drukuj    zapisz    Powrót do listy

648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego, , Prokurator,  , II SA/Łd 12/04 - Wyrok WSA w Łodzi z 2004-04-07, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Łd 12/04 - Wyrok WSA w Łodzi

Data orzeczenia
2004-04-07 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2004-02-02
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi
Sędziowie
Ewa Markiewicz /sprawozdawca/
Grzegorz Szkudlarek
Zygmunt Zgierski /przewodniczący/
Symbol z opisem
648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego
Sygn. powiązane
OSK 1113/04 - Wyrok NSA z 2005-02-08
Skarżony organ
Prokurator
Sentencja

Dnia 7 kwietnia 2004 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi - Wydział II w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Zygmunt Zgierski, Sędziowie : Sędzia NSA Ewa Markiewicz (spr.), Sędzia NSA Grzegorz Szkudlarek, Protokolant Referendarz sądowy Leszek Foryś, po rozpoznaniu w dniu 7 kwietnia 2004 roku na rozprawie sprawy ze skargi M. Z. - Redaktora Naczelnego Tygodnika A w R. na decyzję Prokuratora Okręgowego w P. z dnia [...] Nr [...] w przedmiocie udostępnienia akt umorzonego dochodzenia 1) uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Prokuratora Rejonowego w R. z dnia [...], Nr [...]; 2) zasądza od Prokuratora Okręgowego w P. na rzecz skarżącego M. Z. kwotę [...] tytułem zwrotu wpisu sądowego.

Uzasadnienie

M. Z., Redaktor Naczelny Tygodnika A w R., zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi, decyzję Prokuratora Okręgowego w P. z dnia [...], sygn.akt [...], uchylającą decyzję Prokuratora Rejonowego w R. z dnia [...], Nr [...] o odmowie udostępnienia akt umorzonego dochodzenia [...] w sprawie przywłaszczenia mienia Fundacji B w R. w roku [...] (to jest o czyn z art. 284 § 2 kk) stronie skarżącej, jako osobie nie będącej stroną postępowania karnego, wobec stwierdzenia, że akta sprawy nie zawierają informacji publicznych w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. Nr 112, poz. 1198 ze zm.), oraz umarzającą postępowanie w tej sprawie.

W uzasadnieniu zaskarżonej decyzji podano (między innymi), że Sąd Rejonowy w Radomsku postanowieniem z dnia 13 października 2003 roku, sygn.akt II Ko1 157/03, oddalił zażalenie strony skarżącej na postanowienie (zarządzenie) Prokuratora Rejonowego w R. z dnia [...], sygn.akt [...] o odmowie przyjęcia zażalenia M. Z. na postanowienie o umorzeniu dochodzenia z dnia [...], wydane w sprawie przywłaszczenia mienia na szkodę Fundacji B w R.

Z kolei ponowione żądanie M. Z. o udostępnienie do wglądu akt zakończonego dochodzenia, nie zostało uwzględnione wskazaną decyzją Prokuratora Rejonowego. Według organu odwoławczego, dokonana w postępowaniu odwoławczym ocena zebranych materiałów wskazuje, że w tej sprawie żądanie udostępnienia akt postępowania karnego, nie może być rozpatrywane w oparciu o powołaną ustawę o dostępie do informacji publicznej, "gdyż ani podmiotowo ani przedmiotowo nie mieści się w zakresie działania tego aktu prawnego", a dostęp do informacji zawartych w aktach postępowania karnego, określają przepisy rozdziału 17 (art. 156-159 kpk).

Zdaniem organu odwoławczego, z treści akt karnych nie wynika, aby działania fundacji, której dotyczyło postępowanie karne, miały charakter publiczny oraz, aby tę cechę posiadała działalność osób z nią związanych, przy czym działalność we władzach Fundacji, radnego miejskiego, nie ma żadnego znaczenia merytorycznego. Organ odwoławczy wskazał, że te kwestie zostały właściwie przedstawione w uzasadnieniu kwestionowanej decyzji pierwszoinstancyjnej. W tym stanie faktycznym i prawnym, organ odwoławczy stwierdził, że kwestionowana decyzja Prokuratora Rejonowego w R., została wydana bez podstawy prawnej i podlegała uchyleniu, a "podstawę prawidłowego działania prokuratora w przedmiocie udostępnienia akt sprawy [...] mógł stanowić wyłącznie przepis art. 156 Kodeksu postępowania karnego".

