drukuj    zapisz    Powrót do listy

6038 Inne uprawnienia  do  wykonywania czynności  i zajęć w sprawach objętych symbolem 603, Inne, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę kasacyjną, II GSK 361/15 - Wyrok NSA z 2016-07-05, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II GSK 361/15 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2016-07-05 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2015-02-13
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Gabriela Jyż
Joanna Sieńczyło - Chlabicz /przewodniczący/
Magdalena Maliszewska /sprawozdawca/
Symbol z opisem
6038 Inne uprawnienia  do  wykonywania czynności  i zajęć w sprawach objętych symbolem 603
Hasła tematyczne
Inne
Sygn. powiązane
II SA/Gl 421/14 - Wyrok WSA w Gliwicach z 2014-08-20
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2011 nr 30 poz 151 art. 63 ust 2
Ustawa z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami.
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Joanna Sieńczyło-Chlabicz Sędzia NSA Gabriela Jyż Sędzia del. WSA Magdalena Maliszewska (spr.) Protokolant Kacper Tybuszewski po rozpoznaniu w dniu 5 lipca 2016 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej R. W. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w G. z dnia 20 sierpnia 2014 r. sygn. akt II SA/Gl 421/14 w sprawie ze skargi R. W. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K. z dnia [...] stycznia 2014 r. nr [...] w przedmiocie skreślenia z ewidencji egzaminatorów na prawo jazdy 1. oddala skargę kasacyjną; 2. zasądza od R. W. na rzecz Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K. 180 (słownie: sto osiemdziesiąt) złotych tytułem kosztów postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach wyrokiem z 6 sierpnia 2014 r. po rozpoznaniu sprawy ze skargi [...] na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K. z dnia 17 stycznia 2014 r. nr [...] w przedmiocie skreślenia z ewidencji egzaminatorów na prawo jazdy - oddalił skargę.

Sąd przyjął jako podstawę orzekania następujący stan faktyczny.

Marszałek Województwa Ś., rozpatrując sprawę jako organ I instancji, ustalił iż egzaminator [...] przeprowadzając egzamin państwowy praktyczny na prawo jazdy kategorii "B" w dniu 3 września 2013 r. wykonując obowiązki egzaminatora, będąc funkcjonariuszem publicznym nie udzielił pomocy człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia, czy też ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Powołał się na przepis art. 58 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami. (Dz.U.2015.1893, dalej: ustawa o kierujących pojazdami), zgodnie z którym egzaminatorem jest osoba, która daje rękojmię należytego wykonywania swoich obowiązków. W myśl art. 71 ust. 1 pkt 2 tej ustawy, Marszałek Województwa skreśla egzaminatora z ewidencji egzaminatorów, w przypadku niespełnienia przez niego co najmniej jednego z wymagań, o których mowa w art. 58 ust. 1 pkt 1-9, czyli m.in. nie daje rękojmi należytego wykonywania swoich obowiązków (pkt 8 art. 58 ust. 1). Nadto organ I instancji wskazał na przepis art. 162 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (t.j. Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553 z późn. zm.): "Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażania siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu podlega karze pozbawienia wolności do lat 3". Marszałek stanął na stanowisku, że zachowanie egzaminatora tj. nieudzielenie pomocy człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia, czy też ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, spowodowało utratę zaufania do niego, gdyż taka postawa świadczy o braku poszanowania przez niego obowiązującego porządku prawnego.

Organ stwierdził, że egzaminator wykonując swoje obowiązki jest funkcjonariuszem publicznym, a przedstawione zachowanie powoduje, iż jest osobą niewiarygodną, której nie można powierzyć do oceny kursantów. Stanowi to podstawę do uznania, iż nie daje on rękojmi należytego wykonywania obowiązków, o której mowa w art. 58 ust. 1 pkt 8 ustawy o kierujących pojazdami, co skutkuje zgodnie z art. 71 ust. 1 pkt 2 tej ustawy skreśleniem z ewidencji egzaminatorów prowadzonej przez Marszałka Województwa Śląskiego.

Decyzją z dnia 17 stycznia 2014 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze nie uwzględniło odwołania złożonego przez [...] , utrzymując w mocy zaskarżoną decyzję. Kolegium stwierdziło, że ustalone przez organ I instancji zachowanie egzaminatora spowodowało utratę zaufania do niego jako do egzaminatora, zaś jego postawa świadczy, w ocenie organu I instancji, o braku poszanowania obowiązującego porządku prawnego i powoduje, że jest on osobą niewiarygodną.

