drukuj    zapisz    Powrót do listy

6118 Egzekucja świadczeń pieniężnych, zabezpieczenie zobowiązań podatkowych, Egzekucyjne postępowanie, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę, I SA/Łd 367/22 - Wyrok WSA w Łodzi z 2022-08-17, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

I SA/Łd 367/22 - Wyrok WSA w Łodzi

Data orzeczenia
2022-08-17 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2022-05-19
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi
Sędziowie
Agnieszka Krawczyk /przewodniczący sprawozdawca/
Bożena Kasprzak
Paweł Janicki
Symbol z opisem
6118 Egzekucja świadczeń pieniężnych, zabezpieczenie zobowiązań podatkowych
Hasła tematyczne
Egzekucyjne postępowanie
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2020 poz 1427 art. 26 par. 5 pkt 2, art. 33 par. 2, art. 33 par. 5 pkt 1
Ustawa z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji - t.j.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi – Wydział I w składzie następującym: Przewodnicząca: Sędzia WSA Agnieszka Krawczyk (spr.) Sędziowie: Sędzia NSA Paweł Janicki Sędzia WSA Bożena Kasprzak po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w trybie uproszczonym w dniu 17 sierpnia 2022 r. sprawy ze skargi M. W. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Sieradzu z dnia 31 marca 2022 r. numer SKO.4101.4.22 w przedmiocie oddalenia zarzutu na postępowanie egzekucyjne oddala skargę.

Uzasadnienie

Wójt Gminy S. (dalej: wierzyciel) wystawił w dniu 15 lutego 2022 r. na podstawie złożonej przez A. B. (dalej: skarżący) deklaracji o wysokości opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi, tytuł wykonawczy na zaległości z tytułu wspomnianej opłaty za okres styczeń-grudzień 2021 r. Tytuł skierowano do Naczelnika Urzędu Skarbowego w W. (dalej: organ egzekucyjny). W dniu 16 lutego 2022 r. organ egzekucyjny dokonał zajęcia rachunku bankowego skarżącego w Banku A – dłużnikowi zajętej wierzytelności zawiadomienie o zajęciu doręczono 16 lutego 2022 r., a skarżącemu (zobowiązanemu) zawiadomienie to wraz z opisem tytułu wykonawczego doręczono w dniu 17 lutego 2022 r.

W dniu 21 lutego 2022 r. do organu egzekucyjnego wpłynęły zarzuty zobowiązanego, które organ ten przekazał wierzycielowi przy piśmie z dnia 22 lutego 2022 r. Zarzuty dotyczyły braku podstawy prawnej naliczania opłat, braku umowy zawartej z Urzędem Gminy S. i braku umowy na wywóz śmieci.

Postanowieniem z dnia 2 marca 2022 r. wierzyciel uznał zarzuty skarżącego za nieuzasadnione.

