drukuj    zapisz    Powrót do listy

6037 Transport drogowy i przewozy, Transport, Inspektor Transportu Drogowego, Oddalono skargę, VIII SA/Wa 384/17 - Wyrok WSA w Warszawie z 2017-12-20, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

VIII SA/Wa 384/17 - Wyrok WSA w Warszawie

Data orzeczenia
2017-12-20 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2017-05-18
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
Sędziowie
Iwona Szymanowicz-Nowak /przewodniczący sprawozdawca/
Justyna Mazur
Renata Nawrot
Symbol z opisem
6037 Transport drogowy i przewozy
Hasła tematyczne
Transport
Sygn. powiązane
II GSK 932/18 - Wyrok NSA z 2021-04-29
Skarżony organ
Inspektor Transportu Drogowego
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2013 poz 1414 art. 4 pkt 11, art. 87 ust. 1, art. 18 ust. 4a, art. 92a ust. 1
Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym - tekst jednolity.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Iwona Szymanowicz-Nowak (sprawozdawca), Sędziowie Sędzia WSA Justyna Mazur, Sędzia WSA Renata Nawrot, Protokolant Sekretarz sądowy Dominika Jeromin, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 20 grudnia 2017 r. w Radomiu sprawy ze skargi M. K. na decyzję Głównego Inspektora Transportu Drogowego z dnia [...] marca 2017 r. nr [...] w przedmiocie nałożenia kary pieniężnej w transporcie drogowym oddala skargę.

Uzasadnienie

Przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie jest skarga M. K. na decyzję Głównego Inspektora Transportu Drogowego znak: [...] z [...] marca 2017 r. w przedmiocie nałożenia kary pieniężnej.

Skarga została złożona w następującym stanie faktycznym sprawy:

W dniu 14 czerwca 2016 r. w W. na ul. C., około godziny 15:40, funkcjonariusze policji przeprowadzili kontrolę drogową pojazdu marki [...] o numerze rejestracyjnym [...] . Kierującym pojazdem był M. K.i (dalej: skarżący, strona, kierowca). W czasie interwencji kontrolowanym samochodem osobowym, posiadającym 5 miejsc siedzących, przewożono 2 pasażerów z ul. W. na adres docelowy przy ul. C. .w W.. Po zakończonym przewozie od pasażerów została pobrana opłata w gotówce w wysokości 15 zł.

Podczas kontroli kierowca okazał prawo jazdy i dowód rejestracyjny pojazdu wraz z polisą OC. Nie posiadał natomiast zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego, ani licencji na wykonywanie krajowego transportu drogowego osób. Przebieg i ustalenia kontroli zostały udokumentowane protokołem kontroli drogowej nr [...] z [...] czerwca 2016 r.

Decyzją znak [...] z [...] grudnia 2016 r. [...] Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego (dalej: WITD, organ I instancji), działając na podstawie art. 92a ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz. U. z 2013 r., poz.1414 ze zm., zwana dalej: u.t.d.), orzekł o nałożeniu na skarżącego kary pieniężnej w wysokości [...] zł.

Podstawę faktyczną orzeczenia stanowiło ustalenie, iż skarżący dopuścił się naruszeń polegających na wykonywaniu przewozu okazjonalnego samochodem niespełniającym kryterium konstrukcyjnego określonego w art. 18 ust. 4a u.t.d.

z zastrzeżeniem przewozów, o których mowa w art. 18 ust. 4b u.t.d. oraz wykonywał transport drogowy bez wymaganego zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego lub bez wymaganej licencji.

W odwołaniu złożonym na powołane rozstrzygnięcie skarżący, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji

i umorzenie postępowania. Wydanej decyzji zarzucił naruszenie:

1. art. 7 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2017 r., poz. 1257 ze zm., zwana dalej: k.p.a.) przez niezastosowanie w postępowaniu zasady prawdy obiektywnej oraz tzw. słusznego interesu obywateli;

2. art. 77 § 1 k.p.a. przez niekompletne zebranie oraz rozpatrzenie materiału dowodowego w sprawie (m. in. pominięcie ustalenia powodów braku podpisu skarżącego pod protokołem kontroli);

3. art. 80 k.p.a. przez dowolną ocenę materiału dowodowego w sprawie,

w szczególności stanowiska skarżącego;

4. art. 79 k.p.a. przez uniemożliwienie skarżącemu udziału w przesłuchaniu świadka;

5. art. 3 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 48 u.t.d. przez jego niezastosowanie;

6. art. 3 ust. 2 pkt 3 u.t.d. w związku z art. 2 i art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. z 2017 r., poz. 2168, zwanej dalej: u.s.d.g.) przez bezzasadne przyjęcie, że skarżący wykonywał działalność gospodarczą;

7. art. 74 u.t.d. przez brak odnotowania w protokole kontroli przyczyn odmówienia przez skarżącego złożenia podpisu pod protokołem.

