drukuj    zapisz    Powrót do listy

648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego, Dostęp do informacji publicznej, Starosta, Oddalono skargę kasacyjną, I OSK 745/08 - Wyrok NSA z 2008-09-25, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

I OSK 745/08 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2008-09-25 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2008-06-02
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Aleksandra Łaskarzewska
Małgorzata Pocztarek
Marek Stojanowski /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego
Hasła tematyczne
Dostęp do informacji publicznej
Sygn. powiązane
II SAB/Ol 33/07 - Wyrok WSA w Olsztynie z 2008-03-19
Skarżony organ
Starosta
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2002 nr 153 poz 1270 art. 16 § 1, art. 19, art. 105, art. 133 § 1, art. 134, art. 183 § 1 i § 2, art. 174, art. 145 § 1 pkt 1 lit. c, art. 184
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Dz.U. 2002 nr 153 poz 1269 art. 26 § 2
Ustawa z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych.
Dz.U. 2001 nr 112 poz 1198 art. 32 ust. 1 i 2
Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej.
Dz.U. 1997 nr 78 poz 483 art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 45
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. uchwalona przez Zgromadzenie Narodowe w dniu 2 kwietnia 1997 r., przyjęta przez Naród w referendum konstytucyjnym w dniu 25 maja 1997 r., podpisana przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 16 lipca 1997 r.
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Marek Stojanowski (spr.), Sędzia NSA Małgorzata Pocztarek, Sędzia del. WSA Aleksandra Łaskarzewska, Protokolant Kamil Wertyński, po rozpoznaniu w dniu 25 września 2008r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej R. D. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z dnia 19 marca 2008 r. sygn. akt II SAB/Ol 33/07 w sprawie ze skargi R. D. na bezczynność Starosty D. w przedmiocie udzielenia informacji publicznej 1. oddala skargę kasacyjną; 2. zasądza od R. D. na rzecz Starosty D. kwotę 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 19 marca 2008 r., sygn. akt II SAB/OI 33/07, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie oddalił skargę R. D. na bezczynność Starosty Działdowskiego w sprawie udostępnienia informacji publicznej.

W uzasadnieniu powyższego wyroku Sąd wskazał na następujący stan faktyczny i prawny sprawy: w dniu 17 października 2006 r. R. D. wystąpił do Starosty Działdowskiego z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej - protokołu kontroli wewnętrznej w sprawie wydania przez Starostę Działdowskiego decyzji z dnia [...] maja 2004r. Nr [...].

Starosta Działdowski pismem z dnia 25 października 2006 r. poinformował R. D., iż jego wniosek nie może być rozpatrzony pozytywnie, gdyż żądana informacja dotyczy sprawy indywidualnej, rozstrzyganej w drodze decyzji administracyjnej i jako taka nie spełnia wymagań informacji publicznej.

Pismem z dnia 26 października 2006 r. R. D. ponowił żądanie udostępnienia wskazanego dokumentu.

Starosta Działdowski pismem z dnia 6 listopada 2006 r. poinformował R. D., że odmowa udostępnienia informacji publicznej nastąpiłaby w formie decyzji administracyjnej, gdyby żądana informacja stanowiła taką informację publiczną, bowiem obowiązek taki wynika zarówno z zapisów ustawy, jak i orzecznictwa sądów administracyjnych.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Olsztynie postanowieniem z dnia [...] października 2007r., Nr [...], po rozpoznaniu zażalenia R. D., uznało je za uzasadnione i wyznaczyło Staroście Działdowskiemu trzydziestodniowy termin do załatwienia przedmiotowej sprawy.

Starosta Działdowski pismem z 5 listopada 2007 r. poinformował R. D., iż informacja, o którą wystąpił nie jest informacją publiczną w rozumieniu ustawy z 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198 ze zm.). Organ wyjaśnił, iż pisemne opracowanie stanowiące przedmiot wniosku jest materiałem roboczym, dotyczącym niezakończonej kontroli wewnętrznej, który nie został uwzględniony w żadnym z prowadzonych w starostwie postępowań i wobec tego nie spełnia cech dokumentu urzędowego w rozumieniu art. 6 ust. 2 powołanej ustawy.

