drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę kasacyjną, II GSK 269/10 - Wyrok NSA z 2011-04-13, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II GSK 269/10 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2011-04-13 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2010-03-05
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Janusz Zajda
Krystyna Czajecka - Szpringer
Marzenna Zielińska /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Własność przemysłowa
Sygn. powiązane
VI SA/Wa 1263/09 - Wyrok WSA w Warszawie z 2009-10-26
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 1985 nr 5 poz 17 art. 4 ust. 1, art. 6 ust. 1
Ustawa z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych.
Dz.U. 2003 nr 119 poz 1117 art. 315 ust. 3
Ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Marzenna Zielińska (spr.) Sędzia NSA Janusz Zajda Sędzia del. WSA Krystyna Czajecka-Szpringer Protokolant Marcin Chojnacki po rozpoznaniu w dniu 1 kwietnia 2011 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej P. P. L. "K." J. K. Spółki jawnej w L. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w W. z dnia 26 października 2009 r. sygn. akt VI SA/Wa 1263/09 w sprawie ze skargi P. P. L. "K." J. K. Spółki jawnej w L. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] kwietnia 2009 r. nr [...] w przedmiocie wniosku o częściowe unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy oddala skargę kasacyjną

Uzasadnienie

Objętym skargą kasacyjną wyrokiem z dnia 26 października 2009 r., sygn. akt VI SA/Wa 1263/09 Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. oddalił skargę P. P. L. "K." J. K. Spółki Jawnej w L. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] kwietnia 2009 r., nr [...], w przedmiocie częściowego unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy.

W dniu [...] kwietnia 2006 r. P. P. L. "K." J. K. Spółka Jawna w L. wystąpiło do Urzędu Patentowego o unieważnienie w części (w klasie 30) prawa ochronnego na znak towarowy [...] nr [...]. Skarżąca spółka swój interes prawny wywodziła ze zgłoszenia do ochrony znaku [...] nr [...], procesów cywilnych wytoczonych jej przez uprawnionego w związku z naruszeniem prawa ochronnego na sporny znak oraz art. 22 Konstytucji RP. Strona skarżąca powołała się na przepisy art. 6 ust. 1 i art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych (Dz. U. Nr 5, poz. 17 ze zm., dalej: u.z.t.) w zw. z art. 315 ust. 3 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. - Prawo własności przemysłowej (tekst jednolity: Dz. U. z 2003 r., Nr 119, poz. 1117 ze zm., dalej: p.w.p.). Zdaniem skarżącej spółki, rejestracja spornego znaku nastąpiła z naruszeniem art. 6 ust. 1 u.z.t. poprzez zgłoszenie do rejestracji spornego znaku dla towarów w klasie 30 nie będących przedmiotem działalności uprawnionego oraz z naruszeniem art. 6 ust. 3 u.z.t. poprzez zgłoszenie do rejestracji spornego znaku, mimo zarejestrowania wcześniejszego znaku [...] na identyczny w klasie 30 zakres towarów i mimo nieużywania tego znaku dla tych towarów. Na rozprawie w dniu [...] marca 2009 r. strona skarżąca sprecyzowała towary objęte wnioskiem o unieważnienie, wskazując, że są to: kawa, herbata, kakao, kawa nienaturalna, produkty zbożowe, ciasta i wyroby cukiernicze, słodycze, lody, miód, sosy, lód do napojów chłodzących.

R. B. GmbH w F., Austria (dalej: uprawniony) wniósł o oddalenie wniosku stwierdzając, że wniosek jest spóźniony w świetle treści art. 31 u.z.t. Zakwestionował również interes prawny Spółki K. podnosząc, że sporny znak jest znakiem powszechnie znanym i renomowanym.

Dnia [...] grudnia 2008 r. uprawniony poinformował Urząd Patentowy, że z dniem [...] grudnia 2008 r. zrzekł się ochrony spornego znaku dla towarów w klasie 30 na terytorium Polski.

Urząd Patentowy decyzją z dnia [...] kwietnia 2009 r. oddalił wniosek Spółki K. W uzasadnieniu organ stwierdził, że niezasadny jest zarzut naruszenia przepisu art. 6 ust. 1 u.z.t., który umożliwia uzyskanie ochrony tylko dla towarów, które są przedmiotem działalności uprawnionego i wskazał, że R. B. GmbH jest według prawa austriackiego spółką z o.o. Zgodnie z rejestrem przedmiotem działalności uprawnionego jest wykorzystanie marki [...]. W ocenie Urzędu Patentowego, z powyższego wpisu wynikało, że prawo austriackie nie wymaga bliższego określenia zakresu działalności spółki uprawnionego, a kwestionowanie tego wpisu w oparciu o treść art. 6 ust. 1 u.z.t. jest nieuzasadnione. Powołując się na wyrok NSA z dnia 13 listopada 2007 r., sygn. akt II GSK 275/06, organ wskazał, że minimalną przesłanką z art. 6 ust. 1 u.z.t., jaką musi spełniać przedsiębiorca zgłaszający znak towarowy i uzyskujący wyłączne prawo do tego znaku, jest zamiar używania znaku. O posiadaniu takiego zamiaru może świadczyć pokrycie towarów i usług objętych zgłoszeniem i rejestracją znaku.

