drukuj    zapisz    Powrót do listy

647 Sprawy związane z ochroną danych osobowych, Ochrona danych osobowych, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, Oddalono skargę kasacyjną, I OSK 135/16 - Wyrok NSA z 2017-11-23, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

I OSK 135/16 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2017-11-23 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2016-01-19
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Małgorzata Jaśkowska /przewodniczący sprawozdawca/
Olga Żurawska - Matusiak
Roman Ciąglewicz
Symbol z opisem
647 Sprawy związane z ochroną danych osobowych
Hasła tematyczne
Ochrona danych osobowych
Sygn. powiązane
VIII SA/Wa 124/15 - Wyrok WSA w Warszawie z 2015-09-24
Skarżony organ
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2017 poz 1369 art. 183 par. 1, art. 204, 205, 184
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Dz.U. 2017 poz 1257 art. 61a
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Małgorzata Jaśkowska (spr.) Sędziowie: Sędzia NSA Roman Ciąglewicz Sędzia NSA Olga Żurawska-Matusiak Protokolant: starszy inspektor sądowy Karolina Kubik po rozpoznaniu w dniu 23 listopada 2017 roku na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 24 września 2015 r. sygn. akt VIII SA/Wa 124/15 w sprawie ze skargi A. W. na postanowienie Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych z dnia 10 grudnia 2014 r. nr (...) w przedmiocie odmowy wszczęcia postępowania 1. oddala skargę kasacyjną; 2. zasądza od Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych na rzecz skarżącego A. W. kwotę 31,26 (trzydzieści jeden złotych dwadzieścia sześć groszy) tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Zaskarżonym kasacyjnie wyrokiem z dnia 24 września 2015 r. o sygn. akt VIII SA/Wa 124/15 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił postanowienie Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych z dnia 10 grudnia 2014 r. nr (...) w przedmiocie odmowy wszczęcia postępowania oraz poprzedzające je postanowienie Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych z dnia 30 września 2014 r. nr (...).

Sąd I instancji orzekał w następującym stanie sprawy.

Postanowieniem z dnia 30 września 2014 r. Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych (dalej: GIODO) działając na podstawie art. 61a § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2013 r. poz. 267 ze zm., dalej jako "k.p.a.") oraz art. 22 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2014 r. poz. 1182, dalej jako "ustawa o ochronie danych osobowych") odmówił wszczęcia postępowania w sprawie dotyczącej przetwarzania przez Wójta Gminy G. nieprawdziwych informacji w treści zawiadomienia z dnia 22 kwietnia 2013 r. (znak: (...)) na temat zmarłej matki A. W. – Marianny W. z domu S.

W uzasadnieniu wskazał, że A. W. wniósł do organu skargę w ww. sprawie. Postępowanie administracyjne nie może być jednak wszczęte z dwóch przyczyn. Po pierwsze, GIODO nie jest uprawniony do ingerowania w tok ani w sposób prowadzenia postępowania przez inne uprawnione na podstawie odrębnych przepisów organy. Tym samym, nie może ingerować w treść ww. zawiadomienia wójta. Po drugie, ustawa o ochronie danych osobowych nie odnosi się do osób zmarłych, zatem na jej gruncie nie można poszukiwać ochrony takich osób. A. W. w swojej skardze domaga się zaś sprostowania nieprawdziwych danych osobowych jego zmarłej matki w treści zawiadomienia Wójta, w szczególności co do jej zameldowania pod adresem (...), zaś w kwestii tej ustawa nie ma zastosowania. Brak jest zatem kognicji GIODO i skarga A. W. nie może skutecznie zainicjować postępowania przed tym organem.

W zażaleniu na ww. postanowienie, A. W. podniósł, że zostało ono wydane na podstawie błędnych przesłanek oraz błędnego rozumowania organu. Zanegował również zasadność odmowy wszczęcia postępowania z uwagi na to, że sprawa dotyczyła jego danych osobowych, a nie danych osobowych jego zmarłej matki.

