drukuj    zapisz    Powrót do listy

648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego, Dostęp do informacji publicznej, Prezes Sądu, Oddalono skargę kasacyjną, I OSK 2781/14 - Wyrok NSA z 2016-04-13, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

I OSK 2781/14 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2016-04-13 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2014-10-17
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Elżbieta Kremer /przewodniczący/
Maciej Dybowski
Marzenna Glabas /sprawozdawca/
Symbol z opisem
648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego
Hasła tematyczne
Dostęp do informacji publicznej
Sygn. powiązane
II SA/Wa 443/14 - Wyrok WSA w Warszawie z 2014-05-21
Skarżony organ
Prezes Sądu
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2001 nr 112 poz 1198 art. 1 ust. 2 i art. 5 ust. 1
Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej.
Dz.U. 2009 nr 152 poz 1223 art. 10 ust. 1, art. 71 ust. 1 i art. 75
Ustawa z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości - tekst jednolity
Dz.U. 2012 poz 270 art. 190, 71, 141 § 4 i art. 184
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący sędzia NSA Elżbieta Kremer, Sędzia NSA Maciej Dybowski, Sędzia del. WSA Marzenna Glabas (spr.), Protokolant sekretarz sądowy Julia Chudzyńska, po rozpoznaniu w dniu 13 kwietnia 2016r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 21 maja 2014 r. sygn. akt II SA/Wa 443/14 w sprawie ze skargi Fundacji P. na decyzję Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego z dnia [...] lutego 2013 r. nr [...] w przedmiocie odmowy udostępnienia informacji publicznej oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

UZASADNIEIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 21 maja 2014 r., sygn. akt II SA/Wa 443/14, wydanym w wyniku ponownego rozpatrzenia sprawy, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego z dna [...] lutego 2013 r. oraz utrzymaną nią w mocy decyzję tego organu z dnia [...] stycznia 2013 r.

Wyrok ten zapadł w następującym stanie faktycznym i prawnym sprawy:

Decyzją z dnia [...] lutego 2013 r. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego utrzymał

w mocy własną decyzję z dnia [...] stycznia 2013r., odmawiającą udostępnienia Fundacji P. informacji w postaci odpowiedzi na pytanie - kiedy, w jakim trybie, w jakiej ilości oraz za jaką kwotę zostały zakupione przez Sąd Najwyższy od Wydawnictwa W. uprawnienia do korzystania z programu [...].

Jako podstawę prawną wydanej decyzji organ podał art. 16 ust. 1 i ust. 2 w zw.

z art. 1 ust. 2 oraz art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198 ze zm., powoływanej dalej jako: "u.d.i.p."), a także art. 10 ust. 1, art. 71 ust. 1 i art. 75 ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości (Dz. U. z 2009 r. Nr 152, poz. 1223 ze zm.) oraz art. 34 ust. 1 pkt 8 i pkt 11 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (Dz. U. Nr 157, poz. 1240 ze zm.).

W uzasadnieniu organ wskazał, że udzielenie odpowiedzi na sformułowane we wniosku pytanie byłoby równoznaczne z ujawnieniem wszystkich danych z faktur wystawianych przez W., dokumentujących sprzedaż – zakup programu [...], w sposób uprawniający Sąd Najwyższy do korzystania z niego w określonym czasie. Wskazał, że faktury zakupu należą do kategorii: "zbiory" w rozumieniu art. 71 ust. 1 ustawy o rachunkowości, zaś z jej przepisów, a ściślej z rozdziału 8 pt. "Ochrona danych", z otwierającym go art. 71 ust. 1 jednoznacznie wynika, że dokumentację, o której mowa w art. 10 ust. 1 tej ustawy, a także księgi rachunkowe, dowody księgowe, dokumenty inwentaryzacyjne i sprawozdania finansowe, zwane dalej także "zbiorami", należy przechowywać w należyty sposób i chronić przed niedozwolonymi zmianami, nieupoważnionym rozpowszechnianiem, uszkodzeniem lub zniszczeniem. Art. 75 ww. ustawy wyraźnie zaś stanowi, że udostępnienie osobie trzeciej zbiorów lub ich części: - do wglądu na terenie jednostki – wymaga zgody kierownika jednostki lub osoby przez niego upoważnionej; - poza siedzibą zarządu (oddziału) jednostki – wymaga pisemnej zgody kierownika jednostki oraz pozostawienia w jednostce potwierdzonego spisu przejętych dokumentów, chyba że odrębne przepisy stanowią inaczej. Fundacja P. nie posiada wymaganej tym ostatnim przepisem zgody na udostępnienie jej przedmiotowych danych. Organ zaznaczył, że pewne odstępstwa od zasady ochrony określonego zespołu danych związanych z gospodarką finansową jednostki sektora finansów publicznych wynikają z art. 34 ustawy o finansach publicznych, a w wypadku Sądu Najwyższego - z art. 34 ust. 1 pkt 8 i pkt 11. Jednakże Sąd Najwyższy nie udzielał podmiotom spoza sektora finansów publicznych pomocy, o której mowa w art. 34 ust. 1 pkt 8, co oznacza, że jej adresatem nie był W.

W skardze na powyższą decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego

w Warszawie Fundacja P. zarzuciła :

1) naruszenie art. 61 ust. 1 i 2 Konstytucji RP oraz art. 1 ust. 1 w zw. z art. 10 ust. 1 i art. 13 ust. 1 u.d.i.p. poprzez bezpodstawną odmowę udostępnienia informacji publicznej określonej we wniosku z dnia 22 czerwca 2011 r.,

2) naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, polegające na niewłaściwym zastosowaniu art. 10 ust. 1, art. 71 ust. 1 i art. 75 ustawy

o rachunkowości poprzez ustalenie, że prawo dostępu do informacji publicznej doznaje ograniczenia z uwagi na ochronę przewidzianą w odrębnej ustawie, tj. ustawie o rachunkowości.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 23 maja 2013 r., sygn. akt II SA/Wa 612/13, działając na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jedn. Dz.U. z 2012 r., poz. 270 ze zm., powoływanej dalej jako: "P.p.s.a."), uchylił zaskarżoną decyzję oraz utrzymaną nią w mocy decyzję z dnia [...] stycznia 2013 r.