Urząd Patentowy za chybiony uznał również zarzut sformułowany na podstawie art. 6 ust. 3 u.z.t., do czego organ doszedł porównując towary w klasie 30 znaku [...] z towarami w klasie 30 spornego znaku [...]. W ocenie organu z porównania towarów we wskazanej klasie widać, że towary są identyczne, ale w części, zatem fakt ten wyklucza unieważnienie spornego znaku na podstawie art. 6 ust. 3 u.z.t. Organ podniósł, że należało zastosować proeuropejską wykładnię przepisów ustawy o znakach towarowych z uwzględnieniem postanowień dyrektywy Rady Wspólnot Europejskich nr 89/104/EWG, której kontynuacją jest przepis art. 134 p.w.p.

W skardze na powyższą decyzję P. P. L. K. J. K. Spółka Jawna w L. wniosło o jej uchylenie i zarzuciło:

- naruszenie art. 6 ust. 1 u.z.t. w zw. z art. 315 ust. 3 p.w.p. poprzez jego błędną wykładnię przejawiającą się w przyjęciu założenia, że wpis spółki w rejestrze sądowym (w Austrii) bez wskazania jakichkolwiek towarów świadczy o objęciu działalnością przedsiębiorstwa konkretnych spornych towarów - a także naruszenie art. 107 § 3 k.p.a. w związku z art. 256 ust. 1 p.w.p. poprzez brak wyjaśnienia w uzasadnieniu decyzji, dlaczego "kwestionowanie tego wpisu w oparciu o art. 6 ust. 1 u.z.t." Urząd uważa za nieuzasadnione;

- naruszenie art. 7, art. 77 § 1, art. 80 oraz art. 107 § 3 k.p.a. w związku z art. 256 ust. 1 p.w.p - poprzez brak analizy zakresu towarów objętych rzeczywistą działalnością gospodarczą uprawnionego z rejestracji znaku [...];

- naruszenie art. 7 oraz art. 77 § 1 i § 4 k.p.a. w powiązaniu z art. 169 ust. 6 i art. 256 ust. 1 p.w.p. - poprzez pominięcie znanego z urzędu faktu braku używania w Polsce, dla spornych towarów, znaku [...] nr [...] w okresie do września 2005 r., na podstawie czego decyzją w sprawie nr [...] (wydaną w tym samym dniu co decyzja zaskarżona) stwierdzono wygaśnięcie prawa z rejestracji [...] dla towarów identycznych w obu sprawach - co podważa wszelkie próby uznania, że towary te były przedmiotem działalności gospodarczej uprawnionego;

- naruszenie art. 6 ust. 3 u.z.t. w zw. z art. 315 ust. 3 p.w.p. poprzez jego błędną wykładnię przejawiającą się w przyjęciu założenia, że drobne różnice w wykazach spornych towarów rozpatrywanego znaku towarowego i znaku wcześniejszego ([...]) wykluczają stawianie zarzutu ponownego zgłoszenia nie używanego znaku w celu obejścia sankcji za brak używania, a więc zgłoszenia w złej wierze, a także naruszenie art. 107 § 3 k.p.a, w zw. z art. 256 ust. 1 p.w.p. - poprzez brak wyjaśnienia w uzasadnieniu decyzji, na czym miałaby polegać proeuropejska wykładnia art. 6 ust. 3 ustawy o znakach towarowych.

Oddalając skargę Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. stwierdził na wstępie, że w myśl art. 315 ust. 3 p.w.p., zgodnie z którym zdolność ochronną znaków towarowych zarejestrowanych lub zgłoszonych do rejestracji przed 22 sierpnia 2001 r. ocenia się na podstawie dotychczasowych przepisów, w rozpoznawanej sprawie zdolność rejestracyjną przedmiotowego znaku należało ocenić według przepisów ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych.

Sąd I instancji przywołał treść art. 6 ust. 1 u.z.t., zgodnie z którym rejestracja znaku towarowego może być dokonana na rzecz przedsiębiorstwa i tylko dla towarów będących przedmiotem jego działalności gospodarczej.

