drukuj    zapisz    Powrót do listy

6139 Inne o symbolu podstawowym 613, Administracyjne postępowanie Ochrona środowiska, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę
Uchylono zaskarżoną decyzję, II SA/Bk 301/10 - Wyrok WSA w Białymstoku z 2010-10-11, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Bk 301/10 - Wyrok WSA w Białymstoku

Data orzeczenia
2010-10-11 orzeczenie nieprawomocne
Data wpływu
2010-04-30
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku
Sędziowie
Grażyna Gryglaszewska /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
6139 Inne o symbolu podstawowym 613
Hasła tematyczne
Administracyjne postępowanie
Ochrona środowiska
Sygn. powiązane
II OSK 832/11 - Wyrok NSA z 2012-08-16
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Oddalono skargę
Uchylono zaskarżoną decyzję
Powołane przepisy
Dz.U.UE.L 1985 nr 175 poz 40 art. 10 a
Dyrektywa Rady z dnia 27 czerwca 1985 r. w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko naturalne 85/337/EWG.
Dz.U. 2000 nr 98 poz 1071 art. 28
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r.- Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Dz.U. 1964 nr 16 poz 93 art. 140
Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku w składzie następującym: Przewodniczący sędzia NSA Grażyna Gryglaszewska (spr.), Sędziowie sędzia WSA Małgorzata Roleder,, sędzia NSA Anna Sobolewska-Nazarczyk, Protokolant Marta Anna Lawda, po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 07 października 2010 r. sprawy ze skargi A. R. i "T" Spółka z o. o. w B. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w B. z dnia [...] lutego 2010 r. nr [...] w przedmiocie środowiskowych uwarunkowań zgody na realizację przedsięwzięcia 1. oddala skargę skarżącego A. R., 2. uchyla zaskarżoną decyzję wobec skarżącej "T" Sp. z o.o. w B. 3. stwierdza, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu w całości do czasu uprawomocnienia się niniejszego wyroku, 4. zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego na rzecz skarżącej "T" Sp. z o.o. w B. kwotę 440 (czterysta czterdzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.

Uzasadnienie

Zaskarżoną decyzją z dnia [...] lutego 2009 r. nr [...] Samorządowe Kolegium Odwoławcze w B. w wyniku rozpatrzenia odwołania T. P. Sp. z o.o. w B. oraz A. R. na decyzję Wójta Gminy O. z dnia [...] grudnia 2009 r. nr [...] o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia polegającego na: "Budowie fabryki H. w gminie O." na działkach nr [...] - obręb wsi K.; [...] - obręb wsi T., umorzyło postępowanie odwoławcze w przedmiotowej sprawie.

U podstaw tego rozstrzygnięcia legły następujące ustalenia.

W dniu [...] grudnia 2009r. T. P. Sp.zo.o. z siedzibą w B. (zwaną dalej "Spółką"), będąca właścicielem nieruchomości oznaczonej w ewidencji gruntów jako działka ewidencyjna nr [...] obręb K., gmina O., sąsiadująca pośrednio z inwestycją wystąpiła ze zgłoszeniem udziału w charakterze strony wraz

z wnioskiem o przeprowadzenie czynności dowodowych w postępowaniu prowadzonym przez Wójta Gminy O. w przedmiocie wydania decyzji

o uwarunkowaniach środowiskowych dla przedsięwzięcia polegającego na: "Budowie fabryki H. w gminie O." na wniosek zgłoszony przez pełnomocnika S. P. Sp.z o.o.

z siedzibą w B. P. Pismem z dnia [...] grudnia 2009 r. Wójt Gminy O. poinformował, że Spółka nie jest stroną w przedmiotowym postępowaniu, ponieważ prowadzone postępowanie nie dotyczy jej interesu prawnego, ani też obowiązku spółki.

Decyzją z dnia [...] grudnia 2009r. Wójt Gminy O. określił środowiskowe uwarunkowania dla przedsięwzięcia polegającego na: "Budowie fabryki H.

w gminie O." oraz określił podstawowe parametry środowiskowe w zakresie sposobu przeprowadzenia robót oraz wykonania instalacji. W związku z tym, że

w ramach postępowania poprzedzającego wydanie decyzji organ odmówił uznania statusu strony Spółce oraz przeprowadzenia złożonych przez nią wniosków dowodowych, których celem było wskazanie, że charakterystyka przedsięwzięcia

w zakresie oddziaływania na środowisko jest odmienna od podanej przez Inwestora a zakres oddziaływania większy niż deklarowany i w konsekwencji wywołujący na sąsiednich nieruchomościach oddziaływanie ponadnormatywne, Spółka złożyła

w dniu [...] stycznia 2010 r. odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w B., wnosząc o uchylenie zaskarżonej decyzji w całości, ewentualnie

o stwierdzenie jej nieważności i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia. Zaskarżonej decyzji Spółka zarzuciła pozbawienie jej możliwości czynnego uczestnictwa w postępowaniu, a co za tym idzie naruszenie art. 28 oraz art. 10 k.p.a. Ponadto zdaniem Spółki organ I instancji naruszył art. 75 oraz art. 78 k.p.a.,

w związku z brakiem rozpatrzenia dowodów wskazujących na inny, niż opisany

w raporcie oddziaływania na środowisko, charakter przedsięwzięcia

w szczególności zaś mające wykazać, że rzeczywista wartość emisji instalacji będzie wyższa i będzie przekraczała dopuszczone prawem normy. Spółka zarzuciła również zaskarżonej decyzji naruszenie art. 67 ustawy o udostępnianiu informacji