W uzasadnieniu Sąd I instancji podniósł, że Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej, w rozumieniu art. 4 ust. 1 u.d.i.p.. Nie ulegało też wątpliwości Sądu, że żądana przez Fundację P. informacja jest informacją publiczną. Takie stanowisko zostało bowiem wyrażone w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 10 stycznia 2012 r., sygn. akt II SA/Wa 2257/11, uwzględniającym skargę Fundacji na postanowienie Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego z dnia [...] sierpnia 2011 r., nr [...] o odmowie wszczęcia postępowania w sprawie udostępnienia Fundacji P. informacji o tym kiedy, w jakim trybie, w jakiej ilości oraz za jaką kwotę zostały zakupione przez Sąd Najwyższy od W. uprawnienia do korzystania z programu [...]. Stanowisko to podzielił Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 11 września 2012 r., sygn. akt I OSK 903/12, oddalającym skargę kasacyjną Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. Sąd I instancji przyjął w związku z tym, że do rozstrzygnięcia pozostała kwestia istnienia podstawy do odmowy udostępnienia żądanej informacji publicznej, z powołaniem się na przepis art. 5 ust. 1 u.d.i.p. Wskazał, że stosownie do treści tego przepisu, prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu w zakresie i na zasadach określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych oraz o ochronie innych tajemnic ustawowo chronionych. Jako że przepis ten stanowi wyjątek od zasady jawności spraw publicznych, winien być interpretowany ściśle. Sąd uznał zatem, że przez przepisy o ochronie informacji niejawnych należy rozumieć przede wszystkim regulacje zawarte w ustawie z dnia 5 sierpnia 2010 r. o ochronie informacji niejawnych (Dz. U. z 2010 r. Nr 182, poz. 1228). Natomiast inne tajemnice ustawowo chronione to tajemnice zawarte w ustawach, które ze względu na wagę przedmiotu regulacji, posiadają unormowania ograniczające dostęp do pewnych danych. Przykładowo Sąd I instancji wymienił tajemnicę skarbową, bankową, telekomunikacyjną, lekarską, itp. Następnie stwierdził, że takiego rodzaju unormowań nie zawiera powołana przez organ ustawa z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości. Wskazany bowiem przepis art. 71 ust. 1 tej ustawy znajduje się w rozdziale 8 zatytułowanym "Ochrona danych" i stanowi, że dokumentację, o której mowa w art. 10 ust. 1, księgi rachunkowe, dowody księgowe, dokumenty inwentaryzacyjne i sprawozdania finansowe, zwane dalej także "zbiorami", należy przechowywać w należyty sposób i chronić przed niedozwolonymi zmianami, nieupoważnionym rozpowszechnieniem, uszkodzeniem lub zniszczeniem. Sąd zauważył, że skarżąca Fundacja nie żądała udostępnienia żadnych zbiorów

w rozumieniu ustawy o rachunkowości lub ich części, lecz jedynie żądała informacji, kiedy, w jakim trybie, w jakiej ilości oraz za jaką kwotę zostały zakupione przedmiotowe uprawnienia. Sąd nie zgodził się z organem, że udostępnienie powyższych danych jest równoznaczne z ujawnieniem treści faktur zakupu wymienionych uprawnień do korzystania z programu [...]. Podkreślił, że w świetle orzecznictwa sądowoadministracyjnego, faktury dokumentujące zakup przez organy władzy publicznej towarów lub usług, na które przeznaczono środki publiczne, stanowią informację publiczną w rozumieniu u.d.i.p. Dostrzegł też, że wskazywana przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego ustawa z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych, jako zasadę wprowadza jawność i przejrzystość finansów publicznych, dopuszczając ich ograniczenie jedynie w odniesieniu do niektórych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa w rozumieniu przepisów o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. W konsekwencji brak było podstaw do odmowy udostępnienia żądanej informacji publicznej w oparciu o przepis art. 5 ust. 1 u.d.i.p. w związku z art. 71 ust. 1 i art. 75 ustawy o rachunkowości.

Wyrokiem z dnia 10 stycznia 2014 r., sygn. akt I OSK 2075/13, Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, uchylił powyższy wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie. Naczelny Sąd Administracyjny zgodził się z zarzutem naruszenia przez Sąd I instancji art. 141 § 4 P.p.s.a. Stwierdził, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie zawiera żadnych wskazań co do dalszego postępowania, nawet takich, które byłyby sformułowane nie wprost, a wynikały z treści uzasadnienia. Uzasadnienie jest lakoniczne i w istocie Sąd ograniczył się w nim jedynie do oceny zasadności podnoszonych w sprawie zarzutów. Tymczasem chociażby poprawność samej kwalifikacji przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego wniosku o udostępnienie informacji publicznej jest w sprawie niewyjaśniona, a ocena czy wnioskowana do udzielenia informacja publiczna ma charakter informacji prostej czy przetworzonej powinna mieć miejsce zaraz po przyjęciu, że wnioskowana do udzielenia informacja jest informacją publiczną.

