drukuj    zapisz    Powrót do listy

6014 Rozbiórka budowli lub innego obiektu budowlanego, dokonanie oceny stanu technicznego obiektu, doprowadzenie obiektu do s, Budowlane prawo, Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego, Oddalono skargę kasacyjną, II OSK 1320/18 - Wyrok NSA z 2019-05-30, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II OSK 1320/18 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2019-05-30 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2018-05-07
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Andrzej Wawrzyniak /przewodniczący/
Robert Sawuła /sprawozdawca/
Sławomir Pauter
Symbol z opisem
6014 Rozbiórka budowli lub innego obiektu budowlanego, dokonanie oceny stanu technicznego obiektu, doprowadzenie obiektu do s
Hasła tematyczne
Budowlane prawo
Sygn. powiązane
IV SA/Po 1250/17 - Wyrok WSA w Poznaniu z 2018-02-28
Skarżony organ
Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2017 poz 1257 art. 110 par. 1 w zw. z art. 129 par. 2, art. 134
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Tezy

Brak jest dostatecznie zasadnych przesłanek do wywodzenia o „przedwczesności” do wniesienia odwołania od decyzji przez stronę, której decyzji nie doręczono jeszcze zgodnie z przepisami rozdziału 8 „Doręczenia” Działu I K.p.a., a która to strona z treścią tej decyzji zapoznała się dzięki jej udostępnieniu np. przez inną stronę, której decyzję doręczono ze skutkiem prawnym; w takim przypadku brak jest podstaw do stwierdzenia uchybienia terminu przez tę stronę jako „przedwczesnego” wniesienia odwołania od decyzji (art. 134 K.p.a.)

Sentencja

Dnia 30 maja 2019 roku Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: sędzia NSA Andrzej Wawrzyniak Sędziowie: sędzia NSA Robert Sawuła (spr.) sędzia del. WSA Sławomir Pauter po rozpoznaniu w dniu 30 maja 2019 roku na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej [...] Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 28 lutego 2018 r. sygn. akt IV SA/Po 1250/17 w sprawie ze skargi A. P. na postanowienie [...] Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia [...] listopada 2017 r. nr [...] w przedmiocie rozbiórki altany 1. oddala skargę kasacyjną; 2. zasądza od [...] Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego na rzecz A. P.j kwotę 240 (dwieście czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 28 lutego 2018 r., sygn. akt IV SA/Por 1250/17, Wojewódzki Sąd Administracyjny (dalej jako: WSA) w Poznaniu w sprawie ze skargi A. P. na postanowienie [...] Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego (WWINB) z dnia [...] listopada 2017 r., nr [...], w przedmiocie rozbiórki altany, w pkt 1. uchylił zaskarżone postanowienie, w pkt 2. zasądził na rzecz skarżącej zwrot kosztów postępowania. Wyrok ten zapadł w następujących okolicznościach faktycznych i prawnych sprawy:

Jak wynika z ustaleń sądu wojewódzkiego, decyzją z [...] września 2017 r., znak: [...], Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla powiatu [...] (PINB) – na podstawie art. 48 ust. 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (Dz. U. z 2017 r. poz. 1332, uPb) i art. 104 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2017 r. poz. 1257; K.p.a.) – nakazał A. P. jako inwestorowi, rozbiórkę altany o wymiarach w 4,81 m x 7,32 m i wysokości 5 m w ogrodzie działkowym nr [...], na działce nr ewid. [...] położonej w [...], gm. [...].

Od powyższej decyzji odwołanie wnieśli: A. P. reprezentowana przez r. pr. W. K. i Stowarzyszenie [...] w [...] ("Stowarzyszenie") reprezentowane przez tego samego pełnomocnika.

