drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę, VI SA/Wa 617/11 - Wyrok WSA w Warszawie z 2011-06-16, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

VI SA/Wa 617/11 - Wyrok WSA w Warszawie

Data orzeczenia
2011-06-16 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2011-03-18
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
Sędziowie
Andrzej Czarnecki /sprawozdawca/
Halina Emilia Święcicka
Magdalena Maliszewska /przewodniczący/
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Własność przemysłowa
Sygn. powiązane
II GSK 2304/11 - Wyrok NSA z 2013-03-13
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2003 nr 119 poz 1117 art. 246, art. 247 ust. 2, art. 131 ust. 1 pkt 1, art. 131 ust. 2 pkt 1, art. 132 ust. 1 pkt 2
Ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Magdalena Maliszewska Sędziowie Sędzia WSA Andrzej Czarnecki (spr.) Sędzia WSA Halina Emilia Święcicka Protokolant ref. Eliza Mroczek po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 czerwca 2011 r. sprawy ze skargi A. T. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] maja 2010 r. nr [...] w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy [...] oddala skargę

Uzasadnienie

Decyzją z dnia [...] maja 2010 r. Urząd Patentowy Rzeczypospolitej Polskiej, na podstawie art. 246, art. 247 ust. 2, art. 131 ust. 1 pkt 1, ust. 2 pkt 1 i art. 132 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej (j.t. Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1117 ze zm.) – dalej p.w.p. – oddalił sprzeciw A. T., prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą [...] o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy słowny [...] [...] udzielonego na rzecz D. C..

Decyzję wydano w następujących ustaleniach;

Decyzją z dnia [...] października 2007 r. Urząd Patentowy udzielił D. C. prawo ochronne na znak towarowy słowny [...] zgłoszony [...] sierpnia 2005 r. dla usług ubezpieczenia, doradztwo w sprawach ubezpieczeniowych, doradztwo w sprawach finansowych (kl. 36 wg klasyfikacji nicejskiej); obsługa i naprawa samochodów, usługi stacji obsługi samochodów, mycie samochodów (kl. 37); wynajem powierzchni pod salony samochodowe (kl. 39). Udzielenie prawa ochronnego opublikowano w Wiadomościach Urzędu Patentowego nr [...] z 2008 r.

Od decyzji udzielającej prawo ochronne na przedmiotowy znak A.T. złożył sprzeciw zarzucając zgłaszającemu działanie w złej wierze. Przed zgłoszeniem znak był w P. powszechnie znany i kojarzony z zakładem motoryzacyjnym A. T. [...] zlokalizowanym w bezpośrednim sąsiedztwie zakładu uprawnionego ze znaku. Firma [...] została założona przez wnioskodawcę w 1984 r., a jej oznaczenie stanowi skrót imion [...]. Znakiem [...] firma posługiwała się w kontraktach handlowych, na pismach do urzędów, fakturach, reklamach i otrzymanych certyfikatach. Do znaku dodano elementy graficzne i kolory oznaczając nim budynki firmy. W 2000 r. A. T., jego żona D. oraz E. i D. C. założyli spółkę w celu sprzedaży i obsługi serwisowej samochodów produkowanych przez [...]. Przedsiębiorstwo oznaczono znakiem [...] za zgodą A. T.. W 2005 r. skarżący wraz z żoną wystąpił ze spółki, a przedsiębiorstwo motoryzacyjne, obecnie prowadzone przez D. C., bezprawnie używa znaku [...]. A. T. natomiast nadal używa dla swojego przedsiębiorstwa znaku [...], przy czym nigdy nie przekazał znaku [...] D. C.. Ponieważ znaku [...] A.T. używał od 16 lat, a znak uprawnionego zawiera w sobie oznaczenie [...] niewątpliwie znak uprawnionego kojarzy się z oznaczeniem wnioskodawcy. Zgłoszenia znaku [...] dokonano w złej wierze w celu wykorzystania oznaczenia [...] i osłabienia znaczenia firmy [...] z naruszeniem także praw osobistych i majątkowych wnioskodawcy.

W odpowiedzi na sprzeciw D. C. wnosił o jego oddalenie jako bezzasadny. Podnosząc brak podstaw do zarzutu naruszenia art. 131 p.w.p. wskazał, że spółkę w dniu 21 maja 1999 r. zakładał m.in. A.T. pod firmą [...]. W 2005 r. A. i D. T. sprzedali swoje udziały w spółce D. i M. C. przestając być jej wspólnikami. Natomiast nieprawdą jest jakoby A. T. zawarł ze spółką umowę o użyczeniu jej znaku [...]. D. C. jest udziałowcem spółki i obecnie członkiem jej zarządu będąc uprawnionym do zgłoszenia znaku na swoją rzecz.