Rozpoznając sprawę wskutek wniesionego zażalenia, GIODO postanowieniem z 10 grudnia 2014 r., działając na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 w związku z art. 144 oraz art. 61a § 1 K.p.a. utrzymał w mocy swoje rozstrzygnięcie. W uzasadnieniu w całości podtrzymał swoją dotychczasową argumentację zawartą w uprzednio wydanym postanowieniu, stwierdzając zasadność odmowy wszczęcia postępowania.

Z powyższym postanowieniem A. W. nie zgodził się i wywiódł skargę do WSA w Warszawie. Wniósł o uchylenie zaskarżonego jak i poprzedzającego go postanowienia organu, zobowiązanie organu do wszczęcia postępowania administracyjnego w celu zbadania legalności i prawidłowości przetwarzania jego danych osobowych przez Gminę G., stwierdzenie, że organ dopuścił się istotnych naruszeń prawa oraz o zasądzenie kosztów postępowania. Zarzucił organowi naruszenie szeregu przepisów Konstytucji RP, jak również art. 1, art. 2, art. 12 pkt 1 i 2 i art. 22 ustawy o ochronie danych osobowych oraz art. 8, art. 9, art. 12 § 1, art. 28, art. 61, art. 61a, art. 104 § 1 w związku z art. 61a i art. 123 § 1, art. 35 § 3, art. 36 i art. 37 K.p.a. W uzasadnieniu skarżący podniósł, że Gmina G. przetwarzała jego dane osobowe. Organ nie może zaś według własnego uznania manipulować przedmiotem postępowania. Jeśli był problem z określeniem rzeczywistego przedmiotu postępowania, organ mógł zwrócić się do skarżącego o doprecyzowanie. Kłamstwa zawarte w uzasadnieniu zawiadomienia wydanego przez gminę burzą tożsamość skarżącego i ustalony porządek prawny dotyczący jego nieruchomości.

W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie, podtrzymując w całości argumentację zawartą w zaskarżonym postanowieniu.

W piśmie procesowym z dnia 20 sierpnia 2015 r. skarżący wskazał, że wśród danych osobowych dotyczących każdego człowieka fundamentalną rolę odgrywają dane określające tożsamość jego rodziców: imię (imiona), nazwisko, nazwisko rodowe – zarówno ojca jak i matki, niezależnie od tego czy pozostają oni przy życiu czy nie. Wszczęcie każdego postępowania administracyjnego powinno zostać poprzedzone gruntowną analizą i rzetelnym określeniem przedmiotu postępowania. Organ w niniejszej sprawie zawęził zaś przedmiot postępowania – przyjął, że dotyczy ono danych osobowych matki skarżącego, a ponieważ jest ona osobą zmarłą – odmówił wszczęcia postępowania administracyjnego, pomimo tego, że sprawa dotyczy przetwarzania danych osobowych skarżącego.

Po rozpoznaniu sprawy pod sygnaturą akt VIII SA/Wa 124/15 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie powołanym na wstępie wyrokiem uchylił postanowienie Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych z dnia 10 grudnia 2014 r. nr (...) w przedmiocie odmowy wszczęcia postępowania oraz poprzedzające je postanowienie Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych z dnia 30 września 2014 r. nr (...) na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.

W uzasadnieniu wyroku WSA w Warszawie wskazał, iż istota sprawy sprowadzała się do oceny tego, czy GIODO zasadnie odmówił wszczęcia postępowania administracyjnego w sprawie skargi A. W. dotyczącej przetwarzania przez Wójta Gminy G. nieprawdziwych informacji dotyczących jego danych osobowych w treści zawiadomienia z dnia 22 kwietnia 2013 r. (...).

