Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
, Dostęp do informacji publicznej, Prezes Sądu, Oddalono skargę, VIII SAB/Wa 75/13 - Wyrok WSA w Warszawie z 2014-02-19, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
VIII SAB/Wa 75/13 - Wyrok WSA w Warszawie
|
|
|||
|
2013-12-04 | |||
|
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie | |||
|
Artur Kot /przewodniczący/ Iwona Owsińska-Gwiazda Sławomir Fularski /sprawozdawca/ |
|||
|
Dostęp do informacji publicznej | |||
|
I OSK 1510/14 - Wyrok NSA z 2015-07-21 | |||
|
Prezes Sądu | |||
|
Oddalono skargę | |||
|
Dz.U. 2001 nr 112 poz 1198 art. 1 ust. 1, art. 6, art. 3 ust. 1 pkt 2 Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. |
|||
Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Artur Kot, Sędziowie Sędzia WSA Sławomir Fularski (sprawozdawca), Sędzia WSA Iwona Owsińska-Gwiazda, Protokolant Referent stażysta Magdalena Krawczyk, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 lutego 2014 r. sprawy ze skargi D. P. na bezczynność Prezesa Sądu Rejonowego w R. w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej 1) oddala skargę; 2) przyznaje od Skarbu Państwa i nakazuje wypłacić ze środków budżetowych Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie na rzecz adwokata J. L. kwotę 240 (dwieście czterdzieści) złotych oraz kwotę 55,20 (pięćdziesiąt pięć i 20/100) złotych stanowiącą 23% podatku VAT, tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. |
||||
Uzasadnienie
Pismem z dnia [...] kwietnia 2013 r. D. P. (dalej jako "skarżący") zwrócił się do Prezesa Sądu Rejonowego w R. (dalej także jako "organ") o wydanie odpisu wyroku tegoż sądu w sprawie o sygn. akt [...] lub umożliwienie mu zapoznania się z sentencją wyroku. Organ poinformował skarżącego, że z uwagi na fakt, iż akta sprawy zostały przesłane do Sądu Okręgowego w R. rozpoznanie jego wniosku nastąpi po ich zwrocie. Zarządzeniem z dnia [...] czerwca 2013 r. wydanym na podstawie art. 156 § 1 Kodeksu postępowania karnego (Kpk), Prezes Sądu Rejonowego w R. - uwzględniając wniosek skarżącego wyraził zgodę na wgląd do akt w zakresie przedmiotowego wyroku. Skarżący w dniu [...] lipca 2013 r. skierował do Sądu Okręgowego w R. dwa wnioski, w których - powołując się na ustawę z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej - wniósł o: - udostępnienie akt do wglądu (z możliwością wykonania kopii wskazanych dokumentów) sprawy o sygn. akt [...] Sądu Rejonowego w R., w której pod sygn. akt [...] Sądu Okręgowego w R. rozpoznana była apelacja od wyroku (wniosek opatrzony datą [...] czerwca 2013 r.); - udzielenie informacji, czy pracownicy sądu otrzymali dowody wdzięczności od oskarżonych lub innych osób w zamian za wydanie haniebnego i kompromitującego wyroku w sprawie, a jeśli tak, to kto z imienia, nazwiska i funkcji otrzymał gratyfikacje, jakiego typu i w jakiej wysokości. Ponadto zażądał informacji, czy sąd był w posiadaniu dokumentów stwierdzających sfałszowanie akt sprawy (wniosek opatrzony datą [...] czerwca 2013 r.). Powyższe wnioski, na podstawie zarządzenia sędziego Sądu Okręgowego w R. z dnia [...] lipca 2013 r., zostały przesłane w ślad za aktami sprawy o sygn. akt [...] do Sądu Rejonowego w R., a następnie w dniu [...] czerwca 2013 r. przedstawione Prezesowi Sądu Rejonowego w R. do załatwienia. Pismem organu z dnia [...] lipca 2013 r. skarżący został poinformowany o udostępnieniu mu do wglądu wyroku wraz z uzasadnieniem wydanego w sprawie o sygn. akt [...] i [...]