W wyroku przytoczono dalej, że powołanym na wstępie postanowieniem WWINB, na podstawie art. 134 K.p.a., stwierdził uchybienie przez A. P. terminu do wniesienia odwołania. Organ ten wskazał, że decyzja organu I instancji adresowana do inwestora, była dwukrotnie awizowana i w dniu 5 października 2017 r. została zwrócona do nadawcy. W takim przypadku przepisy K.p.a. przewidują fikcję doręczenia, w świetle której pismo uważa się za doręczone – z upływem okresu, na jaki zgodnie z art. 44 § 1 K.p.a. pozostawiono je w placówce pocztowej albo w urzędzie właściwej gminy – mimo, że adresat faktycznie pisma nie odebrał. W związku z tym organ odwoławczy wyjaśnił, że w niniejszej sprawie ostatnim dniem okresu, na który pozostawiono decyzję organu powiatowego w placówce operatora pocztowego, był dzień 4 października 2017 r. (a w rzeczywistości, jak zauważył organ, 14-dniowy termin, przewidziany w art. 44 k.p.a., upłynął dnia 3 października 2017 r., niemniej jednak kwestia ta nie miała wpływu na rozstrzygnięcie organu wojewódzkiego). Odwołanie A. P. zostało nadane w urzędzie pocztowym 26 września 2017 r. (wtorek), co oznacza – zdaniem WWINB – że zostało ono złożone 7 dni przed dniem, od którego można było je składać.

W skardze do WSA w Poznaniu A. P. zarzuciła:

– błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że wniosła odwołanie przed wydaniem decyzji, podczas gdy o jej treści dowiedziała się od Stowarzyszenia, którego jest członkiem i które również otrzymało decyzję wydaną przez organ powiatowy;

– niewyjaśnienie wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia, w tym sposobu i terminu powzięcia wiadomości o treści decyzji oraz sposobu i terminu, a także trybu złożenia odwołania;

– błąd "subsumcji" polegający na przyjęciu, że jedynym właściwym terminem do wniesienia odwołania jest termin ustalony w oparciu o dowód doręczenia decyzji, podczas gdy nie ma podstaw do wyłączenia możliwości złożenia odwołania przed doręczeniem, a po zapoznaniu się z treścią decyzji;

– naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 134 K.p.a., poprzez przyjęcie, iż w niniejszej sprawie zachodzi uchybienie terminu do wniesienia odwołania, które to uchybienie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, podczas gdy w orzecznictwie wskazuje się, że uchybienie terminu odnosi się do sytuacji dokonania czynności po upływie terminu;

– naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 7 K.p.a., poprzez pochopne potraktowanie złożonego przez stronę pisma, niewyjaśnienie stanu faktycznego konkretnej sprawy i pominięcie interesu skarżącej, której intencją było wniesienie odwołania, w konsekwencji naruszenie art. 15 k.p.a. poprzez odmowę stronie prawa do dwukrotnego merytorycznego rozpatrzenia sprawy i odmowę nadania biegu złożonemu przez nią odwołaniu.

Z powołaniem się na te zarzuty skarżąca wniosła o: (i) przeprowadzenie uzupełniającego dowodu z dokumentów – pełnomocnictwa udzielonego przez skarżącą oraz oświadczenia skarżącej na okoliczność powzięcia wiedzy o treści decyzji organu I instancji; (ii) uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości; (iii) zasądzenie od organu, który wydał zaskarżone postanowienie, na rzecz skarżącej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na skargę, WWINB wniósł o jej oddalenie i podtrzymał stanowisko zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia.

Opisanym na wstępie wyrokiem WSA w Poznaniu uwzględnił skargę.

W motywach tego orzeczenia sąd wojewódzki co do zasady podzielił stanowisko WWINB, że gdy środek zaskarżenia zostanie wniesiony przedwcześnie, to organ odwoławczy powinien stwierdzić niedopuszczalność tego środka na podstawie art. 134 K.p.a. Jednakże, w ocenie tegoż sądu, ową "przedwczesność" należy odnosić nie do daty sformalizowanego doręczenia decyzji danej stronie, lecz do daty wejścia tej decyzji do obrotu prawnego, co następuje zasadniczo z dniem dokonania pierwszego skutecznego doręczenia decyzji którejkolwiek ze stron postępowania.

