Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę kasacyjną, II GSK 1096/13 - Wyrok NSA z 2014-09-18, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
II GSK 1096/13 - Wyrok NSA
|
|
|||
|
2013-06-07 | |||
|
Naczelny Sąd Administracyjny | |||
|
Henryka Lewandowska-Kuraszkiewicz /sprawozdawca/ Jan Bała /przewodniczący/ Joanna Kabat-Rembelska |
|||
|
6460 Znaki towarowe | |||
|
Własność przemysłowa | |||
|
VI SA/Wa 1808/12 - Wyrok WSA w Warszawie z 2012-12-19 | |||
|
Urząd Patentowy RP | |||
|
Oddalono skargę kasacyjną | |||
|
Dz.U. 2012 poz 270 art. 141 par. 4 Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity. Dz.U. 2003 nr 119 poz 1117 art. 132 ust. 2 pkt 2 Ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej |
|||
Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Jan Bała Sędzia NSA Joanna Kabat-Rembelska Sędzia del. WSA Henryka Lewandowska-Kuraszkiewicz (spr.) Protokolant Anna Ważbińska-Dudzińska po rozpoznaniu w dniu 18 września 2014 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej G. T. Spółki z o.o. z siedzibą w Ł. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w W. z dnia 19 grudnia 2012 r. sygn. akt VI SA/Wa 1808/12 w sprawie ze skargi G. T. Spółki z o.o. z siedzibą w Ł. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] marca 2012 r. nr [...] w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy oddala skargę kasacyjną. |
||||
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 19 grudnia 2012 r., sygn. akt VI SA/Wa 1808/12 Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. oddalił skargę G. T. Sp. z o.o. z siedzibą w Ł. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] marca 2012 r., Sp. [...] w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy "N." nr [...]. Sąd I instancji za podstawę rozstrzygnięcia przyjął następujące ustalenia: W dniu [...] kwietnia 2011 r. D. S. A/S z siedzibą w H. w Danii (dalej: wnoszący sprzeciw, wnioskodawca) wniosła sprzeciw wobec decyzji o udzieleniu (z pierwszeństwem od [...] czerwca 2008 r.) na rzecz G. T. Sp. z o.o. z siedzibą w Ł. (dalej: uprawniony, skarżąca) prawa ochronnego na znak towarowy słowno-graficzny "N." o numerze [...]. Napis w tym znaku jest w kolorze czarnym i wykonany czcionką o stałej szerokości linii liter, nad napisem rozciąga się rysunek łukowego, cienkościennego, dwuczęściowego daszku, o szerokości dopasowanej do szerokości skrajnych liter "N" i "O" napisu oraz długości dopasowanej do długości napisu, przy czym część daszku nad początkową częścią napisu ma kolor czarny, zaś jego druga część jest w kolorze czerwonym. Znak ten jest przeznaczony do oznaczania towarów i usług z klasy 7, 11, 19, 20, 21, 35, 42 Klasyfikacji nicejskiej. Wnosząca sprzeciw, opierając go na art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. – Prawo własności przemysłowej (Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1117 z późn. zm., dalej: "p.w.p.") podniosła, że jest uprawnionym z rejestracji znaku towarowego słownego N. o nr R-[...] z pierwszeństwem od dnia [...] sierpnia 2001 r. w zakresie usług prowadzenia sprzedaży różnego rodzaju towarów w różnych formach i za pośrednictwem różnego rodzaju placówek z klasy 35, oraz znaków towarowych: słownego N. [...] i słowno-graficznego [...] w zakresie towarów z klas 3, 29, 30, 31 i 32 Klasyfikacji nicejskiej. W ocenie wnioskodawcy usługi z klasy 35, do oznaczania których przeznaczone są porównywane znaki towarowe są identyczne i podobne, oraz są kierowane do podobnego grona odbiorców za pośrednictwem podobnych kanałów. Ponadto usługi z klasy 35 są komplementarne do towarów i usług z pozostałych klas znaku spornego. Istnieje w obrocie realne ryzyko wprowadzenia w błąd odbiorców co do pochodzenia. Uprawniony