drukuj    zapisz    Powrót do listy

6115 Podatki od nieruchomości, Podatek od nieruchomości, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę kasacyjną, II FSK 3133/16 - Wyrok NSA z 2017-03-01, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II FSK 3133/16 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2017-03-01 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2016-10-14
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Andrzej Jagiełło /przewodniczący/
Marek Olejnik
Zbigniew Kmieciak /sprawozdawca/
Symbol z opisem
6115 Podatki od nieruchomości
Hasła tematyczne
Podatek od nieruchomości
Sygn. powiązane
I SA/Kr 368/16 - Wyrok WSA w Krakowie z 2016-05-30
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2016 poz 718 art. 174, art. 175, art. 176, art. 183
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący - Sędzia NSA Andrzej Jagiełło, Sędzia NSA Zbigniew Kmieciak (sprawozdawca), Sędzia WSA (del.) Marek Olejnik, po rozpoznaniu w dniu 1 marca 2017 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Finansowej skargi kasacyjnej S.K. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 30 maja 2016 r. sygn. akt I SA/Kr 368/16 w sprawie ze skargi S.K. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Krakowie z dnia 28 stycznia 2016 r. nr [...], [...] w przedmiocie podatku od nieruchomości za 2014 i 2015 r. oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

Zaskarżonym wyrokiem z 30 maja 2016 r., sygn. akt I SA/Kr 368/16, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie oddalił skargę S.K. na decyzje Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K. z 28 stycznia 2016 r. w przedmiocie podatku od nieruchomości za 2014 i 2015 r.

Stan sprawy sąd administracyjny pierwszej instancji przedstawił następująco:

Decyzjami z 7 października 2015 r. Prezydent Miasta K. ustalił Skarżącemu podatek od nieruchomości za lata 2014 i 2015 dotyczący miejsca postojowego nr [...] w hali garażowej [...], dla której prowadzona jest odrębna księga wieczysta [...] przy ulicy [...] w K.. Organ podał, że na podstawie otrzymanego "Zawiadomienia o zmianach w danych ewidencji gruntów i budynków" Wydziału Geodezji [...], aktem notarialnym Rep. [...] z dnia 23 kwietnia 2014r., Skarżący - w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą - nabył udział 3350/711967 części (miejsce postojowe nr [...]) w ww. lokalu niemieszkalnym [...].

Po rozpoznaniu odwołań Skarżącego, decyzjami z 28 stycznia 2016 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w K. utrzymało w mocy rozstrzygnięcia organu podatkowego pierwszej instancji.

Skarżący wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie skargi na powyższe decyzje, zarzucając naruszenie art. 1a ust. 1 pkt 4 oraz art. 5 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (tekst jednolity: Dz.U z 2010 Nr 95 poz. 613 ze zm., dalej: u.p.o.l.), a tym samym naruszenie art. 120, art. 121 §1 i art. 122 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2015, poz. 613 ze zm., dalej: Ordynacja podatkowa).

W odpowiedzi na skargę organ podtrzymał w całości swoje stanowisko.

Oddalając skargę na podstawie art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. z 2016, poz. 718 ze zm., dalej: P.p.s.a.), Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie stwierdził, że Skarżący, zawierając umowę sprzedaży, powiązał ją z prowadzoną działalnością gospodarczą, gdyż nabył udział w nieruchomości jako przedsiębiorca. Czym innym jest przy tym nabycie udziału w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą, czym innym natomiast wykorzystywanie nabytej rzeczy bądź prawa do prowadzenia działalności gospodarczej. Organy podatkowe nie wiązały faktu opodatkowania skarżącego podatkiem od nieruchomości z uwagi na prowadzenie w nieruchomości przez skarżącego działalności gospodarczej. Organy stwierdziły jedynie, że skoro udział został nabyty przez przedsiębiorcę, znajduje się w jego posiadaniu.