W skardze do sądu administracyjnego [...] zarzucił naruszenie art. 58 ust. 1 pkt 8 ustawy o kierujących pojazdami oraz art. 7 i art. 77 § 1 kpa. Zdaniem skarżącego, błędnie Kolegium uznało, że nawet jednorazowe, oceniane negatywnie zachowanie egzaminatora, uprawniało do przyjęcia braku rękojmi należytego wykonywania obowiązków. Skarżący podtrzymał dotychczasowe stanowisko o profesjonalnym przeprowadzeniu przez niego egzaminu, co potwierdziła świadek [...], do której zeznań organ się nie odniósł. W jego ocenienie podczas przeprowadzania przez niego egzaminu w dniu 3 września 2012 r., nie zaistniała sytuacja, w której byłby zobowiązany do udzielenia pomocy osobie, znajdującej się w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia, gdyż pomocy tej udzielił kierowca samochodu, który znajdował się za pojazdem egzaminacyjnym..

Wojewódzki Sąd Administracyjny doszedł do przekonania o bezzasadności skargi, podzielając stanowisko organów obydwu instancji, które stwierdziły przesłankę do skreślenia skarżącego z ewidencji egzaminatorów na prawo jazdy w postaci utraty rękojmi należytego wykonywania obowiązków, o której mowa w art. 58 ust. 1 pkt 8 ustawy o kierujących pojazdami, wyżej powołanej. Zdaniem WSA, uzasadnienia obydwu decyzji spełniają też wymogi w zakresie prawidłowego uzasadnienia faktycznego i prawnego, wynikające z art. 107 § 3 kpa. W szczególności, wbrew zarzutom skargi organy obydwu instancji odniosły się do zeznań świadka [...] (osoby egzaminowanej) oraz zeznań skarżącego. Organ I instancji odmówił wiarygodności tym zeznaniom w tym zakresie, w jakim świadek i skarżący utrzymywali, że widzieli, iż kierowca innego pojazdu, poruszającego się za ich pojazdem, podszedł do leżącego na jezdni (na sąsiednim pasie ruchu) mężczyzny, bowiem w tym względzie oparł się na dowodzie obiektywnym w postaci nagrania na płycie DVD co do przebiegu egzaminu w dniu 3 września 2012 r., z którego wynika, że pojazd egzaminacyjny stał w miejscu zdarzenia około 15 sekund, a nie – 5 minut, jak zeznała świadek [...]. Zatem organ I instancji uznał, że świadek nie mogła widzieć, że inna osoba podeszła do leżącego na jezdni mężczyzny.

Zdaniem sądu pierwszej instancji, nawet jeżeli inna osoba udzieliła pomocy, nie zmienia to postaci rzeczy, że pomocy tej nie udzielił skarżący, a co więcej, polecił osobie egzaminowanej kontynuowanie jazdy. Chybiony jest zatem zarzut naruszenia art. 7 i art. 77 § 1 kpa, bowiem organy obydwu instancji nie naruszyły zasady swobodnej oceny dowodów, opierając się na nagraniu przebiegu egzaminu, odtworzonym w dniu 2 września 2013 r., z której to czynności sporządzono notatkę służbową potwierdzającą ustalone fakty. W ocenie WSA, brak podstaw do ferowania wobec organu zarzutu przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów oraz naruszenia art. 80 i art. 81 kpa.

W konsekwencji, Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił skargę na podstawie art. 151 p.p.s.a.

Skarżący wniósł skargę kasacyjną od powyższego wyroku do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Zarzucił naruszenie art. 58 ust. 1 pkt 8) ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami, poprzez jego błędną wykładnię, a w konsekwencji zastosowanie, a to na skutek wykładni tego przepisu bez należytego odniesienia się do art. 58 ust. 1 pkt 9) ww. ustawy, poprzez uznanie, że brak przestrzegania prawa przez skarżącego, czyli czyn przypisany skarżącemu przez organy administracji oraz WSA w Gliwicach (nieudzielenie pomocy) stanowią podstawę do uznania, iż skarżący przestał spełniać wymóg dawania rękojmi należytego wykonywania obowiązków, podczas gdy pojęcie rękojmi nie może być interpretowane w oderwaniu od treści art. 58 ust. 1 pkt 9) ustawy, albowiem prezentowana w niniejszej sprawie przez organy i sąd I instancji wykładnia rękojmi wskazująca, iż taki brak poszanowania prawa stanowi przyczynę utraty tej rękojmi, skutkowałaby zbytecznością regulacji art. 58 ust. 1 pkt 9) ustawy, wobec tego – skoro w ustawie odrębnie uregulowano przesłanki z pkt 8) i 9)art. 58 ust 1 – to muszą być one interpretowane w taki sposób, który nie powoduje, że jedna z przesłanek jest zbędna, a zatem, jeśli czyn zarzucany skarżącemu (lecz jeszcze nie stwierdzony prawomocnym wyrokiem sądu) opisywany był i jest z użyciem znamion art. 162 par. 1 kodeksu karnego, to na płaszczyźnie niniejszej sprawy, czyn ten winien być rozpatrywany wyłącznie na płaszczyźnie art. 58 ust. 1 pkt.9) lit. e) ustawy, a nie na płaszczyźnie art. 58 ust. 1 pkt. 8) ustawy, a wobec tego, że dotychczas nie skazano skarżącego za popełnienie tego czynu w sposób umyślny, niezasadne było zastosowanie do jego przypadku art. 58 ust. 1 pkt. 8) ustawy.