o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (zwanej też dalej "ustawą"), w związku z tym, że organ nie zbadał czy w instalacji będą współspalane odpady (pomimo, że odwołujący w zastrzeżeniach wskazywał, iż będzie to miało miejsce) co spowodowałoby konieczność zbadania emisji innych substancji niż wykazane

w raporcie i wykazałoby, iż nie będą zachowane standardy ich emisji, a ponadto nie zbadana została emisja związków organicznych z lakierni. Skarżąca Spółka podniosła również, że zaskarżona decyzja wydana została z naruszeniem art. 82 ww. ustawy w związku z art. 135 prawa ochrony środowiska, gdyż w ramach prowadzonego postępowania nie została rozpatrzona kwestia, czy emisje

z oczyszczalni wymagają ustanowienia strefy ograniczonego użytkowania oraz ww. decyzja nie określa wymogów izolacji akustycznej budowli, które winny zdaniem Spółki być zbadane na etapie pozwolenia na budowę. Na poparcie przedstawionych zarzutów Spółka wniosła o przeprowadzenie szeregu dowodów, które pozwoliłyby ustalić na ile dane zawarte w raporcie są zgodne ze stanem faktycznym.

W uzasadnieniu powyższego odwołania Spółka wskazała, że nie uznanie jej przez organ prowadzący postępowanie za stronę postępowania jest niezgodne

z prawem, ponieważ nieprawdą jest, że planowane przedsięwzięcie nie będzie oddziaływać na jej nieruchomość. Zdaniem Spółki z raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko wynika bowiem, że emisje powietrza pochodzące

z planowanej inwestycji będą rozchodziły się na odległość 1559,1 m od emitora. Oddziaływania te maja charakter normatywny, jednakże nie zmienia to faktu, że mają miejsce, do czego przyznał się sam inwestor umieszczając w raporcie ich rozkład (podając rysunki 1,2,3 znajdujące się w raporcie wskazał izolinie stężeń średniorocznych formaldehydu, pyłu zawieszonego i dwutlenku azotu).

W odwołaniu Spółka, powołując się na komentarze i orzecznictwo wskazała, że przyznanie określonej osobie statusu strony postępowania zależy od istnienia faktycznego oddziaływania przedsięwzięcia na daną nieruchomość,

a nie od faktu sąsiadowania z działką, na której ma być zlokalizowane przedsięwzięcie. Wskazała też, że nieprawidłowe jest stwierdzenie, iż interes prawny mają wyłącznie właściciele nieruchomości bezpośrednio sąsiadujących z planowaną inwestycją (mimo, że w decyzji takie stwierdzenie nie padło).

Oprócz Spółki w dniu [...] stycznia 2010 r. odwołanie od decyzji Wójta Gminy O. złożył A. R. Zaskarżonej decyzji zarzucił, że raport oddziaływania na środowisko "nie przedstawia w sposób obiektywny wszystkich zagrożeń jakie niesie ze sobą przedmiotowa inwestycja, a w szczególności zagrożeń zewnętrznych". Twierdzi on, że nie ma w raporcie "wskazań, z jakiego terenu, w jakim okresie oraz w jakim stopniu wpłynie to na ekosystemy, czynniki biotyczne, abiotyczne oraz zgodności tego typu działań z art. 127 ust.2 pkt 6 ustawy - Prawo ochrony środowiska". Podnosi również "brak wskazań co do zasobności wód podziemnych oraz w jakim stopniu pobór wody przez fabrykę wpłynie na zubożenie tychże zasobów", a także - w jakim stopniu przedsięwzięcie wpłynie na bioróżnorodność Puszczy B. Sygnalizuje także nieścisłości w danych o odległości planowanej inwestycji od tego obszaru chronionego krajobrazu. Jego zdaniem, brak jest w raporcie "wskazań co do racjonalnego wariantu alternatywnego", a także uwzględnienia "zagrożeń zewnętrznych". Z powyższych względów A. R. wywodzi, że w przedmiotowym postępowaniu nie zostały zachowane wymogi, o których mowa w art. 12 § 1, art. 75 § 1, art. 84 § 1 k.p.a., a decyzja nie opiera się na obiektywnych przesłankach i to uzasadnia wniosek o jej uchylenie.

Ponadto w toku postępowania odwoławczego zgłosił on - za pośrednictwem organu I instancji - zażalenie na postanowienie Wójta Gminy O. odmawiające uznania go za stronę w postępowaniu. W uzasadnieniu ww. zażalenia A. R. wskazał, że przedmiotowa inwestycja będzie oddziaływać nie tylko na jego zdrowie, ale też na ogół społeczności lokalnej. Odwołujący się nie zgodził się ze stwierdzeniem, że posiadanie nieruchomości w zasięgu planowanej inwestycji jest jedynym warunkiem do uznania podmiotu za stronę.

Decyzją z dnia [...] lutego 2010 r. Nr [...] Samorządowe Kolegium Odwoławcze w B. umorzyło postępowanie odwoławcze jako bezprzedmiotowe. W uzasadnieniu organ odwoławczy wskazał, że warunkiem prowadzenia postępowania jest wniesienie odwołania przez legitymowany do tego podmiot prawa. Tymczasem zdaniem organu odwoławczego, ani Spółka, ani A. R. nie są podmiotami żądającymi działania organu odwoławczego w swoim interesie prawnym, zaś kwestionowana decyzja nie ustala dla nich jakiegokolwiek obowiązku.