W uzasadnieniu odwołania skarżący zaprzeczył, aby wykonywał zarobkowy (odpłatny) przewóz osób, natomiast organ tego jednoznacznie nie ustalił. Zdaniem strony, wykonywanie zarobkowego przewozu drogowego nie jest jednorazową czynnością, lecz ciągłym wykonywaniem działalności gospodarczej. Skarżący zarzucił, że nie został zawiadomiony o przesłuchaniu świadka Ł. T.,

a protokół kontroli zawiera istotne braki formalne, bo nie wskazano przyczyny odmowy jego podpisu. Wskazał, że kontrolowany przewóz nie podpadał pod przepisy u.t.d., bo wykonywany był pojazdem przeznaczonym do przewozu 5 osób wraz z kierowcą.

Wskazaną na wstępie i stanowiącą przedmiot zaskarżenia w niniejszej sprawie decyzją znak: [...] .2001 z [...] marca 2017 r. Główny Inspektor Transportu Drogowego (dalej: GITD, organ odwoławczy), działając na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 k.p.a. oraz art. 4 pkt 11 i pkt 22, art. 5 ust. 1, art. 5b ust. 1, art. 11 ust. 3, art. 18 ust. 4a, art. 87 ust. 1, art. 92a ust. 1, 2, 6 u.t.d. oraz lp. 1.1. i 2.10 załącznika nr 3 do u.t.d., orzekł o utrzymaniu zaskarżonej decyzji w mocy.

W uzasadnieniu decyzji GITD, po przedstawieniu treści obowiązujących

w sprawie przepisów, podał, że w wyniku kontroli drogowej przeprowadzonej przez funkcjonariuszy policji w dniu 14 czerwca 2016 r. stwierdzono wykonywanie transportu drogowego bez wymaganego zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego lub bez wymaganej licencji oraz wykonywanie przewozu okazjonalnego samochodem niespełniającym kryterium konstrukcyjnego określonego w art. 18 ust. 4a u.t.d., z zastrzeżeniem przewozów, o których mowa w art. 18 ust. 4b u.t.d.

Wskazał, iż podczas kontroli drogowej skarżący nie okazał licencji na wykonywanie transportu drogowego osób, licencji na wykonywanie transportu drogowego taksówką ani zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego. Odmówił także złożenia zeznań w charakterze strony. Na okoliczność przebiegu zdarzenia w dniu 14 czerwca 2016 r. organ przesłuchał jednego z pasażerów – Ł. T..

Zdaniem organu odwoławczego, z całokształtu materiału dowodowego, a przede wszystkim z okoliczności wykonywanego przewozu, zapłaty 15 zł za usługę

i przekonania pasażera przesłuchanego w charakterze świadka, że zamówił usługę przewozu osób taksówką, wynika w sposób bezsporny, że przewóz z dnia kontroli był przewozem zarobkowym, podlegającym pod u.t.d. Ponadto, jak ustalił WITD na podstawie informacji uzyskanych od Starosty [...], skarżącemu nie udzielono licencji na wykonywanie transportu drogowego osób. Właściwe było zatem działanie organu I instancji, polegające na wymierzeniu kierowcy kary za naruszenie z Ip. 1.1 załącznika nr 3 do u.t.d.

GITD podał, że zawierając umowę przewozu przewoźnik zobowiązuje się,

w zakresie swojego przedsiębiorstwa, do przewiezienia za wynagrodzeniem osób lub rzeczy (art. 774 kodeksu cywilnego). Jest to umowa kwalifikowana podmiotowo po stronie przewoźnika, a więc może ją zawrzeć wyłącznie przedsiębiorca posiadający odpowiednie uprawnienia, tj. licencję na wykonywanie transportu drogowego osób lub rzeczy.

