Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
6139 Inne o symbolu podstawowym 613, Ochrona środowiska, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargi kasacyjne, II OSK 832/11 - Wyrok NSA z 2012-08-16, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
II OSK 832/11 - Wyrok NSA
|
|
|||
|
2011-04-15 | |||
|
Naczelny Sąd Administracyjny | |||
|
Andrzej Gliniecki /przewodniczący sprawozdawca/ Grzegorz Czerwiński Paweł Miładowski |
|||
|
6139 Inne o symbolu podstawowym 613 | |||
|
Ochrona środowiska | |||
|
II SA/Bk 301/10 - Wyrok WSA w Białymstoku z 2010-10-11 | |||
|
Samorządowe Kolegium Odwoławcze | |||
|
Oddalono skargi kasacyjne | |||
|
Dz.U. 2012 poz 270 art. 184 Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity. |
|||
Sentencja
Dnia 16 sierpnia 2012 roku Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: sędzia NSA Andrzej Gliniecki (spr.) Sędziowie: sędzia del. WSA Grzegorz Czerwiński sędzia NSA Paweł Miładowski Protokolant Anna Połoczańska po rozpoznaniu w dniu 3 sierpnia 2012 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skarg kasacyjnych Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Białymstoku oraz [...] Spółka z o.o. z siedzibą w B. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z dnia 11 października 2010 r. sygn. akt II SA/Bk 301/10 w sprawie ze skargi A. R. oraz [...] Spółka z o.o. z siedzibą w B. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Białymstoku z dnia [...] lutego 2010 r. nr [...] w przedmiocie środowiskowych uwarunkowań zgody na realizację przedsięwzięcia oddala skargi kasacyjne |
||||
Uzasadnienie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku wyrokiem z dnia 11 października 2010 r. sygn. akt II SA/Bk 301/10, po rozpatrzeniu skarg A. R. i [...] Sp. z o.o. w B. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Białymstoku z dnia [...] lutego 2010 r. nr [...], w pkt I oddalił skargę A. R.; w pkt 2 uchylił zaskarżoną decyzję wobec skarżącej [...]Sp. z o.o. w B.; w pkt IV zasądził od Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Białymstoku na rzecz skarżącej [...] Sp. z o.o. w B. kwotę 440 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego. Jak wynika z akt sprawy [...]Sp. z o.o. z/s w B. pismem z dnia 23 września 2009 r. wystąpiła do Wójta Gminy Orla o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia polegającego na: "Budowie fabryki HDF w gminie [...]" na działkach nr [...] – obręb wsi T. [...] Sp. z o.o. z siedzibą w B. (dalej jako "Spółka") w piśmie z dnia 9 listopada 2009 r. wniosła zastrzeżenia do raportu oddziaływania na środowisko sporządzonego dla przedmiotowej inwestycji, a następnie pismem z dnia 7 grudnia 2009 r. wystąpiła ze zgłoszeniem udziału w charakterze strony wraz z wnioskiem o przeprowadzenie czynności dowodowych w postępowaniu prowadzonym przez Wójta Gminy Orla w przedmiocie wydania decyzji podnosząc, iż jest właścicielem nieruchomości oznaczonej w ewidencji gruntów jako działka ewidencyjna nr [...] obręb K., gmina Orla, sąsiadująca pośrednio z inwestycją. Pismem z dnia 9 grudnia 2009 r. Wójt Gminy Orla poinformował, [...] Sp. z o.o., że nie jest stroną w przedmiotowym postępowaniu, ponieważ prowadzone postępowanie nie dotyczy jej interesu prawnego, ani też obowiązku spółki. Następnie Wójt Gminy Orla decyzją z dnia [...] grudnia 2009 r., na podstawie art. 71 ust. 2 pkt 1, art. 75 ust. 1 pkt 4 oraz art. 82 i art. 85 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz.U. z 2009 r. Nr 42, poz. 340 ze zm.), dalej powołanej jako u.u.i.o.ś. określił środowiskowe uwarunkowania dla przedsięwzięcia polegającego na: "Budowie fabryki HDF w gminie [...]" oraz określił podstawowe parametry środowiskowe w zakresie sposobu przeprowadzenia robót oraz wykonania instalacji. Spółka [...] pismem z dnia 11 stycznia 2010 r. wniosła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Białymstoku odwołanie od decyzji Wójta Gminy Orla z dnia [...] grudnia 2009 r. podnosząc, że nie uznanie jej przez organ prowadzący postępowanie za stronę postępowania jest niezgodne z prawem, ponieważ nieprawdą jest, że planowane przedsięwzięcie nie będzie oddziaływać na jej nieruchomość. Zdaniem Spółki z raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko wynika bowiem, że emisje powietrza pochodzące z planowanej inwestycji będą rozchodziły się na odległość 1559,1 m od emitora. Oddziaływania te maja charakter normatywny, jednakże nie zmienia to faktu, że mają miejsce, do czego przyznał się sam inwestor umieszczając w raporcie ich rozkład (podając rysunki 1, 2, 3 znajdujące się w raporcie wskazał izolinie stężeń średniorocznych formaldehydu, pyłu zawieszonego i dwutlenku azotu). W odwołaniu Spółka, powołując się na doktrynę i orzecznictwo wskazała, że przyznanie określonej osobie statusu strony postępowania zależy od istnienia faktycznego oddziaływania przedsięwzięcia na daną nieruchomość, a nie od faktu sąsiadowania z działką, na której ma być zlokalizowane przedsięwzięcie. Wskazała też, że nieprawidłowe jest stwierdzenie, iż interes prawny mają wyłącznie właściciele nieruchomości bezpośrednio sąsiadujących z planowaną inwestycją. Oprócz Spółki, pismem z dnia 9 stycznia 2010 r. odwołanie od decyzji Wójta Gminy Orla złożył A. R. jednocześnie wnosząc (w piśmie z dnia 11 stycznia 2010 r.) o dopuszczenie go do udziału w przedmiotowym postępowaniu. Po rozpatrzeniu odwołań Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Białymstoku decyzją z dnia [...] lutego 2010 r. Nr [...], na podstawie art. 138 § 1 pkt 3 k.p.a. w zw. z art. 105 § 1 k.p.a., art. 71 ust. 1 pkt 1 i 2, art. 72 ust. 1 pkt 3, art. 75 ust. 1 pkt 4, art. 80 ust. 1 pkt 1-3, art. 81 ust. 1, art. 82 ust. 1 i 3 oraz art. 85 u.u.i.o.