W skardze kasacyjnej od powyższego wyroku Skarżący zarzucił na podstawie art. 174 P.p.s.a. naruszenie art. 1 § 1 i § 2 P.u.s.a. w zw. z art. 3 § 1, art. 134 § 1, art. 135, "art. 145 § 1,, pkt 1 a, pkt b,,pkt c, pkt 2, pkt 3 § 2"(pisownia oryginalna) P.p.s.a., a także art. 141 § 4 w zw. z "art. 145 § 1 pkt 1 lit. a,b, p.p.s.a.". Uchybienie wymienionym przepisom polegało na oddaleniu skargi, w sytuacji gdy obowiązkiem WSA było stwierdzenie naruszenia przez Stronę przeciwną "art. 1a pkt 1, pkt 4, pkt 5, art. 2a pkt 1 pkt 2, art. 4, art. 6 ust. 3, ust. 6, art. 7 ust. 1 pkt 6" u.p.o.l., a także "art. 16, art. 120, art. 121, art. 122 i art. 247 Ordynacji podatkowej, art. 2 ,art. 7, art. 31 ust. 3, art. 83, art. 217 Konstytucji".

Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i zasądzenie na jego rzecz od strony przeciwnej zwrotu kosztów postępowania w sprawie.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna pozbawiona jest usprawiedliwionych podstaw, dlatego podlega oddaleniu.

Przystępując do rozpoznania wniesionego środka zaskarżenia, w pierwszej kolejności należy przypomnieć, że zgodnie z art. 183 § 1 P.p.s.a., Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania. Skarga kasacyjna jest wysoce sformalizowanym środkiem zaskarżenia i musi odpowiadać wymogom określonym w art. 174 i art. 176 P.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny związany jest bowiem granicami skargi kasacyjnej i nie może zastępować strony w wyrażaniu, precyzowaniu, czy też uzasadnianiu jej zarzutów. Innymi słowy, wskazanie przez autora skargi kasacyjnej przepisów, jakie w jego ocenie naruszył sąd administracyjny pierwszej instancji, a także wyjaśnienie w uzasadnieniu skargi kasacyjnej, na czym to naruszenie polegało, wyznacza granice, w których rozstrzyga Naczelny Sąd Administracyjny. Zarzuty, jak i ich uzasadnienie, powinny zatem być ujęte ściśle i zrozumiale, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę wymóg sporządzenia skargi kasacyjnej przez profesjonalnego pełnomocnika (art. 175 P.p.s.a.). Związanie sądu kasacyjnego zarzutami podniesionymi w skardze kasacyjnej oznacza, że sąd ten - co do zasady - nie ma kompetencji do kontroli legalności postępowania pierwszoinstancyjnego poza granicami zaskarżenia.

Przypomnienie reguł, którym odpowiadać powinna skarga kasacyjna, było konieczne z uwagi na rażące błędy konstrukcyjne, którymi obarczony jest wniesiony środek zaskarżenia. Pomimo że został on sporządzony przez profesjonalnego pełnomocnika – doradcę podatkowego – nie odpowiada on wymogom sformułowanym w powołanych powyżej przepisach.

Podkreślić należy, że każde pismo w postępowaniu sądowym jest rodzajem komunikatu językowego, który – aby mógł zostać odczytany przez jego adresata - musi spełniać szereg wymogów językowych związanych m.in. z regułami znaczeniowymi języka naturalnego oraz prawnego, regułami gramatycznymi (syntaktycznymi), a także kryteriami pragmatycznymi (na poziomie zarówno deskryptywnym, sugestywnym, jak i performatywnym - por. W. Lang., J. Wróblewski, S. Zawadzki, Teoria państwa i prawa, Warszawa 1986, s. 333). W przypadku skargi kasacyjnej – będącej kwalifikowanym środkiem zaskarżenia – czytelność sformułowanego w niej komunikatu jest o tyle istotna, że ustawa wiąże powstanie określonych skutków procesowych nie tylko z samym faktem wniesienia tego pisma (jak w przypadku skargi czy zażalenia), ale także z jego treścią. Określenie podstaw zaskarżenia wymienionych w art. 174 P.p.s.a., sprecyzowanie zarzutów skargi kasacyjnej oraz ich uzasadnienie w drodze racjonalnej argumentacji prawniczej, determinuje bowiem zakres zaskarżenia w postępowaniu kasacyjnym, co w konsekwencji wpływa na zakres kognicji Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sąd ten - zgodnie z art. 183 § 1 P.p.s.a. - nie ma kompetencji (poza sytuacjami wymienionymi w § 2 tego przepisu) do badania w szerszym zakresie legalności postępowania pierwszoinstancyjnego. Skarga kasacyjna powinna być zatem – co do zasady - sformułowana w języku prawniczym, zawierać jednoznaczne określenie podstaw i zarzutów kasacyjnych poparte logicznym uzasadnieniem.

