drukuj    zapisz    Powrót do listy

648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego 658, Dostęp do informacji publicznej, Inne, Oddalono skargę, II SAB/Sz 110/15 - Wyrok WSA w Szczecinie z 2015-10-02, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SAB/Sz 110/15 - Wyrok WSA w Szczecinie

Data orzeczenia
2015-10-02 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2015-09-04
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie
Sędziowie
Elżbieta Makowska /przewodniczący/
Marzena Iwankiewicz /sprawozdawca/
Renata Bukowiecka-Kleczaj
Symbol z opisem
648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego
658
Hasła tematyczne
Dostęp do informacji publicznej
Sygn. powiązane
I OSK 249/16 - Wyrok NSA z 2017-11-23
Skarżony organ
Inne
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2012 poz 270 art. 58 par. 1 pkt 2, art. 3 par. 2, art. 151, art 134
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Elżbieta Makowska, Sędziowie Sędzia WSA Renata Bukowiecka-Kleczaj, Sędzia WSA Marzena Iwankiewicz (spr.), , po rozpoznaniu w trybie uproszczonym w dniu 2 października 2015 r. sprawy ze skargi Stowarzyszenia A. na bezczynność Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego Okręgowej Izby Architektów Rzeczypospolitej Polskiej w S. w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej oddala skargę.

Uzasadnienie

Dnia 20 sierpnia 2015 r. Stowarzyszenie "P" w W. (zwane dalej: Stowarzyszenie, skarżący) reprezentowane przez r. pr. P.P. wniosło skargę na bezczynność Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego Z. Okręgowej Izby Architektów RP (zwanego dalej: Okręgowym Sądem Dyscyplinarnym) w przedmiocie nie udostępnienia informacji publicznej zgodnie z treścią wniosku Stowarzyszenia z dnia 3 lutego 2015 r. zarzucając naruszenie art. 13 i 14 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. 2001 nr 112 poz. 1198 ze zm.) i wniosło o:

1) zobowiązanie organu do rozpoznania powyższego wniosku o udzielenie informacji publicznej w terminie 14 dni,

2) zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych,

z uwzględnieniem:

a. opłaty sądowej (100 zł)

b. wynagrodzenia pełnomocnika (240 zł)

c. opłaty skarbowej (17 zł)

d. opłaty pocztowej (4,20 zł)

3) Dopuszczenie dowodu uzupełniającego z załączonych dokumentów (wniosek

o udostępnienie informacji publicznej oraz dowód jego przesłania) na okoliczność treści wniosku oraz tego, że został on przesłany organowi.

Prezes Stowarzyszenia przesłał pocztą elektroniczną na adres [...] dn. 3 lutego 2015 r. wniosek o udostępnienie informacji publicznej w zakresie podania informacji:

1. Ile postępowań dotyczących odpowiedzialności dyscyplinarnej oraz odpowiedzialności zawodowej w roku 2013 iw roku 2014 toczyło się przed Okręgowym Sądem Dyscyplinarnym Okręgowej Izby Architektów RP w S.?

2. Ile postępowań dotyczących odpowiedzialności dyscyplinarnej oraz odpowiedzialności zawodowej, które toczyły się przed Okręgowym Sądem Dyscyplinarnym Okręgowej Izby Architektów RP w S. zakończyło się prawomocnym orzeczeniem w roku 2013 i w roku 2014?

3. Ile postępowań dotyczących odpowiedzialności dyscyplinarnej oraz odpowiedzialności zawodowej, które toczyły się przed Okręgowym Sądem Dyscyplinarnym Okręgowej Izby Architektów RP w S. zakończyło się prawomocnym ukaraniem obwinionego w roku 2013 i w roku 2014?

4. Kiedy i gdzie planowane są posiedzenia Okręgowym Sądem Dyscyplinarnym Okręgowej Izby Architektów RP w S. w roku bieżącym?

Organ nie udzielił żądanej informacji i do dnia wniesienia skargi w ogóle nie zareagował na wniosek.

