drukuj    zapisz    Powrót do listy

6139 Inne o symbolu podstawowym 613, Ochrona środowiska, Inne, Oddalono skargę, IV SA/Wa 2582/16 - Wyrok WSA w Warszawie z 2017-04-19, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

IV SA/Wa 2582/16 - Wyrok WSA w Warszawie

Data orzeczenia
2017-04-19 orzeczenie nieprawomocne
Data wpływu
2016-10-06
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
Sędziowie
Wanda Zielińska-Baran /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
6139 Inne o symbolu podstawowym 613
Hasła tematyczne
Ochrona środowiska
Sygn. powiązane
II OSK 3144/17 - Wyrok NSA z 2019-11-05
Skarżony organ
Inne
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2007 nr 75 poz 493 art. 24 ust. 1, art. 6 pkt 11
Ustawa z dnia 13 kwietnia 2007 r. o zapobieganiu szkodom w środowisku i ich naprawie
Dz.U. 2004 nr 92 poz 880 art. 26
Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody
Dz.U. 2016 poz 23 art. 7, 77, 107§ 3
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Grzegorz Rząsa, Sędziowie sędzia WSA Anna Szymańska, sędzia WSA Wanda Zielińska-Baran (spr.), Protokolant ref. staż. Magdalena Dębska, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 kwietnia 2017 r. sprawy ze skargi P. z siedzibą w G. na decyzję Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska z dnia [...] lipca 2016 r. nr [...] w przedmiocie nałożenia obowiązku przeprowadzania działań zapobiegawczych oddala skargę

Uzasadnienie

Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska decyzją z dnia [...] lipca 2016 r., nr [...], wydaną na podstawie art. 138 § 1 pkt 2 k.p.a., po rozpatrzeniu odwołań J. R. i R. R., uchylił decyzję Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w [...] z dnia [...] grudnia 2015 r. znak: [...] nakładającej na podmiot korzystający ze środowiska R. R. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą [...] obowiązek przeprowadzenia działań zapobiegawczych i naprawczych na terenie działek ew. o nr [...] i [...] obręb [...], położonych w granicach [...] Parku Krajobrazowego, zlokalizowanych przy ul. [...] w [...] i jednocześnie umorzył postępowanie w całości.

W uzasadnieniu podano, że postanowieniem z dnia [...] maja 2015 r. RDOŚ w [...] wszczął postępowanie administracyjne w sprawie wystąpienia bezpośredniego zagrożenia szkodą w środowisku polegającego na uszkodzeniu części chronionego siedliska łęgu olszowego w wyniku nielegalnego i niezgodnego z przepisami zagospodarowania obcych materiałów mineralnych poprzez nawiezienie ich dużych ilości na ww. terenie powodując przekształcenie powierzchni ziemi, w wyniku którego uszkodzono część siedliska łęgu olszowego, który powstał na skutek zarośnięcia i renaturalizacji dawniej istniejących stawów rybnych.

W dniu [...] czerwca 2015 r. RDOŚ w [...] przeprowadził oględziny działek ewidencyjnych o nr [...] i [...]. W protokole wskazano, iż na działce o nr [...] (na części zasypanej) znajduje się kilkadziesiąt drzew, głównie olcha czarna i olcha szara oraz nielicznie wierzba krucha i klon jawor. Na części działki pokrytej warstwą nawiezionego piasku, runo stanowi dosiana trawa z domieszką siewek innych roślin zielnych i niewielką ilością gatunków roślin związanych z wilgotnym podłożem. Na tej części działki stwierdzono również nieliczne okazy młodych drzew jesionu wyniosłego w wieku do kilku lat. Na działce [...] przy starej "lodowni" zdeponowane zostały stare drewniane podkłady kolejowe. Przy "zielonym budynku" wykonany został mur oporowy z drewnianych podkładów kolejowych. Na działce o nr [...], na terenie zasypanym piaskiem, w jego północno-wschodniej części znajdują się niewielkie okazy trzciny pospolitej, które wyrosły z pędów zawartych w rozplantowanym podłożu przysypanym warstwą piasku. Kolejne oględziny odbyły się w dniu [...] września 2016 r. W protokole odnotowano, że działka o nr [...] została zasypana obcym materiałem ziemnym (piasek). Runo stanowi głównie trawa –życica trwała, towarzyszą jej gatunki zbiorowisk segetalnych i ruderalnych, jak: kurzyślad polny, bodziszek drobny, przymiotno białe, wrotycz pospolity, szczawik żółty, koniczyna biała, szczaw polny, lucerna nerkowata, ostrzeń polny, wiesiołek dwuletni, babka zwyczajna, marchew zwyczajna, bylica pospolita, koniczyna łąkowa. Na działkach [...] i [...] zasypanych piaskiem znajduje się kilkadziesiąt drzew: olsza szara, olsza czarna, pojedyncza wierzba wiciowa. Na działce [...] stwierdzono gatunek objęty ochroną – żabę trawną. Opisano miejsca, w których wykorzystano drewniane zaolejone podkłady kolejowe (kładki, schody, murki). Do akt dołączono "Opinię [...]" wykonaną przez pracownika RDOŚ w [...], w której wyjaśniono podstawowe pojęcia i problemy związane z łęgami, ich rolą biocenotyczną i retencyjną. W odniesieniu do zmian w środowisku przyrodniczym nad [...] w wyniku nasypania substratu (piasku) wskazano, iż została zasypana "leśna gleba o specyficznym składzie i właściwościach, warunkujących zarówno zatrzymywanie wody, jak również rozwój specyficznych dla łęgu gatunków. Powoduje to całkowite unicestwienie jej funkcji, a jednocześnie też zupełną zmianę fizjonomii terenu.

Postanowieniem z dnia [...] listopada 2015 r. RDOŚ w [...] na podstawie art. 31 § 2 k.p.a. dopuścił do udziału w postępowaniu administracyjnym P.

Organ wskazał, iż z materiału zgromadzonego w sprawie wynika, że postanowieniem z dnia [...] września 2015 r., sygn. akt [...] Prokurator Rejonowy w K. umorzył śledztwo w sprawie mającego mieć miejsce w kwietniu 2015 r. w [...] na działkach ew. nr [...] i [...] w położonej w [...] przy ul [...] na terenie [...] Parku Krajobrazowego, spowodowania zniszczenia w świecie roślinnym i zwierzęcym w znacznych rozmiarach poprzez wykonanie na przedmiotowym terenie urządzeń melioracyjnych oraz nawiezienie i rozplanowywanie piasku żwirowego, tj. o czyn z art. 81 § 1 kk. – wobec stwierdzenia, iż czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego. Umorzono również postępowanie w sprawie wykonania bez wymaganej decyzji pozwolenia na budowę pracy budowlanej polegającej na nawiezieniu pisaku oraz rozplantowaniu go na przedmiotowych działkach.