Do akt sprawy załączono wypis z KRS z 29 grudnia 2008 r. i z 8 lutego 2010 r. Załączono również warunkowa umowę sprzedaży udziałów z 3 sierpnia 2005 r. przez A. i D. T. na rzecz M. i D. C. pod warunkiem zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości; umowę spółki z 21 maja 1999 r. zawartą przez E. i A. C. z D. i A. T. określającą firmę spółki jako [...] oraz umowę sprzedaży nieruchomości.

W piśmie z dnia 16 lutego 2010 r. A. T. podnosił, że pomimo sprzedaży nieruchomości, co było warunkiem zawarcia umowy przeniesienia udziałów, nie doszło do zawarcia umowy o ich zbycie, chociaż w KRS z 24 lutego 2006 r. D. i A. T. zostali wykreśleni jako wspólnicy spółki. Natomiast upoważnienie A. C. (prezesa spółki) dla D. C. do zgłoszenia i rejestracji na rzecz D. C. przedmiotowego znaku było nieważne, jako udzielonego bez zgody zgromadzenia spółki. W związku z tym to zgłoszenie i rejestracja było dokonane przez osobę nieupoważnioną, a sama rejestracja jest nieważna.

W związku z uznaniem przez uprawnionego z prawa ochronnego sprzeciwu za bezzasadny sprawa została przekazana do rozpatrzenia w postępowaniu spornym.

W tym stanie faktycznym została wydana wymieniona na wstępie decyzja administracyjna.

Urząd Patentowy odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu używania oznaczenia [...] przez A. T., wskazał na używanie przez niego tego oznaczenia w spółce, której przysługiwało prawo majątkowe do tego oznaczenia, jako firmy, pod którą działała [...] sp. z o.o. Spółka udzieliła uprawnionemu upoważnienia do zarejestrowania oznaczenia, co w ocenie Urzędu Patentowego, nie można było uznać za naruszenie praw majątkowych sprzeciwiającego. Natomiast twierdzenie A. T. o utworzeniu tego oznaczenia z pierwszych liter imion [...], przez co miałyby zostać naruszone prawa osobiste wnioskodawcy, Kolegium uznało za nieudowodnione. Omawiając ten zarzut w aspekcie przepisów prawa cywilnego stwierdzono, że skrót [...], jako określenie abstrakcyjne, nie może być przypisany konkretnym osobom, jako ich dobra osobiste ze względu na kolejność liter w tym wyrażeniu. Litery te mogą mieć różne znaczenia dla przeciętnego odbiorcy w odbiorze tego oznaczenia.

Urząd Patentowy nie uznał złej wiary w zgłoszeniu spornego znaku przez uprawnionego. Wnioskodawca na dowód zgłoszenia znaku w złej wierze przedłożył szereg dokumentów o używaniu oznaczenia [...] w swojej działalności gospodarczej. Sprzeciwiający, jako jeden z założycieli spółki [...] wyraził zgodę (nie sprzeciwiał się) określenia firmy spółki w taki właśnie sposób. Używał także równolegle oznaczenia [...] w swojej działalności indywidualnej, jak i w spółce, której swoje udziały zbył na rzecz uprawnionego ze znaku. Uprawniony zgłosił znak zgodnie z udzielonym mu upoważnieniem zobowiązując się jednocześnie do przeniesienia spornego znaku na spółkę, na każde jej żądanie. Było to zatem działanie w dobrej wierze – znak był używany przez spółkę przez blisko 6 lat – a upoważnienie do jego rejestracji przez uprawnionego nie naruszało postanowień statutu spółki (§ 11.2 pkt d) dotyczących ograniczonych praw rzeczowych wymienionych jako katalog zamknięty w art. 244 § 1 k.c.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia przepisu art. 132 ust. 1 pkt 2 p.w.p. organ administracji stwierdził, że sporne oznaczenie [...], [...] nie spełniało kryterium powszechnej jego znajomości na terenie Polski, tj. znajomości tego oznaczenia przez przynajmniej 50% potencjalnych nabywców usług wnioskodawcy. Nie było to więc oznaczenie (znak) powszechnie znane, jednocześnie okoliczność powszechniej znajomości tego oznaczenia, także w Pabianicach, nie została wykazana przez wnioskodawcę.