Sąd podzielił interpretację Urządu Patentowego prowadzącą do wniosku, że uprawniony spełnił minimalną przesłankę wymaganą do rejestracji, jaką jest zamiar używania znaku. Uprawniony R. B. GmbH jest według prawa austriackiego spółką z o.o. Zgodnie z rejestrem przedmiot jego działalności obejmuje "wykorzystanie marki [...]". Sąd podniósł, że z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynikało, iż międzynarodowa rejestracja przeciwstawionego znaku towarowego [...] nr [...] dotyczyła wszystkich bez wyjątku klas towarowych. Zdaniem Sądu I instancji, sformułowanie zawarte we wpisie "wykorzystanie marki [...]" należy rozumieć bardzo szeroko, jako zamiar objęcia zakresem działalności gospodarczej wszystkich klas towarowych. Sama treść wpisu nawiązuje tematycznie do prawa własności przemysłowej odwołując się do marki i jej wykorzystania w praktyce. Wpis ten dostatecznie indywidualizuje zamiar prowadzenia działalności gospodarczej przez uprawnionego.

W ocenie Sądu, kwestia ustalenia rzeczywistego zakresu używania znaku nie podlega badaniu w postępowaniu o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy, lecz w postępowaniu o wygaszenie znaku. Dlatego też organ nie miał obowiązku analizy tych okoliczności w rozpoznawanej sprawie. W konsekwencji nie było też potrzeby ustalania jakie towary spośród objętych wnioskiem o unieważnienie w sprawie [...], są w rzeczywistości przedmiotem działalności spółki R. B. GmbH.

Sąd I instancji nie uwzględnił zarzutu naruszenia art. 6 ust. 3 u.z.t. Stosownie do treści tego przepisu rejestracja znaku towarowego dla określonych towarów nie wyłącza rejestracji takiego samego znaku na rzecz tego samego przedsiębiorstwa dla innych towarów będących przedmiotem jego działalności. Stawiając ten zarzut strona skarżąca wskazywała, iż błędne jest stanowisko organu uzasadniające odmienność towarów w klasie 30 znaków [...] oraz [...]. W ocenie Sądu orzekając o nieuwzględnieniu tego zarzutu organ zasadnie ustalił, że oba zakresy towarów zgłoszonych do rejestracji w klasie 30 w znakach są inne i nie pokrywają się, co jest okolicznością wystarczającą do stwierdzenia braku naruszenia ww. przepisu.

Sąd stwierdził, że wykładnia przepisu art. 6 ust. 3 u.z.t. w odniesieniu do towarów objętych znakami [...] i [...] została dokonana z uwzględnieniem postanowień dyrektywy Rady Wspólnot Europejskich nr 89/104/EWG oraz treści art. 134 p.w.p. Organ wyjaśnił, iż w sprawie zachodziła jedynie częściowa zbieżność towarów w klasie 30 pomiędzy znakami [...] i [...] (towary są identyczne, lecz w części), co wykluczało unieważnienie znaku w oparciu o art. 6 ust. 3 u.z.t. W tej sytuacji nie ma racji skarżący twierdząc, że nie wyjaśniono proeuropejskiej wykładni przepisu art. 6 ust. 3 u.z.t.

Ustosunkowując się do zarzutu pominięcia przez organ faktu, iż wniosek o unieważnienie uległ skorygowaniu (zawężeniu) na rozprawie w dniu [...] marca 2009 r. i nie obejmował całej klasy 30, ale tylko część z nich, Sąd stwierdził, że zarzut ten jest niezasadny. Analiza naruszenia art. 6 ust. 3 u.z.t. przez organ musiała zostać dokonana pod kątem porównania znaków [...] oraz [...] co do podobieństwa towarów, nie zaś z punktu widzenia towarów objętych wnioskiem o unieważnienie. Dopiero ustalenie, iż w istocie doszło do naruszenia przepisu art. 6 ust. 3 u.z.t. stanowiłoby przesłankę do uwzględnienia wniosku o unieważnienie prawa ochronnego w skorygowanym zakresie wskazanym na rozprawie przed Urzędem Patentowym.

W skardze kasacyjnej P. P. L. K. J. K. Spółka Jawna w Limanowej wniosło o uchylenie powyższego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, a w razie stwierdzenia naruszeń tylko prawa materialnego, o uchylenie również decyzji Urzędu Patentowego z dnia [...] kwietnia 2009 r. oraz przekazanie sprawy Urzędowi Patentowemu do ponownego rozpoznania, oraz o zasądzenie kosztów postępowania. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono:

I. naruszenie prawa materialnego:

1. naruszenie art. 6 ust. 1 u.z.t. w zw. z art. 315 ust. 3 p.w.p. poprzez jego błędną wykładnię, a w konsekwencji niezastosowanie, przejawiającą się w przyjęciu założenia, że wpis w rejestrze sądowym (w Austrii) dotyczący przedmiotu działalności spółki o treści "wykorzystanie marki [...]" bez wskazania jakichkolwiek towarów świadczy o objęciu działalnością przedsiębiorstwa konkretnych towarów, będących przedmiotem postępowania spornego o unieważnienie rejestracji znaku towarowego;