. Odnośnie natomiast wniosku z dnia [...] czerwca 2013 r., skarżący został poinformowany, że Prezes Sądu Rejonowego w R. nie jest w posiadaniu informacji, o których mowa w treści wniosku. Pismem opatrzonym datą [...] września 2013 r., które wpłynęło do Sądu Rejonowego w R. w dniu [...] września 2013 r. skarżący wezwał Prezesa Sądu Rejonowego w R. do usunięcia naruszenia prawa poprzez udostępnienie akt sprawy [...] i przesłanie ich kopii lub zapewnienie możliwości ich skopiowania. Organ udzielił odpowiedzi na powyższe pismo w dniu [...] września 2013 r. wskazując, że akta sprawy toczącej się przed sądem nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. Nadto poinformowano wnioskodawcę, że wprawdzie przepis art. 3 ust. 1 pkt 2 ww. ustawy uprawnia do wglądu do dokumentów (również takich, które jako nośniki konkretnych informacji zawarte są w aktach sprawy), jednak uprawnienie to nie jest równoważne z prawem wglądu do akt sprawy. Kolejnym pismem z dnia [...] października 2013 r., które wpłynęło do Sądu Rejonowego w R. w dniu [...] października 2013 r. skarżący wniósł o doręczenie kopii "kart przeglądowych"" z akt sprawy sygn. [...] i [...], które zostały skarżącemu przesłane przy piśmie z dnia [...] października 2013 r. z informacją, że dotyczą etapu postępowania przygotowawczego. Wnioskiem z dnia [...] października 2013 r. (wpływ do organu w dniu [...] października 2013 r.) skarżący wniósł o wgląd do akt przedmiotowej sprawy wymieniając numery kart akt postępowania przygotowawczego ([...] karty z [...]) oraz odnośnie dokumentów z akt w części dotyczącej postępowania przed sądem - w zakresie wskazanym w piśmie z dnia [...] października 2013 r., które jednak nie wskazywało konkretnych dokumentów. Skarżący określił ostatecznie zakres żądanych dokumentów jako "dokumenty autorstwa samego Sądu i dokumenty dotyczące innych instytucji i osób zebrane przez Sąd podczas postępowania sądowego i znajdujące się w aktach sprawy". Pismem organu z dnia [...] listopada 2013 r. skarżący został kolejny raz poinformowany, że wgląd do akt sprawy karnej toczącej się przed sądem jest wyczerpująco uregulowany w art. 156 Kpk i w tym zakresie nie mają zastosowania przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej. Nadto wskazano, że wydane w przedmiotowej sprawie wyroki sądów obu instancji i ich uzasadnienia zostały mu udostępnione do wglądu, o czym został powiadomiony pismem z dnia [...] lipca 2013 r. Skargę na bezczynność organu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie wniósł skarżący. W uzasadnieniu skargi skarżący podniósł, że chodziło mu o udostępnienie wyłącznie dokumentów stanowiących informację publiczną na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej, po niezbędnej anonimizacji dokumentów z tych akt z uwagi na ochronę danych osobowych i informacji niejawnych. Jego zdaniem sprawa karna nie różni się niczym od zwykłej sprawy urzędowej. Jeśli więc tylko wyłączy się dokumenty nie będące informacją publiczną oraz pozostałą część zweryfikuje się pod kątem zawartych tam informacji i w całości lub w części dokona się niezbędnej anonimizacji, to takie akta spełniają wszelkie warunki do udostępnienia jej każdemu kto tylko o to wystąpi. Skarżący podniósł, że wskazał jakich dokumentów żąda poprzez wskazanie numerów kart z akt sądowych oraz że żądał dostępu do dokumentów z akt sprawy karnej, a nie akt całej sprawy. Żądanie organu wskazania konkretnych dokumentów jakich żąda skarżący jest jego zdaniem sprzeczne z art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Skarżący wyjaśnił, że żądał konkretnych dokumentów, a nie informacji z nich wynikających. W odpowiedzi na skargę Prezes Sądu Rejonowego w R. wniósł o jej oddalenie. Organ podniósł, że skarżący w swoich wnioskach zawierał ogólne żądanie udostępnienia akt sprawy do wglądu (w całości, a następnie w ich przeważającej części) i umożliwienia dokonania kopii interesujących go dokumentów - nie wskazując jednak, o jakie konkretnie dokumenty chodzi. W treści żadnego ze składanych w tej sprawie pism (poza wnioskiem o udostępnienie "kart przeglądowych" i wyroków wraz z uzasadnieniem sądów obu instancji, które zostały udostępnione) skarżący nie zawarł - mimo wielokrotnego sygnalizowania przez organ takiej możliwości - skonkretyzowanego żądania, z którego wynikałoby jakiej dokładnie informacji zawartej w aktach sprawy udostępnienia żąda. Takiego konkretnego wskazania nie zawierają bowiem określenia dokumentów, których udostępnienia skarżący żądał, jak: "dokumenty stanowiące informację publiczną", "akta po ich niezbędnej anonimizacji", "zeznania świadków i podejrzanych (oskarżonych) skazanych w