Po rozpatrzeniu zażalenia na to postanowienie Samorządowe Kolegium Odwoławcze w S1 postanowieniem z dnia 31 marca 2022 r. uchyliło zaskarżone postanowienie w całości i oddaliło zarzut w sprawie egzekucji administracyjnej. Kolegium wyjaśniło, że korekcie zostało poddane samo rozstrzygnięcie zawarte w zaskarżonym postanowieniu, to zaś ze względu na aktualne brzmienie art. 34 § 2 pkt 1 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (tekst jednolity Dz.U. z 2022 r., poz. 479). Z przepisu tego wynika, że w przypadku nieuznania przez wierzyciela zasadności zgłoszonego zarzutu, postanawia on o "oddaleniu zarzutu w sprawie egzekucji administracyjnej", a nie o "uznaniu zarzutu za nieuzasadniony". Odnosząc się do meritum zażalenia skarżącego Kolegium wskazało, że w zarzutach skarżący podniósł, iż uważa egzekucję za bezpodstawną, gdyż nie ma przepisu prawa, który nakładałby na obywateli obowiązek płacenia za śmieci. Ponadto nie ma zawartej umowy z Urzędem Gminy w S., ponieważ Gmina S. nie przeprowadzała przetargów na wywóz śmieci i podnosiła cenę za wywóz co roku prawie o 100%. Prócz tego przywożone były dodatkowe pojemniki na odpady, które nie były odbierane, lecz kazano za nie płacić. Skarżący jest rolnikiem, zatem większość produktów spożywczych ma własnych, dlatego zostaje mu niewiele odpadów, które musi wyrzucić. Produkty, które kupuje, stara się wybierać w opakowaniach szklanych lub papierowych, które później sam wykorzystuje. W ub. roku złożył prośbę w Urzędzie Gminy o zabranie pojemników, gdyż te odpady, które posiada może wywieźć na wysypisko mniejszym kosztem. Prośba ta została przez Gminę odrzucona. Z kolei w zażaleniu wskazał, że w zaskarżonym postanowieniu nie zostało wzięte pod uwagę, że stara się żyć ekologicznie i wytwarzać jak najmniej odpadów. Doliczana jest skarżącemu opłata za pojemnik na kompost, którego nikt nie odbiera. Nie bierze się też pod uwagę, że opłaty za śmieci wzrastają rocznie prawie o 100%. Zdaniem skarżącego, skoro Urząd Gminy uważa, że obowiązuje umowa z dnia 1 lipca 2013 r., to powinna również obowiązywać stawka zawarta w tej umowie, czyli 6,5 zł od osoby, co jest w stanie zapłacić. Kolegium, podobnie jak wierzyciel, zarzutów tych nie podzieliło. Jak podkreśliło, nietrafny jest zarzut, że nie istnieje podstawa prawna, która pozwalałaby na obciążenie obywateli opłatą za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Skarżący myli deklarację o wysokości opłaty składaną przez właścicieli nieruchomości na podstawie przepisów ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu porządku i czystości w gminach (tekst jedn. Dz.U. z 2021 r., poz. 888 ze zm., dalej: u.c.p.g.) z umową zawieraną z przedsiębiorcą, który zajmuje się odbiorem odpadów komunalnych, do czego w aktualnym stanie prawnym nie ma podstaw. Obowiązujący od lipca 2013 r. system gospodarowania odpadami komunalnymi przeniósł bowiem obowiązki w zakresie gospodarowania odpadami z właścicieli nieruchomości na gminy. Obecnie właściciel nieruchomości nie ma możliwości samodzielnego decydowania o sposobie postępowania z odpadami komunalnymi, bowiem z mocy przepisów ustawy obowiązkami w tym zakresie została obciążona gmina. Brak zgody właściciela nieruchomości na taki model gospodarowania odpadami komunalnymi nie zwalnia jednak zobowiązanego z obowiązku ponoszenia stosownych opłat na rzecz gminy. Obowiązek ten jest niezależny od ilości wytworzonych odpadów oraz od tego, czy właściciel nieruchomości - niezgodnie z przepisami ustawy - będzie przekazywał odpady innym niż wyznaczone przez gminę podmiotom, względnie postępował z nimi wg innego własnego "pomysłu", a jest związany wyłącznie z faktem władania zamieszkałą nieruchomością. Założeniem przyjętej przez ustawodawcę zmiany sytemu gospodarowania odpadami komunalnymi było zwolnienie właścicieli nieruchomości z takiej formy realizacji ustawowego obowiązku i powierzenie gminom obowiązku zorganizowania na szczeblu lokalnym całego systemu gospodarki odpadami komunalnymi, w zamian za co właściciele nieruchomości mają obowiązek ponoszenia na rzecz gminy stosownych opłat. Miesięczna wysokość opłaty wynika z iloczynu zadeklarowanej przez niego ilości mieszkańców zamieszkujących na nieruchomości i aktualnie obowiązującej (a nie wskazanej w deklaracji) stawki opłaty, której wysokości ustala Rada Gminy S. i nie odpowiada prawdzie twierdzenie, że zobowiązanemu doliczana jest opłata za kompostownik. Fakt, iż zobowiązany uważa wysokość ustalonej przez Radę Gminy S. stawki opłaty za zbyt wysoką nie ma żadnego znaczenia w niniejszym postępowaniu.