Z pisma z dnia [...] kwietnia 2015 r, PINB wynika, że trakcie kontroli w dniu [...] kwietnia 2015 r. stwierdzono, że na części działek nr [...] i nr [...] zwieziono ziemię piaszczystą, która została rozplantowana spychaczem, grubość warstwy piaszczystej wynosi od ok. 0.05 m. do ok. 2 m (skarpy w pobliżu koryta potoku [...]). Organ ten nie stwierdził budowy obiektów typu budowla ziemna w rozumieniu Prawa Budowalnego, nie została wydana żadna decyzja w tej sprawie, wykonane prace nie stanowią prac przygotowawczych w rozumieniu Prawa Budowlanego. Dyrektor RZGW w [...] pismem z dnia [...] listopada 2016 r., poinformował RDOŚ w [...], iż wobec braku stwierdzenia nieprawidłowości u kontrolowanego podmiotu w zakresie kompetencji tut. organu nie podjęto dalszych działań. Natomiast Departament Środowiska i Rolnictwa Urzędu Marszałkowskiego Województwa [...] w piśmie z dnia [...] lipca 2015 r. wyjaśnił, że po analizie dokumentów oraz ustaleniu stanu prawnego realizowanych działań na przedmiotowych działkach nie może jednoznacznie stwierdzić, iż doszło do naruszenia uchwały nr [...] Sejmiku Województwa [...] z dnia [...] kwietnia 2011 r. w sprawie [...]. Wskazano, że R. R. uzyskał stosowne pozwolenia na wycinkę części drzew decyzją z dnia [...] lutego 2015 r., sprostowaną postanowieniem z dnia [...] kwietnia 2015 r., zaś część drzew ocenionych jako samosiejki, których wiek nie przekraczał 10 lat, usunął. Urząd oceniając, czy drzewa te były drzewami nadwodnymi przywołał historię terenu, wskakując, iż drzewa te wyrosły w wyniku zaniedbań poprzednich właścicieli i niewłaściwie wykonywanych prac związanych z likwidacją urządzeń wodnych. Wskazano, że podczas wizji lokalnej nie stwierdzono aby prace prowadzone na działkach [...] i [...] przyczyniły się do zmiany stosunków wodnych, w taki sposób aby można było to określić bez przeprowadzenia stosownych ekspertyz. Zdaniem Departamentu zakaz dotyczący wykonywania prac ziemnych trwale zniekształcających rzeźbę terenu nie został naruszony, Wskazano, że teren działki [...] był wielokrotnie przekształcany przez poprzednich właścicieli.

W odniesieniu do zapisów "Koncepcji rewaloryzacji i adaptacji" stwierdzono, że to budowa stawów oraz basenów spowodowała zdegradowanie tego obszaru, który utracił charakter łąki i pastwiska, które na tym terenie istniały od czasów C. Stanowisko to podtrzymał Marszałek Województwa w piśmie z dnia [...] listopada 2015 r., powołując się dodatkowo na opinie trzech biegłych sporządzone na zlecenie Prokuratury Rejonowej oraz stanowisko Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w [...], podkreślając, że teren stanowiący przedmiotowe działki został uznany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, jak i w innych materiałach planistycznych jako obszar zdegradowany, wymagający podjęcia działań rewitalizacyjnych. Pismem z dnia [...] grudnia 2015 r. Urząd Miejski w [...] poinformował organ I instancji, że umorzył postępowanie w sprawie nielegalnego składowania odpadów (piasku) na działkach nr [...] i [...], obręb [...], przy ul, [...] w [...]: zmiany stanu wody na gruncie spowodowanej nielegalnym składowaniem odpadów ( piasku) na tych działkach.

[...] Konserwator Zabytów przekazał do akt sprawy decyzje zezwalające na wycinkę drzew na obszarze wpisanym do rejestru zabytków decyzją z dnia [...] września 1976 r.; projekt koncepcji zagospodarowania posesji na terenie Doliny [...] ul. [...] (działki nr [...], [...], [...]) w [...] autorstwa J. B. z czerwca 2014 r. wraz z wnioskiem o jego uzgodnienie z dnia [...] czerwca 2014 r. i pismem [...] Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z dnia [...] czerwca 2014 r. uzgadniającym przedłożony projekt; koncepcję rewaloryzacji i adaptacji terenu pomiędzy dawnym młynem XVIII a XIX przy ul. [...] na działkach: nr [...] [...], [...] i [...] do alei lipowej autorstwa J. B. z kwietnia 2015 r. wraz z wnioskiem o jego uzgodnienie z dnia [...] kwietnia 2015 r. i pismem [...] Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z dnia [...] kwietnia 2015 r. uzgadniającym przedłożony projekt.

Powołaną na wstępie decyzją z dnia [...] grudnia 2015 r. RDOŚ w [...] nałożył na R. R., prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą R. z/s w [...] obowiązek przeprowadzenia działań zapobiegawczych i naprawczych w związku z wystąpieniem bezpośredniego zagrożenia szkodą w środowisku i szkody w środowisku polegających na uszkodzeniu części chronionego siedliska przyrodniczego łęgu olszowo-jesionowego [...], znajdującego się na działkach o nr ewidencyjnym [...] i [...] obręb [...], przy ul. [...] w [...].