Wniesiona w niniejszej sprawie skarga kasacyjna kryteriom powyższym nie odpowiada. Poza oczywiście mylną interpretacją powoływanych przepisów prawnych oraz sytuacji faktycznych (które można odczytać w stopniu jedynie fragmentarycznym), zawiera ona szereg błędów gramatycznych, logicznych, stylistycznych, ortograficznych, interpunkcyjnych oraz liczne omyłki pisarskie. Nie chodzi przy tym o lapsusy językowe, które zdarzyć się mogą w każdym piśmie, a które nie mają wpływu na treść i pragmatyczną skuteczność komunikatu, lecz o rażące wady tekstu, naruszające fundamentalne reguły znaczeniowe oraz gramatyczne języka polskiego. Występują one przy tym we wniesionej skardze kasacyjnej w stopniu skrajnie utrudniającym lub wręcz uniemożliwiającym sądowi kasacyjnemu zrekonstruowanie zarzutów kasacyjnych oraz argumentacji stanowiącej ich uzasadnienie. Przykładowo autor skargi kasacyjnej wskazuje (pisownia oryginalna): "Podnieść należy, że tak Strona przeciwna jak i WSA nie maja kompetencji do orzekania iż w danej sytuacji dziadziem jako przedsiębiorca" (str. 2), "Jest bowiem bezsporne, że moją wolność w tym zakresie zgodnie z art. 22 Konstytucji można ograniczyć tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny, co powie rdza art. 217 Konstytucji" (s.2), "Jest bezsporne, że zgodnie z prawem budowlanym budynek wymaga pozwolenia na nieużytkowanie, takie pozwolenia określa m.in. funkcje lokali w tym przypadku miejsc postojowych w tym miejsca nr 33 powinno być określone jako służące działalności gospodarczej"(s.4), "W tej sytuacji jest bezsporne, że obowiązkiem WSA było uchylić skarżone i wyjaśnić posiadanie takie decyzji, co miało wpływ na wynik sprawy"(s.4). Powyższe fragmenty uzasadnienia skargi kasacyjnej, stanowiące jedynie przykład szeregu błędów językowych, którymi obarczone jest to pismo, wyklucza możliwość odtworzenia przez sąd kasacyjny rozumowania prawniczego, tkwiącego u podstaw wniesionego środka zaskarżenia. Jak wskazano powyżej, NSA nie ma kompetencji, do kontrolowania orzeczenia sądu administracyjnego pierwszej instancji poza granicami zaskarżenia. W niniejszej sprawie – z uwagi na sposób sformułowania zarzutów oraz ich uzasadnienia – niemożliwym jest ustalenie, co w istocie autor skargi kasacyjnej zarzuca skarżonemu wyrokowi. Odczytanie i racjonalne zinterpretowanie przez sąd administracyjny drugiej instancji zawartego we wniesionej skardze kasacyjnej komunikatu dotyczącego zakresu zaskarżenia nie jest możliwe na podstawie powszechnie obowiązujących reguł znaczeniowych i gramatycznych języka polskiego. Również kryteria pragmatyczne języka prawniczego obowiązujące w postępowaniu sądowoadministracyjnym nie pozwalają na zrekonstruowanie treści wypowiedzi zawartej we wniesionym piśmie, co w konsekwencji wyłącza możliwość ustalenia jakie skutki procesowe ono wywołuje. Sąd kasacyjny nie może się domyślać treści zarzutów skargi kasacyjnej oraz ich uzasadnienia, lecz muszą one zostać przedstawione w takiej formie, by możliwe było ich odczytanie w sposób niebudzący wątpliwości, a na tej podstawie przesądzenie fundamentalnej dla postępowania kasacyjnego kwestii, tj. zakresu zaskarżenia.

W tym stanie rzeczy Naczelny Sąd Administracyjny stwierdza, że skarga kasacyjna obarczona jest wadami konstrukcyjnymi, które wykluczają możliwość jej merytorycznego rozpoznania. W związku z powyższym orzeczono jak w sentencji na podstawie art. 184 P.p.s.a.



Powered by SoftProdukt