II. uchybienia przepisów postępowania mogące mieć istotny wpływ na wynik sprawy:

2. naruszenie art. 133 § 1 oraz art. 141 § 4 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm., dalej: p.p.s.a.) poprzez ustalenie niemającej potwierdzenia w aktach sprawy okoliczności, że austriacka spółka "[...]" GmbH w dacie zgłoszenia spornego znaku towarowego miała zamiar prowadzić działalność gospodarczą we wszystkich klasach towarów, jak również poprzez brak wyjaśnienia w uzasadnieniu wyroku z czego wynika taka rozszerzająca wykładnia zakresu działania uprawnionego - w konsekwencji czego Sąd I instancji uznając, że uprawniony spełnił warunek art. 6 ust. 1 u.z.t., oddalił skargę;

3. naruszenie art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) oraz art. 151 p.p.s.a. przez niestwierdzenie naruszenia przez Urząd Patentowy przepisu prawa materialnego art. 6 ust. 1 u.z.t. – w konsekwencji czego Sąd I instancji oddalił skargę;

4. naruszenie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) oraz art. 151 p.p.s.a. poprzez brak stwierdzenia naruszeń przez Urząd Patentowy przepisów postępowania, tj. art. 7, art. 77 § 1, art. 80 oraz art. 107 § 3 k.p.a. (w zw. z art. 256 ust. 1 p.w.p.) – przejawiających się w braku analizy wskazanych w skardze dowodów podważających tezę, że towary będące przedmiotem postępowania spornego [...], objęte były co najmniej zamiarem włączenia ich do działalności gospodarczej uprawnionego z rejestracji znaku [...] – w wyniku czego Sąd I instancji przyjmując bezpodstawnie, że taki zamiar używania znaku dla spornych towarów istniał, oddalił skargę;

5. naruszenie art. 134 § 1, art. 106 § 3 oraz art. 141 § 4 p.p.s.a. poprzez niezbadanie przez Sąd I instancji zawartego w skardze zarzutu braku zamiaru używania znaku "[...]" dla spornych towarów w klasie 30 klasyfikacji nicejskiej, nieuwzględnienie wniosku dowodowego skarżącej spółki (pismo z dnia [...] września 2009 r.) dotyczącego zamiaru braku używania znaku, a co najmniej poprzez brak wyjaśnienia w uzasadnieniu wyroku przyczyn pominięcia tego zarzutu i dowodów - w wyniku czego Sąd I instancji nie dostrzegł istotnych okoliczności świadczących o naruszeniu art. 6 ust. 1 u.z.t., w konsekwencji czego Sąd oddalił skargę.

W uzasadnieniu strona wnosząca skargę kasacyjną podkreśliła, że użycie słowa "tylko" w art. 6 ust. 1 u.z.t. oznacza, że ustawodawca za szczególnie istotną przesłankę rejestracji znaku towarowego uznał zgodność towarów ujętych w zgłoszeniu znaku z konkretnymi towarami, którymi zajmuje się przedsiębiorca w swej działalności gospodarczej. Zdaniem strony, twierdzenie Sądu I instancji, że wystarczającym jest wskazanie w rejestrze jedynie "wykorzystania marki [...]", bez określenia dla jakich towarów ma ona być wykorzystywana, i że taki zapis dotyczy wszystkich "klas towarowych", stanowi błędną wykładnię omawianego przepisu. Nie można interpretować art. 6 ust. 1 u.z.t. w ten sposób, że brak wskazania jakichkolwiek towarów w dokumentach rejestrowych sądu austriackiego oznacza zamiar objęcia wszystkich możliwych towarów działalnością gospodarczą zgłaszającego znak towarowy, w tym spornych towarów klasy 30.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna jako niemająca usprawiedliwionych podstaw, nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie należy zauważyć, że zgodnie z treścią art. 183 § 1 p.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, a więc w tych granicach, jakie sama strona wnosząca ten środek odwoławczy nakreśli w ramach podstaw, o których mowa w art. 174 p.p.s.a., z urzędu biorąc pod rozwagę jedynie nieważność postępowania, której przesłanki zostały określone w art. 183 § 2 p.p.s.a., a która w niniejszej sprawie nie zachodzi. Wynikająca z art. 183 § 1 p.p.s.a. zasada związania granicami skargi kasacyjnej oznacza również związanie podstawami zaskarżenia wskazanymi w skardze kasacyjnej, które determinują zakres kontroli kasacyjnej, jaką Naczelny Sąd Administracyjny powinien podjąć w celu stwierdzenia ewentualnej wadliwości zaskarżonego orzeczenia.