Organ odwoławczy powołał się także na wskazane wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego i uznał, że dalsze postępowanie w trybie przewidzianym w kpa, jako bezprzedmiotowe, należało umorzyć.

W skardze wniesionej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na wymienioną decyzję Prokuratora Okręgowego w P., M. Z. (między innymi) przytoczył treść odwołania od decyzji pierwszoinstancyjnej i wskazał, że w decyzji tej został wprowadzony w błąd, gdyż postanowienie o umorzeniu dochodzenia nie jest prawomocne wobec faktycznego nie doręczenia tego orzeczenia Fundacji B w R. Skarżący wyjaśnił, że wniosek o udostępnienie mu do wglądu akt sprawy [...] podyktowany był tym, iż chciał się zapoznać z tymi aktami, by rozwiać wszelkie wątpliwości, jakie nasunęły się stronie skarżącej, a dotyczące "nieprawidłowości w działalności Prokuratora Rejonowego".

Skarżący zarzucił, że wbrew stanowisku tego Prokuratora, Fundacja B jest instytucją publiczną, mimo iż została utworzona przez osoby fizyczne i wypełnia zadania publiczne.

Brak jest zatem podstaw do "ukrywania przez Prokuratora Rejonowego informacji na temat wątpliwych z punktu widzenia prawnego działań tej organizacji".

Skarżący wskazał, że chodziło mu, zgodnie z prawem prasowym, o dokonanie "oceny działania Prokuratora Rejonowego w R. i stwierdzenia wielu nieprawidłowości". Ponadto skarżący zarzucił, że Prokurator Rejonowy nie wykorzystał przesłanek, jakie skarżący podał w doniesieniu o popełnieniu przestępstwa z dnia [...] i wyjaśnił, że zamierza wystąpić do Prokuratora Krajowego o ponowne wszczęcie postępowania prokuratorskiego w sprawie rozporządzania mieniem organizacji społecznej.

Skarżący powołał wyrok NSA z dnia 7 marca 2003 r., sygn.akt II SA 3572/02, z którego wynika, że Prokuratury mają obowiązek udostępniania akt umorzonych spraw osobom nie będącym stronom postępowania karnego.

W odpowiedzi na skargę, Prokurator Okręgowy w P. wniósł o jej oddalenie i wywiódł, że ze stanowiskiem zajętym w skardze, nie można się zgodzić. W ocenie organu odwoławczego obszerne fragmenty uzasadnienia skargi dotyczą ustaleń postępowania karnego w sprawie [...] Prokuratora Rejonowego w R. i stanowią polemikę ze stanowiskiem prokuratora, który umorzył to postępowanie. Oceny uprawnień M. Z. dokonał Sąd Rejonowy w R., który rozpatrując jego zażalenie na zarządzenie prokuratora odmawiającego przyjęcia zażalenia na postanowienie o umorzeniu dochodzenia (sprawy [...]) uznał, że nie może być uznany za pokrzywdzonego w tej sprawie (sygn. akt II Ko1 157/03 Sądu Rejonowego w Radomsku - postanowienie Sądu z dnia 13 października 2003 r.). W ocenie organu, argumentacja i stanowisko prokuratora zawarte w skarżonej decyzji znajduje potwierdzenie w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego, które powołano w uzasadnieniu decyzji. Organ wyjaśnił, że w okolicznościach przedmiotowej sprawy argumentacja skarżącego z powołaniem się na poglądy w orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego - wyrok z dnia 07.03.2003 r. - sygn. II SA 3572/02, nie zasługuje na akceptację, albowiem M. Z. nie spełnia przesłanek o charakterze podmiotowym, wynikających z art. 156 §5 kpk a dotyczącym tylko stron i innych osób tam wymienionych.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności należało wyjaśnić, że już w okresie poprzedzającym zarówno uchwalenie, jak i wejście w życie, ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. Nr 112, poz. 1198 ze zm.), zwracano uwagę w orzecznictwie Sądu Najwyższego, na konieczność przestrzegania konstytucyjnych standardów ochrony wolności wypowiedzi, w sprawach, związanych z dostępem prasy do akt urzędowych. Przykładowo, w wyroku z dnia 1 czerwca 2000 r., III RN 64/00 (OSNIAPIUS 2001, z.6, poz. 183) wskazano, że Konstytucja RP ustanawia wyższe standardy ochrony wolności wypowiedzi niż przewidziane w art. 10 Konwencji z dnia 4 listopada 1950 r. o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie (Dz.U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284).