Co istotne, nieprowadzenie zarejestrowanej, legalnej działalności gospodarczej nie wyłącza odpowiedzialności podmiotu wykonującego przewóz okazjonalny za popełnione naruszenia. Z przepisów u.t.d. nie można wyprowadzić wniosku, że przewóz osób lub rzeczy bez licencji podlega sankcji tylko wtedy, gdy dokonujący przewozu podmiot prowadzi działalność gospodarczą w zakresie transportu drogowego

o wszelkich cechach wynikających z przepisów u.s.d.g. i jej ewidencjonowaniu. Gdyby taka była wola ustawodawcy, nałożenie kary pieniężnej za wykonywanie transportu drogowego bez wymaganej licencji byłoby w praktyce niemożliwe, gdyż jedną

z podstawowych cech działalności gospodarczej w zakresie transportu drogowego jest właśnie jej prowadzenie na podstawie licencji.

Organ odwoławczy ocenił, że kontrolowany pojazd nie spełniał kryterium konstrukcyjnego przewidzianego dla pojazdów przeznaczonych do wykonywania przewozów okazjonalnych osób. Ustawodawca umożliwił wykonywanie tego typu przewozów jedynie pojazdami przeznaczonymi konstrukcyjnie do przewozu powyżej 7 osób łącznie z kierowcą. Natomiast bezsprzeczne jest, że kontrolowany pojazd nie był przeznaczony konstrukcyjnie do przewozu powyżej 7 osób wraz z kierowcą, co potwierdza dowód rejestracyjny kontrolowanego pojazdu oraz materiał zdjęciowy sporządzony podczas kontroli. Był to pojazd przeznaczony do przewozu 5 osób wraz

z kierowcą. Nadto, nie zostały spełnione przesłanki z art. 18 ust. 4b u.t.d. Opłata za przewóz nie została określona ryczałtowo, a z pasażerami nie zawarto umowy w formie pisemnej w lokalu przedsiębiorstwa. A zatem, przesłanki określone ww. przepisem nie zostały w omawianym przypadku spełnione.

Odnosząc się do zarzutów odwołania strony, dotyczących braku wskazania przyczyny niepodpisania protokołu kontroli przez kierowcę, organ odwoławczy wyjaśnił, że kierowca (kontrolowany) ma prawo podpisać protokół bez wniesienia do niego zastrzeżeń, może także do protokołu wnieść swoje uwagi, a także go nie podpisać.

W sprawie niniejszej skarżący nie złożył podpisu pod protokołem nr [...] bez podania przyczyny, co jednak nie oznacza, że protokół traci walor dokumentu urzędowego. Protokół kontroli drogowej stanowi dokument urzędowy w rozumieniu art. 76 § 1 k.p.a., zatem sporządzony w przepisanej formie przez powołany do tego organ państwowy stanowi dowód tego, co zostało w nim urzędowo stwierdzone. Przyczyna niepodpisania przez kierowcę protokołu nie jest okolicznością mającą wpływ na rozstrzygnięcie w sprawie, gdyż fakt popełnienia przez stronę naruszeń z lp. 1.1 i 2.10 załącznika nr 3 do u.t.d. został stwierdzony na podstawie innych dowodów.

Z kolei przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadka Ł. T. poprzedzone zostało zawiadomieniem kierowcy o miejscu i dacie przeprowadzanego dowodu (pismo z 26 października 2016 r., doręczone 2 listopada 2016 r.) Zatem zarzut dotyczący naruszenia przez organ art. 79 k.p.a. jest nieuzasadniony. GITD stwierdził także, że organ I instancji w żaden sposób nie naruszył zasad postępowania wynikających z k.p.a. Podkreślił, iż przewóz był wykonywany osobiście przez skarżącego, o czym świadczą wyniki kontroli potwierdzonej protokołem. To skarżący prowadził kontrolowany pojazd i na żadnym etapie postępowania nie wskazał dowodów, z których wynikałoby, że przewóz wykonuje w imieniu innego podmiotu. Co więcej, kierowca odmówił złożenia zeznań w charakterze strony. Z kolei odwołanie, poza kwestionowaniem ustalonych faktów, nie dostarczyło żadnych dowodów (umów, rachunków, itp.), z których wynikałoby, że wykonawcą przewozu z dnia kontroli był inny podmiot aniżeli skarżący.