Zdaniem SKO dla uznania, podmiotów za strony postępowania o wydanie decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych podmioty te winny wykonywać swój interes prawny w oparciu o normę prawa materialnego nakazującą lub zakazująca określonych zdarzeń. Takimi normami w ocenie SKO są przepisy określające dopuszczalne wartości emisji. Wobec faktu, że Starosta B. i Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w B. P. nie stwierdzili, aby planowane przedsięwzięcie miało powodować przekroczenie dopuszczalnych norm emisji, Spółka nie ma tytułu do występowania w charakterze strony. Ponadto organ odwoławczy analizując zarzut naruszenia art. 82 ust. 1 ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko uznał, że "ustalenia decyzji środowiskowej w tym zakresie uznać należy za wyłączenie dotyczące interesu publicznego i interesu podmiotu planującego przedsięwzięcie z wyjątkiem kumulowania się przyszłych oddziaływań na środowisko". Odpowiadając na zarzut nie rozpatrzenia wniosków dowodowych ukierunkowanych na wskazanie, iż Skarżąca ma w sprawie status strony SKO uznało, że organ I instancji postąpił prawidłowo z uwagi na brak ku temu wystarczających podstaw prawnych. Nie godząc się z powyższym rozstrzygnięciem zarówno Spółka jak i A. R. wywiedli skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku.

Skarżąca Spółka w złożonej skardze wniosła o stwierdzenie nieważności zaskarżonej decyzji, ewentualnie o jej uchylenie oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania. Po pierwsze skargę swoją oparła na zarzucie naruszenia

art. 28 i 10 k.p.a. poprzez uznanie, że podmiot, na którego nieruchomość oddziaływuje inwestycja, dla której wydawana jest decyzja środowiskowa, nie jest stroną postępowania administracyjnego w sprawie oceny oddziaływania tej inwestycji na środowisko.

Argumentując zarzut naruszenia art. 28 k.p.a. Spółka podnosi, że SKO łączy status strony z istnieniem przepisu prawa administracyjnego na podstawie którego na określony podmiot mogą być nałożone określone obowiązki. Zdaniem Spółki, rozstrzygnięcie SKO wskazuje, że status strony wymaga aby dany podmiot spełniał wszystkie przesłanki z art. 28kpa. Tymczasem w ocenie Skarżącej jest to stanowisko błędne, albowiem w przepisie tym zawarte są dwie normy prawne przy czym zastosowanie jednej wyklucza stosowanie drugiej. W przypadku pierwszej normy przesłanką uzasadniajacą status strony jest interes prawny podmiotu, zaś przypadku drugiej normy żądanie od organu czynności z uwagi na interes prawny lub obowiązek. Spółka twierdzi, że jej interes prawny wynika z faktu oddziaływania planowanego przedsięwzięcia na jej nieruchomość. Na poparcie powyższego stanowiska Spółka przytacza orzecznictwo, m.in. wyrok NSA z dnia 19 stycznia 1982 r., SA/Kr 517/81, ONSA 1982, nr 1 poz. 1, wyrok NSA z dnia 18 czerwca 1984 r., SA/Kr 602/84, ONSA 1984, nr 1, poz. 57.

Ponadto Spółka nie zgadza się ze stwierdzeniem SKO wyrażonym

w zaskarżonej decyzji, że status strony w sprawach decyzji środowiskowych mają tylko podmioty, na których nieruchomości inwestycja oddziaływuje ponadnormatywnie. Wprawdzie pogląd ten nie wynika wprost z zaskarżonej decyzji, jednakże wniosek ten jest wynikiem zestawienia powyższego poglądu z treścią art. 144 ust. 2 ustawy prawo ochrony środowiska. W konsekwencji takiego stanowiska SKO, zdaniem Spółki, żaden podmiot, oprócz inwestora nie będzie stroną postępowania. Poza tym Spółka podniosła, że stanowisko SKO jest sprzeczne z orzecznictwem (m.in. wyrok WSA w Opolu z dnia 25 lutego 2008r., sygn. akt II S.A./Op 578/07, LEX nr 510776) oraz doktryną (komentarz do ustawy o udostępnianiu informacji o oddziaływaniu na środowisko -K.Gruszeckiego). Na potwierdzenie, że Skarżącej powinien być przyznany status strony Spółka w załączeniu do skargi złożyła opinię prawną, z której wynika, że skoro planowane przedsięwzięcie będzie miało oddziaływanie na nieruchomość należącą do Spółki, co wynika z samego raportu, to powinna ona być uznana za stronę postępowania. Pozbawienie Spółki przymiotu strony nie pozwoli jej na przedstawienie swoich wniosków dowodowych, których przeprowadzenie- w opinii Spółki- miałoby wykazać większe niż przedstawione w raporcie oddziaływanie przedsięwzięcia. Tym samym Spółka, jako właściciel nieruchomości została pozbawiona obrony swych praw.

Po drugie Spółka zarzuca zaskarżonej decyzji naruszenie art. 10 k.p.a. oraz

art. 75 i art. 77 oraz 78 k.p.a. poprzez nie rozpatrzenie zgłoszonych

w postępowaniu wniosków dowodowych i błędne ustalenie stanu faktycznego. Zdaniem Skarżącej zarówno organ I instancji jak i organ II instancji w ogóle nie wypowiedziały się odnośnie złożonych wniosków dowodowych. W opinii Skarżącej

art. 78 § 1 k.p.a. nie tylko upoważnia, ale obliguje organ do przeprowadzenia dowodów wnioskowanych przez stronę.

