Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
6010 Pozwolenie na budowę, użytkowanie obiektu lub jego części, wykonywanie robót budowlanych innych niż budowa obiektu, prz, Budowlane prawo, Wojewoda, Oddalono skargę kasacyjną, II OSK 623/19 - Wyrok NSA z 2022-02-23, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
II OSK 623/19 - Wyrok NSA
|
|
|||
|
2019-02-21 | |||
|
Naczelny Sąd Administracyjny | |||
|
Piotr Broda /sprawozdawca/ Robert Sawuła Wojciech Mazur /przewodniczący/ |
|||
|
6010 Pozwolenie na budowę, użytkowanie obiektu lub jego części, wykonywanie robót budowlanych innych niż budowa obiektu, prz | |||
|
Budowlane prawo | |||
|
II SA/Łd 285/18 - Wyrok WSA w Łodzi z 2018-08-29 | |||
|
Wojewoda | |||
|
Oddalono skargę kasacyjną | |||
|
Dz.U. 2017 poz 1332 art. 5 ust. 1 pkt 9, art. 35 ust. 1 pkt 2 Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane - tekst jedn. |
|||
Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący sędzia NSA Wojciech Mazur Sędziowie: sędzia NSA Robert Sawuła sędzia del. WSA Piotr Broda (spr.) po rozpoznaniu w dniu 23 lutego 2022 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej Z. S. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 29 sierpnia 2018 r. sygn. akt II SA/Łd 285/18 w sprawie ze skargi Z. S. na decyzję Wojewody Łódzkiego z dnia [...] lutego 2018 r. nr [...] w przedmiocie zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na rozbudowę oddala skargę kasacyjną. |
||||
Uzasadnienie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi wyrokiem z dnia 29 sierpnia 2018 r., sygn. akt II SA/Łd 285/18 oddalił skargę Z. S. (dalej: skarżący) na decyzję Wojewody Łódzkiego z dnia [...] lutego 2018 r., o nr [...] w przedmiocie zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na rozbudowę. Wyrok zapadł w następującym stanie faktycznym i prawnym sprawy. Prezydent Miasta Łodzi decyzją z dnia [...] grudnia 2017 r. na podstawie art. 28, art. 33 ust. 1, art. 34 ust. 4 i art. 36 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (Dz.U. z 2017 r. poz. 1332, ze zm.; dalej jako ustawa), zatwierdził projekt budowlany i udzielił G. K. (dalej: inwestor) pozwolenia na rozbudowę budynku przedszkola o część usługowo – handlową oraz budowę wiaty myjni samochodowej, bezdotykowej, czterostanowiskowej wraz z towarzyszącymi urządzeniami budowlanymi na nieruchomości położonej w [...] przy ul. [...] / [...] (działki nr ewid. [...] i [...] w obrębie [...]). Na skutek wniesionego przez skarżącego odwołania, Wojewoda Łódzki decyzją z dnia [...] lutego 2018 r., nr [...] utrzymał w mocy powyższą decyzję Prezydenta Miasta Łodzi z dnia [...] grudnia 2017 r. Organ II instancji wskazał, że Prezydent Miasta Łodzi decyzją z dnia [...] lutego 2017 r. ustalił warunki zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie budynku myjni samochodowej bezdotykowej, rozbudowie istniejącego budynku przedszkola o część usługowo-handlową, budowie urządzeń budowlanych oraz zjazdu z ulicy [...] na działkach nr ewid. [...] i [...] oraz części działek drogowych [...] i [...] w obrębie [...]