Materia odmowy wszczęcia postępowania została uregulowana w przepisie art. 61a § 1 K.p.a. Zgodnie z brzmieniem wyżej powołanej normy prawnej, gdy żądanie, o którym mowa w art. 61, zostało wniesione przez osobę niebędącą stroną lub z innych uzasadnionych przyczyn postępowanie nie może być wszczęte, organ administracji publicznej wydaje postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania. W ocenie WSA w Warszawie, ustawodawca w zacytowanym przepisie rozróżnił dwie sytuacje, w których nie będzie możliwe wszczęcie postępowania. Pierwsza z nich, dotycząca przymiotu strony, nie budzi żadnych wątpliwości. Oczywistym jest bowiem, że inicjatorem postępowania może być jedynie podmiot, któremu przysługiwać będzie w danym postępowaniu przymiot strony (zgodnie z art. 28 K.p.a.). Druga z przesłanek, oznaczonych w art. 61a § 1 K.p.a., ma zaś zdecydowanie szerszy zakres. Odsyła bowiem do "innych uzasadnionych przyczyn", dla których postępowanie nie może być wszczęte. W ocenie Sądu I instancji, istnienie tej przesłanki powinno być badane m.in. w odniesieniu do kompetencji organu, a w szczególności do tego, czy organ posiada uprawnienie do wszczęcia danego postępowania z urzędu. Jeśli bowiem organ posiada takie kompetencje, to niezależnie od tego, czy podmiotowi składającemu skargę przysługuje przymiot strony w ewentualnym postępowaniu administracyjnym, organ winien również rozważyć to, czy okoliczności wskazane w tej skardze nie przemawiają za działaniem z urzędu. GIODO jest w myśl art. 12 pkt 1 ustawy o ochronie danych osobowych obowiązany do kontroli zgodności przetwarzania danych osobowych z przepisami o ochronie danych osobowych. Realizując to zadanie, organ może z urzędu, przy stwierdzeniu naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych, w drodze decyzji administracyjnej, nakazać przywrócenie stanu zgodnego z prawem (art. 18 ust. 1).

Zgodnie z poglądem wyrażonym w zaskarżonym wyroku przez WSA w Warszawie, w przypadku każdego zawiadomienia, czy skargi wpływającej do organu, a dotyczącej podejrzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych, organ winien rozważyć to, czy istnieje konieczność podjęcia postępowania z urzędu. Organ, wydając swoje postanowienia, winien w wyczerpujący sposób odnieść się nie tylko do materii istnienia po stronie skarżącego przymiotu strony, ale także nawiązać do kwestii innych uzasadnionych przyczyn, dla których postępowanie nie mogło być wszczęte, tj. problematyki braku podstaw do wszczęcia postępowania z urzędu.

Odnosząc te ustalenia do niniejszej sprawy WSA w Warszawie ocenił, że GIODO w uzasadnieniach swoich postanowień twierdzi, iż skarżący domaga się sprostowania nieprawdziwych danych osobowych jego zmarłej matki w treści zawiadomienia Wójta Gminy G. z dnia 22 kwietnia 2013 r. (znak: (...)), w szczególności co do jej zameldowania pod adresem (...). Według organu w kwestii tej ustawa o ochronie danych osobowych nie ma zastosowania. Ustawa ta nie odnosi się bowiem do osób zmarłych, zatem na jej gruncie nie można poszukiwać ochrony praw osób zmarłych.

Zdaniem zaś skarżącego w przedmiotowym zawiadomieniu przetwarzane są również jego dane osobowe. Wśród bowiem danych osobowych dotyczących każdego człowieka fundamentalną rolę odgrywają dane określające tożsamość jego rodziców: imię (imiona), nazwisko, nazwisko rodowe – zarówno ojca jak i matki, niezależnie od tego czy pozostają oni przy życiu czy nie. W przedmiotowym zawiadomieniu stwierdzono zaś, że jego matką była osoba, która faktycznie jego matką nie była.

W ocenie Sądu I instancji, organ błędnie zrozumiał intencje skarżącego zawarte w jego skardze kierowanej do organu. W skardze tej skarżącemu chodziło bowiem o jego dane osobowe, dotyczące jego tożsamości, a nie - tak jak to uznał organ - o dane osobowe jego zmarłej matki. Błędne zaś odkodowanie przez organ wniosku skarżącego spowodowało odmowę wszczęcia postępowania.