Trzecim zarzutem podnoszonym przez Skarżąca jest naruszenie przepisów art. 67 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępniania informacji

o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. z 2008 r. nr 199 poz.1227 z późn.zm.) w związku z art. 66 ustawy oraz załącznikiem nr 5 rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 20 grudnia 2005 r. w sprawie standardów emisyjnych inwestycji. Argumentując powyższy zarzut, Skarżąca powołała art. 67 ww. ustawy, zgodnie z którym raport powinien zawierać informacje wskazane w art. 66 ustawy, tj. powinien uwzględniać m.in. oddziaływanie wynikające z emisji. Spółka wniosła o przeprowadzenie dowodów mających na celu ustalenie czy inwestor wbrew danym zawartym w raporcie będzie wykorzystywał do produkcji energii elektrycznej odpady produkcyjne. Jednakże oba organy nie przeprowadziły wnioskowanych dowodów.

Czwartym zarzutem jest naruszenie art. 82 ww. ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Uzasadniając powyższe Spółka twierdzi, że organ wydając decyzje nie zbadał zupełnie kwestii czy emisje

z planowanej oczyszczalni ścieków będą powodowały konieczność określenia obszaru ograniczonego użytkowania, pomimo, że zgodnie z art. 82 ww. ustawy określenie takiego obszaru jest jednym z przedmiotów decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych. Ponadto Skarżąca twierdzi, że raport oddziaływania na środowisko powinien uwzględniać wszystkie emisje z inwestycji. W przypadku zaś planowanej na terenie fabryki oczyszczalni ścieków takich emisji nie uwzględniono. Raport nie przewiduje nawet gdzie miał miejsce zrzut ścieków z oczyszczalni. Zdaniem Spółki ustalenia w tym zakresie dotyczą w równym stopniu interesu publicznego, co indywidualnego interesu właścicieli działek sąsiednich.

Ostatnim zarzutem podnoszonym w skardze jest zarzut naruszenia art. 10a Dyrektywy Rady nr 85/337/EWG z dnia 27 czerwca 1985 r. w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia prywatne na środowisko naturalne (Dz.U.UE L z dnia 5 lipca 1985 r.) –poprzez uznanie, że przepisy

art. 82 ust. 1 ustawy dotyczą wyłącznie interesu publicznego oraz interesu prawnego planującego przedsięwzięcie, co wyklucza możliwość zaskarżenia decyzji środowiskowej przez osoby trzecie.

W odpowiedzi na skargę Skarżącej Spółki Samorządowe Kolegium Odwoławcze w B. wniosło o jej oddalenie jako bezzasadnej.

Odnosząc się do pierwszego zarzutu, tj. naruszenia art. 28 k.p.a., organ II instancji stwierdził, że nie pokrywa się on z rzeczywistymi motywami podjętej decyzji

o umorzeniu postępowania odwoławczego. W uzasadnieniu zaskarżonej decyzji SKO wskazało na kategorie regulacji prawnej, z której wynikać może interes prawny osób składających żądania w postępowaniu środowiskowym (przepisy określające normy dopuszczalnych immisji) i zawarło ocenę, że charakter planowanego przedsięwzięcia nie wskazuje, aby jakakolwiek norma tego rodzaju została naruszona. Odnośnie zarzutu, że bezpodstawnie przyjęto, że status prawny strony musi się łączyć z istnieniem przepisu prawa administracyjnego, na podstawie którego na określony podmiot mogą być nałożone określone obowiązki, SKO twierdzi, że zgłaszając powyższy argument Spółka pomija fakt, że postępowanie w sprawach środowiskowych dotyczy przeważnie spornych interesów stron. O tym, czy w takich sprawach dana osoba ma interes prawny, przesądza istnienie powszechnie obowiązującego przepisu prawa, który z jednej strony zapewnia ochronę interesu jednej strony, ale równocześnie pozwala obciążyć drugą stronę obowiązkiem określonego zachowania się lub uzasadnia odmówienie jej wydania decyzji pozytywnej.

Odnośnie stwierdzenia Spółki, że status strony w sprawach decyzji środowiskowych mają tylko podmioty, na których nieruchomości instalacja oddziaływuje ponadnormatywnie, SKO podnosi, że zarówno organ I jak i organ II instancji nie przyjęły w swoich rozstrzygnięciach tezy, że stronami przedmiotowego postępowania jest wyłącznie inwestor i właściciele bezpośrednio graniczący

z terenem inwestycji. Zwracano uwagę natomiast na charakterystykę planowanego zamierzenia i wywodzono, że skoro sprawa dotyczy przedsięwzięcia o takim oddziaływaniu na otoczenie, jak zaprezentowane przez inwestora, i tylko dla takiego przedsięwzięcia ustalono środowiskowe uwarunkowania zgody na jego realizację, to Spółce nie przysługuje w nim status strony, bo inwestycja ma być zrealizowana pod warunkami określonymi w decyzji, a te warunki wykluczają ponadnormatywne oddziaływanie poza granicami wskazanymi w dokumentacji przedsięwzięcia.

Zdaniem SKO powyższej argumentacji nie podważa w żaden sposób opinia prawna dołączona do skargi, bowiem nie wykazano w niej skąd wynika, że przedmiotowe przedsięwzięcie będzie oddziaływało na nieruchomość Skarżącej

w stopniu uzasadniającym uznanie jej za stronę w postępowaniu.