W odwołaniu R. R. i J. R. zaskarżanej decyzji zarzucono błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia i mających wpływ na treść zaskarżonej decyzji, polegające na błędnym przyjęciu przez organ, że: a) na działce [...] i [...] obręb [...] występowało siedlisko przyrodnicze w formie lasu łęgowego prawnie chronionego, podczas gdy z dokumentów urzędowych oraz opinii biegłych czy pozostałych dowodów zgromadzonych w innych sprawach administracyjnych oraz w postępowaniu karnym nie wynika, żeby na obszarze przedmiotowej nieruchomości występowało siedlisko przyrodnicze prawnie chronione,

b) R. R. doprowadził umyślnie swoim postępowaniem do powstania szkody w chronionym siedlisku, niekorzystnej zmiany stosunków wodnych na tym terenie oraz zniekształciła występującą tam rzeźbę terenu, gdyż te ustalenia organu nie znalazły żadnego potwierdzenia w prowadzonym w tej sprawie postępowaniu karnym,

c) teren będący współwłasnością skarżącego objęty został wyłącznie ochroną przyrodniczą, gdy z dokumentów urzędowych wynika, że teren ten w pierwszej kolejności podlega ochronie Wojewódzkiego Konserwatora Ochrony Zabytków i ustalenia dotyczące ochrony konserwatorskiej i przyjęty sposób ochrony tego terenu jako zabytku historycznego nie może kolidować z ochroną przyrody,

d) naturalnym stanem dla spornego terenu, jest siedlisko łęgu olszowego, podczas gdy z dokumentacji historycznej wynika, iż od XIII w. prowadzona była działalność gospodarcza i obszar ten uległ w związku z tym przekształceniu z obszaru leśnego na obszar pastwiskowo-uprawny z łąkami zalewanymi i towarzyszącą mu gospodarką wodną,

e) sporny teren posiadał przypisywane mu w zaskarżonej decyzji walory krajobrazowo- przyrodnicze, które zostały rzekomo naruszone, podczas gdy ze zgromadzonego materiału, a konkretnie ze studium do planu zagospodarowania przestrzennego, opracowań naukowych do tego studium i z samych zapisów w miejscowym planie wynikało, że sporny teren był zdegradowany przyrodniczo co najmniej już od początku lat 70-tych XX wieku i dopiero należało podjąć działania mające przywrócić mu jego dawne walory, w szczególności uporządkować zalegający tam gruz i śmieci, uregulować gospodarkę wodną wzdłuż potoku oliwskiego i na stawach oraz groblach, a także przywrócić mu poprzednią funkcję ogrodu dendrologicznego i terenu rekreacyjnego,

d) R. R. na spornym terenie dokonał samowolnych działań, gdy z akt sprawy wynika, że skarżący działał w pełni legalnie i dochował nadzwyczajnej staranności w swoich działaniach, a w szczególności sporządził on z pomocą osoby do tego uprawnionej plan urządzenia całego terenu, zgłosił go Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków w [...], który to organ plan ten zaaprobował w formie decyzji administracyjnej, a następnie skarżący w oparciu o sporządzony plan uzyskał zgodę organu administracyjnego na wycinkę drzew i krzewów, co też zrealizował nie naruszając przy tym obowiązującego prawa oraz warunków, wydanych zgód,

e) nawiezienie piasku miało negatywny wpływ na występujące tam środowisko, bowiem w rzeczywistości nawiezienie piasku miało na celu polepszenie retencji tego obszaru i stanowiło podłoże przy odtwarzaniu ogrodu dendrologicznego oraz terenu rekreacyjnego, co przyznali również biegli w swoich opiniach sporządzonych w postępowaniu karnym, a warstwa tego piasku o przeciętnej grubości 5 cm nie mogła stanowić żadnego zagrożenia dla środowiska, czego potwierdzeniem jest to, iż w chwili obecnej piasek ten jest już integralnie przemieszany i związany z glebą tam występującą bez żadnych szkód dla miejscowej roślinności oraz łęgu łąkowego.

Skarżący wskazał ponadto naruszenie procedury administracyjnej tj. art. 6-10, art. 24 § 1, art. 75 § 1, art. 80, art. 84 § 1, art. 107 § 1, art. 108 § 1 i art. 156 § 1 pkt 2 i 5 k.p.a.

Wskazano ponadto na sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału, mającą wpływ na wydanie decyzji, polegającą na tym, że organ prowadzący postępowanie dokonał przeciwnych ustaleń niż ustalenia dokonane przez prokuratora prowadzącego postępowanie w sprawie karnej oraz organy administracyjne prowadzące niezależnie postępowania w sprawach dotyczących rzekomego nielegalnego zwiezienia odpadów na sporny teren, nielegalnej wycinki drzew i krzewów, naruszania stosunków wodnych, zakłócenia biegu potoku [...] w jego przebiegu na terenie należącym do skarżącego, przy zupełnym pominięciu w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, dlaczego te inne ustalenia organ pominął i na jakiej podstawie doszedł od ustaleń przeciwnych.

Zasadnicza wątpliwość w sprawie dotyczy tego, czy R. R. wyrządził szkodę polegającą na zniszczeniu chronionego siedliska przyrodniczego w formie lasu łęgowego. Zdaniem skarżącego na spornym terenie nie istnieje prawnie chronione siedlisko przyrodnicze w postaci lasu łęgowego, gdyż brak dokumentu, z którego można by dowieść, że takowe siedlisko na tym terenie istniało. Nie wykazał również tego organ wydający zaskarżoną decyzję. Nie dysponując żadnymi danymi dotyczącymi stanu początkowego, nie można nakładać na stronę obowiązku przywrócenia stanu początkowego, bowiem stan ten nie jest i nie był nikomu znany. Opracowanie RDOŚ w [...] z dnia [...] września 2015 r. dotyczące zasypania siedliska łęgu nad Potokiem [...] w Dolinie [...] w [...] nie stanowi żadnej opinii, a jedynie stanowisko organu I instancji i nie może być uznany za obiektywny dowód, a ponadto z dokumentu tego nie wynika na jakiej podstawie i w oparciu o co stwierdzono istnienie na nieruchomości łęgu olszowego. Pismo Dyrektora Zespołu Parków Krajobrazowych nie stanowi również dowodu na istnienie takiego łęgu, w piśmie tym stwierdzono jedynie, że w Dolinie [...] są uwarunkowania przyrodnicze charakterystyczne dla występowania siedlisk łęgu olszowego, nie wskazano natomiast, że na terenie działek [...] i [...] taki łęg w ogóle istniał. Zdjęcia lotnicze, na które powołuje się organ wykazują natomiast tylko to, że na tym terenie były drzewa. Okoliczność ta nie wymagała dowodu, gdyż skarżący w toku postępowania przyznał ją. Nie świadczy to jeszcze o istnieniu na tym terenie lasu łęgu olszowego, a tym bardziej o wyrządzeniu przez skarżącego szkody w środowisku.