uznał wniesiony sprzeciw za bezzasadny wskazując, że porównywane znaki towarowe są skierowane do różnych grup odbiorców. Podkreślił równice w warstwie graficznej, płaszczyźnie fonetycznej, płaszczyźnie znaczeniowej porównywanych znaków towarowych. Urząd Patentowy decyzją z dnia [...] marca 2012 r., działając w trybie postępowania spornego unieważnił prawo ochronne na znak towarowy N.o nr [...] w części dotyczącej wszystkich towarów z klas 7, 11, 19, 20 i 21 Klasyfikacji nicejskiej, wszystkich usług z klasy 35 oraz usług: projektowania wnętrz, dekoracji wnętrz i zabudowy wnęk z klasy 42 Klasyfikacji nicejskiej; a w pozostałej części sprzeciw oddalił. Dokonując na podstawie art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. oceny podobieństwa znaku spornego i znaków przeciwstawionych: słownego N. o numerze [...] oraz słowno-graficznego N. o numerze [...] organ wskazał, że te dwa (przeciwstawione) znaki towarowe oraz znak sporny zostały przeznaczone do oznaczania odmiennych towarów niż znak sporny N. nr [...], w związku z czym wykluczył je z dalszej analizy. W następnej kolejności organ dokonał porównania znaku spornego N. [...] do znaku słownego N. [...], który przez wnoszącego sprzeciw został uznany za "najistotniejszy". Według UP, wszystkie towary z klas 7, 11, 19, 20 i 21, do oznaczania których przeznaczony jest znak sporny są objęte usługami zawartymi w klasie 35, do oznaczania których jest przeznaczony znak przeciwstawiony, a które dotyczą sprzedaży. Ponadto usługi, do sygnowania których jest przeznaczony znak sporny N. z klasy 35 są ściśle związane z usługami z klasy 35, do oznaczania których przeznaczony został znak przeciwstawiony N. [...], bowiem szeroko rozumiane usługi promocji, wystaw oraz pokazy służą celom sprzedaży i zazwyczaj je poprzedzają. Podobne są także usługi projektowania wnętrz, dekoracji wnętrz i zabudowy wnęk, ponieważ te usługi również mogą być świadczone na terenie miejsc gdzie odbywa się sprzedaż towarów a w tym samym miejscu można również zakupić artykuły do dekoracji. Wskazując na konieczność kierowania się ostrzejszymi kryteriami analizy podobieństwa znaków spornego i przeciwstawionych ze względu na stwierdzone podobieństwo towarów/usług oznaczanych tymi znakami UP stwierdził, że zachodzi ryzyko pomyłki, gdyż oznaczenia postrzegane jako całość wywołują to samo ogólne wrażenie w rozumieniu art. 132 ust. 2 pkt. 2 p.w.p. Organ zauważył, że w porównywanych znakach elementami dominującymi są elementy słowne. Sposób przedstawienia zgłoszonego znaku towarowego N. dowodzi, że zastosowana w nim grafika odgrywa rolę drugorzędną i służy jedynie odpowiedniemu zaznaczeniu elementów słownych. W ocenie organu, oba porównywane znaki towarowe są podobne w warstwie fonetycznej, słownej. W wymowie słów N. i N. różnica w postaci podwójnej litery "T" zanika. Zdaniem organu na ocenę podobieństwa porównywanych znaków nie ma wpływu warstwa wizualna znaku spornego. Nie ma przy tym znaczenia, że sporny znak jest znakiem słowno-graficznym, ponieważ w przypadku, kiedy ocenie podobieństwa poddawane są dwa znaki: wcześniejszy słowny i późniejszy sporny znak słowno-graficzny, wówczas w istocie ocena podobieństwa jest ograniczona do płaszczyzny słownej. Porównywane znaki towarowe są w ocenie Kolegium oznaczeniami fantazyjnymi w odniesieniu do towarów i usług do oznaczania, których zostały przeznaczone. Urząd Patentowy, mając na uwadze cechy przeciętnego odbiorcy, a także uwzględniając charakter towarów oznaczanych porównywanymi znakami towarowymi oraz podobieństwo fonetyczne i znaczeniowe tych znaków rozpatrywane łącznie, uznał, że istnieje zwiększone ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd w przypadku porównywanych