Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
6122 Rozgraniczenia nieruchomości, Geodezja i kartografia, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Uchylono zaskarżony wyrok i oddalono skargę, I OSK 707/12 - Wyrok NSA z 2013-07-10, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
I OSK 707/12 - Wyrok NSA
|
|
|||
|
2012-03-22 | |||
|
Naczelny Sąd Administracyjny | |||
|
Elżbieta Kremer /sprawozdawca/ Iwona Kosińska Joanna Runge - Lissowska /przewodniczący/ |
|||
|
6122 Rozgraniczenia nieruchomości | |||
|
Geodezja i kartografia | |||
|
II SA/Op 54/11 - Wyrok WSA w Opolu z 2011-10-11 | |||
|
Samorządowe Kolegium Odwoławcze | |||
|
Uchylono zaskarżony wyrok i oddalono skargę | |||
|
Dz.U. 2010 nr 193 poz 1287 art.29 ust.1, art.30 ust.1 i art. 31 ust.1, art. 33 ust. 1 oraz art. 34 ust.1 i 2 Ustawa z dnia 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne - tekst jednolity Dz.U. 1964 nr 43 poz 296 art.365 § 1 Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego. |
|||
Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Joanna Runge-Lissowska Sędziowie NSA Elżbieta Kremer (spr.) del. WSA Iwona Kosińska Protokolant specjalista Edyta Pawlak po rozpoznaniu w dniu 10 lipca 2013 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Opolu od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z dnia 11 października 2011 r. sygn. akt II SA/Op 54/11 w sprawie ze skargi U. S. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Opolu z dnia [...] września 2010 r. nr [...] w przedmiocie umorzenia postępowania w sprawie rozgraniczenia nieruchomości 1. uchyla zaskarżony wyrok i oddala skargę, 2. odstępuje od zasądzenia kosztów postępowania sądowego. |
||||
Uzasadnienie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu wyrokiem z dnia 27 września 2011 r. w sprawie ze skargi U. S. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Opolu z dnia [...] września 2010 r. w przedmiocie umorzenia postępowania w sprawie rozgraniczenia nieruchomości uchylił zaskarżoną decyzję oraz określił, że nie podlega ona wykonaniu w całości. Wyrok zapadł na tle następującego stanu faktycznego: Przedmiotem skargi wniesionej przez U. S. była decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Opolu, z dnia [...] września 2010 r., uchylająca decyzję Wójta Gminy L., nr [...] z dnia [...] listopada 2009 r., którą odmówiono wszczęcia postępowania o rozgraniczenie nieruchomości - działki nr [...], stanowiąca własność U. S. i działki nr [...] stanowiącej własność M. K., wobec uregulowania granicy prawomocnym orzeczeniem Sądu Powszechnego. Uchylając zaskarżoną decyzję Wójta Gminy L. organ odwoławczy jednocześnie umorzył postępowanie I instancji. Wydanie zaskarżonej decyzji poprzedził wniosek skarżącej, która domagała się od Wójta Gminy L. rozgraniczenia działek nr [...],[...],[...] i [...], zaznaczając, że konieczność wystąpienia z żądaniem rozgraniczenia "wynika z faktu, że aktualne granice działek nie odpowiadają faktycznemu stanowi prawnemu, w szczególności powierzchni działek w wyniku błędnego przeprowadzenia postępowania rozgraniczeniowego, działka nr [...], będąca własnością skarżącej jest pomniejszona o 4 ary". Do akt administracyjnych organ dołączył odpisy postanowień Sądu Rejonowego w Brzegu, sygn. akt I Ns 177/03 i Sądu Okręgowego w Opolu, sygn. akt II Ca 48/05, z których wynikało, że w postępowaniu cywilnym dokonano rozgraniczenia działek o numerach geodezyjnych [...] i [...]. Wójt Gminy L. decyzją z [...] listopada 2009 r., opartą także o przepis art. 30 Prawa Geodezyjnego i Kartograficznego odmówił wszczęcia postępowania o rozgraniczenie nieruchomości, stanowiącej własność wnioskodawczyni i uczestniczki postępowania. W sentencji decyzji zaznaczono, że odmowa wszczęcia postępowania jest wynikiem uregulowania granicy prawomocnym orzeczeniem sądu powszechnego. Odwołano się przy tym do wcześniejszego postępowania o rozgraniczenie obu nieruchomości, prowadzonego w latach 2001-2002 przez Wójta Gminy L., który [...] stycznia 2002 r. wydał postanowienie o umorzeniu postępowania rozgraniczeniowego wobec braku zawarcia ugody przed geodetą i przekazaniu sprawy do rozpatrzenia Sądowi Rejonowemu w Brzegu. Ten ostatni cytowanym wyżej prawomocnym postanowieniem z 30 listopada 2004 r. w sprawie I Ns 177/03 dokonał rozgraniczenia działki [...] z działką [...]