Utartą już zasadą przy przeprowadzaniu przez Naczelny Sąd Administracyjny kontroli instancyjnej jest to, że w pierwszym rzędzie należy zbadać prawidłowość przeprowadzonego postępowania co do dokonanych ustaleń faktycznych, albowiem dopiero wtedy można wykluczyć wpływ uchybień procesowych na właściwe zastosowanie lub wykładnię prawa materialnego w kontekście przyjętych za podstawę orzeczenia okoliczności faktycznych. Wniesiona w sprawie niniejszej skarga kasacyjna jednak wymusza zmianę tego podejścia, gdyż została ona skonstruowana w ten sposób, że zarzut naruszenia prawa materialnego stał się przesłanką i punktem wyjścia do postawienia zarzutu naruszenia przepisów postępowania. Z tego względu w pierwszym rzędzie, w przypadku niniejszej skargi kasacyjnej, należy zbadać zarzut dotyczący naruszenia prawa materialnego.

Zaskarżonemu wyrokowi wnoszący skargę kasacyjną zarzucił naruszenie art. 6 ust. 1 u.z.t. w zw. z art. 315 ust. 3 p.w.p. poprzez jego błędną wykładnię, a w konsekwencji niezastosowanie. Zgodnie z art. 6 ust. 1 u.z.t.: "Rejestracja znaku towarowego może być dokonana na rzecz przedsiębiorstwa i tylko dla towarów będących przedmiotem jego działalności gospodarczej". Należy też uwzględnić, że zgodnie z art. 4 ust. 1 u.z.t.: "Znakiem towarowym, w rozumieniu ustawy, może być znak nadający się do odróżniania towarów lub usług określonego przedsiębiorstwa od towarów lub usług tego samego rodzaju innych przedsiębiorstw."

Z przyjętej przez polskiego ustawodawcę regulacji wynika zatem, że znak towarowy może być zarejestrowany, jeżeli ma związek z działalnością przedsiębiorstwa, a zatem że nie jest to dobro samo w sobie, które może należeć do kogokolwiek, ale składnik przedsiębiorstwa, wyróżniający – z zastosowaniem elementów wizualnych – jego towary lub usługi spośród innych towarów i usług tego samego rodzaju, innych przedsiębiorstw. Druga z tych przesłanek wyklucza natomiast możliwość oznaczania tym znakiem innych towarów, niż towary będące przedmiotem działalności tego przedsiębiorstwa, którego składnikiem jest dany znak towarowy.

Nie ulega wątpliwości, że towar (lub usługa) realnie oferowany na rynku przez dane przedsiębiorstwo, to towar "będący przedmiotem działalności tego przedsiębiorstwa". Jednakże znak towarowy może (i powinien) być używany także dla towarów, które nie są aktualnie oferowane. W przypadku towarów, które już były na rynku, oczywistym jest, że są to również towary będące przedmiotem działalności tego przedsiębiorstwa. Problem interpretacyjny powstaje natomiast w przypadku tych towarów (i usług), które mogą być wprowadzone na rynek przez dane przedsiębiorstwo w przyszłości.

W związku z tą ostatnią kwestią w orzecznictwie i doktrynie przyjęte zostało, że towarem będącym przedmiotem działalności danego przedsiębiorstwa będzie też towar lub usługa, jakie przedsiębiorstwo to zamierza wprowadzić na rynek w przyszłości. Tym samym powstała potrzeba wyznaczenia kryteriów, które pozwalają na ustalenie, jakie rodzaje towarów są objęte w chwili zgłoszenia (rejestracji) znaku towarowego zamiarem opatrzenia ich w przyszłości tym znakiem towarowym. Zamiar taki jest ujawniony poprzez określenie w stosownym rejestrze przedmiotu działalności przedsiębiorstwa, albowiem jest to publiczna deklaracja przedsiębiorcy, na jakich polach działalności gospodarczej zamierza on uczestniczyć, czyli jakiego rodzaju towary i usługi oferować na rynku.

Na stronach 10-11 uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sąd zajął się rozważaniem tego zamiaru i przyjął, że jego zdaniem uprawniony spełnił minimalną przesłankę z art. 6 ust. 1 u.z.t. do rejestracji znaku, tj. wykazał istnienie zamiaru. Tym samym zarzut, że Sąd nie zastosował tego przepisu należy uznać za oczywiście nieuzasadniony.