Naczelny Sąd Administracyjny odniósł się też do poprawności dokonanej przez Sąd I instancji wykładni art. 1 ust. 2, art. 5 ust. 1, art. 16 ust. 1 u.d.i.p. w związku art. 10 ust. 1 i art. 71 ust. 1 i art. 75 ustawy o rachunkowości i art. 34 ust. 1 pkt 8 i pkt 11 ustawy o finansach publicznych oraz opartego na jej podstawie wniosku, że okoliczności wskazane w zaskarżonej do sądu administracyjnego decyzji Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego z dnia [...] lutego 2013 r. nie uzasadniały odmowy udostępnienia informacji publicznej objętej wnioskiem Fundacji. Wskazał, że okolicznością bezsporną i przesądzoną w niniejszej sprawie przez Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 11 września 2012 r., I OSK 903/12 jest charakter informacji objętej wnioskiem z dnia 22 czerwca 2011 r., jako informacji publicznej. W uzasadnieniu tego wyroku Naczelny Sąd Administracyjny wyraził pogląd, że żądana we wniosku z dnia 22 czerwca 2011 r. informacja jest co do zasady informacją publiczną, wskazując jednocześnie, że "w każdym przypadku poddanie wniosku rygorom ustawy o dostępie do informacji publicznej i zobowiązanie do jego załatwienia powoduje konieczność stosowania ograniczeń w dostępie do informacji, o których mowa w art. 5 ustawy". Sąd I instancji trafnie zatem stwierdził, że spór w niniejszej sprawie sprowadza się do kwestii istnienia podstawy do odmowy udostępnienia żądanej informacji publicznej z powołaniem się na przepis art. 5 ust. 1 u.d.i.p. Treść tego przepisu należy odczytywać w związku z treścią art. 61 ust. 3 Konstytucji RP, zgodnie z którym ograniczenie prawa do uzyskiwania informacji publicznej, o którym mowa w art. 61 ust. 1 i 2 Konstytucji, może nastąpić wyłącznie ze względu na określoną w ustawach ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa. Ograniczenie prawa dostępu do informacji publicznej może mieć w tym kontekście charakter wyjątkowy, znajdujący uzasadnienie w regulacji rangi ustawowej, a zakres wskazanych w Konstytucji wartości uzasadniających ograniczenie dostępu do informacji publicznej precyzuje ustawodawca w art. 5 ust. 1 u.d.i.p. wskazując, że ograniczenia takie uzasadnione są ochroną informacji niejawnych oraz innych tajemnic ustawowo chronionych. Pojęcie "tajemnicy ustawowo chronionej" należy zatem wykładać ściśle. Ilekroć ustawodawca przewiduje potrzebę ochrony danego rodzaju informacji, wprost nawiązuje w tekście prawnym do kategorii tajemnicy, przez którą należy rozumieć wiadomości lub informacje, których ujawnienie osobom nieuprawnionym objęte jest zakazem wynikającym z określonych norm. W przypadku tajemnicy ustawowo chronionej, zakaz ten musi wynikać z norm prawnych, a w konsekwencji, jak każdy zakaz, winien być wyrażony wprost i jeżeli dotyczy reglamentacji praw konstytucyjnych adresatów działań administracji, nie jest dopuszczalne konstruowanie jakichkolwiek domniemań na rzecz jego istnienia. Do pojęcia tajemnicy ustawodawca nawiązuje wprost w ustawie z dnia 5 sierpnia 2010 r. o ochronie informacji niejawnych. Tak też uczynił w innych aktach prawnych stanowiąc m.in. o tajemnicy zawodowej, skarbowej, bankowej, lekarskiej, aptekarskiej, pielęgniarskiej, dziennikarskiej, adwokackiej, radcowskiej, sędziowskiej. Na ochronę tajemnicy ustawowej nie wskazał natomiast w ustawie z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości.

Naczelny Sąd Administracyjny ocenił, że informacja publiczna o tym kiedy, w jakim trybie, w jakiej ilości oraz za jaką kwotę zostały zakupione przez Sąd Najwyższy uprawnienia do korzystania z programu [...], nie jest objęta żadną tajemnicą ustawowo chronioną. Wskazał, że nie stanowią podstawy odmowy udostępnienia wnioskowanej informacji powołane w skardze przepisy art. 10 ust. 1 i art. 71 ust. 1 i art. 75 ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości i art. 34 ust. 1 pkt 8 i pkt 11 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych. Wyjaśnił, że regulacje te zmierzają do ochrony dokumentacji rachunkowości i reglamentują zasady "technicznego" wglądu do tej dokumentacji (nie wykluczając takiego wglądu), nie zawierają natomiast żadnych ograniczeń w dostępie do informacji publicznej. Z przepisów tych wynika, że pojęcie "zbiorów", o jakich mowa w art. 71 ust. 1 ustawy o rachunkowości dotyczy egzemplarzy dokumentów rachunkowości jako nośników pewnych informacji, a nie samych informacji rozumianych jako zbiór danych zawartych w tych dokumentach. Wniosek z dnia 22 czerwca 2011 r. Fundacji P. nie dotyczył wglądu do dokumentacji rachunkowości Sądu Najwyższego, lecz informacji o tym kiedy, w jakim trybie, w jakiej ilości oraz za jaką kwotę zostały zakupione uprawnienia do korzystania z programu [...]. Nie ma podstaw do twierdzenia, że tak określona informacja publiczna podlegała udostępnieniu w trybie wglądu do dokumentacji rachunkowości Sądu Najwyższego, a także na innych zasadach, niż wynikające z ustawy o dostępie do informacji publicznej. Wniosek ten nie dotyczył udostępnienia do wglądu wnioskodawcy "zbiorów", o jakich mowa w art. 71 ust. 1 ustawy o rachunkowości. W konsekwencji przyjętej przez Sąd I instancji prawidłowej wykładni wskazanych wyżej przepisów trafne było zakwestionowanie zasadności wydania decyzji o odmowie udostępnienia informacji publicznej objętej wnioskiem z dnia 22 czerwca 2011 r.

Reasumując Naczelny Sąd Administracyjny zaznaczył, że wobec stwierdzenia naruszenia art. 141 § 4 P.p.s.a. ze względu na brak obligatoryjnych elementów uzasadnienia wyroku, uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji na podstawie art. 185 § 1 P.p.s.a.

Wskazanym na wstępie wyrokiem Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie, uchylając ponownie zaskarżoną decyzję oraz utrzymaną nią w mocy decyzję z dnia [...] stycznia 2013 r. Sąd I instancji przyjął, że żądana przez Fundację P. informacja jest informacją publiczną, w tym informacją prostą, nieprzetworzoną. Wskazał, że takie stanowisko zostało wyrażone zarówno w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 10 stycznia 2012 r., sygn. akt II SA/Wa 2257/11, uwzględniającym skargę Fundacji na postanowienie Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego z dnia [...] sierpnia 2011 r., nr [...] o odmowie wszczęcia postępowania w sprawie, jak również wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 11 września 2012 r., (sygn. akt I OSK 903/12), oddalającym skargę kasacyjną Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego od tego wyroku, a obecnie zostało potwierdzone wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 10 stycznia 2014 r. Sąd I instancji wskazał również, że ponownie rozpoznając wniosek skarżącej Fundacji, obowiązkiem organu będzie rozpatrzyć go z uwzględnieniem potwierdzonego przez sądy obu instancji stanowiska, że Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego jest podmiotem zobowiązanym do udzielenia informacji publicznej oraz, że żądane dane stanowią informację publiczną. Ponadto będzie musiał wziąć pod uwagę, że informacja publiczna o tym, kiedy, w jakim trybie, w jakiej ilości oraz za jaką kwotę zostały zakupione przez Sąd Najwyższy od W. uprawnienia do korzystania z programu [...], nie jest objęta żadną tajemnicą, o jakiej mowa w art. 5 ust. 1 u.d.i.p., w tym ustawy o rachunkowości, a zatem, że w oparciu o ten przepis brak jest podstaw do odmowy jej udostępnienia.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wywiódł Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, reprezentowany przez radcę prawnego, wnosząc o jego uchylenie

