drukuj    zapisz    Powrót do listy

6480 658, Dostęp do informacji publicznej, Wójt Gminy, Zobowiązano do wydania aktu, IV SAB/Wr 19/20 - Wyrok WSA we Wrocławiu z 2020-03-17, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

IV SAB/Wr 19/20 - Wyrok WSA we Wrocławiu

Data orzeczenia
2020-03-17 orzeczenie nieprawomocne
Data wpływu
2020-01-07
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu
Sędziowie
Marta Pająkiewicz-Kremis /sprawozdawca/
Mirosława Rozbicka-Ostrowska /przewodniczący/
Wanda Wiatkowska-Ilków
Symbol z opisem
6480
658
Hasła tematyczne
Dostęp do informacji publicznej
Sygn. powiązane
I OSK 1480/20 - Postanowienie NSA z 2020-09-22
III OSK 2967/21 - Wyrok NSA z 2021-02-09
Skarżony organ
Wójt Gminy
Treść wyniku
Zobowiązano do wydania aktu
Powołane przepisy
Dz.U. 2019 poz 2325 art.149 § 1 pkt 1, pkt 3 i pkt 1 a
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - t.j.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia NSA Mirosława Rozbicka-Ostrowska, Sędziowie: Sędzia WSA Wanda Wiatkowska-Ilków, Asesor WSA Marta Pająkiewicz-Kremis (sprawozdawca), , po rozpoznaniu w trybie uproszczonym na posiedzeniu niejawnym w dniu 17 marca 2020 r. w Wydziale IV sprawy ze skargi S. P. na bezczynność Wójta Gminy L. w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej I. zobowiązuje Wójta Gminy L. do rozpoznania wniosku skarżącego z dnia 29 listopada 2019 r. o udostępnienie informacji publicznej w terminie 14 dni od daty otrzymania prawomocnego wyroku wraz z aktami administracyjnymi; II. stwierdza bezczynność organu w rozpoznaniu wniosku skarżącego, o którym mowa w punkcie I wyroku; III. orzeka, że stwierdzona bezczynność nie miała charakteru rażącego naruszenia prawa; IV. zasądza od Wójta Gminy L. na rzecz skarżącego S. P. kwotę 100 (sto) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.

Uzasadnienie

Wnioskiem z dnia 29 listopada 2019 r., adresowanym do Gminy L., S. P. (dalej: wnioskodawca, strona, skarżący), powołując się na art. 2 ust. 1 i art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. z 2019 r., poz. 1429; dalej: u.d.i.p.) wniósł o przesłanie mu skanu opinii prawnych, jakie zostały sporządzone przez r. pr. M. W. oraz adw. M. K. w sprawie ugody pomiędzy Gminą L. a firmą B. Wnioskodawca nadmienił, że objęte wnioskiem opinie prawne zostały przedstawione na sesji Rady Gminy L. w dniu 28 listopada 2019 r. Wskazał, że opinie te dotyczą gospodarki finansowej Gminy, co uzasadnia wystąpienie z wnioskiem o ich udostępnienie w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej.

W piśmie z dnia 13 grudnia 2019 r. Wójt Gminy L. poinformował wnioskodawcę, że wskazane we wniosku opinie prawne nie stanowią dokumentu urzędowego w rozumieniu art. 6 ust. 2 u.d.i.p., a zatem nie mają one charakteru informacji publicznej, podlegającej udostępnieniu w trybie przepisów wspomnianej ustawy.

Niezależnie od tego poglądu, Wójt Gminy L. wyraził również przekonanie (w nawiązaniu do ilości wcześniejszych pism strony oraz wniosków o udostępnienie informacji publicznej, składanych przez nią do urzędu Gminy), że wniosek z dnia 29 listopada 2019 r. stanowi nadużycie prawa i pozostaje w sprzeczności z regulacją art. 61 Konstytucji RP.

W skardze wniesionej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu skarżący wniósł o stwierdzenie bezczynności Wójta Gminy L. w rozpoznaniu wniosku z dnia 29 listopada 2019 r. oraz o zobowiązanie tego organu do rozpoznania wniosku.

