drukuj    zapisz    Powrót do listy

6305 Zwrot należności celnych, Celne prawo, Dyrektor Izby Celnej, Oddalono skargę kasacyjną, I GSK 478/07 - Wyrok NSA z 2008-02-19, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

I GSK 478/07 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2008-02-19 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2007-03-20
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Janusz Zajda /przewodniczący/
Rafał Batorowicz
Tadeusz Cysek /sprawozdawca/
Symbol z opisem
6305 Zwrot należności celnych
Hasła tematyczne
Celne prawo
Sygn. powiązane
III SA/Po 1/06 - Wyrok WSA w Poznaniu z 2006-10-10
Skarżony organ
Dyrektor Izby Celnej
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 1997 nr 23 poz 117 art. 248 par. 1 i par. 2 pkt 1
Ustawa z dnia 9 stycznia 1997 r. - Kodeks celny.
Dz.U. 1997 nr 78 poz 483 art. 2, art. 8 ust. 2, art. 32 ust. 2
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. uchwalona przez Zgromadzenie Narodowe w dniu 2 kwietnia 1997 r., przyjęta przez Naród w referendum konstytucyjnym w dniu 25 maja 1997 r., podpisana przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 16 lipca 1997 r.
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Janusz Zajda Sędziowie NSA Rafał Batorowicz Tadeusz Cysek (spr.) Protokolant Małgorzata Suchocka po rozpoznaniu w dniu 19 lutego 2008 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej D. J. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w P. z dnia 10 października 2006 r. sygn. akt III SA/Po 1/06 w sprawie ze skargi D. J. na decyzję Dyrektora Izby Celnej w P. z dnia [...] października 2005 r. nr [...] w przedmiocie zwrotu należności celnych oddala skargę kasacyjną

Uzasadnienie

W objętym skargą kasacyjną wyroku z dnia 10 października 2006 r. sygn. akt III SA/Po 1/06 Wojewódzki Sąd Administracyjny w P. uwzględnił następująco przedstawiony stan sprawy.

Dyrektor Izby Celnej w P. decyzją z dnia [...] grudnia 2004 r. wydaną na podstawie art. 248 oraz art. 252 ustawy z dnia 9 stycznia 1997 r. Kodeks celny (t.j. Dz. U. z 2001 r. Nr 75, poz. 802), dalej Kodeks celny, odmówił zwrotu cła pobranego od importu samochodu osobowego marki [...] objętego procedurą dopuszczenia do obrotu wg zgłoszenia celnego z dnia [...] lipca 2001 r. nr [...].

Wymieniony pojazd wprowadził na polski obszar celny T. J., działający w imieniu D. J. Pojazd ten w związku z ustaleniem, że był przedmiotem kradzieży dokonanej w dniu [...] kwietnia 2001 r. na szkodę J. K., został zatrzymany przez organy ścigania, a następnie postanowieniem prokuratora - wydanym w dniu [...] października 2001 r. zwrócony Towarzystwu Ubezpieczeniowemu A. i tego samego dnia wywieziony za granicę.

W dniu [...] grudnia 2003 r. D. J. zwróciła się o zwrot uiszczonych należności celnych w kwocie [....] zł − wskazując na wady towaru istniejące już w momencie dokonywania zgłoszenia celnego oraz powołując jako podstawę zgłoszonego wniosku art. 248 Kodeksu celnego.

We wskazanej już decyzji odmownej Dyrektor Izby Celnej w P. powołał się na to, że przedmiotowy towar został dopuszczony do obrotu, zatem pobrane cło stało się prawnie należne. Dokonując wykładni art. 248 Kodeksu celnego wymieniony organ zauważył, że przewiduje on "jedynie opcje zwrotu cła, gdy towar nie zostanie przyjęty z uwagi na jego wady lub niezgodność z kontraktem w chwili dokonania zgłoszenia do procedury celnej, przy czym za wady w rozumieniu powołanego przepisu uznać należy uszkodzenie lub niesprawność towaru." Analiza zdania drugiego art. 248 Kodeksu celnego wskazuje, że przez wadliwość towaru należy rozumieć jego usterki fizyczne. Tymczasem w niniejszej sprawie ujawniła się tylko wada prawna towaru, dla której wykrycia nie było konieczne jego użycie.