ś. umorzyło postępowanie odwoławcze jako bezprzedmiotowe. W uzasadnieniu organ odwoławczy wskazał, że warunkiem prowadzenia postępowania jest wniesienie odwołania przez legitymowany do tego podmiot prawa. Tymczasem ani Spółka, ani A. R. nie posiadają interesu prawnego, zaś kwestionowana decyzja nie ustala dla nich jakiegokolwiek obowiązku. Zdaniem SKO dla uznania, podmiotów za strony postępowania o wydanie decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych podmioty te winny wykazać swój interes prawny w oparciu o normę prawa materialnego nakazującą lub zakazująca określonych zdarzeń. Takimi normami w ocenie SKO są przepisy określające dopuszczalne wartości emisji. Wobec faktu, że Starosta Bielski i Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Bielsku Podlaskim nie stwierdzili, aby planowane przedsięwzięcie miało powodować przekroczenie dopuszczalnych norm emisji, Spółka nie ma tytułu do występowania w charakterze strony. Ponadto organ odwoławczy analizując zarzut naruszenia art. 82 ust. 1 u.u.i.o.ś. uznał, że "ustalenia decyzji środowiskowej w tym zakresie uznać należy za wyłącznie dotyczące interesu publicznego i interesu podmiotu planującego przedsięwzięcie z wyjątkiem kumulowania się przyszłych oddziaływań na środowisko". Odpowiadając na zarzut nie rozpatrzenia wniosków dowodowych ukierunkowanych na wskazanie, iż Spółka ma w sprawie status strony SKO uznało, że organ I instancji postąpił prawidłowo z uwagi na brak ku temu wystarczających podstaw prawnych. Skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku od decyzji SKO w Białymstoku z dnia [...] lutego 2010 r. wnieśli Spółka [...] Sp. z o.o. oraz A. R. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku wyrokiem z dnia 11 października 2010 r. sygn. akt II SA/Bk 301/10, w pkt I, na podstawie art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o posterowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. Nr 153, poz. 1270 ze zm. – dalej jako p.p.s.a.) oddalił skargę A. R.; w pkt 2, na podstawie art. 145 § 1 ust. 1 lit. c/ p.p.s.a. uchylił decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Białymstoku z dnia [...] lutego 2010 r. skierowaną wobec skarżącej [...] Sp. z o.o. w B. W uzasadnieniu wyroku Sąd podniósł, że sądowa kontrola legalności zaskarżonej decyzji sprowadzała się do rozstrzygnięcia zasadniczego spornego zagadnienia, a mianowicie czy skarżąca [...] Spółka z o.o. w B. oraz skarżący A. R. posiadają status stron postępowania administracyjnego, toczącego się w przedmiocie środowiskowych uwarunkowań zgody na realizację przedsięwzięcia – budowy fabryki HDF w gminie [...]. Zdaniem Sądu brak jest regulacji prawnej pojęcia "strony postępowania" w ustawie z dnia 3 października 2008 r. o udostępnieniu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Status stron należy więc oceniać na podstawie art. 28 k.p.a. który stanowi, że strona jest każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek. SKO stwierdziło, że skarżąca Spółka nie ma interesu prawnego, ponieważ jej nieruchomość znajduje się poza zasięgiem ponadnormatywnego oddziaływania inwestycji. W ocenie Sądu linia orzecznicza, iż posiadanie interesu prawnego wiąże się z konkretną normą prawa materialnego, na podstawie której na jednostkę (podmiot) mogą być nałożone konkretne obowiązki, lub na podstawie której jednostka ta może dochodzić realizacji jej uprawnień jest jednolita. W orzecznictwie oraz doktrynie przeważa pogląd, że może to być norma prawa materialnego nie tylko administracyjnego, ale należąca do każdej gałęzi prawa, w tym również do prawa cywilnego. Powinna to być norma dająca się określić indywidualnie i wyodrębnić spośród innych norm, norma, której treść można do końca, indywidualnie ustalić i określić (por. postanowienie NSA z 13 października 2009 r., II OZ 865/09; wyrok WSA w Poznaniu z 13 maja 2010 r., II SA/Po 955/09; wyrok NSA z 15 września 2009 r. II OSK 1357/08; J. Zimmermann, glosa do wyroku NSA z 2.02.1996 r. IV SA 846/95, OSP 1997, nr 4, poz. 83 i B. Adamiak, J. Borkowski, Kodeks postępowania administracyjnego. Komentarz, Warszawa 2008, tezy do art. 28 k.p.a.). Taką normę prawa stanowić może przepis art. 140 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym w granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego właściciel może z wyłączeniem innych osób korzystać z rzeczy zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa, w szczególności może pobierać pożytki i inne dochody z rzeczy. W tych samych granicach może rozporządzać rzeczą. Skarżąca Spółka od początku postępowania wskazywała na to, że jej działka o nr [...] znajdować się będzie w zasięgu oddziaływania inwestycji, gdyż wynika to z raportu oddziaływania na środowisko, a to z kolei spowoduje ograniczenia w sposobie korzystania z nieruchomości. W istocie z raportu oddziaływania na środowisko chociażby w części graficznej "załączniki do rozdziału oddziaływanie przedsięwzięcia na powietrze atmosferyczne" wynika, że emisja szkodliwych substancji (n. opadów pyłu) będzie sięgać na odległość 1559,1 m, zaś nieruchomość Spółki jest oddalona o ok. 1400 m. W piśmie procesowym z dnia 5 października 2010 r. Spółka zasadnie wskazuje, że zasięg oddziaływania innych czynników, jak formaldehyd, czy hałas, będą emitowane dalej niż na obszar 107 działek bezpośrednio graniczących z inwestycją. W ocenie Sądu nie ma znaczenia, czy emisje na poziomie usytuowania działki skarżącej Spółki będą miały oddziaływanie normatywne, czy ponadnormatywne. Wystarczającą okolicznością dla przyznania statusu strony postępowania jest to, że działka [...] znajduje się w zasięgu oddziaływania inwestycji. Dodatkowo Sąd wskazał na przepisy Dyrektywy Rady Wspólnot Europejskich z dnia 27 czerwca 1985 r. w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko naturalne (85/337/EWG-Dz.V.VE.L.85.175.40), gdzie w art. 10a mówi się o zapewnieniu dostępu do procedur przed organem i sądem społeczeństwu "mającemu wystarczający interes". Zdaniem Sądu SKO nie zbadało należycie statusu skarżącej Spółki, jako strony postępowania w aspekcie naruszenia jej prawa własności uznając, że inwestor musi zastosować wszelkie ograniczenia normatywne negatywnego oddziaływania inwestycji na środowisko, zaś przepisy art. 82 ust. 1 pkt 3 i 67 u.u.i.o.