drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę kasacyjną, GSK 811/04 - Wyrok NSA z 2004-10-22, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

GSK 811/04 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2004-10-22 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2004-07-06
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Andrzej Kisielewicz /przewodniczący/
Edward Kierejczyk
Jan Bała /sprawozdawca/
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Własność przemysłowa
Sygn. powiązane
II SA 1454/02 - Wyrok WSA w Warszawie z 2004-01-29
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2002 nr 153 poz 1270 art. 184
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Publikacja w u.z.o.
ONSAiWSA 2005 4 poz. 68
Tezy

Zarzuty skargi kasacyjnej dotyczące ustaleń podobieństwa bądź braku podobieństwa znaków towarowych /art. 9 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych - Dz.U. nr 5 poz. 17 ze zm./ należą nie do sfery prawa materialnego, lecz do przepisów o postępowaniu /art. 174 pkt 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - Dz.U. nr 153 poz. 1270 ze zm./.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA - Andrzej Kisielewicz, Sędziowie NSA - Jan Bała (spr.), - Edward Kierejczyk, Protokolant - Justyna Chindelewicz, po rozpoznaniu w dniu 22 października 2004 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej R. C. GmbH w N. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 29 stycznia 2004 r. sygn. akt 6 II SA 1454/02 w sprawie ze skargi R. C. GmbH w N. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] grudnia 2001 r. Nr [...] w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy nr R-117 273 oddala skargę kasacyjną

Uzasadnienie

Urząd Patentowy RP decyzją z dnia 18 grudnia 2001 r. oddalił wniosek R. C. GmbH z/s w N. o unieważnienie prawa z rejestracji znaku towarowego słownego "WELT" przyznanego spółce P. z/s w K. do oznaczania papierosów i wyrobów tytoniowych w kl. 34.

W uzasadnieniu podano, że wnioskodawca domagał się unieważnienia powyższego znaku towarowego podnosząc, iż jego rejestracja nastąpiła z naruszeniem art. 9 ust. l pkt l ustawy o znakach towarowych, ponieważ wcześniej został zarejestrowany na towary tego samego rodzaju (tj. papierosy z filtrem) w kl. 34 słowny znak wnioskodawcy WEST nr IR 621660, a oba znaki są do siebie myląco podobne. Mylące podobieństwo wynika z faktu, że oba znaki są 4-ro literowe, jednosylabowe, różnią się jedną literą L/S, oba zaczynają się na WE, kończą się na T, litery mają ten sam kształt i charakter czcionki i odbiorca może uznać, że papierosy WELT są odmianą papierosów WEST, a znaki są seryjne.

Niezależnie od powyższego wnioskodawca posiada w Poznaniu filię produkującą papierosy WEST, które w Polsce są szeroko reklamowane, a jej znak jest powszechnie znany.

W odpowiedzi na wniosek uprawniona z rejestracji znaku WELT, P. Sp. z o.o., K., podniosła m.in., że znaki WEST i WELT nie są podobne w rozumieniu art. 9 ust. l pkt l cyt. wyżej ustawy, ponieważ przy ocenie podobieństwa należy rozważać łącznie przesłanki składające się na podobieństwo, w szczególności rodzaj towarów, formę wizualną, fonetyczną i znaczeniową porównywalnych znaków. Porównywane znaki są różne znaczeniowo i fonetycznie, przy czym znaku WELT nie można uznać za kolizyjny w odniesieniu do znaku WEST. Ten ostatni znak nie jest przy tym znakiem powszechnie znanym w przeciwieństwie do takich znaków nakładanych na papierosy jak CAMEL, PAMEL, GOLUISE, SPORT i CARMEN. Istnienie równolegle na rynku znaków WEST i WELT nie stwarza niebezpieczeństwa wprowadzenia potencjalnych odbiorców w błąd co do pochodzenia towarów.

Niezależnie od powyższego uprawniona z rejestracji podniosła, że przed rejestracją znaku WEST Urząd Patentowy RP rejestrował kolejno na rzecz różnych podmiotów do oznaczania papierosów znaki słowne: BEST, TEST, GEST.