Zdaniem WSA w Warszawie, jeżeli określona osoba zgłasza organowi nieprawidłowości w zakresie przetwarzania danych osobowych, organ jest władny i zobligowany do wszczęcia postępowania wyjaśniającego, którego zadaniem jest ustalenie, czy dane osobowe skarżącego są w istocie przetwarzane, jeżeli tak, to w jakim celu i czy następuje to z poszanowaniem przepisów ustawy o ochronie danych osobowych. Natomiast sygnalizowanie przez stronę nieprawidłowości w procesie przetwarzania danych osobowych w zakresie szerszym, niż zbadanie poprawności przetwarzania danych osobowych wnioskodawcy, prowadzić może jedynie do wszczęcia przez organ postępowania z urzędu. Wszczęcie każdego postępowania administracyjnego powinno zostać poprzedzone gruntowną analizą i rzetelnym określeniem przedmiotu postępowania. Organ przyjmując w niniejszej sprawie, że skarga dotyczy jedynie danych osobowych matki skarżącego niewątpliwie zawęził przedmiot postępowania, a w konsekwencji niezasadnie z tego powodu odmówił wszczęcia postępowania administracyjnego. W ocenie Sądu I instancji organ naruszył przez to art. 61a K.p.a. w stopniu mającym wpływ na wynik sprawy.

WSA w Warszawie podniósł nadto, że GIODO ponownie rozpoznając sprawę będzie zobowiązany do tego, aby uwzględniając konkluzje Sądu zawarte w uzasadnieniu, wszcząć postępowanie w sprawie dotyczącej przetwarzania przez Wójta Gminy G. nieprawdziwych informacji dotyczących danych osobowych skarżącego w treści zawiadomienia z dnia 22 kwietnia 2013 r. (znak: (...)).

Od powyższego wyroku skargę kasacyjną wniósł GIODO, zaskarżając wyrok w całości oraz wnosząc o jego uchylenie w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania WSA w Warszawie. Zaskarżonemu kasacyjnie wyrokowi zarzucono naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy tj.:

1) art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) p.p.s.a. w związku z art. 61a § 1 k.p.a., polegające na uchyleniu postanowienia z dnia 10 grudnia 2014 r. i poprzedzającego go postanowienia z dnia 30 września 2014 r., na skutek błędnej wykładni art. 61a § 1 k.p.a., zgodnie z którą organ nie ma podstawy do wydania postanowienia o odmowie wszczęcia postępowania na żądanie osoby niebędącej stroną postępowania w przypadku, gdy istnieje podstawa do wszczęcia postępowania z urzędu, gdy tymczasem prawidłowa wykładnia tego przepisu prowadzi do wniosku, że w każdym przypadku złożenia żądania wszczęcia postępowania przez osobę niebędącą stroną w sprawie po stronie organu zachodzi obowiązek wydania postanowienia o odmowie wszczęcia postępowania, a postanowienie wydane w tym trybie nie ma wpływu na obowiązek organu wszczęcia postępowania z urzędu, gdy zachodzą do tego przesłanki;

2) art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) p.p.s.a. w związku z art. 107 § 3 k.p.a., polegające na uchyleniu postanowienia z dnia 10 grudnia 2014 r. i poprzedzającego go postanowienia z dnia 30 września 2014 r., na skutek błędnego uznania, iż postanowienie z dnia 30 września 2014 r. powinno zawierać wyjaśnienie, czy organ badał istnienie przesłanek do podjęcia postępowania z urzędu, a jeżeli je badał, jakie motywy przesądziły o niedziałaniu z urzędu, gdy tymczasem organ w postępowaniu zainicjowanym żądaniem osoby niebędącej stroną w sprawie nie miał obowiązku dokonywać rozważań dotyczących zaistnienia przesłanek wszczęcia postępowania z urzędu i dawać temu wyraz w uzasadnieniu ww. postanowienia.