Formułując zarzuty skargi skarżący wskazał na naruszenie:

1. art. 61 ust. 1 -2 Konstytucji RP oraz art. 1 ust. 1 w zw. z art. 6 ust. 1 u.d.i.p. poprzez błędne uznanie, że objęte wnioskiem opinie prawne nie stanowią informacji publicznej;

2. art. 61 ust. 3 Konstytucji RP poprzez ograniczenie prawa do informacji publicznej w powołaniu na przesłankę pozaustawową;

3. art. 13 u.d.i.p. poprzez naruszenie ustawowego terminu na udostępnienie takiej informacji.

W rozwinięciu zarzutów skargi skarżący odwołał się do treści art. 1 ust. 1 u.d.i.p. wskazując, że w trybie przepisów tej ustawy, udostępnieniu podlega każda informacja o sprawach publicznych. Zwrócił uwagę, że ustawodawca w treści tego przepisu odwołuje się do pojęcia "informacji", a nie "dokumentu". W tym kontekście podniósł, że pojęcie "informacja" ma charakter znacznie szerszy od pojęcia "dokumentu" (w tym zwłaszcza dokumentu urzędowego, zdefiniowanego w art. 6 ust. 2 ustawy). Skarżący wyraził także pogląd, że charakter informacji publicznej może mieć również informacja niewytworzona przez podmioty publiczne. Na poparcie jego trafności skarżący odwołał się do stanowiska wyrażonego przez Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 30 lipca 2019 r., sygn. akt IV SAB/Wr 127/19 (CBOSA).

W nawiązaniu do okoliczności spornych w sprawie skarżący wyraził przekonanie, że przy rozpatrywaniu jego wniosku z dnia 29 listopada 2019 r. organ kierował się wyłącznie przesłanką "urzędowości" dokumentów objętych wnioskiem o ich udostępnienie. Z tego powodu, organ nie dokonał kompleksowej analizy wniosku, ani tego, czy i w jakim zakresie dotyczy on informacji publicznej.

W nawiązaniu do powołanej przez organ w piśmie z dnia 13 grudnia 2019 r. kwestii nadużycia prawa skarżący podniósł, że przewidziany w ustawie o dostępie do informacji publicznej katalog ograniczeń prawa do uzyskania informacji publicznej nie zawiera przesłanki nadużycia prawa. Dodał, że ograniczenia w dostępie do informacji publicznej powinny wynikać wyłącznie z ustawy, o czym przesądza wprost przepis art. 61 ust. 3 Konstytucji RP. Wspomniał również, że składając różnego rodzaju pisma występuje nie tylko we własnym imieniu, ale także w interesie osób zamieszkujących przy danej ulicy, czy w określonym miejscu.

W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie, a także, o rozpoznanie sprawy w trybie uproszczonym, na podstawie art. 119 pkt 4 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2019 r., poz. 2325, dalej: p.p.s.a.). Obszernie ustosunkowując się do argumentacji skargi organ wyjaśnił, że opinie prawne, o których udostępnienie wystąpił skarżący zostały sporządzone w związku z postępowaniem sądowym, prowadzonym przeciwko Gminie L. z powództwa B. spółka z o.o. z siedzibą we W. o zapłatę wynagrodzenia za wykonane roboty budowlane, zgodnie z umową na "Przebudowę drogi powiatowej nr [...] relacji L., obręb N., gmina L., na odcinku od km 1+306 do km 2 +258", zawartej w trybie zamówień publicznych. Występując z pozwem do Sądu Okręgowego w L., spółka domagała się od Gminy L. zapłaty wynagrodzenia w kwocie 797.631,36 zł z tytułu wykonanych prac budowlanych, zarzucając jednocześnie brak podstaw dla naliczenia przez Gminę kary umownej w związku z wadami, które – zdaniem wykonawcy – nie miały charakteru wad nieusuwalnych. Ponadto, strona powodowa wystąpiła o zapłatę wynagrodzenia w wysokości 198.976,77 zł za wykonane roboty dodatkowe, zlecone i zaakceptowane przez Gminę.