Od decyzji A. T. wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z wnioskiem o uchylenie decyzji i zasądzenie kosztów postępowania.

Decyzji zarzucił naruszenie art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p. w związku z art. 43(4) i art. 43 § 1 i § 2 k.c. przez nieuznanie, że zgłoszeniem znaku nie zostały naruszone prawa osobiste skarżącego, naruszenie art. 132 ust. 2 pkt 1 i art. 132 ust. 5 pkt 2 p.w.p. przez zgłoszenie spornego znaku w złej wierze.

Skarżący stwierdził jako bezsporne, że od 1982 r. prowadził w P. działalność gospodarczą w branży motoryzacyjnej używając oznaczenia [...]. W latach 1999 – 2005 był wspólnikiem spółki [...]. D. C. jest od 2005 r. wspólnikiem spółki [...]. Skarżący podkreślał, że w umowie spółki (§ 2 pkt 2.1 i 2.2) wyraził zgodę na posługiwanie się przez spółkę w jej firmie nazwą [...]. Powołując się na powyższe stwierdzenia stwierdził, że nie ma wątpliwości, iż określenie [...] jest firmą skarżącego obraną zgodnie z art. 43(4) i art. 43 k.c., którą obecnie posługuje się uprawniony ze znaku z naruszeniem praw osobistych i majątkowych skarżącego. W związku z tym uprawniony ze znaku działał w złej wierze rejestrując znak towarowy, gdyż spółka nie miała żadnego prawa do dysponowania oznaczeniem [...] na rzecz D. C.. Także w świetle art. 43 § 1 i § 2 k.c. spółka nie miała prawa do zbycia na rzecz uprawnionego ze znaku swojej firmy. Przez wyrażenie zgody na używanie przez spółkę oznaczenia [...] skarżący nie przeniósł swoich praw na to przedsiębiorstwo do tego oznaczenia, a uprawniony nie określił w zgłoszeniu towary jakiego przedsiębiorcy miały być oznaczane przedmiotowym znakiem towarowym.

Skarżący podkreślał konflikt prowadzonych działalności gospodarczych przez uprawnionego ze znaku z działalnością wykonywaną przez skarżącego, gdyż działalności te są tożsame i obejmują cały kraj.

W odpowiedzi na skargę Urząd Patentowy Rzeczypospolitej Polskiej wnosił o jej oddalenie podkreślając jednocześnie, że zarzut naruszenia art. 131 ust. 5 pkt 2 p.w.p. nie był podnoszony w toku postępowania administracyjnego, a więc nie mógł być przedmiotem rozstrzygnięcia zaskarżonej decyzji, podkreślając jednocześnie, iż przepis ten, jako uzupełnienie myśli z art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p., nie stanowi samoistnej przesłanki odmowy udzielenia prawa.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył co następuje;

Zgodnie z art. 1 § 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz.1269 ze zm.), sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej, przy czym w świetle paragrafu drugiego powołanego wyżej artykułu kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. Chodzi więc o kontrolę aktów lub czynności z zakresu administracji publicznej dokonywaną pod względem ich zgodności z prawem materialnym i przepisami procesowymi, nie zaś według kryteriów słuszności.

Sprawy należące do właściwości sądów administracyjnych rozpoznają, w pierwszej instancji, wojewódzkie sądy administracyjne (art. 3 § 1 ww. ustawy).

Rozpoznając skargę w świetle powołanych wyżej kryteriów należy uznać, iż jest ona niezasadna.

Urząd Patentowy zasadnie nie badał interesu prawnego wnoszącego sprzeciw, mając na uwadze przepis art. 246 p.w.p. pozwalający każdemu posłużenie się tym środkiem zaskarżenia decyzji przyznającej prawo ochronne na znak towarowy. Ponieważ sprzeciw spełniał warunki podane w wymienionym przepisie, został rozpatrzony przez Urząd Patentowy, aczkolwiek rozstrzygnięcie organu administracji nie spełniło oczekiwań skarżącego.

Podstawę materialnoprawną rozstrzygnięcia stanowiły przepisy art. 131 ust. 1 pkt 1, ust. 2 pkt 1 i art. 132 ust. 1 pkt 2 p.w.p.