Wskazując na powyższe zarzuty, art. 58 ust. 1 pkt. 8) ustawy skarżący kasacyjnie wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy WSA w Katowicach do ponownego rozpoznania, celem wydania wyroku uwzględniającego skargę oraz wniósł o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania kasacyjnego. Jednocześnie na zasadzie art. 250 p.p.s.a. w związku z par. 15 i 16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu wniósł o przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej przez pełnomocnika z urzędu.

Organ odwoławczy w odpowiedzi na skargę kasacyjną wniósł o jej oddalenie.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna [...] nie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 183 § 1 p.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, co oznacza, że Sąd jest związany podstawami określonymi przez ustawodawcę w art. 174 p.p.s.a. i wnioskami skargi zawartymi w art. 176 p.p.s.a.

Związanie podstawami skargi kasacyjnej polega na tym, że wskazanie przez stronę skarżącą naruszenia konkretnego przepisu prawa materialnego, czy też procesowego, określa zakres kontroli Naczelnego Sądu Administracyjnego. Zatem sam autor skargi kasacyjnej wyznacza zakres kontroli instancyjnej wskazując, które normy prawa zostały naruszone. Naczelny Sąd Administracyjny nie ma obowiązku ani prawa do domyślania się i uzupełniania argumentacji autora skargi kasacyjnej (por. wyrok NSA z dnia 6 września 2012 r., sygn. akt I FSK 1536/11, LEX nr 1218336).

Przy skorzystaniu w skardze kasacyjnej z podstawy określonej w art. 174 pkt 1 p.p.s.a. zakres oceny Sądu jest ograniczony do badania, czy wskazane przepisy prawa materialnego zostały naruszone przez ich błędną wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie i na czym to naruszenie polegało. Natomiast w myśl art. 174 pkt 2 p.p.s.a. Sąd kontroluje, czy w trakcie orzekania przed sądem pierwszej instancji nie doszło do naruszenia przepisów postępowania sądowoadministracyjnego w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Sąd nie może więc samodzielnie konkretyzować zarzutów skargi kasacyjnej ani uściślać bądź w inny sposób ich korygować. Dodać należy, iż zasada związania granicami skargi kasacyjnej nie dotyczy jedynie nieważności postępowania, o której mowa w art. 183 § 2 p.p.s.a.

Przechodząc do złożonego środka zaskarżenia stwierdzić należy, iż podstawy kasacyjne skonstruowane przez autora skargi kasacyjnej pozwalały na kontrolę zaskarżonego orzeczenia. Należy jednak uznać te zarzuty za niezasadne.

Zarzuty skargi stanowią wyraz poglądu skarżącego kasacyjnie, iż WSA w Gliwicach w sposób nieuprawniony przyjął, iż zachowanie skarżącego, zakwalifikowane przez organy administracyjne obydwu instancji jako nieudzielenie pomocy osobie leżącej na jezdni, świadczy o utracie rękojmi należytego wykonywania obowiązków egzaminatora.