R. D. złożył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie skargę do na bezczynność Starosty Działdowskiego w sprawie udostępnienia informacji publicznej.

Wyrokiem z dnia 19 marca 2008 r., sygn. akt II SAB/OI 33/07, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie oddalił skargę R. D. na bezczynność Starosty Działdowskiego w sprawie udostępnienia informacji publicznej.

Na rozprawie w dniu 19 marca 2008r. pełnomocnik organu wyjaśnił, że z uwagi na okoliczność, iż kontrola wewnętrzna nie została zakończona z powodu wszczęcia kontroli przez Warmińsko – Mazurskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Olsztynie, protokół, o którego udostępnienie występuje skarżący nie został przekazany żadnemu organowi, ani podmiotowi. Został on natomiast zarchiwizowany przez Wydział Organizacji i Nadzoru Starostwa Powiatowego w Działdowie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie wskazał, że pojęcie informacji publicznej określone zostało w art. 1 ust. 1 ustawy z 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. Nr 112, poz. 1198 ze zm. – dalej powoływanej jako "ustawa"), zgodnie z którym każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną w rozumieniu ustawy i podlega udostępnieniu na zasadach i w trybie określonym w tej ustawie. Jest nią zatem każda wiadomość wytworzona przez szeroko rozumiane władze publiczne a także inne podmioty, które tę władzę realizują, bądź gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa, w zakresie ich kompetencji.

Natomiast zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 4 lit. a ustawy, udostępnieniu podlega informacja publiczna, w szczególności o danych publicznych, w tym treść i postać dokumentów urzędowych, w szczególności treść aktów administracyjnych i innych rozstrzygnięć, dokumentacja przebiegu i efektów kontroli oraz wystąpienia, stanowiska, wnioski i opinie podmiotów ją przeprowadzających, przy czym dokumentem urzędowym w rozumieniu tej ustawy jest treść oświadczenia woli lub wiedzy, utrwalona i podpisana w dowolnej formie przez funkcjonariusza publicznego w rozumieniu przepisów Kodeksu karnego, w ramach jego kompetencji, skierowana do innego podmiotu lub złożona do akt sprawy, o czym stanowi art. 6 ust. 2 ustawy.

Sąd pierwszej instancji podkreślił, że chcąc ustalić wzajemną relację przepisów art. 1 ust. 1 i art. 6 ustawy należy zauważyć, że ustawodawca w art. 6 ustawy wprowadził przykładowy katalog informacji i dokumentów stanowiących informację publiczną w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy, w związku z czym, zdaniem Sądu, sformułowane w art. 6 ustawy kategorie informacji publicznej nie mają charakteru bezwzględnego.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie podzielił stanowisko Starosty Działdowskiego, iż żądana przez skarżącego informacja mogłaby zostać udostępniona jako informacja publiczna tylko wówczas, gdyby przybrała postać dokumentu urzędowego w rozumieniu art. 6 ust. 2 ustawy o dostępnie do informacji publicznej, natomiast żądana informacja nie może być uznana za dokument urzędowy. Sąd wskazał, że zgodnie z art. 6 ust. 2 ustawy, dokumentem urzędowym jest treść oświadczenia woli lub wiedzy, utrwalona i podpisana w dowolnej formie przez funkcjonariusza publicznego w rozumieniu przepisów Kodeksu karnego, w ramach jego kompetencji, skierowana do innego podmiotu lub złożona do akt sprawy. Z definicji tej, w ocenie Sądu, wynika, że ustawodawca stworzył podmiotom zobligowanym do udostępnienia informacji publicznej możliwość zachowania w tajemnicy tzw. dokumentów roboczych. Wskazany przepis wymaga bowiem, że aby treść oświadczenia woli lub wiedzy mogła zostać uznana po utrwaleniu za dokument urzędowy, musi być podpisana przez funkcjonariusza publicznego oraz skierowana do innego podmiotu lub złożona do akt sprawy. Jeżeli nie spełnia tego warunku należy uznać, że takie oświadczenie woli lub wiedzy nie ma charakteru dokumentu urzędowego i nie podlega udostępnieniu w oparciu o ustawę o dostępie do informacji publicznej.