. Wskazał, że inwestycja jest zgodna z wytycznymi w niej zawartymi, bowiem budynki zostały zaprojektowane zgodnie ze wskazaną obowiązującą linią zabudowy oraz liniami rozgraniczającymi teren inwestycji oraz zgodnie ze wskazanymi parametrami, wskaźnikami i gabarytami. Dla inwestycji przewidziano 8 miejsc parkingowych. Projekt budowlany spełnia zatem wszystkie ustalenia określone w decyzji o warunkach zabudowy, zarówno w zakresie warunków i szczegółowych zasad zabudowy i zagospodarowania terenu wynikających z przepisów odrębnych jak i wytycznych urbanistyczno - architektonicznych. Organ odwoławczy stwierdził, że planowane przedsięwzięcie dotyczące budowy bezdotykowej myjni samochodowej czterostanowiskowej, jako zamierzenie budowlane ma charakter infrastrukturalny i nie jest wymienione w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 9 listopada 2010 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko (Dz.U. z 2015 r. poz. 71, ze zm.; dalej jako rozporządzenie). Podkreślił, że w projekcie budowlanym określono również, że projektowana inwestycja nie jest uciążliwa dla środowiska. Po umyciu samochodów brudna woda odprowadzana będzie do separatora tłuszczów i oleju, a dalej do kanalizacji sanitarnej. Wobec tego ścieki kanalizacji sanitarnej będą wyłącznie ściekami bytowo – gospodarczymi i nie będą zawierać żadnych substancji, które nie mogą być odprowadzane bezpośrednio do kanalizacji. Zgodnie z informacją zawartą w projekcie budowlanym wykonano pomiary poziomów hałasu emitowanego do środowiska wokół kontenera technicznego bezdotykowej myjni samochodowej, z których wynika, że poziom hałasu odnośnie odległości budynku mieszkalnego usytuowanego na działce ewid. nr [...] jest zgodny z polskimi normami. Zauważył, że w aktach sprawy znajduje się decyzja Prezydenta Miasta Łodzi z dnia [...] października 2017 roku, nr [...] udzielająca inwestorowi, pozwolenia wodnoprawnego na wprowadzenie do miejskich urządzeń kanalizacyjnych podczyszczonych ścieków przemysłowych, zawierających substancje szczególnie szkodliwe dla środowiska wodnego, wytwarzanych na terenie myjni samochodowej, w [...] przy ul. [...]. Odnosząc się do treści odwołania i zobowiązania inwestora do złożenia raportu oddziaływania na środowisko organ II instancji stwierdził, że planowana inwestycja nie jest zaliczana do przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, o których mowa w ww. rozporządzeniu, zatem nie wymaga uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, jak również sporządzenia oceny oddziaływania na środowisko. Wskazał, że projekt budowlany, zawiera ekspertyzę budowlaną dotyczącą oceny wpływu projektowanego budynku na istniejącą zabudowę przyległą sąsiednich działek, opracowaną przez rzeczoznawcę budowlanego. Jak wynika z tej ekspertyzy, projektowana rozbudowa istniejącego budynku przedszkola, usytuowanego w granicy z działką sąsiednią (jako kontynuacja zabudowy w granicy) z projektowaną ścianą szczytową o odporności REI 120 - ścianą oddzielenia pożarowego, nie wpłynie negatywnie na istniejący budynek gospodarczo - mieszkalny zlokalizowany na działce sąsiedniej. Zdaniem organu II instancji planowana inwestycja została również uzgodniona pod względem ochrony przeciwpożarowej oraz wymagań higienicznych i zdrowotnych. Ponadto Prezydent Miasta Łodzi decyzją z dnia [...] maja 2017 r. zezwolił inwestorowi na lokalizację zjazdu publicznego z ul. [...] na działkę [...] i [...]. W tej sytuacji organ odwoławczy uznał, że planowana inwestycja spełnia wszystkie wymagania określone przepisami prawa, a projekt budowlany jest zgodny z obowiązującymi regulacjami prawnymi, co obliguje do wydania decyzji o zatwierdzeniu projektu budowlanego i udzieleniu pozwolenia na budowę. Podnoszone w toku postępowania, przez właściciela nieruchomości sąsiedniej zastrzeżenia, w ocenie organu odwoławczego, nie mogły być uznane za ograniczenie w możliwości zainwestowania jego działki, gdy posadowienie spornego obiektu jest zgodne z obowiązującymi przepisami. Skargę od powyższej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi wniósł skarżący, kwestionując zasadność jej wydania. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 sierpnia 2018 r. stwierdził, że istota problemu sprowadza się do rozstrzygnięcia, czy organy administracji architektoniczno-budowlanej prawidłowo zatwierdziły na wniosek inwestora, projekt budowlany i udzieliły pozwolenia na budowę dla inwestycji polegającej na rozbudowie budynku przedszkola o część usługowo - handlową oraz budowę wiaty myjni samochodowej, bezdotykowej, czterostanowiskowej wraz z urządzeniami budowlanymi. W ocenie Sądu I instancji zaskarżone rozstrzygnięcie jest prawidłowe i znajduje potwierdzenie w zgromadzonej w sprawie dokumentacji, odzwierciedlającej ustalony w sprawie stan faktyczny i prawny. Sąd I instancji podkreślił, że w razie spełnienia wymagań określonych w art. 35 ust. 1 oraz w art. 32 ust. 4 ustawy, właściwy organ nie może odmówić wydania decyzji o pozwoleniu na budowę, a regulacje znajdują zastosowanie również w przypadku rozbudowy obiektu budowlanego. Nie budziło wątpliwości Sądu I instancji, że warunkiem uzyskania decyzji o pozwoleniu na nadbudowę jest złożenie kompletnej dokumentacji projektowej wraz z oświadczeniem o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, stosownymi opiniami, uzgodnieniami i pozwoleniami, która podlegała ocenie właściwego organu architektoniczno - budowlanego pod kątem zgodności projektowanego zamierzenia inwestycyjnego z wymogami określonymi w decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu oraz z przepisami techniczno-budowlanymi. Zdaniem Sądu I instancji, wymagania formalne, określone w ww. przepisach -niezbędne do wydania pozwolenia na budowę - zostały przez inwestora spełnione. Sąd nie dopatrzył się także uchybień w załączonym do wniosku projekcie budowlanym, który spełnia wymagania określone w decyzji o warunkach zabudowy (art. 34 ust. 1 ustawy). Projekt i dokumentacja złożona przez inwestora - po jej uzupełnieniu na wniosek organu pierwszej instancji – zawiera wszystkie elementy wymienione w art. 34 ust. 3 ustawy. W tej sytuacji złożony przez inwestora wniosek o wydanie pozwolenia na budowę, uprawniał organy do wydania pozytywnej decyzji. Inwestor spełnił także wymagania przewidziane przez przepisy, w tym techniczno-budowlane określone w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 roku w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki oraz ich usytuowanie, w szczególności w § 12 ust. 1 rozporządzenia regulującym odległości sytuowania obiektu względem granicy działki. Do projektu budowlanego dołączono oświadczenia osób uprawnionych (projektanta i osób sprawdzających), wynikające z wymogu art. 20 ust. 4 ustawy że projekt adaptacji inwestycji sporządzony został zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz zasadami wiedzy technicznej. Uprawnienia tych osób potwierdzają odpowiednie dokumenty dołączone do projektu budowlanego. W aktach sprawy znajdują się wymagane opinie i uzgodnienia tj. decyzja Prezydenta Miasta Łodzi z dnia [...] maja 2017 r. w sprawie zezwolenia inwestorowi na lokalizację zjazdu publicznego z ul. [...] na czas nieokreślony, decyzja Prezydenta Miasta Łodzi z dnia [...] października 2017 roku udzielającą inwestorowi pozwolenia wodnoprawnego na wprowadzanie do miejskich urządzeń kanalizacyjnych podczyszczonych ścieków przemysłowych zawierających substancje szczególnie szkodliwe dla środowiska wodnego, wytwarzanych na terenie myjni samochodowej, wyniki pomiarów hałasu emitowanego do środowiska wokół kontenera technicznego bezdotykowej myjni samochodowej na przykładzie bezdotykowej myjni zlokalizowanej w [...] przy ul. [...]