Wprawdzie przepisy art. 58 ustawy o kierujących pojazdami nie konstruują prawnej definicji pojęcia "rękojmia należytego wykonywania obowiązków", jego znaczenie i zakres są jednak utrwalone zarówno w doktrynie prawa, jak też w dorobku judykatury. Pojęcie "rękojmi należytego wykonywania obowiązków" należy odnosić, przynajmniej zasadniczo, do sfery moralno-etycznej. Na rękojmię należytego wykonywania obowiązków egzaminatora, o jakiej mowa w art. 58 ust. 1 pkt 9 ustawy o kierujących pojazdami, a wcześniej w art. 110 ust. 1 pkt 9 ustawy Prawo o ruchu drogowym, składa się zatem całokształt jego cech charakteru jak: szlachetność, prawość, sumienność, bezstronność i właściwości osobistych egzaminatora na prawo jazdy, a także zdarzenia i okoliczności związane z jego osobą. Powstały w ten sposób wizerunek powinien dać gwarancję, iż osoba ta będzie wykonywała swoje obowiązki rzetelnie i bezstronnie, bezwzględnie przestrzegając prawo. Dlatego też każde pojawiające się podejrzenie nierzetelności uprawnia do uznania, że egzaminator nie daje rękojmi należytego wykonywania swoich obowiązków. Rękojmię, o jakiej mowa w ww. przepisie, odnieść zatem można jedynie do osoby bez istotnych wad, która gwarantuje należyte wykonywanie swoich obowiązków. Organ wskazał także na szczególny charakter obowiązków egzaminatora. Wiążą się one z wymogiem pryncypialnej postawy, której cechą jest m.in. bezwzględne poszanowanie prawa. Uzasadnione jest z tego powodu stosowanie surowych kryteriów oceny osób, które ubiegają się o wpis do ewidencji egzaminatorów. Obowiązki te mogą być bowiem wykonywane jedynie przez osobę, której nie tylko kwalifikacje zawodowe, ale również postawa moralna nie budzą istotnych zastrzeżeń w kontekście rękojmi, o jakiej mowa w cyt. przepisie, liczy się dotychczasowa postawa kandydata na egzaminatora, która wespół z osiągniętymi kwalifikacjami zawodowymi winna dawać przekonanie o należytym wykonywaniu przezeń swoich obowiązków. W szczególności cechy osobiste kandydata, potwierdzone jego dotychczasowym postępowaniem, winny wykluczać obawy o jego uczciwość, wiarygodność, rzetelność i obiektywizm (por. wyrok NSA z dnia 21 stycznia 2003 r., sygn. akt 11 SA 395/01, opubl. Lex nr 126776).

W ocenie organu II instancji, powinność spełnienia przez egzaminatora kandydatów na kierowców kryterium "rękojmi należytego wykonywania swoich obowiązków" podyktowana jest charakterem funkcji przez niego sprawowanej. Z treści w art. 63 ust. 2 ustawy o kierujących pojazdami, wynika, że egzaminator w czasie wykonywania obowiązków zawodowych podlega ochronie przysługującej funkcjonariuszowi publicznemu. Dlatego, jak każda osoba wykonująca funkcje publiczne, musi dawać rękojmię należytego wykonywania swoich obowiązków, gdyż od poziomu doświadczenia zawodowego egzaminatora oraz od jego rzetelności w wykonywaniu obowiązków zależy, czy właściwa osoba uzyska uprawnienie w zakresie kierowania pojazdem samochodowym. Każde podejrzenie o nierzetelność w wykonywaniu obowiązków egzaminatora uprawnia do uznania, że egzaminator nie spełnia podstawowego warunku, tj. rękojmi należytego wykonywania swoich obowiązków.

Naczelny Sąd Administracyjny przychyla się do poglądu przyjętego przez sąd pierwszej instancji, zgodnie z którym do podjęcia kwalifikacji, że dana osoba nie daje rękojmi należytego wykonywania obowiązków egzaminatora wystarczy jednokrotny, negatywny, przejaw jego zachowania. Za taki organ I instancji słusznie uznał zachowanie egzaminatora, który podczas przeprowadzanego egzaminu państwowego na prawo jazdy nie udzielił pomocy leżącemu na drodze, nieporuszającemu się pieszemu, nakazując osobie egzaminowanej, by ominęła leżącego i kontynuowała jazdę. Takie zachowanie, niewątpliwie wysoce negatywne, mogło spowodować utratę zaufania oraz wzbudzić obawę o wiarygodność i rzetelność osoby egzaminatora, która wobec faktu, że przy wykonywaniu swoich obowiązków zawodowych podlega ochronie przysługującej funkcjonariuszowi publicznemu, nie może z racji pełnionych zadań być dotknięta żadną skazą, która podważałaby zaufanie do niej. Tym samym, każde pojawiające się podejrzenie nierzetelności w wykonywaniu obowiązków uprawnia do uznania, że egzaminator nie daje rękojmi należytego wykonywania swoich obowiązków.

Zdaniem skarżącego, WSA dopuścił się błędnej wykładni przepisu materialnoprawnego – art. 58 ust. 1 pkt 8) ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami.

Zgodnie z tym przepisem, "Egzaminatorem jest osoba, która: (...) daje rękojmię należytego wykonywania swoich obowiązków"; formalnoprawną podstawą rozstrzygnięcia był natomiast przepis z art. 71 ust. 1 pkt 2 ww. ustawy, zgodnie z którym: "Marszałek województwa skreśla egzaminatora z ewidencji egzaminatorów, w przypadku: (...) niespełniania przez niego co najmniej jednego z wymagań, o których mowa w art. 58 ust. 1 pkt 1-9".