W kontekście powyższych uwag – zdaniem sądu pierwszej instancji – rozpatrywane być musi prawo strony do wniesienia odwołania od decyzji, o treści której dowiedziała się ona – tak jak to miało miejsce w niniejszej sprawie w przypadku skarżącej – od innego uczestnika postępowania (Stowarzyszenia), któremu dana decyzja (w przedmiotowej sprawie decyzja PINB) została wcześniej skutecznie doręczona. Wedle sądu wojewódzkiego doręczenie decyzji jednemu z zainteresowanych podmiotów w sprawie skutkuje jej wejściem do obrotu prawnego. W ocenie WSA w Poznaniu nie było zatem dostatecznie racjonalnego uzasadnienia rozstrzygnięcie, jakie zapadło w niniejszej sprawie, które pozbawiło skarżącą uprawnienia do złożenia odwołania tylko z tego powodu, że wniosła je w dniu 26 września 2017 r. bez uprzedniego podjęcia skierowanej doń przesyłki zawierającej decyzję i przed formalnym upływem, zakreślonego w art. 44 § 1 i 4 K.p.a. 14-dniowego terminu do jej podjęcia (który upływał z dniem 3 października 2017 r.).

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wywiódł WWINB, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika.

Zaskarżonemu w całości wyrokowi IV SA/Po 1250/17 organ zarzuca:

- naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

1. art. 174 pkt 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (wówczas Dz. U. z 2017 r., poz. 1369 ze zm. – Ppsa) w zw. z art. 134 K.p.a. poprzez niewłaściwą kontrolę legalności działania administracji publicznej wyrażającą się w nieprawidłowym zastosowaniu przez sąd wojewódzki przepisu art. 134 K.p.a.,

2. art. 174 pkt 2 Ppsa w zw. z art. 129 § 2 K.p.a. poprzez niewłaściwą kontrolę legalności działania administracji publicznej wyrażającą się w nieprawidłowym zastosowaniu przez sąd przepisu art. 129 § 2 K.p.a.,

3. art. 174 pkt 2 Ppsa w zw. z art. 110 § 1 K.p.a. w zw. z art. 129 § 2 K.p.a. poprzez niewłaściwą kontrolę legalności działania administracji publicznej wyrażającą się w nieprawidłowym zastosowaniu przez sąd przepisu art. 110 § 1 K.p.a. w zw. art. 129 § 2 K.p.a.

Wskazując na powyższe przepisy skarżący kasacyjnie organ wnosi o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie skargi, przy uwzględnieniu kosztów postępowania kasacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego, wg norm przepisanych.

Ponadto na podstawie art. 182 § 2 Ppsa strona skarżąca kasacyjnie oświadcza, że zrzeka się rozprawy i wnosi o rozpoznanie skargi kasacyjnej na posiedzeniu niejawnym.

W ocenie WWINB w kontekście art. 129 § 2 K.p.a. nie jest możliwe skuteczne złożenie odwołania przez stronę od decyzji administracyjnej przed dniem jej doręczenia tejże stronie. Wskazując na obligatoryjność stosowania przepisu art. 134 K.p.a. skarżący kasacyjnie organ wywodzi – wspierając ten wywód przywołaniem stosownych judykatów – że merytoryczne rozpoznanie odwołania mimo uchybienia terminu stanowi rażące naruszenie prawa. Powołując się na piśmiennictwo oraz orzecznictwo, organ wojewódzki eksponuje, że wniesienie odwołania przed rozpoczęciem biegu terminu do dokonania tej czynności jest przedwczesne i nie może wywoływać skutków prawnych.