. Z tego dokumentu wynika, że przy założeniu 100% obłożenia (czyli przy działających wszystkich stanowiskach) zasięg oddziaływania dla hałasu na poziomie 40dB(A) wynosi 20 m, hałasu na poziomie 45dB(A) wynosi 10 m, hałasu na poziomie 50dB(A) wynosi 7 m, podczas gdy hałasu na poziomie 55dB(A) wynosi 5 m. W związku z powyższym Sąd I instancji oceniając zgodność projektu budowlanego z decyzją ustalającą warunki zabudowy nie dopatrzył się naruszenia art. 35 ust. 1 pkt 1 ustawy (projekt posiada wszystkie niezbędne opinie i uzgodnienia). Ponadto inwestycja nie powoduje pozbawienia osób trzecich dostępu do drogi publicznej, korzystania z wody i kanalizacji, energii oraz łączności. Sąd I instancji odnosząc się do podniesionej w skardze konieczności zanalizowania ewentualnych immisji wyjaśnił, że immisje związane z realizacją inwestycji (hałas, wibracje, zanieczyszczenie środowiska) zostały należycie zabezpieczone postanowieniami zaskarżonej decyzji. Potencjalne przyszłe przekroczenia odpowiednich granic immisji mogą z kolei stanowić przedmiot postępowania prowadzonego przez organy nadzoru lub w ramach postępowania przed sądem powszechnym, powództwo cywilne o immisje. Reasumując, Sąd I instancji uwzględniając zastrzeżenia co do zabezpieczenia interesów osób trzecich podkreślił, że w postępowaniu administracyjnym o udzielenie pozwolenia na budowę ocenie podlega badanie, czy dochodzi, względnie czy może dojść do naruszenia interesów osób trzecich, a więc i interesu właścicieli sąsiednich nieruchomości, jednakże wyłącznie w aspekcie ewentualnego naruszenia norm z zakresu prawa budowlanego i warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki. Skoro zaś wymogi przewidziane tymi przepisami zostały zachowane, względnie w prawidłowym trybie wyrażono zgodę na odstępstwo od nich, to nie mogą przynieść oczekiwanego rezultatu argumenty o naruszeniu interesów osób trzecich. Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniósł skarżący, zaskarżając wyrok WSA w Łodzi w całości. Wyrokowi Sądu I instancji zarzucił naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy tj. art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w zw. z art. 7, 8, 77 § 1, 78 § 1, 80 i 107 § 3 k.p.a. polegające na wydaniu rozstrzygnięcia oddalającego skargę, pomimo, że decyzje organów I i II instancji wydane zostały w następstwie zgromadzenia materiału dowodowego jedynie w części, nieuwzględnienia wniosków skarżącego, a nadto dowolnej oceny zabranego materiału dowodowego, brak dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego sprawy w zakresie ustalenia wpływu planowanej inwestycji na znajdujące się w najbliższym sąsiedztwie nieruchomości, w szczególności poprzez ustalenie poziomu immisji wytwarzanych przez planowaną inwestycję w zakresie hałasu, zanieczyszczeń wody, powietrza oraz zwiększonego ruchu kołowego w miejscu planowanej inwestycji. Zarzucił także naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 5 ust. 1 pkt 9 ustawy w zw. art. 35 ust. 1 pkt 2 ustawy w zw. z art. 144 k.c. poprzez brak uwzględnienia przy wydawaniu decyzji, prawnie chronionych, uzasadnionych interesów osób trzecich - skarżącego jako właściciela i użytkownika nieruchomości sąsiedniej, w szczególności co do negatywnego wpływu planowanej inwestycji na tę nieruchomość, w szczególności poprzez