sprawie, protokoły, wszelkiego rodzaju notatki urzędowe i dokumenty dotyczące innych czynności...", "dokumenty dotyczące innych instytucji i osób zebrane przez Sąd podczas postępowania sądowego i znajdujące się w aktach sprawy". W ocenie organu, określenia te w sposób jednoznaczny wskazują, że intencją skarżącego było uzyskanie wglądu do całości akt sprawy. Wbrew stanowisku skarżącego, akta sądowe jako zbiór różnorodnych dokumentów nie są zaś informacją publiczną w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Stanowisko to umacnia brzmienie art. 3 ust. 1 pkt 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Przepis ten określa jedno z uprawnień tworzących prawo do informacji publicznej jako uprawnienie do wglądu do dokumentów, a nie akt sprawy jako całości. Ponadto, dostęp do akt postępowania toczącego się na podstawie przepisów Kodeksu postępowania karnego został wyczerpująco uregulowany w tej ustawie i w tym zakresie stosowanie ustawy o dostępie do informacji publicznej jest wyłączone (art. 1 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej w związku z art. 156 Kpk). Organ podkreślił, że norma zawarta w art. 3 ust. 1 pkt 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej nie reguluje dostępu do akt sprawy. Jest to zatem unormowanie istotnie różniące się od regulacji zawartych w ustawach procesowych, w tym przykładowo w art. 73 § 1 K.p.a., w którym to przepisie jest mowa o "umożliwieniu stronie przeglądania akt sprawy". Udostępnianie akt sprawy przewidują także przepisy art. 156 § 1 i § 5a Kodeksu postępowania karnego. Tak więc zarówno wykładnia gramatyczna art. 3 ust. 1 pkt 2, jak i wykładnia systemowa, nie pozwalają na utożsamienie "wglądu do dokumentów" z "wglądem do akt sprawy", czy też z "prawem przeglądania akt sprawy". Organ zauważył, że abstrahując od żądania zgłoszonego w niniejszej sprawie (skarżący domagał się udostępnienia do wglądu oraz skopiowania interesujących go dokumentów z akt postępowania w sprawie o przestępstwo), nie ma podstaw do twierdzenia jakoby "prawo dostępu do akt sprawy" wynikało z art. 3 ust. 1 pkt 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Organ wskazał, że skoro w świetle przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej można uzyskać wgląd do dokumentów, a nie do akt jako zbioru dokumentów, to można także domagać się kopii konkretnych dokumentów, a nie kopii interesujących skarżącego, ale bliżej nieskonkretyzowanych dokumentów z akt sprawy po ich przejrzeniu. Niezależnie więc od wnioskowanego sposobu udostępnienia, na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej, nie można domagać się dostępu do akt sprawy. Przepis art. 3 ust. 1 pkt 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej normuje uprawnienie do wglądu do dokumentów urzędowych. Przepis ten, jak i pozostałe normy ustawy o dostępie do informacji publicznej nie regulują dostępu do akt sprawy jako zbioru dokumentów. Dostęp do akt spraw prowadzonych przed organami państwa pozostaje zatem poza regulacją ustawy o dostępie do informacji publicznej. Na uwzględnienie nie zasługuje również wyrażony przez skarżącego w treści skargi pogląd, że akta sprawy karnej toczącej się przed sądem podlegają takim samym zasadom, odnośnie obowiązku ich udostępnienia do wglądu, jak akta "sprawy urzędowej" (w domyśle - akta postępowania administracyjnego). Tryb dostępu do akt karnej sprawy sądowej reguluje przepis art. 156 § 1 Kpk i w tym zakresie uregulowania ustawy o dostępie do informacji publicznej są wyłączone. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył, co następuje: Zgodnie z art. 1 § 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269) sąd administracyjny sprawuje w zakresie swojej właściwości kontrolę działalności administracji publicznej, przy czym § 2 wspomnianego przepisu stanowi, iż kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. W świetle obowiązujących unormowań, w szczególności zgodnie z regulacją art. 3 § 2 pkt 8 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jednolity Dz. U. z 2012 r., poz. 270) zwanej dalej w skrócie "p.p.s.a." sąd administracyjny, w zakresie swojej kognicji, orzeka między innymi w przedmiocie skarg na bezczynność organów administracji publicznej kontrolując postępowanie tych organów z punktu widzenia zgodności z prawem materialnym i przepisami postępowania administracyjnego. W pierwszej kolejności wyjaśnić należy, że celem skargi na bezczynność organu administracji jest zwalczanie braku działania (zwłoki) w załatwianiu sprawy administracyjnej. W doktrynie oraz orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, że o bezczynności organu administracji możemy mówić wówczas, gdy w prawnie ustalonym terminie organ ten nie podejmuje żadnych czynności w sprawie lub wprawdzie prowadząc postępowanie, mimo istnienia ustawowego obowiązku nie kończy go wydaniem w terminie decyzji, postanowienia lub innego aktu, czy też nie podejmuje innej stosownej czynności. Przy badaniu zasadności skargi na bezczynność organu administracji nie ma znaczenia z jakich powodów określony akt, czy czynność nie została dokonana przez organ. Przy czym Sąd bierze pod uwagę stan sprawy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy. Skarga na bezczynność organu ma bowiem na celu przede wszystkim wymuszenie na organie administracji załatwienia sprawy. W świetle powyższego dla uznania bezczynności organu konieczne jest ustalenie, że organ administracji był zobowiązany, na podstawie obowiązujących przepisów prawa, do wydania decyzji, aktu lub podjęcia określonych czynności i mimo to nie podejmuje działań mających na celu uczynienie zadość temu obowiązkowi. Wniosek o udzielenie wskazanych informacji skarżący złożył w trybie przepisów ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. z 2001 r., Nr 112, poz. 1198 z późn. zm.) - zwanej dalej "u.d.i.p." Ustawa ta w sposób kompleksowy reguluje kwestie dostępu do informacji będących informacjami publicznymi. Pojęcie informacji publicznej zdefiniowane zostało w art. 1 ust. 1 i art. 6 tejże ustawy. Zgodnie z powołanymi przepisami informacją publiczną jest każda informacja o sprawach publicznych, w szczególności o sprawach wymienionych w art. 6. Stwierdzić zatem można, że informacją publiczną będzie każda wiadomość wytworzona lub odnosząca się do władz publicznych, a także wytworzona lub odnoszona do innych podmiotów wykonujących zadania publiczne oczywiście w zakresie tych zadań. Informacja publiczna dotyczy sfery faktów, stanowi ją treść dokumentów wytworzonych przez organy władzy publicznej oraz podmioty niebędące organami administracji, treść wystąpień, opinii i ocen przez nie dokonywanych niezależnie do jakiego podmiotu są one kierowane. Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, że skarga nie zasługuje na uwzględnienie. Istotnym dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie jest, że skarżący żądał od organu udostępnienia akt sprawy karnej do wglądu w całości, a następnie w ich przeważającej części i umożliwienia dokonania kopii interesujących go dokumentów - nie wskazując jednak, o jakie konkretnie dokumenty chodzi. Wskazanie przez skarżącego numerów kart przeglądowych akt sprawy karnej zdaniem Sądu nie oznacza jakiej konkretnie informacji publicznej skarżący żąda. Wnioskodawca na podstawie u.d.i.p. ma bowiem prawo uzyskania informacji publicznej a nie prawo dostępu do zbioru, w którym niektóre dokumenty mają walor takiej informacji. Oczywiście uznanie, że akta sądowe jako zbiór dokumentów i informacji nie stanowią w całości informacji publicznej, nie ogranicza prawa do informacji. Wnioskodawca winien jednak wskazać we wniosku konkretną interesującą go informację zawartą w aktach, co pozwoli zobowiązanemu podmiotowi udzielić tej informacji lub wydać decyzję o odmowie na podstawie art. 16 u.d.i.p. (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 21 czerwca 2012 r., sygn. akt I OSK 757/12, publ.: CBOSA; orzeczenia.nsa.gov.pl). W ocenie Sądu skarżący nie zawarł - mimo wielokrotnego sygnalizowania przez organ takiej możliwości - skonkretyzowanego żądania, z którego wynikałoby jakiej dokładnie informacji zawartej w aktach sprawy udostępnienia żąda. We