. Odwołanie od tej decyzji wniosła skarżąca. W toku postępowania odwoławczego pełnomocnik strony – na wezwanie organu o zakres odwołania – udzielił odpowiedzi pismem z [...] lipca 2010 r. nie odpowiadając wprost na pytanie, czy dotyczy ono także decyzji I instancji z [...] listopada 2009 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Opolu decyzją z [...] września 2010 r. uchyliło zaskarżoną decyzję w całości i umorzyło postępowanie I instancji, powołując się na art. 30 ust. 1, w związku z art. 29 ust. 3, w myśl których sprawy o rozgraniczenie nieruchomości należą do drogi postępowania administracyjnego, prowadzonego przez wójta i burmistrza z urzędu lub na wniosek. Organ odwoławczy zaznaczył, że w myśl art. 34 ust 2 ustawy, jeżeli w razie sporu, co do przebiegu linii granicznych nie dojdzie do zawarcia umowy lub nie ma podstaw do wydania decyzji o której mowa art. 33 ust. 1 upoważniony geodeta tymczasowo utrwala punkty graniczne według ostatniego stanu posiadania, dokumentów i wskazań stron, oznacza je na szkicu granicznym, sporządza opinie i całość dokumentacji przekazuje właściwemu wójtowi. Z kolei organ administracji publicznej umarza postępowanie administracyjne, a sprawę z urzędu przekazuje sądowi, który rozpatruje sprawy o rozgraniczenie nieruchomości w trybie postępowania nieprocesowego (art. 34 ust. 3 Prawa geodezyjnego i kartograficznego). Dalej powołując się na przepis art. 365 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego, organ przyjął, że niemożliwe jest ustalenie w administracyjnym postępowaniu innego przebiegu granicy, aniżeli dokonany przez sąd powszechny w postępowaniu cywilnym i to zakończonym prawomocnym postanowieniem. W skardze skarżąca domagała się uchylenia decyzji i "nadania biegu postępowaniu rozgraniczeniowemu", gdyż stan granic nie odpowiada jej prawu własności. Uczestniczka postępowania M. K. wniosła o oddalenie skargi. Wojewódzki Sąd Administracyjny uwzględnił skargę, wskazując, że przepis art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. - Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz. U 2005 , nr 240 poz. 2047 ze zm.), stanowi, że rozgraniczenie nieruchomości ma na celu ustalenie przebiegu ich granic przez określenie położenia punktów i linii granicznych, utrwalenie tych punktów znakami granicznymi na gruncie oraz sporządzenie odpowiednich dokumentów. Rozgraniczenie może być dokonane w postępowaniu administracyjnym i przed Sądem powszechnym. Relacja między tymi postępowaniami nie zawsze jest jednak taka na jaką wskazuje organ, powołując się na sprawę, której jednak stan faktyczny nie jest tożsamy ze stanem faktycznym w rozpatrywanej sprawie. Sąd wskazał przebieg i różnice obu postępowań. Sąd podzielił wywody postanowienia Sądu Najwyższego z 14 marca 2002 r., sygn. akt IV CKN 809/00 (opubl. Lex 55120), z których wynika dopuszczalność prowadzenia ponownego postępowania o rozgraniczenie nieruchomości mimo wcześniej wydanego sądowego postanowienia o rozgraniczeniu. Okoliczności jego prowadzenia wynikają z następujących przesłanek: a) Ustalenie stanu prawnego granicy i jej utrwalenie w terenie nie eliminuje na przyszłość sporów między właścicielami sąsiednich gruntów co do przebiegu granicy. Szereg zdarzeń o charakterze faktycznym może bowiem sprawić, że stan władania gruntami różni się od tytułu prawnego do tego władania. Długotrwałe faktyczne władanie przygranicznym pasem gruntu, mające cechy posiadania samoistnego, prowadzi bowiem do zasiedzenia, a tym samym do zmiany stanu prawnego granicy, b) Jeżeli spór nie ogranicza się tylko do usunięcia lub zniszczenia znaków granicznych, to ani powołany art. 39 Prawa