Odrębną kwestią jest wykładnia tego przepisu. Zdaniem kasatora, jak to zostało przez niego ujęte w skardze kasacyjnej: "Użycie w art. 6 ust.1 u.z.t. słowa "TYLKO" [przy towarach] oznacza, że ustawodawca za szczególnie istotną przesłankę rejestracji znaku towarowego uznał zgodność towarów ujętych w zgłoszeniu znaku, z konkretnymi towarami którymi zajmuje się Przedsiębiorca w swej działalności gospodarczej. Warto dostrzec, że partykuły "TYLKO" nie postawiono przy słowie "przedsiębiorca", a jedynie przy towarach – zatem to ową zgodność towarów wzmocniono w tekście przepisu, co wskazuje że jest ona niezbędna do zarejestrowania znaku, a nawet istotniejsza od samego posiadania przez zgłaszającego statusu przedsiębiorcy. Stąd twierdzenie Sądu, że wystarczającym jest wskazanie w rejestrze jedynie "wykorzystania marki [...]", bez określania dla jakich towarów ma ona być wykorzystywana, i że taki zapis dotyczy wszystkich "klas towarowych", jest błędną wykładnią art.6 ust.1 u.z.t. "

W tym kontekście warto jeszcze raz przypomnieć, że przepis art. 6 ust. 1 został sformułowany następująco: "Rejestracja znaku towarowego może być dokonana na rzecz przedsiębiorstwa i tylko dla towarów będących przedmiotem jego działalności gospodarczej." Jak więc z tego wynika, już tylko przy zastosowaniu wykładni językowej, jest oczywiste, że ustawodawca – wbrew twierdzeniom autora skargi kasacyjnej – w tym przepisie wcale nie zastrzegł, że znak towarowy może być przypisany tylko do konkretnych, zgłoszonych przez uprawnionego towarów. Sens drugiej części tego zdania jest jedynie taki, że tylko towary będące przedmiotem działalności gospodarczej danego przedsiębiorstwa mogą być oznaczane jego znakiem towarowym. Inaczej rzecz ujmując, ochrona przedsiębiorcy z tytułu rejestracji znaku towarowego oznacza dla innych przedsiębiorców zakaz oznaczania tym znakiem towarów będących przedmiotem działalności gospodarczej ich przedsiębiorstw. Oczywiście z wyjątkiem określonym w art. 17 u.z.t. Tak więc owo "TYLKO" użyte w art. 6 ust. 1 u.z.t., a do którego nawiązuje kasator, odnosi się do towarów będących przedmiotem działalności danego przedsiębiorcy, a nie (tylko) do towarów konkretnie i enumeratywnie wymienionych w zgłoszeniu o rejestrację znaku towarowego. Tej ostatniej konkluzji w żaden sposób nie da się wyprowadzić z postanowień tego, jedynego wskazanego w skardze kasacyjnej przepisu prawa materialnego.

Już choćby ze względów wskazanych na wstępie niniejszych rozważań poza przedmiotem rozpoznania są wszelkie kwestie dotyczące wymogów rejestracji znaku towarowego i konieczność określenia wykazu towarów we wniosku o rejestrację – § 6 zarządzenia Prezesa Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 9 września 1992 r. w sprawie ochrony znaków towarowych (M.P. Nr 31 poz. 217 z późn.zm.). Przepis ten, jak również stanowiący upoważnienie (delegację) do jego wydania art. 39 ust. 4 u.z.t., nie zostały przywołane w skardze kasacyjnej, ani nie były przedmiotem postępowania tak administracyjnego, jak i sądowoadministracyjnego. Podobnie poza zakresem tych postępowań jest art. 13 u.z.t., stanowiący że: "Przedsiębiorstwo, na którego rzecz został zarejestrowany znak towarowy, nabywa wyłączne prawo używania znaku w obrocie gospodarczym na całym terytorium państwa dla towarów objętych rejestracją."

W tym stanie rzeczy kwestie te nie mogą być przedmiotem badania i rozstrzygnięcia w postępowaniu kasacyjnym. Natomiast jedynie na marginesie można zauważyć, że czym innym jest spełnienie określonych w aktach podstawowych wymogów formalnych w celu zarejestrowania znaku towarowego, a czym innym jest ochrona z mocy przepisu ustawy już zarejestrowanego znaku towarowego.

Nie można też przyjąć, że – w konkretnych okolicznościach faktycznych zachodzących w sprawie niniejszej – obarczona błędem jest następująca konstatacja Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego: "Istotnie wpis przedmiotu działalności gospodarczej spółki w austriackim rejestrze sądowym nastąpił bez wskazania (wyliczenia) konkretnych towarów, lecz został określony z innego punktu widzenia, czyli ze względu na markę [...]. Sformułowanie zawarte we wpisie "wykorzystanie marki [...]" należy rozumieć bardzo szeroko, jako zamiar objęcia zakresem działalności gospodarczej wszystkich klas towarowych. Sama treść wpisu nawiązuje tematycznie do prawa własności przemysłowej odwołując się do marki i jej wykorzystania w praktyce. W tym znaczeniu nie można zakwestionować treści tego wpisu w odniesieniu do powoływanego w decyzji orzecznictwa sądowego oraz poglądów judykatury. Wpis ten dostatecznie indywidualizuje zamiar prowadzenia działalności gospodarczej przez uprawnionego. Dlatego też należy podzielić interpretację dokonaną przez Urząd Patentowy, która prowadzi do wniosku, że uprawniony spełnił minimalną przesłankę wymaganą do rejestracji, jaką jest zamiar używania znaku." Przedstawione rozumowanie znajduje bowiem swoje oparcie w przytoczonym wcześniej art. 4 ust. 1 u.z.t., który mówi o funkcji znaku towarowego w obrocie gospodarczym.

