Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
6480 658, Dostęp do informacji publicznej, Inne, Zobowiązano ... i stwierdzono, że bezczynność miała miejsce bez rażącego naruszenia prawa, II SAB/Wa 486/18 - Wyrok WSA w Warszawie z 2018-11-08, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
II SAB/Wa 486/18 - Wyrok WSA w Warszawie
|
|
|||
|
2018-08-10 | |||
|
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie | |||
|
Andrzej Kołodziej /przewodniczący sprawozdawca/ Iwona Maciejuk Piotr Borowiecki |
|||
|
6480 658 |
|||
|
Dostęp do informacji publicznej | |||
|
III OSK 1077/21 - Wyrok NSA z 2021-05-18 | |||
|
Inne | |||
|
Zobowiązano ... i stwierdzono, że bezczynność miała miejsce bez rażącego naruszenia prawa | |||
|
Dz.U. 2018 poz 1302 art. 1 ust. 1, art. 4 ust. 1, art. 149 par. 1 pkt 1, art. 149 par. 1a Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity |
|||
Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Andrzej Kołodziej (spr.), Sędziowie WSA Iwona Maciejuk, Piotr Borowiecki, po rozpoznaniu w trybie uproszczonym w dniu 8 listopada 2018 r. sprawy ze skargi A.W. na bezczynność Polskiej Fundacji Narodowej z siedzibą w [...] w przedmiocie rozpatrzenia wniosku z dnia 16 lutego 2018 r. o udostępnienie informacji publicznej 1. zobowiązuje Polską Fundację Narodową z siedzibą w [...] do rozpatrzenia wniosku skarżącego A.W. z dnia 16 lutego 2018 r. o udostępnienie informacji publicznej, w terminie 14 dni od daty doręczenia prawomocnego wyroku wraz z aktami sprawy; 2. stwierdza, że bezczynność organu nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa; 3. zasądza od Polskiej Fundacji Narodowej z siedzibą w [...] na rzecz skarżącego A.W. kwotę 100 (słownie: sto) złotych, tytułem zwrotu kosztów postępowania. |
||||
Uzasadnienie
Pismem z dnia [...] czerwca 2018 r. A. W. skierował do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na bezczynność Polskiej Fundacji Narodowej z siedzibą w [...]; zwanej dalej PFN w przedmiocie rozpoznania wniosku z dnia [...] lutego 2018 r. o udostępnienie informacji publicznej. Wniósł o zobowiązanie organu do rozpoznania przedmiotowego wniosku, stwierdzenie bezczynności organu oraz o zasądzenie kosztów postępowania sądowego, według norm przepisanych. W uzasadnieniu skargi skarżący wskazał, że w lutym 2018 r. otrzymał przesyłkę pocztową z broszurą "Dekomunizacja zmiana nazw ulic" (komunikat z dnia 21 listopada 2017 r.)., której nadawcą była PFN. Z uwagi na fakt, że materiały w niej zawarte były interesujące, ale też kontrowersyjne wnioskiem z dnia [...] lutego 2018 r. zwrócił się do PFN o informacje dotyczące autorów tych tekstów (życiorysów) oraz podania kosztów tej publikacji. Nie otrzymał jednak żadnej odpowiedzi. Wobec tego kolejnym pismem z dnia 10 kwietnia 2018 r., w trybie ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. z 2016 r. poz. 1764, z późn. zm.), zwrócił się do PFN o udostępnienie żądanej informacji publicznej. Następnie kolejnym pismem z dnia 16 maja 2018 r. zwrócił się do organu o udzielenie tej informacji, nie otrzymując ponownie odpowiedzi. W odpowiedzi na skargę PFN wniosła o odrzucenie, ewentualnie o oddalenie skargi oraz zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych. Wskazała, że w niniejszej sprawie istotne są dwa zagadnienia, tj. brak skutecznego i precyzyjnego wniesienia przez skarżącego do PFN wniosku o udostępnienie informacji publicznej i okoliczność, że PFN nie jest podmiotem zobowiązanym na podstawie u.d.i.p. do jej udzielenia. Odnosząc się do pierwszego zagadnienia podała, że żaden wniosek skarżącego nie został skierowany do PFN jako odrębnego, występującego w obrocie prawnym podmiotu (osoby prawnej). Skarżący nie przedstawił żadnych dowodów potwierdzających doręczenie PFN wskazanych w skardze wniosków i pism. Załączone do skargi pisma, w tym wniosek z dnia [...] lutego 2018 r., nie były adresowane do PFN, ale personalnie do