w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, a także

o zasądzenie kosztów postępowania.

Zaskarżonemu wyrokowi, na podstawie art. 174 pkt 2 P.p.s.a, zarzucił:

1) naruszenie art. 3 § 1, art. 141 § 4 oraz art. 153 w związku z art. 193 P.p.s.a., a także art. 170, art. 171 oraz art. 190 zdanie 1 P.p.s.a. w następstwie wadliwego zastosowania tych przepisów w stopniu rzutującym na wynik ponownego rozpoznania sprawy przez Sąd I instancji, w związku z brakiem przedstawienia w wyroku uwzględniającym skargę wskazań co do dalszego postępowania przed organem władzy publicznej poddanym kontroli sądu administracyjnego w sposób wymagany treścią wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 10 stycznia 2014 r. o sygn. akt I OSK 2075/13, w którym, dokonując wykładni art. 141 § 4 P.p.s.a., przypomniano m.in., że: a) "zamieszczone w uzasadnieniu wyroku wskazania muszą być jasne, konkretne, klarowne, logiczne i spójne", b) "chodzi bowiem o sposób determinacji dalszego postępowania administracyjnego w sprawie, aby zapobiegać powtórzeniu przez organ administracji publicznej wad postępowania, które spowodowały uwzględnienie skargi".

Tym samym, co najmniej pośrednio zobowiązano Sąd I instancji w szczególności do wyjaśnienia, w związku z odesłaniami zawartymi w art. 8 § 2 ustawy o Sądzie Najwyższym (Dz. U. z 2013 r. poz. 499), a także wprost z mocy art. 1 ust. 1 pkt 3a ustawy z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych (Dz. U. z 2013 r., poz. 269 ze zm.) do takich przepisów jak: art. 17 ust. 1 pkt 5 tej ustawy oraz art. 100 § 2 pkt 4 i pkt 5 kodeksu pracy, - czy ewentualne udostępnienie Fundacji P. żądanych przez nią we wniosku z 22 czerwca 2011 r. informacji przez pracowników Sądu Najwyższego nie będzie stanowiło naruszenia obowiązków pracowniczych w stopniu mogącym prowadzić: a) do rozwiązania z nimi stosunku pracy (służby), b) do postawienia im zarzutu popełnienia przewinienia dyscyplinarnego, a więc ewentualnego skazania dyscyplinarnego, c) do postawienia im zarzutu popełnienia przestępstwa określonego rodzajowo w art. 266 § 1 k.k., a więc i ewentualnego skazania za takie przestępstwo, d) do pociągnięcia ich do odpowiedzialności cywilnoprawnej w sytuacji, gdyby udostępnienie określonych informacji okazało się prowadzić do wyrządzenia szkody Skarbowi Państwa - Sądowi Najwyższemu, a więc w związku z zaniechaniem przedstawienia wyjaśnienia niezbędnego dla ewentualnego wykonania orzeczenia sądu administracyjnego przez faktyczne udostępnienie informacji objętych określonym wnioskiem Fundacji P. poprzez stwierdzenie, że jakkolwiek dane informacje mogą stanowić tajemnicę pracowniczą w rozumieniu art. 100 § 2 pkt 4 k.p., a także tajemnicę, którą zobowiązani są chronić pracownicy urzędów państwowych z mocy art. 17 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych (Dz. U. z 2013 r., poz. 269 ze zm.), to jej udostępnienie w ramach wykonania wyroku sądu administracyjnego nie będzie (nie może być) traktowane jako naruszenie obowiązków pracowniczych

Organ podniósł też, że zobowiązano Sąd I instancji do zwrócenia uwagi

w przyszłych wskazaniach co do dalszego postępowania przed Pierwszym Prezesem Sądu Najwyższego na obowiązek dokonania przez ten organ kwalifikacji określonego wniosku Fundacji P. o udostępnienie informacji uznanych za publiczne

w rozumieniu art. 1 ust. 1 u.d.i.p. jako wniosku o udostępnienie informacji prostej lub przetworzonej w sytuacji, gdy taka kwalifikacja ze strony organu poddanego kontroli sądu administracyjnego do tej pory nie miała miejsca, a może mieć znaczenie nie tylko dla końcowego załatwienia sprawy "wywołanej" danym wnioskiem, ale i dla ewentualnej ponownej oceny takiego wyniku przez sąd administracyjny. Nie wydaje się bowiem, by Sąd I instancji został zobowiązany do samodzielnego rozstrzygnięcia tej kwestii

w następstwie uchylenia jego wyroku;

2) naruszenie art. 3 § 1, art. 141 § 4 P.p.s.a., a także art. 190 zdanie 1 tej ustawy

w związku z wadliwym zastosowaniem tych przepisów w stopniu rzutującym na wynik sprawy ze względu na ustalenie, że objęte wnioskiem Fundacji P.

z 22 czerwca 2011 r. dane są informacjami prostymi, a nie przetworzonymi

w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 1 u.d.i.p. w sytuacji, gdy:

a) Sąd I instancji w dacie wyrokowania nie znał ani liczby, ani treści owych informacji, poza tym, że dotyczą one elementów treści umów zawartych przez Sąd Najwyższy z W. Sp. z o.o. (a obecnie S.A.) z siedzibą w W. poza trybem zamówień publicznych, a - tym samym - nie dysponował danymi pozwalającymi na sformułowanie własnej oceny co do charakteru owych informacji z punktu widzenia unormowania zawartego w ostatnio wymienionym przepisie,

b) w wyroku NSA z 10 stycznia 2014 r., I OSK 2075/13 Sąd I instancji nie został zobowiązany do wyjaśnienia tej kwestii we własnym zakresie, ale zobligowany, by ponownie uchylając obie decyzje Pierwszego Prezesa SN, nakazał temu organowi udzielenie odpowiedzi na pytanie, jakiego rodzaju informacjami, z punktu widzenia unormowań art. 3 ust. 1 pkt 1 u.d.i.p., są informacje objęte wnioskiem Fundacji P. w sytuacji, gdy do tej pory ów organ nie poczynił w tej mierze jakichkolwiek własnych ustaleń, a te mogą determinować dalsze jego postępowanie w niniejszej sprawie.