Organ odwoławczy rozpatrując sprawę w pierwszej kolejności wskazał, iż zgodnie z art. 63 ust. 1 k.p.a., podania mogą być wnoszone pisemnie, telegraficznie, za pomocą telefaksu lub ustnie do protokołu, a także za pomocą innych środków komunikacji elektronicznej przez elektroniczną skrzynkę podawczą organu administracji publicznej utworzoną na podstawie ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne. Z powyższego przepisu wynika, że w celu skutecznego złożenia podania drogą elektroniczną wnoszący powinien posłużyć się elektroniczną skrzynką podawczą. Mail przekazany "zwykłą" pocztą elektroniczną, zawierający żądanie w jednym ze wskazanych zakresów nie spełnia tego wymogu. W celu przyjęcia podania w omawianej formie dana regionalna dyrekcja ochrony środowiska powinna posiadać odpowiednie środki techniczne w postaci elektronicznej skrzynki podawczej, umożliwiającej wnoszenie wymienionych żądań. W przypadku jej braku wnoszenie podań w tej formie jest niemożliwe.

W związku z powyższym podania przekazane bez zachowania powyższego wymogu, nie dają podstaw do uznania, że zostały wniesione w sposób przewidziany w k.p.a. Nie ma również podstaw prawnych do wezwania wnoszącego podanie, w formie nieprzewidzianej w k.p.a. do jego uzupełnienia w trybie art. 64 § 2 tej ustawy. Powyższe potwierdzają wyroki sądów administracyjnych. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie w wyroku z dnia 22 listopada 2012 r. (sygn. akt II SAB/OI 117/12) wskazał: "Natomiast, stosownie do art. 63 § 3 a k.p.a., podanie wniesione w formie dokumentu elektronicznego powinno być uwierzytelnione przy użyciu mechanizmów określonych w art. 20 a ust. 1 albo ust. 2 ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne oraz zawierać dane w ustalonym formacie, zawartym we wzorze podania określonym w odrębnych przepisach, jeżeli te przepisy nakazują wnoszenie podań według określonego wzoru". Zgodnie natomiast z uzasadnieniem wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 20 grudnia 2012 r. (sygn. akt I FSK 173/12) w sprawie, w której miał zastosowanie analogiczny przepis Ordynacji podatkowej: "Pismo przesłane pocztą elektroniczną przez pełnomocnika skarżącej nie mogło być uznane za "podanie" w rozumieniu art. 168 § 1 Ordynacji podatkowej, gdyż nie zostało złożone w sposób określony, o którym mowa w art. 168 § 1 i 3a tej ustawy, jak też w innych poddanych przez Sąd I instancji szczegółowej analizie przepisach związkowych". Powyższy wniosek należy również wywieść z treści zmiany art. 63 k.p.a., który do czasu wejścia w życie ustawy z dnia 12 lutego 2010 r. o zmianie ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 40, poz. 230), przewidywał wnoszenie podań w formie poczty elektronicznej, co obecnie nie ma miejsca.

Omawiany sposób rozpoznawania podań ma również zastosowanie do zgłaszania szkód w środowisku na podstawie art. 24 ust. 1 ustawy szkodowej. Forma elektroniczna zgłoszenia, o wystąpieniu bezpośredniego zagrożenia szkodą w środowisku lub szkody w środowisku, wymieniona w art. 24 ust. 1 pkt 4a tej ustawy nie stanowi bowiem przepisu szczególnego w stosunku do wymogu określonego we wcześniej wymienionym przepisie k.p.a. Określa jedynie wymóg dołączenia zeskanowanej dokumentacji niezbędnej do prawidłowego zgłoszenia. W niniejszej sprawie organ odwoławczy nie odnalazł w aktach sprawy zgłoszenia szkody w środowisku odpowiadającego ww. kryteriom, a więc wniesionego w sposób opisany w art. 63 ust. 1 k.p.a. Biorąc powyższe pod uwagę wskazać należy, iż organ I instancji wykorzystując informacje zawarte w korespondencji elektronicznej wpływającej w związku ze zdarzeniami, które miały miejsce w Dolinie [...], miał prawo wszcząć postępowanie w trybie ustawy szkodowej, jednak prawidłową formą wszczęcia postępowania byłoby wówczas zawiadomienie stron wydane na podstawie art. 61 k.p.a. Postanowienie w trybie art. 24 ust. 5 lub 7 ustawy szkodowej jest wydawane tylko w związku z rozpatrzeniem zasadności zgłoszenia szkody w środowisku. Skoro zgłoszenie takie nie wpłynęło nie było podstaw do wydania postanowienia z dnia [...] maja 2015 r. znak: [...].

Kolejną kwestią, na którą należy zwrócić uwagę jest prawidłowość podpisania wniosku P. o dopuszczenie do udziału w postępowaniu. Zgodnie z KRS, dział 2 Rubryka 1, Organem uprawnionym do reprezentacji podmiotu jest zarząd, natomiast w sposobie reprezentacji wskazano, iż do zawierania umów, udzielania pełnomocnictw i składania oświadczeń woli we wszystkich sprawach majątkowych klubu wymagane są podpisy prezesa i skarbnika. Biorąc powyższe pod uwagę należy wskazać, iż upoważnienie wystawione przez P. (wpływ do RDOŚ w [...] w dniu [...] listopada 2015 r.) i dwa pisma z P. z dnia [...] listopada 2015 r. z prośbą o dopuszczenie P. do toczącego się postępowania nie zostały podpisane zgodnie ze sposobem reprezentacji wskazanym w KRS. Dwa spośród wymienionych dokumentów podpisał tylko Prezes P., a jeden Prezes P. wespół z Sekretarzem. Skutkiem powyższego nie można przyjąć, iż w sposób skuteczny został wniesiony do RDOŚ w [...] wniosek o dopuszczenie organizacji ekologicznej do przedmiotowego postępowania. W konsekwencji w sposób nieuprawniony wydano postanowienie z dnia [...] listopada 2015 r. o dopuszczeniu P. do udziału w postępowaniu administracyjnym w przedmiocie wystąpienia bezpośredniego zagrożenia szkodą w środowisku na terenie działki o numerze ewid. [...] oraz na działce o nr ew. [...] w Dolinie [...] przy ul. [...] w [...] , polegającego na uszkodzeniu części wykształconego siedliska łęgu olszowego. PKE mimo wezwania organu II instancji nie przedłożyło innych dokumentów uprawniających do podpisywania oświadczeń woli w inny sposób niż przyjęty w KRS, w związku z czym organ odwoławczy, zgodnie z pouczeniem zawartym w wezwaniu, oparł się w niniejszej sprawie na dokumentacji dostępnej w ramach Krajowego Rejestru Sądowego.