Zdaniem Urzędu Patentowego znak wcześniejszy WEST został zarejestrowany do oznaczania w kl. 34 papierosów z filtrem, znak WELT do oznaczania w kl. 34 papierosów i wyrobów tytoniowych, zatem towary są w rozumieniu przepisu art. 9.1.1. omawianej ustawy JEDNORODZAJOWE. Znaki WEST i WELT różnią się jedną literą S/L, ale użycie tych liter powoduje, że znaki są różne pod względem fonetycznym, przy czym nie łączy je taka cecha, aby oba uznać za znaki seryjne tego samego producenta.

O podobieństwie wizualnym znaków słownych trudno się wypowiadać z tego względu, że takie znaki nakładane są na towar (w tym przypadku na papierosy) w postaci kolorowych etykiet i słowne napisy/znaki na tych etykietach mogą być do siebie podobne lub niepodobne w zależności od kroju liter, ich koloru, koloru tła i grafiki całej etykiety, natomiast ocena samego podobieństwa standardowych liter alfabetu użytych w słownych znakach WEST, WELT jest bezcelowa.

Między znakami WEST i WELT brak jest podobieństwa znaczeniowego. Oba słowa są obcojęzyczne i występują zarówno w j. niemieckim, jak i angielskim.

WEST w j. niemieckim i angielskim oznacza zachód, WELT w j. niemieckim oznacza świat, a w j. angielskim oznacza wypustkę, obwódkę, lamówkę. W słowniku wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych W. Kopalińskiego (W-wa 1981 r. na str. 546) widnieje słowo western z objaśnieniami: powieść, film, sztuka, słuchowisko, widowisko TV rozgrywające się na tzw. Dzikim Zachodzie USA w okresie pionierskim, ang. - zachodni. Ze względu na powszechne rozumienie słowa western w Polsce można przyjąć, że słowo WEST nie jest w Polsce słowem fantazyjnym lecz odnoszonym do strony świata i kojarzone (rozumiane) jako zachód w przeciwieństwie do słowa WELT, które w Polsce dla większości może być uznane jako fantazyjne. Zatem obu słów WEST/WELT nie można uznać za podobne w płaszczyźnie znaczeniowej.

Krąg odbiorców/przyszłych odbiorców papierosów można podzielić na trzy grupy (z wyłączeniem osób poniżej 18 lat):

a) palacze nałogowi;

b) palacze początkujący;

c) palacze potencjalni / przyszli.

Palacze nałogowi rzadko i niechętnie zmieniają markę papierosów, dlatego taki palacz jeśli pali WEST-y, nie pomyli ich z WELT-ami.

Palacz początkujący nie jest przywiązany do określonej marki, wybiera markę np. naśladując innych palaczy ze swojego otoczenia, może wybrać określoną markę, kierując się ceną papierosów, intensywnością reklamy lub renomą marki. Taki początkujący palacz ma w Polsce do wyboru obok marek WEST / WELT kilkadziesiąt innych marek papierosów, dlatego trudno przyjąć za zasadne domniemanie, że taki palacz pomyłkowo wybiera WELT-y zamiast WEST-ów, przy czym zakładając, że różnica w cenie między wymienionymi markami jest nieznaczna, istnieje prawdopodobieństwo wyboru marki WEST - starszej i bardziej renomowanej. Należy tutaj zaznaczyć, że uprawniona ze znaku WEST nie dostarczyła żadnych dowodów na okoliczność, że jej znak jest w Polsce powszechnie znany.

Palacze potencjalni / przyszli nie uczestniczą w rynku, a uwagi w stosunku do tej grupy są takie jak w odniesieniu do palaczy początkujących.

Zdaniem organu, jeżeli się uwzględni, że odbiorcami tego rodzaju towaru jak papierosy są ludzie dorośli, którzy dokonują zakupu papierosów na ogół codziennie, to trudno sobie wyobrazić sytuację, w której nabywca w sposób ciągły myli się kupując WELT-y zamiast WEST-ów. Podkreślenia wymaga fakt, iż występuje specyficzny krąg odbiorców - palacze, którzy wybór marki papierosów poprzedzają długotrwałymi próbami wielu marek.

Organ uznał, iż brak jest podstaw, w świetle powyższych rozważań do uznania, iż rejestracja przedmiotowego znaku nastąpiła z naruszeniem art. 9 ust. l pkt l u.z.t.