W uzasadnieniu powyższych zarzutów skarżący kasacyjnie wskazał, że w postanowieniach GIODO prawidłowo wskazano, iż po stronie A. W. nie występuje interes prawny lub obowiązek uzasadniający uznanie go za stronę postępowania w sprawie, której dotyczy skarga. Kluczowe znaczenie ma żądanie A. W. zawarte w skardze z dnia 6 czerwca 2014 r. oraz uzupełniającym ją piśmie z dnia 25 lipca 2014 r., w którym domagał się on od GIODO sprostowania nieprawdziwych danych osobowych jego zmarłej matki Marianny W. z domu S. m.in. w treści zawiadomienia Wójta z dnia 22 kwietnia 2013 r. (znak: (...)) w szczególności co do jej zameldowania pod adresem (...). Skarżący stwierdził cyt.: "(...) Urząd Gminy dopuścił się fałszerstwa dokumentów, w następstwie czego w obrocie prawnym pozostają dokumenty stwierdzające nieprawdę co do moich danych osobowych". Jednocześnie Skarżący w kolejnych pismach podnosił, iż dane osobowe jego zmarłej matki m.in. w zakresie adresu jej zameldowania przetwarzane przez Wójta Gminy G. stanowią jego "źródłowe" dane osobowe.

Zdaniem skarżącego kasacyjnie, wbrew temu co podnosi Sąd I instancji w uzasadnieniu wyroku z dnia 24 września 2015 r., GIODO dokonał oceny wniosku Skarżącego w oparciu o przedstawiony stan faktyczny i obowiązujące przepisy prawa. Nie ulega żadnej wątpliwości, iż intencją Skarżącego zawartą w piśmie z dnia 6 czerwca 2014 r., skierowanym do GIODO było spowodowanie zmiany treści zawiadomienia Wójta Gminy G. w zakresie wskazanych w nim danych osobowych Pani Marianny W. z domu S. -zmarłej matki Skarżącego.

Skarżący kasacyjnie podniósł również, że w ramach kompetencji przyznanych GIODO przepisami ustawy, nie znajdują się uprawnienia do ingerowania w tok ani sposób prowadzenia postępowania, przez inne, uprawnione na podstawie odrębnych przepisów organy. Tymczasem sprawa opisana przez A. W. dotyczyła domniemanego fałszowania dokumentów przez Gminę G., w tym zawiadomienia z dnia 22 kwietnia 2013 r., w którego treść GIODO ingerować nie może.

W skardze kasacyjnej wskazano ponadto, że zgodnie z art. 2 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych, ustawa określa zasady postępowania przy przetwarzaniu danych osobowych oraz prawa osób fizycznych, których dane osobowe są lub mogą być przetwarzane w zbiorach danych. Przymiot osoby fizycznej przysługuje człowiekowi od chwili urodzenia do śmierci. Zdaniem GIODO, w konsekwencji ustawa o ochronie danych osobowych nie odnosi się do osób zmarłych. Tym samym ustawa nie znajduje zastosowania do oczekiwanego przez A. W. sprostowania nieprawdziwych danych osobowych jego zmarłej matki.

Odnosząc się do podnoszonej przez Sąd I Instancji kwestii wszczęcia postępowania administracyjnego przez GIODO z urzędu, skarżący kasacyjnie podniósł, iż organ sam decyduje o powyższej czynności i jest to jego autonomiczna decyzja. W sytuacji, gdy sprawa ma generalny charakter, organ do spraw ochrony danych osobowych rozważa podjęcie z urzędu postępowania administracyjnego mającego na celu zbadanie, czy w ww. procesie doszło do naruszenia przepisów ustawy o ochronie danych osobowych. Zdaniem skarżącego kasacyjnie, rozważania Sądu dotyczące podjęcia czynności z urzędu należy uznać za chybione. Postępowanie administracyjne w niniejszej sprawie zostało zainicjowane skargą A. W., a ponieważ Skarżącemu nie przysługiwał status strony, o którym mowa w art. 28 k.p.a., organ na podstawie art. 61a § 1 k.p.a. odmówił wszczęcia postępowania. W tym stanie faktycznym i prawnym organ nie miał możliwości postąpić inaczej, jak tylko wydać stosowne postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania. Tym samym w tym konkretnym postępowaniu, jako postępowaniu zainicjowanym skargą A. W., organ nie mógł rozważać podjęcia czynności z urzędu.