Stowarzyszenie powołując się na art. 61 ust. 1 i 2 Konstytucji RP i art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej wywiodło, że każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną w rozumieniu ustawy i podlega udostępnieniu na zasadach i w trybie określonych w tej ustawie. W ocenie skarżącego okoliczność, że wymóg ten spełniają informacje, których dotyczy niniejsza skarga, nie budzi wątpliwości.

Odnośnie zdolności sądowej Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego Z. Okręgowej Izby Architektów RP w niniejszym postępowaniu Stowarzyszenie powołało się na orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego

w R. w wyroku z 17 grudnia 2014 r. (sygnatura II SAB/Rz 99/14), który

w odniesieniu do Sądu Dyscyplinarnego Izby Notarialnej wywiódł, iż wyposażenie sądu w kompetencje władcze, ustalenie przez ustawodawcę, sposobu powoływania

i odwoływania członków tego sądu, pozwała stwierdzić, iż jest to organ samorządu notariuszy. Fakt, iż sąd dyscyplinarny nie został nazwany organem, nie przekreśla jeszcze tego, iż wypełnia on cechy organu, a więc osoby lub grupy osób wyposażonych prawem w kompetencje władcze służące wykonywaniu zadań publicznych. Wobec tego, jest jednostką organizacyjną posiadającą zdolność sądową, skoro wykonuje zadania publiczne w obszarze rozstrzygania o odpowiedzialności dyscyplinarnej notariuszy i obowiązany jest do udostępniania informacji o walorach informacji publicznej.

Skarżący powołał także tezę wyroku NSA z dnia 26 lutego 2014 r. I OSK 2356/13, gdzie podkreślono, iż zobowiązanym do udzielenia informacji publicznych może być każdy podmiot wykonujący funkcje z zakresu administracji publicznej jak

i dysponujący majątkiem publicznym, to w konsekwencji każdy podmiot, który wykonuje zadania publiczne, może być stroną postępowania sądowoadministracyjnego. Pozwala to z kolei na wyprowadzenie zdolności sądowej podmiotu, nawet gdy stanowi on na przykład część spółki powołanej przez taką spółkę w celu świadczenia na danym terenie usług, które z mocy prawa objęte są obowiązkiem udzielenia informacji publicznej.

Ponadto w ocenie strony zdolność sądową Sądu Dyscyplinarnego można wywieść także z art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy o dostępie do informacji, który stanowi, że do udostępnienia informacji publicznej obowiązane są m. in. "podmioty reprezentujące inne osoby lub jednostki organizacyjne, które wykonują zadania publiczne lub dysponują majątkiem publicznym, oraz osoby prawne, w których Skarb Państwa, jednostki samorządu terytorialnego lub samorządu gospodarczego albo zawodowego mają pozycję dominującą w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów."

Przenosząc powyższe rozważania na realia niniejszej sprawy pełnomocnik skarżącego stwierdził, że Sąd Dyscyplinarny bez wątpienia jest jednostką organizacyjną, i że wykonuje zadania polegające na sprawowaniu sądownictwa dyscyplinarnego, a co za tym idzie m.in. decyduje o możliwości wykonywania zawodu zaufania publicznego. Do analogicznych wniosków doszedł Wojewódzki Sąd Administracyjny w P. w wyroku z dnia 13 marca 2013 r. (IV SA/Po 6/13), uznając że "Komisja dyscyplinarna dla członków korpusu służby cywilnej jest "inną jednostką organizacyjną wykonującą zadania publiczne" w rozumieniu art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej".

W odpowiedzi na skargę Okręgowy Sąd Dyscyplinarny wniósł o jej oddalenie ewentualnie o odrzucenie skargi w trybie art. 58 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t. j., Dz. U. z 2012 r., poz. 270 z późn. zm.).

W pierwszej kolejności Okręgowy Sąd Dyscyplinarny potwierdził, iż zgodnie

z przepisami ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej

(t. j. Dz. U. z 2014 r., poz. 782 z późn. zm.) jako organ Z. Okręgowej Izby Architektów stanowiącej samorząd zawodowy, miał obowiązek udzielić odpowiedzi na wniosek skarżącego z dnia 3 lutego 2015 r. Informacje, które chciał uzyskać skarżący były informacjami publicznymi, które Okręgowy Sąd Dyscyplinarny był w stanie przekazać.