W skardze na to postanowienie skarżący powtórzył większość swych dotychczasowych argumentów. Jak wskazał, "w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej wyraźnie jest napisane w art. 74 punkt 2 Ochrona środowiska jest obowiązkiem władz publicznych. Nie ma tam mowy, że jakakolwiek ustawa lub przepis może stanowić inaczej. A więc wszystkie przepisy prawne i ustawy przytaczane w postanowieniach i decyzjach, które otrzymałem w tej sprawie są nieważne i bezprawne, ponieważ są niezgodne z Konstytucją. Ponadto art. 74 punkt 1 mówi, że władze publiczne mają zapewnić bezpieczeństwo ekologiczne współczesnemu i przyszłemu pokoleniu. Dlatego nie rozumiem takich negatywnych decyzji urzędników, zaczynając od tych najwyższych w Rządzie, którzy swoimi ustawami niezgodnymi z Konstytucją pozwalają zakładom produkować masę śmieci np. butelki bezzwrotne, po urzędników niższego szczebla dla których liczy się tylko wpływ odpowiedniej kwoty na konto". Poza tym stwierdzenie przez Kolegium, że ustalona wysokość stawki nie ma żadnego znaczenia skarżący uznał za "uwłaczające i obraźliwe", a kwestię pobierania opłat za kompostownik ocenił jako łatwą dla sprawdzenia przez porównanie opłaty innych płatników za osobę w okresie miesięcznym z opłatami skarżącego za rok 2021. Nadto skarżący uznał, że "jest jeszcze sprawa pierwszej umowy tak zwanej Deklaracji z dnia 01.08.2013. Nie przypominam sobie abym podpisał taką umowę, ponieważ od samego początku były problemy z płatnością, to znaczy we wstępnej rozmowie z urzędnikiem była mowa o 3 zł od osoby a w umowie już było zapisane 6,50 zł od osoby miesięcznie, dlatego nie przypominam sobie abym to podpisał". Dodał, że w 2020 r. był pracownikiem Urzędu Gminy w S. i dużo się dowiedział na temat legalności zleceń Urzędu Gminy dla firmy A na wywóz śmieci i wie, że umowy z firmą nie były w ramach przetargu. Stwierdził wreszcie, że zadziwia go pazerność urzędników, dla których ważniejsza jest korzyść majątkowa, niżeli życie w czystości. Skoro skarżący za coś płaci, to chce, żeby to było.

W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi zważył, co następuje:

Skarga nie zasługiwała na uwzględnienie.

Kontroli Sądu poddano postanowienie SKO o oddaleniu zarzutów na postanowienie wierzyciela w przedmiocie zarzutów w sprawie egzekucji administracyjnej, prowadzonej na podstawie tytułu wykonawczego z dnia 15 lutego 2022 r. wystawionego przez wierzyciela za okres styczeń-grudzień 2021 r. na podstawie złożonej przez skarżącego deklaracji o wysokości opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi.

Egzekucja wobec skarżącego został wszczęta w dniu 16 lutego 2022 r. z chwilą doręczenia zawiadomienia o zajęciu rachunku bankowego skarżącego dłużnikowi zajętej wierzytelności - Bankowi A, jako że to nastąpiło przed doręczeniem skarżącemu (zobowiązanemu) odpisu tytułu wykonawczego wraz z zawiadomieniem o zajęciu (co miało miejsce dnia następnego – 17 lutego 2022 r.). Zgodnie bowiem z art. 26 § 5 pkt 2 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (tekst jedn. Dz.U. z 2020 r. poz. 1427, dalej: u.p.e.a.), wszczęcie egzekucji administracyjnej następuje z chwilą doręczenia dłużnikowi zajętej wierzytelności zawiadomienia o zajęciu wierzytelności lub innego prawa majątkowego, jeżeli to doręczenie nastąpiło przed doręczeniem zobowiązanemu odpisu tytułu wykonawczego.

W stanie prawnym od lipca 2020 r. zobowiązany (a więc i skarżący) ma prawo wnieść zarzuty w każdym czasie, nawet po wyegzekwowaniu zobowiązania, byle nie później niż w terminie 30 dni od dnia wyegzekwowania w całości obowiązku, kosztów upomnienia i kosztów egzekucyjnych (art. 33 § 5 pkt 1 u.p.e.a.), a w razie umorzenia postępowania egzekucyjnego – w terminie 7 dni od dnia doręczenia zobowiązanemu postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego w całości albo w części (art. 33 § 5 pkt 3 u.p.e.a.).

W rozpoznanej sprawie skarżący zarzuty wniósł niemal od razu po doręczeniu mu tytułu wykonawczego, bo 21 lutego 2022 r.

Kluczowe dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy jest ustalenie, jaki konkretnie zarzut złożył skarżący w odniesieniu do prowadzonej wobec niego egzekucji. Jest to istotne dlatego, że wierzyciel jest związany zarzutami zobowiązanego i postanowieniu w przedmiocie zarzutów nie może wypowiadać się do co kwestii, które nie zostały przez zobowiązanego podniesione (zob. np. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 28 lipca 2022 r., III FSK 1034/21, w którym wskazano, że zakres postępowania w przedmiocie zarzutów zgłoszonych na podstawie art. 33 u.p.e.a. wyznacza treść zgłoszonych zarzutów).