Wyjaśniono, że w związku z tym, że pozew przeciwko Gminie został złożony w kwietniu 2018 r., tj. za kadencji poprzedniego Wójta Gminy L., a w kwietniu 2019 r. nastąpiła zamian pełnomocnika procesowego tej Gminy, na zlecenie Wójta zostały sporządzone dwie opinie prawne celem oceny stanu faktycznego i prawnego sprawy, zasadności roszczeń B. spółka z o.o., zasadności nałożenia kary umownej przez Gminę, skuteczności zgłoszonego na tej podstawie zarzutu potrącenia oraz oceny ryzyka procesowego w zakresie przewidywanego wyniku sprawy (w tym kosztów sądowych jakie obciążałyby Gminę w przypadku uwzględnienia powództwa spółki). Wyjaśniono, że jedną opinię sporządził adwokat świadczący obsługę prawną na rzecz Gminy (adw. M. K.), a sporządzenie drugiej opinii, na te same okoliczności, zlecono (z uwagi na wartość przedmiot sporu oraz stopień skomplikowania sprawy) kancelarii zewnętrznej – r. pr. M. W.

Wskazano również, że na podstawie tych dwóch opinii (których wnioski były zbieżne) Wójt Gminy L. podjął decyzję o zawarciu ugody przed mediatorem sądowym, po uprzednim przeprowadzeniu negocjacji ugodowych ze spółką B. Stwierdzono jednocześnie, że wspomniane opinie miały charakter roboczy i stanowiły jedynie etap do wypracowania koncepcji, poglądu i stanowiska Gminy w sprawie sądowej z powództwa B. sp. z o.o. Z tej właśnie przyczyny organ uznał, że żądane przez skarżącego dokumenty (mające charakter roboczy) nie stanowią informacji publicznej.

W ramach dalszej wypowiedzi organ podtrzymał swoje stanowisko w zakresie nadużycia przez skarżącego prawa do informacji publicznej. Wskazał, że na dzień sporządzania odpowiedzi na skargę, skarżący złożył 98 pism, w tym 18 wniosków o udostępnienie informacji publicznej. W ocenie organu, aktywność skarżącego w tym zakresie, oraz sposób w jaki skarżący zwraca się do pracowników urzędu Gminy jest formą odwetu za odrzucenie jego oferty w ogłoszonym przez Urząd Gminy L. w dniu 10 stycznia 2019 r. konkursie na wolne stanowisko urzędnicze kierownika Wydziału Rozwoju, Funduszy Zewnętrznych i Edukacji. Organ nadmienił także, że działalność skarżącego nie ogranicza się jedynie do nękania pracowników urzędu dziesiątkami pism, wniosków oraz wniosków o udostępnienie informacji publicznej, albowiem skarżący jest również administratorem strony internetowej [...], gdzie krytycznie komentuje politykę kadrową i inne działania podejmowane przez Wójta Gminy L.

W piśmie z dnia 7 lutego 2020 r. skarżący zawarł polemikę ze stanowiskiem organu przedstawionym w odpowiedzi na skargę.

W piśmie z dnia 2 marca 2020 r. pełnomocnik organu wniósł o dopuszczenie dowodu z wniosków o udostępnienie informacji publicznej, jakie skarżący wniósł w dniach - 19 i 25 lutego 2020 r., na okoliczność nadużywania przez stronę prawa do informacji publicznej, składania wniosków we własnym, prywatnym interesie, celem dokuczenia pracownikom Urzędu Gminy L., a nie w celu troski o dobro publiczne.

Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu zważył, co następuje:

Stosownie do treści przepisu art. 3 § 2 pkt 8 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. 2019 , poz. 2325, dalej: p.p.s.a.) kontrola działalności administracji publicznej przez sądy administracyjne obejmuje orzekanie w sprawach skarg na bezczynność organów. Uwzględniając skargę na bezczynność sąd administracyjny zobowiązuje organ do wydania w określonym terminie aktu lub dokonania czynności lub stwierdzenia albo uznania uprawnienia lub obowiązku wynikających z przepisów prawa, o czym stanowi art. 149 §1 p.p.s.a. W tym zakresie stwierdzić należy, że z bezczynnością organu administracji publicznej mamy do czynienia wówczas, gdy w określonym w prawie terminie organ nie podejmuje żadnych czynności w sprawie lub, gdy wprawdzie prowadził postępowanie w sprawie, jednakże, mimo istnienia ustawowego obowiązku, nie kończy go wydaniem stosownego aktu lub nie podejmuje czynności. Wniesienie skargi na bezczynność organu jest przy tym uzasadnione nie tylko w przypadku niedotrzymania terminu załatwienia sprawy, ale także w przypadku odmowy wydania aktu, mimo istnienia ustawowego obowiązku, choćby organ mylnie sądził, że załatwienie sprawy nie wymaga wydania aktu.