Uznanie przez sąd pierwszej instancji dopuszczalności wniesienia odwołania od decyzji przez stronę, która uzyskała informację o treści wydanej decyzji, choć jej samej jeszcze tej decyzji nie doręczono, organ skarżący kasacyjnie uznaje za niezrozumienie istoty przepisu art. 110 § 1 K.p.a.

Zdaniem skarżącego kasacyjnie organu decyzja administracyjna nie istnieje w obrocie prawnym, ani nie jest doręczona, przez fakt pozyskania o niej informacji ustnej od osoby trzeciej lub otrzymania jej kopii.

W odpowiedzi na skargę kasacyjną, wniesioną w terminie imieniem A. P., wniesiono o jej oddalenie oraz zasądzenie zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W ocenie skarżącej zaskarżony wyrok jest trafny. Wyeksponowano fakt doręczenia decyzji organu I instancji Stowarzyszeniu, której członkiem jest także skarżąca i w ten sposób wprowadzenie tej decyzji do obrotu prawnego.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę tylko w granicach skargi kasacyjnej (art. 183 § 1 Ppsa), z urzędu biorąc pod uwagę jedynie nieważność postępowania, co oznacza związanie przytoczonymi w skardze kasacyjnymi jej podstawami, określonymi w art. 174 Ppsa. Nadto, zgodnie z treścią art. 184 Ppsa, Naczelny Sąd Administracyjny oddala skargę kasacyjną, jeżeli zaskarżone orzeczenie mimo błędnego uzasadnienia odpowiada prawu.

Mając na uwadze, że skarżąca kasacyjnie w oparciu o art. 182 § 2 Ppsa zrzekła się rozprawy a pozostałe strony, w terminie czternastu dni od dnia doręczenia skargi kasacyjnej, nie zażądały przeprowadzenia rozprawy, niniejszą skargę kasacyjną Sąd rozpoznawał na posiedzeniu niejawnym.

Skarga kasacyjna nie została oparta na usprawiedliwionych podstawach.

A. Naczelny Sąd Administracyjny zwraca uwagę, że złożona skarga kasacyjna, pomimo że została sporządzona przez radcę prawnego, nie wypełnia wszystkich wymagań normatywnych dotyczących elementów konstrukcyjnych, jakimi musi cechować się ten środek zaskarżenia. Wytknąć bowiem wypadnie autorowi skargi kasacyjnej, że oczywiście nietrafnie w podstawach kasacyjnych jako przepis, który miałby naruszyć sąd wojewódzki wskazuje art. 174 pkt 2 Ppsa. Cyt. przepis określa jedną z podstaw kasacyjnych, jako naruszenie przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Innymi słowy w skardze kasacyjnej należało wskazać te przepisy Ppsa, którym WSA w Poznaniu miałby uchybić rozpoznając skargę na postanowienie WWINB w przedmiocie stwierdzenia uchybienia terminu do wniesienia odwołania. Sąd wojewódzki nie mógł "naruszyć" art. 174 pkt 2 Ppsa, bo tego przepisu nie mógł stosować.

Biorąc jednak pod uwagę pogląd wyrażony w uchwale pełnego składu Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 26 października 2009 r., sygn. akt I OPS 10/09 (ONSAiwsa 2010, z. 1 poz. 1) uznać trzeba, że powyższe uchybienie nie może bezwarunkowo dyskwalifikować skargi kasacyjnej. Nie można oddalić bądź odrzucić skargi kasacyjnej z tego tylko powodu, że treść zarzutów nieporadnie sformułowana w petitum została następnie doprecyzowana w uzasadnieniu (por. W. Piątek, Podstawy skargi kasacyjnej w postępowaniu sądowoadministracyjnym, Warszawa 2011, s. 382). Zgodnie z zasadą falsa demonstratio non nocet, w myśl której podstawowe znaczenie ma istota sprawy, a nie jej oznaczenie, uchybienie takie nie powinno pociągać za sobą automatycznie odmowy rozpoznania takiego zarzutu kasacyjnego. Z treści skargi kasacyjnej wynika, że WWINB domaga się m. in. uchylenia zaskarżonego wyroku oraz oddalenia skargi. Z tych względów przyjdzie uznać, że w istocie organ ten zarzuca naruszenie art. 151 Ppsa wskutek jego niezastosowania w związku z niewłaściwym zastosowaniem przepisów K.p.a., a to: art. 110 § 1 w zw. z art. 129 § 2 K.p.a., art. 129 § 2 K.p.a. i art. 134 K.p.a.