Sąd Najwyższy trafnie też uznał, że odmowa udostępnienia prasie akt urzędowych, podobnie jak odmowa udzielenia informacji, może nastąpić jedynie ze względu na ochronę tajemnicy państwowej, urzędowej lub innej tajemnicy chronionej ustawą. Zdaniem Sądu, w interesie Rzeczypospolitej Polskiej leży gwarantowanie prasie jak najszerszego dostępu do informacji będącej w posiadaniu organów i instytucji publicznych, rozumianego jako prawo do uzyskania informacji nie tylko w formie przekazu ustnego, pisemnego czy w innej postaci od zobowiązanego organu, lecz także przez wgląd do akt powstałych w rezultacie jego działalności. Sąd Najwyższy podkreślił także, iż wolność prasy, w rozumieniu art. 14 Konstytucji RP, nie ogranicza się do rozpowszechniania wiadomości i informacji, lecz obejmuje również dostęp do legalnych źródeł informacji. Należy w związku z tym przyjąć, że wolność prasy rozpatrywana w izolacji od wolności wypowiedzi i prawa obywatela do informacji, chroni także prawo prasy do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz (między innymi) prawo dostępu do dokumentów będących w posiadaniu tych organów. Uprawnieniom tym odpowiada obowiązek właściwych organów władzy publicznej, udzielania prasie informacji o ich działalności oraz zapewnienie dostępu do dokumentów.

Także w wyroku z dnia 3 października 2002 r., III RN 89/02 (niepublik.), Sąd Najwyższy uznał, że zagadnienie dostępu prasy do informacji należy rozpatrywać z punktu widzenia fundamentalnej zasady demokratycznego państwa prawnego, jaką jest zasada jawności życia publicznego (art. 2 Konstytucji RP) i zasady wolności prasy (art. 14 Konstytucji RP) oraz konstytucyjnego prawa obywatela do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej (art. 61 Konstytucji RP), a także konstytucyjnej wolności wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji (art. 54 ust. l Konstytucji), określanej jako wolność wypowiedzi.

Warto również przytoczyć niektóre poglądy przedstawicieli doktryny, odnoszące się do ochrony powszechnego dostępu do informacji, a zamieszczone w czasopiśmie "Prokuratura i Prawo" (nr 5 z 2003 roku; artykuł Przemysława Szustakiewicza). W publikacji tej stwierdzono (między innymi), że podmiotem wykonawczym czynu [określonego w art. 43 pr. prasowego] jest dziennikarz - osoba, za pośrednictwem której społeczeństwo dowiaduje się o stanie spraw publicznych. Prawo prasowe zawiera definicję dziennikarza w art. 7 ust. 2 pkt 5. Jest to pojęcie bardzo szerokie. Dziennikarzem jest bowiem nie tylko osoba zatrudniona w redakcji na etacie i posiadająca stosowne wykształcenie, ale także każda osoba, która działała w imieniu i na rzecz redakcji. Może to więc być osoba, która poinformowała redakcję o jakieś nieprawidłowości i zobowiązała się do dostarczenia jej materiałów. Autor podał też, że interwencji prasowej (o której mowa w art. 43 prawa prasowego) nie należy traktować jak skargi, której tylko swego rodzaju "przekaźnikiem" jest redakcja. Interwencja jest raczej szczególnym rodzajem publikacji, sprowokowanej przez osoby przedstawiające redakcji dany problem. Natomiast, w ocenie autora publikacji, tłumieniem krytyki (w rozumieniu art. 44 ust. 1 prawa prasowego), będzie stawianie przeszkód dziennikarzowi w zbieraniu krytycznych materiałów, w tym utrudnianie dostępu do informacji publicznej. Może to być na przykład polecenie zakazujące wydania dziennikarzowi określonych dokumentów. "Tłumieniem" będą również interwencje w redakcji mające na celu uniemożliwienie przedstawienia w artykule lub audycji zbieranych, krytycznych materiałów. Jeżeli interwencja zawiera znamiona groźby bezprawnej wobec dziennikarza, wówczas jest popełniony czyn z art. 43 cyt. ustawy.