Wywiedziona w sprawie skarga dotyczy zarzutu bezczynności Wójta Gminy L. w rozpoznaniu wniosku skarżącego z dnia 29 listopada 2019 r. o udzielenie informacji publicznej poprzez nadesłanie skanów opinii prawnych, jakie zostały sporządzone na zlecenie Wójta tej Gminy w sprawie ugody pomiędzy Gminą L. a firmą B. sp. z o.o. na tle rozliczeń związanych z wykonaniem przez spółkę robót budowalnych przy realizacji umowy "Przebudowa drogi powiatowej nr [...] relacji L., obręb N., gmina L., na odcinku od km 1+306 do km 2 +258".

Na wstępie należy wyjaśnić, że procedurę udostępniania informacji publicznej w sposób kompleksowy reguluje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Występując z żądaniem udostępnienia wskazanych we wniosków dokumentów skarżący powołał się na art. 2 ust. 1 oraz art. 10 ust. 1 tej ustawy. Przepis art. 2 ust. 1 u.d.i.p. stanowi o tym, że prawo do informacji publicznej przysługuje każdemu, z zastrzeżeniem art. 5 u.d.i.p., wprowadzającego ograniczenia w dostępie do tego rodzaju informacji. Z kolei zgodnie z art. 10 ust. 1 u.d.i.p., informacja publiczna, która nie została udostępniona w Biuletynie Informacji Publicznej lub centralnym repozytorium, jest udostępniana na wniosek.

Wymaga odnotowania, że w sytuacji, gdy wnioskodawca żąda udzielenia informacji, która nie jest informacją publiczną w rozumieniu art. 1 ust. 1 u.d.i.p., organ nie jest zobligowany do wydawania decyzji o odmowie udzielenia informacji, lecz jego obowiązek sprowadza się do pisemnego zawiadomienia wnioskodawcy o tym, że żądane przez niego informacje (dokumenty) nie spełniają kryterium przedmiotowego informacji publicznej, a zatem nie podlegają udostępnieniu.

W niniejszej sprawie, Wójt Gminy L. odpowiedział na złożony przez skarżącego wniosek pismem z dnia 13 grudnia 2019 r. wyrażając w nim pogląd, że objęte wnioskiem opinie prawne, jako że nie spełniają kryterium dokumentu urzędowego w rozumieniu art. 6 ust. 2 u.d.i.p., nie mają charakteru informacji publicznej i dlatego też, nie mogą one zostać udostępnione wnioskodawcy.

W ocenie Sądu, stanowisko organu wyrażone w piśmie z dnia 13 grudnia 2019 r. nie jest prawidłowe i stanowi konsekwencję przeprowadzenia błędnej (na tle okoliczności sprawy) wykładni pojęcia informacji publicznej.