osoby A. J. (Prezesa PFN), a więc tylko osoby fizycznej będącej członkiem PFN, tj. organu kolegialnego, który na podstawie statutu i danych w KRS nie jest uprawniony do samodzielnej reprezentacji. Oznacza to, że wszystkie pisma skarżącego (oprócz skargi) skierowane były do innego podmiotu niż PFN, a zatem w istocie do podmiotu nieuprawnionego, stąd też pozostawione zostały bez rozpoznania. Zdaniem organu stroną wniosku o udostępnienie informacji publicznej może być PFN, bowiem żądane informacje dotyczą jej działalności, co wynika z art. 10 ustawy z dnia 6 kwietnia 1984 r. o fundacjach (Dz. U. z 2018 r. poz. 1491), KRS oraz art. 38 K.c. Ponadto zwróciła uwagę, że treść pism, a w szczególności pisma z dnia [...] lutego 2018 r., które skarżący uznaje za wniosek o udostępnienie informacji publicznej, nie spełnia wymogów wniosku w rozumieniu u.d.i.p. W ocenie organu skarżący wskazując we wniosku "przekazanie danych dotyczących autorów" nie precyzuje żądanych danych (informacji). Ponadto niezrozumiałe i błędne na podstawie u.d.i.p., a tym bardziej nienoszące znamion informacji publicznej, jest ostatnie zdanie w brzmieniu "jednocześnie ciekaw jestem, ile kosztuje taka publikacja", bowiem nie zostało wyartykułowane żądanie udostępnienia informacji, ani zakres i rodzaj, a tym bardziej sposób oraz nie były dostatecznie skonkretyzowane informacje objęte jego zainteresowaniem. Także treść i charakter tego pisma nie ujawnia woli i intencji skarżącego, a wręcz nosi cechy grzecznościowego i nieformalnego pisma skierowanego nie do PFN, ale do jednego z członków zarządu. Również dalsze pisma, w tym z dnia 10 kwietnia 2018 r. potwierdzają, że skarżący nie sprecyzował, jakie koszty, jakie faktury go interesują i w jaki sposób informacje te mają być udostępnione, zaś samo żądanie sugeruje, że mogłoby chodzić o informację przetworzoną lub niebędącą w posiadaniu PFN ( życiorysy autorów). Odnosząc się zaś do drugiego zagadnienia wskazała, że PFN nie jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej. Podkreśliła, że udostępnia dokumenty dotyczącej jej działalności, ale w nie w trybie u.d.i.p., z uwagi na konieczność transparentności jako organizacji pozarządowej i z uwzględnieniem interesów podmiotów współpracujących oraz podmiotów trzecich, o ile udostępnienie informacji publicznej nie będzie naruszało prawnych i umownych regulacji ją wiążących. PFN posiada cele statutowe, które nie mogą być utożsamiane z zadaniami publicznymi, a działania jej nie są działaniami delegowanymi władzy publicznej i nie zastępują działalności organów władzy. PFN posiada jedynie status podmiotu finansującego konkretne działania objęte statutem oraz jego celami, zatem jest to działanie nie nakierowane do odbiorcy powszechnego, ale indywidualnego. Dopiero działanie podmiotu finansowanego może być postrzegane jako działanie w ramach zadań publicznych w rozumieniu orzecznictwa administracyjnego, o ile będzie nakierowane na działanie do odbiorcy powszechnego. Także kwestia nadzoru konkretnego ministra nie stanowi i nie może stanowić o przyznaniu statusu podmiotowości na podstawie ustawy o fundacjach, bowiem nadzór nad fundacjami ma charakter ustawowy i dotyczy każdej fundacji niezależnie od prowadzonej działalności. Zaznaczyła, że PFN nie dysponuje środkami publicznymi. Przepis art. 9 ustawy z dnia o finansach publicznych (Dz. U. z 2017 r. poz. 2077, z późn. zm.) klasyfikuje fundatorów (spółki prawa handlowego i banki), jako podmioty, które nie stanowią sektora finansów publicznych. Darowizny dokonywane przez tego typu podmioty, zgodnie z art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy o finansach publicznych, nie stanowią dochodów publicznych. PFN dysponuje funduszem założycielskim, który nie może być utożsamiany z majątkiem Skarbu Państwa, w tym spółek Skarbu Państwa. Fundusz założycielski powstaje w momencie przejścia określonych w akcie założycielskim składników