Ponadto Dyrektor Izby Celnej w P. podkreślił, że warunkiem zwrotu cła w oparciu o omawianą podstawę prawną jest rezygnacja z przyjęcia towaru, która wyklucza jego używanie. W niniejszej sprawie zaś importowany towar został wprowadzony do obrotu, zarejestrowany i wykorzystywany na terenie kraju.

Niezależnie od powyższego rozstrzygający organ zaznaczył, iż rachunek załączony do odprawy celnej nie zawierał warunków sprzedaży, które mogłyby zostać naruszone. Z tych względów nie została też spełniona przesłanka dotycząca niezgodności towaru z kontraktem.

D. J. składając odwołanie od opisanej wyżej decyzji, zarzuciła jej naruszenie art. 187 oraz art. 248 Kodeksu celnego.

Według składającej odwołanie, w art. 248 Kodeksu celnego brak jest zdefiniowania kategorii wad. Nie można zatem na jego gruncie wykluczać wady prawnej.

Objęcie sprowadzonego samochodu procedurą celną, uiszczenie należności celnych i podatkowych oraz rejestracja pojazdu, a tym samym ujawnienie w urzędowych ewidencjach, umożliwiły organom ścigania odnalezienie, zajęcie oraz zwrot pojazdu właścicielowi. W tych okolicznościach ujawniła się wada prawna towaru, co spowodowało, że stracił on "dla użytkownika walory użyteczności" mimo braku wad fizycznych.

Decyzją z dnia [...] października 2005 r., wydaną w oparciu o art. 233 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (t.j. Dz. U. Nr 8, poz. 60 ze zm.), dalej Ordynacja podatkowa, oraz art. 248 § 1, § 2, § 5 i § 6 a także art. 252 Kodeksu celnego, Dyrektor Izby Celnej w P. jako organ właściwy w myśl art. 262 Kodeksu celnego do rozpoznania odwołania utrzymał w mocy swą uprzednią decyzję.

Rozstrzygający w sprawie organ celny zaznaczył, iż w ujęciu art. 248 Kodeksu celnego towar musi być na tyle niezgodny z warunkami kontraktu lub wadliwy, aby osoba wprowadzająca już w ramach wstępnego użycia te okoliczności ujawniła. Używanie towaru jest dopuszczalne na zasadzie wyjątku i to tylko w zakresie, w jakim jest to niezbędne do ustalenia wad towaru.

Omawiane uregulowanie "preferuje" cechy fizyczne jako podstawy w ubieganiu się o zwrot cła. W przypadku wad prawnych trudno bowiem mówić o koniecznym wstępnym użyciu.

Na gruncie omawianego przepisu nie sposób przyjąć, aby stwierdzenie wad mogło mieć charakter przypadkowy (np. wynikający z kontroli drogowej), a nie wynikało z badania towaru.

Ujawnienie wady prawnej jest co do zasady niezależne od zachowania się posiadacza towaru (czy będzie on używał towaru, czy nie). Mimo braku wyraźnego zapisu odnoszącego się wprost do wad fizycznych art. 248 należy rozumieć zawężająco.

Ponadto Dyrektor Izby Celnej w P. ponownie rozpatrujący sprawę zaznaczył, że wcale nie kwestionował istnienia umowy kupna-sprzedaży przedmiotowego samochodu, tylko wskazał, iż z samego przedstawionego do odprawy celnej rachunku wynikają jedynie aspekty finansowe transakcji, a nie ma w nim oznaczenia klauzul i warunków transakcji.