ś. nie zostały zaskarżoną decyzją naruszone, natomiast skarżąca Spółka nie wskazała przepisu prawa materialnego określającego, inaczej niż w decyzji (raporcie oddziaływania na środowisko), dopuszczalne wartości emisji. Sąd podziela stanowisko Spółki, iż pozbawienie jej przymiotu strony nie pozwala na przedstawienie wniosków dowodowych, których przeprowadzenie miałoby wykazać większe oddziaływanie inwestycji na środowisko, niż to wynika z raportu oddziaływania inwestycji na środowisko, będącego podstawą do wydania decyzji środowiskowej. Natomiast odnosząc się do skargi A. R. Sąd podzielił stanowisko SKO, iż nie ma podstaw prawnych do uznania go za stronę niniejszego postępowania. Skarżący powołując art. 28 k.p.a. w korelacji z art. 4, 5, 29 ustawy o udostępnianiu informacji (...) i art. 5, 74 Konstytucji RP uważa, że ma prawo funkcjonować w nieskażonym środowisku i bronić swoich interesów jako członek społeczności lokalnej. Sąd ponownie podkreślił, że art. 28 k.p.a. wymaga wykazania interesu prawnego (nie faktycznego), przy czym interes prawny podmiotu ubiegającego się o status strony musi być zindywidualizowany, oparty o normę prawa materialnego. Normą taką nie mogą być, zdaniem Sądu, ogólne przepisy Konstytucji RP, czy przepisy ustawy o udostępnianiu informacji (...) , które zapewniają możliwość składania uwag i wniosków w postępowaniu prowadzonym z udziałem społeczeństwa. Nie oznacza to, że osoba składająca uwagi lub wnioski, staje się automatycznie stroną postępowania prowadzonego w przedmiocie środowiskowych uwarunkowań zgody na realizację przedsięwzięcia. Występowanie podmiotu w obronie interesu ogólnospołecznego (społeczności lokalnej) nie daje skarżącemu przymiotu strony w świetle art. 28 k.p.a. Skarżący jest mieszkańcem wsi [...], zamieszkuje w odległości ok. 7,5 km od planowanej inwestycji i nie posiada nieruchomości w obrębie jej oddziaływania. Nie jest sporną okoliczność, iż zasięg oddziaływania przyszłej fabryki pozostaje poza strefą miejsca zamieszkania skarżącego. Stąd też interes faktyczny bądź ogólnospołeczny nie daje mu legitymacji procesowej w niniejszym postępowaniu i organ postąpił prawidłowo umarzając postępowanie wobec A. R. Skargi kasacyjne do Naczelnego Sądu Administracyjnego od powyższego wyroku WSA w Białymstoku z dnia 11 października 2010 r. wnieśli Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Białymstoku oraz [...] Sp. z o.o. z/s w B. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Białymstoku zaskarżając wyrok w całości zarzuciło mu na podstawie art. 174 pkt 1 p.p.s.a. naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez jego błędna interpretację poprzez przyjęcie, że z art. 140 k.c. wynika, iż właścicielowi nieruchomości położonej poza ustalonym na podstawie raportu o oddziaływaniu na środowisko, obszarem oddziaływania planowanej inwestycji przysługuje status strony w sprawie ustalenia środowiskowych uwarunkowań zgody na realizację przedsięwzięcia rozstrzyganej na podstawie przepisów ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji (...). Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Białymstoku wniosło o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie skargi [...] Sp. z o.o. Natomiast [...] Sp. z o.o. z/s w B. w skardze kasacyjnej zaskarżyła wyrok WSA w Białymstoku w części dotyczącej jego pkt 2-4 sentencji i zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego: 1. art. 140 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, polegające na tym, że Sąd w sposób błędny dokonał subsumcji ustalonego w sprawie stanu faktycznego pod wskazaną normę prawa materialnego, w wyniku czego Sąd niezasadnie uznał, że [...] Spółka z o.o. może być stroną postępowania w przedmiocie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji; 2. art. 144 k.c. poprzez jego niezastosowanie w niniejszej sprawie, a w związku z tym, poprzez brak oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w świetle regulacji prawnych ograniczających właściciela nieruchomości w wykonywaniu prawa własności oraz w dysponowaniu nieruchomością – w wyniku czego Sąd niezasadnie przyjął, że [...] Spółka z o.o. ma prawo występować jako strona w postępowaniu administracyjnym w przedmiocie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji; 3. art. 10a Dyrektywy Rady Wspólnot Europejskich z dnia 27 czerwca 1985 r., w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko naturalne (85/337/EWGDz.V.VE.L.85.175.40) poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że [...] Spółka z o.o. może być stroną postępowania w przedmiocie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji; 4. art. 5 u.u.i.o.