B. Istota sprawy sprowadza się do oceny trafności stanowiska wyrażonego przez sąd wojewódzki, wedle którego doręczenie decyzji organu I instancji jednemu z podmiotów zainteresowanych (Stowarzyszeniu), skutkujące wprowadzeniem decyzji do obrotu prawnego, a od którego to podmiotu skarżąca uzyskała treść tej decyzji, powoduje iż nie ma dostatecznie racjonalnego uzasadnienia pozbawienie skarżącej prawa do formalnego złożenia odwołania, tylko z tego powodu, że wniosła je bez uprzedniego podjęcia skierowanej doń przesyłki zawierającej decyzję. Skład orzekający Naczelnego Sądu Administracyjnego podziela co do reguły stanowisko zajęte przez sąd pierwszej instancji.

Sprawa ogniskuje się wokół zarzutu niewłaściwego zastosowania przepisu art. 134 K.p.a., z którego wynika, że organ odwoławczy w drodze ostatecznego postanowienia stwierdza m. in. uchybienie terminu do wniesienia odwołania. Stan faktyczny sprawy nie jest kwestionowany, organ powiatowy doręczył decyzję nakazową Stowarzyszeniu, zaś w stosunku do skarżącej zastosowano zastępczy tryb doręczenia. Wobec dwukrotnego awizowania skarżącej przesyłki zawierającej decyzję organu I instancji i jej nieodebrania, organ odwoławczy przyjął, że termin do wniesienia odwołania dla skarżącej rozpoczął bieg dopiero w dniu 4 października 2017 r. Wniesienie przez skarżącą odwołania przed tą datą, w terminie, jaki był otwarty do wniesienia odwołania przez Stowarzyszenie, któremu decyzję nakazową doręczono właściwie, WWINB uznał za przedwczesne, skutkujące koniecznością wydania postanowienia po myśli art. 134 K.p.a. i stwierdzenie uchybienia przez skarżącą terminu do wniesienia odwołania.

C. Nie jest trafny zarzut skarżącego kasacyjnie organu, eksponującego że doszło do niewłaściwego zastosowania przepisu art. 129 § 2 K.p.a. stanowiącego, iż "Odwołanie wnosi się w terminie czternastu dni od dnia jej doręczenia decyzji stronie, a gdy decyzja została ogłoszona ustnie – od dnia ogłoszenia". Słusznie sąd wojewódzki wskazuje, że sformalizowany tryb doręczania decyzji gwarantować ma dotarcie jej treści do świadomości strony. Doręczenie decyzji stwarza także możliwość oceny tego, czy decyzja ta zadawala stronę, a gdyby strona nie była zadowolona, poprzez zapoznanie się treścią decyzji może ona w sposób rzeczowy zwalczać stanowisko organu I instancji. Słusznie także WSA w Poznaniu uwypukla, że "przedwczesności" odwołania nie można zawsze odnosić do daty sformalizowanego doręczenia decyzji danej stronie, lecz do daty wejścia tej decyzji do obrotu prawnego, co zasadniczo następuje z dniem dokonania pierwszego skutecznego doręczenia decyzji którejkolwiek ze stron postępowania. Skoro zatem skarżąca o treści decyzji organu powiatowego dowiedziała się z faktu udostępnienia jej decyzji przez Stowarzyszenie, któremu jako stronie decyzję doręczono w sposób właściwy, to wniesienie przez nią odwołania zanim nastąpił skutek prawny doręczenia jej zastępczego decyzji, o którym mowa w art. 44 § 4 K.p.a., nie może być uznany za uzasadniający stwierdzenie uchybienia terminu przez skarżącą do wniesienia odwołania.