wniosku skarżący winien zaś wskazać o udostępnienie jakiego konkretnie dokumentu się ubiega, przy czym w ocenie Sądu, wystarczającym byłoby wskazanie rodzaju dokumentu urzędowego oraz ewentualnie innych cech, które pozwoliłyby na jego skonkretyzowanie. Formułując wniosek w powyższym zakresie należy kierować się treścią art. 6 u.d.i.p., który to przepis zawiera (niewyczerpujący) wykaz informacji publicznych podlegających udostępnieniu w trybie przepisów wymienionej ustawy. Jak zauważył Naczelny Sąd Administracyjny w uchwale z dnia 9 grudnia 2013 r. sygn. akt I OPS 7/13 (orzeczenie dostępne w internecie) nie można uznać, że prawidłowy jest wniosek o udostępnienie informacji publicznej, jeżeli wnioskodawca nie wskazuje konkretnie określonej informacji, lecz czyni to bardzo ogólnie (np. o stanie spraw, zamierzeniach działań władzy ustawodawczej oraz wykonawczej, stanie państwa). Wnioski tak sformułowane nie są żądaniem udostępnienia informacji publicznej i nie mogą być prawidłowo rozpoznane, bowiem nie jest określony zakres żądania. Żądanie udostępnienia akt sprawy jako całości nie jest więc wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej, ale żądaniem udostępnienia określonego zbioru materiałów. Tak sformułowany wniosek nie wskazuje na informacje publiczne, których udostępnienia domaga się wnioskodawca. Należy przy tym mieć na uwadze, że prawo do informacji dotyczy informacji o sprawie publicznej, a więc informacji o czymś, a nie udostępnienia zbioru materiałów jako takich. Wniosek taki nie zawiera zatem jednego z elementów niezbędnych do jego rozpoznania i nie może być załatwiony w oparciu o przepisy u.d.i.p. Naczelny Sąd Administracyjny podniósł również, że ww. ustawa ma poddać działanie organów władzy publicznej, osób i jednostek organizacyjnych wykonujących zadania publiczne lub gospodarujących mieniem publicznym - kontroli społecznej, czynić je bardziej transparentnymi, a tym samym zapewnić prawidłowe funkcjonowanie społeczeństwa obywatelskiego w państwie prawa. Jej celem, ponad wszelką wątpliwość, nie było narażenie obywateli na utratę prywatności i poddanie ich działań i zachowań osądowi "każdego" kto zechce zapoznać się z aktami sprawy, w której występowali jako strona czy uczestnik postępowania. W aktach sądowych i aktach postępowań przygotowawczych znajduje się szereg dokumentów i informacji, które udostępnione, nawet po uniemożliwieniu zapoznania się wnioskodawcy z danymi osobowymi, mogą zagrozić naruszeniem praw strony do ochrony jej godności, prawa do prywatności i dobrego imienia. Zwłaszcza, iż z praktyki orzeczniczej wynika, że w przeważającej liczbie spraw wnioskodawca podając sygnaturę sprawy zna dane osobowe strony, której akta tej sprawy dotyczą. Ich zanonimizowanie nie chroni więc podmiotów biorących udział w postępowaniu przed ujawnieniem informacji podlegających ochronie w świetle norm Konstytucji RP. Naczelny Sąd Administracyjny w przedmiotowej uchwale zauważył ponadto, że należy mieć na względzie charakter akt. Akta i składające się na nie dokumenty są bowiem nośnikiem wielu różnorodnych informacji, w tym także takich, którym można przypisać cechę publicznych. Sam charakter akt składających się z różnego rodzaju dokumentów stanowiących źródło wielu różnorodnych informacji, w większości niemających charakteru publicznych i wymagających ograniczenia dostępności, przemawia za słusznością stanowiska, że u.d.i.p. nie reguluje uprawnienia polegającego na dostępie do akt. Akta jako zbiór różnego rodzaju informacji, tj. takich które są informacją publiczną i takich, które jej nie stanowią nie mogą jako całość być udostępnione, chociażby ze względu na konieczność ochrony tych ostatnich. Pogląd, że akta jako całość nie stanowią informacji publicznej został zaś już wyrażony w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego m. in. w wyrokach z dnia 28 października 2009 r. o sygnaturze I OSK 714/09, z dnia 16 kwietnia 2010 r. o sygnaturze I OSK 83/10 i z dnia 14 lutego 2013 r. o sygnaturze I OSK 2662/12). Różnorodność informacji zawartych w aktach wymagałyby bowiem