Dodatkowo organ wniósł o wystąpienie do jednego z powiększonych składów Naczelnego Sądu Administracyjnego z pytaniami prawnymi następującej treści: "Czy w sytuacji braku zamieszczenia w ustawie z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198 ze zm., określanej dalej skrótem: u.d.i.p.) unormowań chroniących pracowników instytucji wymienionych w art. 4 ust. 1 i ust. 2 tej ustawy przed odpowiedzialnością za naruszenie obowiązku zachowania tajemnicy pracowniczej, w tym przed odpowiedzialnością limitowaną prawem pracy lub pragmatykami służbowymi [tu: w związku z art. 17 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych (Dz. U. z 2013 r., poz. 269),

w związku z art. 1 ust. 1 pkt 3a tej ustawy, a także art. 100 § 2 pkt 4 k. p., w związku

z art. 8 § 2 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. z 2013 r., poz. 499 ze zm.)] lub przepisami prawa karnego (tu: w związku z art. 266 § 1 k.k.),

w wypadku udostępnienia informacji będącej taką tajemnicą "każdemu" w rozumieniu art. 2 ust. 1 u.d.i.p., sąd administracyjny władny jest uwzględnić skargę na decyzję odmawiającą udostępnienia - w ramach tej ustawy - danych mogących stanowić tajemnicę pracowniczą przez nakazanie udostępnienia takich danych "każdemu"

z zastosowaniem jej uregulowań ?" oraz - w wypadku udzielenia odpowiedzi pozytywnej na tak postawione pytanie – "Czy w świetle art. 170 i art. 171 p.p.s.a. sformułowanie prawomocnego wyroku sądu administracyjnego uwzględniającego skargę na decyzję odmawiającą udostępnienia danych mogących stanowić tajemnicę pracowniczą

w sposób nakazujący udostępnienie takich danych w ramach uregulowań ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. Nr 112, poz. 1198 ze zm.) przez podmiot (pracownika podmiotu), o którym mowa w art. 4 ust. 1 lub ust. 2 tej ustawy, zwalnia taki podmiot (jego pracownika) od odpowiedzialności prawnej, w tym pracowniczej, służbowej lub/i karnej za udostępnienie informacji mogącej stanowić taką tajemnicę ?" oraz - niezależnie od powyższych pytań – "Czy brak powtórzenia przez Sąd I instancji wskazań co do dalszego postępowania administracyjnego nakazanych orzeczeniem NSA wydanym na podstawie art. 185 § 1 p.p.s.a. stanowi naruszenie art. 153 p.p.s.a. w związku z art. 193 tej ustawy lub/i naruszenie art. 171 p.p.s.a., czy też ów brak, w wypadku uprawomocnienia się wyroku Sądu I instancji, wyłącza odpowiedzialność organu za ewentualne niezrealizowanie potencjalnych wskazań co do dalszego postępowania administracyjnego, jakie zostały zawarte jedynie w wyroku NSA nie kończącym postępowania sądowoadministracyjnego w określonej sprawie ?"

Odrębnym pismem organ wniósł również o rozstrzygnięcie wątpliwości wynikających z treści uzasadnienia wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 10 stycznia 2014r., (sygn. akt I OSK 2075/13) w zakresie zawartego na stronie 25 uzasadnienia wyroku stwierdzenia, że: "Informacja publiczna o tym, kiedy, w jakim trybie, w jakiej ilości oraz za jaką kwotę zostały zakupione przez Sąd Najwyższy od Wydawnictwa W., uprawnienia do korzystania z programu [...] nie jest objęta żadną tajemnicą ustawowo chronioną". Organ podał, że usunięcie wątpliwości w tym względzie wymaga odpowiedzi na pytania:

- czy informacje, których dotyczy pytanie: "Kiedy, w jakim trybie, w jakiej ilości oraz za jaką kwotę zostały zakupione przez Sąd Najwyższy od Wydawnictwa W., uprawnienia do korzystania z programu [...]?" mogą stanowić tajemnicę pracowniczą w rozumieniu art. 17 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych (Dz.U. z 2013 r., poz. 269) w związku z art. 1 ust. 1 pkt 3a tej ustawy, a także art. 100 § 2 pkt 4 kodeksu pracy w związku z art. 8 § 2 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. z 2013 r., poz. 499 ze zm.);

- czy wykluczenie w wyroku NSA z dnia 10 stycznia 2014 r., sygn. akt: I OSK 2075/13, możliwości objęcia mocą art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. Nr 112, poz. 1198 ze zm.) informacji znajdujących się

w posiadaniu pracowników Sądu Najwyższego, jakie pozwalają na udzielenie odpowiedzi na pytanie: "Kiedy, w jakim trybie, w jakiej ilości oraz za jaką kwotę zostały zakupione przez Sąd Najwyższy od Wydawnictwa W., uprawnienia do korzystania z programu [...]?" przy jednoczesnym braku stwierdzenia, że te informacje nie mogą również być takimi, które ci pracownicy mogliby być zobowiązani chronić z mocy uregulowań zawartych w innych ustawach niż wskazane w art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej, zważywszy na treść art. 17 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych (Dz.U. z 2013 r., poz. 269) w związku z art. 1 ust. 1 pkt 3a tej ustawy, a także art. 100 § 2 pkt 4 kodeksu pracy w związku z art. 8 § 2 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. z 2013 r., poz. 499 ze zm.), upoważnia sąd administracyjny do zobowiązania tych pracowników do ujawnienia takich informacji "każdemu" w rozumieniu art. 2 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej z zastosowaniem jej unormowań.