Przechodząc do kwestii rozstrzygnięcia szkody w środowisku należy odnieść się do art. 2 ust. 1 ustawy szkodowej, zgodnie z którym przepisy ustawy stosuje się do bezpośredniego zagrożenia szkodą w środowisku lub do szkody w środowisku:

1) spowodowanych przez działalność podmiotu korzystającego ze środowiska stwarzającą ryzyko szkody w środowisku;

2) spowodowanych również przez inną działalność niż ta, o której mowa w pkt 1, podmiotu korzystającego ze środowiska, jeżeli dotyczą gatunków chronionych lub chronionych siedlisk przyrodniczych oraz wystąpiły z winy podmiotu korzystającego ze środowiska. W niniejszym przypadku nie mamy do czynienia z działalnością stwarzającą ryzyko, tj. jedną z działalności wymienionych w art. 3 ustawy szkodowej, gdyż prace polegające na rozplantowaniu piasku na powierzchni ziemi, nie zaliczają się do takiej działalności. W związku z czym przeanalizować należało pkt 2 ust. 1 ww. art. 2 ustawy szkodowej, to jest zbadać czy rozplantowanie piasku jest wynikiem innej działalności niż działalność stwarzająca ryzyko i czy skutki tej działalności wystąpiły z winy podmiotu prowadzącego tą działalność. Organ I instancji badając powyższą kwestię orzekł, iż rozplantowanie piasku na terenie przedmiotowych działek nastąpiło w ramach prowadzonej przez R. R. pod firmą [...] działalności gospodarczej. Prowadzenie przedmiotowej działalności zostało potwierdzone poprzez informacje uzyskane z Centralnej Ewidencji Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Jednak powiązanie wykonanych czynność z prowadzoną działalnością gospodarczą RDOŚ w [...] oparł na: wypowiedziach strony zaprezentowanych w mediach i podczas posiedzeń Komisji Zrównoważonego Rozwoju Rady Miasta [...] oraz Rady Dzielnicy [...] (str. 16-17 zaskarżonej decyzji).

W ocenie organu odwoławczego, jako dowodu w sprawie nie można przyjąć wypowiedzi strony postępowania prezentowanych w mediach publicznych czy w trakcie posiedzeń organów samorządowych. Dowodem na prowadzenie przez Stronę działalności gospodarczej winno być np. przesłuchanie prowadzone w ramach art. 50 Kpa lub pisemne wyjaśnienia przedstawione przez stronę w tym zakresie. Nie można również zgodzić się ze stanowiskiem organu I instancji odnośnie winy podmiotu w niniejszej sprawie. Podmiot uzyskał od właściwego organu – [...] Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków decyzje z dnia [...] września 2014 r. oraz z dnia [...] lutego 2015 r. zezwalające na wycięcie określonych drzew i w zakresie objętym tymi decyzjami działał za przyzwoleniem organu, stąd nie można mu przypisać winy za działanie zgodnie z uzyskanym uprawnieniem. Wpływu na powyższe rozważenia nie ma fakt prowadzenia obecnie postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności powyższych decyzji. Nawet gdyby prowadzone postępowanie wykazało przesłanki do stwierdzenia nieważności decyzji, to błąd organu je wydającego nie może powodować obarczenia winą podmiotu kierującego się wydaną decyzją i zakładającego jej poprawność.