kwestie związane z oświetleniem i hałasem generowanym przez przedmiot inwestycji, a w konsekwencji naruszania przez inwestycję zasady dobrego sąsiedztwa. W oparciu o powyższe zarzuty wniósł o uchylenie zaskarżonego rozstrzygnięcia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi w całości i przekazanie temu Sądowi sprawy do ponownego rozpoznania, a także o zasądzenie na rzecz skarżącego od Wojewody Łódzkiego zwrotu kosztów postępowania w obydwu instancjach, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych oraz o wstrzymanie w całości wykonania decyzji do czasu rozstrzygnięcia niniejszej skargi. Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje: Skarga kasacyjna została rozpoznana na posiedzeniu niejawnym na podstawie art. 15zzs4 ust. 3 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz. U. poz. 374 ze zm.). Stosownie do regulacji art. 183 § 1 p.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej i jest związany podstawami w niej zawartymi, z urzędu może brać pod uwagę jedynie okoliczności uzasadniające nieważność postępowania. Jeśli zatem nie wystąpiły przesłanki nieważności postępowania wymienione w art. 183 § 2 p.p.s.a. (a w rozpoznawanej sprawie przesłanek tych brak), to Sąd związany jest granicami skargi kasacyjnej. Skarga kasacyjna nie zawiera uzasadnionych podstaw. Nietrafny jest przede wszystkim zarzut naruszenia art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w zw. z art. 7, art. 8, art. 77 § 1, art. 80 i art. 107 § 3 k.p.a. Analiza akt sprawy dowodzi, że postępowanie wyjaśniające poprzedzające wydanie zaskarżonej decyzji zostało przeprowadzone przez organy z poszanowaniem fundamentalnych reguł procedury administracyjnej, w tym przede wszystkim zasad prawdy obiektywnej, informowania stron oraz swobodnej oceny dowodów. W toku postępowania organy administracyjne zgromadziły kompletny materiał dowodowy, który poddały wnikliwej, a zarazem wszechstronnej ocenie, ustalając na jego podstawie niewadliwy stan faktyczny sprawy. W motywach zaskarżonej decyzji sporządzonej zgodnie z wymogami art. 107 § 3 k.p.a. Wojewoda wyjaśniły przesłanki natury faktycznej i prawnej, które zadecydowały o podjętym rozstrzygnięciu, odnosząc się jasno i rzeczowo do podnoszonych przez skarżącego w treści odwołania zarzutów, miedzy innymi dotyczących immisji hałasu. Stanowisko organu w tym zakresie nie budzi zastrzeżeń, co do jego poprawności. Wskazać w tym miejscu trzeba, że podniesiony w skardze kasacyjnej zarzut jakoby organy architektoniczno-budowlane nie poddały należytej ocenie przedłożonego przez inwestora projektu w zakresie dotyczącym immisji hałasu, należy ocenić jako chybiony. Z lektury uzasadnienia zaskarżonej decyzji organu odwoławczego jednoznacznie wynika, że kwestia ta była przedmiotem jego oceny, zatem wbrew twierdzeniom skargi, organ zweryfikował złożoną przez inwestora dokumentację projektową z punktu widzenia wymagań określonych przepisami art. 32-35 Pr. bud. Przedmiotem analizy uczynił rozwiązania projektowe w zakresie generowanego przez projektowaną myjnię hałasu, odnosząc swoje rozważania do treści przedstawionych przez inwestora wyników badania poziomów hałasu emitowanego do środowiska wokół kontenera technicznego myjni. Wskazane pomiary zostały wykonane na takim samym obiekcie jak projektowany, który został już zrealizowany w innej części miasta. Wykonujący badania wskazał, że głównym źródłem hałasu funkcjonującej myjni są znajdujące się w kontenerze technicznym pompy obsługujące poszczególne stanowiska, a pomiar