Podzielić należy te wywody sądu pierwszej instancji, w których odwołując się do judykatów (wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 4 kwietnia 2008 r., II GSK 3/08 i z dnia 19 maja 2016 r., II GSK 2734/14), wskazuje się że przepisy dotyczące doręczeń pism (w tym także decyzji administracyjnej) stanowią w istocie gwarancje przestrzegania przez organ administracji publicznej zasady demokratycznego państwa prawnego. Regulacje te mają chronić obywatela przed nadużyciami ze strony administracji. Zatem nie mogą być interpretowane niejako "na szkodę" obywatela, w sytuacji gdy ten podejmuje wszelkie starania mające zapewnić mu prawo do wniesienia skutecznego odwołania od wydanej decyzji.

D. Na taki sposób rozumienia przepisu art. 134 K.p.a., jaki został zaprezentowany w wyroku sądu wojewódzkiego, a który zyskuje akceptację Sądu, wpływ ma także konieczność uwzględnienia zasady ogólnej dwuinstancyjności postępowania. Wedle art. 15 K.p.a. "Postępowanie administracyjne jest dwuinstancyjne, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej". Pamiętać należy również, że w myśl art. 78 Konstytucji RP "Każda ze stron ma prawo do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji. Wyjątki od tej zasady oraz tryb zaskarżenia określa ustawa". Innymi słowy, z regulacji powyższych daje się wyprowadzić wniosek, że strona ma prawo co do reguły do merytorycznej kontroli instancyjnej zaskarżonej decyzji, zaś przesłanki ograniczające to prawo należy traktować zwężająco.

E. W piśmiennictwie procesu administracyjnego wskazuje się, że w sytuacji, gdy odwołanie wnosi strona, która nie uczestniczyła w postępowaniu przed organem I instancji, termin do wniesienia odwołania biegnie od dnia doręczenia lub ogłoszenia stronie uczestniczącej w postępowaniu (por. R. Kędziora, Kodeks postępowania administracyjnego, Komentarz, Warszawa 2017, S. 782, por. także: B. Adamiak, w: B. Adamiak, J. Borkowski, Kodeks postępowania administracyjnego, Komentarz, Warszawa 2017, s. 695). Zatem kwestia uprzedniego doręczenia decyzji nie jest warunkiem wykluczającym dopuszczalność wniesienia odwołania, jeśli tylko strona pominięta w postępowaniu wniesie odwołanie w terminie, jaki upływał dla strony, której jako ostatniej skutecznie doręczono decyzję. W praktyce wejście decyzji do obrotu prawnego może następować dwojako: np. poprzez publikację decyzji (ogłoszenie) oraz odrębnie poprzez doręczenie decyzji. Obie te okoliczności mogą następować w różnych datach. Judykatura rozstrzygając ewentualny dylemat dotyczący tego, czy dopiero doręczenie decyzji, przy wcześniejszym jej opublikowaniu, otwiera dopuszczalność wniesienia odwołania, opowiada się słusznie za tym, że przy ustalaniu skutków publikacji decyzji należy mieć na względzie, że niejako "podwójne" wprowadzenie decyzji do obrotu przez publikację i doręczenie stronie jest ustanowione dla lepszej ochrony praw strony i nie może wywoływać dla niej niekorzystnych skutków, bowiem celem uregulowania nie jest utrudnienie sytuacji strony ani nadmierny formalizm, a przeciwnie zagwarantowanie stronie pewności, co do treści skierowanego do niej aktu i końcowego terminu jego zaskarżenia (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 19 maja 2016 r., II GSK 2734/14, CBOSA.nsa.gov.pl).