ś. – poprzez jego niezastosowanie w przedmiotowej sprawie, w wyniku czego Sąd nie rozważył, jakie w istocie uprawnienia przysługują w postępowaniu administracyjnym podmiotom trzecim (których nie dotyczy decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji), skutkiem czego Sąd uznał [...] Spółka z o.o. za stronę postępowania w przedmiocie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji; [...]Sp. z o.o. z/s w B. w skardze kasacyjnej zarzuciła również naruszenie przepisów postępowania: 1. art. 113 § 1 p.p.s.a. poprzez zamknięcie rozprawy i wydanie orzeczenia, pomimo niedostatecznego wyjaśnienia sprawy (brak rozważenia całości materiału dowodowego zebranego w sprawie) – co miało istotny wpływ na wynik sprawy; 2. art. 133 § 1 p.p.s.a. poprzez to, że Sąd wydał orzeczenie po pobieżnej analizie jedynie części akt sprawy, a nie całości zgromadzonego w postępowaniu materiału dowodowego, co spowodowało dokonanie przez Sąd niewłaściwej oceny w zastosowaniu przez organ administracyjny przepisu art. 28 k.p.a. do stanu faktycznego niniejszej sprawy – co miało istotny wpływ na wynik sprawy; 3. art. 134 § 1 p.p.s.a. poprzez to, że Sąd nie zbadał w pełnym zakresie zgodności z prawem zaskarżonego orzeczenia – co miało istotny wpływ na wynik sprawy i ostateczny kształt orzeczenia Sądu. Autor skargi kasacyjnej wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w części objętej zakresem zaskarżenia oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania (art. 185 § 1 p.p.s.a.), dopuszczenie i przeprowadzenie dowodów z dokumentów załączonych do skargi kasacyjnej oraz zasądzenie na rzecz [...]Spółka z o.o. zwrotu kosztów postępowania sądowego oraz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w części objętej zakresem zaskarżenia i o rozpoznanie sprawy co do istoty w tej części na podstawie art. 188 p.p.s.a. W odpowiedzi na skargę kasacyjną Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Białymstoku i skargę kasacyjną [...]Spółka z o.o. [...] Sp. z o.o. wniosła o ich oddalenie. Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje: Zgodnie z art. 15 § 1 pkt 1 w związku z art. 183 § 1 p.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje środki odwoławcze od orzeczeń wojewódzkich sądów administracyjnych w granicach ich zaskarżenia, a z urzędu bierze jedynie pod rozwagę nieważność postępowania. W niniejszej sprawie nie dostrzeżono okoliczności mogących wskazywać na nieważność postępowania sądowoadministracyjnego. Wniesione skargi kasacyjne nie zawierają usprawiedliwionych podstaw. W pierwszej kolejności należy przypomnieć, jakie ustalenia przyjął Sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, które stanowiły podstawę podjętego w sentencji wyroku rozstrzygnięcia. Ponieważ ustawa z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku... (u.u.i.o.ś.), nie określa komu przysługuje przymiot strony w postępowaniu w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, należy w tym zakresie stosować art. 28 k.p.a. Sąd nie podziela stanowiska SKO, że skarżąca Spółka [...] nie ma interesu prawnego w tym postępowaniu, ponieważ jej nieruchomość znajduje się poza zasięgiem ponadnormatywnego oddziaływania inwestycji. Sąd podziela stanowisko, że interes prawny, o którym mowa w art. 28 k.p.a., może wynikać nie tylko z normy prawa materialnego administracyjnego, ale także z normy prawa materialnego należącej do każdej gałęzi prawa, w tym również do prawa cywilnego. Taką więc normę może stanowić przepis art. 140 k.c. i nie ma znaczenia, czy emisje na poziomie usytuowania działki skarżącej Spółki będą miały oddziaływanie normatywne, czy ponadnormatywne. Wystarczającą okolicznością dla przyznania statusu strony postępowania będzie stwierdzenie, że działka nr [...] znajduje się w zasięgu oddziaływania inwestycji. Zdaniem Sądu za takim rozumieniem pojęcia strony przemawiają poglądy wyrażone w orzecznictwie sądowym oraz postanowienia Dyrektywy Rady Wspólnot Europejskich z dnia 27 czerwca 1985 r. w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko naturalne, gdzie w art. 10a mówi się o zapewnieniu dostępu do procedur przed organem i sądem społeczeństwu "mającemu wystarczający interes". W ocenie Sądu, SKO w Białymstoku nie zbadało należycie statusu skarżącej Spółki [...], jako strony postępowania w aspekcie naruszenia jej prawa własności. Sąd też podziela stanowisko skarżącej, iż pozbawienie jej przymiotu strony nie pozwalało na przedstawienie wniosków dowodowych, których przeprowadzenie miałoby wykazać większe oddziaływanie inwestycji na środowisko, niż to wynika z raportu oddziaływania inwestycji na środowisko, będącego podstawą do wydania decyzji środowiskowej. Z powyższego wynika, że Sąd w zaskarżonym wyroku nie przesądził ostatecznie o tym, że Spółka [...] ma przymiot strony w postępowaniu w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, tak jak to błędnie przyjmuje się w obu wniesionych skargach kasacyjnych, lecz jedynie "w ocenie Sądu SKO nie zbadało należycie statusu skarżącej Spółki, jako strony postępowania w aspekcie naruszenia jej prawa własności", co można określić jako naruszenie art. 28 k.p.a. w związku z art. 140 k.c. Za takim, a nie innym rozumieniem zaskarżonego wyroku przemawia inny fragment uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia, w którym powiedziano: "Rozpoznając ponownie sprawę organ winien zastosować się do stanowiska wyrażonego przez Sąd, a w przypadku uznania [...] Spółki z o.o. za stronę postępowania, winien dokonać merytorycznego rozpatrzenia jej zarzutów, kierowanych wobec decyzji pierwszoinstancyjnej". Z powyżej przytoczonego fragmentu uzasadnienia zaskarżonego wyroku, wynika jeszcze jedna istotna kwestia, że przy ocenie zaskarżonej decyzji SKO w Białymstoku, nie można brać pod uwagę wyłącznie tej decyzji jako formalnie przesądzającej o tym kto ma przymiot strony w