Sąd wskazał, iż w niniejszej sprawie protokół kontroli z dnia 30 lipca 2004 r. został sporządzony na polecenie Starosty Działdowskiego, który w piśmie z 29 lipca 2004 r. skierowanym do Naczelnika Wydziału Organizacji i Nadzoru wystąpił o przeprowadzenie kontroli w Wydziale Architektoniczno - Budowlanym w zakresie prawidłowości wydania decyzji Nr [...] z dnia [...] maja 2004 r. w zakresie zgodności z planem zagospodarowania przestrzennego, ustalenia stron postępowania oraz dalszego postępowania po wydaniu decyzji. Sporządzony protokół kontroli zawiera uwagi jak również wnioski co do zleconego zakresu kontroli, przy czym jak wynika z treści tego dokumentu nie został on podpisany przez naczelnika kontrolowanego wydziału, jak również nie wskazuje do kogo został skierowany. Sad zauważył, że z wyjaśnień organu udzielonych skarżącemu w piśmie z 2 sierpnia 2007 r. wynika, że wskazana wyżej kontrola nigdy nie została zakończona z uwagi na wszczęcie postępowania kontrolnego przez zespół kontrolny Warmińsko – Mazurskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Olsztynie.

W związku z tym Sąd pierwszej instancji stwierdził, że żądana przez skarżącego informacja dotycząca protokołu kontroli wewnętrznej z dnia 30 lipca 2004 r. nie stanowi danych publicznych, w rozumieniu powołanych przepisów o dostępie do informacji publicznej, bowiem nie spełnione zostały wszystkie przesłanki określające pojęcie dokumentu urzędowego.

Od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie, skargę kasacyjną złożył R. D., wnosząc o jego uchylenie i przekazanie do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji oraz o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych z uwzględnieniem kosztów postępowania kasacyjnego.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono:

a) naruszenie art. 32 ust.1 i 2, art. 45 ust.1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

b) naruszenie art. 10, art. 16 § 1, art. 17 § 2, art. 19, art.21, art. 149, art. 133 §1, art. 183 § 2 pkt 4, art. 234 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.).

W uzasadnieniu skargi kasacyjnej podniesiono, że zaskarżony wyrok Sąd oparł na oświadczeniu pełnomocnika organu, który na rozprawie oświadczył, iż powyższy protokół "nie został przekazany żadnemu organowi, ani podmiotowi, a jedynie został zarchiwizowany przez Wydział Organizacji i Nadzoru Starostwa Powiatowego w Działdowie ". Zdaniem skarżącego, przyjęte w taki sposób ustalenia naruszają zarówno przepis art. 133 § 1 jak również art. 149 powołanej ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, bowiem wyrok powinien zapaść na podstawie akt sprawy, a nie na podstawie oświadczenia pełnomocnika organu.

Skarżący podniósł, że na okoliczność przyjętego przez Sąd założenia, iż "kontrola powyższa nigdy nie została zakończona z uwagi na wszczęcie postępowania kontrolnego przez zespół kontrolny Warmińsko-Mazurskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Olsztynie", Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie nie poczynił żadnych ustaleń. Skarżący wskazał natomiast, że, jak wynika z dostępnego na stronach BIP Starostwa Powiatowego w Działdowie, kontrola Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru została przeprowadzona we wrześniu 2004 r. natomiast zapowiedziana została pismem z dnia 25 sierpnia 2004 r., które wpłynęło do Starostwa w dniu 26 sierpnia 2004 r. Kontrola wewnętrzna zlecona została przez Starostę w dniu 29 lipca 2004 r., wykonana i spisana w protokole wewnętrznej kontroli z dnia 30 lipca 2004 r. Starosta Działdowski nie mógł więc, zdaniem skarżącego, w dacie sporządzenia kontroli wewnętrznej 30 lipca 2004 r., rzekomo nie dokończyć kontroli ze względu na wdrożenie kontroli zewnętrznej, gdyż o zamiarze jej przeprowadzenia przez Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego dowiedział się prawie miesiąc później tj. 26 sierpnia 2004 r.

