. Z powyższego wynika zatem, że decyzja Ministra Finansów wydana na podstawie w/w ustawy z dnia 9 kwietnia 1968 r. nie może być uznawana za decyzję uznaniową. Ma ona charakter związany, co oznacza, że organ musi wydać akt, jeżeli zachodzą warunki sprecyzowane przez przepis ustawy. Decyzja ta ma więc charakter deklaratoryjny, potwierdzający skutki prawne powstałe z mocy samego prawa.

Wobec tego przyjąć należy, że Układ między Rządem Stanów Zjednoczonych a Rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej dotyczący roszczeń obywateli Stanów Zjednoczonych, sporządzony w Waszyngtonie dnia 16 lipca 1960 r. był podstawą przejścia na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości lub praw w rozumieniu art. 2 ustawy z dnia 9 kwietnia 1968 r., jeżeli obywatel Stanów Zjednoczonych wystąpił o przyznanie odszkodowania na podstawie Układu i otrzymał takie odszkodowanie, którego wartość była odnoszona do wartości praw przejętych przez Państwo Polskie.

W związku z tym stwierdzić należy, że o legalności decyzji Ministra Finansów wydanej na podstawie art. 2 powołanej ustawy, decyduje między innymi wystąpienie, z powołaniem się na Układ, do rządu Stanów Zjednoczonych o odszkodowanie . Istnienie tej przesłanki stanowi podstawę przejścia własności (i ew. innych praw) na rzecz Skarbu Państwa. Przy czym należy podkreślić, że – jak wynika z art. III Układu – wysokość odszkodowania i wszelkie kwestie z nim związane zostały pozostawione do uznania strony amerykańskiej. Brak jest natomiast jakichkolwiek podstaw prawnych do badania przez Ministra Finansów przed wydaniem decyzji stwierdzającej przejście na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości na podstawie układu z dnia 16 lipca 1960 r., czy odszkodowanie faktycznie zostało wypłacone. Sprawa ta pozostaje w wyłącznej gestii strony amerykańskiej.

Zasadnie zatem Sąd I instancji uznał za prawidłowe działanie Ministra Finansów, który umorzył postępowanie w niniejszej sprawie. Postępowanie administracyjne zmierzające do wydania decyzji deklaratoryjnej w oparciu o przepisy art. 2 ustawy z 1968 r. stało się bezprzedmiotowe, gdyż organ nie miał żadnych podstaw do wydania takiego rozstrzygnięcia.

Wobec powyższego należy uznać, że przepisy prawa materialnego nie zostały w zaskarżonym wyroku naruszone, a zarzuty skargi kasacyjnej w tym zakresie, nie mogły odnieść zamierzonego skutku.

Za nieusprawiedliwione należy także uznać zarzuty skargi kasacyjnej dotyczące naruszenia przepisów postępowania, tj. art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) p.p.s.a. w zw. z art. 77 § 1 i art. 80 K.p.a. Naruszenie w/w przepisów może bowiem mieć miejsce wówczas, gdy dokonując kontroli legalności zaskarżonej decyzji Sąd nie dostrzegł, iż rozstrzygnięcie to narusza przepisy prawa, bądź odnajdując te błędy prawne niewłaściwie ocenił ich wpływ na wynik sprawy administracyjnej, przy czym w obu wypadkach ta wadliwość w rozumowaniu Sądu musi mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Z taką jednak sytuacją nie mamy do czynienia w rozpoznawanej sprawie. W niniejszej sprawie Sąd zasadnie podzielił stanowisko organu i uznał, że postępowanie administracyjne zostało przeprowadzone wnikliwie, a przepisy mające zastosowanie w niniejszej sprawie zostały właściwie zinterpretowane.

Wobec powyższego należy uznać, że skarga kasacyjna nie zawiera usprawiedliwionych podstaw, a zaskarżony wyrok odpowiada prawu.

Z tych względów, Naczelny Sąd Administracyjny, na podstawie art. 184 § 1 w zw. z art. 182 § 2 i 3 p.p.s.a. orzekł, jak w sentencji. Wniosek pełnomocnika organu o zasądzenie kosztów postępowania kasacyjnego, zawarty w piśmie z dnia 10 maja 2022r., który wpłynął do Naczelnego Sądu Administracyjnego w dniu 16 maja 2022 r., nie mógł być uwzględniony, gdyż w ustawowo określonym terminie nie wpłynęła odpowiedź na skargę kasacyjną, co mogłoby stanowić podstawę do zasądzenia kosztów postępowania.



Powered by SoftProdukt