postępowaniu ale również ocenić należy postępowanie przed organem I instancji. Przedstawienie na początku najistotniejszych ustaleń Sądu pierwszej instancji było niezbędne, gdyż jak wynika z wniesionych skarg kasacyjnych, wyrok ten a w szczególności jego uzasadnienie, nie zostało właściwie zrozumiane przez autorów tych pism, co należy wziąć pod uwagę przy ocenie zarzutów tam zamieszczonych. Skargą kasacyjną Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Białymstoku zaskarżony został wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z dnia 11 października 2010 r. w całości oraz wnosi się o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie skargi [...] Spółka z o.o., co chyba jest omyłką autora tego pisma, gdyż nie znajduje to potwierdzenia w uzasadnieniu skargi kasacyjnej, która w całości dotyczy pkt 2 sentencji zaskarżonego wyroku. Skargę kasacyjną oparto na zarzucie naruszenia przepisów prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 140 k.c. Należy zgodzić się z poglądem Spółki [...] wyrażonym w odpowiedzi na skargę kasacyjną (pismo z 3 stycznia 2011 r.), że w tym przypadku została błędnie sformułowana podstawa kasacyjna, gdyż w zaskarżonym wyroku Sąd przyjął, iż zaskarżoną decyzją został naruszony art. 28 k.p.a. w związku z art. 140 k.c. Jak wynika z obszernego uzasadnienia skargi kasacyjnej SKO, jej autor nie może zgodzić się z poglądem Sądu, że w rozpoznawanej sprawie normą materialnoprawną, stanowiącą o interesie prawnym Spółki [...] w rozumieniu art. 28 k.p.a., może być przepis art. 140 k.c., gdyż na jego podstawie właściciel nieruchomości (Spółka [...]) nie może domagać się ochrony swego interesu prawnego na etapie wydawania decyzji środowiskowej, bowiem ochrona taka musiałaby znaleźć wyraz w treści wydawanej decyzji. Dodatkowym argumentem przemawiającym za powyższym poglądem ma być to, że jak wynika z raportu oddziaływania na środowisko, działka skarżącej Spółki znajduje się poza obszarem ponadnormatywnego oddziaływania planowanej inwestycji na środowisko. Skoro jednak planowana inwestycja oddziaływuje na sąsiednią nieruchomość w granicach określonych przez ustawy, to właścicielowi nie przysługuje roszczenie na podstawie art. 140 k.c. Z takim poglądem nie można się zgodzić, gdyż nie uwzględnia on brzmienia art. 28 k.p.a., z którego wynika, że stroną postępowania administracyjnego jest każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek. Tak więc aby być stroną w postępowaniu administracyjnym wystarczy, że postępowanie dotyczy interesu prawnego danego podmiotu, nie musi być nawet naruszony ten interes, tak jak to przyjmuje autor skargi kasacyjnej w odniesieniu do art. 140 k.c. Odmiennie ustawodawca uregulował kwestię strony np. w art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. z 1999 r. Nr 15, poz. 139 ze zm.), zgodnie z którym przymiot strony miał każdy, którego interes prawny lub uprawnienia zostały naruszone przez ustalenia przyjęte w projekcie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, co uprawniało ten podmiot do wniesienia zarzutu. Podobnie stroną uprawnioną do wniesienia skargi do sądu administracyjnego zgodnie z art. 101 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz.U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 ze zm.) jest każdy, czyj interes prawny lub uprawnienie zostały naruszone uchwałą lub zarządzeniem podjętym przez organ gminy w sprawie z zakresu administracji publicznej – po bezskutecznym wezwaniu do usunięcia naruszenia (...) (patrz też: art. 87 ust. 1 ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowym, Dz.U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1592 ze zm.; art. 90 ust. 1 ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie województwa, Dz.U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1590 ze zm.). Należy więc zgodzić się z poglądem Sądu, że dla ustalenia czy dany podmiot ma interes prawny w postępowaniu w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach i w związku z tym czy ma przymiot strony w tym postępowaniu, nie ma znaczenia czy oddziaływanie na jego nieruchomość będzie w granicach dopuszczalnych norm, czy też będzie ponadnormatywne, wystarczy, że nieruchomość znajduje się w zasięgu oddziaływania planowanej inwestycji. Sam fakt możliwości oddziaływania planowanej inwestycji na nieruchomość Spółki [...] może świadczyć o interesie prawnym w rozumieniu art. 28 k.p.a., co nie oznacza automatycznie o charakterze rozstrzygnięcia zawartego w decyzji wydanej w postępowaniu. Przymiot strony w postępowaniu daje jedynie podmiotowi możliwość uczestniczenia w postępowaniu i wpływu na kształt rozstrzygnięcia w ramach posiadanego interesu prawnego, który nie powinien być mniej chroniony niż interes prawny inwestora. Należy przypomnieć, że ograniczenia wynikające z art. 28 ust. 2 Prawa budowlanego nie mają zastosowania w postępowaniu w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Raport oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko, jakkolwiek jest jednym z najważniejszych dokumentów w sprawie, nie może być jednak traktowany jako dokument przygotowany przez biegłych w rozumieniu art. 84 k.p.a., bo takim nie jest i treść jego może być podważana i weryfikowana w postępowaniu administracyjnym przez inne podmioty mające w tym interes prawny. Skutecznie natomiast można to czynić zgłaszając określone środki dowodowe (art. 75 k.p.a.), mając przymiot strony w danym postępowaniu, będąc dopuszczonym przez organ do postępowania w charakterze strony. Wyjaśnienie statusu danego podmiotu w postępowaniu administracyjnym, czy ma w nim przymiot strony, jeżeli wywodzi swój