W skardze do Naczelnego Sądu Administracyjnego spółka R. C. GmbH domagała się uchylenia powyższej decyzji, zarzucając organowi rażące naruszenie prawa polegające na uznaniu, iż rejestracja przedmiotowego znaku została dokonana bez naruszenia art. 9 ust. l pkt l u.z.t.

W uzasadnieniu skargi spółka powołała się na argumenty jak we wniosku, a dodatkowo podniosła, iż znak towarowy WEST jest znakiem powszechnie znanym i ma zauważoną renomę na polskim rynku dzięki powszechnej reklamie. Urząd Patentowy wniósł o oddalenie skargi.

Wojewódzki Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 29 stycznia 2004 r. sygn. akt 6 II SA 1454/02 oddalił skargę.

Sąd podzielił stanowisko Urzędu Patentowego RP, iż przy rejestracji znaku towarowego WELT nie doszło do naruszenia art. 9 ust. 1 pkt 1 u.z.t. Zgodnie z tym przepisem prawo z rejestracji znaku towarowego podlega unieważnieniu, jeżeli znak jest podobny w takim stopniu do znaku zarejestrowanego na rzecz innego przedsiębiorstwa dla towarów tego samego rodzaju, że w zwykłych warunkach obrotu gospodarczego mógłby wprowadzać w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów.

Ocena podobieństwa znaków powinna być dokonywana z punktu widzenia przeciętnego odbiorcy. W przypadku towarów, dla których przyznano powyższe prawa jest to specyficzny krąg odbiorców - a mianowicie palacze, którzy nabywając towar kierują się z reguły określoną, wcześniej wybraną marką papierosów. Za trafny należy uznać pogląd Urzędu, iż dokonując oceny podobieństwa znaków słownych w płaszczyźnie wizualnej należy uwzględnić fakt, iż znaki te nakładane są na towar (papierosy) w postaci kolorowych etykiet i wodne napisy (znaki) mogą się różnić w zależności od kroju liter, ich koloru, koloru tła i grafiki całej etykiety. W tej sytuacji ocena samego podobieństwa standardowych liter alfabetu użytych w znakach słownych WEST i WELT jest bezcelowa. Wnioskodawca nie zaprzeczał, iż etykieta, na której uprawniony zamieszcza znak różni się od etykiet, na których zamieszczany jest znak wnioskodawcy. Sąd podziela również ocenę organu o braku podobieństwa obu znaków w płaszczyźnie fonetycznej i znaczeniowej. W ocenie Sądu, Urząd prawidłowo przyjął, że w sprawie brak jest podstaw do przyjęcia, iż uprawniony z rejestracji skorzystał z renomy wnioskodawcy, albowiem znak WEST jest w Polsce znakiem powszechnie znanym.

R. C. GmbH w N. reprezentowana przez rzecznika patentowego H. S. wniosła od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 29 stycznia 2004 r. skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W skardze domagała się uchylenia zaskarżonego wyroku w całości i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania przez Urząd Patentowy RP.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła naruszenie prawa materialnego, a mianowicie art. 9 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych (Dz.U. Nr 5, poz. 17 ze zm.) "wskutek nieprawidłowej oceny rozpoznania i orzeczenia, że słowny znak towarowy WELT, R-117273 został zarejestrowany bez naruszenia ww. przepisu, a przeciwstawny słowny znak towarowy nr IR-621600 WEST nie jest znakiem powszechnie znanym w Polce (...)".

Skarżąca podkreśliła, że obydwa znaki są znakami towarowymi słownymi i przy porównywaniu ich podobieństwa można rozpatrywać tylko podobieństwo słowne. Poza tym z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż znak towarowy WEST był już w Polsce znakiem powszechnie znanym jeszcze przed jego zgłoszeniem do rejestracji w Urzędzie Patentowym RP. W następnym okresie (po zgłoszeniu WEST do rejestracji i kupnie fabryki w Poznaniu) papierosy WEST były produkowane w Polsce i sprzedawane w Polsce w większości kiosków i sklepów tytoniowych, a ich etykieta była umieszczona na "bilbordach" rozstawionych na głównych ulicach Warszawy i wszystkich większych miast polskich, aż do czasu wprowadzenia zakazu reklamy papierosów. Jest niezrozumiałe, że można było tego nie zauważyć. Jeżeli Urząd Patentowy RP uznał, że konieczne są dodatkowe dowody na podniesioną przez nas powszechną znajomość znaku towarowego WEST, to powinien wezwać nas do złożenia tych dowodów i dopiero w przypadku ich braku orzec, że znak ten nie jest powszechnie znany. Urząd Patentowy RP nie wykazał należytej staranności w tej sprawie i wydał orzeczenie nie podparte żadnymi dowodami. Sąd również nie ustosunkował się do prawidłowości tego stanowiska U.P.