Definicję pojęcia informacji publicznej ustawodawca zawarł w art. 1 ust. 1 u.d.i.p., wskazując, że każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną w rozumieniu ustawy i podlega udostępnieniu na zasadach i w trybie określonych w tej ustawie. Zakres znaczeniowy tej definicji znajduje rozwinięcie w orzecznictwie sądowym, gdzie akcentuje się, że o zakwalifikowaniu określonej informacji jako podlegającej udostępnieniu decyduje kryterium rzeczowe, tj. treść i charakter informacji (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 12 września 2019 r., sygn. akt I OSK 2850/17, CBOSA). Podnosi się również, że charakter informacji publicznej mają wszystkie dokumenty, które dany podmiot wykorzystuje do zrealizowania powierzonych mu prawem zadań władzy publicznej i gospodarowania mieniem komunalnym lub mieniem Skarbu Państwa (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z dnia 30 sierpnia 2018 r., sygn. akt II SAB/Bk 81/18, a także, wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 13 marca 2019 r., sygn. akt I OSK 666/17, CBOSA). Akcentuje się także, że informację publiczną stanowi treść wszelkiego rodzaju dokumentów odnoszących się do organów władzy publicznej lub podmiotu nie będącego organem władzy publicznej, związanych z nimi, bądź w jakikolwiek sposób ich dotyczących, bezpośrednio przez nich wytworzonych, jak i tych, których używają przy realizacji przewidzianych prawem zadań nawet, jeżeli nie pochodzą wprost od niego (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy z dnia 7 marca 2017 r., sygn. akt II SAB/Bd 108/16, CBOSA).

Na podstawie przytoczonych tez orzecznictwa sądowego za uzasadniony uznać należy wniosek, że dokumenty urzędowe w znaczeniu nadanym treścią art. 6 ust. 2 u.d.i.p. są tylko jednym z nośników informacji publicznej. A contrario, za informację publiczną w rozumieniu art. 1 ust. 1 u.d.i.p. można uznać także dokument który nie spełnia kryterium z art. 6 ust. 2 u.d.i.p., o ile wszak przesłanki charakteryzujące informację publiczną wynikać będą z treści i charakteru tego dokumentu.

Jak należy wnioskować z argumentacji organu przedstawionej w odpowiedzi na skargę, wyrażone przez ten organ w piśmie z dnia 13 grudnia 2019 r. stanowisko co do tego, że objęte wnioskiem opinie prawne nie stanowią informacji o sprawach publicznych został ukształtowany w następstwie przeprowadzonej przez ten organ analizy orzeczeń sądowych, w których wyrażono pogląd, że dokumenty wewnętrzne, robocze, służące wymianie poglądów czy stanowisk nie stanowią informacji publicznej (przykładowo, powołany w odpowiedzi na skargę wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z dnia 22 maja 2018 r., sygn. akt II SAB/Bk 28/18, CBOSA).

Nie kwestionując - co do zasady - takiego stanowiska orzeczniczego Sąd w składzie orzekającym zwraca w tym miejscu uwagę, że "poglądowy" charakter dokumentu (opinii prawnej) nie przesądza a limine o tym, że taki dokument nie może nosić cech informacji o sprawach publicznych. O takiej bowiem (dopuszczalnej) jego kwalifikacji (jako informacji o sprawach publicznych) decydować będzie każdorazowo cel sporządzenia takiego dokumentu (opinii prawnej). Akcentując przesłankę celu sporządzenia opinii prawnej, za zrozumiały uznać należy spotykany w niektórych wyrokach sądowych pogląd, że opinie prawne, sporządzane w konkretnych okolicznościach nie mogą posiadać waloru informacji publicznej. Zdaniem Sądu, z uwagi na różnorodny charakter i indywidualność spraw jednostkowych rozpatrywanych przez sądy, z dużą ostrożnością należy jednak podchodzić do wyrażanych tam poglądów odnośnie do tego, czy opinia prawna może stanowić informację publiczną, czy też nie. Wyrażane w orzecznictwie sądowym poglądy odnośnie do kwalifikowania opinii prawnych na gruncie u.d.i.p. wymagają bowiem każdorazowo dokładnej analizy przez pryzmat okoliczności konkretnej sprawy. Niewątpliwie, nie każda opinia prawna sporządzana dla organu administracji publicznej stanowi informację publiczną. Bez wątpienia również, w konkretnych okolicznościach faktycznych, uzasadniony będzie pogląd, że udostępnieniu w trybie przepisów u.d.i.p. podlegać będzie opinia prawna, która została sporządzona na potrzeby sprawy publicznej i która służy wykonywaniu przez organ powierzonych mu zadań publicznoprawnych.