Sąd wyjaśnia, że katalog zarzutów, które można w tym postępowaniu podnieść, zawarty jest w art. 33 § 2 u.p.e.a. Zgodnie z tym przepisem, podstawą zarzutu w sprawie egzekucji administracyjnej jest: 1) nieistnienie obowiązku; 2) określenie obowiązku niezgodnie z treścią obowiązku wynikającego z: a) orzeczenia, o którym mowa w art. 3 i art. 4, b) dokumentu, o którym mowa w art. 3 a § 1, c) przepisu prawa, jeżeli obowiązek wynika bezpośrednio z tego przepisu; 3) błąd co do zobowiązanego; 4) brak uprzedniego doręczenia zobowiązanemu upomnienia, jeżeli jest wymagane; 5) wygaśnięcie obowiązku w całości albo w części; 6) brak wymagalności obowiązku w przypadku: a) odroczenia terminu wykonania obowiązku, b) rozłożenia na raty spłaty należności pieniężnej, c) wystąpienia innej przyczyny niż określona w lit. a i b.

W swoich zarzutach skarżący podniósł, iż uważa egzekucję za bezpodstawną, gdyż nie ma przepisu prawa, który nakładałby na obywateli obowiązek płacenia za śmieci.

Takie sformułowanie zarzutu przez skarżącego sprawiało, że należało zakwalifikować go jako zarzut "nieistnienia obowiązku", o czym mowa w art. 33 § 2 pkt 1 u.p.e.a. Organy tak uczyniły (i słusznie), po czym stwierdziły, że zarzut ten jest niezasadny, bo obowiązek uiszczania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi wynika z przepisów prawa powszechnie obowiązującego (ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach) i aktu prawa miejscowego (Uchwała Rady Gminy S. nr XXII/127/2020 z dnia 14 grudnia 2020 r. w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia stawki tej opłaty, Dz. Urz. Woj. Łódzkiego z 2020 r. poz. 6993, w której ustalono stawkę opłaty na 21,00 zł/m-c od mieszkańca, jeżeli odpady są zbierane i odbierane w sposób selektywny, zmieniona uchwałą Nr XXX/175/2021 z dnia 28 października 2021 r., którą stawkę tę podwyższono do 28 zł od mieszkańca z mocą od 1 grudnia 2021 r., Dz. Urz. Woj.Łódzk. z 2021 r., poz. 5164).

Sąd zgadza się z tą oceną, co jednak nie oznacza, że egzekucja była prawidłowa, a skarżący ma już zamkniętą drogę do jej zakwestionowania. Każda z tych kwestii zostanie przez Sąd kolejno omówiona.

Po pierwsze, powód, dla którego Sąd zgadza się z organem, że niezasadny był zarzut nieistnienia obowiązku, wynika z art. 6m u.c.p.g., który jest powszechnie obowiązującą podstawą prawną obowiązku składania przez właścicieli nieruchomości deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi (tzw. deklaracji śmieciowej). Zgodnie z tym przepisem, właściciel nieruchomości jest obowiązany złożyć do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta deklarację o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi w terminie 14 dni od dnia zamieszkania na danej nieruchomości pierwszego mieszkańca lub powstania na danej nieruchomości odpadów komunalnych (ust. 1). Deklaracja zawiera dane niezbędne do określenia wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi (ust. 1a). Wysokość zobowiązania określonego w deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi obowiązuje za kolejne miesiące do czasu korekty deklaracji lub zmiany stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi – z zastrzeżeniem art. 6o (ust. 1d). To ostatnie zastrzeżenie dotyczy sytuacji, gdy właściciel nieruchomości nie złoży deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi albo powstaną uzasadnione wątpliwości co do danych zawartych w deklaracji - wówczas wójt, burmistrz lub prezydent miasta określa, w drodze decyzji, wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi (art. 6o ust. 1 ustawy).