Rozpatrując drugi zarzut, tj. naruszenia art.10,75, 77 i 78 k.p.a SKO stwierdziło, że skoro organ odwoławczy jest zdania, że Spółka nie jest stroną postępowania, to tym samym bezprzedmiotowe jest odnoszenie się do podnoszonej argumentacji o niezapewnieniu jej możliwości czynnego udziału w postępowaniu, składania żądań dowodowych i zaniechaniu wyjaśniania sprawy w zakresie zgłaszanym przez Skarżącą.

Kolejny zarzut dotyczył naruszenia art. 67 ustawy o udostępniania informacji

o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Uzasadniając twierdzenie, że raport nie zawiera wymaganych danych o emisjach, zdaniem SKO, Spółka odnosi się do merytorycznej oceny akt sprawy, której nie dokonano zaskarżoną decyzją. Organ odwoławczy podnosi, że nie rozpatrywał odwołania

i sprawy środowiskowej, lecz sprawę istnienia legitymacji procesowej Spółki do uczestniczenia w sprawie w charakterze strony. Stąd też uważa, że powyższy zarzut wykracza poza granice sprawy.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 82 ustawy o udostępnianiu informacji

o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, SKO stwierdziło że

w zaskarżonej decyzji nie uznało przepisu art. 82 ust. 1 pkt 3 ww. ustawy -przewidującego konieczność rozważenia potrzeby ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania- za służący wyłącznie ochronie interesu publicznego. Na poparcie swojego stanowiska organ odwoławczy przytoczył fragment zaskarżonej decyzji.

Rozpatrując ostatni zarzut, dotyczący naruszenia art. 10 a, tzw. dyrektywy środowiskowej, organ odwoławczy stwierdził, że z ww. przepisu nie wynika możliwość zaskarżania decyzji środowiskowych przez spółki prawa handlowego

w przypadku kwestionowania przez nienaruszenia przepisów służących ochronie interesu publicznego. SKO podkreśliło, że w Polsce obowiązuje kodeks postępowania administracyjnego, który prawo do składania odwołań daje osobom, które działają w swoim interesie prawnym oraz organizacjom społecznym, RPO

i prokuratorowi, uczestniczącym w postępowaniu na prawach strony oraz że tylko te podmioty mogą występować w interesie publicznym. Skarżąca zaś Spółka nie należy do ww. podmiotów.

Następnie Spółka pismem z dnia 05 lipca 2010 r. (data nadania w urzędzie pocztowym) wyraziła swoje stanowisko do odpowiedzi na skargę SKO i wniosła

o włączenie do materiału dowodowego dokumentów na okoliczność potwierdzenia, że w instalacji energetycznej objętej zaskarżoną decyzją firma S. ma zamiar spalać odpady przemysłowe, który to fakt nie został ujęty

w raporcie oddziaływania na środowisko. W ocenie spółki argumentacja SKO pozostaje w sprzeczności z art. 28, 77 k.p.a oraz art.67 w zw. z art. 66 ustawy

o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa

w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko w związku

z Rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 20 grudnia 2005 r. w sprawie standardów emisyjnych z instalacji.

Oprócz Spółki skargę na decyzję SKO w B. z dnia 19 lutego 2009r. wywiódł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego A. R., zarzucając jej naruszenie prawa procesowego, tj. art. 28 k.p.a. poprzez błędną interpretację i jednocześnie wniósł o jej uchylenie. Uzasadniając zarzut ww. podnosi, że jego legitymacja prawna do udziału w postępowaniu jako strona wynika z art. 4, 5, 29 ustawy z dnia 03 października 2008r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, a ponadto z art. 5 i 74 Konstytucji RP. Skarżący na poparcie swego stanowiska przywołał treść ww. przepisów. Zdaniem A. R. jego interes prawny w przedmiotowej sprawie wynikaz niezbywalnego prawa egzystencji w środowisku, opartym na zrównoważonym rozwoju w zw. z art. 5 Konstytucji RP, a w przedmiotowej sprawie ta zasada zgodnie z powyższą dokumentacją jest naruszona przez władze publiczne (lokalne).

W odpowiedzi na skargę A. R., organ odwoławczy wniósł o jej oddalenie jako bezzasadnej. W uzasadnieniu SKO podniosło, że nie podziela oceny, że z przepisów ustawy środowiskowej, przewidujących prawo każdego do informacji o środowisku i jego ochronie, do uczestniczenia w postępowaniu z udziałem społeczeństwa, a także do składania uwag i wniosków w postępowaniu wymagającym udziału społeczeństwa wynika, że każdy jest w takim postępowaniu "stroną" w rozumieniu art. 28 k.p.a. Po pierwsze, zdaniem SKO , co zauważył Skarżący przytaczając treść ww. przepisów powyższe prawa przysługują każdemu "na warunkach określonych ustawą". l właśnie ostatni ze wskazanych przepisów, zdaniem organu odwoławczego, określa te warunki przewidując prawo składania uwag i wniosków w postępowaniu prowadzonym z udziałem społeczeństwa. Jednocześnie jednak ustawa nie przewiduje, aby każdy składający te uwagi lub wnioski stawał się stroną postępowania prowadzonego na zasadach regulowanych

w k.p.a. Prawo do występowania w takim charakterze mają tylko osoby, których interesu lub obowiązku dotyczy postępowanie, które składają organom swoje żądania z uwagi na swój interes prawny, a ponadto organizacje ekologiczne, które zgłoszą swój udział w postępowaniu. Na wnioski i uwagi innych osób organy prowadzące postępowanie powinny odpowiadać udzielając tym osobom odpowiedzi. Ustawa nie przewiduje rozstrzygania o zasadności zgłoszonych uwag

i wniosków w decyzji środowiskowej.