Za poglądem wyrażonym przez Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 21 lipca 2015 r., sygn. akt I OSK 1607/14 (CBOSA) należy powtórzyć, że: "Podmiot publiczny wykonując powierzone mu zadania publiczne niejednokrotnie posługuje się aparatem pomocniczym (m.in. wydziałami prawnymi tworzonymi w urzędach), który przygotowuje różnego rodzaju dokumenty, opinie lub inne materiały stanowiące podstawę do podjęcia decyzji administracyjnej lub innego rozstrzygnięcia (np. o wypłacie lub odmowie wypłaty odszkodowania ze środków publicznych). Stąd też przyjąć należy, że informacją publiczną jest nie tylko akt lub czynność kończąca określone postępowanie organu, ale także dokumenty wytworzone przy okazji załatwiania sprawy, pod warunkiem, że dokumenty te są wyrazem wykonywania przez organ władzy publicznej w ramach jego kompetencji".

Odnosząc poczynione uwagi do okoliczności spornych w sprawie należy dostrzec dwie kwestie.

Po pierwsze, w świetle okoliczności wynikających z akt sprawy nie może budzić wątpliwości, że objęte wnioskiem opinie zostały sporządzone na potrzeby sprawy publicznej, albowiem dotyczą one wzajemnych zobowiązań pomiędzy Gminą a spółką B. sp. z o.o., podjętych w ramach umowy "Przebudowa drogi powiatowej nr [...] relacji L., obręb N., gmina L., na odcinku od km 1+306 do km 2 +258", a zatem w związku z wykonywaniem przez Gminę zadań publicznych.

Z treści odpowiedzi na skargę wynika, że u podstaw zlecenia tych opinii (przez Wójta Gminy) legła nie tylko ocena stanu faktycznego i prawnego sprawy, ale przede wszystkim - ocena zasadności zgłoszonych w pozwie roszczeń B. spółka z o.o. wobec Gminy L., ocena zasadności nałożenia kary umownej przez Gminę (skuteczności zgłoszonego na tej podstawie zarzutu potrącenia), a także, ocena ryzyka procesowego w zakresie przewidywanego wyniku sprawy, w tym w szczególności kosztów sądowych jakie obciążałyby Gminę w przypadku uwzględnienia powództwa spółki. Powyższe potwierdza także ogólnie dostępne w internecie [...] nagranie z przebiegu obrad sesji Rady Gminy jaka odbyła się w dniu 28 listopada 2019 r., na której zaprezentowano te opinie. W podsumowaniu tych uwag należy stwierdzić, że niewątpliwie, zlecone przez Wójta Gminy L. opinie prawne odnosiły się racjonalności gospodarowania środkami publicznymi w kontekście zawisłego w Sądzie Okręgowym w L. sporu sądowego z powództwa B. sp. z o.o.

Po drugie, należy jednocześnie zwrócić uwagę, że zlecone opinie prawne miały zasadnicze znaczenie dla ukształtowania treści oświadczenia woli Gminy w zakresie zawarcia ugody z firmą B. sp. z o.o., która (jak każde tego rodzaju porozumienie) niewątpliwie musiała się przecież wiązać z określonymi ustępstwami na rzecz drugiej strony. Na kluczowy - w kontekście zawartej ugody - a nie jedynie poglądowy charakter omawianych opinii prawnych, wskazuje zresztą sama Gmina w odpowiedzi na skargę, stwierdzając, że: "Na podstawie w/w opinii prawnych, których wnioski były zbieżne, Wójt Gminy L. podjął decyzję o zawarciu ugody przed mediatorem sądowym, po uprzednim przeprowadzeniu negocjacji ugodowych z B. Spółka z o.o."

Podniesione przez Gminę okoliczności wskazują na to, że charakter i znaczenie zleconych opinii prawnych wykraczały poza zwykły dokument roboczy, choć w taki właśnie sposób organ określił sporne dokumenty w odpowiedzi na skargę. Nadmienić również trzeba, że na dzień udzielenia przez organ odpowiedzi na wniosek skarżącego, doszło już do zawarcia wspomnianej ugody, co wynika zarówno z treści pisma organu z dnia 13 grudnia 2019 r. ("w odpowiedzi na Pana wniosek o udostępnienie skanu opinii prawnych przygotowanych przez Radcę Prawnego M. W. oraz Adwokat M. K. w sprawie ugody zawartej między Gminą L. a firma B. Spółka z.o.o. z/s we W. [...]"), jak i z przeprowadzonego przez Sąd z urzędu dowodu w postaci odtworzenia nagrań przebiegu sesji Rady Gminy L., jaka odbyła się w dniu 28 listopada 2019 r., podczas której zaprezentowano obie opinie.

