W rozpoznawanej sprawie wraz ze skargą na wyżej oznaczoną decyzję strona skarżąca złożyła na urzędowym formularzu wniosek o przyznanie jej prawa pomocy w zakresie zwolnienia z kosztów sądowych wskazując w uzasadnieniu, iż "nie posiada wystarczająco środków aby opłacić koszty sądowe w 12 sprawach, w których łączna kwota zaskarżenia wynosi 2.942.918 zł". Wnioskodawca podniósł, że zakład nie jest instytucją nastawioną na zysk, a koszty swej działalności pokrywa z przychodów własnych. Dodał, iż konieczność zapewnienia powszechnego dostępu do usług komunalnych powoduje, że ceny za usługi nie pokrywają pełnych kosztów ich wytwarzania, a nadto istnieje duża nieściągalność opłat. Wnioskodawca poinformował, że zysk za ostatni rok wyniósł 47.775, 07 zł, a stan środków na koncie bankowym wynosił 30.222, 86 zł.
W piśmie z dnia 15 grudnia 2007 r. strona skarżąca wskazała, iż wpływy z tytułu świadczonych usług nie są regulowane na bieżąco, a ich egzekwowanie napotyka znaczące problemy. Strona poinformowała, iż nie wykona planowanych przychodów, a więc zwiększenie jakichkolwiek wydatków jest niemożliwe. Nadto zaznaczył, iż brak jest podstaw prawnych do przyznania mu przez Gminę dotacji innej niż dotacji celowej na zadanie inwestycyjne czy dotacji przedmiotowej kalkulowanej według stawek jednostkowych do każdego rodzaju prowadzonej działalności.
Prawo pomocy w zakresie częściowym może być przyznane, gdy wnioskodawca wykaże, że nie ma dostatecznych środków na poniesienia pełnych kosztów postępowania (art. 246 § 2 pkt 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi- zwanej dalej u.p.s.a. (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.)).
Wniosek jest tylko częściowo uzasadniony. Zdaniem Sądu strona skarżąca nie wykazała w pełni przesłanki do przyznania jej prawa pomocy w całym wnioskowanym zakresie, w szczególności twierdzenia wnioskodawcy o braku jakichkolwiek środków na pokrycie kosztów sądowych nie znajdują odbicia w złożonych do akt dokumentach finansowych. Przepisy żądają wykazania przez podmiot ubiegający się o prawo pomocy, że nie posiada dostatecznych środków na ten cel, nie jest zatem wystarczające samo oświadczenie czy też subiektywne przekonanie kierownictwa strony skarżącej o braku takich środków. Wyznaczona w sentencji orzeczenia wysokość wpisu jest w ocenie Sądu adekwatna do możliwości finansowych wnioskodawcy i została określona z uwzględnieniem ilość postępowań zainicjowanych przez stronę skarżącą przed tut. Sądem. Na obecnym etapie postępowania nie istnieje obowiązek pokrywania jakichkolwiek kosztów sądowych oprócz wpisu sądowego od skargi i w tej sytuacji odmowa uwzględnienia wniosku w pozostałym zakresie nie pozbawia strony skarżącej prawa do sądu.
Podkreślić należy, iż opłaty sądowe stanowią rodzaj danin publicznych. Zwolnienia od ponoszenia tego rodzaju danin stanowią odstępstwo od konstytucyjnego obowiązku ich powszechnego i równego ponoszenia, wynikającego z art. 84 Konstytucji RP i jest formą dofinansowania z budżetu państw. A zatem zwolnienie takie powinno się sprowadzać do wyjątkowych wypadków, w których zdobycie przez stronę środków na sfinansowanie udziału w postępowaniu sądowym jest rzeczywiście, obiektywnie niemożliwe. Zapobiegliwości i przezorności w tym zakresie należy szczególnie wymagać od osób toczących spory sądowe w związku z prowadzoną przez siebie działalnością gospodarczą. Wszakże samodzielna działalność gospodarcza, wiąże się, ze swej istoty, z ryzykiem ponoszenia wszystkich związanych z nią konsekwencji, w tym kosztów - także sądowych (zob. postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 6 października 2004 r., GZ 71/04, ONSA 2005, Nr 1, poz. 8, s. 61)
Nie ma żadnego racjonalnego uzasadnienia dla przyjęcia stanowiska, iż to budżet Państwa powinien w całości kredytować w tym zakresie stronę, jako, że niedopuszczalne jest przerzucanie na Państwo skutków niewłaściwych decyzji uczestników obrotu gospodarczego. Niczym nieuzasadnione jest także przekonanie strony skarżącej, iż preferencyjnie może traktować wydatki związane ze swoją bieżącą działalnością, a koszty procesu powinien pokryć jej budżet Państwa, bowiem było to naruszenie zasady równości podmiotów gospodarczych. Nie bez znaczenia jest przy tym fakt, że sprawa toczy się już kilka miesięcy i tym samym strona skarżąca miała możliwość zgromadzenia odpowiednich środków finansowych na potrzeby związane z toczącym się postępowaniem. Zauważyć należy, iż strona skarżąca jest podmiotem zależnym od Gminy K., która to Gmina gwarantuje jej płynność finansową. Nadto- z załączonych do wniosku dokumentów wynika, że saldo na rachunku bankowym strony na dzień 12 grudnia 2007 r. wynosiło 53.429, 21 zł; zysk Zakładu za ostatni rok wyniósł 47.775, 07 zł, a w planie finansowym Zakładu na 2007 r. przewidziano wydatki m.in. na koszty postępowania sądowego i egzekucyjnego w wysokości 3.500 zł.
Mając powyższe na uwadze należało, na podstawie art. 245 § 3 i § 4 w zw. z art. 246 § 2 pkt 2 w zw. z art. 258 § 2 pkt 7 u.p.s.a., orzec jak w sentencji.