W odpowiedzi na skargę kasacyjną A. W. wniósł o jej oddalenie. Wskazał, że GIODO zawęził przedmiot postępowania administracyjnego, albowiem pominął, że dotyczy ono jego danych osobowych. Podniósł nadto, że powoływanie się przez GIODO w skardze kasacyjnej na wyroki sądów administracyjnych, które nie są źródłem prawa powszechnie obowiązującego pozbawia go gwarantowanego konstytucyjnie prawa do sądu. W ocenie A. W., nielegalne przetwarzanie jego danych osobowych przez Urząd Gminy G. polegało na wskazaniu w zawiadomieniu z dnia 22 kwietnia 2013 r., iż jego matką była osoba, która w rzeczywistości nią nie była.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna nie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 183 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jednolity: Dz. U. z 2017 r., poz. 1369 ze zmianami, dalej jako: p.p.s.a.), Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, biorąc z urzędu pod rozwagę jedynie przesłanki uzasadniające nieważność postępowania określone w art. 183 § 2 p.p.s.a. W rozpoznawanej sprawie przesłanki nieważności postępowania sądowego nie wystąpiły, dlatego sprawa podlegała rozpoznaniu w granicach zgłoszonych zarzutów kasacyjnych.

Zarzuty te Naczelny Sąd Administracyjny uznał za nieuzasadnione, a wyrok WSA w Warszawie, mimo częściowo błędnego uzasadnienia, należało uznać za odpowiadający prawu.

Kluczowym zagadnieniem prawnym w niniejszej sprawie była ocena legalności postanowienia GIODO z dnia 10 grudnia 2014 r. w przedmiocie odmowy wszczęcia postępowania oraz poprzedzającego go postanowienia Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych z dnia 30 września 2014 r. W postanowieniach tych GIODO, działając w oparciu o art. 61a § 1 k.p.a. odmówił wszczęcia postępowania zainicjowanego skargą A. W. dotyczącą przetwarzania przez Wójta Gminy G. nieprawdziwych informacji dotyczących jego danych osobowych w treści zawiadomienia z dnia 22 kwietnia 2013 r. (znak: (...)). Zdaniem NSA, Sąd I instancji zasadnie uchylił oba postanowienia jako naruszające art. 61a § 1 k.p.a.

W ocenie NSA, organ po wpłynięciu skargi A. W., nie wyjaśnił w sposób wyczerpujący okoliczności sprawy i przedmiotu postępowania, przedwcześnie wydając postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania. GIODO w uzasadnieniach swoich postanowień twierdzi, iż skarżący domaga się sprostowania nieprawdziwych danych osobowych jego zmarłej matki w treści zawiadomienia Wójta Gminy G. z dnia 22 kwietnia 2013 r. (znak: (...)), w szczególności co do jej zameldowania pod adresem (...). Według organu w kwestii tej ustawa o ochronie danych osobowych nie ma zastosowania, odnosi się bowiem do osób żyjących, zatem na jej gruncie nie można poszukiwać ochrony praw osób zmarłych.