interes prawny z art. 140 k.c. w zasadzie nie może odbywać się poza tym postępowaniem, tak jak to miało miejsce w tym przypadku przed organem I instancji, kiedy to na liczne pisma i wnioski Spółki [...] wysyłane do Wójta Gminy Orla ten odpowiadał, iż spółka nie jest stroną w przedmiotowym postępowaniu (pismo z 9 grudnia 2009 r. k. 139). Nie wiadomo na jakiej podstawie i w jakim trybie Wójt ustalił w tym etapie postępowania, że przedmiotowe postępowanie nie dotyczy ani interesu prawnego, ani obowiązku Spółki [...], skoro ta Spółka nie brała udziału w tym postępowaniu. Całkowicie gołosłowna i oparta na subiektywniej ocenie Wójta była też informacja zawarta w ww. piśmie z dnia 9 grudnia 2009 r., iż z zebranej dokumentacji wynika, że inwestycja nie będzie oddziaływać na nieruchomość Spółki [...], a tym samym nie będzie naruszała prawa własności nieruchomości nr geod. [...] położonej w obrębie wsi K. "Wykaz stron postępowania" sporządzony przez Wójta Gminy Orla (pismo [...] k. 222-226), sporządzony wyłącznie w oparciu o raport oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko, nie może też być traktowany jako dokument niepodważalny, mający moc dowodową równą decyzji ostatecznej. Wykaz ten jako jednostronne ustalenie wstępne organu, powinien podlegać weryfikacji w trakcie postępowania administracyjnego, nie może też zamykać drogi do udziału w postępowaniu innym podmiotom, tym bardziej że niejasne są kryteria, w oparciu o które powstał. Z uzasadnienia zaskarżonej decyzji (s. 8), jak i skargi kasacyjnej SKO, można wnosić, że przymiot strony w niniejszym postępowaniu mogą mieć tylko właściciele tych nieruchomości, na których terenie planowane przedsięwzięcie miałoby powodować przekroczenie dopuszczalnych norm oddziaływania. Natomiast z uzasadnienia decyzji Wójta Gminy Orla z dnia [...] grudnia 2009 r. wynika, że projektowana inwestycja nie będzie stwarzać w stosunku do środowiska gruntowo-wodnego zagrożenia ściekami socjalno-bytowymi, technologicznymi i wodami opadowymi, zastosowana przez inwestora technologia jest technologią prawie bezodpadową a przyjęty przez inwestora sposób prowadzenia gospodarki odpadami eliminuje negatywne oddziaływanie zakładu na ludzi i środowisko. Maksymalne stężenia obliczeniowe zanieczyszczeń emitowanych z procesów technologicznych oraz pochodzące z energetycznego spalania paliw nie będą powodować występowania przekroczeń wartości dopuszczalnych parametrów emisji w punktach na granicy terenu inwestycji i poza jej granicami. Z przedłożonego raportu jak i wymaganych prawem opinii i uzgodnień, zdaniem Wójta Gminy Orla wynika, iż "Budowa fabryki HDF w Gminie [...]" nie będzie negatywnie oddziaływać na środowisko. Oddziaływanie akustyczne nie będzie także wykraczać poza granice terenu należącego do inwestora i nie będzie uciążliwe dla mieszkańców (Raport s. 101). Wobec tak idealistycznych założeń oddziaływania projektowanego przedsięwzięcia na środowisko, przyjmując kryteria organów orzekających w sprawie w kwestii przymiotu strony, można zasadnie zapytać się kto oprócz inwestora może być jeszcze stroną w tym postępowaniu, skoro ponadnormatywne oddziaływanie będzie mieściło się w granicach terenu i inwestycji gdyż to jednoznacznie nie wynika z akt sprawy ani też z wniesionych skarg kasacyjnych. To, że Prezes Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Białymstoku w skardze kasacyjnej kwestionuje zaskarżony wyrok, którym w pkt 2 sentencji uchylono częściowo decyzję SKO z dnia [...] lutego 2010 r., w której podjęciu uczestniczył autor skargi kasacyjnej, można zrozumieć. Jednak trudno zrozumieć, kiedy na stronie 6 skargi kasacyjnej mówi się, że decyzja środowiskowa Wójta Gminy Orla gwarantuje, że prawa własności wszystkich nieruchomości znajdujących się poza granicami terenu inwestycji mają zapewnioną ochronę, gdyż oddziaływanie planowanego przedsięwzięcia zamknęło się w granicach terenu inwestycji. Na etapie podejmowania zaskarżonej decyzji powyżej sformułowane przekonanie było trudno zweryfikować, ale zapewne najlepszą gwarancję ochrony interesów prawnych właścicieli nieruchomości położonych poza granicami terenu inwestycji, jest ich udział w charakterze stron w postępowaniu administracyjnym. Wykluczyć istnienie interesu prawnego w postępowaniu administracyjnym już na wstępie, bez podejmowania żadnych czynności dowodowych i dopuszczenia do udziału w postępowaniu w charakterze strony wnioskującego o to podmiotu, jest oczywiście możliwe w niektórych sporadycznych sytuacjach, jak np. w tym postępowaniu A. R., który w żaden sposób nie potrafił wskazać podstaw materialnoprawnych swego interesu prawnego w sprawie. Jednak jest to przypadek nieporównywalny do sytuacji prawnej Spółki [...], czemu również dał wyraz Sąd w zaskarżanym wyroku. Oczywiście o istnieniu interesu prawnego w rozumieniu art. 28 k.p.a. nie może decydować wyłącznie subiektywne przekonanie danego podmiotu, jednak w przypadku Spółki [...], legitymującej się prawem wynikającym z art. 140 k.c. do nieruchomości położonej w pobliżu planowanej inwestycji, należało dogłębnie wyjaśnić podnoszone przez nią okoliczności zanim odmówiło się jej przymiotu strony w postępowaniu. Omawiana skarga kasacyjna SKO w Białymstoku nie ma usprawiedliwionych podstaw, gdyż opiera się na z gruntu błędnych założeniach, a raczej przekonaniach jej autora, nie znajdujących tak naprawdę odzwierciedlenia w orzecznictwie sądowym ani w doktrynie, chociaż do poglądów tam występujących też się odwołuje. W skardze kasacyjnej [...] Spółka z o.o., w dalszej części określonej jako "inwestor", zamieszczono zarzuty naruszenia prawa materialnego (art. 140, 144 k.c., art. 10a Dyrektywy RWE z 27 czerwca 1985 r. i art. 5 u.u.i.