Funkcją znaku towarowego jest odróżnianie towarów lub usług określonego przedsiębiorstwa od towarów lub usług tego samego rodzaju innych przedsiębiorstw. Na uwagę zasługuje przy tym, że ustawodawca mówi tutaj o rodzaju towarów, czyli o jakiejś grupie. W ratyfikowanej przez Polskę Konwencji Paryskiej o ochronie własności przemysłowej, która ma tutaj podstawowe znaczenie interpretacyjne, mówi się o rodzajach towarów (Artykuł 6 ter ust. 2, Artykuł 10 bis) i o rodzajach produktów (Artykuł 6 qater ust. 2, Artykuł 6 quinquies cz. B. pkt 2, Artykuł 7). Z tego względu uprawnione jest przyjęcie, że "rodzaj towarów" to grupa różnych rodzajów produktów o jakieś wspólnej cesze (lub cechach), natomiast "rodzaj produktów" to grupa produktów o wspólnej cesze (cechach). Jeżeli więc spór zaistniały w sprawie niniejszej dotyczy tej samej klasy (30-tej) według klasyfikacji nicejskiej, to znaczy, że mamy do czynienia z tym samym rodzajem towarów. W tym stanie rzeczy nie można zarzucić Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu obrazy prawa materialnego, jeśli przyjął istnienie ochrony zarejestrowanego przez uprawnionego znaku towarowego dla wytwarzanych przez niego produktów, które – jak wykazało postępowanie administracyjne i sądowoadministracyjne – są tym samym rodzajem towarów, natomiast wola uprawnionego korzystania z tego znaku w stosunku do każdego towaru będącego przedmiotem działalności jego przedsiębiorstwa nie budzi wątpliwości.

Co do zasady należy też uznać za chybiony zarzut naruszenia prawa materialnego poprzez "wykładnię rażąco sprzeczną z orzeczeniami NSA przytoczonymi w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku". Orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego nie są prawem materialnym, tak więc nawet rażąca sprzeczność z orzeczeniami NSA nie może zostać uznana za naruszenie prawa materialnego. Ponadto sytuacja tego rodzaju w sprawie niniejszej nie występuje. Wojewódzki Sąd Administracyjny, w przeciwieństwie do strony wnoszącej skargę kasacyjną, prawidłowo bowiem zinterpretował stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego wyrażone w wyrokach w sprawach II GSK 275/06 oraz II GSK 169/07, trzymając się tych elementów uzasadnienia, które są zbieżne z sytuacją zachodząca w sprawie niniejszej. W obu tych wyrokach Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że "minimalną przesłanką z art. 6 ust. 1 u.z.t., jaką musi spełniać przedsiębiorca zgłaszający znak towarowy i uzyskujący wyłączne prawo do tego znaku, jest zamiar jego używania. O posiadaniu takiego zamiaru może świadczyć pokrycie towarów lub usług, objętych zgłoszeniem i rejestracją znaku, w przyjętym przez przedsiębiorcę przedmiocie jego działalności gospodarczej, a wynikających z jego aktów założycielskich i wpisu do ewidencji lub rejestru." Zamiar ten podlega badaniu. Jeżeli więc uprawniony jako przedmiot działalności spółki określa: "wykorzystanie marki [...]", to zamiar ten nie ulega wątpliwości.

Dodać też należy, że w sprawie niniejszej również nie ulega wątpliwości, że chodzi o tą samą klasę towarów według klasyfikacji nicejskiej, a więc o ten sam rodzaj towaru. W sprawach II GSK 275/06 i II GSK 169/07 chodziło o różne klasy, a wręcz i o różną działalność. Uprawniony ze znaku w przedmiocie swojej działalności wskazał na usługi medyczne, natomiast kwestionowana przez niego działalność innego przedsiębiorcy dotyczyła produkcji środków farmakologicznych. Tak więc nie znajduje żadnego prawnego (jak i faktycznego) uzasadnienia przyjęcie przez stronę wnoszącą skargę kasacyjną założenia, że skoro w tamtych sprawach doszło do uchylenia wyroków i decyzji Urzędu Patentowego, to również i w tej sprawie powinno zapaść analogiczne rozstrzygnięcie. Tym bardziej, że odmienność tych spraw polega także na tym, że uprawniony w sprawie niniejszej przedmiot swojej działalności sformułował w sposób maksymalnie szeroki, podczas gdy przedmiot działalności uprawnionego w sprawach II GSK 275/06 i II GSK 169/07 został określony przez enumeratywne wymienienie poszczególnych działalności.