Według omawianej decyzji, w niniejszej sprawie należałoby też zwrócić uwagę na uchybienie, wynikającego z art. 248 Kodeksu celnego, rocznego terminu na złożenie wniosku o zwrot cła, przy braku podstaw do jego przedłużenia z powodu nieprzewidzianych okoliczności lub siły wyższej.

Powiadomienie o obowiązku uiszczenia należności celnych miało bowiem miejsce w dniu [...] lipca 2001 r., a przedmiotowy samochodów został zatrzymany w dniu [...] lutego 2002 r. i zwrócony niemieckiej firmie ubezpieczeniowej w dniu [...] września 2002 r., a wniosek o zwrot należności celnych wpłynął dopiero w dniu [...] grudnia 2003 r. Nawet od dnia [...] września 2002 r. upłynął ponad rok zanim wniosek o zwrot należności celnych został złożony.

Przy rozpatrywaniu odwołania zaznaczono jeszcze, że w chwili składania wniosku o zwrot cła towar znajdował się już na terenie Republiki Federalnej Niemiec i nie był zatem objęty dozorem celnym organu celnego właściwego w sprawie ani władztwem wnioskodawcy.

W skardze skierowanej na opisaną wyżej decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w P. D. J. zarzuciła jej naruszenie art. 248 § 1, § 2, § 5 i § 6 Kodeksu celnego oraz art. 2, art. 32 ust. 2 i art. 21 w związku z art. 8 ust. 2 Konstytucji RP.

W uzasadnieniu skarżąca ponownie wskazała w szczególności, że czynności poddania importowanego przez nią samochodu procedurze celnej, uiszczenie opłat celnych, podatków oraz rejestracja pojazdu - powodujące ujawnienie go w poszczególnych rejestrach, umożliwiły zwrot pojazdu właścicielowi i "dopiero wtedy mogło powstać podejrzenie zaistnienia wad prawnych pojazdu". Okres używania konieczny do ujawnienia wad prawnych jest "często" dłuższy niż przy wadach fizycznych.

Uzależnienie używania pojazdu od spełnienia wyżej wymienionych wymogów formalnych decyduje o istnieniu związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy zachowaniem posiadacza pojazdu a ujawnieniem wadliwości prawnej samochodu. Używanie samochodu było zatem warunkiem niezbędnym ujawnienia się wadliwości. Czynności rejestracyjne "bezpośrednio" służyły wykryciu wady prawnej pojazdu i to one uniemożliwiły skarżącej używanie importowanego samochodu. Brak wad fizycznych tego pojazdu był zaś bez znaczenia.

W skardze podniesiono też, że pochodzenie importowanego towaru z kradzieży oraz sfałszowanie dokumentów, na podstawie których został pojazd nabyty, a w konsekwencji niepewność co do losu pojazdu, stanowiły nieprzewidzianą okoliczność w rozumieniu art. 246 § 6 Kodeksu celnego.

Skarżąca podkreśliła brak dostępu do informacji niezbędnych do domagania się zwrotu cła.

Niezależnie od powyższego w skardze podniesiono zarzut niekonstytucyjności art. 248 § 5 Kodeksu celnego.

W odpowiedzi na skargę Dyrektor Izby Celnej w P., wnosząc o jej oddalenie, zaznaczył zwłaszcza testujący charakter wstępnego użycia towaru na gruncie art. 248 § 1 pkt 1 Kodeksu celnego − konieczny do ujawnienia wady lub jego niezgodności z kontraktem. Charakteru takiego nie miało wielomiesięczne używanie pojazdu przez skarżącą, przy czym ujawnienie faktu uprzedniej kradzieży przedmiotowego samochodu nastąpiło niezależnie od użytkowania go przez wnioskodawczynię, która nie miała żadnego wpływu na ujawnienie się tego faktu.