znaków towarowych. Wynika to, zdaniem UP z faktu, że towary oznaczone porównywanymi znakami są niemal identyczne lub podobne. Jednocześnie istotne znaczenie ma fakt, że wcześniejszy znak wnioskodawcy został w całości ujęty w znaku spornym. W ocenie organu zachodzi ryzyko, że potencjalni odbiorcy uznają, że porównywane znaki pochodzą z jednego źródła lub też należą do serii znaków. W skardze na powyższą decyzję G. T. Spółka z o.o. wniosła o uchylenie zaskarżonej decyzji i skierowanie sprawy do ponownego rozpatrzenia w Urzędzie Patentowym. Skarżąca zakwestionowała stanowisko organu, co do zastosowania art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. w zakresie, w jakim uwzględniono sprzeciw. Zdaniem strony, organ dokonał błędnej oceny przesłanek względnych przeszkód rejestracji wskazanych w tym przepisie, a mianowicie istnienia podobieństwa towarów i usług porównywanych znaków towarowych. Wojewódzki Sąd Administracyjny w W., oddalając skargę, wskazał, że organ prawidłowo dokonał oceny w zakresie podobieństwa towarów/usług, a wyprowadzone wnioski Sąd uznał za słuszne. Sąd potwierdził, że stosunek między towarami a świadczonymi usługami charakteryzuje się ścisłym związkiem w tym sensie, że niewątpliwie towary, dla oznaczania których zarejestrowany jest znak uprawnionej są nieodzowne dla świadczenia usług w zakresie sprzedaży. Z kolei klasa 35 obejmuje głównie usługi świadczone przez osoby lub instytucje, których celem jest przede wszystkim: pomoc w prowadzeniu lub zarządzaniu przedsiębiorstwami handlowymi lub pomoc w zarządzaniu w zakresie działalności gospodarczej lub handlowej przedsiębiorstw przemysłowych lub handlowych. Ta klasa nie zawiera, w szczególności: usług takich, jak oceny i opinie specjalistów nie odnoszące się bezpośrednio do przedmiotu działalności przedsiębiorstw handlowych lub przemysłowych oraz do zarządzania sprawami takich przedsiębiorstw. Usługi, do sygnowania których jest przeznaczony znak sporny z klasy 35 są ściśle związane z usługami z klasy 35, do oznaczania których przeznaczony został znak przeciwstawiony [...], bowiem szeroko rozumiane usługi promocji, wystaw oraz pokazy służą celom sprzedaży i zazwyczaj je poprzedzają. Podobne także są usługi projektowania wnętrz, dekoracji wnętrz i zabudowy wnęk, ponieważ te usługi również mogą być świadczone na terenie miejsc, gdzie odbywa się sprzedaż towarów. Prawidłowość stanowiska organu jest uzasadniona, gdyż wzmiankowane usługi są względem siebie komplementarne. Zdaniem Sądu, organ przeprowadził analizę odpowiednio co do zakresu wykazu towarów i usług objętego wcześniejszą rejestracją i zakresu wykazu towarów i usług objętego spornym znakiem towarowym. O powyższym świadczy treść zaskarżonej decyzji. Wyprowadzone z tej analizy wnioski nie nasuwają zastrzeżeń Sądu, co do ich prawidłowości. Skarżąca w istocie nie podniosła wobec stanowiska organu merytorycznych zarzutów lecz polemizowała z podanymi przez organ motywami. Wojewódzki Sąd Administracyjny nie podzielił zarzutu skarżącej, że doszło do przyjęcia niewłaściwie zdefiniowanego wzorca przeciętnego nabywcy towarów i usług sygnowanych przez przeciwstawione znaki. Model przeciętnego odbiorcy ukształtowany w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości to osoba należycie, dobrze poinformowana, należycie uważna i ostrożna. Sąd I instancji uznał, że nie ma racji skarżąca twierdząc, że przeciwstawione znaki są skierowane do innych odbiorców. Pogląd skarżącej opierał się na założeniu, że usługi prowadzenia sklepu skierowane są do podmiotów zainteresowanych oddaniem zarządzania sklepu wyspecjalizowanej firmie, a nie jako usługi skierowane do klientów tych sklepów, zainteresowanych zakupem artykułów sprzedawanych w