W skardze złożonej na powołane rozstrzygnięcie do sądu administracyjnego skarżący, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, wniósł o uchylenie zaskarżonej i poprzedzającej ją decyzji w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania. Wydanej decyzji zarzucił naruszenie:

1. art. 3 ust. 1 pkt 1 u.t.d. przez jego niezastosowanie w stanie faktycznym niniejszej sprawy;

2. art. 11 k.p.a. przez brak wyjaśnienia wszystkich przesłanek, którymi kierował się organ przy podejmowaniu decyzji oraz nieodniesienie się do wszystkich twierdzeń skarżącego;

3. art. 138 § 1 pkt 1 k.p.a. przez utrzymanie w mocy wadliwej decyzji organu

I instancji;

4. art. 7, art. 77 § 1, art. 80 oraz art. 107 § 3 k.p.a. przez niewyjaśnienie stanu faktycznego w sprawie oraz dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów, polegającą na uznaniu, iż protokół kontroli bez podpisu kontrolowanego oraz wskazanej przyczyny braku podpisu, niezawierający dokładnego opisu przebiegu kontroli znajdujący się w aktach sprawy, stanowi wiarygodny dowód potwierdzający stan faktyczny zaistniały podczas kontroli, niewłaściwe przeprowadzenie postępowania dowodowego z rażącym naruszeniem przepisów prawa;

5. art. 74 u.t.d. w związku z art. 68 § 1 k.p.a. przez brak odnotowania w protokole kontroli przyczyn odmówienia przez skarżącego złożenia podpisu pod załącznikiem do protokołu kontroli oraz brak konkretnego opisu kto, kiedy, gdzie

i jakich czynności dokonał, kto i w jakim charakterze był przy tym obecny, co

i w jaki sposób w wyniku tych czynności ustalono i jakie uwagi zgłosiły obecne osoby.

W uzasadnieniu skargi skarżący podał, że organ nie wykazał w toku postępowania wyjaśniającego, że w sprawie mamy do czynienia z zarobkowym przewozem drogowym osób wykonywanym pojazdem, o którym mowa w art. 3 ust. 1 pkt 1 u.t.d. Wywiódł, iż tego przepisu nie stosuje się do przewozu drogowego wykonywanego pojazdami samochodowymi przeznaczonymi konstrukcyjnie do przewozu nie więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą - w niezarobkowym przewozie drogowym osób. Skarżący, powołując się na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 12 lipca 2006 r. w sprawie sygn. akt VI SA/Wa 1360/05, zauważył, że tylko uzasadnione przekonanie, że w konkretnym przypadku zachodzi zarobkowy przewóz drogowy osób wykonywany pojazdem, o którym mowa

w art. 3 ust. 1 pkt 1 u.t.d., uzasadnia podjęcie przez służby Inspekcji Transportu Drogowego czynności kontrolnych.

Skarżący stwierdził, że organ nie wykazał, iż czynności kierowcy stanowiły odpłatny (zarobkowy) przewóz drogowy osób. Organ przeprowadził w sposób niezgodny z procedurą administracyjną przesłuchanie świadka oraz skarżącego, tym samym niezasadne są jego ustalenia faktyczne.

Wskazał, że u.t.d. nie zawiera legalnej definicji podejmowania i wykonywania działalności gospodarczej w zakresie przewozu osób, co oznacza konieczność odwołania się w tym względzie do art. 2 u.s.d.g. Przepis ten stawia wymóg wykonywania działalności gospodarczej w sposób zorganizowany i ciągły. Dla oceny, że dany podmiot wykonuje działalność gospodarczą, konieczne jest stwierdzenie zarobkowego charakteru tej działalności, przy czym bez znaczenia pozostaje, czy działalność przynosi zyski czy straty. Dla stwierdzenia, że działalność jest rzeczywiście prowadzona nie jest wystarczające stwierdzenie jednorazowego wykonania przez dany podmiot czynności, za którą przyjął symboliczną złotówkę. Zatem, w stanie faktycznym niniejszej sprawy organ bezpodstawnie przyjął, że skarżący prowadzi jakąkolwiek działalność gospodarczą, nawet niezarejestrowaną, opierając się na błędnie przeprowadzonym postępowaniu dowodowym.

Skarżący stwierdził, że tylko prawidłowo sporządzony protokół z kontroli może stanowić podstawę do dokonania ustaleń faktycznych w sprawie. W sprawie niniejszej protokół nie zawiera opisu przebiegu kontroli, a także nie została w nim wskazana przyczyna odmowy jego podpisania podana przez skarżącego. Tym samym zawiera on istotne braki dyskwalifikujące go jako dowód w sprawie, na podstawie którego mają być oparte ustalenia faktyczne.