Dalej Okręgowy Sąd Dyscyplinarny wyjaśniał przyczyny braku odpowiedzi na wniosek wskazując, że nie dokonał tej czynności z uwagi na fakt,

iż pracownik sekretariatu mógł omyłkowo usunąć z elektronicznej skrzynki pocztowej Z. Okręgowej Izby Architektów RP wysłanego przez P.P. (reprezentującego Stowarzyszenie) e-maila z załączonym do niego przedmiotowym wnioskiem wraz z innymi e-mailami stanowiącymi "Spam". Powyższe uniemożliwiło udzielenie odpowiedzi na wniosek skarżącego, tym bardziej,

iż nie został on ponowiony, ani przesłany tradycyjną pocztą. Poza tym istnieje też takie prawdopodobieństwo, że przedmiotowy wniosek został wysłany na nieprawidłowy adres e-mailowy i w ogóle nie dotarł na skrzynkę elektroniczną Z. Okręgowej Izby Architektów.

Okręgowy Sąd Dyscyplinarny zwrócił uwagę, że Stowarzyszenie zanim wniosło skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego powinno najpierw wezwać na piśmie Okręgowy Sąd Dyscyplinarny Z. Okręgowej Izby Architektów RP w S. do usunięcia naruszenia prawa - w tym przypadku do przesłania żądanej informacji. Tymczasem skarżący nie wykazał się inicjatywą w zakresie wyjaśnienia sprawy. Nie zwrócił się z ponownym wnioskiem o udzielenie informacji publicznej. W przeciągu 6 miesięcy nie zainteresował się, co stanęło na przeszkodzie w zrealizowaniu przedmiotowego wniosku. Skarżący winien zainteresować się czy przedmiotowy wniosek dotarł do adresata, tym bardziej, że przesłał go jedynie drogą elektroniczną na adres e-mailowy Z. Okręgowej Izby Architektów.

Przedmiotowa skarga zdaniem Sądu Dyscyplinarnego jest bezzasadna, albowiem skarżący kwestionuje merytoryczną odmowę udzielenia informacji publicznej w sytuacji, gdy Okręgowy Sąd Dyscyplinarny był gotów jej udzielić. Sąd nie kwestionuje swojego obowiązku w tym zakresie. Gdyby skarżący ponowił wniosek o udzielenie przedmiotowej informacji publicznej, to z pewnością zostałby on zrealizowany. Natomiast w zaistniałej sytuacji - omyłkowe skasowanie - e-maila z wnioskiem skarżącego - Sąd nie miał możliwości ustosunkować się do prośby Stowarzyszenia.

Dodatkowo zwrócił uwagę, iż jeżeli skarżącemu zależało na uzyskaniu stosownych informacji publicznych od Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego bardziej celowym byłoby złożenie przedmiotowego wniosku za pomocą tradycyjnej przesyłki pocztowej,

a nie drogą elektroniczną. Organ wyjaśnił, że nie kwestionuje równoprawności wniosku złożonego drogą poczty elektronicznej i tradycyjnej przesyłki pocztowej, uważa jedynie, że jeśli wysyła się wiadomość mailową, zwłaszcza o istotnej dla wysyłającego treści, należałoby potwierdzić (choćby telefonicznie), czy ów mail doszedł i został odczytany albo chociażby mieć potwierdzenie jego przeczytania, oznakowując wiadomość odpowiednią klauzulą, tj. oznaczenie wiadomości z opcją "żądaj potwierdzenia doręczenia", która to opcja znajduje się w każdym programie do obsługi poczty elektronicznej.

Dodatkowo organ zwrócił uwagę, że w dzisiejszych czasach przy uwzględnieniu dużej ilości przesyłanych na skrzynki e-mailowe różnorodnych reklam, wirusów, spamów łatwo jest przeoczyć e-maila zawierającego merytoryczny wniosek, co mogło nastąpić w przedmiotowej sprawie.

