drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę kasacyjną, II GSK 1156/11 - Wyrok NSA z 2012-09-18, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II GSK 1156/11 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2012-09-18 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2011-06-03
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Dariusz Skupień
Gabriela Jyż /przewodniczący sprawozdawca/
Stanisław Gronowski
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Własność przemysłowa
Sygn. powiązane
VI SA/Wa 1036/10 - Wyrok WSA w Warszawie z 2010-09-07
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2003 nr 119 poz 1117 Art. 131 ust.2 pkt 3
Ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej
Dz.U. 1932 nr 2 poz 8 Art. 6 ter. ust. 1 lit. a i b
Konwencja związkowa paryska z dnia 20 marca 1883 roku o ochronie własności przemysłowej
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Gabriela Jyż (spr.) Sędzia NSA Stanisław Gronowski Sędzia del. WSA Dariusz Skupień Protokolant Ewa Czajkowska po rozpoznaniu w dniu 18 września 2012 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej E.S. S.A. w B. –B. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w W. z dnia 7 września 2010 r. sygn. akt VI SA/Wa 1036/10 w sprawie ze skargi E. S. S.A. w B. – B. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] września 2009 r., nr Sp. [...] w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy oddala skargę kasacyjną

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 26 sierpnia 2010 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. oddali skargę "E. Sklep" S.A. z siedzibą w Bielsku-Białej na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 września 2009 r. nr Sp. 143/08 w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy "Euro-Sklep" R-[...].

Relacjonując przebieg postępowania Sąd I instancji podał, że w dniu 10 listopada 2006 r. Urząd Patentowy RP udzielił prawa ochronnego na słowno-graficzny znak towarowy "euro SKLEP" R-[...] na rzecz "E. S." S.A. z siedzibą w B. – B., zgłoszony w dniu 28 lipca 2003r., przeznaczony do oznaczania usług w klasach 03; 29; 30; 31; 32; 33; 34; 35.

Decyzją z dnia 2 września 2009 r. Urząd Patentowy RP – na skutek sprzeciwu wniesionego przez Wspólnotę Europejską – unieważnił prawo ochronne na znak towarowy "euro SKLEP" o numerze R-[..]. W uzasadnieniu decyzji organ stwierdził, iż prawo wyłączne na sporny znak zostało udzielone z naruszeniem art. 131 ust. 2 pkt 3 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. - Prawo własności przemysłowej (t.j.: Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1117 ze zm.) dalej: p.w.p. stanowiącego inkorporację na grunt prawa krajowego przepisu art. 6 ter Konwencji paryskiej o ochronie własności przemysłowej z dnia 20 marca 1883 r. w brzmieniu nadanym przez Akt sztokholmski (Dz. U. z 1975 r. Nr 9, poz. 51), dalej: Konwencja paryska.

Urząd Patentowy RP, rozpoznając zastosowanie w spornym oznaczeniu symbolu organizacji międzynarodowej stwierdził, że celem postanowień zawartych w przepisie art. 6 ter Konwencji Paryskiej jest uniemożliwienie rejestracji znaków towarowych podobnych w pewnym stopniu lub identycznych do symboli organizacji międzynarodowych. Przy czym wystarczy podobieństwo użytego symbolu do flagi czy też godła - nie musi dojść do jego wiernego odzwierciedlenia.

Zdaniem organu znak towarowy "euro SKLEP" R-[...] jest znakiem, w którym dominującym i wyróżniającym elementem jest słowo EURO zapisane wyraźną, czytelną czcionką, pod którym umieszczono napis SKLEP, zaś obok zamieszczono rysunek pięciu moletów (pięcioramiennych gwiazd) w półkolu oraz symbol ptaka (najprawdopodobniej orła). Kolorystyka spornego oznaczenia utrzymana jest w dwóch kolorach: żółtym dla napisów i symboli oraz niebieskim dla tła. Tło znaku ma kształt prostokąta zakończonego dwoma półkolami przyległymi do jego krótszych boków.

Porównując sporny znak towarowy oraz flagę Unii Europejskiej, Urząd Patentowy RP stwierdził, iż różnica między kształtem samego tła z punktu widzenia heraldycznego jest nieistotna. Brak jest różnicy w kolorystyce obu oznaczeń - zarówno w znaku spornym, jak i we fladze wykorzystano kolor żółty dla symboli oraz kolor niebieskim dla tła, a ewentualne różnice w odcieniach obydwu kolorów nie są na tyle znaczne, aby uznać je za istotne. Urząd Patentowy stwierdził, iż nie ma znaczenia, fakt wykorzystania tylko połowicznie symbolu, gdyż w dalszym ciągu mamy do czynienia z godłem. Dla nabywcy decydujące znaczenie mają zbieżne elementy oznaczeń, a więc będzie on dostrzegał zbieżność między dwunastoma żółtymi moletami znajdującymi się na fladze UE oraz pięcioma żółtymi moletami na spornym znaku. Urząd Patentowy RP stwierdził, że za powyższym może przemawiać dodatkowo fakt, iż sama Unia Europejska w poszczególnych swoich agendach wykorzystuje także częściowo przedmiotowe godło. Urząd Patentowy RP podał, że wykorzystanie napisów, jak i elementów graficznych w postaci ptaka czy niepełnej ilości gwiazdek, nie wyklucza podobieństwa koncepcyjnego, gdyż użycie słowa EURO, jako dominującego elementu znaku może potęgować u odbiorcy skojarzenie, iż ma on do czynienia z instytucją agendy Unii Europejskiej. Zdaniem organu przeciętny odbiorca, widząc znak towarowy z wyeksponowanym żółtym napisem EURO w "towarzystwie" pięciu moletów w półokręgu, odbiorca skojarzy go z flagą Unii Europejskiej.