ś.) oraz naruszenia przepisów postępowania (art. 113 § 1, art. 133 § 1 i art. 134 § 1 p.p.s.a.). Pogląd, że interes prawny, o którym mowa w art. 28 k.p.a. może wynikać nie tylko z materialnego prawa administracyjnego, ale i z innych gałęzi prawa w tym również z prawa cywilnego, nie jest odosobniony, co znajduje swoje odzwierciedlenie w orzecznictwie i doktrynie. Nie jest więc niczym nadzwyczajnym odwoływanie się w tym zakresie do art. 140 k.c. Należy zgodzić się z poglądem, że na etapie ubiegania się inwestora o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, rzeczywisty obszar oddziaływania planowanej inwestycji jest nieznany, bowiem wynika jedynie z założeń i obliczeń teoretycznych przedstawianych w raporcie oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko. Sprawdzianem tego będą dopiero wyniki pomiarów dokonane po uruchomieniu zakładu. Tym samym, zdaniem autora skargi kasacyjnej (s. 6) "nie można jednoznacznie określić, czy ewentualne oddziaływanie będzie ograniczało [...] Spółkę z o.o. w wykonywaniu prawa własności. Tym samym, na obecnym etapie, nie można skonkretyzować interesu prawnego [...] Spółka z o.o." Tak jak z pierwszą częścią powyższych rozważań należy się zgodzić, tak jednak nie do zaakceptowania są końcowe fragmenty cytowane ze skargi kasacyjnej (s. 6), bowiem w skrajnym przypadku w takim postępowaniu stroną byłby tylko inwestor i chronione by było tylko jego prawo wynikające z art. 140 k.c. Ochronę prawa własności należy odmiennie rozumieć na gruncie prawa cywilnego i na gruncie prawa administracyjnego. W niniejszej sprawie chodzi jedynie o realizację prawa podmiotowego innych właścicieli nieruchomości znajdujących się w pobliżu planowanej inwestycji, jakim jest możliwość uczestniczenia w postępowaniu administracyjnym w charakterze strony. Należy zauważyć, że zgodnie z art. 28 k.p.a. aby być stroną postępowania administracyjnego wystarczy mieć interes prawny (a ten interes wynika z art. 140 k.c.), który to interes w danej chwili wcale nie musi być naruszony, a więc Spółka [...] nie musi być ograniczana w wykonywaniu prawa własności, aby mieć interes prawny w rozumieniu art. 28 k.p.a. Z powyżej omówionych rozważań autora skargi kasacyjnej wynika, że nie wyklucza (dopuszcza), iż projektowana inwestycja może w przyszłości oddziaływać negatywnie na nieruchomość Spółki [...], jednak w obecnej chwili na tym etapie postępowania, nie można tego sprawdzić, czy będzie to ograniczało prawa właścicielskie i w jakim zakresie, więc należy przyjąć, że ww. Spółka nie ma interesu prawnego w tym postępowaniu. Powyższy pogląd jest całkowicie błędny, faworyzujący inwestora, niezgodny z art. 32, art. 21 ust. 1 i art. 64 ust. 2 Konstytucji RP. W dalszej części skargi kasacyjnej zarzuca się, że Sąd "działał pod wpływem błędu, co do stanu faktycznego sprawy", bowiem przyjął, że inwestycja będzie oddziaływała na nieruchomość skarżącej, a w rzeczywistości takiego oddziaływania nie będzie i co miało wpływ na wynik rozstrzygnięcia, gdyż Spółka [...] została uznana za stronę postępowania (s. 7 skargi kasacyjnej). Powyższe stwierdzenia autora skargi kasacyjnej, nie znajdują odzwierciedlenia w uzasadnieniu zaskarżanego wyroku. W ocenie Sądu nie ma znaczenia, czy oddziaływanie projektowanej inwestycji będzie mieściło się w granicach dopuszczalnych, czy będzie miało wielkości ponadnormatywne, gdyż wystarczającą okolicznością dla przyznania statusu strony postępowania jest to, że działka nr 60/6 znajduje się w zasięgu oddziaływania planowanej inwestycji, jak wynika z analizy wniesionych skarg kasacyjnych, nie wzbudza wątpliwości, nie chcą jednak ich autorzy uznać (z różnych powodów), że jest to wystarczająca okoliczność do uznania Spółki [...] za stronę postępowania. Nie może więc teraz pełnomocnik inwestora twierdzić, że "w rzeczywistości takiego oddziaływania nie będzie" skoro nieco wcześniej dopuszczał możliwość takiego oddziaływania, jednak ponieważ na etapie postępowania w sprawie wydania decyzji środowiskowej, nie można tego jednoznacznie stwierdzić, to "tym samym, na obecnym etapie, nie można skonkretyzować interesu prawnego [...] Spółka z o.o." (s. 6 skargi kasacyjnej inwestora). Podobny brak konsekwencji można dostrzec na dalszych stronach skargi kasacyjnej, np. s. 8. Zarzut sformułowany w pkt 1d dotyczący naruszenia art. 5 u.u.i.ś. nie ma żadnego uzasadnienia w niniejszej sprawie, gdyż jak wynika z jego brzmienia przepis ten odnosi się do postępowania wymagającego udziału społeczeństwa a więc działu III ustawy art. 29-38 u.u.i.o.ś. Podmioty biorące udział w podejmowaniu decyzji w oparciu o powyższe przepisy, nie muszą wykazywać się interesem prawnym w rozumieniu art. 28 k.p.a., gdyż zgodnie z art. 29 u.u.i.o.ś. każdy ma prawo składania uwag i wniosków w postępowaniu wymagającym udziału społeczeństwa. Uwagi i wnioski w tym trybie mogą również składać podmioty mające interes prawny, jednak to nie wyczerpuje ich praw jako strony postępowania. Raport oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko jakkolwiek jest ważnym elementem materiału dowodowego w sprawie, jednak ustalenia jego nie są niepodważalne i powinny podlegać weryfikacji w postępowaniu administracyjnym, tym bardziej że jest to dokument sporządzony na zalecenie inwestora przez osoby, które w świetle przepisów k.p.a. i przepisów ustawy z dnia 3 października 2008 r. u.u.i.o.