Autor skargi kasacyjnej wskazał, że protokół wewnętrznej kontroli, o którym mowa, został sporządzony na polecenie Starosty Działdowskiego z dnia 29 lipca 2004 r. i skierowany został do podmiotu, organu zlecającego i złożony do akt sprawy o oznaczonej sygnaturze, wobec czego spełnia on wszystkie przesłanki dokumentu urzędowego i dlatego podlega udostępnieniu każdemu, gdyż zawiera informacje publiczne dotyczące sposobu załatwiania spraw przez organ publiczny w zakresie jego zadań. Natomiast odmowa podpisu przez kierownika wydziału kontrolowanego nastąpiła, z powodu obciążających owego kierownika ustaleń kontrolnych.

Skarżący podniósł także, iż zarchiwizowanie wytworzonego protokołu, nie pozbawia go przymiotu dokumentu urzędowego.

Ponadto, zdaniem wnoszącego skargę kasacyjną istotne w sprawie jest, iż w obrocie prawnym pozostaje postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Olsztynie z dnia [...] października 2007 r., Nr [...], nakładające na Starostę Działdowskiego obowiązek udostępnienia dokumentu lub wydania decyzji odmownej.

Skarżący podniósł, że w niniejszej sprawie zachodziły warunki do złożenia wniosku o wyłączenia sędziego A. M., który jest znajomym skarżącego od czasów studiów. Skarżący wskazał, że nie mógł złożyć wniosku o wyłączenie sędziego, gdyż w pierwszym terminie rozprawy, sędzia znajomy nie był w składzie orzekającym, w drugim terminie skarżący przybył jedynie na wydanie wyroku (po zamknięciu rozprawy), gdyż nie mając dostępu do akt administracyjnych i ich kserokopii, uznał iż cel i sens procesu jest utracony, gdyż ma tyle samo praw co publiczność.

W odpowiedzi na skargę kasacyjną Starosta Działdowski, wniósł o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie na rzecz organu kosztów postępowania kasacyjnego w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W ocenie organu działanie skarżącego nosi znamiona "pieniactwa procesowego", a podstawy skargi kasacyjnej oraz argumenty przytoczone w jej uzasadnieniu, są próbą wykazania słuszności twierdzeń skarżącego, a w istocie nie mają one podstaw w zgromadzonym materiale dowodowym.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył co następuje:

W postępowaniu przed Naczelnym Sądem Administracyjnym prowadzonym na skutek wniesienia skargi kasacyjnej obowiązuje generalna zasada ograniczonej kognicji tego Sądu. Zgodnie z art. 183 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.- dalej powoływanej jako P.p.s.a.) Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, z urzędu biorąc pod rozwagę wyłącznie nieważność postępowania. Oznacza to, że poza przypadkami enumeratywnie wymienionymi w art. 183 § 2 P.p.s.a. Sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, wyznaczonych przez przyjęte w niej podstawy. Podstawy te winny być sprecyzowane przez autora wnoszonego środka zaskarżenia. Należy w nich zatem powołać konkretne przepisy prawa, którym miał uchybić wojewódzki sąd administracyjny i uzasadnić zarzut ich naruszenia. W razie zarzutu naruszenia prawa procesowego niezbędne jest także wykazanie istotnego wpływu wytkniętego uchybienia na wynik sprawy, a więc uprawdopodobnienie potencjalnego związku przyczynowego pomiędzy uchybieniem proceduralnym a wynikiem postępowania sądowoadministracyjnego.

W przedmiotowej sprawie, Naczelny Sąd Administracyjny nie stwierdził nieważności postępowania, stąd rozpatrzył ją w granicach zarzutów podniesionych przez kasatora. Skarga kasacyjna R. D. została oparta na obu podstawach przewidzianych w art. 174 P.p.s.a. W pierwszej kolejności rozpatrzeniu podlegały zarzuty procesowe. Formułując je autor skargi kasacyjnej zmierzał do podważenia okoliczności faktycznych, w oparciu o które Sąd I instancji wydał zaskarżony wyrok. W ocenie Naczelnego Sadu Administracyjnego dla skuteczności takiego zarzutu niezbędne jest jego ujęcie przede wszystkim jako naruszenia art. 145 § 1 pkt 1 lit. c P.p.s.a. w powiązaniu z przepisami procesowymi obowiązującymi organ, który wydał akt zaskarżony do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Takich uchybień nie wytknięto jednak Sądowi I instancji, przyjmując, iż miał on naruszyć art. 10, art. 16 § 1, art. 17 § 2, art. 19, art.21, art. 149, art. 133 §1, art. 183 § 2 pkt 4 i art. 234 § 1 P.p.s.a.