Organ wskazał, że skarżąca spółka sama pośrednio przyznaje, że sporne oznaczenie zawiera symbol flagi i godła Unii Europejskiej, albowiem w toku postępowania spornego powoływała się na dokument wystawiony przez Komitet Integracji Europejskiej w dniu 31 sierpnia 1998 r., w którym wicedyrektor Departamentu Harmonizacji Prawa i Spraw Traktatowych informował, iż "znak symbolu Unii Europejskiej może być wykorzystywany przez podmioty bez konieczności uzyskiwania zezwoleń". Organ wskazał, że wbrew twierdzeniom strony powyższy dokument nie może być uznany za zezwolenie właściwego organu, uprawniające zgłaszającego do zarejestrowania symbolu organizacji międzynarodowej.

Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalając skargę na powyższą decyzję stwierdził, że Urząd Patentowy RP prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy, należycie ocenił zgromadzony materiał dowodowy, dokonał jego pełnej i wszechstronnej analizy i w konsekwencji tych ustaleń, prawidłowo stosując przepisy prawa materialnego - zasadnie unieważnił prawo ochronne na sporny słowno-graficzny znak towarowy "euro SKLEP" nr R –[...].

Sąd stwierdził, że w świetle przepisów art. 6 ter Konwencji paryskiej i art. 131 ust. 2 pkt 3 p.w.p., kluczowe jest rozstrzygnięcie, czy sporny słowno-graficzny znak towarowy "euro SKLEP" zawiera element, który można uznać za godło europejskie (godło/flagę Unii Europejskiej) lub jego naśladownictwo z punktu widzenia heraldycznego. Do uznania zastosowania flagi, godła, herbu wystarczy podobieństwo użytego symbolu do flagi czy też godła - nie musi dojść do jego wiernego odzwierciedlenia - wystarczy samo podobieństwo koncepcyjne.

Wbrew sugestiom strony skarżącej, która powoływała się na opis geometryczny flagi (godła) europejskiego (flagi/godła Unii Europejskiej) – przy dokonywaniu porównania "z punktu widzenia heraldycznego", należy odnieść się do heraldycznego opisu danego godła, a nie do jego opisu geometrycznego, który z natury rzeczy jest dużo bardziej szczegółowy.

Sąd I instancji podał, że na oficjalnym portalu Unii Europejskiej opis heraldyczny flagi europejskiej (flagi Unii Europejskiej) jest następujący: "Na błękitnym tle, krąg dwunastu złotych pięcioramiennych gwiazd, nie dotykających się ramionami" (vide: strona internetowa: http://europa.eu/).

Zdaniem Sądu, porównując sporny znak towarowy oraz flagę Unii Europejskiej, Urząd Patentowy RP słusznie przyjął, iż głównym elementem spornego oznaczenia, wymagającym precyzyjnej analizy porównawczej, jest zastosowanie pięciu moletów (pięcioramienne gwiazdy) ułożonych w kształcie łuku, a więc wykorzystanie niepełnego symbolu (flagi) Unii Europejskiej, jako organizacji międzynarodowej. Organ prawidłowo stwierdził ponadto, iż w świetle przepisu art. 6 ter ust. 1 Konwencji paryskiej, z punktu widzenia heraldycznego nie ma specjalnego znaczenia, fakt wykorzystania tylko połowicznie symbolu, gdyż w dalszym ciągu mamy do czynienia z godłem (flagą) Unii Europejskiej. Organ zasadnie wskazał, że różnica między kształtem samego tła z punktu widzenia heraldycznego jest nieistotna, a także podkreślił brak różnicy w kolorystyce obu oznaczeń.

Sąd uznał, iż Urząd Patentowy RP zasadnie przyjął, że użycie nawet niepełnego godła (herbu) Unii Europejskiej pozwala na uznanie, że w spornym znaku użyto symbolu organizacji międzynarodowej w sposób, o którym stanowi art. 131 ust. 2 pkt 3 p.w.p.

W ocenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego organ dokonał całościowej oceny wrażenia, jakie wywołuje sporny znak towarowy, wskazując na konkretne elementy dominujące znaku wzmacniające u odbiorców towarów (konsumentów)

wrażenie istnienia związku z Unią Europejską, jako organizacją międzynarodową, której flaga (godło) zostało wykorzystane w znaku towarowym "euro SKLEP".

Urząd Patentowy RP prawidłowo podkreślił, że wykorzystanie napisów, jak i elementów graficznych w postaci ptaka (symbolu orła) czy niepełnej ilości gwiazdek, nie wyklucza podobieństwa koncepcyjnego, gdyż użycie słowa "EURO", jako dominującego elementu znaku może potęgować u odbiorcy skojarzenie, iż ma on do czynienia z instytucją agendy Unii Europejskiej.