W aktach sprawy znajduje się deklaracja złożona przez skarżącego w dniu 29 kwietnia 2013 r., w której skarżący wskazał, że nieruchomość położoną w miejscowości A. 2 gm. S. zamieszkują 4 osoby. W deklaracji tej skarżący podał, że miesięczna stawka opłaty określona w uchwale Rady Gminy S. wynosi 3 zł, co za 4 osoby daje 12 zł miesięcznie (k. 1 akt adm. organu I instancji). W dniu 5 września 2017 r. skarżący złożył korektę deklaracji wskazując, że nieruchomość zamieszkują 3 osoby, a stawka opłaty to 7,20 zł (razem 21,60 zł) – rubryka F (k. 2 akt adm. organu I instancji). Deklaracja zawierała pouczenie, że w przypadku niewpłacenia opłaty deklaracja stanowi podstawę wystawienia tytułu wykonawczego na podstawie ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.

Jak z tego wynika, obowiązek zapłaty opłaty za odbiór odpadów komunalnych istniał – wynika on z ustawy, uchwały Rady Gminy i deklaracji złożonej przez skarżącego. Nie ma racji skarżący, że z przepisów Konstytucji RP, w tym jej art. 74, można wywieść nieważność i bezprawność wszelkich aktów prawnych dotyczących obowiązku płacenia opłaty. Sąd przypomina, że zgodnie z art. 87 Konstytucji RP, źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej są: Konstytucja, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz rozporządzenia (ust. 1), a źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej są na obszarze działania organów, które je ustanowiły, akty prawa miejscowego (ust. 2). Według art. 217 Konstytucji, nakładanie podatków, a także innych danin publicznych, określanie podmiotów, przedmiotów opodatkowania i stawek podatkowych, następuje w drodze ustawy. Jak stanowi art. 83 Konstytucji, każdy ma obowiązek przestrzegania prawa Rzeczypospolitej Polskiej, a zgodnie z art. 84 Konstytucji, każdy jest obowiązany do ponoszenia ciężarów i świadczeń publicznych, w tym podatków, określonych w ustawie. Dotyczy to również skarżącego.

Niezasadne były także inne zarzuty skarżącego, podniesione na potwierdzenie jego tezy o nieistnieniu obowiązku płacenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, takie jak rzekomy brak zawartej umowy z Urzędem Gminy w S., ponieważ Gmina S. nie przeprowadzała przetargów na wywóz śmieci i podnosiła cenę za wywóz co roku prawie o 100%, czy to, że przywożone były dodatkowe pojemniki na odpady, które nie były odbierane, lecz kazano za nie płacić, jak również złożenie przez skarżącego prośby do organu, by mógł samodzielnie wywozić odpady mniejszym kosztem. Zarzuty te Sąd uważa za niemające żadnego znaczenia dla kwestii istnienia (nieistnienia) obowiązku – istotne jest to, że obowiązek płacenia opłaty wynika z przepisów prawa.

Jak już Sąd zaznaczył, wierzyciel związany był zarzutem skarżącego i nie mógł orzec inaczej, niż oddalając zarzut nieistnienia obowiązku jako nieuzasadniony. Gdyby skarżący sformułował inne jeszcze zarzuty, niewykluczone, że rozstrzygnięcie organu byłoby inne. Nie stoi to jednak na przeszkodzie, by skarżący wniósł ponownie zarzut w sprawie egzekucji administracyjnej dotyczącej opłaty za styczeń-grudzień 2021 r., tyle że na innej podstawie. Sąd wyjaśnia skarżącemu, że sformułowany w zażaleniu, a następnie w skardze do sądu argument dotyczący "umowy" (chodziło zapewne o deklarację) z 2013 r. i wynikającej z tej "umowy" stawki opłaty, którą skarżący jest skłonny zapłacić (chodziło zapewne o stawkę 7,20 zł z korekty deklaracji złożonej w 2017 r.) mógłby być przez wierzyciela zakwalifikowany jako zarzut z art. 33 § 2 pkt 2b u.p.e.a., a mianowicie jako zarzut określenia obowiązku niezgodnie z treścią obowiązku wynikającego dokumentu, o którym mowa w art. 3 a § 1. Dokument, o którym tu mowa, to deklaracja, na podstawie której uruchomiona została egzekucja wobec skarżącego, tyle że – ściślej rzecz ujmując – przepis art. 3a § 1 pkt 6 u.p.e.a. stanowi, że w zakresie opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi, stosuje się egzekucję administracyjną, jeżeli opłata wynika z deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi albo z zawiadomienia właściciela nieruchomości przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi.