Analogicznie należy przyjmować, że skoro doszło do wprowadzenia decyzji do obrotu prawnego przez organ I instancji wskutek np. doręczenie jej jednej ze stron, a ta udostępniła treść tej decyzji innej stronie, która wniosła odwołanie zanim formalnie rozpoczął się dla niej bieg terminu odwoławczego wskutek doręczania decyzji w trybie tzw. doręczenia zastępczego, nie można skutecznie wywodzić, że tak wniesione odwołanie zostało wniesione z uchybieniem terminu. Umyka uwadze skarżącego kasacyjnie organu, że skarżąca w postępowaniu odwoławczym była reprezentowana przez tego samego radcę prawnego, który był zarazem pełnomocnikiem Stowarzyszenia.

F. W konsekwencji nie jest także trafny zarzut niewłaściwej kontroli zaskarżonego postanowienia wyrażającej się w nieprawidłowym zastosowaniu przez sąd pierwszej instancji art. 110 § 1 w zw. z art. 129 § 2 K.p.a. Z mocy tego pierwszego przepisu organ administracji publicznej, który wydał decyzję jest nią związany od chwili jej doręczenia lub ogłoszenia, o ile kodeks nie stanowi inaczej. Rzecz jednak w tym, że ów skutek związania przez PINB decyzją nakazową nastąpił już w dacie jej doręczenia Stowarzyszeniu, jako pierwszej stronie postępowania, której decyzję tę doręczono. Nie jest tak, że w sprawach, w których uczestniczy więcej niż jedna strona i którym organ doręcza wydaną przez siebie decyzję, związanie, o którym mowa w art. 110 § 1 K.p.a. następuje "cząstkowo" odrębnie w stosunku do poszczególnych stron tego postępowania. Innymi słowy, skoro PINB doręczył decyzję nakazową Stowarzyszeniu, to nie można wywodzić w ogóle, że ta okoliczność nie powodowała faktu związania organu tą decyzją wobec skarżącej.

G. Zastosowanie przepisu art. 134 w zw. z art. 129 § 2 K.p.a. w sposób prezentowany przez skarżący kasacyjnie organ byłoby przejawem nadmiernego formalizmu i ograniczenia praw strony do merytorycznej kontroli kwestionowanej przez nią decyzji nakazowej. Uwzględniając skargę ocenić należy stanowisko WSA w Poznaniu jako zasługujące na aprobatę i sprawiedliwe. Sąd w tym składzie ma świadomość istnienia w judykaturze odmiennej oceny skutków wniesienia odwołania przez stronę, która zapoznała się z treścią decyzji, a której jeszcze formalnie, tj. zgodnie z przepisami rozdziału 8 "Doręczenia" Działu I K.p.a., nie doręczono (vide powołany w skardze kasacyjnej wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 5 czerwca 2008 r., I OSK 831/07, czy w nowszym orzecznictwie np. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 2 sierpnia 2018 r., I OSK 569/18, CBOSA.nsa.gov.pl). Niemniej jednak uogólniając, skłonić należy się do zaaprobowania tezy, wedle której – brak jest dostatecznie zasadnych przesłanek do wywodzenia o "przedwczesności" do wniesienia odwołania od decyzji przez stronę, której decyzji nie doręczono jeszcze zgodnie z przepisami rozdziału 8 "Doręczenia" Działu I K.p.a., a która to strona z treścią tej decyzji zapoznała się dzięki jej udostępnieniu np. przez inną stronę, której decyzję doręczono ze skutkiem prawnym; w takim przypadku brak jest podstaw do stwierdzenia uchybienia terminu przez tę stronę jako "przedwczesnego" wniesienia odwołania od decyzji (art. 134 K.p.a.).

H. Z powyższych względów i działając na podstawie art. 184 Ppsa oddalono skargę kasacyjną.

I. O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 204 pkt 2 w zw. z art. 205 § 2 Ppsa.



Powered by SoftProdukt