tym sklepie. Formułując powyższy zarzut, skarżąca pominęła prawidłowe ustalenie organu, co do podobieństwa/komplementarności towarów/usług przeciwstawionych znaków. Zdaniem Sądu, organ prawidłowo przyjął, że z uwagi na zakres towarów i usług porównywanych znaków skierowane są one do tego samego grona odbiorców. W rozpatrywanej sprawie organ dokonał oceny konfuzyjnego podobieństwa respektując powyższe reguły, a Sąd ocenę tę w pełni podziela. Sąd I instancji dodał, że skarżąca nie kwestionuje ustaleń organu w powyższym zakresie. Porównywane znaki towarowe są oznaczeniami fantazyjnymi w odniesieniu do towarów i usług, do oznaczania których zostały przeznaczone. Sąd I instancji, przyznał rację organowi, że w porównywanych znakach elementami dominującymi są elementy słowne, gdyż grafika spornego znaku słowno-graficznego N. sprowadzająca się do zastosowania czarnej, mało fantazyjnej czcionki oraz łukowego, dwuczęściowego daszku w kolorach czarnym i czerwonym umieszczonego nad wyrazem N. dowodzi, że odgrywa rolę drugorzędną i służy jedynie odpowiedniemu zaznaczeniu elementów słownych. Sąd podzielił także stanowisko organu, który akcentuje podobieństwo fonetyczne porównywanych znaków. Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniosła G. T. Sp. z o.o. Wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania WSA oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania kasacyjnego wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła: 1) na podstawie art. 174 pkt 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 z późn. zm., dalej: "p.p.s.a.") naruszenie przepisów postępowania w sposób mający istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie: art. 141 § 4 p.p.s.a. – poprzez sporządzenie nieprawidłowego uzasadnienia wyroku, w szczególności w zakresie braku merytorycznego ustosunkowania się do argumentacji podnoszonej przez skarżącą, w tym w zakresie braku podobieństwa usług z klasy 42 z usługami objętymi przeciwstawionym znakiem N. [...] oraz konieczności uznania usług "prowadzenia sklepu" jako odmiennych od usług "sprzedaży towarów"; 2) na podstawie art. 174 pkt 1 p.p.s.a. naruszenie przepisów prawa materialnego, to jest art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. poprzez jego błędną wykładnię w zakresie względnych przeszkód rejestracji wskazanych w tym przepisie, a mianowicie sposobu oceny istnienia podobieństw towarów i usług porównywanych znaków towarowych. W uzasadnieniu skarżąca podniosła, że Sąd w motywach wyroku nie ustosunkował się merytorycznie od jej argumentacji w zakresie braku podobieństwa usług z klasy 42 z usługami objętymi przeciwstawionym znakiem [...] oraz konieczności uznania usług "prowadzenia sklepu" jako odmiennych od usług "sprzedaży towarów". Odnosząc się do kolejnego zarzutu, zdaniem skarżącej w tym konkretnym przypadku ocenę podobieństwa znaków przeprowadzono zbyt ogólnie i rozszerzająco została potraktowana zasada "komplementarności towarów i usług", zarówno przez i organ, jak i Sąd. Szczególnie zastrzeżenia skarżącej budzi uznanie za komplementarne usług z klasy 35 w przeciwstawnym znaku N. z usługami z klasy 42 spornego znaku N., a w efekcie unieważnienie prawa ochronnego na ten znak w zakresie większości usług z klasy 42. Sprzedaż artykułów do dekoracji nie jest podobna do usługi projektowania wnętrz, dekoracji wnętrz lub zabudowy wnęk, gdyż w pierwszym przypadku usługa dotyczy obrotu materiałami (artykułami), a w drugim usług projektowych i budowlanych. Zdaniem skarżącej Sąd nie odniósł się do faktu, że usługi prowadzenia sklepu nie są tożsame ze sprzedażą towarów. Usługi sprzedaży z klasy 35 należy rozumieć jako sprzedaż na rzecz osób trzecich. Nie istnieją przeszkody, ani też