został wykonany w trakcie pracy ciągłej wszystkich pomp, zatem uwzględniał również pracę dysz myjących, bowiem w momencie gdy dysze nie pracują, nie pracują również pompy podające wodę. Tak wykonane badania potwierdziły, że emitowany hałas nie przekracza dopuszczalnych norm. Skarżący kwestionując ustalenia organu w tym zakresie nie przedstawił jednocześnie żadnych dowodów, które mogłyby podważyć wyniki przedłożonych przez inwestora badań, ograniczając się do gołosłownej polemiki ze stanowiskiem organu. Tym samym trafna jest konkluzja, że planowana inwestycja nie będzie generowała ponadnormatywnego hałasu na działce inwestycyjnej oraz na działkach sąsiednich. Nadto, jak prawidłowo ocenił organ odwoławczy, projektowana inwestycja, nie zalicza się do przedsięwzięć mogących zawsze znacząco lub potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko w rozumieniu przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 9 listopada 2010 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko (Dz. U. z 2016 r. poz. 71). Co więcej skarżący kasacyjnie nie wskazał dotychczas przepisu obowiązującego prawa, w świetle którego projektowana myjnia jest zaliczana do obiektów oddziałujących negatywnie na środowisko. Odnosząc się do twierdzeń skarżącego o zwiększonym natężeniu ruchu samochodowego czy rozprzestrzenianiu się drogą kropelkową substancji chemicznych i zapachowych, brak jest podstaw prawnych dla dokonania przez organy oceny w tym zakresie. Zasadnie również zwrócił uwagę Sąd pierwszej instancji, że przekroczenie dopuszczalnych norm immisji mogą wchodzić w rachubę również w trakcie użytkowania obiektu, który został zrealizowany zgodnie z prawem. W takim przypadku, gdy wielkość immisji przekroczy dopuszczalne normy skarżący kasacyjnie może dochodzić ochrony w postępowaniu przed sądem powszechnym. Zatem skoro w toku przeprowadzonego postępowania administracyjnego nie doszło do naruszenia przepisów postępowania w stopniu rzutującym na wynik sprawy, Sąd pierwszej instancji prawidłowo orzekł o oddaleniu skargi, nie naruszając art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. Pozbawiony usprawiedliwionych podstaw jest również zarzut naruszenia art. 5 ust. 1 pkt 9 i art. 35 ust. 1 pkt 2 ustawy w zw. z art. 144 k.c. zarzucający brak uwzględnienia uzasadnionych interesów skarżącego co do negatywnego wpływu planowanej inwestycji w zakresie oświetlenia, hałasu oraz naruszenia zasady dobrego sąsiedztwa. Zgodnie z treścią art. 5 ust. 1 pkt 9 ustawy obiekt budowlany jako całość oraz jego poszczególne części, wraz ze związanymi z nim urządzeniami budowlanymi należy, biorąc pod uwagę przewidywany okres użytkowania, projektować i budować w sposób określony w przepisach, w tym techniczno-budowlanych, oraz zgodnie z zasadami wiedzy technicznej, zapewniając między innymi poszanowanie, występujących w obszarze oddziaływania obiektu, uzasadnionych interesów osób trzecich, w tym zapewnienie dostępu do drogi publicznej. Fakt niedopuszczalnego pogorszenia warunków użytkowania sąsiednich nieruchomości, może mieć miejsce tylko wtedy gdy planowany obiekt naruszałby w tej mierze konkretne przepisy. Dokonana przez Sąd I instancji wykładnia art. 5 ust. 1 pkt 9 Prawa budowlanego była zatem prawidłowa. Należy zauważyć, że w orzecznictwie sądowoadministracyjnym i w literaturze prawniczej wielokrotnie podkreślano, że z treści przepisu art. 5 ust. 1 pkt 9 Prawa budowlanego wynika, iż poszanowaniu podlegają nie wszystkie, lecz tylko uzasadnione (kwalifikowane) interesy osób