geodezyjnego i kartograficznego, ani też żaden inny przepis nie stoi na przeszkodzie wystąpienia z wnioskiem o rozgraniczenie. Przeszkody takiej nie stanowi także wcześniej wydane postanowienie o rozgraniczeniu. Znaczenie tego postanowienia sprowadza się bowiem do tego, że uczestnicy postępowania, w którym ono zapadło, nie mogą kwestionować wynikającego z niego stanu własności, o ile ten nie uległ zmianie w wyniku późniejszych zdarzeń. Rozgraniczenie zaś ze swej istoty polega na skonfrontowaniu aktualnego stanu faktycznego władania z tytułem prawnym do władania. c) Wcześniej wydane postanowienie o rozgraniczeniu, ze swego charakteru będące postanowieniem ustalającym, przesądza tylko o stanie prawnym granicy dzielącej sąsiednie nieruchomości w dacie wydania go. W kolejnym postępowaniu o rozgraniczeniu przedmiotem rozstrzygnięcia nie jest więc stan rzeczy leżący u podstaw wydania tego pierwszego postanowienia, a stan istniejący w dacie kolejnego orzekania o przebiegu granicy. W wyroku sądu rejonowego zapadłym w tej sprawie sąd stwierdził, że postępowanie o rozgraniczenie nieruchomości ma charakter dwuetapowy. W pierwszym etapie właściwy wójt (burmistrz, prezydent miasta) prowadzi je według wymienionych wyżej trybów Prawa geodezyjnego kartograficznego. Dopiero wyczerpanie trybu administracyjnego jest zdaniem tego sądu podstawą do rozpoznania sprawy przez sąd powszechny. Bezpośrednia droga sądowa nie poprzedzona postępowaniem toczącym się w trybie administracyjnym jest niedopuszczalna stąd na podstawie art. 199 § 1 pkt 1 k.p.c. tamten wniosek podlegał odrzuceniu. Sąd wskazał również, że z przepisów uprzednio obowiązującego dekretu z 13 września 1946 r. o rozgraniczaniu nieruchomości (Dz. U. Nr 53 poz. 298 ze zm.) jak i obowiązującej obecnie ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne nie wynikał i nie wynika zakaz prowadzenia kolejnych postępowań administracyjnych o rozgraniczenie nieruchomości, gdyż w przeciwnym wypadku Wójt nie wszcząłby postępowania na wniosek skarżącej, który jednoznacznie odwoływał się do wcześniej prowadzonego postępowania rozgraniczeniowego zakończonego decyzją byłego Prezydium Powiatowej Rady Narodowej, wydanej na podstawie art. 8 ust. 1 powołanego dekretu z 13 września 1946 o rozgraniczeniu nieruchomości. Sąd zalecił organowi przeprowadzenie postępowania według reguł art. 29 do 34 ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne i jeżeli strona nadal podtrzymywać będzie wniosek o rozgraniczenie w związku z – jej zdaniem – nowym stanem prawnym własności nieruchomości w rozumieniu art. 153 Kodeksu cywilnego, wydanie rozstrzygnięcia w oparciu o art. 31 ust. 1 pkt 4, art. 33 ust. 1 lub art. 34 ust. 2 Prawo geodezyjne i kartograficzne. Od tego wyroku Kolegium wniosło skargę kasacyjną, zaskarżając wyrok w całości i zarzucając mu: 1. naruszenie art. 29 ust. 1, art. 30 ust. 1 i art. 31 ust. 1, art. 33 ust. 1 oraz art. 34 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. - Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz. U. 2005 r., Nr 240, poz. 2047 ze zm.), poprzez nieuzasadnione przyjęcie, że dopuszczalne jest wszczęcie i prowadzenie postępowania w przedmiocie rozgraniczenia nieruchomości mimo wcześniej wydanego prawomocnego postanowienia sądowego o rozgraniczeniu tych samych nieruchomości, podczas gdy w myśl art. 365§ 1 Kodeksu postępowania cywilnego prawomocne orzeczenie wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej; 2. naruszenie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c poprzez niesłuszne przyjęcie, że zasadne jest uchylenie zaskarżonej decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Opolu podczas gdy organ odwoławczy prawidłowo ustalił, że w niniejszej sprawie administracyjne rozgraniczanie nieruchomości jest bezprzedmiotowe w świetle art. 105 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego, gdyż prawne ustalenie przebiegu granic zostało ustalone w postępowaniu sądowym na mocy postanowienia i jest wiążące (zgodnie z art. 365 § 1 k.p.c. art. 141 § 4 p.p.s.a. poprzez błędne uzasadnienie wyroku w zakresie wskazań co do dalszego postępowania). Wniosło ponadto o uchylenie tego orzeczenia i zasądzenie kosztów postępowania. W uzasadnieniu wskazało, że każde prawomocne rozstrzygnięcie zamyka drogę do ponownego rozpoznania sprawy. Obie sprawy są tożsame, gdyż przede wszystkim żądanie skarżącej było takie samo. Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje: Stosownie do treści art. 174 p.p.s.a. skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach: naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwym zastosowaniu (pkt 1); naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (pkt 2). Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, co oznacza, że zakres jego kontroli ograniczony jest wyłącznie do oceny zarzutów podniesionych w skardze kasacyjnej. Z urzędu bierze pod rozwagę tylko nieważność postępowania (art. 183 § 1 p.p.s.a.), której przesłanki określa przepis art. 183 § 2 p.p.s.a. W rozpoznawanej sprawie nie zachodziły przesłanki nieważności postępowania. Skarga kasacyjna jest zasadna. Podstawowy zarzut skargi kasacyjnej został sformułowany jako naruszenie art. 29 ust. 1, art. 30 ust. 1 i art. 31 ust. 1, art. 33 ust. 1 oraz art. 34 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. - Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz. U. 2005 r., Nr 240, poz. 2047 ze zm.), poprzez nieuzasadnione przyjęcie, że dopuszczalne jest wszczęcie i prowadzenie postępowania w przedmiocie rozgraniczenia nieruchomości mimo wcześniej wydanego prawomocnego postanowienia sądowego o rozgraniczeniu tych samych nieruchomości, podczas gdy w myśl art. 365§ 1 Kodeksu postępowania cywilnego prawomocne orzeczenie wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej. W sprawie bezsporne jest, że prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego w Brzegu z dnia 30 listopada 2004r. sygn. akt I NS 177/03, w sprawie z wniosku U. S. o rozgraniczenie, Sąd dokonał rozgraniczenia nieruchomości położonej w B., obejmującej działkę nr [...] zapisanej w księdze wieczystej KW nr [...], prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Brzegu stanowiącej własność U. S. z nieruchomością obejmującą działkę nr [...], zapisaną w księdze wieczystej KW nr [...] prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Brzegu stanowiącej własność K. i Z. P. – wzdłuż linii łączącej punkt graniczy 1 przy drodze oznaczonej nr [...] z punktem 2 przy drodze oznaczonej nr [...] przechodzącej przez pkt 5, oznaczonej kolorem czerwonym na mapie sporządzonej przez biegłego M. S. z dnia [...].10.2004r. stanowiącej integralną część niniejszego postanowienia. Sąd Okręgowy w Opolu postanowieniem z dnia 3 marca 2005r. w sprawie II Ca 48/05 oddalił apelację U. S. Następnie U. S. wystąpiła z skargą o wznowienie postępowania sądowego. W dniu 21 lutego 2007r. Sąd Okręgowy w Opolu w sprawie o sygn. akt II Ca 11/07 oddalił skargę U. S. o wznowienie postępowania sądowego zakończonego prawomocnym postanowieniem z dnia 3 marca 2005r. W takich okolicznościach w dniu [...] grudnia 2008r. do organu I instancji wpływa wniosek U. S. o rozgraniczenie działki nr [...] z działką nr [...]. Istota sporu, który powstał sprowadza się do odpowiedzi na pytanie, czy w zaistniałabym stanie prawnym organ administracji może prowadzić ponowne postępowanie rozgraniczeniowe, czy też przepisy art. 29 ust. 1, art. 30 ust. 1 i art. 31 ust. 1, art. 33 ust. 1 oraz art. 34 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. - Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz. U. 2005 r., Nr 240, poz. 2047 ze zm.), a także art. 365 § 1 kodeksu postępowania cywilnego stoją temu na przeszkodzie. Sąd I instancji, inaczej niż Samorządowe Kolegium Odwoławcze w zaskarżonej decyzji, dopuścił możliwość ponownego prowadzenia postępowania rozgraniczeniowego, a swoje stanowisko oparł na postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2002r. IV CKN 809/00. Z kolei skarżący kasacyjnie wskazał na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 3 września 2010r. I OSK 1457/09 w którym sformułowane jest stanowisko, że niemożliwe jest ustalenie w administracyjnym postępowaniu rozgraniczeniowym innego przebiegu granicy, niż uczynił to sąd powszechny w postępowaniu cywilnym. Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego z stanowiskiem Sądu I instancji w niniejszej sprawie nie można się zgodzić. Odnosząc się do postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2002r. IV CKN 809/00, na którym oparł swoje stanowisko Wojewódzki Sąd Administracyjny należy zwrócić uwagę na następujące zagadnienie. Mianowicie Sąd Najwyższy, sformułował pogląd, że ustalenie stanu prawnego granicy nieruchomości i jej utrwalenie w terenie nie eliminuje na przyszłość sporów między właścicielami sąsiednich gruntów co do przebiegu granicy. Jak podaje Sąd Najwyższy w uzasadnieniu, wcześniej wydane postanowienie o rozgraniczeniu, ze swego charakteru będące postanowieniem ustalającym, przesądza tylko o stanie prawnym granicy dzielącej sąsiednie nieruchomości w dacie wydania go. W kolejnym postępowaniu o rozgraniczenie przedmiotem rozgraniczenia nie jest więc stan rzeczy leżący u podstaw tego postanowienia, ale stan istniejący w dacie kolejnego orzekania o przebiegu granicy. Z tym poglądem Sąd Najwyższego co do zasady należy się zgodzić, ale równocześnie należy podkreślić i zwrócić uwagę na jego istotne elementy. Możliwość prowadzenia ponownego postępowania rozgraniczeniowego może mieć miejsce wówczas gdy po zakończonym postępowaniu rozgraniczeniowym, czyli po ustaleniu stanu prawnego granicy i jej utrwaleniu w terenie nastąpiły nowe zdarzenia o charakterze faktycznym, które mogą sprawiać, że stan władania gruntami różni się od tytułu prawnego do tego władania. Jednym słowem ponowne postępowanie rozgraniczeniowe może mieć miejsce tylko wówczas gdy nowe zdarzenia o charakterze faktycznym dotyczące stanu władania gruntami mają miejsce już po zakończeniu wcześniejszego postępowania rozgraniczeniowego. Natomiast możliwość prowadzenia ponownego postępowania rozgraniczeniowego co do tych samych nieruchomości, nie jest i nie może być traktowana jako środek do kwestionowania prawomocnego postanowienia sądowego o rozgraniczeniu. Jednym słowem niedopuszczalna jest taka sytuacja w której strona nie zgadzając się z rozstrzygnięciem sądowym w sprawie rozgraniczenia, próbuje wzruszyć prawomocne orzeczenie w trybie wszczęcia i ponownego prowadzenia postępowania rozgraniczeniowego. Taka sytuacja ma miejsce w rozpoznawanej sprawie. Skarżąca nie akceptuje rozstrzygnięcia o rozgraniczeniu dokonanego przez Sąd Rejonowy w Brzegu prawomocnym postanowieniem z dnia 30 listopada 2004r. mimo, że jej apelacja została oddalona przez Sąd Okręgowy w Opolu. Skarżąca próbowała wzruszyć postanowienie sądowe o rozgraniczeniu składając skargę o wznowienie tego postępowania, która w dniu 21 lutego 2007r. została przez Sąd Okręgowy oddalona. W takich okolicznościach został złożony w dniu [...] grudnia 2008r. ponowny wniosek o rozgraniczenie. Zarówno z odwołania od decyzji organu I instancji jak i z skargi wniesionej do Wojewódzkiego Sąd Administracyjnego na decyzje Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia [...] września 2009r., którą uchylona została decyzja organu I instancji odmawiająca wszczęcia postępowania rozgraniczeniowego i umorzone postępowanie przed organem pierwszej instancji, jak również pism składanych w trakcie postępowania jednoznacznie wynika, że skarżąca kwestionuje postanowienie Sądu o rozgraniczeniu. Skarżąca odwołuje się do okoliczności dotyczących prowadzenia postępowania rozgraniczeniowego, które miały miejsce przed wydaniem przez Sąd Rejonowy w Brzegu postanowienia o rozgraniczeniu w skardze do WSA pisze, że wyniku błędnie przeprowadzonego postępowania rozgraniczeniowego w 2002r. działka skarżącej jest pomniejszona o 4 ary podaje, że ówczesny właściciel działki [...] K. P. dokonał samowolnego