Wątpliwości organu dotyczyły również zawartego na przełomie 21 i 22 strony uzasadnienia wyroku stwierdzenia: "Tymczasem chociażby poprawność samej kwalifikacji przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego wniosku o udostępnienie informacji publicznej jest w sprawie niewyjaśniona, a ocena czy wnioskowana do udzielenia informacja publiczna ma charakter informacji prostej czy przetworzonej powinna mieć miejsce zaraz po przyjęciu, że wnioskowana do udzielenia informacja jest informacją publiczną. Brak obligatoryjnego elementu uzasadnienia powoduje, że w tym zakresie wymyka się ono spod kontroli instancyjnej", które w ocenie organu nie daje odpowiedzi na pytania, czy stwierdzenie to upoważnia lub zobowiązuje Sąd I instancji do:

- ponownego uchylenia objętych skargą decyzji Pierwszego Prezesa SN ze wskazaniem na obowiązek dokonania przez ten organ kwalifikacji danego wniosku Fundacji P. jako odnoszącego się do informacji uznanych wcześniejszymi orzeczeniami sądów administracyjnych za publiczne, przez wyjaśnienie charakteru tych informacji jako informacji prostych lub przetworzonych z punktu widzenia uregulowań zawartych w art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej, czy

- do ponownego uchylenia objętych skargą decyzji Pierwszego Prezesa SN

w połączeniu z dokonaniem bezpośrednio przez Sąd pierwszej instancji własnej oceny charakteru informacji uznanych wcześniejszymi orzeczeniami sądów administracyjnych za publiczne jako informacji prostych lub przetworzonych z punktu widzenia uregulowań zawartych w art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej

i z przedstawieniem takiej własnej oceny w ramach wskazań co do dalszego postępowania przed Pierwszym Prezesem Sądu Najwyższego, a więc w sposób dopuszczający lub wykluczający możliwość powołania się w ponownym postępowaniu przed Pierwszym Prezesem SN na art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Postanowieniem z dnia 12 grudnia 2014 r., sygn. akt I OSK 2075/13 Naczelny Sąd Administracyjny oddalił wniosek o wykładnię wyroku. W uzasadnieniu wyjaśnił, że wyrażone przez Naczelny Sąd Administracyjny w uzasadnieniu wyroku z dnia 10 stycznia 2014 r., sygn. akt: I OSK 2075/13 stanowisko, zgodnie z którym: "Informacja publiczna o tym, kiedy, w jakim trybie, w jakiej ilości oraz za jaką kwotę zostały zakupione przez Sąd Najwyższy od Wydawnictwa W., uprawnienia do korzystania z programu [...] nie jest objęta żadną tajemnicą ustawowo chronioną" zostało zaprezentowane po dokonaniu przez Sąd wykładni pojęcia "tajemnicy ustawowo chronionej" użytego w art. 5 ust. 1 u.d.i.p., a jego pełne brzmienie obejmuje stwierdzenie: "Na ochronę tajemnicy ustawowej nie wskazano natomiast w ustawie z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości (t. jedn.: Dz.U. z 2013 r., poz. 330 z późn. zm.). Informacja publiczna o tym, kiedy, w jakim trybie, w jakiej ilości oraz za jaką kwotę zostały zakupione przez Sąd Najwyższy od Wydawnictwa W., uprawnienia do korzystania z programu [...] nie jest objęta żadną tajemnicą ustawowo chronioną. W konsekwencji trafne jest stanowisko Sądu pierwszej instancji o braku podstaw do udostępnienia tej informacji". Prezentując to stanowisko w granicach oceny trafności zarzutu błędnej wykładni art. 1 ust. 2, art. 5 ust. 1, art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198 ze zm.) w związku art. 10 ust. 1 i art. 71 ust. 1 i art. 75 ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości (Dz. U. z 2009 r. Nr 152, poz. 1223 ze zm., obecnie Dz. U. z 2013 r., poz. 330 ze zm.) i art. 34 ust. 1 pkt 8 i pkt 11 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (Dz. U. Nr 157, poz. 1240 ze zm.), Naczelny Sąd Administracyjny nie dokonywał wykładni art. 17 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych (Dz.U. z 2013 r., poz. 269) w związku z art. 1 ust. 1 pkt 3a tej ustawy, a także art. 100 § 2 pkt 4 kodeksu pracy w związku z art. 8 § 2 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. z 2013 r., poz. 499 ze zm.), a tym bardziej nie wypowiadał się w kwestii poprawności stosowania tych przepisów w niniejszej sprawie. Wynika to również z treści wyżej zaprezentowanego stanowiska. Brak zatem podstaw do przyjęcia, że na tle uzasadnienia wyroku mogą istnieć obiektywne wątpliwości co do stanowiska Naczelnego Sądu Administracyjnego w zakresie kwalifikowania informacji objętych pytaniem: "Kiedy, w jakim trybie, w jakiej ilości oraz za jaką kwotę zostały zakupione przez Sąd Najwyższy od Wydawnictwa W. uprawnienia do korzystania z programu [...]?" jako informacji objętych tajemnicą ustawowo chronioną przepisami innymi niż analizowanymi w granicach podstaw kasacyjnych. W ramach kompetencji wynikającej z art. 158 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, nie jest tym bardziej dopuszczalne wyrażanie przez Sąd stanowiska, co do sposobu rozstrzygnięcia sprawy w toku dalszego postępowania, zwłaszcza w oparciu o przepisy, które nie były analizowane przez Naczelny Sąd Administracyjny. Wskazano, że jasne jest również stanowisko Sądu, zgodnie z którym "Tymczasem chociażby poprawność samej kwalifikacji przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego wniosku o udostępnienie informacji publicznej jest w sprawie niewyjaśniona, a ocena czy wnioskowana do udzielenia informacja publiczna ma charakter informacji prostej czy przetworzonej powinna mieć miejsce zaraz po przyjęciu, że wnioskowana do udzielenia informacja jest informacją publiczną. Brak obligatoryjnego elementu uzasadnienia powoduje, że w tym zakresie wymyka się ono spod kontroli instancyjnej". Stanowisko to wyrażone w odpowiedzi na zarzut naruszenia art. 141 § 4 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi dotyczyło poprawności uzasadnienia wyroku Sądu pierwszej instancji, jest czytelne i było wynikiem stwierdzenia przez Naczelny Sąd Administracyjny, że uzasadnienie wyroku Sądu pierwszej instancji nie zawierało żadnych wskazań, co do dalszego postępowania. Naczelny Sąd Administracyjny