W sumie, w ocenie Sądu, objęte wnioskiem opinie prawne zawierały w sobie cechy informacji publicznej, podlegającej udostępnieniu.

Kierując się przedstawioną argumentacją Sąd uznał, że w sprawie organ dopuścił się bezczynności w rozpoznaniu wniosku strony z dnia 29 listopada 2019 r., albowiem, pomimo spełnienia ustawowych przesłanek, nie udostępnił skarżącemu wnioskowanej informacji publicznej w terminie 14 dni.

Odnosząc się końcowo do sformułowanego w piśmie z dnia 13 grudnia 2019 r. oraz podtrzymanego w odpowiedzi na skargę stanowiska organu w zakresie nadużycia przez skarżącego prawa do informacji publicznej Sąd wyjaśnia, że nie podzielił w tym zakresie argumentacji organu uznając, że przesłanka nadużycia prawa nie mieści się w ustawowym katalogu ograniczeń w dostępie do informacji publicznej (art. 5 u.d.i.p.). Przy czym należy odnotować, że Sądowi znane są orzeczenia sądów administracyjnych akceptujące taką przesłankę (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach z dnia 20 marca 2019 r., sygn. akt II SAB/Ke 6/19, CBOSA). Należy w tym miejscu podkreślić, że orzeczenia sądowe prezentujące wspomniany pogląd zapadły na tle konkretnych stanów faktycznych i nie mają waloru źródła powszechnie obowiązującego prawa.

Mając na uwadze zaprezentowane stanowisko, Sąd w punkcie I wyroku zobowiązał organ do rozpoznania wniosku skarżącego z dnia 29 listopada 2019 r., w terminie 14 dni od otrzymania prawomocnego wyroku wraz z aktami sprawy, o czym orzeczono na podstawie art. 149 § 1 pkt 1 p.p.s.a.

W punkcie II wyroku Sąd stwierdził bezczynność organu w rozpoznaniu tego wniosku (art. 149 § 1 pkt 3 p.p.s.a.), albowiem organ nie udzielił stronie wnioskowanej informacji publicznej, pomimo takiego obowiązku, wynikającego z treści przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej.

W punkcie III wyroku Sąd orzekł, że bezczynność organu nie miała charakteru rażącego naruszenia prawa (art. 149 § 1a p.p.s.a.) mając na uwadze, że orzeczenie o kwalifikowanej formie bezczynności winno być zarezerwowane do sytuacji oczywistych, nie budzących wątpliwości i nie dających się usprawiedliwiać w żaden sposób. Tymczasem w sprawie, stwierdzona bezczynność organu nie wynikała z lekceważącego stosunku do złożonego wniosku o udostępnienie informacji publicznej, lecz stanowiła konsekwencję błędnego zakwalifikowania żądanej informacji jako nie będącej informacją publiczną.

Zawarte w punkcie IV wyroku orzeczenie o kosztach sądowych znajduje swoją podstawę prawną w treści art. 200 p.p.s.a. Zasądzona od organu na rzecz skarżącego kwota 100 zł odpowiada wartości wpisu od skargi, jaki skarżący uiścił inicjując postępowanie sądowe w sprawie.

Wskazania co do dalszego postępowania wynikają wprost z przedstawionych rozważań i sprowadzają się do rozpatrzenia wniosku strony skarżącej w trybie i na zasadach określonych w ustawie o dostępie do informacji publicznej.

Stosownie do art. 119 p.p.s.a., Sąd rozpoznawał sprawę w trybie uproszczonym, albowiem przedmiotem skargi była bezczynność organu. Przy czym, zgodnie z art. 120 p.p.s.a., w trybie uproszczonym sąd rozpoznaje sprawy na posiedzeniu niejawnym (bez udziału stron), w składzie trzech sędziów.



Powered by SoftProdukt