specjalne wskazówki w klasyfikacji, aby uznać, że usługi objęte przeciwstawionym znakiem N. nr [...] dotyczą dosłownie "usług prowadzenia sklepu z towarami z różnych branż" i powinny być traktowane jak usługi "zarządzania lub administrowania w działalności gospodarczej", a nie rozszerzająco jako usługi sprzedaży towarów. Ponadto organ nie uwzględnił że skarżąca posiada inny, zarejestrowany w klasach 7 i 11, znak N. nr [...] z wyraźnym wyróżnikiem słownym, stosowany od ponad 6 lat (aktualnie ponad 7 lat) w zakresie sprzętu AGD, przez co oba znaki N. nr [...] i [...] w warstwie słownej posiadają wtórną zdolność odróżniającą. Uczestnik postępowania – D. S. A/S w odpowiedzi na skargę kasacyjną wniósł o jej oddalenie. Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie zważył, co następuje: Skarga G. T. Sp. z o.o. nie znajduje usprawiedliwionych podstaw. W myśl art. 174 p.p.s.a. skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach: 1) naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, 2) naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Naczelny Sąd Administracyjny jest związany podstawami skargi kasacyjnej, albowiem według art. 183 § 1 p.p.s.a. rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, biorąc z urzędu pod uwagę jedynie nieważność postępowania. Związanie NSA podstawami skargi kasacyjnej wymaga prawidłowego ich określenia w samej skardze. Oznacza to konieczność powołania konkretnych przepisów prawa, którym - zdaniem skarżącego kasacyjnie - uchybił sąd, określenia, jaką postać miało to naruszenie, uzasadnienia zarzutu ich naruszenia, a w razie zgłoszenia zarzutu naruszenia prawa procesowego - wykazania dodatkowo, że to wytknięte uchybienie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (czyli gdyby do zarzucanego naruszenia przepisów postępowania nie doszło, to wyrok sądu pierwszej instancji byłby inny – por. wyrok NSA z dnia 1 marca 2014 r., sygn. akt II GSK 2103/13, Lex nr 1447212). Równocześnie, przy analizie zarzutów skargi kasacyjnej należy uwzględnić ich uzasadnienie (por. uchwała pełnego składu Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 26 października 2009 r., sygn. akt I OPS 10/09, opubl. ONSAiWSA z 2010 r., z. 1, poz. 1). Dokonując analizy skargi kasacyjnej w sposób powyżej zaprezentowany można było dokonać oceny merytorycznej przedstawionych w niej zarzutów. W rozpoznawanej skardze kasacyjnej powołano obie podstawy kasacji przewidziane w art. 174 pkt 1 i 2 p.p.s.a., zarzucając Sądowi I instancji naruszenie prawa materialnego oraz naruszenie przepisów postępowania. Zasadą w takiej sytuacji jest w pierwszej kolejności rozpoznanie zarzutów procesowych, ponieważ dopiero po przesądzeniu, że stan faktyczny przyjęty przez sąd w zaskarżonym wyroku jest prawidłowy albo nie został dostatecznie podważony, można przejść do skontrolowania procesu subsumcji danego stanu faktycznego pod zastosowany przez sąd I instancji przepis prawa materialnego (por. wyrok NSA z 9 marca 2005 r., FSK 618/04; ONSAiWSA z 2005 r. Nr 6, poz. 120, wyrok NSA z dnia 1 sierpnia 2013r., sygn. akt II OSK 746/12, Lex nr 1364261). Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 141 § 4 p.p.s.a., należy wyjaśnić, że przepis ten określa niezbędne elementy, jakie powinno zawierać uzasadnienie wyroku. Są nimi: zwięzłe przedstawienie stanu sprawy; zarzutów podniesionych w skardze, stanowisk pozostałych stron, podstawę prawną rozstrzygnięcia oraz jej wyjaśnienie; a jeżeli w wyniku uwzględnienia skargi sprawa ma być ponownie rozpatrzona przez organ administracji, uzasadnienie powinno ponadto zawierać wskazania co do dalszego postępowania. Wadliwość uzasadnienia wyroku może stanowić przedmiot skutecznego zarzutu kasacyjnego z art. 141 § 4 