w ramach rozpatrywania powyższego zarzutu, koncentrując się na sposobie formułowania uzasadnienia wyroku i jego elementów, nie wskazywał na sposób korzystania przez Sąd pierwszej instancji z kompetencji w fazie orzekania w toku dalszego postępowania, a zatem na tle stanowiska NSA nie mogły powstać obiektywne wątpliwości, co do zakresu związania Sądu pierwszej instancji.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

W myśl art. 183 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania, której przesłanki zostały enumeratywnie wyliczone w art. 183 § 2 P.p.s.a. W rozpoznawanej sprawie żadna z tych przesłanek nie wystąpiła, zatem Naczelny Sąd Administracyjny związany był granicami skargi kasacyjnej.

Zgodnie z art. 174 P.p.s.a. skargę kasacyjną można oprzeć na następujących

podstawach: naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie (pkt 1); naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy ( pkt 2).

W skardze kasacyjnej podniesiony został zarzut naruszenia przepisów postępowania.

Odnosząc się do tego zarzutu przypomnieć należy, że postępowanie sądowoadministracyjne zainicjowane zostało w niniejszej sprawie skargą na decyzję odmawiającą udzielenia wnioskowanych informacji z powołaniem się na art. 1 ust. 2 i art. 5 ust. 1 u.d.i.p., a także art. 10 ust. 1, art. 71 ust. 1 i art. 75 ustawy o rachunkowości oraz art. 34 ust. 1 pkt 8 i pkt 11 ustawy o finansach publicznych. Zdaniem organu udzielenia odpowiedzi na pytanie - kiedy, w jakim trybie, w jakiej ilości oraz za jaką kwotę zostały zakupione przez Sąd Najwyższy od Wydawnictwa W., uprawnienia do korzystania z programu [...], uniemożliwiała właśnie treść tych przepisów. Zatem unormowania te zakreślały materialnoprawne granice sprawy, poza które sąd administracyjny nie mógł wykroczyć w swych ocenach. Wynika to z treści art. 134 § 1 P.p.s.a., który stanowi, że sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną. "Granice sprawy" w rozumieniu tego przepisu wyznacza jej przedmiot wynikający z treści zaskarżonego działania organu administracji publicznej (zob. np. wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego: z dnia 25 lutego 2016r., sygn. akt II OSK 1622/14, z dnia13 sierpnia 2015 r., sygn. akt I OSK 2737/13, z dnia 22 października 2015 r., sygn. akt II OSK 380/14, czy z dnia 7 lipca 2015 r., sygn. akt II OSK 289/14, dostępne na stronie orzeczenia.nsa.gov.pl). W związku z tym, od początku rolą sądu administracyjnego mogło być jedynie zbadanie, czy rzeczywiście unormowania te miały zastosowanie w sprawie i czy uzasadniały odmowę udostępnienia informacji publicznej.

Wskazać należy, że w sytuacji ponownego rozpatrywania sprawy przez Sąd I instancji, na skutek wyroku kasacyjnego, stosownie do art. 190 P.p.s.a., Sąd, któremu sprawa została przekazana, związany jest wykładnią prawa dokonaną w tej sprawie przez Naczelny Sąd Administracyjny. Nie można oprzeć skargi kasacyjnej od orzeczenia wydanego po ponownym rozpoznaniu sprawy na podstawach sprzecznych z wykładnią prawa ustaloną w tej sprawie przez Naczelny Sąd Administracyjny. Przepis ten oznacza, że Sąd, któremu sprawa została przekazana, nie ma całkowitej swobody przy wydawaniu nowego orzeczenia. Przede wszystkim "granice sprawy", o których mowa w art. 134 § 1 P.p.s.a., podlegają zawężeniu do granic, w jakich Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznał sprawę (art. 183 P.p.s.a.) i w jakich wydał orzeczenie na podstawie art. 185 § 1 P.p.s.a. Tak więc rozpoznając sprawę powtórnie, Sąd I instancji musi interpretować i stosować art. 134 § 1 P.p.s.a. przy uwzględnieniu postanowień zawartych w art. 168 § 3, art. 183 § 1 i art. 190 P.p.s.a. (por. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Komentarz pod red. Jana Pawła Tarno, Wydawnictwo LexisNexis, wyd. 5, Warszawa 2012, str. 518-519).