W ocenie Sądu orzekającego w sprawie Urząd Patentowy zasadnie podkreślał spóźniony zarzut skarżącego oparty na art. 131 ust. 5 pkt 2 p.w.p., który nie był podnoszony w postępowaniu administracyjnym, a więc tym samym nie był przedmiotem zaskarżonego rozstrzygnięcia. Natomiast Sąd może jedynie w ramach postępowania sądowego badać zgodność z prawem zaskarżonej decyzji administracyjnej, gdyż nie jest uprawniony do prowadzenia postępowania zainicjowanego wniesieniem sprzeciwu od udzielonego prawa ochronnego. Innymi słowy sąd administracyjny nie może zastępować Urzędu Patentowego w sprawach podlegających jego kognicji. Godzi się jednak zauważyć trafność odniesienia się przez Urząd Patentowy do tego zarzutu w odpowiedzi na skargę, opartego na literaturze tematu. Nadto organ administracji ustalając działanie zgłaszającego w dobrej wierze, wykazał pozostałymi okolicznościami brak samoistnej podstawy z art. 131 ust. 5 pkt 2 p.w.p. do odmowy udzielenia prawa ochronnego na sporny znak towarowy.

Zarzut naruszenia praw osobistych i majątkowych (art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p.) w zgłoszeniu spornego znaku towarowego przez uprawnionego nie był trafny. Skarżący odwołując się w tym zakresie do postanowień umowy spółki (§ 2 pkt 2.1 i pkt 2.2.) błędnie stwierdzał o udzieleniu spółce (wspólnikom) zgody na wprowadzenie w jej firmie oznaczenia [...]. Nie zauważył bowiem, że do umowy spółki przystąpiły poza nim także trzy osoby: E. C., A. C. i D. T.. Wszyscy ci wspólnicy, łącznie ze skarżącym ustalili postanowieniami § 2 umowy spółki jaką spółka będzie miała firmę, siedzibę i jaki czas trwania. Zatem wszyscy wspólnicy ustalili, że spółka będzie nosiła nazwę (firmę) [...] Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z możliwością posługiwania się skrótem [...] sp. z o.o. W zapisach § 2 umowy spółki, jak i w jej postanowieniach końcowych (§ 18) nie ma żadnego oświadczenia A. T. o wyrażeniu przez tego wspólnika zgody na to, by spółka mogła wprowadzić do swojej firmy oznaczenie [...]. W tych okolicznościach twierdzenie skarżącego o użyczeniu spółce jego praw osobistych lub majątkowych do oznaczenia [...] nie zostało wykazane żadnymi dowodami, co w świetle art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p. czyni zarzut skarżącego w tym zakresie nieuzasadnionym. Przystępując do spółki nie sprzeciwiał się na wprowadzenie w jej firmie oznaczenia [...] nie uznając, by fakt ten naruszał jakiekolwiek jego prawa.

Z chwilą zawarcia umowy spółki to spółce zaczęło przysługiwać prawo do nazwy [...]. Mogła zatem nazwą tą dysponować. Zgodnie z art. 43(5) § 1 k.c. firmą osoby prawnej jest jej nazwa. Firma zawiera określenie formy prawnej osoby prawnej, które może być podane w skrócie, a ponadto może wskazywać na przedmiot działalności, siedzibę tej osoby oraz inne określenia dowolnie obrane (§ 2) i takie określenia zawiera firma spółki ustalona przez wspólników – [...] Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością – nie podając innych określeń.

Firma osoby prawnej może zawierać nazwisko lub pseudonim osoby fizycznej, jeżeli służy to ukazaniu związków tej osoby z powstaniem lub działalnością przedsiębiorcy. Umieszczenie w firmie nazwiska albo pseudonimu osoby fizycznej wymaga pisemnej zgody tej osoby, a w razie jej śmierci - zgody jej małżonka i dzieci (art. 43/5/ § 3 k.c.). Firma spółki ustalona przez jej wspólników nie zawiera żadnych z tych określeń, gdyż oznaczeni [...] nie jest ani nazwiskiem skarżącego, ani jego pseudonimem, co jest w sprawie bezsporne. Z tych względów wspólnicy ustalając firmę spółki nie musieli uzyskać zgody i to sporządzonej na piśmie przez A. T. do umieszczenia w nazwie spółki oznaczenia [...].