Zdaniem kasatora, w sytuacji, gdy w istocie stawiane egzaminatorowi zarzuty sprowadzają się do przypisywania mu czynu karalnego (tu: przestępstwa nieudzielenia pomocy z art. 162 kk), to organ winien był ocenić jego zachowanie w kontekście przepisu art. 58 ust. 1 pkt 9), stanowiącego odrębną obok braku rękojmi podstawę skreślenia egzaminatora z ewidencji egzaminatorów. Podkreślił przy tym, że stan faktyczny sprawy (udzielenie pomocy przez innego kierowcę oraz zasada domniemania niewinności winny skutkować wnioskiem o braku podstaw do skreślenia skarżącego z ewidencji.

Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego zarzuty skarżącego są niezasadne, a wyrok WSA w Gliwicach został oparty na prawidłowej wykładni przepisu art. 58 ust 8) ustawy o kierujących pojazdami.

WSA zasadnie zaakceptował pogląd organów administracyjnych, że zachowanie egzaminatora, tj. nieudzielenie pomocy człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia, czy też ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, spowodowało utratę zaufania do niego, gdyż taka postawa świadczy o braku poszanowania przez niego obowiązującego porządku prawnego.

Nie jest dopuszczalne pozostawienie osoby w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia dlatego, że zakłada się, iż pozostaje ona w stanie nietrzeźwości. Osoba leżąca na jezdni nie może być pozostawiona sama sobie i jej stan psychiczny lub fizyczny nie może mieć w tym momencie znaczenia. Obowiązkiem jest udzielenie pomocy takiej osobie jako osobie potrzebującej.

W konsekwencji takie - bezsporne w świetle zgromadzonych dowodów zachowanie egzaminatora - stanowi podstawę do uznania, iż nie daje on rękojmi należytego wykonywania obowiązków, o której mowa w art. 58 ust. 1 pkt 8 ustawy o kierujących pojazdami.

Zatem biorąc pod uwagę całokształt postępowania egzaminatora w toku prowadzonego egzaminu, a także zeznanie w toku przesłuchania go w charakterze świadka, w którym potwierdził słuszność swojego postępowania polegającą na niezatrzymaniu się obok osoby leżącej na jezdni prawidłowo WSA zaakceptował przyjętą przez organ konkluzję, iż egzaminator [...] nie daje rękojmi należytego wykonywania swoich obowiązków, co skutkuje zgodnie z art. 71 ust. 1 pkt 2 ustawy o kierujących pojazdami skreśleniem z ewidencji egzaminatorów prowadzonej przez Marszałka Województwa Ś.

Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 21 stycznia 2003 r. (sygn. akt II SA 395/01, zbiór lex nr 126776), zgodnie z którym (...) rękojmią, o jakiej mowa w art. 110 ust. 1 pkt 9 ustawy (wówczas obowiązującą ustawą była ustawa prawo o ruchu drogowym), odnieść można jedynie do osoby bez istotnych wad, która gwarantuje należyte wykonywanie swoich obowiązków. Obowiązki egzaminatora mają szczególny charakter. Wiążą się z wymogiem pryncypialnej postawy, której cechą jest m.in. bezwzględne poszanowanie prawa (...). Obowiązki te mogą być bowiem wykonywane jedynie przez osobę, której nie tylko kwalifikacje zawodowe, ale również postawa moralna nie budzą istotnych zastrzeżeń (...).

Reasumując, na aprobatę zasługuje pogląd zawarty w zaskarżonym wyroku, zgodnie z którym okoliczność, czy zdarzenie, z którym organ prowadzący ewidencję wiąże negatywny skutek, stanowi przestępstwo w rozumieniu kodeksu karnego, czy też tego przestępstwa nie stanowi, jest prawnie irrelewantny, skoro ustawodawca odrębnie wymienił katalog przestępstw, których popełnianie i skazanie prawomocnym wyrokiem dyskwalifikuje kandydata na egzaminatora, a następnie skutkuje skreśleniem go z ewidencji na mocy art. 58 ust. 1 pkt 9 i art. 71 ust. 1 pkt 2 ustawy z 2011 r. o kierujących pojazdami.

Z powyższych względów skargę kasacyjną jako pozbawioną usprawiedliwionych podstaw, na mocy art. 184 p.p.s.a. należało oddalić.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 204 pkt 1 p.p.s.a.



Powered by SoftProdukt