W pierwszej kolejności należało rozważyć, jako najdalej idący, zarzut nieważności postępowania sądowoadministracyjnego tj. art. 183 § 2 P.p.s.a. Podane przez autora skargi kasacyjnej przyczyny, iż w toku postępowania doszło do zmiany składu orzekającego, jak również okoliczność, iż jeden z sędziów składu orzekającego w niniejszej sprawie "jest znajomym skarżącego od czasów studiów" oraz, że w składzie orzekającym brał udział asesor - rozważane być powinny w kontekście przesłanki nieważności postępowania wymienionej w art. 183 § 2 pkt 4 P.p.s.a., to jest sytuacji, gdy skład sądu orzekającego był sprzeczny z przepisami prawa, albo jeżeli w rozpoznaniu sprawy brał udział sędzia wyłączony z mocy ustawy. Stosownie do art. 16 § 1 p.p.s.a. sąd administracyjny orzeka w składzie trzech sędziów, który to warunek w przeprowadzanych przez Sąd I instancji rozprawach został zachowany. Podany przez autora skargi kasacyjnej powód wyłączenia sędziego mógłby podlegać rozważeniu, gdyby taka przyczyna wyłączenia sędziego została wskazana w żądaniu sędziego lub we wniosku strony, o których mowa w art. 19 P.p.s.a. Zaznaczyć przy tym należy, że strona zgłaszająca wniosek o wyłączenie wskazanego sędziego winna uprawdopodobnić przyczynę jego wyłączenia. Nie można podzielić przedstawionego w skardze kasacyjnej poglądu zawierającego sugestię, iż strona skarżąca jest "znajomym sędziego od czasów studiów", czego autor skargi kasacyjnej w żaden sposób nie uprawdopodobnił jak również nie wskazał, w jakim stopniu znajomość ta mogłaby zaważyć na bezstronności sędziego orzekającego w niniejszej sprawie. W świetle utrwalonego orzecznictwa sądowego pojęcie "stosunku osobistego" o jakim mowa w art. 19 P.p.s.a. obejmuje przede wszystkim relacje charakteryzujące się istnieniem więzi uczuciowej, emocjonalnej, bez względu na to, czy wywołują one pozytywne czy też negatywne nastawienie orzekającego sędziego do uczestników postępowania. Mogą to być również relacje uwarunkowane więzią typu ekonomicznego (vide: wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 13 grudnia 2005 r. sygn. SK 53/04 Dz. U. Nr 250, poz. 2118). Mając na uwadze powyższe ustalenia, Sąd nie doszedł do przekonania, że powoływanie się jedynie na znajomość z czasów studiów (jakich każdy w okresie studiowania nawiązuje zazwyczaj bardzo wiele) mogła stanowić o więzi uczuciowej emocjonalnej czy też ekonomicznej, stanowiącej ewentualną przesłankę do wyłączenia sędziego.

Zarzut dotyczący orzekania w niniejszej sprawie przez asesora nie znajduje również uzasadnienia w ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego. Stosownie bowiem do treści art. 26 § 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. nr 153, poz. 1269), Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego może za zgodą Kolegium Sądu, powierzyć asesorowi pełnienie czynności sędziowskich w tym sądzie na czas określony, nieprzekraczający 5 lat. Asesor w zakresie powierzonych mu zadań (orzekania zarówno na rozprawach jaki i na posiedzeniach niejawnych) jest sędzią. Jeżeli zatem ustawa Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnym określa skład Sądu to jest to pojęcie równoznaczne z pojęciem asesora, który z mocy aktu mianowania i powierzenia mu pełnienia czynności sędziowskich jest właśnie sędzią.