Odnosząc się do argumentacji opierającej interes prawny Skarżącego na przepisach Konstytucji organ odwoławczy stwierdził, że również ten akt nie zawiera przepisów prawa materialnego, które mogłyby stanowić legitymację procesową

w postępowaniu administracyjnym. Wskazane w skardze przepisy statuują ogólne prawa obywatelskie i powinności władzy publicznej, ale dotychczasowe orzecznictwo nie odnotowało jeszcze przypadku, aby wyłącznie na podstawie regulacji konstytucyjnej oparta została ocena, że powołująca się na nie osoba uznana została za stronę postępowania administracyjnego.

Pismem procesowym z dnia 05 lipca 2010 r. pełnomocnik uczestnika postępowania S. P. Sp.z o.o. przedstawił swoje stanowisko w sprawie skargi A. R., wnosząc o jej oddalenie w całości jako bezzasadnej. Argumentując swoje stanowisko pełnomocnik podniósł, że wobec braku przepisów regulujących status strony w ustawie o udostępnianiu informacji, należy odnieść się do ogólnego pojęcia strony wskazanego w kodeksie postępowania administracyjnego. W opinii pełnomocnika S. P. Sp.z o.o., A. R. nie wykazał w żaden sposób, aby był właścicielem lub by na podstawie jakiegokolwiek innego tytułu prawnego posiadał grunty w pobliżu inwestycji planowanej przez uczestnika postępowania. Tym samym nie może być uznany za stronę postępowania, gdyż nie ma żadnego skonkretyzowanego interesu prawnego związanego z rozstrzygnięciem tej sprawy.

Nie godząc się z powyższą opinią A. R. pismem z dnia 09 lipca

2010 r. podtrzymał stanowisko wyrażone w skardze. Jego zdaniem w przedmiotowej sprawie przysługuje mu status strony, co wynika z ustawy o udostępnianiu informacji

o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, a także z norm ustawy zasadniczej.

Następnie pismem procesowym z dnia 08 lipca 2010 r. pełnomocnik uczestnika postępowania S. P. Sp.zo.o. przedstawił swoje stanowisko w sprawie skargi Spółki, wnosząc o jej oddalenie w całości jako bezzasadnej. Uzasadniając swoje stanowisko pełnomocnik uczestnika postępowania podniósł, że organ kierując się definicją strony postępowania określonej w art. 28 k.p.a. prawidłowo przyjął, że wobec braku szczegółowych przepisów w zakresie przymiotu strony w postępowaniu

o wydanie decyzji środowiskowej- za stronę można uznać tylko te podmioty, których interes prawny jest uzasadniony oddziaływaniem przedsięwzięcia na nieruchomość, przy czym oddziaływanie to oznacza, np. występowanie ponadnormatywnych stężeń substancji, imisji, itp. Pełnomocnik zwraca też swoją uwagę na fakt, że skarżąca Spółka opiera swe zarzuty przeciwko decyzji, jak również przeciwko ustaleniem raportu,

na oświadczeniach i wyliczeniach, nie popartych żadnymi dokumentami i analizami.

W związku z powyższym nie mogą być one uznane za wiarygodne i wartościowe pod względem dowodowym.

Podczas rozprawy, która odbyła się w dniu 13 lipca 2010 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny postanowił połączyć do wspólnego rozpoznania i wyrokowania sprawę ze skargi A. R. i T. P. Sp.z o.o. w B. w przedmiocie środowiskowych uwarunkowań zgody na realizację przedsięwzięcia.

W związku z faktem odroczenia rozpatrzenia skargi Skarżąca Spółka pismem procesowym z dnia 09 sierpnia 2010 r. wniosła o zobowiązanie uczestnika postępowania do złożenia załącznika graficznego określającego na mapce zakres oddziaływania przedsięwzięcia polegającego na budowie zakładu produkcji płyt H.

w O. Wniosku tego Sąd nie uwzględnił.

W dniu 08 września 2010 r. uczestnik postępowania pismem procesowym podtrzymał w całości swoje dotychczasowe stanowisko zawarte w pismach procesowych z dnia 05 lipca 2010 r. oraz z dnia 08 lipca 2010 r.

Pismem procesowym z dnia 05 października 2010 r. Skarżąca Spółka wniosła

o powołanie biegłego w zakresie ochrony środowiska w celu rozstrzygnięcia zagadnienia wymagającego wiedzy specjalistycznej, tj. czy zgodnie

z danymi zawartymi w raporcie oddziaływania na środowisko przedstawionym przez S. P. projektowana fabryka H. będzie oddziaływała na działkę nr [...] obręb K., Gmina O.

W odpowiedzi na pismo uczestnika postępowania z dnia 08 września 2010 r. A. R. pismem z dnia 22 września 2010 r. po raz kolejny stwierdził, że w przedmiotowej sprawie w sposób oczywisty zostały naruszone normy prawa materialnego, dające stronie przywilej ochrony swojego interesu prawnego, które strona wywodzi bezpośrednio z gwarancji stanowionej przez Konstytucję RP.