p.p.s.a. jedynie wówczas, gdy uzasadnienie wyroku nie zawiera wszystkich elementów wymienionych w tym przepisie prawa oraz gdy w ramach przedstawienia stanu sprawy Sąd I instancji nie wskaże, jaki i dlaczego stan faktyczny przyjął za podstawę orzekania czyli uzasadnienie sporządzone jest w taki sposób, że niemożliwa jest kontrola instancyjna tego wyroku (por. uchwała składu siedmiu sędziów NSA z dnia 15 lutego 2010 r., sygn. akt II FPS 8/09, opubl. ONSAiWSA z 2010 r. z. 3, poz. 39, wyrok NSA z dnia 25 kwietnia 2013 r., sygn., akt I GSK 78/12, opubl. Lex nr 1336227). Zarzut naruszenia art. 141 § 4 p.p.s.a. nie jest natomiast usprawiedliwioną podstawą dla czynienia skarżonemu wyrokowi zarzutu dokonania błędnych ustaleń faktycznych, czy też błędnego rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok NSA z dnia 23 lipca 2013 r., sygn. akt II GSK 412/12, Lex nr 1374870). Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy, w ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego uzasadnienie wyroku Sądu I instancji nie zawiera uchybień wyżej wskazanych. Należy podkreślić, że w motywach wyroku WSA przedstawił opis tego, co działo się w sprawie w postępowaniu przed UP, przedstawił stan faktyczny przyjęty za podstawę wyroku, zarzuty podniesione w skardze, podstawę prawną rozstrzygnięcia i jej wyjaśnienie. Zajął także stanowisko co do podobieństwa usług z klasy 35 i 42 objętych spornym znakiem z usługami sygnowanymi przeciwstawionym znakiem (por. s. 12 uzasadnienia WSA). Nieuwzględnienie przez Sąd I instancji stanowiska skarżącej nie jest samo przez się naruszeniem przepisu art. 141 § 4 p.p.s.a. Zatem zarzut naruszenia art. 141 § 4 p.p.s.a. należało uznać za niezasadny. Odnosząc się zarzutu sformułowanego w pkt 2 petitum skargi kasacyjnej w ramach podstawy z art. 174 pkt 1 p.p.s.a. czyli naruszenia przepisów prawa materialnego, należy stwierdzić, że w rezultacie dotyczy naruszenia przepisów postępowania. Sama skarżąca kasacyjnie w zarzucie tym dochodzi do konkluzji, że nie zgadza się oceną "istnienia podobieństwa towarów i usług porównywanych znaków towarowych". Należy zauważyć, że kwestia podobieństwa bądź niepodobieństwa znaków towarowych, identyczności bądź podobieństwa towarów czy usług bowiem nie należy do sfery prawa materialnego, lecz przepisów o postępowaniu administracyjnym, gdyż dotyczy stanu faktycznego, a nie prawa. W szczególności w omawianej ustawie - Prawo własności przemysłowej, w tym w powołanym w skardze kasacyjnej art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. nie ma definicji, czy też bliższego określenia znaku podobnego. O podobieństwie znaków towarowych decydują zatem ustalenia faktyczne (por. wyrok NSA z dnia 20 marca 2013 r., sygn. akt II GSK 2360/11, Lex nr 1304143). Przepisy prawa materialnego określają jedynie kryteria według, których należy oceniać identyczność/podobieństwo towarów/usług, podobieństwo oznaczeń. Kasator w ramach zarzutu naruszenia art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. próbował zakwestionować interpretację komplementarności towarów/usług przedstawioną przez Sąd I instancji. Jednakże, formułując zarzut błędnej wykładni art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. w odniesieniu do przyjętej przez WSA definicji "komplementarności towarów/usług", uprawniony powinien był przedstawić swój sposób interpretacji tego pojęcia, a czego nie uczynił (por. wyrok NSA z dnia 14 stycznia 2014 r., Lex nr 14576430). Zauważył tylko, że w przypadku "oczywistej komplementarności towarów i usług" (co by oznaczało, że taką ewentualność dopuszczał w badanej sprawie) należy dokonać szczegółowej analizy dla oceny konfuzji znaków (s. 6 skargi kasacyjnej). Odwołał się przy tym do wyroku