Warto też, z uwagi na to, iż decyzje kwestionowane w sprawie niniejszej, zostały wydane na podstawie (jeśli idzie o prawo materialne) przepisów powołanej wcześniej ustawy o dostępie do informacji publicznej, wskazać przyjmowane najogólniej, znaczenie pojęcia "publicznej". I tak, "publiczny" według "Słownika wyrazów obcych" PWN (Wydanie Nowe. Warszawa 1995, s.920), to: dotyczący ogółu , służący ogółowi, przeznaczony, dostępny dla wszystkich; ogólny, powszechny, społeczny, nieprywatny. Podobnie pojęcie "publiczny", definiuje "Słownik współczesny języka polskiego" (Warszawa 1998, s.213), który podaje, że "publiczny" oznacza to: służący ogółowi, dostępny, przeznaczony dla wszystkich, odnoszący się do ogółu ludzi, do całego społeczeństwa; dotyczący jakiejś instytucji, urzędu; powszechny, ogólny, społeczny.

Trzeba także wyjaśnić, że zakres przedmiotowy powołanej ustawy obejmuje z jednej strony podmioty uprawnione do uzyskania informacji publicznej, a z drugiej - zobowiązane do jej udzielenia (art. 2 ust. 1). Krąg osób uprawnionych został określony w miarę precyzyjnie. a jednocześnie szerzej niż w art. 61 Konstytucji RP. Zgodnie z art. 2 ust. 1 tej ustawy, prawo to przysługuje bowiem każdemu, a od osoby korzystającej z niego, nie wolno żądać wykazania interesu prawnego lub faktycznego.

Wśród podmiotów zobowiązanych do jej udzielenia, ustawa ta wymienia (poza organami władzy publicznej) inne podmioty, wykonujące zadania publiczne (art. 4 ust. 1 pkt 2-5 ustawy) oraz organy kontroli, przy czym katalog tych podmiotów nie jest zamknięty. Ustawodawca zakwalifikował niektóre z tych podmiotów do kategorii zobowiązanych z uwagi na realizowane cele, a nie stosowaną formę działania, a m.in. art. 4 ust. 1 pkt 5 tej ustawy (por. M.Jaśkowska: Dostęp do informacji publicznej w świetle orzecznictwa NSA. Toruń 2002, s. 41).

Wbrew poglądom, wyrażanym w sprawie niniejszej przez organ odwoławczy, przy szerokim rozumieniu "podmiotów zobowiązanych", wśród tych podmiotów mogłyby się znaleźć także fundacje, wykonujące zadania z zakresu użyteczności publicznej, na podstawie ustawy z dnia 6 kwietnia 1984 r. o fundacjach (Dz.U. z 1991 r., Nr 46, poz. 203 ze zm.), czy też prezes spółdzielni mieszkaniowej (por. wyrok NSA z dnia 20 czerwca 2002 roku, II SAB 113/02), które to podmioty można zakwalifikować, jako reprezentujące (będące) jednostki organizacyjne, wykonujące zadania publiczne lub dysponujące majątkiem publicznym, w rozumieniu art. 4 ust. 1 pkt 5 powołanej ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Przy udostępnianiu akt administracyjnych, akt prokuratorskich i akt sądowych, dostęp ten może się opierać na różnych zasadach, a zatem - inaczej w wypadku stron i uczestników postępowania, inaczej - w wypadku wniosków o udostępnienie akt, pochodzących od innych podmiotów. Do uczestników postępowań będą się bowiem odnosiły konkretne przepisy procesowe (na przykład, zawarte w Kodeksach: Postępowania administracyjnego, postępowania cywilnego, postępowania karnego - czy też ustawy - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi).

Dostęp innych osób opiera się obecnie na powołanej ustawie o dostępie do informacji publicznej, ponieważ "wspomniane procedury wskazują na podmiot uprawniony do udostępniania akt, ale nie na kryteria ich udostępniania".