W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy wniósł o jej oddalenie, podtrzymując argumenty zawarte w zaskarżonej decyzji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, zważył co następuje:

Stosownie do treści art. 3 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo

o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2017 r., poz. 1369 ze zm., zwana dalej: p.p.s.a.), sądy administracyjne sprawują kontrolę działalności administracji publicznej i stosują środki określone w ustawie. Oznacza to, iż sąd rozpoznając skargę ocenia, czy zaskarżona decyzja nie narusza przepisów prawa materialnego bądź przepisów postępowania administracyjnego. Zgodne z art. 134 § 1 p.p.s.a., sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy, nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną.

Badając skargę według powyższych kryteriów Sąd uznał, iż nie zasługuje ona na uwzględnienie, albowiem zaskarżona decyzja, jak i decyzja organu I instancji nie naruszają przepisów prawa materialnego, na których zostały oparte, ani też nie zostały wydane z naruszeniem przepisów postępowania administracyjnego w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na wynik rozstrzygnięcia.

W ocenie Sądu, stan faktyczny sprawy został prawidłowo ustalony, a organy dokonały jego prawidłowej subsumpcji do obowiązującego w sprawie stanu prawnego, przyjmując trafnie, że skarżący wykonywał w dacie zdarzenia objętego kontrolą drogową przewóz okazjonalny, a pojazd, którym wykonywano usługę, nie odpowiadał wymaganiom przewidzianym w u.t.d.

Wskazać w tym zakresie należy, iż zgodnie z regulacją art. 4 pkt 11 u.t.d., przewóz okazjonalny to przewóz osób, który nie stanowi przewozu regularnego, przewozu regularnego specjalnego albo przewozu wahadłowego. W orzecznictwie przyjmuje się, że skoro jedyna definicja przewozu okazjonalnego, jaka znajduje się

w art. 4 pkt 11 u.t.d., jest nieprecyzyjna i nie określa, co dokładnie jest przewozem okazjonalnym, uzasadnione jest sięgnięcie po kryteria charakteryzujące "przewóz okazjonalny" w prawie unijnym. I tak, w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego

i Rady (WE) Nr 1073/2009 z dnia 21 października 2009 r. w sprawie wspólnych zasad dostępu do międzynarodowego rynku usług autokarowych i autobusowych i zmieniające rozporządzenie (WE) Nr 561/2006 (Dz.U.UE.L.2009.300. 88, zwanym dalej: rozporządzeniem Nr 1073/2009), za usługi okazjonalne uznaje się "usługi, które nie są objęte definicją usług regularnych, w tym szczególnych usług regularnych, oraz których główną cechą jest to, że obejmują przewóz grup pasażerów utworzonych z inicjatywy zleceniodawcy lub samego przewoźnika" (§ 2 pkt 4 rozporządzenia Nr 1073/2009).

W przywołanych unormowaniach prawa unijnego i krajowego "przewóz okazjonalny" współbrzmi także ze słownikowym znaczeniem przymiotnika "okazjonalny", jako "odnoszący się do określonej okazji – okoliczności, sytuacji, wywołany przez nią, dostosowany do niej" (Słownik języka polskiego, pod redakcją prof. dr Mieczysława Szymczaka, t. II, Warszawa 1998, s. 499). W odróżnieniu od przewozów regularnych, przewóz okazjonalny osób wiąże się ze świadczeniem usług przewozowych osób w nadarzających się okazjach zainicjowanych przez zleceniodawcę lub przewoźnika (por. wyrok NSA z dnia 20 września 2007 r., sygn. akt

I OSK 1361/06, publ. Lex nr 384423).

Zestawienie ustalonych w sprawie okoliczności z przesłankami dającymi się wyprowadzić z art. 4 pkt 11 u.t.d. i § 2 pkt 4 rozporządzenia Nr 1073/2009 pozwala twierdzić, że skarżący wykonywał przewóz okazjonalny osób w rozumieniu tych unormowań. Z akt sprawy administracyjnej wynika, że po zatrzymaniu pojazdu kierowca okazał funkcjonariuszom do kontroli prawo jazdy, dowód rejestracyjny oraz polisę OC, natomiast nie przedstawił zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika lub licencji. Zgodnie z art. 5 ust. 1 i art. 5b ust. 1 i 2 u.t.d., podjęcie i wykonywanie przewozu okazjonalnego, wymaga uzyskania odpowiedniej licencji. Jak ustaliły organy w toku postępowania, skarżącemu nie udzielono licencji na wykonywanie transportu drogowego osób. Skarżący odmówił składania zeznań (protokół przesłuchania strony

z dnia 16 czerwca 2016 r.).