Niewątpliwie dla odbiorcy decydujące znaczenie mają zbieżne elementy spornego oznaczenia i symbolu (flagi) Unii Europejskiej, a więc będzie on dostrzegał zbieżność między dwunastoma żółtymi moletami znajdującymi się na fladze europejskiej (unijnej) oraz pięcioma żółtymi moletami na spornym znaku. Tym bardziej, że sama Unia Europejska w poszczególnych swoich agendach wykorzystuje także częściowo przedmiotowe godło, czego przykładem są chociażby Europejskie Fundusze Społeczne (EFS).

Nie bez znaczenia jest również okoliczność związana z dużą różnorodnością towarów i usług, jakie mogą być oferowane przez Unię Europejską i jej instytucje i organy, albowiem ta okoliczność może dodatkowo wzmacniać u odbiorców mylne przekonanie o istnieniu związku pomiędzy spornym znakiem i skarżącą spółką a danymi instytucjami Unii Europejskiej.

Zdaniem Sądu I instancji, Urząd Patentowy RP zasadnie przyjął, że w niniejszej sprawie zaszła przesłanka do unieważnienia spornego znaku towarowego, gdyż jego rejestracja stwarza prawdopodobieństwo wywołania u odbiorców (przeciętnych konsumentów) wrażenia istnienia związku pomiędzy spornym znakiem i uprawnioną spółką a organizacją międzynarodową (Unią Europejską).

"E. S. " S.A. z siedzibą w B. –B. zaskarżając wyrok w całości domagała się jego uchylenia i rozpoznania skargi poprzez jej uwzględnienie i uchylenie zaskarżonej decyzji Urzędu Patentowego RP (w przypadku gdyby Sąd uznał, iż nie ma naruszeń przepisów postępowania, które mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy), bądź uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania oraz zasądzenia kosztów postępowania. Zaskarżonemu wyrokowi spółka zarzuciła:

I. Naruszenie przepisów postępowania, tj.:

1. art. 1 § 1 i 2 w zw. z art. 3 § 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269, ze zm.), dalej powoływanej jako p.u.s.a., w zw. z art. 141 § 4 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jednolity: Dz.U. z 2012 r. poz. 270), dalej powoływanej jako p.p.s.a., polegające na przedstawieniu sprawy niezgodnie ze stanem rzeczywistym, w szczególności w zakresie przyjęcia, że:

a) pomiędzy znakiem towarowym R-[...] a symbolami (flagą, godłem) Unii Europejskiej zachodzi naśladownictwo z heraldycznego punktu widzenia,

b) rejestracja i używanie znaku towarowego R-[...] przez skarżącego wprowadza odbiorców w błąd co do istnienia związku pomiędzy Unią Europejską a skarżącym -podczas gdy zebrany materiał dowodowy nie dawał ku temu podstawy,

2. art. 151 w zw. z art. 145 § 1 pkt. 1 lit. c p.p.s.a. polegające na oddaleniu skargi pomimo naruszenia przez organ art. 7, art. 77 § 1, oraz art. 80 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jednolity: Dz. U. z 2000 r., Nr 98, poz. 1071 ze zm.), dalej powoływanej jako k.p.a., w zw. z art. 256 ust 1 p.w.p., w szczególności w zakresie dokonania błędnych ustaleń faktycznych i niewłaściwej oceny dowodów, ujawniających się m.in. w:

a) przyjęciu, że całościowe wrażenie wywierane przez unieważniony znak towarowy prowadzi do skojarzenia owego znaku z Unią Europejską ze względu na podobieństwo koncepcyjne,

b) zaniechaniu całościowej oceny podobieństwa znaku towarowego R-[...] oraz flagi Unii Europejskiej, przy pominięciu w szczególności różnic w zakresie aspektów wizualnych i fonetycznych,

c) przeprowadzeniu analizy podobieństwa koncepcyjnego znaku towarowego R-[...] oraz flagi Unii Europejskiej wyłącznie przez pryzmat jednego elementu wspomnianego znaku (słowa "euro"), przy pominięciu pozostałych,

d) przyjęciu, że używanie przez skarżącego znaku R-[...] powoduje u przeciętnego odbiorcy skojarzenie z agendą Unii Europejskiej,

e) przyjęciu, jakoby skarżąca przyznała, iż unieważniony znak "Euro-sklep" zawiera symbole Unii Europejskiej,

f) przyjęciu za jedną z przesłanek orzekania innych niż flaga WE/UE symboli bądź flag instytucji europejskich.

- które to uchybienia miały istotny wpływ na wynik sprawy.

II. Naruszenie przepisów prawa materialnego polegające na:

1. błędnej wykładni i niewłaściwym zastosowaniu art. 131 ust. 2 pkt 3 p.w.p. w zw. z art. 6 ter Konwencji paryskiej, w szczególności poprzez niewłaściwe:

a) przyjęcie, że "opis geometryczny" znaku R-[...] oraz symboli (flagi, godła) Unii Europejskiej pozostaje bez znaczenia dla stwierdzenia naśladownictwa z punktu widzenia heraldycznego,

b) założenie, iż rzekome podobieństwo koncepcyjne unieważnionego znaku towarowego (w zakresie tylko słowa "euro") oraz symboli (flagi, godła) Unii Europejskiej, jest wystarczające dla przyjęcia, że wspomniany znak wprowadza odbiorców w błąd co do istnienia związku pomiędzy Unią Europejską a skarżącym - przy pominięciu pozostałych elementów (de facto istniejących różnic),

c) przyjęcie, że przy ocenie czy unieważniony znak wprowadza w błąd co do istnienia związku pomiędzy Unią Europejską a skarżącym należy brać pod uwagę oznaczenia agend Unii Europejskiej - w sytuacji gdy nie wykazano aby oznaczenia te stanowiły symbole Unii Europejskiej, zgłoszone do odpowiedniego rejestru zgodnie z art. 6 ter ust.3 lit. b Konwencji paryskiej.