W dalszej kolejności Okręgowy Sąd Dyscyplinarny zwrócił uwagę, iż zgodnie

z treścią art. 53 § 1 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi skargę wnosi się w terminie trzydziestu dni od dnia doręczenia skarżącemu rozstrzygnięcia w sprawie. W przypadkach, o których mowa w art. 52 § 3 i 4, skargę wnosi się w terminie trzydziestu dni od dnia doręczenia odpowiedzi organu na wezwanie do usunięcia naruszenia prawa, a jeżeli organ nie udzielił odpowiedzi na wezwanie, w terminie sześćdziesięciu dni od dnia wniesienia wezwania o usunięcie naruszenia prawa (art. 53 § 2 ustawy).

Z uwagi na fakt, iż Okręgowy Sąd Dyscyplinarny nie miał możliwości złożyć odpowiedzi na wezwanie skarżącego (brak wezwania do usunięcia naruszenia prawa) nie jest możliwym ustalenie, czy przedmiotowa skarga została wniesiona w terminie. W związku z powyższym Okręgowy Sąd Dyscyplinarny z ostrożności procesowej wniósł o odrzucenie przedmiotowej skargi.

W niniejszej sprawie bezczynność Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego nie nastąpiła z rażącym naruszeniem prawa. Sąd nie zlekceważył sprawy, ani nie podjął działań wyłącznie wymijających.

Powyższej bezczynności nie sposób uznać za rażącą z uwagi na to,

że Okręgowy Sąd Dyscyplinarny dopiero na etapie wniesienia skargi dowiedział się, że jest zobowiązany do udzielenia odpowiedzi na przedmiotowy wniosek.

Wojewódzki Sąd Administracyjny z w a ż y ł, co następuje:

Zgodnie z art. 3 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (t.j. Dz. U. z 2012r., poz. 270, z późn. zm., zwanej dalej: P.p.s.a.) sądy administracyjne sprawują kontrolę działalności administracji publicznej i stosują środki określone w ustawie. W świetle art. 3 § 2 pkt 8 P.p.s.a. kontrola działalności administracji publicznej przez sądy administracyjne obejmuje m.in. orzekanie

w sprawach skarg na bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania

w przypadkach określonych w art. 3 § 2 pkt 1-4a P.p.s.a., tj. mających za przedmiot: (1) decyzje administracyjne; (2) postanowienia w postępowaniu administracyjnym, na które służy zażalenie albo kończące postępowanie, a także postanowienia rozstrzygające sprawę co do istoty; (3) postanowienia w postępowaniu egzekucyjnym i zabezpieczającym, na które służy zażalenie; (4) inne niż określone w pkt 1-3 akty lub czynności z zakresu administracji publicznej dotyczące uprawnień lub obowiązków wynikających z przepisów prawa, a także (4a) pisemne interpretacje przepisów prawa podatkowego w indywidualnych sprawach. Stosownie do generalnej reguły z art. 134 § 1 P.p.s.a. sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy, nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną w niej podstawą prawną. Oznacza to, że bierze pod uwagę wszelkie naruszenia prawa, a także wszystkie przepisy, które powinny znaleźć zastosowanie w rozpoznawanej sprawie, niezależnie od żądań i wniosków podniesionych w skardze.

W przypadku skarg na bezczynność kontroli sądu poddawany jest brak aktu lub czynności w sytuacji, gdy organ miał obowiązek podjąć działanie w danej formie

i w określonym przez prawo terminie. Dla dopuszczalności skargi na bezczynność nie mają znaczenia powody, dla jakich akt nie został podjęty lub czynność nie została dokonana, jak również to, czy bezczynność organu spowodowana została zawinioną lub niezawinioną opieszałością organu. W sprawach o udostępnienie informacji publicznej skarga na bezczynność przysługuje nie tylko w przypadku faktycznego "milczenia" (bierności) podmiotu zobowiązanego do udzielenia informacji, ale również

w sytuacji, gdy podmiot ten stwierdza, że żądana informacja nie stanowi informacji publicznej lub nie podlega udostępnieniu. Wówczas sąd zobligowany jest do rozpoznania skargi i rozstrzygnięcia, czy żądana informacja jest informacją publiczną, i czy rzeczywiście wnioskodawca mógł skutecznie domagać się jej udostępnienia.