W toku postępowania wyjaśniającego organ przesłuchał w charakterze świadka Ł. T., jednego z pasażerów skarżącego. Zeznał on, iż w dniu 14 czerwca 2016 r. około godz. 14:50 zamówił taksówkę na numer telefonu: [...] na ul. W. w W.. Przewóz dwóch pasażerów (świadka oraz K. B.) został wykonany na trasie z ul. W. na ul. C.

w W.. Trasa przebyta pojazdem wynosiła 4,5 km. Informację, że pojazd oczekuje na pasażerów, świadek dostał drogą telefoniczną, w której podano markę pojazdu i jego kolor. Przed wykonaniem przewozu kierowca nie wskazał ceny za usługę, a pasażerowie przed rozpoczęciem przewozu nie uiścili żadnej opłaty. Cenę za usługę kierowca ustalił na podstawie kalkulatora, który był w aplikacji zainstalowanej na jego smartfonie. Cena ta wyniosła 15 zł i została przez pasażerów uiszczona gotówką.

Z ustalonych okoliczności wykonywanego przewozu i zapłaty za usługę, zdaniem Sądu, wynika jednoznacznie, że przewóz z dnia kontroli był przewozem zarobkowym, okazjonalnym, do którego stosuje się przepisy u.t.d. Należy poza tym jednoznacznie stwierdzić, że nieprowadzenie zarejestrowanej, legalnej działalności gospodarczej nie wyłącza odpowiedzialności podmiotu wykonującego przewóz okazjonalny za popełnione naruszenia. Podmiot wykonujący transport to również ten, kto faktycznie podejmuje czynności z zakresu transportu drogowego, chociaż nie dopełnił warunków do legalnego wykonywania działalności gospodarczej (tak: wyrok NSA z dnia 20 stycznia 2009 r., II GSK 670/08, publ. Lex nr 478526, wyrok NSA z dnia 4 listopada 2009 r., II GSK 166/09, publ. Lex nr 589006).

Skarżący, wykonując przewóz okazjonalny, nie musiał więc prowadzić działalności gospodarczej w zakresie transportu drogowego. Okoliczności wskazywane przez świadka przesłuchanego w toku postępowania administracyjnego, treść protokołu kontroli z dnia 14 czerwca 2016 r., jak również treść notatki urzędowej spisanej w tym dniu przez funkcjonariusza policji świadczą o tym, że działalność skarżącego nie była przypadkowa. Jest to zorganizowany i zaplanowany rodzaj aktywności strony jako przewoźnika (rozpowszechnienie numeru telefonu do kontaktu z potencjalnymi klientami, sms zwrotny do klienta po przyjęciu zlecenia z opisem samochodu, aktywna aplikacja w telefonie komórkowym licząca cenę usługi).

Skarżący podczas kontroli nie zaprzeczył powyższym okolicznościom, przyjętym następnie przez organy w ramach ustalenia stanu faktycznego. W postępowaniu nie przedstawił żadnych argumentów, odmówił składania zeznań, nie podpisał protokołu kontroli bez podania przyczyny, nie zgłosił innych dowodów umożliwiających weryfikację stanowiska prezentowanego na etapie odwołania i skargi.

W ocenie Sądu, takie działanie strony nie mieści się w ramach wynikającej z art. 77 § 1 k.p.a. zasady jej koniecznego współdziałania z organem w wyjaśnieniu istotnych okoliczności sprawy. Choć niewątpliwie to organ musi prowadzić postępowanie administracyjne i dociekać prawdy obiektywnej, to jednak strona, pozostając bierna musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Brak współpracy z organem w ustalaniu stanu faktycznego uniemożliwia przyjęcia stanowiska strony, opartego jedynie na zaprzeczaniu przyjętym przez organ faktom.

Zgodnie z art. 87 ust. 1 u.t.d., kierowca pojazdu samochodowego, wykonując transport drogowy, jest obowiązany mieć przy sobie i okazywać na żądanie uprawnionego organu kontroli wypis z licencji, której skarżący nie posiadał. Ponadto, przewóz okazjonalny wykonuje się pojazdem samochodowym przeznaczonym konstrukcyjnie do przewozu powyżej 7 osób łącznie z kierowcą (art. 18 ust. 4a u.t.d.).