majątku na fundację oraz staje się odrębnym majątkiem fundacji – bez żadnych powiązań i ekwiwalentności w stosunku do fundatorów. Tak więc akt założycielski w części dotyczącej określenia majątku fundacji stanowi oświadczenie woli fundatora – darczyńcy, który zobowiązuje się przenieść określone składniki majątku przy oświadczeniu woli o przyjęciu darowizny przez obdarowanego – fundację. Przez umowę darowizny darczyńca zobowiązuje się do bezpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego kosztem swojego majątku. Ponadto wskazała, że PFN jest podmiotem wpisanym do organizacji pożytku publicznego i nie prowadzi działalności gospodarczej. Zwróciła także uwagę, że przedmiotowa skarga powinna zostać odrzucona, bowiem skarżący nie wypełnił przesłanki z art. 53 ust. 2b P.p.s.a., tj. nie złożył ponaglenia do organu. Pismem z dnia 23 sierpnia 2018 r. skarżący podtrzymał skargę. Wyjaśnił, że pisma były kierowane na adres PFN, a nie na adres prywatny Prezesa PFN. W związku z tym zarzut organu, że nie pozostaje w bezczynności, bowiem jego wniosek z dnia [...] lutego 2018 r. nie był adresowany do PFN, ale personalnie do osoby A. J. (Prezesa PFN), jest niezasadny. Ponadto podał, że PFN jest finansowana przez kilkanaście spółek w większości kontrolowanych przez Skarb Państwa, zaś akcjonariuszami tych firm są zarówno podmioty gospodarcze, banki, fundusze emerytalne, inwestycyjne i ubezpieczeniowe, działające na rzecz obywateli RP, ale również duża grupa prywatnych akcjonariuszy. PFN gospodaruje majątkiem publicznym wykonując zadania publiczne oraz rządowe. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył, co następuje: W myśl art. 119 pkt 4 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2018 r. poz. 1302); zwanej dalej P.p.s.a., sprawa może być rozpoznana w trybie uproszczonym, jeżeli przedmiotem skargi jest bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania, przy czym zgoda stron na rozpatrzenie skargi w trybie uproszczonym nie jest wymagana. Z uwagi na to, że przedmiotem złożonej skargi jest bezczynność PFN – Sąd rozpoznał skargę w trybie uproszczonym na posiedzeniu niejawnym. Zgodnie z przepisem art. 1 § 1 i § 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. – Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. z 2017 r. poz. 2188, z późn. zm.), sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości m.in. przez kontrolę działalności administracji publicznej, a kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. Stosownie zaś do treści art. 3 § 2 pkt 8 i 9 P.p.s.a., kontrola działalności administracji publicznej przez sądy administracyjne obejmuje orzekanie w sprawach skarg na bezczynność w przypadkach określonych w pkt 1-4. Skarga oceniana pod tym względem zasługuje na uwzględnienie. Bezczynność organu administracji publicznej to sytuacja, gdy w prawnie ustalonym terminie organ ten nie podjął żądanych czynności w sprawie lub opieszale prowadził postępowanie, ale - mimo ustawowego obowiązku - nie zakończył go wydaniem w terminie decyzji, postanowienia lub też innego aktu lub nie podjął stosownej czynności (tak Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 5 lutego 1999 r., sygn. akt I SAB 90/98, LEX nr 48016). Bezczynność organu, czyli niekorzystanie z kompetencji, którą ze względu na zaistnienie wymaganych przez prawo okoliczności organ jest obowiązany wykorzystać, stanowi specyficzny przejaw nielegalności zachowań administracji publicznej (por. M. Miłosz, Bezczynność organu administracji publicznej w postępowaniu administracyjnym, Warszawa 2012 r., s. 92 i nast.). Tak rozumiana bezczynność oznacza naruszenie prawa obywatela UE do dobrej administracji. Prawo do dobrej administracji wynika z treści art. 41 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej (Dz.U.UE.C.2007.303.1). Jednym z fundamentalnych elementów tego prawa jest w myśl art. 41 ust. 1 tej Karty, prawo