Oddalając skargę, Wojewódzki Sąd Administracyjny w P. nie podzielił w szczególności zarzutów co do naruszenia przepisów Konstytucji RP oraz Protokołu do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, przyjmując, iż zbudowane one zostały na założeniu nieprawidłowego stosowania art. 248 Kodeksu celnego. Skarżąca nie twierdziła natomiast, że obowiązywanie art. 248 Kodeksu celnego nie da się pogodzić z obowiązywaniem normy konstytucyjnej.

Analizując sprawę na gruncie art. 248 Kodeksu celnego, Sąd I instancji stanął na stanowisku, że poza zakresem tego przepisu pozostają sytuacje braku lub istotnej wadliwości tytułu prawnego do pobrania cła, które "wyłączone są przez stosowania" art. 246 i 247 Kodeksu celnego.

Art. 248 Kodeksu celnego dotyczy (w przeciwieństwie do stanu opisanego w art. 246 i 247 omawianej ustawy) sytuacji fakultatywnego zwrotu prawidłowo zarejestrowanych należności celnych − co uzasadnia wniosek, iż jako przewidujący swego rodzaju przywilej nie może być interpretowany rozszerzająco.

Sąd I instancji podkreślił też, iż w myśl art. 248 § 1 Kodeksu celnego przewidziany w tym przepisie zwrot należności odnosi się do towarów wprowadzonych na polski obszar celny, które nie zostały przyjęte z uwagi na ich wadę lub niezgodność z warunkami kontraktu będącego podstawą przywozu.

Według art. 248 § 2 Kodeksu celnego zwrot jest dopuszczalny, jeżeli towar nie został użyty i został wywieziony poza polski obszar celny. Zwrotu nie wyłącza przy tym wstępne użycie towaru konieczne do stwierdzenia jego wadliwości lub niezgodności z warunkami kontraktu.

Regulacja prawna w zakresie zasad i trybu przywozu towarów na polski obszar celny i wywozu z tego obszaru oraz związanych z tym praw i obowiązków osób, jak i uprawnień organów celnych jest niezależna od przepisów Kodeksu celnego, z tym że sytuacje prawne wyznaczone przepisami prawa cywilnego stanowią element stanu faktycznego mieszczącego się w zakresie zastosowania norm prawa celnego.

Zdaniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w P. rozstrzyganie sporu − czy stany faktyczne wyznaczone zakresem stosowania art. 248 Kodeksu celnego obejmują także sytuacje kwalifikowane przez prawo cywilne jako wady prawne przedmiotu sprzedaży, wydaje się nie mieć znaczenia dla wyniku niniejszej sprawy. Ustawodawca nie nałożył bowiem na organy celne dokonywania ocen w tym zakresie przez pryzmat prawa cywilnego, a przesłanki zwrotu uregulował w sposób niezależny od norm prawa cywilnego.

W konkretnej sprawie żądanie strony nie mogło zostać uwzględnione, skoro nie zachodził "przypadek nieprzyjęcia towaru". Sąd I instancji zaznaczył też, iż w analizowanej sprawie nie może być mowy jedynie o wstępnym użyciu pojazdu.

D. J. zakupiony samochód bowiem odebrała (przyjęła świadczenie), wprowadziła go na polski obszar celny, dokonała rejestracji i użytkowała przez okres 7 miesięcy. Zrealizowanie natomiast uprawnień właścicielskich wobec posiadacza rzeczy nie odpowiada przesłankom zawartym w art. 248 Kodeksu celnego.

Bez znaczenia jest fakt, że gdyby skarżąca wiedziała o wadzie to nie przyjęłaby towaru. Ewentualny związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy zarejestrowaniem pojazdu a jego odnalezieniem przez organy ścigania nie zmienia oceny, że skarżąca jednak przyjęła i użytkowała towar, choć z wadą prawną, której nie była świadoma.