każdorazowo od podmiotu dysponującego aktami ich szczegółowej analizy, a następnie "wyodrębnienia" tych z nich, które mają charakter publiczny od tych które takiego charakteru nie mają, przy czym podkreślenia wymaga, że chodzi o "wyodrębnienie" informacji, a nie ich nośników czyli dokumentów. Informacje niemające charakteru publicznych jako niepodpadające pod tryb objęty ustawą wymagałyby odmowy udostępnienia w formie pisma. Dlatego też wniosek dotyczący udostępnienia informacji publicznej znajdującej się w aktach sądowych powinien precyzować, o jaki rodzaj informacji chodzi. Pozwala to podmiotowi na udzielenie tej informacji, nawet w postaci kserokopii materiałów znajdujących się w aktach, przy zapewnieniu ochrony wszystkich dóbr ustawowo chronionych, w tym przy uwzględnieniu poszanowania prawa do prywatności. Z uwagi na powyższe, w ocenie Sądu w składzie orzekającym w niniejszej sprawie, skoro skarżący zwrócił się o udostępnienie kopii przeważającej części akt sądowych toczącego się postępowania, bez wskazania konkretnych informacji, które go interesują, to prawidłowe jest stanowisko organu wyrażone w formie pisma skierowanego do skarżącego, w którym przedstawione zostały powody tej formy załatwienia wniosku. Tym samym, nie można również uznać, że organ pozostaje w bezczynności. Zauważyć bowiem należy, że udostępnieniu podlegają określonego rodzaju informacje, a nie akta czy znajdujące się w nich dokumenty (Granice prawa do informacji w postępowaniu administracyjnym i sądowoadministracyjnym, Hanna Knysiak - Molczyk, Lexis Nexis, Warszawa 2013, s 191 ). Skarżący żądając dostępu do akt sprawy, które jako całość tworzą zbiór materiałów, domaga się w istocie nie udostępnienia informacji publicznej, lecz dostępu do tego zbioru. Akta sądowe jako zbiór różnorodnych dokumentów nie są zaś informacją publiczną w rozumieniu art. 1 ust. 1 u.d.i.p. Jak wskazuje się w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego, akta jako zbiór różnego rodzaju informacji, tj. takich które są informacją publiczną, i takich, które jej nie stanowią, nie są w całości informacją publiczną i nie powinny być co do zasady w całości udostępniane (patrz: I. Kamińska, M. Rozbicka-Ostrowska "Ustawa o dostępie do informacji publicznej. Komentarz praktyczny", s. 21). Zgodzić się należy z organem, że brak jest podstaw do przyjęcia by uprawnienie do dostępu do akt sprawy wynikało z treści art. 3 ust. 1 pkt 2 u.d.i.p. Powyższy przepis normuje bowiem jedynie uprawnienie do wglądu do dokumentów urzędowych, nie reguluje zaś dostępu do akt sprawy jako zbioru dokumentów. Zatem dostęp do akt spraw prowadzonych przed organami państwa pozostaje poza regulacją u.d.i.p. Pogląd taki wyrażony został w wyroku NSA z dnia 14 lutego 2013 r., sygn. I OSK 2662/12. W związku z tym, że skarżący do dnia wniesienia rozpoznawanej skargi na bezczynność organu, nie sprecyzował swojego wniosku w części dotyczącej udostępnienia mu akt sprawy, słusznie przyjął organ, że skarżący żąda udostępnienia mu przedmiotowych akt w całości. Na uwzględnienie nie może też zasługiwać wyrażony przez skarżącego w treści skargi pogląd, że akta sprawy karnej toczącej się przed sądem podlegają takim samym zasadom, odnośnie obowiązku ich udostępnienia do wglądu, jak akta "sprawy urzędowej". Tryb dostępu do akt karnej sprawy sądowej reguluje bowiem przepis art. 156 § 1 Kpk i w tym zakresie uregulowania u.d.i.p. są wyłączone. Powyższy przepis prawo dostępu do akt sprawy sądowej oraz możność sporządzania odpisów przyznaje stronom, obrońcom, pełnomocnikom, przedstawicielom ustawowym i podmiotowi określonemu w art. 416 Kpk. Za zgodą prezesa sądu akta te mogą być udostępniane również innym osobom. Mając powyższe na uwadze Sąd w oparciu o regulację art. 151 p.p.s.a. orzekł, jak w punkcie pierwszym sentencji wyroku. Orzeczenie w punkcie drugim wyroku znajduje oparcie na podstawie art. 250 p.p.s.a w związku z § 18 ust. 1 pkt. 1 lit. c rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 r. Nr 163, poz. 1348 ze zm.) bowiem skarżący był reprezentowany przed Sądem przez adwokata. |