do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie przez instytucje, organy i jednostki organizacyjne Unii. Na podstawie art. 13 ust. 1 u.d.i.p. udostępnianie informacji publicznej na wniosek następuje bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku. Podkreślić należy, że postępowanie wszczynane na podstawie u.d.i.p. ma charakter odformalizowany. Informacja publiczna, która może być niezwłocznie udostępniona jest udostępniana w formie ustnej lub pisemnej bez pisemnego wniosku, co uzasadnia przyjęcie, że postępowanie w sprawie udzielenia informacji publicznej jest uproszczone. Ustawa w istocie nie przewiduje także jakichkolwiek wymagań formalnych wniosku składanego w formie pisemnej. Wniosek składany w trybie u.d.i.p. nie musi zatem odpowiadać żadnym szczegółowym wymogom formalnym. Nie stanowi on podania w rozumieniu art. 63 ustawy z dnia 14 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2017 r. poz. 1257, z późn. zm.); zwanej dalej K.p.a., gdyż na tym etapie postępowania nie stosuje się przepisów K.p.a. Minimalne wymogi odnośnie takiego wniosku muszą obejmować jasne sformułowanie, z którego wynika, co jest przedmiotem żądania udostępnienia informacji publicznej, niezbędne jest bowiem wykazanie, że żądana informacja ma charakter informacji publicznej (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 27 marca 2018 r., sygn. akt I OSK 1701/16, dostępne w Centralnej Bazie Orzeczeń Sądów Administracyjnych ). Z tego względu nie jest zasadne żądanie zawarte w odpowiedzi na skargę odrzucenia skargi na podstawie art. 58 § 1 pkt 6 P.p.s.a. Wskazać również wypada, że co do zasady warunkiem dopuszczalności skargi jest, jak wynika z art. 52 § 1 P.p.s.a., wyczerpanie środków zaskarżenia, jeżeli służyły one skarżącemu w postępowaniu przed właściwym organem administracji publicznej, przy czym dotyczy to także skargi na bezczynność organu, o której mowa w art. 3 § 2 pkt 8 P.p.s.a. Jednakże w przypadku skargi na bezczynność organu, której przedmiotem jest dostęp do informacji publicznej, skarga nie musi być poprzedzona żadnym środkiem zaskarżenia na drodze administracyjnej. Zgodne z utrwalonym orzecznictwem sądowoadministracyjnym brak jest podstaw do występowania z wezwaniem do usunięcia naruszenia prawa oraz ponagleniem w trybie art. 37 § 1 K.p.a. W postępowaniu w sprawie dostępu do informacji publicznej przepisy K.p.a. mają bowiem zastosowanie w bardzo ograniczonym zakresie, ponieważ stosuje się je wyłącznie do decyzji wydawanych na podstawie art. 16 u.d.i.p.(wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 24 maja 2006 r., sygn. akt I OSK 601/05, dostępne w CBOSA). Nie jest w tej sytuacji również zasadne żądanie organu odrzucenia skargi z powodu niewyczerpania środków zaskarżenia. W świetle ugruntowanego stanowiska sądów administracyjnych pozostawanie w bezczynności przez podmiot obowiązany do udostępnienia informacji publicznej w rozumieniu ustawy, oznacza niepodjęcie przez ten podmiot, w terminie wskazanym w wyżej przytoczonym przepisie stosownych czynności. Do tych czynności należy albo udostępnienie informacji co odbywa się w drodze czynności materialno-technicznej, albo też wydanie decyzji o odmowie jej udzielenia lub decyzji o umorzeniu postępowania (zob. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 25 października 2012 r., sygn. akt II SAB/Kr 122/12, dostępne w CBOSA). Na równi z niepodjęciem tego rodzaju czynności orzecznictwo traktuje przedstawienie informacji innej niż ta, której oczekuje wnioskodawca, informacji niepełnej lub też nieadekwatnej do treści wniosku, co może powodować uzasadnione wątpliwości adresata odpowiedź co do tego, czy organ w ogóle udzielił odpowiedzi na jego wniosek (zob. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie z dnia 10 stycznia 2013 r., sygn. akt II SAB/Sz 51/12, dostępne w CBOSA). Innymi słowy, niepodjęcie czynności udostępnienia informacji lub niewydanie decyzji administracyjnej rozpoznającej wniosek w terminie 14 dni od dnia wpływu wniosku uzasadnia ocenę zachowania organu w kategorii bezczynności. Stwierdzenie stanu bezczynności zobowiązuje sąd administracyjny do zastosowania art. 149 § 1 P.p.s.a. Ocena zasadności skargi sądowoadministracyjnej w sprawie dotyczącej bezczynności w udzieleniu informacji publicznej zależy od ustalenia czy określony podmiot odpowiada cechom instytucji zobowiązanych mocą ustawy do ich udzielenia, a zatem czy jest to jeden z podmiotów wskazanych w art. 4 ust. 1 i 2 u.d.i.p., oraz od tego czy informacja której skarżący żądał, posiada walory informacji publicznej w rozumieniu art. 1 ust. 1 u.d.i.p. (por. I. Kamińska, M. Rozbicka-Ostrowska, Ustawa o dostępie do informacji publicznej. Komentarz, Warszawa 2012 r., s. 63). W myśl art. 4 ust. 3 u.d.i.p. obowiązane do udostępniania informacji publicznej są tylko takie podmioty, które są w posiadaniu takich informacji. Z powyższego jednoznacznie wynika, że przed przystąpieniem do oceny zasadności skargi na bezczynność, Sąd zobligowany jest ocenić czy żądane informacje są informacjami publicznymi oraz czy Fundacja od której skarżący domagał się udostępniania określonych danych, należy do kręgu podmiotów obowiązanych do udostępnienia informacji publicznej – podmiotów zobowiązanych prawem do stosowania przepisów u.d.i.p. Dopiero pozytywna odpowiedź na tak postawione pytanie będzie równoznaczna z przyjęciem, że Fundacja była potencjalnie zobligowana do stosowania przepisów u.d.i.p., a tym samym do podjęcia określonej w tych przepisach reakcji wobec złożonego przez skarżącego wniosku. Sąd po przeprowadzeniu analizy akt sprawy oraz stosownych przepisów prawa, doszedł do wniosku, że Fundacja, wbrew jej stanowisku, jest podmiotem zobowiązanym w rozumieniu art. 4 ust. 1 u.d.i.p. do udostępnienia informacji publicznej, a żądanie objęte wnioskiem skarżącego jest informacją publiczną w rozumieniu art. 1 ust. 1 u.d.i.p. Jest faktem powszechnie znanym, że PFN została utworzona z inicjatywy Polskiego Rządu przez 17 spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa w celu realizacji określonych zadań publicznych zapisanych w Statucie Fundacji m. in. w celu promocji i ochrony wizerunku Rzeczypospolitej Polskiej oraz polskiej gospodarki. Zgodnie ze statutem Fundacji Rząd RP, poprzez ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa oraz ministra właściwego do spraw energii, ma zapewniony władczy wpływ na funkcjonowanie Fundacji. Tylko za zgodą tych ministrów może nastąpić powołanie i odwołanie członków Zarządu Fundacji oraz Rady Fundacji, dokonanie zmian w statucie Fundacji, czy też postawienie Fundacji w stan likwidacji. Majątek Fundacji stanowi Fundusz Założycielski w kwocie 97,5 mln zł, na który składają się środki finansowe wniesione przez Fundatorów (spółki kontrolowane przez Skarb Państwa) do 30 grudnia 2016 r. Ponadto każdy z Fundatorów zobowiązał się do dokonywania przez 10 lat począwszy od 2017 r. określonych corocznych wpłat na działalność statutową Fundacji. Majątek, którym dysponuje Fundacja nie jest wprawdzie "majątkiem publicznym" sensu stricto, albowiem nie jest własnością Państwa, lecz własnością Fundacji działającej na podstawie przepisów ustawy z dnia 6 kwietnia 1984 r. o fundacjach (Dz. U. z 2016 r. poz. 40, z późn. zm.). Nie są to też środki publiczne w rozumieniu art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (Dz. U. z 2017 r. poz. 2077). Jednak w sytuacji, gdy Państwo realizuje swoje zadania publiczne poprzez tworzenie takich podmiotów z wykorzystaniem środków finansowych pochodzących od spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa, to nie można uznać, że majątek który został Fundacji przekazany, nie zachował charakteru "majątku publicznego". Sposób zarządzania tym majątkiem powinien zatem podlegać, jeśli idzie o informację publiczną, takim samym zasadom transparentności i społecznego nadzoru, jak w odniesieniu do majątku będącego własnością Państwa. Odnosząc się do kwestii ustalenia, czy żądane informacje, tj. dane dotyczące autorów tekstów zawartych w broszurze "Dekomunizacja zmiana nazw ulic" (komunikat z dnia 21 listopada 2017 r.)