Nieaktualne jest zatem stanowisko Krajowej Rady Sądownictwa z 17 maja 2001 r., która przyjęła, że udostępnianie akt w celu ich przetwarzania (udostępnianie akt osobom trzecim i udział dziennikarzy w rozprawie) jest z zasady niedopuszczalne, ale wyjątkowo administrator danych może wyrazić zgodę na podstawie art. 156 § 1 kpk. Obecnie, ponieważ akta sprawy stanowią informację publiczną, służy prawo uzyskania takich informacji, w tym dostępu do akt, to jest dokumentów. Prawo to podlega takim ograniczeniom, jak inne informacje (to znaczy w zakresie i na zasadach określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych oraz o ochronie innych tajemnic ustawowo chronionych, ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy (z wyjątkiem informacji o osobach pełniących funkcje publiczne, mających związek z pełnieniem tych funkcji, bądź za ich zgodą) oraz ze względu na ochronę interesu strony, chyba że postępowanie dotyczy władz publicznych lub innych podmiotów pełniących zadania publiczne lub funkcje publiczne (por. także stanowisko Sądu Najwyższego, zawarte w powołanym wcześniej wyroku z dnia 1 czerwca 2000 roku).

Z powyższego wynika więc, że akta postępowań prowadzonych przez podmioty publiczne, są informacjami publicznymi. Kwestia ich udostępnienia czy zakazu udostępnienia, będzie więc uzależniona od faktu, czy ich udostępnienie podlega wyłączeniom, wynikającym z ochrony prawa prywatności, tajemnicy przedsiębiorcy, tajemnic ustawowo chronionych i tym podobnych. W aprobowanej przez Sąd w składzie niniejszym, tezie wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 30 października 2002 roku, II SA 1956/02 (Monitor Prawniczy 2002, nr 23, s.1059 - omówienie) stwierdzono, że nie jest dopuszczalna sytuacja uznania akt w całości za niepodlegające udostępnieniu, bez żadnych ustaleń, to znaczy bez nadania im charakteru tajemnicy służbowej i nie opatrzeniu, zgodnie z ustawą o ochronie informacji niejawnych, klauzulą "poufne", bądź też wykazania, że dotyczą one prawnie chronionej tajemnicy, prawa prywatności, itp. W wyroku tym (jak również w wyroku II SA 2036-2037/02) Sąd wskazał także, iż ustawa o dostępie do informacji publicznej odnosi się również do spraw indywidualnych, rozstrzyganych w drodze decyzji administracyjnych, o ile z żądaniem występują osoby nie będące stronami, a więc nie dysponując odrębnym trybem dostępu na podstawie art. 1 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Informacją publiczną jest każda informacja o działalności organu publicznego, także ta, która została przez niego wytworzona, lub którą uzyskał w związku z prowadzonym postępowaniem (za wyjątkiem dostępu do danych osobowych w nich zawartych, czy objętych tajemnicą służbową lub państwową).

Oznacza to, że organ musi ustalić, jakie informacje podlegają ochronie ze względu na to, że objęte są tajemnicą. W żadnym razie nie może być jednak tak, aby uznał je w całości za niepodlegające udostępnieniu.

Natomiast korzystanie z prawa do informacji nie może zmierzać do dokonania innych czynności, przewidzianych w procedurach, jak dokonanie wykładni wyroku, gdzie legitymacją procesową dysponuje inny podmiot (postanowienie NSA z 14.I.02, II SA/Wr 2602/01); nie może też stanowić ingerencji w działalność Sądu (postanowienie NSA z 14.VI.02, II SA/Po 1337/02).

Z kolei, w uzasadnieniu wyroku z dnia 20 czerwca 2002 r., II SA/Lu 507/02 (nie publik.), Sąd trafnie podkreślił, że prawo do informacji publicznej obejmuje uprawnienia do niezwłocznego uzyskania informacji publicznej zawierającej aktualną wiedzę o sprawach publicznych. Zgodnie z art. 5 ustawy, prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu w zakresie i na zasadach określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych oraz o ochronie innych tajemnic ustawowo chronionych. Prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy. Ograniczenie to nie dotyczy informacji o osobach pełniących funkcje publiczne, mających związek z pełnieniem tych funkcji, w tym o warunkach powierzenia i wykonywania funkcji oraz przypadku, gdy osoba fizyczna lub przedsiębiorca rezygnują z przysługującego im prawa. Nie można ograniczać dostępu do informacji o sprawach rozstrzyganych w postępowaniu przed organami państwa, jeżeli postępowanie dotyczy władz publicznych lub innych podmiotów wykonujących zadania publiczne albo osób pełniących funkcje publiczne - w zakresie tych zadań i funkcji.

Ustawa stanowiąc podstawowe zasady, co do regulacji szczegółowych w kwestiach procesowych, odsyła do istniejących unormowań w zakresie jawności akt postępowania (Kpa, ordynacja podatkowa) i regulacji w zakresie szczególnego dostępu i publikacji specyficznych informacji. W ustawie tej dopisuje się jako normę - zasadę domniemania jawności.