Na rozprawie sądowej w dniu 7.10.2010 r. skarżący A. R. wyjaśnił

(na pytanie Przewodniczącego składu), że nie posiada działki w pobliżu planowanej inwestycji, zamieszkuje zaś w miejscowości O. w odległości ok. 7, 5 km od terenu przyszłej fabryki. Natomiast przedstawiciel SKO oraz pełnomocnik uczestnika przyznali okoliczność, iż działka skarżącej Spółki o nr [...] znajduje się w odległości około 1400m od planowanej inwestycji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku zważył, co następuje:

Sądowa kontrola legalności zaskarżonej decyzji sprowadzała się do rozstrzygnięcia zasadniczego spornego zagadnienia, a mianowicie czy skarżąca T. P. Spółka z o.o. w B. oraz skarżący A. R. posiadają status stron postępowania administracyjnego, toczącego się w przedmiocie środowiskowych uwarunkowań zgody na realizację przedsięwzięcia – budowy fabryki H. w gminie O.

Skład orzekający odpowiedział pozytywnie wobec skarżącej Spółki, zaś negatywnie wobec A. R.

Umorzenie postępowania odwoławczego z powodu nieprzyznania odwołującym się od decyzji organu I instancji ustalającej środowiskowe uwarunkowania zgody na realizację przedsięwzięcia, statusu stron postępowania, przekreśla ponowne merytoryczne rozpoznanie sprawy przez organ wyższej instancji. Dlatego też wnikliwa ocena statusu stron postępowania okazuje się niezbędna.

Należy zauważyć, że brak jest regulacji prawnej pojęcia "strony postępowania"

w ustawie z dnia 3.10.2008 r. o udostępnieniu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. nr 199, poz. 1227) zwanej dalej "ustawą". Status stron należało więc oceniać według regulacji art. 28 kpa. Przepis ten stanowi, że strona jest każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek. SKO twierdzi, że skarżąca Spółka nie ma interesu prawnego, ponieważ jej nieruchomość znajduje się poza zasięgiem ponadnormatywnego oddziaływania inwestycji.

Skład orzekający w sprawie niniejszej nie podziela tego stanowiska, bowiem pozostaje ono w sprzeczności z potrzebą i obowiązkiem interpretacji zgodnej z poniżej wskazanymi zasadami, a także z orzeczeniami sądowymi. Jednolita jest linia orzecznicza, że posiadanie interesu prawnego wiąże się z konkretną normą prawa materialnego, na podstawie której na jednostkę (podmiot) mogą być nałożone konkretne obowiązki, lub na podstawie której jednostka ta może dochodzić realizacji jej uprawnień. W orzecznictwie oraz doktrynie przeważa pogląd, do którego przychyla się skład orzekający, że może to być norma prawa materialnego nie tylko administracyjnego, ale należąca do każdej gałęzi prawa, w tym do prawa cywilnego. Powinna to być norma dająca się określić indywidualnie i wyodrębnić spośród innych norm, norma, której treść można do końca, indywidualnie ustalić i określić

(por. postanowienie NSA z 13.10.2009 r. IIOZ 865/09, orzeczenia.nsa.gov.pl; wyrok WSA w Poznaniu z 13.05.2010 r., IISA/Po 955/09, wyrok NSA z 15.09.2009 r. IIOSK 1357/08 – orzeczenia.nsa.gov.pl; J. Zimmermann, glosa do wyroku NSA z 2.02.1996r. IV SA 846/95, OSP 1997/4/83i B. Adamiak, J. Borkowski "Kodeks postępowania administracyjnego. Komentarz" Warszawa 2008, tezy do art. 28 kpa).

Taką normę prawa stanowić może przepis art. 140 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym w granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego właściciel może z wyłączeniem innych osób korzystać z rzeczy zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa, w szczególności może pobierać pożytki

i inne dochody z rzeczy. W tych samych granicach może rozporządzać rzeczą. Skarżąca Spółka od początku postępowania wskazywała na to, że jej działka o nr [...] znajdować się będzie w zasięgu oddziaływania inwestycji, gdyż wynika to z raportu oddziaływania na środowisko, a to z kolei spowoduje ograniczenia w sposobie korzystania z nieruchomości.

W istocie z raportu oddziaływania na środowisko chociażby w części graficznej "załączniki do rozdziału oddziaływanie przedsięwzięcia na powietrze atmosferyczne" wynika, że emisja szkodliwych substancji (n. opadów pyłu) będzie sięgać na odległość 1559, 1 m, zaś nieruchomość Spółki jest oddalona o ok. 1400 m (co przyznali przedstawiciele SKO i uczestnika postępowania na rozprawie w dniu 7.10.2010 r.,

k-453). W piśmie procesowym z dnia 5.10.2010 r. (k. 428) Skarżąca zasadnie wskazuje, że zasięg oddziaływania innych czynników, jak formaldehyd, czy hałas, będą emitowane dalej niż na obszar 107 działek bezpośrednio graniczących

z inwestycją.

W ocenie Sądu nie ma znaczenia, czy emisje na poziomie usytuowania działki skarżącej Spółki będą miały oddziaływanie normatywne, czy ponadnormatywne. Wystarczającą okolicznością dla przyznania statusu strony postępowania jest to,

że działka [...] znajduje się w zasięgu oddziaływania inwestycji.

W wyroku z dnia 15.07.2009 r. w sprawie IISA/Rz 114/09 (Lex 553184) WSA

w Rzeszowie wypowiedział tezę, że podmiot ma prawo do ochrony swego interesu prawnego nawet wówczas, gdy uciążliwości inwestycji oddziałują w granicach obowiązujących norm. Natomiast w wyroku z dnia 18.11.2008 r. (sygn. akt IV SA/Wa 821/08) WSA w Warszawie uznał, że przymioty strony w sprawach wydania decyzji

o uwarunkowaniach środowiskowych będą posiadać podmioty mające tytuł prawny do nieruchomości położonych w bezpośrednim sąsiedztwie przedsięwzięcia, rozumianego szeroko, ponieważ zostaną narażone na jego oddziaływanie.