Sąd I instancji nie podzielił też poglądu o niekonstytucyjności art. 248 § 5 Kodeksu celnego. Zwrócił przy tym uwagę, że normy wynikającej z tego przepisu nie można porównywać z uregulowaniem dotyczącym pięcioletniego terminu dla realizacji obowiązku uiszczenia cła. Zwrot należności celnych na podstawie art. 248 § 1 Kodeksu celnego wprowadza wyłom od zasady powszechności cła.

W skardze kasacyjnej od opisanego wyroku D. J. wniosła o jego uchylenie w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w P. bądź o uchylenie tego wyroku "i rozpoznanie skargi kasacyjnej na podstawie stanu faktycznego przyjętego w zaskarżonym wyroku na zasadzie art. 188 P.p.s.a.".

Skarga kasacyjna zawierała również wniosek o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych.

Wyrokowi Sądu I instancji skarga kasacyjna zarzuciła naruszenie prawa materialnego:

1) art. 248 § 1 i § 2 pkt 1 Kodeksu celnego poprzez błędną wykładnię tego przepisu i oddalenie skargi pomimo wykazania przez skarżącą wadliwości towaru, która to wadliwość jest przesłanką zwrotu cła,

2) art. 2, art. 32 ust. 2 w związku z art. 8 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej − poprzez brak bezpośredniego zastosowania tych przepisów − co wyczerpuje ustawowe znamiona niewłaściwego ich zastosowania − wskutek nieuprawnionej odmowy zwrotu cła na rzecz skarżącej, powodującej jej dyskryminację wobec innych podmiotów, korzystających z prawa zwrotu cła zgodnie z przepisami ustawy − Kodeks celny,

3) art. 21 w zw. z art. 8 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności sporządzonego w Paryżu dnia 20 marca 1952 r. (Dz. U. z 1995 r. Nr 26, poz. 175 ze zm.) − poprzez brak bezpośredniego zastosowania tych przepisów − co wyczerpuje znamiona ich niewłaściwego zastosowania − wskutek nieurzeczywistnienia prawa ochrony własności skarżącej przez nieuprawnioną odmowę zwrotu cła na jej rzecz.

Uzasadniając postawione zarzuty skarga kasacyjna podniosła, że możliwość używania importowanego pojazdu uzależniona jest od spełnienia szczególnych wymogów formalnych:

" − poddania procedurze celnej,

− uiszczenia opłaty należności celnych,

− uiszczenia opłaty należności podatkowych,

− rejestracji",

co powoduje ujawnienie dokonanych czynności w poszczególnych rejestrach. Dopiero na skutek dokonania ww. czynności (ujawnienia pojazdu w rejestrach) mogło powstać podejrzenie, że zaistniała wada prawna pojazdu. Specyfika zaś wad prawnych polega na tym, że okres używania konieczny do ich ujawnienia jest "często" dłuższy niż przy wadach fizycznych.

Według skarżącej, skoro dane uzyskane w procesie rejestracji umożliwiły ustalenie faktu pochodzenia pojazdu z kradzieży, to potwierdza to, iż tak rozumiane "wstępne" użycie towaru okazało się konieczne do stwierdzenia jego wadliwości. Okres wstępnego użycia (7 miesięcy) wynikał z długości procedur niezbędnych do ujawnienia towaru.

Ponadto skarga kasacyjna podkreśla, iż wada prawna towaru istniała już w chwili wprowadzenia go na polski obszar celny, a zatem nie mógł on być przedmiotem własności obywatela polskiego.

Cło jest zaś pobierane przez Państwo w związku z trwałym wprowadzaniem towaru na polski obszar celny. Jego celem jest zwiększenie wpływów do budżetu Państwa lub ochrona runku wewnętrznego i rodzimych producentów przed towarami wyprodukowanymi za granicą.

Skoro cło jest pobierane w związku z trwałym wprowadzeniem towarów na polski obszar celny, to Państwo nie jest uprawnione do pobrania opłaty celnej od towaru, który już w momencie poddawania go procedurze celnej obciążony był wadą sprawiającą, że nie mógł być przedmiotem własności obywatela polskiego.