d) nieprzyjęcie zliberalizowanych przesłanek dla wykazania heraldycznego podobieństwa (które nie powinno być tak restrykcyjnie oceniane jak "zwykłe" podobieństwo/imitacja znaków towarowych),

- co miało wpływ na wynik sprawy, gdyż spowodowało wydanie decyzji unieważniającej prawa ochronnego na znak towarowy "Euro-Sklep" R-[...].

Uczestnik postępowania – Komisja Europejska działająca w imieniu Unii Europejskiej – wniósł odpowiedź na skargę kasacyjną, w której domaga się jej oddalenia.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna pozbawiona jest usprawiedliwionych podstaw.

Zgodnie z przepisem art. 183 § 1 p.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, biorąc z urzędu pod rozwagę jedynie nieważność postępowania. Oznacza to jego związanie zarzutami i wnioskami skargi kasacyjnej, które mogą dotyczyć wyłącznie ocenianego wyroku, a nie postępowania administracyjnego i wydanych w nim rozstrzygnięć. Zatem, do autora skargi kasacyjnej należy wskazanie konkretnych przepisów prawa materialnego lub przepisów procesowych naruszonych przez Sąd I instancji i wyjaśnienie, na czym polegało ich niewłaściwe zastosowanie lub błędna interpretacja - w odniesieniu do prawa materialnego, bądź wykazanie istotnego wpływu naruszenia prawa na rozstrzygnięcie sprawy przez Sąd - w odniesieniu do przepisów procesowych. Z omawianych względów Naczelny Sąd Administracyjny nie może samodzielnie konkretyzować zarzutów skargi kasacyjnej, ani uściślać bądź w inny sposób ich korygować.

W sytuacji, kiedy skarga kasacyjna zarzuca naruszenie prawa materialnego oraz naruszenie przepisów postępowania, w pierwszej kolejności rozpoznaniu podlega zarzut naruszenia przepisów postępowania. Do kontroli subsumcji danego stanu faktycznego pod zastosowany przepis prawa materialnego można przejść dopiero wówczas, gdy okaże się, że stan faktyczny przyjęty w zaskarżonym wyroku jest prawidłowy albo nie został skutecznie podważony.

W ramach zarzutów naruszenia przepisów postępowania, co miało istotny wpływ na wynik sprawy, autor skargi kasacyjnej wskazał na naruszenie przez Sąd pierwszej instancji art. 151 w zw. z art. 145 § 1 pkt. 1 lit. c p.p.s.a. polegające na oddaleniu skargi pomimo naruszenia przez organ art. 7, art. 77 § 1, oraz art. 80 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jednolity: Dz. U. z 2000 r., Nr 98, poz. 1071 ze zm.), dalej powoływanej jako k.p.a., w zw. z art. 256 ust 1 p.w.p., w szczególności w zakresie dokonania błędnych ustaleń faktycznych i niewłaściwej oceny dowodów, ujawniających się m.in. w:

a) przyjęciu, że całościowe wrażenie wywierane przez unieważniony znak towarowy prowadzi do skojarzenia owego znaku z Unią Europejską ze względu na podobieństwo koncepcyjne,

b) zaniechaniu całościowej oceny podobieństwa znaku towarowego R-180808 oraz flagi Unii Europejskiej, przy pominięciu w szczególności różnic w zakresie aspektów wizualnych i fonetycznych,

c) przeprowadzeniu analizy podobieństwa koncepcyjnego znaku towarowego R-180808 oraz flagi Unii Europejskiej wyłącznie przez pryzmat jednego elementu wspomnianego znaku (słowa "euro"), przy pominięciu pozostałych,

d) przyjęciu, że używanie przez skarżącego znaku R-180808 powoduje u przeciętnego odbiorcy skojarzenie z agendą Unii Europejskiej,

e) przyjęciu, jakoby skarżąca przyznała, iż unieważniony znak "Euro-sklep" zawiera symbole Unii Europejskiej,

f) przyjęciu za jedną z przesłanek orzekania innych niż flaga WE/UE symboli bądź flag instytucji europejskich.