trzecich. Uzasadnione interesy osób trzecich, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 9 ustawy, to interesy mające umocowanie w przepisach prawa. Nie chodzi o wszelkie utrudnienia, jakie może spowodować planowana inwestycja, lecz jedynie o takie, które dotyczyć mogą naruszeń interesów prawnych, nie zaś interesów faktycznych innych osób (por. wyrok NSA z dnia 28 kwietnia 2017 r., sygn. akt II OSK 2184/15, LEX nr 2315648). Z reguły każda inwestycja powoduje uciążliwości dla sąsiednich nieruchomości (ogranicza światło, widok, emituje hałas, powoduje zwiększony ruch drogowy). Ale jeśli nie można mówić o naruszeniu konkretnych przepisów prawa (w tym norm warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, prawa o ochronie środowiska), to organ architektoniczno-budowlany nie może odmówić wydania decyzji o pozwoleniu na budowę. Poszanowanie interesów osób trzecich polega na umożliwieniu tym podmiotom skorzystania z prawa zabudowy w takim zakresie, w jakim przysługuje ono inwestorowi (por. wyrok NSA z dnia 10 grudnia 2020 r. sygn. akt II OSK 1626/18, LEX nr 3173524). Wyznacznikiem zakresu, w jakim wydający decyzję organ ma obowiązek chronić uprawnienia osób trzecich, są przepisy prawa materialnego. Ochrona uzasadnionych interesów osób trzecich nie może być jednak rozumiana w sposób absolutny. Nie chodzi bowiem o wszelkie utrudnienia, jakie może przynieść planowane przedsięwzięcie, a jedynie o takie, które mogą dotyczyć naruszeń interesów prawnych, a nie interesów faktycznych innych osób. Dodać też należy, że interes osób trzecich chroniony przepisem art. 5 ust. 1 pkt 9 ustawy nie może naruszać prawa inwestora wynikającego z art. 4 ustawy (każdy ma prawo zabudowy nieruchomości gruntowej, jeżeli wykaże prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, pod warunkiem zgodności zamierzenia budowlanego z przepisami. (por. wyrok NSA z dnia 25 lutego 2020 r. sygn. akt II OSK 1010/18, LEX nr 3059113). Prawo budowlane nie zajmuje się również naruszeniem zasad dobrego sąsiedztwa, którą to kwestię rozstrzygnięto na etapie ustalenia warunków zabudowy w oparciu o przepisy ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Prawo budowlane ma za swój przedmiot uzasadnione interesy osób trzecich, o jakich mowa w art. 5 ust. 1 pkt 9 ustawy. Celem ich wykazania wymagane jest wskazanie naruszenia konkretnych przepisów prawa. Nie można w tym zakresie ferować dowolnych wniosków i żądań, ponieważ nie chodzi o wszelkie utrudnienia, jakie może przynieść realizacja danej inwestycji, a jedynie o takie, które mogą dotyczyć naruszenia interesu prawnego. Nadto argumenty skarżącego kasacyjnie związane z kwestią przenoszenia w powietrzu szkodliwych substancji chemicznych i zapachowych, czy też ze zwiększeniem ruchu samochodowego, pozostawały poza granicami kontrolowanego rozstrzygnięcia i nie podlegały ocenie Sądu w niniejszym postępowaniu. W tej sytuacji nie można zgodzić się z twierdzeniem skarżącego, że organ administracji architektoniczno - budowlanej nie dokonał sprawdzenia zgodność projektu zagospodarowania działki lub terenu z przepisami, w tym techniczno-budowlanymi, zwłaszcza, że skarżący kasacyjnie nie wskazał przepisów prawa materialnego, które przedłożony projekt zagospodarowania działki narusza (art. 35 ust. 1 pkt 2 Pr. bud.). Zaskarżona decyzja nie dopuszcza również działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych (art. 144 k.c.). Z tych wszystkich względów Naczelny Sąd Administracyjny, na podstawie art. 184 p.p.s.a., orzekł jak w sentencji. |