Z tych wszystkich względów zgłoszony w skardze kasacyjnej zarzut naruszenia prawa materialnego należało ocenić jako niezasadny.

Jak wskazano na następie rozważań, podniesione w skardze kasacyjnej zarzuty naruszenia przepisów postępowania zostały oparte na założeniu, że w sprawie niniejszej doszło do naruszenia art. 6 ust. 1 u.z.t. Zawarty w punkcie 3 petitum skargi zarzut naruszenia przepisów postępowania został wprost oparty na tym założeniu. Do naruszenia art. 6 ust. 1 u.z.t. jednak nie doszło, a zatem jako nieuzasadniony należało również ocenić zarzut naruszenia art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) oraz art. 151 p.p.s.a. przez niestwierdzenie naruszenia przez Urząd Patentowy przepisu prawa materialnego art. 6 ust. 1 u.z.t. – w konsekwencji czego Sąd I instancji oddalił skargę.

Zarzuty z pozostałych punktów petitum skargi kasacyjnej (2, 4 i 5) oparte zostały na założeniu, że – poprzez określenie przedmiotu działalności spółki . B. GmbH jako: "wykorzystanie marki [...]" – zachodzi brak zamiaru korzystania ze znaku towarowego dla towarów będących przedmiotem działalności jej przedsiębiorstwa. Przynajmniej w klasie 30 klasyfikacji nicejskiej, a nie – jak to, przyjął Sąd – że tak szerokie i ogólne sformułowanie przedmiotu działalności oznacza zamiar korzystania ze znaku towarowego dla każdego towaru będącego przedmiotem działalności gospodarczej przedsiębiorstwa tej spółki. W istocie więc zarzuty te nie mają samodzielnego bytu, lecz – choć nie wprost to zostało stwierdzone w sformułowaniu zarzutów, ale wprost wynika z ich uzasadnienia – również chodzi o to, że zdaniem strony skarżącej kasacyjnie, naruszony został art. 6 ust. 1 u.z.t. Strona również w przypadku tych zarzutów przyjęła za ich podstawę założenie, iż doszło do naruszenia art. 6 ust. 1 u.z.t., nie zajmując stanowiska co do tego, czy zarzucone uchybienia miałyby jakikolwiek wpływ na treść rozstrzygnięcia, bez względu na to, czy przepis ten został naruszony, czy nie.

Skoro zatem nie doszło do naruszenia art. 6 ust. 1 u.z.t., to tym samym zarzucone naruszenia przepisów postępowania, przy takiej konstrukcji skargi kasacyjnej, już co do zasady nie mogły być przyczyną uchylenia zaskarżonego wyroku.

Zwrócić jednak należy uwagę, że przy uzasadnianiu tych zarzutów strona wnosząca skargę kasacyjną odwołuje się np. do wygaśnięcia prawa ochrony korzystania ze znaku towarowego (uzasadnienie do pkt 2 i 5 skargi kasacyjnej), choć ta kwestia niewątpliwie pozostaje poza przedmiotem sprawy niniejszej.

Przeciwko przyjętemu przez Sąd stanowisku ma przemawiać (w odczuciu strony skarżącej) to, że spółka przedstawiła dowody na to, iż dzięki używaniu tego znaku w odniesieniu do napoju energetyzującego jej znak towarowy jest już znakiem powszechnie znanym. Zdaniem kasatora, dowody te, wbrew maksymalnie szerokiej i jednoznacznej deklaracji zawartej w definicji przedmiotu działalności, mają przemawiać za tym, iż R. B. GmbH nie miała zamiaru korzystać z tego znaku wobec innych produktów. Natomiast nie została przedstawiona żadna logiczna konstrukcja rozumowania, która pozwalałby wykluczyć przeciwny pogląd Sądu i organu, a wtedy dopiero można by mówić o uchybieniu mającym wpływ na treść rozstrzygnięcia. Za tego rodzaju konstrukcję nie można też uznać, że strona skarżąca przyjmuje założenie jakoby szerokie określenie przedmiotu działalności R. B. GmbH należało rozumieć jako "używanie znaku dla wszystkich asortymentów towarów produkowanych na świecie", a następnie polemizuje z tym własnym założeniem, wskazując na niemożliwość produkowania wszystkich towarów na świecie.

W tym stanie rzeczy zawarte w skardze kasacyjnej stanowisko strony skarżącej należy uznać jedynie za dalsze manifestowanie jej poglądu ad meritum w sprawie, aniżeli za rzetelne uzasadnienie postawionych wyrokowi Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego zarzutów.

Z tych wszystkich względów Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że wniesiona skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw i dlatego też, na podstawie art. 184 p.p.s.a., orzekł o jej oddaleniu.



Powered by SoftProdukt