Powyższego poglądu o charakterze akt prowadzonych przez podmioty publiczne (jako informacji publicznej), nie podważa fakt, że w przepisach ustawy o dostępie do informacji publicznej (szczególnie - w art. 4 tej ustawy), nie wymieniono wprost (expressis verbis) żadnych organów władzy publicznej.

Zdaniem komentatorów tej ustawy, sądy i trybunały podlegać będą regułom i procedurom tej ustawy, o ile inne przepisy ustaw, zawierających przepisy proceduralne, nie będą przewidywały procedur szczególnych (por. M.Jabłoński, K.Wygoda: "Ustawa o dostępie do informacji publicznej. Komentarz". Wrocław 2002, s.47, s.62 i nast.; oraz T.R.Aleksandrowicz: "Komentarz do ustawy o dostępie do informacji publicznej". Warszawa 2002, s.93).

Z tych wszystkich względów należało uznać, że skarga wniesiona w sprawie niniejszej, zasługuje na uwzględnienie. W sprawie tej, wbrew przekonaniu, wyrażonym w decyzji zaskarżonej, znajduje zastosowanie powołana ustawa o dostępie do informacji publicznej (por. wyroki NSA: z dnia 20 czerwca 2002 r., II SA 457/2002 oraz z dnia 7 marca 2003 r., II SA 3572/2002). Nie jest zatem trafne w sprawie niniejszej, stanowisko Prokuratora Okręgowego w P., który przyjął (co do zasady), pogląd, że dostęp do informacji, zawartych w aktach postępowania karnego, określają tylko przepisy rozdziału 17 Kodeksu postępowania karnego (art. 156 - 159 kpk).

Należy w związku z tym podkreślić, iż w świetle art. 61 Konstytucji RP prawo do informacji jest publicznym prawem obywatela, które odbywa się na zasadach skonkretyzowanych w ustawie o dostępie do informacji publicznej. Stąd prawo do informacji jest zasadą, a wyjątki od niego powinny być interpretowane ściśle. Dlatego art. 156 kpk nie może być stosowany rozszerzająco, przy czym w art. 156 § 5 wyraźnie wskazuje się, że odmienny tryb dostępu dotyczy jedynie spraw w toku postępowania przygotowawczego. Nie odnosi się on do spraw zakończonych, jak w przedmiotowej sprawie umorzeniem. W odniesieniu do takich spraw znajduje zastosowanie ustawa o dostępie do informacji publicznej.

Akta postępowań przygotowawczych spełniają w rozumieniu tej ustawy zarówno warunki przedmiotowe, jak i podmiotowe. Stanowią bowiem informację o działalności organów publicznych (co wypełnia dyspozycję art. 61 Konstytucji RP), jak i prokuratura mieści się w pojęciu organu władzy publicznej, w rozumieniu art. 4 ust. 1 ustawy. Zgodnie z art. 4 ust. 3 ustawy, obowiązane są do udostępnienia informacji publicznej, podmioty, o których mowa w ust. 1 i 2, będące w posiadaniu takich informacji.

Mogą one natomiast odmówić udzielenia informacji, z uwagi na ochronę tajemnic ustawowo chronionych. W zależności od rodzaju tajemnicy wnioskodawcy służy wówczas, po wyczerpaniu środków zaskarżenia, bądź skarga do NSA, bądź powództwo do sądu powszechnego.

Mając to wszystko na względzie, Sąd administracyjny rozpoznając skargę w sprawie niniejszej, dopatrzył się naruszenia prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy (art. 145 § 1 pkt 1 lit. a ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi; Dz.U. Nr 153, poz. 1270), przy czym naruszenie to dotyczyło zarówno decyzji pierwszoinstancyjnej, jak i decyzji odwoławczej.

Sąd wyszedł bowiem z założenia (jak to już wcześniej wskazano), że informacja, której żądał skarżący, stanowi informację publiczną, a organy prokuratury mieszczą się w kategorii podmiotów zobowiązanych do udostępniania informacji publicznej, w rozumieniu przepisów powołanej ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Z tych powodów, na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. a oraz art. 200 powołanej ustawy - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, orzeczono jak w sentencji wyroku.



Powered by SoftProdukt