Z kolei przepis art. 43(4) k.c. określa firmę osoby fizycznej, jako jej imię i nazwisko. Nie wyklucza to włączenia do firmy pseudonimu lub określeń wskazujących na przedmiot działalności przedsiębiorcy, miejsca jej prowadzenia oraz innych określeń dowolnie obranych. Cytowany przepis jednoznacznie wskazuje, że firmą osoby fizycznej jest jej imię i nazwisko, a nie sam dodatek (por. także wyrok NSA z dnia 11 stycznia 2007 r. wydany w sprawie II GSK 268/06). Zatem twierdzenie skarżącego, że samo oznaczenie [...] jest jego firmą było nietrafne, co również wynika z ustaleń organu administracji - zaświadczenie skarżącego o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej, w którym podmiot gospodarczy został oznaczony jako A. T., natomiast przedmiot działalności gospodarczej określono jako autoryzowana stacja obsługi samochodów [...]. W zaświadczeniu REGON podano zgodnie z wnioskiem występujące o Regon - pełna nazwa [...] Autoryzowana stacja Obsługi T. A..

Powyższe wywody wskazują jednoznacznie na to, że twierdzenia skarżącego, mające wykazać naruszenie, rejestracją spornego znaku towarowego, jego praw osobistych i majątkowych były chybione. Oznaczenie [...], jak zasadnie motywował to Urząd Patentowy w zaskarżonej decyzji, może kojarzyć się z różnymi powodami, dla których w taki, a nie inny sposób zostało skonfigurowane. Zdaniem skarżącego wywodzi się ono od imion [...], co nie uchybia możliwości zestawienia innych pierwszych liter imion. Ma ono zatem, jak ustalił organ administracji, charakter abstrakcyjny, którego znaczenie dla przeciętnego odbiorcy może być bardzo różne.

Odwołując się do wcześniejszych stwierdzeń opartych na powołanych przepisach prawa cywilnego odnośnie prawa spółki [...] do używania tej nazwy (firmy) i dysponowania tym oznaczeniem należy zauważyć, że uprawniony ze spornego znaku przed zgłoszeniem go do rejestracji uzyskał upoważnienie spółki z jej zgodą na rejestrację na swoją rzecz spornego znaku towarowego. Jednocześnie uprawniony ze znaku towarowego zobowiązał się do przeniesienia uzyskanego prawa ochronnego na spółkę na każde jej żądanie. Zatem sama spółka uprawniona do używania określonego oznaczenia jako swojej firmy nie tylko nie sprzeciwiała się rejestracji znaku towarowego lecz nawet upoważniła D. C. do tej rejestracji na jego rzecz. Mając zatem na uwadze to, czym w istocie była firma skarżącego (nie było to samo oznaczenie [...]) oraz owo upoważnienie i zgoda spółki, nie można uznać za trafny zarzut skarżącego o zgłoszeniu do rejestracji spornego znaku towarowego w złej wierze. Jako zgłoszenia dokonano całej nazwy spółki – [...] – a nie wyłącznie wyrażenia [...], którym posługuje się skarżący z dodatkami wskazującymi na to, jakie w szczególności usługi świadczy jego zakład samochodowy.

Skarżący nietrafnie, w ocenie Sądu, powoływał się na naruszenie § 11.2 lit. d) umowy spółki przy wyrażeniu zgody dla D. C. na rejestrację jako znaku towarowego nazwy [...]. Przepis ten wymagał zgody Zgromadzenia Wspólników m.in. w przypadku ustanowienia, zmiany i zrzeczenia się ograniczonych praw rzeczowych. Zgodnie z art. 244 § 1 k.c. ograniczonymi prawami rzeczowymi są: użytkowanie, służebność, zastaw, spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu oraz hipoteka. Nazwa spółki [...] do praw tych nie należała. Zatem zgoda na rejestrację jako znaku towarowego oznaczenia [...] nie wymagała uchwały Zgromadzenia Wspólników.

Należy także podnieść, że rejestracja przez uprawnionego oznaczenia [...] znaku towarowego miała wyłącznie na celu używanie znaku dla oznaczania działalności gospodarczej wykonywanej przez D. C.. Skarżący nie wykazał, by zgłoszenie miało na celu dochodzenie przez uprawnionego od skarżącego jakichkolwiek korzyści finansowych lub na przykład związane było z żądaniem wykupienia licencji na znak [...]. Skarżący nie wykazał również, by uprawniony działał także w celu zablokowania skarżącemu wykonywanej przez niego działalności gospodarczej z tego powodu, że zarejestrował sporny znak towarowy.