Najistotniejsze w przedmiotowej sprawie jest jednak rozważenie czy w ogóle doszło do szkody w środowisku. Zgodnie z art. 6 pkt 11 lit. a ustawy szkodowej przez szkodę w środowisku rozumie się negatywną, mierzalną zmianę stanu lub funkcji elementów przyrodniczych, ocenioną w stosunku do stanu początkowego, która została spowodowana bezpośrednio lub pośrednio przez działalność prowadzoną przez podmiot korzystający ze środowiska: w gatunkach chronionych lub chronionych siedliskach przyrodniczych, mającą znaczący negatywny wpływ na osiągnięcie lub utrzymanie właściwego stanu ochrony tych gatunków lub siedlisk przyrodniczych (...). Natomiast przez chronione siedlisko przyrodnicze rozumiemy na podstawie art. 6 pkt 2 lit. b ustawy szkodowej siedliska przyrodnicze należące do typów siedlisk określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 26 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2013 r. poz. 627, z późn. zm.). Zdaniem RDOŚ w [...] w niniejszej sprawie doszło do zniszczenia fragmentu łęgu olszowo- jesionowego, tj. siedliska oznaczonego kodem [...] (Ip. [...], załącznika Nr [...], rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 13 kwietnia 2010 r. w sprawie siedlisk przyrodniczych oraz gatunków będących przedmiotem zainteresowania Wspólnoty, a także kryteriów wyboru obszarów kwalifikujących się do uznania lub wyznaczenia jako obszary Natura 2000 [Dz. U. 2014 r., poz. 1713]). Rozstrzygając w niniejszej sprawie organ odwoławczy przychyla się do zarzutu skarżących co do nieudowodnienia występowania tego siedliska na przedmiotowej działce. Słusznie zauważają skarżący, iż ze zgromadzonej w sprawie dokumentacji nie wynika, iż na przedmiotowym terenie występowało siedlisko - łęg olszowo-jesionowy. Brak jest dokumentacji dotyczącej przedmiotowego terenu, która bezspornie dowodziłaby istnienia na nim przedmiotowego siedliska, a w dokumentach zgromadzonych w niniejszej sprawie przywoływane są różne rodzaje siedlisk. RDOŚ w [...] orzekł szkodę w siedlisku chronionym łęgu olszowo-jesionowego, natomiast w piśmie z dnia [...] września 2015 r. skierowanym do Zespołu Parków Krajobrazowych w [...], organ I instancji wskazywał na łęg olszowy. Przyznać należy, zgodnie z oceną skarżących, iż załączona do materiałów zgromadzonych w sprawie "opinia" autorstwa pracownika RDOŚ w [...] M. B. koncentruje się na wyjaśnieniu podstawowych pojęć i problemów, związanych z łęgami, ich rolą biocenotyczną i retencyjną w odniesieniu do obszaru Doliny [...]. Odniesienie się do niniejszej sprawy ograniczono tylko do oceny składu gatunkowego usuniętego drzewostanu, który miał wskazywać na typowy dla łęgu jesionowo-olszowego udział gatunków drzew. Wskazać jednak należy, że występowanie na przedmiotowym terenie roślin wchodzących w skład pewnych chronionych siedlisk przyrodniczych, nie jest równoznaczne z występowaniem tych siedlisk na tym terenie. Uznania, iż mamy do czynienia z łęgiem tego typu nie można oprzeć jedynie na gatunkach drzew, które podlegały wycince, bowiem w opisie tego siedliska zawartym w "Poradniku ochrony siedlisk i gatunków Natura 2000 - podręcznik metodyczny. Tom 5 - Lasy i bory" (Ministerstwo Środowiska, 2004, str. 215) wskazywane są również gatunki z warstwy krzewów oraz runa. Poradnik wskazuje ponadto, iż występuje pełne spektrum form przejściowych między olsami a łęgami. Sytuację dodatkowo komplikują dość częste przypadki występowania olsów łęgowiejących w wyniku uruchomienia przepływu wody lub łęgów olsowiejących w wyniku jej stagnacji. Biorąc pod uwagę, iż przeprowadzone wizje nie uprawdopodobniły występowania łęgu olszowo-jesionowego, nie analizowano pozostałości runa ani warstw krzewów, nie można z całą pewnością wskazać, czy występująca na tym obszarze roślinność stanowiła siedlisko łęgu olszowo-jesionowego. Obecnie analiza taka nie jest już możliwa do wykonania, z uwagi na zmiany jakie zaistniały na przedmiotowym terenie. Nawet jednak, przy przyjęciu, iż takie siedlisko występowało na przedmiotowej działce, organ I instancji oceniając w niniejszej sprawie zaistniałe na działkach [...] i [...] przy ul. [...] w [...] zmiany pominął w ogóle odniesienie się do zawartego w definicji szkody w środowisku warunku wskazującego, że rozmiar zmian wywołanych działaniem podmiotu korzystającego ze środowiska ma osiągnąć poziom, przy którym negatywny wpływ na osiągnięcie lub utrzymanie właściwego stanu ochrony siedlisk przyrodniczych jest znaczący. Przy czym poprzez właściwy stan ochrony siedliska przyrodniczego rozumiemy, zgodnie z art. 5 pkt 25 ustawy o ochronie przyrody, sumę oddziaływań na siedlisko przyrodnicze i jego typowe gatunki, mogącą w dającej się przewidzieć przyszłości wpływać na naturalne rozmieszczenie, strukturę, funkcje lub przeżycie jego typowych gatunków na terenie kraju lub państw członkowskich Unii Europejskiej lub naturalnego zasięgu tego siedliska, przy której naturalny zasięg siedliska przyrodniczego i obszary zajęte przez to siedlisko w obrębie jego zasięgu nie zmieniają się lub zwiększają się, struktura i funkcje, które są konieczne do długotrwałego utrzymania się siedliska, istnieją i prawdopodobnie nadal będą istniały oraz typowe dla tego siedliska gatunki znajdują się we właściwym stanie ochrony. W przywoływanym powyżej Poradniku wskazano (art. 217-218), iż "łęgi jesionowo-olszowe występują dość pospolicie w całej Polsce, w wyjątkiem gór. W skali kraju są najczęściej spotykanym typem lasu łęgowego. Z reguły są też najpospolitszym regionalnie i lokalnie typem łęgu, choć np. w krajobrazach dolin wielkich rzek lub lokalnie na wyżynach i pogórzach może być inaczej." Podobnie wskazano w publikacji "Zespoły leśne Polski" Jana Matuszkiewicza (Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2002, str. 258) "Zasięg zespołu Fraxino-Alnetum obejmuje cały niżowy i wyżynny obszar Polski. Należy do zbiorowisk bardzo powszechnych, reprezentowanych, przynajmniej jako potencjalna roślinność naturalna, prawie w każdym regionie poza górami." W publikacji powyższej wskazano ponadto, że prawdopodobny areał rzeczywistych fitocenoz tego zespołu to 219 km2. Biorąc powyższe pod uwagę, nawet przy założeniu, że teren, na którym rozplantowano piasek (0,05 km2), stanowił siedlisko łęgu olszowo-jesionowego nie można by uznać, że zniszczenie tego obszaru byłoby znaczące dla osiągnięcia lub utrzymania właściwego stanu ochrony tego siedliska przyrodniczego, to jest wpłynęłoby np. na jego naturalne rozmieszczenie na terenie kraju. Podkreślenia wymaga dodatkowo, iż ocena wystąpienia szkody w środowisku w trybie ustawy szkodowej nie jest uzależniona od zgodności prowadzonych prac z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Ponadto do wyłączenia stosowania ustawy szkodowej dochodzi tylko w przypadku uzyskania przez podmiot korzystający ze środowiska określonych w tej ustawie decyzji administracyjnych. Natomiast fakt nieuzyskania wymaganych prawem pozwoleń lub uzgodnień nie jest przesądzający o wystąpieniu szkody w środowisku. Szkoda w środowisku w rozumieniu ustawy szkodowej nie jest bowiem zależna od legalności prowadzonej działalności gospodarczej. Podobnie na fakt zaistnienia szkody w środowisku nie wpływają "naruszenie zasad ochrony środowiska przyrody", uzgodnienie koncepcji rewaloryzacji terenu z wojewódzkim konserwatorem zabytków, czy też przestrzeganie zakazów uchwał sejmiku województwa. Organ odwoławczy stwierdził, że w związku z tym pomija odnoszenie się do tego zakresu materiału zgromadzonego w przedmiotowej sprawie jaki i zarzutów skarżących związanych z tą materią. Z powyższego wynika, iż brak jest dowodów do wykazania, iż zbiorowiska roślinne występujące na działkach nr [...] i [...] przy ul. [...] w [...] stanowiły siedlisko chronione - łęg olszowo-jesionowy. A nawet gdyby zbiorowiska te były siedliskiem chronionym wpływu na nie wykonanych prac nie można ocenić w świetle definicji szkody w środowisku jako znaczącego dla osiągnięcia lub utrzymania właściwego stanu ochrony tego siedliska przyrodniczego. Brak spełnienia definicji szkody w środowisku w chronionych siedliskach przyrodniczych powoduje bezprzedmiotowość niniejszego postępowania i stanowi przyczynę jego umorzenia.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie P. z siedzibą w [...] zaskarżonej decyzji zarzucił naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

1. art. 7, 77, 107 § 3 k.p.a., poprzez brak wyjaśnienia i rozpatrzenia wszystkich okoliczności sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli, a w konsekwencji brak odniesienia się do całości okoliczności sprawy w oparciu o zebrany materiał dowodowy;

2. art. 31 k.p.a., poprzez uznanie, że wniosek skarżącego o dopuszczeniu organizacji ekologicznej w postępowaniu był podpisany z naruszeniem zasad reprezentacji, tymczasem przedmiotowa sprawa nie dotyczy interesów majątkowych stowarzyszenia, a w konsekwencji nie wymagała współasygnaty skarbnika na wniosku o dopuszczenie do udziału w postępowaniu;

3. art. 61, 63, 64 § 2 w zw. z art. 24 ustawy szkodowej, poprzez zakwestionowanie prawidłowości zgłoszenia szkody w środowisku dokonanego na podstawie art. 24 ust. 1 ustawy szkodowej.