Odpowiedź na pytanie, kiedy egzekucja może być wszczęta na podstawie deklaracji, a kiedy na podstawie zawiadomienia wójta, burmistrza lub prezydenta miasta o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi skierowanego do właściciela nieruchomości, wynika z art. 6m ust. 1d i 2a u.c.p.g. Pierwszy z nich stanowi, że wysokość zobowiązania określonego w deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi obowiązuje za kolejne miesiące do czasu korekty deklaracji lub zmiany stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi – drugi zaś, że w przypadku uchwalenia nowej stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi wójt, burmistrz lub prezydent miasta zawiadamia właściciela nieruchomości o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi wyliczonej jako iloczyn nowej stawki opłaty i danych podanych w deklaracji. W takim przypadku właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do złożenia nowej deklaracji i uiszcza opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi w wysokości podanej w zawiadomieniu. Zawiadomienie zawiera pouczenie, że stanowi podstawę do wystawienia tytułu wykonawczego.

Wynika z tego, że egzekucja na podstawie deklaracji (jak to miało miejsce w niniejszej sprawie) może dotyczyć wyłącznie kwoty opłaty wykazanej w deklaracji, natomiast w razie zmiany stawek opłaty po złożeniu deklaracji wójt (burmistrz, prezydent miasta) ma obowiązek skierować do właściciela nieruchomości zawiadomienie o wysokości nowej opłaty (musi podać iloczyn nowej stawki opłaty i danych podanych w deklaracji). Tylko wówczas właściciel nieruchomości ma obowiązek uiszczać opłatę według nowych stawek (bez składania nowej deklaracji, w wysokości podanej w zawiadomieniu). Jeżeli ich nie zapłaci zawiadomienie może być podstawą wystawienia tytułu wykonawczego i wszczęcia egzekucji (oczywiście o ile zawiadomienie zawierało takie pouczenie). Takiego właśnie zawiadomienia dotyczy art. 3a § 1 pkt 6 u.p.e.a.

Powołane przepisy weszły w życie 1 lutego 2015 r., jednak z akt rozpoznanej sprawy nie wynika, by po 2017 r. (kiedy to skarżący złożył korektę deklaracji ze stawką 7,20 zł) skarżący otrzymał zawiadomienie o wysokości nowej opłaty z pouczeniem, że zawiadomienie stanowi podstawę do wystawienia tytułu wykonawczego. Dlatego, skoro egzekucja wobec skarżącego została wszczęta na podstawie deklaracji, to mogła dotyczyć tylko kwot wynikających z tej deklaracji, a nie nowych stawek opłaty. Aby prowadzić wobec skarżącego egzekucję opłaty według nowych stawek, tytuł wykonawczy powinien być wystawiony na podstawie zawiadomienia o uchwaleniu nowych stawek.

Dlatego skarżący ma co do zasady rację, że nie powinien w 2021 r. płacić opłaty według nowych stawek. Aby jednak rację tę skutecznie wykazać, skarżący powinien złożyć do wierzyciela nowy zarzut na podstawie art. 33 § 2 pkt 2b u.p.e.a., o ile nie upłynął jeszcze termin 30 dni od wyegzekwowania opłaty. Sam wierzyciel natomiast powinien rozważyć wniesienie do organu egzekucyjnego wniosku o umorzenie postępowania egzekucyjnego w części, a mianowicie ponad kwotę wynikającą z deklaracji – z uwagi na niedopuszczalność prowadzenia egzekucji co do stawek w nowej wysokości (art. 59 § 1 pkt 1 u.p.e.a.). O ile wszak obowiązek zapłaty opłaty istniał, to jednak można go było przymusowo dochodzić tylko co do kwoty wynikającej z deklaracji (nowe stawki mogłyby być egzekwowane tylko na podstawie zawiadomienia o uchwaleniu nowych stawek). Wniosek do organu egzekucyjnego w tym zakresie może złożyć także zobowiązany (art. 59 § 4 u.p.e.a.).

Reasumując – skarga na postanowienie o oddaleniu zarzutu nieistnienia obowiązku była niezasadna i podlegała oddaleniu przez Sąd, co nie oznacza, że wszczęcie egzekucji było zgodne z prawem. Wobec tego, że skarżący występował w sprawie bez adwokata (radcy prawnego, doradcy podatkowego) Sąd udzielił mu niezbędnych pouczeń co do jego praw i obowiązków w związku z tą sprawą (art. 6 ustawy z dnia z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, Dz. U. z 2022 r., poz. 329)

W tym stanie rzeczy orzeczono jak w sentencji (art. 151 p.p.s.a.).

db



Powered by SoftProdukt