Od razu należy w tym miejscu podkreślić, że aby można było uznać, iż nie zachodzi bezczynność w zakresie udzielenia informacji publicznej – także tej, której organ faktycznie nie posiada – podmiot zobowiązany do jej udzielenia w formie uregulowanej ustawą o dostępie do informacji publicznej powinien wypowiedzieć się w tym przedmiocie "zwykłym" pismem. Tylko w takim przypadku uwolni się od zarzutu bezczynności w sprawie. Identycznie powinien postąpić w sytuacji, gdy posiada żądane informacje, lecz z uwagi na ograniczenia dostępu nie może ich udostępnić (zob. wyrok NSA z 17.04.2013 r., I OSK 3109/12 - Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych, http://orzeczenia.nsa.gov.pl, dalej w skrócie: "CBOSA"), albo gdy podlegają one udostępnieniu w innym, niż przewidziany ustawą o dostępie do informacji publicznej, trybie.

Przechodząc do merytorycznego rozpoznania tej skargi należy stwierdzić, że jej przedmiotem uczyniono bezczynność Okręgowy Sąd Dyscyplinarny Z. Okręgowej Izby Architektów RP w S. w udostępnieniu skarżącemu informacji określonych we wniosku wysłanym pocztą elektroniczną na adres e-mailowy Z. Okręgowej Izby Architektów w zakresie dotyczącym działalności tego Sądu.

W niniejszej sprawie bezsporne było ustalenie, że żądana przez Stowarzyszenie informacja stanowiła rzeczywiście informację publiczną a także, że Okręgowy Sąd Dyscyplinarny Z. Okręgowej Izby Architektów RP w S. należał do kręgu podmiotów zobowiązanych do udzielania informacji publicznej.

Żądane przez Wnioskodawcę informacje w zakresie objętym wnioskiem należy uznać za informacje publiczne w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej (u.d.i.p.).

W tym miejscu wskazać należy kolejno, że udostępnienie informacji publicznej następuje w formie czynności materialno-technicznej. Natomiast powiadomienie o tym, że żądana informacja nie jest informacją publiczną – "zwykłym" pismem. Zastosowanie w takim przypadku formy decyzji byłoby równoznaczne z jej wydaniem bez podstawy prawnej w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz.U. z 2013 r., poz. 267 j.t. z późn. zm., zwanej dalej: Kpa) (zob. np. wyrok WSA z 10.07.2013 r., II SA/Gd 295/13, CBOSA). Obowiązek wydania decyzji administracyjnej ustawodawca przewidział natomiast w takich przypadkach (i tylko w takich), gdy żądana informacja jest informacją publiczną, lecz organ odmawia jej udostępnienia bądź zachodzą przesłanki do umorzenia postępowania (art. 16 ust. 1 u.d.i.p.) – tj. gdy istnieją ustawowe podstawy do odmowy udostępnienia informacji publicznej (art. 5 ust. 1 i 2 u.d.i.p), bądź przeszkody do jej udostępnienia w określony sposób lub w określonej formie (art. 14 ust. 2 u.d.i.p.).

W przedmiotowej sprawie sporne okazały się nie tyle kwestie związane

z ustaleniem, czy żądane informacje są informacjami publicznymi, ale ustalenie czy wniosek o udzielenie informacji publicznej został przez Stowarzyszenie skutecznie złożony. Stowarzyszenie wskazywało, że złożyło wniosek za pośrednictwem poczty elektronicznej w dniu 3 lutego 2015 r. na adres Z. Okręgowej Izby Architektów. Organ natomiast wskazywał, że takiego wniosku w ogóle nie otrzymał.

Kwestia ta była o tyle istotna, że bezczynność zachodzi tylko wówczas, gdy organ nie wydał decyzji lub nie podjął czynności w sytuacji, gdy miał obowiązek podjąć działanie w danej formie i w określonym przez prawo terminie.