Zgodnie z art. 61a § 1 k.p.a., gdy żądanie wszczęcia postępowania zostało wniesione przez osobę niebędącą stroną lub z innych uzasadnionych przyczyn postępowanie nie może być wszczęte, organ administracji publicznej wydaje postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania. Z uzasadnienia postanowień GIODO wynika, że odmowa wszczęcia postępowania nastąpiła w oparciu o brak przymiotu strony przez A. W. Jak powszechnie przyjmuje się w piśmiennictwie prawniczym i orzecznictwie NSA, odmowa wszczęcia postępowania na podstawie tej przesłanki jest możliwa wówczas, gdy wnioskodawca nie posiada zdolności prawnej lub nie ma interesu prawnego w sprawie (nie jest stroną postępowania w rozumieniu art. 28 k.p.a.) oraz ustalenie tej kwestii jest oczywiste i nie wymaga złożonego procesu wykładni (por. wyrok NSA z 28 marca 2012 r., II GSK 321/11, P. Przybysz, Komentarz do art. 61a Kodeksu postępowania administracyjnego, LEX 2017). W przypadku wątpliwości co do posiadania przez wnioskodawcę przymiotu strony należy wszcząć postępowanie i w jego toku wyjaśnić tę kwestię. Stwierdzenie braku przymiotu strony będzie wówczas skutkować umorzeniem postępowania (W. Chróścielewski, Zmiany w zakresie przepisów kodeksu postępowania administracyjnego i prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, które weszły w życie w 2011 r., ZNSA 2011, nr 4, s. 9). Właściwe rozumienie unormowania zawartego w art. 61a § 1 k.p.a. musi prowadzić do wniosku, że odmowa wszczęcia postępowania administracyjnego następuje wówczas, gdy brak interesu prawnego wnioskodawcy jest oczywisty. Chodzi tu zatem o przypadek niewątpliwego i nieskomplikowanego ustalenia, że żądanie osoby dotyczy cudzej sprawy (wyrok NSA z dnia 12 kwietnia 2016 r. o sygn. akt I OSK 1201/15). Orzecznictwo ukształtowane na tle art. 61a § 1 k.p.a. wskazuje, że odmowa wszczęcia postępowania powinna mieć miejsce w sytuacjach wyjątkowych, gdy nie ma wątpliwości co do przyczyn podmiotowych takiego rozstrzygnięcia. Zastosowanie zatem art. 61a § 1 k.p.a. powinno być ograniczone zasadniczo do sytuacji, gdy żądanie wszczęcia postępowania zgłoszone zostało przez podmiot oczywiście nieuprawniony, a stwierdzenie tego nie wymaga prowadzenia postępowania wyjaśniającego (por. wyroki NSA z dnia: 17 czerwca 2005 r., OSK 1534/04; 5 kwietnia 2006 r., I OSK 725/05; 2 października 2009 r., II OSK 1501/08; 10 marca 2010 r., II GSK 433/09; 28 marca 2013 r., II GSK 321/11; 25 lutego 2014 r., II OSK 2271/12).

W ocenie NSA, w stanie faktycznym niniejszej sprawy nie można mówić o "oczywistości" żądania wszczęcia postępowania przez osobę niebędącą stroną, która uzasadniałaby odmowę wszczęcia postępowania administracyjnego bez przeprowadzenia czynności wyjaśniających. GIODO nie wyjaśnił bowiem przedmiotu sprawy, przyjmują apriorycznie, że żądanie skarżącego dotyczy nie jego danych osobowych, ale danych osobowych osoby nieżyjącej - Marianny S. Tymczasem nie można z góry odmówić trafności prezentowanemu konsekwentnie w toku całego postępowania poglądowi A. W., że kwestia relacji filiacyjnych między nim a jego matką należy do danych osobowych skarżącego w rozumieniu art. 6 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych. Wskazanie bowiem w zawiadomieniu Wójta Gminy G. z dnia 22 kwietnia 2013 r. (znak: (...)) nieprawdziwych informacji na temat zmarłej matki A. W. – Marianny W. z domu S. może nie być kwalifikowane jedynie jako kwestia danych osoby nieżyjącej, ale jako danych osoby żyjącej - identyfikowanych przez stosunek filiacyjny z osobą nieżyjącą. Organ w toku postępowania zagadnień tych nie wyjaśnił. Nie zostało wyjaśnione w szczególności, sprostowania jakich danych skarżący żąda, jaka relacja filiacyjna zachodzi między nim a Marianną S. oraz czy rzekomo nieprawdziwe dane przetwarzane przez Wójta Gminy G. dotyczą osoby nieżyjącej, czy jednak skarżącego. Szeroki zakres niewyjaśnionych w tej sprawie okoliczności nie uprawniał organu do odmowy wszczęcia postępowania administracyjnego w oparciu o art. 61a § 1 k.p.a., który - jak wyżej podkreślono - może znaleźć zastosowanie jedynie w sytuacji oczywistego i niebudzącego wątpliwości żądania wszczęcia postępowania przez osobę niebędącą stroną. Trafnie zatem WSA w Warszawie uchylił zaskarżone postanowienia GIODO.