ś. nie mają statusu biegłych czy ekspertów. Oczywiście w interesie inwestora nie leży, aby ustalenia zawarte w raporcie były przez kogokolwiek podważane i weryfikowane w postępowaniu w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, jednak tego wymagają zasady demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji RP), aby w postępowaniu tym oprócz inwestora uczestniczyły wszystkie podmioty mające interes prawny (art. 6, 7, 8, 9, 10 § 1 k.p.a.). To czy dana nieruchomość znajduje się w obszarze oddziaływania inwestycji, nie może wynikać z jednostronnych, arbitralnych ustaleń organu (Wójta Gminy Orla) ani wyłącznie z ustaleń wynikających z raportu oddziaływania na środowisko, bez wyjaśnienia tego w postępowaniu administracyjnym jurysdykcyjnym, przeprowadzonym zgodnie z wszystkimi zasadami k.p.a. i z udziałem stron. Zestawienie działek znajdujących się w zasięgu oddziaływania przedsięwzięcia stanowiące załącznik do raportu, powinno podlegać ocenie organu i nie może być przedstawiane jako dowód niepodważalny w sprawie, skoro nie pozwolono w drodze środków dowodowych na weryfikację tych ustaleń przez podmiot mogący mieć Inter prawny w sprawie. Na marginesie należy zauważyć, że Sąd nie widział jeszcze takiego raportu oddziaływania inwestycji na środowisko, z którego by wynikało, że dane przedsięwzięcie będzie ponadnormatywnie oddziaływało na środowisko poza granicami terenu inwestycji. Można by się więc zapytać, skoro pełnomocnik inwestora, jak twierdzi w skardze kasacyjnej, planowana inwestycja nie będzie miała żadnego wpływu na działkę nr [...], gdyż to wynika z ustaleń raportu oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko, dlaczego jest przeciwny udziałowi właściciela ww. nieruchomości w postępowaniu w charakterze strony, wszak "prawdziwa cnota krytyk się nie boi" (Ignacy Krasicki, Monachomachia). W związku z powyższym należy w całej rozciągłości zaakceptować stanowisko Sądu, iż SKO w Białymstoku nie zbadało należycie statusu skarżącej Spółki, jako strony postępowania w aspekcie naruszenia jej prawa własności i to, że pozbawienie skarżącej przymiotu strony nie pozwoliło na przedstawienie wniosków dowodowych, których przeprowadzenie mogłoby wykazać większe oddziaływanie inwestycji na środowisko, niż to wynika z raportu oddziaływania inwestycji na środowisko. Dochodzenie do prawdy obiektywnej w postępowaniu administracyjnym, nie może odbywać się w drodze eliminowania z postępowania podmiotów, które nie podzielają poglądów inwestora i autora raportu oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko, pod pretekstem braku interesu prawnego, którego w rzeczywistości się nie zbadało. Istnienie interesu prawnego bądź jego brak po stronie konkretnego podmiotu w tak skomplikowanych sprawach, powinno dobywać się w trakcie wszczętego postępowania administracyjnego z wykorzystaniem wszelkich możliwych środków dowodowych, a nie poza toczącym się postępowaniem w drodze wymiany pism. Względy natury ekonomicznej czy organizacyjnej (duża ilość stron postępowania), nie mogą decydować o tym czy dany podmiot powinien mieć przymiot strony w postępowaniu, jeżeli istnieje duże prawdopodobieństwo, że interes prawny może wynikać z art. 140 k.c. W niniejszej sprawie nie było potrzeby stosowania art. 144 k.c., jak to się sugeruje w omawianej skardze kasacyjnej, gdyż brzmienie tego przepisu nie może mieć wpływu na rozumienie art. 28 k.p.a. To czy Spółce [...] nie przysługują żadne roszczenia posesoryjne czy też negatoryjne skoro inwestor działa w granicach prawa, jak twierdzi się na stronie 10 omawianej skargi kasacyjnej, nie należy do przedmiotu tego postępowania i nie ma wpływu na to, czy skarżąca Spółka powinna mieć przymiot strony w postępowaniu o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Całkowicie niezasadny też jest, jak i poprzednie, zarzut naruszenia art. 113 § 1 i art. 133 § 1 p.p.s.a., gdyż sprawa została dostatecznie przez Sąd wyjaśniona na podstawie akt sprawy, a w każdym razie na tyle, aby stwierdzić, że organ wydający zaskarżoną decyzję, "nie zbadał należycie statusu skarżącej Spółki, jako strony postępowania" (...). I przekonanie to nie musi wynikać wcale z analizy poszczególnych stron raportu, gdyż ustalenie stanu faktycznego sprawy należy do organu, a nie do sądu administracyjnego, który kontroluje prawidłowość tych ustaleń i zaskarżone rozstrzygnięcie organu pod względem zgodności z prawem. W ocenie Sądu, czemu dał wyraz w zaskarżonym wyroku, SKO w Białymstoku błędnie przyjęło w swej decyzji, że interes prawny a co za tym idzie przymiot strony w postępowaniu, jest uzależniony od tego czy oddziaływanie planowanej inwestycji na nieruchomość nr [...] będzie mieściło się w dopuszczalnych wielkościach, czy też będzie ponadnormatywne. Ponieważ sąd administracyjny nie dokonuje ustaleń stanu faktycznego sprawy, jak powiedziano wcześniej, a jedynie dokonuje kontroli zaskarżonego aktu pod względem zgodności z prawem, nie można uwzględnić wniosku dowodowego zgłoszonego na podstawie art. 106 § 3 p.p.s.a. mającego wykazać, "że Sąd błędnie ustalił okoliczności faktyczne mające istotne znaczenie" dla zaskarżonego wyroku. Argumentacja dotycząca okoliczności kiedy Spółka [...] nabyła nieruchomość i jakimi intencjami kierowała się dokonując zakupu, co podnosi się w skardze kasacyjnej (s. 13) nie podlega ocenie Sądu w tym postępowaniu, gdyż nie mieści się to w granicach danej sprawy, a tym bardziej w podstawach kasacyjnych określonych w art. 174 p.p.s.a. Jak wynika z powyższych rozważań, zarzuty zamieszczane we wniesionych skargach kasacyjnych okazały się nietrafne w związku z czym nie mogły spowodować wzruszenia zaskarżonego wyroku. Biorąc powyższe pod uwagę, Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie art. 184 p.p.s.a. orzekł, jak w sentencji. |