WSA w Opolu w wyroku z dnia 25.02.2008 r. (sygn. akt IISA/Op 578/07,

Lex 510887) stwierdził, że przymiot strony w sprawach o wydanie decyzji środowiskowych, mają podmioty, których nieruchomości mieszczą się w zasięgu planowanego przedsięwzięcia. Organ winien natomiast zweryfikować zakres oddziaływania, który może być niezgodny z materiałem zawartym we wniosku

i w wyniku tego może ustalić krąg osób, których prawa do nieruchomości są naruszone.

Skład orzekający w sprawie niniejszej podziela zaprezentowane powyżej stanowisko, wyrażone przez inne sądy, opowiadając się za szerokim rozumieniem pojęcia "strony postępowania" zwłaszcza w sytuacjach dotyczących ochrony środowiska przed emisjami szkodliwych substancji.

Do takiego wniosku usposabiają dodatkowo przepisy Dyrektywy Rady Wspólnot Europejskich z dnia 27.06.1985r. w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko naturalne (85/337/EWG-Dz.V.VE.L.85.175.40), gdzie w art. 10a mówi się o zapewnieniu dostępu do procedur przed organem i sądem społeczeństwu "mającemu wystarczający interes".

W ocenie Sądu SKO nie zbadało należycie statusu skarżącej Spółki, jako strony postępowania w aspekcie naruszenia jej prawa własności uznając, że inwestor musi zastosować wszelkie ograniczenia normatywne negatywnego oddziaływania inwestycji na środowisko, żaś przepisy "ustawy" – art. 82 ust. 1 pkt 3 i 67 "ustawy" nie zostały zaskarżoną decyzją naruszone, natomiast skarżąca Spółka nie wskazała przepisu prawa materialnego określającego, inaczej niż w decyzji (raporcie oddziaływania na środowisko), dopuszczalne wartości emisji.

Sąd podziela stanowisko skarżącej, iż pozbawienie jej przymiotu strony nie pozwala na przedstawienie wniosków dowodowych, których przeprowadzenie miałoby wykazać większe oddziaływanie inwestycji na środowisko, niż to wynika z raportu oddziaływania inwestycji na środowisko, będącego podstawą do wydania decyzji środowiskowej.

Rozpoznając ponownie sprawę organ winien zastosować się do stanowiska wyrażonego przez Sąd, a w przypadku uznania T. P. Spółki z o.o. za stronę postępowania, winien dokonać merytorycznego rozpatrzenia jej zarzutów, kierowanych wobec decyzji pierwszoinstancyjnej. Nadmienić należy, że Sąd nie uwzględnił wniosku Skarżącej z pisma procesowego z dnia 9.08.2010 r., gdyż umknęło uwadze skarżącej, że załącznik graficzny, tj. mapa odzwierciedlająca zakres oddziaływania fabryki została załączona do wniosku inwestora. Sąd nie ocenia w tym postępowaniu poprawności tego załącznika.

Natomiast odnośnie skargi A. R. Sąd podziela stanowisko SKO,

iż nie ma podstaw prawnych do uznania go za stronę niniejszego postępowania. Skarżący powołując art. 28 kpa w korelacji z art. 4, 5, 29 "ustawy" i art. 5, 74 Konstytucji RP uważa, że ma prawo funkcjonować w nieskażonym środowisku i bronić swoich interesów jako członek społeczności lokalnej.

Przytoczony powyżej przepis art. 28 kpa wymaga wykazania interesu prawnego (nie faktycznego), przy czym interes prawny podmiotu ubiegającego się o status strony musi być zindywidualizowany, oparty o normę prawa materialnego. Normą taką nie mogą być (jak słusznie wskazało SKO) ogólne przepisy Konstytucji RP, czy przepisy "ustawy", które zapewniają możliwość składania uwag i wniosków w postępowaniu prowadzonym z udziałem społeczeństwa. Nie oznacza to, że osoba składająca uwagi lub wnioski, staje się automatycznie stroną postępowania prowadzonego w przedmiocie środowiskowych uwarunkowań zgody na realizację przedsięwzięcia. Występowanie podmiotu w obronie interesu ogólnospołecznego (społeczności lokalnej) nie daje Skarżącemu przymiotu strony w świetle art. 28 kpa.

Skarżący, jak twierdzi, jest mieszkańcem wsi O., zamieszkuje w odległości

ok. 7,5 km od planowanej inwestycji i nie posiada nieruchomości w obrębie jej oddziaływania. Nie jest sporną okoliczność, iż zasięg oddziaływania przyszłej fabryki pozostaje poza strefą miejsca zamieszkania Skarżącego. Stąd też interes faktyczny bądź ogólnospołeczny nie daje Skarżącemu legitymacji procesowej w niniejszym postępowaniu i organ postąpił prawidłowo umarzając postępowanie wobec A. R.

Mając na względzie powyższe okoliczności Sąd orzekł, jak w sentencji, na podstawie art. 151 (punkt 1 wyroku), art. 145 § 1 ust. 1c) (punkt 2 wyroku), art. 152 (punkt 3 wyroku) i art. 200 (punkt 4 wyroku) ustawy z dnia 30.08.2002r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. nr 153, poz. 1270 ze zm.).



Powered by SoftProdukt