przekopania znaków granicznych działek [...] i [...], a to zostało usankcjonowane przy ustaniu granicy przez geodetą w 2002r.. Powyższe okoliczności jednoznacznie wskazują, że rozpoznawanej sprawie skarżąca usiłuje doprowadzić do zmiany stanu prawnego wynikającego z prawomocnego postanowienia Sądu o rozgraniczeniu z dnia 30 listopada 2004r. , ale nie dla tego, że po dacie jego wydania pojawiły się nowe zdarzenia o charakterze faktycznym, które powodują, że stan władania gruntami różni się od tytułu prawnego do tego władania, ale dlatego że nie akceptuje tego rozstrzygnięcia wskazując na zdarzenia, które miały miejsce przed jego wydaniem. Jednym słowem to nie jest nowy spór między właścicielami sąsiednich nieruchomości co do przebiegu granicy, ale spór, który istnieje od wielu lat i który był już przedmiotem orzeczenia sądowego. W takich okolicznościach sprawy nie można powoływać się na przytaczane wcześniej postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2002r., albowiem okoliczności faktyczne przedmiotowej sprawy nie spełniają tych przesłanek o których mowa w postanowieniu Sądu Najwyższego. Stąd też Naczelny Sąd Administracyjny w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę w pełni podziela stanowisko Naczelnego Sadu Administracyjnego wyrażone w wyroku z dnia 3 września 2010r. I OSK 1457/09. Nie jako przy okazji można tylko zaznaczyć, że wspomniane postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2002r. spotkało się z krytyką. Jak słusznie zwraca uwagę D.Felcenloben w krytycznej glosie do postanowienia SN z dnia 14 marca 2002 r., IV CKN 809/00. Przyjęta w postanowieniu SN wykładnia wyłączająca w postępowaniu rozgraniczeniowym zasadę tożsamości orzeczenia i dopuszczająca na podstawie materialnoprawnych kryteriów, o których mowa w art. 153 k.c. (kryterium stanu prawnego), prowadzenie kolejnych postępowań w sprawie ustalenia przebiegu granic, nie zasługuje w tej części na aprobatę. Granice nieruchomości w trybie postępowania rozgraniczeniowego ustala się bowiem na gruncie jedynie "raz". Zainteresowane strony są związane zapadłym w sprawie rozstrzygnięciem dopóty, dopóki nie zostanie ono wycofane z obiegu prawnego. W przypadkach natomiast, w których zaistnieją przesłanki do zmiany stanu prawnego rozgraniczonych uprzednio nieruchomości, np. w wyniku zasiedzenia przygranicznych pasów gruntu, sprawy tego rodzaju powinny być traktowane jako sprawy o własność, a nie procedowane jako rozgraniczenie ( S.T. 2013/3/84-90 ). W rozpoznawanej sprawie, jak już wcześniej wskazywano, skarżąca nie akceptuje stanu prawnego granicy działek nr [...] i nr [...], który został ustalony prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego w Brzegu z dnia 30 listopada 2004r. sygn. akt I NS 177/03. Skarżąca nie tylko nie wskazuje na żadne nowe okoliczności powstałe po prawomocnym zakończeniu postępowania sądowego , które miałyby wskazywać, że ustalony postanowieniem sądowym o rozgraniczeniu stan prawny różni się od stanu władania, a wręcz cały czas powołuje się i odnosi do wcześniejszych zdarzeń i okoliczności, które miały miejsce przed wydaniem przez Sąd Rejonowy w Brzegu postanowienia o rozgraniczeniu. Także próba wznowienia postępowania sądowego przez skarżącą zakończona oddaleniem skargi o wznowienie postępowania w dniu 21 lutego 2007r. przez Sąd Okręgowy w Opolu w sprawie o sygn. akt II Ca 11/07 dodatkowo je potwierdza. W takich okolicznościach sprawy podniesione w skardze kasacyjnej zarzuty dotyczące naruszenia prawa materialnego należało uznać za zasadne. Mając powyższe na uwadze Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że zaskarżony wyrok został wydany z naruszeniem wskazanych wyżej przepisów prawa materialnego, a w sprawie nie ma naruszenia przepisów postępowania, które mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy i na podstawie art. 188 p.p.s.a. w z art. 151 p.p.s.a. uchylił zaskarżony wyrok i rozpoznał skargę. O kosztach orzeczono na podstawie art.207 § 2 p.p.s.a. |