W świetle braku uzasadnienia dla twierdzeń skarżącego, że sporny znak towarowy zawiera jego firmę, w rozumieniu firmy osoby fizycznej, zarzut zgłoszenia znaku z naruszeniem przepisu art. 132 ust. 1 pkt 2 p.w.p. nie był trafny, również z tego powodu, że skarżący nie posiadał prawa ochronnego na oznaczenie [...], jak i o udzielenie takiego prawa nie wystąpił. Zgodnie z tym przepisem: nie udziela się prawa ochronnego na znak towarowy dla towarów identycznych lub podobnych, jeżeli znak ten jest identyczny lub podobny do znaku, który przed datą, według której oznacza się pierwszeństwo do uzyskania prawa ochronnego, był powszechnie znany i używany jako znak towarowy dla towarów pochodzących od innej osoby.

Oznaczenie [...] nie było znakiem towarowym zarejestrowanym przez skarżącego natomiast powszechna znajomość tego oznaczenia nie została wykazana w postępowaniu administracyjnym. Do powszechnej znajomości znaku towarowego, przez wskazanie przesłanki terytorialnej owej powszechności, odwołuje się przepis art. 301 p.w.p. - uprawniony do znaku towarowego powszechnie znanego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej może żądać, z zastrzeżeniem art. 165 ust. 1 pkt 3, zaprzestania używania znaku identycznego lub podobnego w odniesieniu do towarów identycznych lub podobnych, gdy używanie takie może wprowadzać odbiorców w błąd co do pochodzenia towaru. Przepis ten jednak wymaga, by oznaczenie było znakiem towarowym, czego w rozpoznawanej sprawie nie można odnieść do oznaczenia [...] oraz, by znak towarowy był znany na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, a nie jedynie w P. przez nieustalony krąg osób. Zatem przesłankę powszechnej znajomości znaku towarowego należy oceniać w odniesieniu do terytorium Polski. Natomiast przesłankę notoryjności wiązać należy ze znajomością znaku w obrocie przez większość rzeczywistych i potencjalnych odbiorców towarów lub usług oznaczanych tym znakiem, co w konsekwencji oznacza, iż znak ten powinien być znany więcej niż połowie osób z tej grupy (Elżbieta Wojcieszko-Głuszko, Znaki towarowe o ostatnia nowelizacja ustawy – Prawo własności przemysłowej, artykuł Radca Prawny 2005.2.37).

Jak podkreślał Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z dnia 22 listopada 2007 r. w sprawie C-328/06 - artykuł 4 ust. 2 lit. d) pierwszej dyrektywy Rady 89/104/EWG z dnia 21 grudnia 1988 r. mającej na celu zbliżenie ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do znaków towarowych należy interpretować w ten sposób, że wcześniejszy znak towarowy musi być powszechnie znany na całym terytorium państwa członkowskiego rejestracji lub na jego znacznej części.

Przepis art. 132 ust. 1 pkt 2 p.w.p. stanowi podstawę wyłączenia od rejestracji znaku towarowego, a w razie rejestracji jego unieważnienia, jeżeli wcześniejszy znak jest powszechnie znany na całym terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub na znaczącej jego części (...). Znajomość znaku towarowego jedynie na mniejszej niż znaczna część terytorium Polski, choćby była intensywna, nie kreuje prawa do znaku towarowego powszechnie znanego. Znajomość znaku towarowego w jednym mieście, nawet dużym, i jego okolicach nie wystarcza - ze wszystkimi konsekwencjami płynącymi z tego faktu - do uznania znaku jako znaku towarowego powszechnie znanego (por. glosa aprobująca R. Skubisz do powolanego wyroku Trybunału Sprawiedliwości).

Powoływanie się zatem przez skarżącego na powszechną znajomość jego oznaczenia [...], które nie jest znakiem towarowym, jako na przesłankę mającą uzasadniać skargę w świetle art. 132 ust. 1 pkt 2 p.w.p, należało także uznać za nietrafne. Skarżący nie wykazał, by oznaczenie [...] było znane na całym terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, ani na znacznej części kraju. Także nie zostało wykazane, by większości rzeczywistym i potencjalnym odbiorcom usług motoryzacyjnych w kraju oznaczenie [...] było znane, jako oznaczające pochodzenie usług od przedsiębiorcy z P..

W tych warunkach Wojewódzki Sąd Administracyjny, na podstawie art. 151 p.p.s.a., orzekł jak w sentencji wyroku.



Powered by SoftProdukt