Naczelny Sąd Administracyjny nie podziela tych zarzutów. Wbrew stanowisku strony skarżącej Sąd pierwszej instancji prawidłowo uznał, iż organ patentowy w niniejszej sprawie nie naruszył wskazanych w skardze kasacyjnej przepisów kodeksu postępowania administracyjnego. Urząd Patentowy RP – wbrew zarzutom wyartykułowanym w skardze kasacyjnej, a wcześniej w skardze do WSA – dokonał całościowej oceny wrażenia jakie wywołuje sporny znak, wskazując na konkretne elementy dominujące znaku wzmacniające u odbiorców towarów (konsumentów) wrażenie istnienia związku tegoż znaku z Unią Europejską, jako organizacją międzynarodową i prawidłowo uznał, iż flaga (godło) tej organizacji zostało wykorzystane w znaku towarowym "euro SKLEP". Urząd Patentowy RPO dokonał analizy wszystkich pozostałych elementów spornego znaku, w tym napisów, elementów graficznych w postaci ptaka (symbolu orła) czy niepełnej ilości gwiazdek, odcienia barw użytych jako tło i kolor gwiazdek i doszedł do zasadnego wniosku, iż wszystkie te różnice w aspekcie wizualnym i fonetycznym nie wykluczają podobieństwa koncepcyjnego, ponieważ użycie słowa "EURO", jako dominującego elementu znaku może potęgować u odbiorcy skojarzenie, iż ma on do czynienia z instytucją agendy Unii Europejskiej. WSA słusznie uznał, akceptując w tym względzie stanowisko Urzędu Patentowego RP, iż: "nie pozostawia wątpliwości fakt, że przeciętny odbiorca, widząc flagę składającą się z okręgu dwunastu żółtych gwiazdek na niebieskim tle skojarzy ją z Europą, gdyż znaki obrazowe wywołują określone skojarzenia u odbiorców. Według Sądu tak samo widząc znak towarowy z wyeksponowanym żółtym napisem EURO w <> pięciu moletów w półokręgu, odbiorca skojarzy go z flagą (godłem) Unii Europejskiej." (s. 13 uzasadnienia wyroku WSA). Nadto zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego rację ma Sąd pierwszej instancji, iż skarżąca Spółka sama pośrednio przyznała, iż sporne oznaczenie zawiera symbol flagi (godła) Unii Europejskiej, skoro w toku postępowania powoływała się na pismo Komitetu Integracji Europejskiej z dnia 31 sierpnia 1998 r., w którym Wicedyrektor Departamentu Harmonizacji Prawa i Spraw Traktatowych informował, że "znak symbolu Unii Europejskiej może być wykorzystywany przez podmioty bez konieczności uzyskiwania zezwoleń." (s. 13 uzasadnienia zaskarżonego wyroku WSA). Słusznie Sąd pierwszej instancji podkreślił, iż powołane przez skarżącą stronę przedmiotowe pismo Komitetu Integracji Europejskiej nie może być uznane w świetle art. 6 ter ust. 1 Konwencji Paryskiej, a także art. 131 ust. 2 pkt 3 p.w.p. za "zezwolenie właściwego organu", uprawniające zgłaszającego do zarejestrowania na swoją rzecz symbolu organizacji międzynarodowej. Rację ma Sąd pierwszej instancji, iż pismo to informuje tylko, że zarówno zgłaszający, jaki i inne podmioty działające na rynku mogą korzystać z symboli Unii Europejskiej (flagi i godła), natomiast nie stanowi zgody na zarejestrowanie znaku w spornej formie, a więc z naśladownictwem flagi Unii Europejskiej.

Naczelny Sąd Administracyjny podziela pogląd Sądu pierwszej instancji, iż organ patentowy dokonał prawidłowej oceny heraldycznego naśladownictwa flagi (herbu) Unii Europejskiej w spornym znaku słowno-graficznym. Dokonał całościowego porównania znaku i symbolu (flagi) Unii Europejskiej i prawidłowo stwierdził, iż dla odbiorcy decydujące znaczenie mają zbieżne elementy spornego oznaczenia i symbolu (flagi) Unii Europejskiej, a więc będzie on dostrzegał zbieżności między dwunastoma żółtymi moletami znajdującymi się na fladze europejskiej (unijnej) oraz pięcioma żółtymi moletami na spornym znaku. Za tym poglądem przemawia dodatkowo fakt, że sama Unia Europejska w poszczególnych swoich agendach wykorzystuje także częściowo przedmiotowe godło, czego przykładem są Europejskie Fundusze Społeczne, które w swoim logotypie posiadają właśnie pięć żółtych moletów ułożonych w identyczny jak w analizowanym spornym znaku półokrąg. Inne przykłady to np.: symbol programu URBACT, symbol Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych – OLAF. Słusznie zaakcentował Sąd pierwszej instancji, że: "Nie bez znaczenia jest również okoliczność związana z dużą różnorodnością towarów i usług, jakie mogą być oferowane przez Unię Europejską i jej instytucje i organy, albowiem ta okoliczność może dodatkowo wzmacniać u odbiorców mylne przekonanie o istnieniu związku pomiędzy spornym znakiem i skarżącą spółką a danymi instytucjami Unii Europejskiej." (s. 15 uzasadnienia zaskarżonego wyroku WSA).