W skardze zarzucono również naruszenie prawa materialnego, tj. 4. art. 6 pkt 11 lit. a) ustawy szkodowej, poprzez jego błędną wykładnię i jego zastosowanie, polegające na przyjęciu, że rozmiar szkody powstałej na skutek działalności R. R. nie jest znaczący w skali kraju, W ocenie skarżącego nie do przyjęcia jest takie rozumowanie art. 6 pkt 11 lit. a, gdyż ocena skali zniszczeń siedlisk charakterystycznych dla danego obszaru musi uwzględniać jego uwarunkowania lokalne i rolę biocenotyczną w danych warunkach siedliskowych. Gdyby zaakceptować wykładnię zaproponowaną przez GDOŚ to de facto przepisy cytowanej ustawy szkodowej byłyby martwe i nigdy nie można by wykazać zniszczenia siedliska w kraju,

4. art. 3 ust. 1 pkt 3 ustawy szkodowej, poprzez uznanie, że działalność Romana Rojka obejmowała wyłącznie rozplantowanie piasku w celu polepszenia retencji tego obszaru co nie mogło stanowić żadnego zagrożenia dla środowiska. Tymczasem w ocenie skarżącego działalność ta w istocie polegała na składowaniu odpadów w miejscu do tego nieprzeznaczonym, bez wymaganych prawem zezwoleń, co skutkowało osuszeniem i zarazem szkodą w siedliskach cennych przyrodniczo,

5. art. 2 ust. 1 pkt ustawy szkodowej, poprzez uznanie, że działalność R. R. nie była zawiniona gdyż działał on w oparciu o stosowne zezwolenia władzy publicznej. Tymczasem R. R. legitymował się wyłącznie pozwoleniem na usunięcie niektórych drzew, które nie uprawnia do składowania odpadów, ani też przekształcania powierzchni ziemi. W dodatku Minister Kultury w dniu [...] marca br. wszczął cztery postępowania w sprawie wycinki drzew w Dolinie [...]. Wskazując na powyższe skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji oraz zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych. W obszernych motywach skargi przedstawiono argumentację na poparcie zarzutów podniesionych w jej petitum. W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie, podtrzymując stanowisko zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Organ nadto dodał, że postępowanie prowadzone w trybie ustawy szkodowej nie jest postępowaniem penalizującym działalność "bez zgody" czy wbrew stanowisku Konserwatora Zabytków. W piśmie procesowym z dnia 25 października 2016 r. P. uzupełniło skargę, przesyłając w załączeniu kserokopie dwóch postanowień i dwóch decyzji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia [...] września br.

W piśmie procesowym z dnia 11 stycznia 2017 r. uczestnik postępowania R. R. reprezentowany przez adwokata wniósł o oddalenie skargi.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje: Zgodnie z art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. z 2016 r., poz. 1066) sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej. Kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej. W myśl art. 134 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2016 r., poz. 718 ze zm.; dalej jako p.p.s.a.) sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy nie będąc związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną. Skarga nie zasługuje na uwzględnienie zasadna, albowiem analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wskazuje, że zaskarżona decyzja nie narusza prawa w stopniu wskazującym na konieczność jej uchylenia. Zaskarżoną decyzją Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska w oparciu o przepis art. 138 § 1 pkt 2 k.p.a. uchylił decyzję Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w [...] z dnia [...] grudnia 2015 r. i umorzył postępowanie w całości stwierdzając, iż nie było podstaw do nałożenia obowiązku przeprowadzenia działań zapobiegawczych i naprawczych z powodu braku wykazania, że występujące na działkach [...] i [...] przy ul. [...] w [...] zbiorowiska roślinne stanowiły łęg olszowo-jesionowy – objęty ochroną siedliskową. Organ podkreślił, że nawet gdyby przyjąć, że na terenie tych działek występowało siedlisko łęgu olszowo-jesionowego to nie można przyjąć, że zniszczenie tego terenu przez rozplantowanie piasku na tym terenie (0,05 km2) byłoby znaczące dla osiągnięcia lub utrzymania właściwego stanu ochrony tego siedliska przyrodniczego, a więc wpłynęłoby na jego naturalne rozmieszczenie na terenie kraju. Rozpoznając przedmiotową sprawę w pierwszej kolejności zauważyć należy, iż zgodnie z art. 24 ust. 1 ustawy szkodowej, organ ochrony środowiska jest obowiązany przyjąć od każdego zgłoszenie o wystąpieniu bezpośredniego zagrożenia szkodą w środowisku lub szkody w środowisku. Tak wszczęte postępowanie ukierunkowane jest na wydanie z urzędu przez organ administracji publicznej decyzji w przedmiocie nałożenia na podmiot korzystający ze środowiska obowiązku przeprowadzenia działań zapobiegawczych lub naprawczych, a zatem nie jest to postępowanie prowadzone na wniosek strony. Udział na prawach strony ustawa gwarantuje tylko organizacji ekologicznej, która dokonała zgłoszenia (ust. 6). Mimo, że uprawnienie do zgłoszenia o wystąpieniu bezpośredniego zagrożenia lub szkody w środowisku zostało przyznane szerokiej grupie podmiotów, ustawa nie gwarantuje tym podmiotom czynnego udziału w stadiach tego postepowania (por. wyrok NSA z dnia 30 marca 2017 r., sygn. akt II OSK 1581/16). W świetle powyższego należy podzielić stanowisko organu odwoławczego co do tego, że wszczęcie postępowania przez organ I instancji powinno nastąpić z urzędu na podstawie art. 61 § 1 k.p.a., bowiem zgłoszenie szkody w środowisku dokonane drogą elektroniczną stosownie do treści art. 24 ust. 4a ustawy szkodowej przez M. K. nie spełnia warunków, o jakich mowa w art. 63 § 3a k.p.a.