Na marginesie zauważyć również należy, że stosownie do regulacji zawartej w art. 105 P.p.s.a. strony mogą w toku posiedzenia, a jeżeli nie były obecne, na najbliższym posiedzeniu zwrócić uwagę sądu na uchybienia przepisom postępowania, wnosząc o wpisanie zastrzeżenia do protokołu. Stronie, która zastrzeżenia nie zgłosiła, nie przysługuje prawo powoływania się na takie uchybienia w dalszym toku postępowania, chyba że chodzi o przepisy postępowania, których naruszenie sąd powinien wziąć pod rozwagę z urzędu, albo gdy strona uprawdopodobni, iż nie złożyła zastrzeżeń bez swojej winy. Skarżący nie uprawdopodobnił wystąpienia takiej sytuacji, a ponadto nie wykazał, że uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, co czyni zarzut nieuzasadnionym. Zatem podnoszone zarzuty naruszenia przepisów postępowania nie mogły stanowić przesłanki nieważności postępowania określonej w art. 183 § 2 pkt 4 P.p.s.a.

W związku z podniesionymi w skardze kasacyjnej zarzutami kwestionującymi prawidłowość ustalenia przez Sąd stanu faktycznego sprawy należy wskazać, że przewidziany w art. 133 § 1 P.p.s.a. i 134 P.p.s.a wymóg stosowania sądowej kontroli administracji polega na tym, że sąd administracyjny orzeka wedle stanu faktycznego i prawnego istniejącego w dacie wydania zaskarżonego aktu lub podjęcia zaskarżonej czynności, a wynikającej z akt sprawy. Wniesienie skargi powoduje jedynie wszczęcie postępowania sądowoadministracyjnego i w tym zakresie jest ono oparte na zasadzie kontradyktoryjności.

W sprawie niniejszej zasadniczym problemem wymagającym rozstrzygnięcia jest to czy sporządzony w dniu 30 lipca 2004 r. protokół kontroli wewnętrznej przeprowadzonej w Wydziale Architektoniczno – Budowlanym na podstawie polecenia Starosty Działdowskiego z dnia 29 lipca 2004 r. jest informacją publiczną w rozumieniu ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198 ze zm.). W związku z tak skonstruowanymi zarzutami skargi kasacyjnej Naczelny Sąd Administracyjny nie był w stanie wypowiedzieć się w przedmiotowej kwestii. Skarżący bowiem nie wykazał żadnego przepisu, który dawałby podstawę Sądowi II instancji do zbadania powyższego problemu.

Przechodząc do oceny zgłoszonego w skardze kasacyjnej zarzutu naruszenia art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 45 Konstytucji RP, stwierdzić należy, zarzuty te są również chybione. Artykuł 32 Konstytucji statuuje zasadę równości wobec prawa i zasadę zakazu dyskryminacji, które w niniejszej sprawie nie znalazły zastosowania, gdyż nie zostało wskazane jakiekolwiek odniesienie, w oparciu o które można byłoby sformułować tezę o nierównoprawnym traktowaniu czy też o dyskryminacji. Natomiast w świetle treści art. 45 Konstytucji, w którym została wyrażona zasada, którą określa się mianem prawa od sądu, a zatem ujęte zostało prawo do dochodzenia swych praw przed "właściwym, niezależnym, bezstronnym i niezawisłym sądem". Naczelny Sąd Administracyjny nie dopatrzył się naruszenia powyższej zasady, a stanowisku kasatora przeczy chociażby fakt rozpoznania sprawy ze skargi R. D. przez Sąd I i II instancji.

Mając na uwadze powyższe ustalenia stwierdzić należy, iż zarzuty naruszenia prawa w skardze kasacyjnej stanowią jedynie polemikę z orzeczeniem Sądu I instancji, niezawierajacą rzeczowych argumentów. Autor skargi kasacyjnej dokonał odmiennej oceny dowodów i wyprowadził na jej podstawie własne wnioski co do stanu faktycznego. Uwagę zwraca nie tylko brak precyzyjnego oznaczenia naruszenia powoływanych przepisów, lecz także brak wskazania istotności wpływu zarzucanego naruszenia na wynik sprawy.

Skoro zatem zarzuty są niezasadne i źle skonstruowane, Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że skarga nie zawiera usprawiedliwionych podstaw. Dlatego orzekł jak w sentencji wyroku na podstawie art. 184 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi



Powered by SoftProdukt