NSA z dnia 23 marca 2010 r., sygn. akt II GSK 533/09. Należy jednak zauważyć, że w orzeczeniu tym NSA nie wykluczył koncepcji przyjętej przez UP i WSA w niniejszej sprawie. Ponadto, co istotniejsze, w przytaczanej sprawie występowała odmienność stanu faktycznego względem tego, ocenianego w niniejszej sprawie, albowiem przeciwstawiony znak służył do oznaczania tylko towarów w klasie 25, a zgłoszony znak – dla towarów/usług w klasie: 16, 18, 20, 22, 24, 25, 26, 35, 40. Właśnie ta okoliczność miała podstawowe znaczenie dla stwierdzenia braku konfuzji. Zatem należało przyjąć, że skarżący nieskutecznie zakwestionował stanowisko Sądu I instancji co do pojmowania komplementarności towarów i usług. Jednocześnie należy podkreślić, że zdefiniowanie komplementarności towarów i usług przez Sąd I instancji (analogiczne jak przez UP) było prawidłowe i znajdowało oparcie w orzecznictwie (por. wyroki NSA: z dnia 13 lutego 2013 r., sygn. akt II GSK 430/11, z dnia 3 kwietnia 2012 r., sygn. akt II GSK 303/11, opubl. orzeczenia.nsa.gov.pl; wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej: z dnia 22 stycznia 2009 r. w sprawie T-316/97, pkt 57, 58 i z dnia 14 maja 2013 r. w sprawie T- 249/11, opubl. curia.europa.eu). W świetle powyższych orzeczeń towary lub usługi komplementarne to takie, między którymi istnieje ścisły związek polegający na tym, że jedne są nieodzowne lub istotne do użycia drugich, wobec czego konsumenci mogą uznać, że za produkcję obu tych towarów lub za świadczenie obu tych usług odpowiedzialne jest to samo przedsiębiorstwo. Zatem do celów oceny komplementarnego charakteru towarów i usług należy ostatecznie wziąć pod uwagę sposób, w jaki krąg odbiorców (ten sam, skoro towary lub usługi mogą być używane razem) postrzega znaczenie danego towaru lub usługi dla używania innego towaru lub świadczenia innej usługi. Kierując się powyższym sposobem pojmowania komplementarności towarów i usług, organ w decyzji, a WSA w wyroku kontrolującym tę decyzję doszli do prawidłowych wniosków odnośnie podobieństwa towarów i usług objętych przeciwstawionymi znakami towarowymi. Jak już wskazano, kwestionowanie oceny komplementarności towarów i usług, winno nastąpić w ramach zarzutu opartego na podstawie naruszenia przepisów postępowania, a czego skarżący kasacyjnie nie uczynił. Uprawniony skupił się na próbie wykazania błędów organu - i akceptującego to stanowisko Sądu I instancji - w ocenie podobieństwa usług objętych przeciwstawionymi znakami i to głównie w zakresie klas: 42 oraz 35. Nie kwestionował natomiast bezpośrednio ustaleń organu i ich oceny przeprowadzonej przez Sąd I instancji co do podobieństwa towarów z klasy: 7, 11, 19, 20 i 21 sygnowanych znakiem N. do usług z klasy 35 chronionych znakiem N.. Wyszedł bowiem z założenia, że wśród usług z klasy 35 objętych znakiem N.: usługi prowadzenia sklepu nie mieszczą się usługi sprzedaży towarów, a tylko usługi zarządzania lub administrowania w działalności gospodarczej. I z tej to okoliczności wyprowadzał brak podobieństwa między towarami w klasie 7, 11, 19, 20 i 21 oznaczanymi znakiem N. a usługami w klasie 35, objętymi znakiem N.. Uprawniony jednakże nie zauważył, że ze sposobu określenia desygnatu znaku N.: "usługi prowadzenia sklepu z towarami w branży...oraz artykułami i sprzętem..." wynikało jednoznacznie, że znak ten przeznaczono także dla usługi sprzedaży określonych produktów. Mając na uwadze związanie sądu kasacyjnego granicami skargi kasacyjnej z jednej strony oraz niewłaściwe sformułowanie zarzutu w pkt II petitum skargi kasacyjnej, nie można było uznać jego zasadności. Z powyższych względów skargę kasacyjną jako pozbawioną usprawiedliwionych podstaw na mocy art. 184 p.p.s.a. należało oddalić. |