., której nadawcą była PFN oraz podania kosztów tej publikacji, stanowią informację publiczną należy wskazać, że prawo dostępu do informacji publicznej wywodzi się z art. 61 ust. 1 i 2 Konstytucji RP i obejmuje prawo obywatela do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne, a ponadto o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa. Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu. Ograniczenie tego prawa może nastąpić wyłącznie ze względu na określone w ustawach: ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa (art. 61 ust. 3 Konstytucji RP). Tryb udostępnienia informacji, o jakich mowa w art. 61 ust. 1 i 2 Konstytucji RP, określają ustawy, przede wszystkim – u.d.i.p., która reguluje w sposób kompleksowy procedurę i tryb udzielania informacji publicznej oraz precyzyjnie określa obowiązki organu, do którego został złożony wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Ustawa ta znajduje zastosowanie jedynie w sytuacjach, gdy spełniony jest jej zakres przedmiotowy i podmiotowy. Pojęcie informacji publicznej ustawodawca określił w art. 1 ust. 1 i art. 6 u.d.i.p. W świetle tych przepisów informacją publiczną jest każda informacja o sprawach publicznych, a w szczególności o sprawach wymienionych w art. 6 powołanej ustawy. Z treści tych przepisów wynika, że informacją publiczną będzie każda wiadomość wytworzona lub odnoszona do władz publicznych, a także wytworzona lub odnoszona do innych podmiotów wykonujących funkcje publiczne w zakresie wykonywania przez nie zadań władzy publicznej i gospodarowania mieniem komunalnym lub mieniem Skarbu Państwa. Informacja publiczna dotyczy sfery faktów. Jest nią treść dokumentów wytworzonych przez organy władzy publicznej i podmioty nie będące organami administracji publicznej, treść wystąpień, opinii i ocen przez nie dokonywanych, niezależnie do jakiego podmiotu są one kierowane i jakiej sprawy dotyczą. Informację publiczną stanowi więc treść wszelkiego rodzaju dokumentów odnoszących się do organu władzy publicznej, związanych z nim bądź w jakikolwiek sposób dotyczących go. Są nią zarówno treści dokumentów bezpośrednio przez organ wytworzonych, jak i te, których używa się przy realizacji przewidzianych prawem zadań (także te, które tylko w części go dotyczą), nawet gdy nie pochodzą wprost od niego. Reasumując, żądana informacja jest informacją publiczną, a Fundacja należy do podmiotów zobowiązanych do udostępnienia informacji publicznej. W związku z powyższym rację ma skarżący, że Fundacja była zobowiązana do rozpatrzenia wniosku z dnia [...] lutego 2018 r. w trybie i na zasadach określonych w u.d.i.p. Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd uznał, że Fundacja pozostaje w bezczynności wobec wniosku skarżącego, bowiem błędnie przyjął, że nie jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej, a w konsekwencji nie udzielił w terminie odpowiedzi. Jednocześnie Sąd stwierdził, że bezczynność ta nie ma miejsca z rażącym naruszeniem prawa. Zdaniem Sądu zachowanie adresata wniosku w kontrolowanej sprawie świadczyło o błędnym interpretowaniu przepisów prawa i nie miało cech lekceważącego traktowania obowiązków nakładanych na niego przepisami u.d.i.p. Ponownie rozpoznając wniosek skarżącego z dnia [...] lutego 2018 r. organ powinien mieć na uwadze przepisy u.d.i.p. Z tych względów Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, na podstawie art. 149 § 1 pkt 1 P.p.s.a. orzekł jak w punkcie 1 sentencji wyroku. W punkcie 2 wyroku Sąd orzekł na podstawie 149 § 1a P.p.s.a. O kosztach postępowania, obejmujących wyłącznie wpis od skargi Sąd postanowił w oparciu o art. 200 P.p.s.a. (pkt 3 wyroku). |