Znaki towarowe uznane za powszechnie znane mają szerszą ochronę prawną, gdyż przyjęte są ostrzejsze kryteria co do podobieństwa innych znaków towarowych do znaków powszechnie znanych. Ma to na celu lepszą ochronę znaku towarowego powszechnie znanego i ustrzeżenie przed wprowadzeniem odbiorców w błąd, kiedy te same towary oznaczone podobnie brzmiącymi znakami towarowymi niezasłużenie korzystają z renomy znaku powszechnie znanego.

Zdaniem strony skarżącej, nabywca papierosów ocenia ich wygląd zewnętrzny zwykle z odległości kilku metrów, z których widzi wystawione papierosy w kiosku lub sklepie tytoniowym. Z tej odległości nabywca praktycznie widzi tylko nazwy WEST, WELT, które są podobne i mogą być łatwo pomylone jako pochodzące od tego samego producenta, a w szczególności jeżeli papierosy są ustawione obok siebie. W tej sytuacji dywagacje Urzędu Patentowego i Sądu Wojewódzkiego odnoszące się do kolorowych etykiet, napisów wodnych i innych znaków szczególnych nie mają praktycznego znaczenia i nie mogą być brane pod uwagę przy ocenie naruszenia art. 9 ust. l pkt l ustawy.

W odpowiedzi na skargę kasacyjną uczestnik postępowania P. Spółka z o.o. w K., reprezentowana przez rzecznika patentowego H. F., wniosła o jej oddalenie. Uczestnik postępowania podkreślił, iż do Niemieckiego Urzędu Patentowego R. C. GmbH trzykrotnie składała sprzeciwy co do rejestracji znaku WELT, argumentując je również zbytnim podobieństwem, ale sprzeciwy te każdorazowo były oddalane. W decyzji z dnia [...] sierpnia 2002 r. Niemiecki Urząd Patentowy (w załączeniu ta decyzja wraz z tłumaczeniem) stwierdza, że znak WELT spełnia ostre kryteria odpowiedniego odróżnienia od znaku WEST. W decyzji tej przeprowadzono szczegółową analizę porównawczą obu znaków i stwierdzono, że "zarówno w przypadku znaku towarowego WEST, jak znaku towarowego WELT chodzi o zdecydowanie krótkie i przejrzyste jednosylabowe wyrazy, w których nawet niewielkie odchylenia wykluczyć mogą pomyłki. ...Uwzględniając występującą w obu przypadkach krótkość wyrazów, pod względem brzmieniowym różnica wynikająca ze zmiany spółgłosek na trzecim miejscu w każdym z wyrazów "S/L" - gwarantuje odmienny obraz dźwiękowy. Zbitka następujących po sobie spółgłosek "ST" w spornym znaku towarowym jest charakterystyczna i bardzo dobrze słyszalna, podczas gdy znacznie słabsza pod względem brzmienia spółgłoska "L"' wyraźnie dodatkowo osłabia występującą w wygłosie spółgłoskę "T". Decydujące znaczenie ma tutaj jednak dodatkowo fakt, iż zróżnicowane, dające się łatwo zauważyć treści pojęciowe porównywanych znaków towarowych w znacznej mierze zmniejszają niebezpieczeństwo pomylenia, ponieważ oferują one kręgom odbiorców, do których są kierowane, pomoc w orientacji. Niebezpieczeństwo pomylenia wynikające z aspektu brzmieniowego można w związku z tym z wymaganą pewnością wykluczyć. Porównywane wyrazy odróżniają się od siebie w wystarczającej mierze również pod względem ich stosowanej powszechnie formy pisemnej. Odmienna struktura spółgłosek umieszczonych w środku wyrazu jest tak wyraźnie widoczna, że nawet przy założeniu obniżonej uwagi wśród kręgów odbiorców dają się rozróżnić graficzne różnice w zapisie obu znaków towarowych. Również tutaj różna zawartość znaczeniowa znaków towarowych stanowi środek pomocny w orientacji, który dodatkowo ułatwia rozróżnienie znaków towarowych na podstawie różnic w zapisie graficznym".