Zgodnie z art. 13 ust. 1 i 2 u.d.i.p. udostępnianie informacji publicznej na wniosek następuje bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku, z zastrzeżeniem ust. 2 i art. 15 ust. 2. Jeżeli informacja publiczna nie może być udostępniona w terminie określonym w ust. 1, podmiot obowiązany do jej udostępnienia powiadamia w tym terminie o powodach opóźnienia oraz o terminie, w jakim udostępni informację, nie dłuższym jednak niż 2 miesiące od dnia złożenia wniosku. Ustalenie zatem, czy organ nie dochował terminu wskazanego w tym przepisie zależy więc od uprzedniego wyjaśnienia czy wniosek w ogóle został skutecznie złożony i kiedy.

W tym miejscu wskazać należy, że możliwość udostępnienia informacji publicznej na wniosek jest związana z koniecznością wszczęcia i prowadzenia określonego postępowania w sprawie jej udostępnienia [M. Jaśkowska, Dostęp do informacji publicznych w świetle orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego, Toruń 2002, s. 59-60]. Jest to postępowanie administracyjne o charakterze częściowo sformalizowanym, uregulowane fragmentarycznie w u.d.i.p., które co do zasady nie powinno toczyć się w trybie unormowanym w K.p.a., gdyż nie wskazuje na to ani u.d.i.p., ani też nie zostały spełnione przesłanki art. 1 § 1 K.p.a. Ustawa o dostępie do informacji publicznej nie zawiera wymogów co do formy i zawartości takiego wniosku, nie zawiera również odesłania do innych przepisów w tym zakresie, np. do Kodeksu postępowania administracyjnego. Pisemny wniosek składany w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej nie musi odpowiadać żadnym szczególnym wymogom formalnym. Nie stanowi on podania w rozumieniu art. 63 K.p.a., gdyż na tym etapie postępowania nie stosuje się przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego. Wniosku nie trzeba uzasadniać, bowiem art. 2 ust. 2 tej ustawy zwalnia osobę wykonującą prawo do informacji publicznej z obowiązku wykazania interesu prawnego lub faktycznego (wyjątek dotyczy jedynie uzyskania informacji przetworzonej - art. 3 ust. 1 pkt 1). Niemniej minimalne wymogi odnośnie takiego wniosku muszą obejmować jasne sformułowanie, z którego wynika, co jest przedmiotem żądania udostępnienia informacji publicznej, niezbędne jest bowiem wykazanie, że żądana informacja ma charakter informacji publicznej. Z regulacji art. 10 ust. 2 u.d.i.p. (a także z unormowania art. 13 ust. 1) wynika, iż podmiot zobowiązany jest zobligowany do niezwłocznego udostępnienia żądanej informacji publicznej, jeżeli w momencie otrzymania stosownego wniosku jest w jej posiadaniu. Organ jest zobowiązany do udostępnienia informacji w formie ustnej lub pisemnej bez pisemnego wniosku, co wskazuje na możliwość dowolnej formy wniosku, w tym i ustnej i za pośrednictwem poczty elektronicznej. Ww. regulacja prowadzi do odformalizowania, uproszczenia i przyspieszenia postępowania w sprawie udostępnienia informacji publicznej. Ustawodawca w tym zakresie założył, że wnioskodawca również jest zainteresowany jak najszybszym rozpoznaniem wniosku i w tym celu po bezskutecznym upływie terminu ma prawo złożyć skargę na bezczynność, bądź podjąć inne działania, w tym także upewnić się, że wniosek dotarł do adresata. Nie jest to oczywiście tożsame z obowiązkiem monitowania wielokrotnego i do skutku, bo takiego obowiązku wnioskodawcy nie mają a z uzyskaniem pewności, że wniosek dotarł i organ pozostaje w bezczynności.

W przedmiotowej sprawie organ podniósł, że wniosku w ogóle nie otrzymał.