Procedura zwrotu cła, o której mowa w art. 248 § 1 i § 2 pkt 1 Kodeksu celnego służy sanacji takich przypadków nienależnego cła jak zaistniała w niniejszej sprawie, a dokonana odmowa zwrotu cła wypacza funkcję cła jako opłaty chroniącej rynek wewnętrzny (co upada − jak zaznaczono wraz z wycofaniem towaru z polskiego obszaru celnego).

W takim przypadku odmowa zwrotu cła narusza zasadę demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej (art. 2 Konstytucji RP), znajdujące zastosowanie z mocy art. 8 ust. 2 ustawy zasadniczej.

Z art. 217 Konstytucji RP nie wynika tylko obowiązek regulowania danin publicznych w drodze ustawy, ale i obowiązek działania organów celnych na podstawie i w granicach ustawy. W tej mierze art. 217 Konstytucji RP konkretyzuje obowiązek wynikający z art. 7 Konstytucji RP.

Zdaniem skargi kasacyjnej stwierdzenie przez Sąd I instancji, że "... nie może być także mowy, w stanie faktycznym analizowanej sprawy, jedynie o wstępnym użyciu pojazdu" należy odczytać jako przyznanie, że w przedmiotowej sprawie doszło do wstępnego użycia. Sąd I instancji nie sprecyzował przy tym w jakim momencie skarżąca przekroczyła wstępne użycie i rozpoczęła okres "użytkowania pojazdu".

Podkreśliła także, że z punktu widzenia formalnego fakt dalszego użytkowania pojazdu po jego wstępnym użyciu pozostaje bez znaczenia dla uprawnienia w zakresie żądania zwrotu cła.

Według skarżącej, w konkretnej sprawie Państwo zachowało się jak "paser" czerpiący korzyści z obrotu mieniem kradzionym.

Sugestia skarżącej, dokonana przez organ celny, iż ma możliwość roszczenia odszkodowawczego, świadczy o ignorancji praw majątkowych obywateli, gdyż z przeciętnego doświadczenia życiowego wynika, że w takiej sytuacji roszczenie odszkodowawcze nie może być skutecznie wyegzekwowane.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna podlega oddaleniu, albowiem nie ma usprawiedliwionych podstaw.

Zgodnie z art. 183 § 1 p.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej (a więc nie w całokształcie sprawy), bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania.

W niniejszej sprawie nie występowała nieważność postępowania w ujęciu art. 183 § 2 p.p.s.a., co sprawiło, że rozpoznając sprawę Naczelny Sąd Administracyjny ograniczył się do oceny sformułowanych w skardze kasacyjnej zarzutów.

Podkreślić należy, iż w przedmiotowej sprawie zarzuty zgłoszone zostały tylko w obrębie naruszenia prawa materialnego w ramach podstawy kasacyjnej uregulowanej w art. 174 pkt 1 p.p.s.a.

Poprzestanie kasatora na zgłoszeniu zarzutów w ramach wymienionej podstawy kasacyjnej ma między innymi ten skutek, że w rachubę wchodzi branie pod uwagę stanu faktycznego wyłącznie w takim kształcie − jak przyjął Sąd I instancji. Zgłoszenie zarzutu naruszenia prawa materialnego nie może w żadnej mierze służyć osiągnięciu przez kasatora celu w postaci wprowadzenia jakiejkolwiek korekty w stosunku do ustaleń faktycznych uwzględnionych w zaskarżonym wyroku. Ten cel możliwy jest do osiągnięcia bowiem jedynie poprzez zgłoszenie zarzutów w ramach podstawy kasacyjnej określonej w art. 174 pkt 2 p.p.s.a.

W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego strona skarżąca nie podważyła wyroku Sądu I instancji na podstawie sformułowanych w skardze kasacyjnej zarzutów co do naruszenia prawa materialnego.