Obecnie prawomocnie przesądzone już zostało wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 10 stycznia 2014 r., że z uwagi na zakres żądanej informacji publicznej, powołane przez organ przepisy nie mogły stanowić podstawy odmowy udzielenia odpowiedzi na zadane pytanie. Wobec treści uzasadnienia postanowienia odmawiającego dokonania wykładni tego wyroku na wniosek skarżącego kasacyjnie organu, nie powinno też budzić już wątpliwości, że zawarte w nim uwagi należy odnosić tylko do zakresu zajętego dotychczas przez organ stanowiska. Potwierdza to także treść art. 171 P.p.s.a., którego naruszenie zarzucono w skardze kasacyjnej. Przepis ten stanowi, że wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku ze skargą stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia. Unormowanie to konsekwentnie uwzględnia cały mechanizm sprawowania kontroli przez sądy administracyjne. Pamiętać należy, że zgodnie z art. 1 § 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych ( tekst jedn. Dz. U. z 2014r. poz. 1647 ze zm.) sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej, przy czym w świetle § 2 powołanego wyżej artykułu, kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. Potwierdza to też treść art. 3 § 1 P.p.s.a. Na podstawie tych przepisów obowiązek dokładnego rozpatrzenia stanu faktycznego i prawnego spoczywa na organie orzekającym. Natomiast do kompetencji sądu administracyjnego należy wyłącznie kontrola legalności działania organu administracji. To rolą organu administracji jest rozstrzygnięcie o prawach czy obowiązkach strony stosunku administracyjnego na podstawie norm prawa materialnego i w ustalonym w tym postępowaniu stanie faktycznym. Zadaniem zaś sądu administracyjnego jest sprawdzenie, czy postępowanie organu odpowiadało wymogom formalnym i czy w ustalonym stanie faktycznym prawidłowo zastosowano przepisy prawa materialnego. Tym samym sąd nie zastępuje organów administracji publicznej w merytorycznym załatwieniu spraw i nie dokonuje samoistnie ustaleń faktycznych i prawnych, orzeka natomiast na podstawie akt sprawy (art. 133 § 1 p.p.s.a.). Zatem sąd administracyjny nie rozstrzyga merytorycznie sprawy zawisłej przed organami administracyjnymi, a jedynie weryfikuje zgodność zajętego przez organ stanowiska z obowiązującymi przepisami prawa. Jeżeli organ ograniczy zbadanie sprawy tylko do pewnych jej aspektów, uznając, że jest to wystarczające do załatwienia wniosku, to kontrola legalności decyzji może objąć tylko ten obszar. Sąd administracyjny nie może, w sytuacji niepotwierdzenia zasadności stanowiska organu, w zastępstwie organu poszukiwać innych podstaw uzasadniających odmowę uwzględnienia wniosku o udostępnienie informacji publicznej i formułować ocen i wniosków w materii, która nie była uprzednio w ogóle przedmiotem analizy organu orzekającego. Tym samym organ niezasadnie domaga się zbadania w niniejszym postępowaniu, czy odmowę udostępnienia informacji publicznej w rozpatrywanym przypadku może uzasadniać treść art. 17 ust. 1 pkt 5 ustawy o pracownikach urzędów państwowych w związku z art. 1 ust. 1 pkt 3 a tej ustawy, a także art. 100 § 2 pkt 4 kodeksu pracy w związku z art. 8 § 2 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym.

Z tego też powodu Naczelny Sąd Administracyjny, w składzie orzekającym w niniejszej sprawie, nie znalazł podstaw do uwzględnienia wniosku skarżącego kasacyjnie o przedstawienie zagadnienia prawnego składowi poszerzonemu, ponieważ przedstawione w tym wniosku zagadnienia nie stanowiły podstawy rozstrzygania w rozpoznawanej sprawie i nie miały też żadnego wpływu na treść rozstrzygnięcia wynikającego z "granic sprawy" w wyżej omówionym znaczeniu.

Jedynym powodem wcześniejszego uchylenia wyroku Sądu I instancji i przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia było naruszenie art. 141 § 4 P.p.s.a. poprzez brak obowiązkowych wskazań co do dalszego postępowania organu. Przy czym Naczelny Sąd Administracyjny, dokonując wykładni swojego wyroku z dnia 10 stycznia 2014 r., wyjaśnił, że w żaden sposób nie wskazywał na sposób korzystania przez Sąd I instancji z kompetencji w fazie orzekania w toku ponownego rozpatrywania sprawy. Tym samym Sąd I instancji nie był ograniczony żadnymi wytycznymi w tym zakresie. Oznacza to, że Sąd ten mógł samodzielnie ocenić, jaki powinien być kierunek działań organu na skutek uchylenia zaskarżonej decyzji, ale, co podkreślić należy, w granicach sprawy. Dlatego budzące wątpliwość organu stwierdzenie Sądu I instancji, że żądana informacja nie jest objęta żadną tajemnicą, o jakiej mowa w art. 5 ust. 1 u.d.i.p., należy odczytywać w ten sposób, (jak to wyjaśnił Sąd I instancji w postanowieniu z dnia 25 września 2014 r.), że wnioskowane dane nie są objęte tajemnicą wynikającą z ustawy o rachunkowości i ewentualna ponowna odmowa nie może opierać się na przepisach tej ustawy.

W tym stanie rzeczy nieusprawiedliwiony jest zarzut naruszenia art. 3 § 1, art. 141 § 4, art. 153 P.p.s.a. w zw. z art. 193 P.p.s.a. i art. 170, art. 171 oraz art. 190 P.p.s.a. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie.

Zgodzić należy się natomiast ze skarżącym kasacyjnie, że Sąd I instancji wadliwie samodzielnie ustalił, iż wniosek dotyczy informacji prostej. Sąd ten uwzględnił bowiem zasygnalizowaną przez Naczelny Sąd Administracyjny, na skutek argumentów organu, potrzebę ustalenia, czy żądana informacja ma charakter informacji prostej, czy przetworzonej. Wbrew wyrażonemu w zaskarżonym wyroku stanowisku, okoliczność ta nie została dotychczas przesądzona. W powoływanych wyrokach, dotyczących przedmiotowego wniosku nie było w ogóle mowy na ten temat. W świetle czynionych powyżej uwag, rację ma autor skargi kasacyjnej, że to organ ( adresat wniosku) samodzielnie powinien rozstrzygnąć tę kwestię, ponieważ do tej pory nie oceniał tego zagadnienia, a bezspornie tylko on dysponuje danymi umożliwiającymi rozpoznanie zakresu wymaganych działań koniecznych do załatwienia wniosku. Mimo zasadności sformułowanego na tym tle zarzutu naruszenia art. 3 § 1 i art. 141 § 4 w zw. z art. 190 P.p.s.a., to nie mógł on jednak doprowadzić do uchylenia zaskarżonego wyroku, albowiem pomimo częściowo błędnego uzasadnienia, wyrok ten odpowiada prawu (art. 184 P.p.s.a.). Przy ponownym rozpoznaniu sprawy organ nie będzie związany w tym zakresie oceną Sądu I instancji i samodzielnie rozważy, czy żądana informacja ma charakter prosty, czy wymaga przetworzenia.

Mając powyższe na względzie Naczelny Sąd Administracyjny, na podstawie art. 184 p.p.s.a., oddalił skargę kasacyjną jako nieuzasadnioną.



Powered by SoftProdukt