Kontrolowany pojazd marki [...] nr rejestracyjny [...] przeznaczony był konstrukcyjnie do przewozu 5 osób wraz z kierowcą, co potwierdzają ustalenia organu poparte materiałem zdjęciowym z kontroli oraz dowodem rejestracyjnym pojazdu.

W okolicznościach sprawy niniejszej oznacza to, że pojazd skarżącego nie spełniał kryterium konstrukcyjnego przewidzianego dla pojazdów przeznaczonych do wykonywania przewozów okazjonalnych osób.

W konsekwencji słusznie wywiodły organy, iż przewóz, jaki miał miejsce kontrolowanym pojazdem w dniu 14 czerwca 2016 r. był wykonywany bez wymaganego zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego lub bez wymaganej licencji, nadto przewóz ten wykonywany był samochodem, niespełniającym kryterium konstrukcyjnego z art. 18 ust. 4a u.t.d.

Zgodnie z art. 92a ust. 1 u.t.d., podmiot wykonujący przewóz drogowy lub inne czynności związane z tym przewozem z naruszeniem obowiązków lub warunków przewozu drogowego, podlega karze pieniężnej w wysokości od 50 do 10 000 zł za każde naruszenie. Suma kar pieniężnych nałożonych za naruszenia stwierdzone podczas jednej kontroli drogowej nie może przekroczyć 10.000 zł (art. 92a ust. 2 u.t.d.). Wykaz naruszeń obowiązków lub warunków, o których mowa w ust. 1 oraz wysokości kar pieniężnych za poszczególne naruszenia określa załącznik nr 3 do ustawy (art. 92a ust. 6 u.t.d.).

W myśl lp. 1.1 załącznika nr 3 do u.t.d., karą pieniężną w wysokości 8.000 zł sankcjonuje się wykonywanie transportu drogowego bez wymaganej licencji. Natomiast według lp. 2.10 ww. załącznika, za wykonywanie przewozu okazjonalnego samochodem niespełniającym kryterium konstrukcyjnego określonego w art. 18 ust. 4a, z zastrzeżeniem przewozów, o których mowa w art. 18 ust. 4b, nakładana jest kara pieniężna w wysokości 8.000 zł.

W tej sytuacji faktycznej i prawnej organ I instancji prawidłowo wymierzył skarżącemu karę [...] zł za ww. naruszenia, zaś organ odwoławczy zasadnie decyzję tę utrzymał w mocy, bez naruszenia art. 138 § 1 pkt 1 k.p.a.

Zdaniem Sądu, organy orzekające w okolicznościach faktycznych tej sprawy, po ustaleniu, że skarżący wykonywał okazjonalny, zarobkowy przewóz osób, nie miały podstaw do stosowania art. 3 ust. 1 pkt 1 u.t.d., z którego wynika, że przepisów tej ustawy nie stosuje się do przewozu drogowego wykonywanego pojazdami samochodowymi lub zespołami pojazdów przeznaczonymi konstrukcyjnie do przewozu nie więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą - w niezarobkowym przewozie drogowym osób. Stąd niezasadny jest zarzut skargi niezastosowania tego przepisu w przedmiotowej sprawie.

Odnosząc się do pozostałych zarzutów skargi natury procesowej, należy zauważyć, że protokół z kontroli drogowej ma cechy dokumentu urzędowego

w rozumieniu art. 76 § 1 k.p.a. (por. wyrok NSA z dnia 17 czerwca 2008 r., II GSK 89/08, publ. Lex nr 1212517, wyrok NSA z dnia 3 listopada 2016 r., II GSK 997/15, publ. Lex nr 2206855). W myśl tego przepisu, dokumenty urzędowe sporządzone

w przepisanej formie przez powołane do tego organy państwowe w ich zakresie działania stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo stwierdzone.

Protokół sporządzony z przeprowadzonej kontroli odzwierciedla i potwierdza istniejący w momencie kontroli stan faktyczny. Powinien zostać podpisany przez kontrolującego inspektora i kontrolowanego. Na podstawie przepisu art. 74 ust. 2 u.t.d. kontrolowanemu przysługuje prawo odmowy podpisania protokołu, jednakże w każdym przypadku odmowa złożenia podpisu przez kontrolowanego powinna być odnotowana w protokole ze wskazaniem jej przyczyny. Przepis art. 74 ust. 4 u.t.d. określa dodatkowe uprawnienie dla kontrolowanego w postaci wniesienia zastrzeżeń do protokołu kontroli, gdy nie zgadza się on z zawartą w protokole treścią.