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje.

Skarga kasacyjna nie może być uwzględniona, gdyż nie zawiera usprawiedliwionych podstaw, a w szczególności nie jest uzasadniony zarzut naruszenia art. 9 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych (Dz.U. Nr 5, poz. 17 ze zm.). Zarzuty podane w skardze kasacyjnej sprowadzają się w głównej mierze do podważenia dokonanych przez Urząd Patentowy RP i Wojewódzki Sąd Administracyjny ustaleń faktycznych oraz oceny dowodów, na podstawie których został ustalony stan faktyczny sprawy. Nie wskazano przy tym naruszenia jakichkolwiek przepisów o postępowaniu administracyjnym. Jeżeli nie ma naruszenia przepisów o postępowaniu, to nie można twierdzić, że nastąpiło naruszenie przepisów prawa materialnego, w tym wypadku art. 9 ust. 1 pkt 1 ustawy o znakach towarowych, tylko dlatego, że zdaniem skarżącego stan faktyczny sprawy jest inny. Strona skarżąca twierdzi bowiem, że znak towarowy słowny WELT - wbrew odmiennemu stanowisku Sądu - jest podobny do znaku WEST. Kwestia podobieństwa bądź niepodobieństwa znaków towarowych nie należy zaś do sfery prawa materialnego, lecz przepisów o postępowaniu administracyjnym, gdyż dotyczy stanu faktycznego, a nie prawa. W szczególności w omawianej ustawie o znakach towarowych, w tym w powołanym w skardze kasacyjnej art. 9 ust. 1 pkt 1 tej ustawy, nie ma definicji, czy też bliższego określenia znaku podobnego. O podobieństwie znaków towarowych decydują zatem ustalenia faktyczne, które nie zostały zakwestionowane przez stronę skarżącą na podstawie art. 174 pkt 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. Nr 153, poz. 1270).

Instytucja skargi kasacyjnej uregulowanej w przepisach Prawa o p.s.a. stanowi odwzorowanie kasacji przewidzianej w procedurze cywilnej, stanowiącej środek odwoławczy od orzeczeń sądów drugiej instancji w sprawach cywilnych. Uwaga ta dotyczy w szczególności określenia podstaw skargi kasacyjnej (art. 174 ustawy - Prawo o p.s.a.) oraz przyjęcia zasady związania sądu granicami tej skargi (art. 183 § l ustawy - Prawo o p.s.a.). Z tych też powodów stosowanie przepisów tej ustawy o skardze kasacyjnej nie może nie uwzględniać dorobku orzecznictwa Sądu Najwyższego i doktryny prawniczej dotyczącego kasacji rozpatrywanej przez Sąd Najwyższy. W orzecznictwie Sądu Najwyższego nie budzi zaś wątpliwości teza, że kasacja nie odpowiadająca wymaganiom ustawowym w zakresie określenia podstaw i ich uzasadnienia zawiera istotny brak, ponieważ uniemożliwia sądowi ocenę zasadności tego środka zaskarżenia.

Sąd Najwyższy wielokrotnie przy tym podkreślał, że jeśli podstawę kasacji stanowi zarzut niewłaściwego zastosowania wskazanego przepisu prawa materialnego, to uzasadnieniem takiego zarzutu jest wyjaśnienie, dlaczego przyjęty za podstawę prawną zaskarżonego rozstrzygnięcia przepis nie ma związku z ustalonym stanem faktycznym i jaki inny przepis sąd powinien był zastosować (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2000 r., II UKN 56/00 Prok. i Pr. 2002/6/50). Zdaniem Sądu Najwyższego zarzut naruszenia prawa materialnego nie może być skutecznie uzasadniony próbą zwalczania ustaleń faktycznych, bowiem próba taka mogłaby ewentualnie odnieść zamierzony skutek wyłącznie w ramach drugiej podstawy kasacyjnej (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 2003 r., I CKN 256/01-Lex nr 78889).

Mając to wszystko na uwadze, Naczelny Sąd Administracyjny uznał skargę kasacyjną za niezasadną i dlatego orzekł jak w wyroku na mocy art. 181, 183 § l oraz art. 184 ustawy - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.



Powered by SoftProdukt