W takiej sytuacji ciężar wykazania, że wniosek złożony został skutecznie obciąża wnioskodawcę. Trudno bowiem wymagać, by organ wykazywał, że nie otrzymał wniosku. Skoro skarżące Stowarzyszenie wybrało złożenie wniosku za pośrednictwem poczty elektronicznej winno zabezpieczyć potwierdzenie odbioru takiego wniosku. Za skuteczne złożenie wniosku nie może być uznane jedynie jego wysłanie/nadanie, a jest nim doręczenie, złożenie we właściwym organie. W odniesieniu do doręczeń za pośrednictwem poczty elektronicznej możliwe są doręczenia za potwierdzeniem odbioru, doręczenia z wykorzystaniem systemu ePUAP (art. 63 kpa). Wówczas nie ma żadnej wątpliwości, że – i w jakiej dacie – wniosek do organu dotarł. Z możliwości tej skarżące stowarzyszenie nie skorzystało, co przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej przewidują, ale co wiąże się z konsekwencją w postaci braku wykazania skutecznego złożenia wniosku. Na potwierdzenie złożenia wniosku Stowarzyszenie przedłożyło wydruki z własnej poczty elektronicznej wskazujące na wysłanie wniosku

z załącznikiem (k. 8, 9 akt) Pisma te nie stanowią dowodów z dokumentów

w rozumieniu art. 106 § 3 i 5 P.p.s.a. w zw. z art. 244 Kodeksu postępowania cywilnego, nie potwierdzają również otrzymania przez organ wysyłanych wiadomości. Gdyby nawet mogły stanowić dowód w sprawie i tak potwierdzałyby jedynie dostarczenie wiadomości na serwer odbiorcy/wysłanie wniosku, co nie jest tożsame

z dostarczeniem ich na pocztę elektroniczną organu. Regulując kwestie daty dostarczenia wniosku drogą elektroniczną ustawodawca wskazał np. art. 61 ust. 3 a K.p.a., że datą wszczęcia postępowania na żądanie strony wniesione drogą elektroniczną jest dzień wprowadzenia żądania do systemu teleinformatycznego organu administracji publicznej. Zgodnie z art. 3 pkt 3 ustawy z dnia 17 lutego 2005 r.

o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne (t.j. Dz.U.

z 2014 r., poz. 1114) system teleinformatyczny oznacza zespół współpracujących ze sobą urządzeń informatycznych i oprogramowania zapewniający przetwarzanie, przechowywanie, a także wysyłanie i odbieranie danych przez sieci telekomunikacyjne za pomocą właściwego dla danego rodzaju sieci telekomunikacyjnego urządzenia końcowego w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. - Prawo telekomunikacyjne (Dz. U. z 2014 r. poz. 243 z późn. zm.). Zgodnie z art. 2 pkt 43 ustawy prawo telekomunikacyjne urządzenie końcowe oznacza urządzenie telekomunikacyjne przeznaczone do podłączenia bezpośrednio lub pośrednio do zakończeń sieci. Wprowadzenie do systemu teleinformatycznego organu nie jest więc tożsame jedynie z wprowadzeniem ich do jednego, początkowego z urządzeń tego systemu.

Dodać należy, że nadanie wniosku na adres poczty elektronicznej, która nie generuje poświadczenia odbioru, w praktyce pozbawia zainteresowanego urzędowego dowodu dokonania czynności.

Z uwagi na fakt, że organ wyraźnie zaprzeczył, że otrzymał wniosek, wskazując na możliwe przyczyny nie dotarcia wiadomości, zaś skarżący nie wykazał,

że wniosek skutecznie został przez niego do zobowiązanego złożony nie można uznać, że pozostawał on w bezczynności na dzień złożenia skargi. Tym samym skarga na bezczynność nie była uzasadniona i podlegała oddaleniu.

Okoliczność, czy Okręgowy Sąd Dyscyplinarny pozostawał w bezczynności po wniesieniu skargi, przy uznaniu, że skarga (bądź jej załącznik) zawierała w sobie wniosek o udostępnienie informacji publicznej nie jest przedmiotem niniejszego postępowania, w którym sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy, a więc w zakresie ustalenia, czy wystąpiła bezczynność podmiotu w zakresie wniosku złożonego w dniu 3 lutego 2015 r., (art. 134 P.p.s.a.). Trzeba zaznaczyć również, organ nie jest dysponentem skargi i załączników. Jest on jedynie zobowiązany odpowiednimi regulacjami prawnymi do przekazania skargi wraz z aktami do sądu.

Uwzględniając powyższe orzeczono jak w wyroku na podstawie art. 151 P.p.s.a.



Powered by SoftProdukt