Przede wszystkim zwrócić należy uwagę, iż krytyka zaskarżonego wyroku przedstawiona w skardze kasacyjnej, nakierowana na twierdzenie naruszenia art. 248 § 1 i § 2 pkt 1 Kodeksu celnego, nie uwzględnia w wystarczającym zakresie toku rozumowania przedstawionego przez Sąd I instancji.

Tymczasem Wojewódzki Sąd Administracyjny w P. oddalając skargę słusznie wziął pod uwagę potrzebę zaakcentowania, że uwarunkowania zwrotu należności celnych w konkretnym przypadku wskazują w pierwszym rzędzie, że zarejestrowane kwoty tych należności, po to aby mogły być zwrócone, muszą dotyczyć towarów nieprzyjętych przez osobę wprowadzającą (ze względu na to, że w chwili, o której mowa w art. 69 były wadliwe lub niezgodne z warunkami kontraktu).

Nie wystarcza zatem dla spełnienia koniecznych przesłanek zwrotu należności celnych na gruncie rozważanego uregulowania samo wykazywanie, że towary były wadliwe (lub niezgodne z warunkami kontraktu), a do tego tylko zmierzał wywód zamieszczony w petitum skargi kasacyjnej co do naruszenia art. 248 § 1, § 2 pkt 1 Kodeksu celnego.

Dla osiągnięcia skutku w postaci zwrotu cła hipoteza normy prawnej wynikającej z omawianych uregulowań art. 248 Kodeksu celnego zakłada na wstępie stwierdzenie stanu nieprzyjęcia towarów przez osobę wprowadzającą je na polski obszar celny.

Sąd I instancji trafnie ustalił, że ten zasadniczy warunek nie został w niniejszej sprawie spełniony, skoro skarżąca samochód odebrała i po wprowadzeniu na polski obszar celny zarejestrowała go, a następnie użytkowała przez okres 7 miesięcy.

W skardze kasacyjnej nie ma w istocie wywodów podważających konstatacje Sądu I instancji co do braku wystąpienia w sprawie stanu "nieprzyjęcia" towaru - jako kwestii mającej przecież − jak już podniesiono − pierwszoplanowe znaczenie przy analizie możliwości zwrotu należności celnych na gruncie uregulowań art. 248 Kodeksu celnego.

Skarga kasacyjna stara się jedynie w jej uzasadnieniu wykazać, że skarżąca dokonała wstępnego użycia towaru w rozumieniu art. 248 § 2 pkt 1 cytowanego aktu prawnego, zakładając przy tym (vide str. 10 tego środka zaskarżenia), że Sąd I instancji przyznał, iż w sprawie doszło do wstępnego użycia pojazdu, skoro w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku znalazło się zdanie "nie może być także mowy w stanie faktycznym analizowanej sprawy jedynie o wstępnym użyciu pojazdu".

Takie odczytanie intencji Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego jest całkowicie nieuprawnione. Nie uwzględnia ono zwłaszcza kontekstu wypowiedzi Sądu I instancji.

Omawiana wypowiedź Sądu I instancji zawarta została przecież w drugim zdaniu po stwierdzeniu, że żądanie skarżącej nie mogło zostać uwzględnione.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w P. zmierzał niewątpliwie do wykazania, że stan faktyczny w niniejszej sprawie nie upoważniał także traktowania używania pojazdu przez skarżącą, jako mającego charakter "wstępny" w rozumieniu art. 248 § 1 pkt 1 Kodeksu celnego.

W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego zgodzić się należy w okolicznościach niniejszej sprawy, że skarżącej nie można było traktować zarówno jako osoby, która nie przyjęła towaru w rozumieniu art. 248 § 1 Kodeksu celnego, jak i osoby, która używała pojazd tylko "wstępnie" w ujęciu § 2 pkt 1 wskazanego artykułu.

W zachowaniu skarżącej nie było żadnych oznak wskazujących, że odmówiła przyjęcia towaru bądź też, iż używanie przez nią pojazdu miało wstępny charakter.