Z uzasadnienia wyroku WSA w Warszawie wynika, iż niezależnie od tego, czy podmiotowi składającemu skargę do GIODO przysługuje przymiot strony w ewentualnym postępowaniu administracyjnym, organ winien również rozważyć to, czy okoliczności wskazane w tej skardze nie przemawiają za działaniem z urzędu. Z tak kategorycznym stwierdzeniem Sądu I instancji nie można się zgodzić. Nie jest bowiem prawdą, że brak przymiotu strony u wnoszącego skargę lub wniosek rodzi obowiązek rozważenia wszczęcia przez organ postępowania z urzędu.

Jak wskazuje się w orzecznictwie NSA, odmawiając wszczęcia postępowania administracyjnego w przypadku gdy żądanie pochodzi od podmiotu niebędącego stroną, organ w ogóle nie rozważa kwestii ewentualnego wszczęcia danego postępowania z urzędu. Niezależnie od faktu, że jest to autonomiczna decyzja organu, to przede wszystkim muszą istnieć przesłanki do wszczęcia takiego postępowania, których rozważenie nie może dokonywać się w ramach oceny czy podmiot zgłaszający żądanie ma przymiot strony (wyrok NSA z dnia 10 grudnia 2015 r. o sygn. akt I OSK 1613/14). Zbyt daleko idący jest zatem pogląd Sądu I instancji, iż uzasadnienie odmowy wszczęcia postępowania wobec braku przymiotu strony przez dany podmiot powinno zawierać również rozważania co do istnienia przesłanek do wszczęcia postępowania z urzędu. Żaden przepis prawa nie zawiera takiego obowiązku, a nie jest wskazane "mieszanie" trybów wszczęcia postępowania (wyrok NSA z dnia 10 grudnia 2015 r. o sygn. akt I OSK 1613/14) .

Trafną krytykę ww. poglądów WSA w Warszawie wyrażonych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku sformułował w zarzutach skargi kasacyjnej GIODO. NSA uznał jednak, że w niniejszej sprawie nie doszło do naruszenia przepisów postępowania sądowoadministracyjnego, które to uchybienie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy w rozumieniu art. 174 pkt 2 p.p.s.a. Uzasadnienie wyroku Sądu I instancji, jakkolwiek częściowo błędne, nie pozbawia samego wyroku trafności. Przesądza o tym prawidłowo dokonana przez WSA w Warszawie kontrola postanowienia GIODO o odmowie wszczęcia postępowania, prowadząca do wniosku, że nie doszło do wyjaśnienia przez organ istoty i przedmiotu postępowania, co w konsekwencji doprowadziło do nieprawidłowego zastosowania art. 61a § 1 k.p.a.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego znajduje oparcie w art. 204 pkt 2 w zw. z art. 205 § 1 i 3 p.p.s.a. w zw. z art. 85 ust. 1 i art. 91 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2016 r., poz. 623 ze zmianami).

Z uwagi na powyższe, na podstawie art. 184 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi orzeczono, jak w sentencji.



Powered by SoftProdukt