W przedmiotowej sprawie skarżący nie zgłosił żadnych zastrzeżeń do protokołu, ale jednocześnie odmówił jego podpisania, nie podając przyczyn tej odmowy. Kontrolujący odnotował powyższe, co - w ocenie Sądu - nie świadczy o wadliwości protokołu. Jeśli kierowca odmówił podania przyczyn odmowy podpisania protokołu, to w jaki sposób kontrolujący miał w stosownej rubryce formularza protokołu kontroli omówić przyczyny, dla których odmówiono podpisania tegoż protokołu. Postawa kierowcy wynika

z przyjętej przez niego strategii udziału w przedmiotowym postępowaniu administracyjnym i wpisuje się we wskazany już wyżej brak współdziałania z organem

w wyjaśnianiu istoty sprawy.

Z treści protokołu kontroli wynikają wszelkie dane osobowe kierowcy, parametry techniczne i identyfikacyjne pojazdu, opis stwierdzonych naruszeń, podpisy osoby kontrolującej i osoby kontrolowanej, przyczyny braku podpisu czy też wniesione przez kierowcę zastrzeżenia do kontroli. Zdaniem Sądu, niezasadny jest zarzut skargi, że protokół z kontroli drogowej z dnia 14 czerwca 2016 r. nie zawiera opisu przebiegu kontroli, dlatego nie może być dowodem w sprawie. Wszystkie konieczne rubryki

w protokole zostały wypełnione, natomiast w formularzu protokołu kontroli brak jest miejsca, w którym kontrolujący miałby zawrzeć "opis przebiegu kontroli". W załączniku do protokołu wskazano, jakie dokumenty kierowca okazał do kontroli i jakich dopuścił się naruszeń przepisów u.t.d. Sam brak podpisu skarżącego w protokole, ani brak podania przyczyny odmowy podpisu (co zostało odnotowane), nie dyskwalifikują tego protokołu jako pełnoprawnego dowodu w sprawie, stanowiącego dokument urzędowy. Opis przebiegu zdarzenia jednoznacznie wynika z zeznań świadka Ł. T. – pasażera kontrolowanego przejazdu, który to dowód ma walor dowodu bezpośredniego. W związku z tym niezasadny jest zarzut skargi naruszenia przez organy art. 74 u.t.d.

w związku z art. 68 k.p.a.

Sąd nie podziela stanowiska skarżącego, że materiał dowodowy zebrany w sprawie jest rozbieżny i oceniony w sposób dowolny. Organy obu instancji wyczerpująco zbadały istotne okoliczności faktyczne sprawy oraz przeprowadziły dowody służące ustaleniu stanu faktycznego zgodnie z zasadami prawdy obiektywnej (art. 7 i art. 77 § 1 k.p.a.), dając wyraz swej ocenie w uzasadnieniu decyzji w sposób odpowiadający wymogom art. 107 § 3 k.p.a.

W odniesieniu do przesłuchania świadków w tej sprawie, to organ I instancji ograniczył się do przesłuchania Ł. T. w dniu 30 listopada 2011 r. O tym terminie skarżący był poinformowany (odbiór zawiadomienia w aktach administracyjnych sprawy k. 37 w dniu 2 listopada 2016 r.), jednak nie był obecny przy tej czynności dowodowej. Drugi pasażer kontrolowanego przejazdu - świadek K. B., dwukrotnie wzywany na przesłuchanie, z uwagi na niestawiennictwo został ukarany grzywną, po czym organ zrezygnował z przeprowadzania tego dowodu. Jednocześnie skarżący był informowany przez organ I instancji o wszczęciu postępowania i jego prawach wynikających z art. 10 § 1 k.p.a. Skarżący nie skorzystał z przysługujących mu praw w toku prowadzonego przez organy postępowania administracyjnego.

W kontekście powyższych rozważań, Sąd za nieuprawnione uznał podniesione

w skardze zarzuty naruszenia prawa materialnego i procesowego.

Mając na uwadze powołane okoliczności Sąd, działając na podstawie art. 151 p.p.s.a., orzekł jak w sentencji wyroku.



Powered by SoftProdukt