Po odprawie celnej zdecydowała się bowiem na rejestrację pojazdu i następnie długotrwale go używała, co zostało przerwane bez żadnego związku z postawą skarżącej a tylko z racji zrealizowania postanowienia prokuratora o zwrocie pojazdu, w sytuacji, gdy − w wyniku działań organów ścigania − okazało się, że samochód nabyty i sprowadzony przez skarżącą był uprzednio skradziony.

Wbrew stanowisku skarżącej, w sprawie doszło do typowego, normalnego przystąpienia do używania towaru, a nie wstępnego w swym charakterze użycia towaru, nakierowanego na stwierdzenie jego wadliwości lub niezgodności z warunkami kontraktu.

Przy przyjęciu stanowiska prezentowanego w skardze kasacyjnej wypaczony byłby sens pojęcia "wstępnego" użycia towaru, jako tylko wyjątkowej podstawy do odstąpienia od zasady zawartej w art. 248 § 2 pkt 1 Kodeksu celnego, stanowiącej, że użycie towaru jest regułą wykluczającą dokonanie zwrotu należności celnych.

Wyjątków nie można zaś interpretować rozszerzająco.

"Wstępność" użycia zakłada też z całą pewnością ograniczenia w tolerowaniu okresu trwania używania pojazdu w relacji do momentu dokonania zgłoszenia celnego.

Długotrwałość trwania używania towaru wyklucza nadawanie mu charakteru wstępnego, a w niniejszej sprawie używanie było długotrwałe, skoro trwało aż 7 miesięcy.

Naczelny Sąd Administracyjny nie podziela też zarzutów skargi kasacyjnej co do naruszenia w sprawie norm konstytucyjnych oraz wskazanych postanowień Protokołu Nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności sporządzonego w Paryżu dnia 20 marca 1952 r.

Odmowa zwrotu należności celnych nastąpiła bowiem w niniejszej sprawie w zgodzie z mającymi zastosowanie w sprawie uregulowaniami Kodeksu celnego, bez wykazania ich sprzeczności z ustawą zasadniczą czy też normami umowy międzynarodowej wiążącej Rzeczpospolitą Polską.

Zaakceptowanie przez Sąd I instancji odmowy zwrotu cła w niniejszej sprawie nie upoważniało do formułowania twierdzeń skarżącej o jej dyskryminacji. W tym zakresie mogłoby mieć bowiem znaczenie tylko porównywanie potraktowania skarżącej w sytuacji do odmiennego traktowania innych osób znajdujących się w takiej samej sytuacji na gruncie stosowania tych samych instytucji prawnych. Tego zaś skarga kasacyjna nie wykazała zarzucając naruszenie art. 2 i 32 ust. 2 w związku z art. 8 ust. 2 Konstytucji RP.

Co do zaś zarzutu sformułowanego w pkt 3 petitum skargi kasacyjnej, to zauważyć wypada tylko, że postępowanie przed organami celnymi nie jest adekwatne do ubiegania się o ochronę prawa własności.

W konkretnej sprawie celnej Sąd I instancji orzekł zresztą jedynie o legalności odmowy zastosowania w sprawie instytucji zwrotu należności celnych na gruncie jej przypadku uregulowanego w art. 248 Kodeksu celnego i powodem zakwestionowania wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w P. nie może być w żadnym razie kwestia dokonania przez organ celny pouczenia o możliwości dochodzenia roszczeń odszkodowawczych na drodze cywilnej wobec sprzedawcy.

Naczelny Sąd Administracyjny nie zgadza się też z tezą skargi kasacyjnej, że w niniejszej sprawie doszło do wypaczenia funkcji cła, skoro odmowy jego zwrotu dokonano w zgodzie z powołanym wyżej przepisem Kodeksu celnego.

Z tych wszystkich względów orzeczono jak w sentencji z mocy art. 184 p.p.s.a.



Powered by SoftProdukt