Stąd też zarzuty sformułowane w pkt 3 skargi są nieuprawnione. Natomiast słusznie podnosi skarga, że organ odwoławczy błędnie uznał, że wniosek skarżącego Stowarzyszenia o dopuszczenie do udziału w sprawie nie był prawidłowo podpisany zgodnie ze sposobem reprezentacji wskazanym w KRS. Otóż zauważyć należy, że z KRS wynika, że uprawnionym do reprezentowania Stowarzyszenia jest Zarząd, zaś z § 36 Statutu wynika, że prezes reprezentuje Zarząd na zewnątrz w sprawach określonych w § 10 Statutu, zaś przedmiot niniejszego postępowania mieści się w pkt 3 § 10 Statutu skarżącego. Zatem skoro wniosek z dnia [...] listopada 2015 r. został podpisany przez T. R. pełniącego funkcję prezesa Stowarzyszenia, to należy stwierdzić, wbrew stanowisku organu odwoławczego, że postanowienie organu I instancji z dnia [...] listopada 2015 r. o dopuszczeniu skarżącego do udziału w tej sprawie jest prawidłowe

Za niezasadne należy uznać pozostałe zarzuty skargi. Wskazać należy, iż stosownie do art. 6 pkt 11 lit. a ustawy szkodowej, szkodą w środowisku jest negatywna, mierzalna zmiana stanu lub funkcji elementów przyrodniczych, oceniona w stosunku do stanu początkowego, która została spowodowana bezpośrednio lub pośrednio przez działalność prowadzoną przez podmiot korzystający ze środowiska w gatunkach chronionych lub chronionych siedliskach przyrodniczych, mającą znaczący negatywny wpływ na osiągnięcie lub utrzymanie właściwego stanu ochrony tych gatunków lub siedlisk przyrodniczych (...). Jak stanowi art. 6 pkt 2 tej ustawy przez chronione siedliska przyrodnicze rozumie się siedliska przyrodnicze należące do typów siedlisk określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 26 ustawy z dnia 27 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2013 r., poz. 627, z późn. zm.). Odnosząc powyższe do rozpoznawanej sprawy stwierdzić należy, że prawidłowe jest stanowisko organu odwoławczego, że ze zgromadzonego w sprawie materiału dokumentacyjnego nie wynika aby na terenie działek [...] i [...], obręb [...], położonych w [...] Parku Krajobrazowym występowało siedlisko łęgu olszowo-jesionowego, oznaczonego kodem [...] w załączniku nr [...] (l.p.[...]) do rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 13 kwietnia 2010 r. w sprawie siedlisk przyrodniczych oraz gatunków będących przedmiotem zainteresowania Wspólnoty, a także kryteriów wyboru obszarów kwalifikujących się do uznania lub wyznaczenia jako obszary Natura 2000 (Dz. U. 2014r., poz. 1713). Jak słusznie wskazał organ w materiale dowodowym brak jest dokumentacji wskazującej w sposób niebudzący wątpliwości, że na przedmiotowym terenie tego rodzaju siedlisko przyrodnicze występowało. Natomiast ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że na terenie tym stwierdzono występowanie różne rodzaje siedlisk, chociażby łęgu olszowego. Zgodzić się należy ze stwierdzeniem organu, że z występowania na przedmiotowym terenie roślin, drzew, wchodzących w skład danych chronionych siedlisk przyrodniczych nie można wywodzić, że na tym terenie występuje właśnie takie a nie inne siedlisko chronione, a w tym konkretnym przypadku siedlisko łęgu olszowo-jesionowego. Stwierdzenie, że na tym terenie występuje tego chroniony łęg wymaga, jak wskazał organ, zgodnie z "Poradnikiem ochrony siedlisk i gatunków Natura 2000 – podręcznik metodyczny, Tom 5 – Lasz i Bory" wykazania, że występowania również gatunków z warstwy krzewów i runa, a to dlatego występuje wiele form przejściowych między olsami a łęgami. Ze znajdujących się a aktach sprawy nie wynika, aby w trakcie przeprowadzonych oględzin przedmiotowych działek analizowano pozostałości runa ani warstwa krzewów charakterystycznych dla tego rodzaju łęgu, tym samym, jak słusznie stwierdzenie organu II instancji, że nie można z całą pewnością przyjąć, że występująca na tym obszarze roślinność stanowiła siedlisko łęgu olszowo – jesionowego, przy czym obecnie takiej analizy nie można dokonać z powodu zaistniałych zmian na tym terenie. W ocenie Sądu, skoro ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika w sposób nie budzący żadnych wątpliwości, że na terenie obejmującym działki nr [...] i [...] obręb [...], położonym na terenie [...] Parku Krajobrazowego, występował łęg olszowo – jesionowy, to nie można stwierdzić, że doszło do szkody w środowisku z rozumieniu art. 6 pkt 11 lit. a) w zw. z art. 6 pkt 2 lit. b) ustawy szkodowej. Brak stwierdzenia szkody w środowisku, czyni postępowanie bezprzedmiotowym w rozumieniu art. 105 § 1 k.p.a., stąd też zasadnie organ odwoławczy uchylił skarżoną decyzję organu I instancji i umorzył postępowanie w całości.

Za chybiony należało uznać zarzut naruszenia art. 2 ust. 1 pkt 1 i art. 3 ust. 1 pkt 3 ustawy szkodowej, skoro Prezydent Miasta [...] decyzją z dnia [...] grudnia 2015 r. umorzył postępowanie w sprawie nielegalnego składowania odpadów (piasku koloru ciemnożółtego) na terenie działki [...], obręb [...], wobec nie uznania go za odpad. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w [...] decyzją z dnia [...] marca 2017 r., nr [...], odmówiło stwierdzenia nieważności ww. decyzji Prezydenta Miasta [...].

Wbrew skardze, zaskarżonej decyzji nie można stawiać zarzutu naruszenia art. 7, 77 i 107 § 3 k.p.a., gdyż wbrew zarzutom skargi odwoławczy sprostał wymogom w zakresie przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego, a jego wyniki zostały przedstawione w prawidłowo sporządzonym uzasadnieniu. Mając powyższe na uwadze Sąd na podstawie art. 151 p.p.s.a. skargę oddalił.



Powered by SoftProdukt