Mając to na uwadze Naczelny Sąd Administracyjny przychylił się do stanowiska Sądu pierwszej instancji, że organ patentowy w tej sprawie nie naruszył wskazanych przez stronę skarżącą przepisów proceduralnych, tj. art. 7 k.p.a., art. 77 § 1 k.p.a., art. 80 k.p.a. Urząd Patentowy w tej sprawie, co słusznie zauważył Sąd pierwszej instancji, przestrzegał unormowanych w tych przepisach zasad ogólnych, uwzględnił w toku postępowania zarówno interes społeczny jak i słuszny interes strony (art. 7 k.p.a.), wyczerpująco zebrał i ocenił cały materiał dowodowy oraz uzasadnił swoje rozstrzygniecie zgodnie z wymogami wskazanymi przez ustawodawcę w art. 107 § 3 k.p.a. W konsekwencji Sąd pierwszej instancji oddalając skargę nie naruszył wymienionych w skardze kasacyjnej przepisów procedury sądowoadministracyjnej, tj.: art. 151 p.p.s.a., art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) p.p.s.a., a także art. 141 § 4 p.p.s.a. Ten ostatni przepis - art. 141 § 4 p.p.s.a. - ma charakter formalny i określa niezbędne elementy, jakie powinno zawierać uzasadnienie wyroku. Są nimi: zwięzłe przedstawienie stanu sprawy, zarzutów podniesionych w skardze, stanowisk pozostałych stron, podstawę prawna rozstrzygnięcia oraz jej wyjaśnienie, a jeżeli w wyniku uwzględnienia skargi sprawa ma być ponownie rozpatrzona przez organ administracji, uzasadnienie powinno ponadto zawierać wskazania co do dalszego postępowania. Wadliwość uzasadnienia wyroku może stanowić przedmiot skutecznego zarzutu kasacyjnego z art. 141 § 4 p.p.s.a. jedynie wówczas, gdy uzasadnienie sporządzone jest w taki sposób, że niemożliwa jest kontrola instancyjna zaskarżonego wyroku, a w szczególności jeżeli nie zawiera stanowiska odnośnie stanu faktycznego przyjętego jako podstawa zaskarżonego rozstrzygnięcia. Funkcja uzasadnienia wyroku wyraża się bowiem i w tym, że jego adresatem, oprócz stron, jest także Naczelny Sąd Administracyjny. Tworzy to więc po stronie wojewódzkiego sądu administracyjnego obowiązek wyjaśnienia motywów podjętego rozstrzygnięcia w sposób, który umożliwi przeprowadzenie kontroli instancyjnej zaskarżonego orzeczenia w sytuacji, gdy strona postępowania zażąda, poprzez wniesienie skargi kasacyjnej, jego kontroli (por. wyrok NSA z dnia 12 października 2010 r., sygn. akt II OSK 1620/10; wyrok NSA z dnia 12 stycznia 2012 r., sygn. akt II GSK 1399/10). Jak słusznie podkreśla się w orzecznictwie sądów administracyjnych poprzez zarzut naruszenia art. 141 § 4 p.p.s.a. nie można skutecznie zwalczać stanowiska sądu co do wykładni bądź zastosowania prawa materialnego. Podstawę prawną rozstrzygnięcia podważać bowiem można poprzez zarzut naruszenia prawa materialnego (tj. w ramach podstawy wskazanej w art. 174 pkt 1 p.p.s.a.), zaś ustalenia stanu faktycznego poprzez zarzut naruszenia art. 145 § 1 pkt 1 lit.c) p.p.s.a. w powiązaniu z odpowiednimi przepisami postępowania administracyjnego (por. wyrok NSA z dnia 16 listopada 2010 r. sygn. akt I GSK 249/09).

W związku z powyższym, konfrontując treść art. 141 § 4 p.p.s.a oraz wskazany kierunek jego wykładni z treścią uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sądu pierwszej instancji, w ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego nie ma podstaw aby uznać, że uzasadnienie to nie spełnia określonych wskazanym przepisem wymogów konstrukcyjnej i merytorycznej poprawności, a w konsekwencji, że nie realizuje funkcji kontroli trafności wydanego rozstrzygnięcia.

W konsekwencji za niezasadne Naczelny Sąd Administracyjny uznał także pomieszczone w skardze kasacyjnej zarzuty naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 1 § 1 i 2 w zw. z art. 3 § 2 ustawy – Prawo o ustroju sądów administracyjnych. Zakwestionowane przepisy są w istocie przepisami ustrojowymi, które bezpośrednio nie mogą być zaliczone do żadnej z podstaw kasacyjnych określonych w art. 174 p.p.s.a. Na skutek działania określonego organu w oparciu o przepisy prawa ustrojowego mogą jednak powstać, ustać lub przekształcić się stosunki prawne, z tego względu uprawnione jest przyjęcie, że zarzut naruszenia przepisów ustrojowych może być powołany w ramach podstawy kasacyjnej z art. 174 pkt 2 p.p.s.a.

Wskazane przepisy określają zakres działania sądów administracyjnych. W ocenie składu orzekającego Naczelnego Sądu Administracyjnego w niniejszej sprawie Sąd pierwszej instancji nie naruszył tych przepisów, albowiem skontrolował, czy organy administracji w toku rozpoznawania sprawy nie naruszyły prawa w stopniu mogącym mieć wpływ na wynik sprawy i władczo rozstrzygnął spór, co do treści stosunku publicznoprawnego, a tym samym orzekł w zakresie wyznaczonym sądom administracyjnym. Dlatego zarzut naruszenia omawianych przepisów ustrojowych nie może być uznany za uzasadniony.

Przechodząc do zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego należy wskazać, iż sprowadzają się one do zarzutu naruszenia poprzez dokonanie błędnej wykładni i niewłaściwe zastosowanie art. 131 ust. 2 pkt 3 p.w.p. w zw. z art. 6 ter Konwencji paryskiej, w szczególności poprzez niewłaściwe:

a) przyjęcie, że "opis geometryczny" znaku R-180808 oraz symboli (flagi, godła) Unii Europejskiej pozostaje bez znaczenia dla stwierdzenia naśladownictwa z punktu widzenia heraldycznego,

b) założenie, iż rzekome podobieństwo koncepcyjne unieważnionego znaku towarowego (w zakresie tylko słowa "euro") oraz symboli (flagi, godła) Unii Europejskiej, jest wystarczające dla przyjęcia, że wspomniany znak wprowadza odbiorców w błąd co do istnienia związku pomiędzy Unią Europejską a skarżącym - przy pominięciu pozostałych elementów,

c) przyjęcie, że przy ocenie czy unieważniony znak wprowadza w błąd co do istnienia związku pomiędzy Unią Europejską a skarżącym należy brać pod uwagę oznaczenia agend Unii Europejskiej - w sytuacji gdy nie wykazano aby oznaczenia te stanowiły symbole Unii Europejskiej, zgłoszone do odpowiedniego rejestru zgodnie z art. 6 ter ust.3 lit. b Konwencji paryskiej.

d) nieprzyjęcie zliberalizowanych przesłanek dla wykazania heraldycznego podobieństwa (które nie powinno być tak restrykcyjnie oceniane jak "zwykłe" podobieństwo/imitacja znaków towarowych).

W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego wskazane zarzuty nie zasługują na aprobatę. Art. 131 ust. 2 pkt 3 p.w.p. stanowi, że nie udziela się praw ochronnych na oznaczenia, jeżeli: "3) zawierają skróty nazw bądź symbole (herby, flagi, godła) obcych państw, organizacji międzynarodowych, a także przyjęte w obcych państwach urzędowe oznaczenia, stemple kontrolne i gwarancyjne, jeżeli zakaz taki wynika z umów międzynarodowych, chyba że zgłaszający wykaże się zezwoleniem właściwego organu, które uprawnia go do używania takich oznaczeń w obrocie."

Art. 6 ter ust. 1 Konwencji Paryskiej o ochronie własności przemysłowej z dnia 20 marca 1883 r. (Dz. U. z 1975 r., Nr 9, poz. 51) stanowi, że:

"a) Państwa będące członkami Związku zgadzają się, w wypadku braku zezwolenia właściwych organów, odmawiać rejestracji lub unieważniać rejestrację i na podstawie odpowiednich zarządzeń zakazać używania, jako znaku towarowego lub jako części takiego znaku: herbów, flag i innych godeł państwowych Państw będących członkami Związku, przyjętych przez nie urzędowych oznaczeń i stempli kontrolnych i gwarancyjnych, a także wszystkiego, co z punktu widzenia heraldycznego byłoby ich naśladownictwem.

b) Postanowienia zawarte w punkcie a) stosuje się również do herbów, flag i innych godeł, skrótów nazw lub nazw międzynarodowych organizacji rządowych, których członkami są jedno lub więcej Państw będących członkami Związku, z wyjątkiem herbów, flag i innych godeł, skrótów nazw lub nazw, które były już przedmiotem obowiązujących umów międzynarodowych, mających na celu zabezpieczenie ich ochrony.

c) Żadne Państwo będące członkiem Związku nie będzie zobowiązane do stosowania postanowień zawartych w punkcie b), ze szkoda dla uprawnionych z praw nabytych w dobrej wierze przed wejściem w życie niniejszej Konwencji w tym Państwie. Państwa będące członkami Związku nie są zobowiązane do stosowania wymienionych postanowień, jeżeli używanie lub rejestracja, o której mowa w punkcie a), nie wywołuje w przekonaniu odbiorców wrażenia istnienia związku między daną organizacją a herbami, flagami, godłami, skrótami nazw lub nazwami albo jeżeli używanie lub rejestracja nie wprowadzałyby odbiorców w błąd co do istnienia związku między użytkownikiem a organizacją."

W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego rację ma Sąd pierwszej instancji, który dokonując kontroli zaskarżonych decyzji UP RP uznał, iż organ patentowy dokonał prawidłowej wykładni art. 131 ust. 2 pkt 3 p.w.p. w świetle unormowań zawartych w art. 6 ter ust. 1 Konwencji Paryskiej, której Polska jest stroną. Sąd pierwszej instancji zaakceptował prawidłowe odwołanie się organu patentowego do opisu heraldycznego godła europejskiego, a nie jak chce strona skarżąca, do jego opisu geometrycznego. Takie stanowisko prezentuje orzecznictwo wspólnotowe – np. w wyroku z dnia 21 kwietnia 2004 r. Sąd (dawniej Sąd Pierwszej instancji), w sprawie T-127/02 wskazał, że: "2. Godła państwowe i herby międzynarodowych organizacji międzyrządowych podlegają na podstawie art. 6 ter ust. 1 lit. a) i b) Konwencji paryskiej o ochronie własności przemysłowej, do którego odsyła art. 7 ust. 1 lit. h) rozporządzenia nr 40/94 w sprawie wspólnotowego znaku towarowego ochronie nie tylko przed rejestracją i używaniem znaków, które są identyczne względem nich lub które zawierają w sobie owe godła i herby, ale także przed zawarciem w tych znakach wszelkich imitacji tych godeł i herbów z punktu widzenia heraldycznego. Co za tym idzie, fakt, że znak zawiera również, w przeciwieństwie do godła lub herbu objętego ochroną, element słowny, nie wyklucza sam w sobie stosowania tego artykułu. Kluczowym pytaniem jest to, czy znak towarowy, którego dotyczy wniosek rejestracyjny, zawiera element, który można uznać za godło lub herb, lub ich imitację z punktu widzenia heraldycznego. Element ten nie musi być identyczny ze spornym godłem lub herbem. Fakt, że takie godło lub herb jest stylizowane lub że tylko część godła lub herbu jest wykorzystywana, nie oznacza, że istnieje imitacja z heraldycznego punktu widzenia. Co więcej, dokonując porównania <>, należy wziąć pod uwagę heraldyczny opis godła lub herbu, a nie jego opis geometryczny, który z natury rzeczy będzie bardziej szczegółowy." (LEX nr 242029, ECR 2004/3-/II-01113). Podobnie w wyroku Trybunału Sprawiedliwości z dnia 16 lipca 2009 r. w sprawie C-202/08 P i C-208/08 P (LEX nr 505793) zaakcentowano, ze: "Zakaz naśladownictwa godła ustanowiony w art. 6 ter ust. 1 pkt a) konwencji paryskiej dotyczy wyłącznie jego imitacji z punktu widzenia heraldycznego, tj. takich, które zawierają konotacje heraldyczne pozwalające na odróżnienie tego godła od innych oznaczeń. Przedmiotem ochrony przed naśladownictwem z punktu widzenia heraldycznego nie jest zatem obraz jako taki, lecz jego heraldyczny wyraz. W rezultacie, aby ustalić, czy dany znak zawiera naśladownictwo z punktu widzenia heraldycznego, należy poddać analizie opis heraldyczny rozpatrywanego godła. Znak towarowy, który nie stanowi dokładnego odtworzenia godła państwowego, może niemniej zostać objęty zakresem art. 6 ter ust. 1 pkt a) konwencji paryskiej, jeżeli jest on postrzegany przez dany krąg odbiorców jako naśladownictwo takiego godła. W tym względzie wszystkie różnice między znakiem towarowym, o którego rejestracje wniesiono, a godłem państwowym ustalone przez specjalistę z zakresu heraldyki, niekoniecznie muszą być dostrzegalne dla przeciętnego konsumenta, który mimo pewnych różnic na poziomie określonych detali heraldycznych będzie widział w znaku towarowym imitację danego godła. Ponadto opis heraldyczny godła, który winien posłużyć jako podstawa ustalenia, czy mamy do czynienia z jego naśladownictwem z punktu widzenia heraldycznego w rozumieniu wspomnianego postanowienia, zawiera zwykle jedynie elementy opisowe, niekoniecznie wchodząc w detale interpretacji artystycznej."

Przenosząc te rozważania na grunt rozpatrywanej sprawy należy stwierdzić, iż Sąd pierwszej instancji w niniejszej sprawie dokonał prawidłowej oceny, że dla stwierdzenia czy użyte w spornym znaku godło europejskie wywołuje wrażenie istnienia związku pomiędzy skarżącą Spółką a Unią Europejską albo czy wprowadza w błąd co do istnienia związku między użytkownikiem a ta organizacją międzynarodową, konieczne jest dokonanie oceny całościowego wrażenia wywoływanego przez sporny znak towarowy (tak Sąd I instancji w wyroku z dnia 21 kwietnia 2004 r. w sprawie T-127/02; LEX nr 242029). Dokonując takiej oceny całościowej Urząd Patentowy RP uwzględnił zarówno dominujące elementy graficzne w spornym znaku, tj. żółte pięcioramienne gwiazdki ułożone w kształcie łuku na niebieskim tle oraz elementy słowne – słowo "EURO" jak również różnorodność towarów i usług oferowanych przez Unię Europejską, a także konieczność ochrony godła (flagi) organizacji międzynarodowej – Unii Europejskiej przed ich "rozwodnieniem". Dalej organ patentowy, jak już odnotowano wyżej, przeprowadzając ocenę całościową prawidłowo podkreślił w swojej decyzji, że wykorzystanie napisów, jak i elementów graficznych w postaci ptaka (symbolu orła) czy niepełnej ilości gwiazdek, nie wyklucza podobieństwa koncepcyjnego, ponieważ użycie słowa "EURO", jako dominującego elementu znaku może potęgować u odbiorcy skojarzenie, iż ma do czynienia z instytucją agendy Unii Europejskiej. Urząd Patentowy RP słusznie zaakcentował, że brak jest różnicy w kolorystyce obu oznaczeń, podkreślając, iż zarówno w spornym znaku, jak i we fladze Unii Europejskiej wykorzystano kolor żółty dla symboli oraz kolor niebieski dla tła. Ewentualne różnice w odcieniu obu kolorów nie są na tyle znaczne, aby uznać je za istotne w ocenie dokonywanej z "punktu widzenia heraldycznego". Sąd pierwszej instancji zasadnie zatem podzielił stanowisko UP RP, iż sporny znak stwarza prawdopodobieństwo wywołania u przeciętnych odbiorców towarów i usług dla jakich chroniony jest sporny znak wrażenie istnienia związku pomiędzy tym znakiem a Unią Europejską.

Z tych wszystkich względów skarga kasacyjna, jako pozbawiona usprawiedliwionych podstaw, podlegała oddaleniu. Wobec powyższego, działając na podstawie art. 184 p.p.s.a., Naczelny Sąd Administracyjny orzekł jak w sentencji wyroku.



Powered by SoftProdukt