drukuj    zapisz    Powrót do listy

6198 Inspekcja pracy, Ochrona zdrowia, Inspektor Pracy, oddalono skargę, II SA/Bd 57/08 - Wyrok WSA w Bydgoszczy z 2008-02-07, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Bd 57/08 - Wyrok WSA w Bydgoszczy

Data orzeczenia
2008-02-07 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2008-01-21
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy
Sędziowie
Grażyna Malinowska-Wasik
Wiesław Czerwiński /przewodniczący/
Wojciech Jarzembski /sprawozdawca/
Symbol z opisem
6198 Inspekcja pracy
Hasła tematyczne
Ochrona zdrowia
Sygn. powiązane
I OSK 773/08 - Wyrok NSA z 2009-04-29
Skarżony organ
Inspektor Pracy
Treść wyniku
oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2002 nr 153 poz 1270 art. 151
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Dz.U. 1996 nr 10 poz 55 art. 3 pkt 1, art. 5 ust. 1 pkt 3
Ustawa z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych.
Dz.U. 1974 nr 24 poz 141 art. 233
Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy.
Dz.U. 1997 nr 129 poz 844 art. 1,11 pkt 1, art. 33 ust. 1 pkt 1
Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy.
Dz.U. 1997 nr 78 poz 483 art. 66 ust. 1
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. uchwalona przez Zgromadzenie Narodowe w dniu 2 kwietnia 1997 r., przyjęta przez Naród w referendum konstytucyjnym w dniu 25 maja 1997 r., podpisana przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 16 lipca 1997 r.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia NSA Wiesław Czerwiński Sędziowie WSA: Sędzia WSA Wojciech Jarzembski (spr.) Sędzia WSA Grażyna Malinowska-Wasik Protokolant Jakub Jagodziński po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 7 lutego 2008r. sprawy ze skargi Komendanta [...] Policji w [...] na decyzję [...] Inspektora Pracy w [...] z dnia [...] listopada 2007r. nr [...] w przedmiocie nakazu urządzenia palarni oddala skargę

Uzasadnienie

II SA/Bd 57/08

Uzasadnienie

Nakazem z dnia [...] października 2007 r. nr rej. [...] Inspektor Pracy na podstawie art. 11 pkt 1 oraz art. 33 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy (Dz. U. Nr 89, poz. 589), art. 233 Kodeksu pracy, § 111 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz. U. z 2003 r., Nr 169, poz. 1650 ze zm.), § 40 ust. 1 i 2 oraz 41 i 42 załącznika do ww. rozporządzenia - nakazał Komendzie Wojewódzkiej Policji w B. do dnia [...] marca 2009 r. w wydzielonym pomieszczeniu urządzić palarnię tytoniu.

Organ wskazał, że kontrola przeprowadzona [...] września i [...] października 2007 r. w Komendzie wykazała, że palarni tytoniu nie urządzono, jednakże wprowadzono zakaz palenia tytoniu w całym obiekcie. Regulamin zakazuje "palenia tytoniu poza wyznaczonymi miejscami" i wyznaczono trzy takie miejsca, w których dozwolone jest palenie tytoniu. Są one usytuowane przy wejściach do obiektu: na dziecińcu wewnętrznym i przy wejściu głównym, oznaczone liniami ciągłymi na podłożu oraz tablicami z napisem "Tu wolno palić" wyposażone w popielniczki, zadaszone miejsca. Wyznaczenie takich miejsc ma istotne znaczenie dla ochrony przeciwpożarowej, jednak w świetle obowiązujących przepisów nie może być uznane za równoznaczne z urządzeniem palarni. Zdaniem organu ustawodawca nakazując pracodawcy urządzenie palarni miał na względzie aby palenie odbywało się w godziwych warunkach, przy równoczesnym zabezpieczeniu interesów osób niepalących. Wskazuje na to ustawa z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania wyrobów tytoniowych (Dz. U. z 1996 r., Nr 10, poz. 55 ze zm.) szczególnie w art. 3 pkt 1 i art. 5 ust. 1. Wskazano także na przepis § 111 ust. 1 ww. rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. który nakazuje, aby pracodawca zapewnił pomieszczenia higieniczno-sanitarne, a więc i palarnię, stosownie do liczby zatrudnionych. Rozstrzygając sprawę wzięto pod uwagę techniczne i organizacyjne możliwości wykonania decyzji.

Odwołanie wniósł Komendant Wojewódzki Policji w B. zarzucając, że organ wydający nakaz naruszył zasadę wynikającą z art. 6 kpa, tj. podjął decyzję z naruszeniem norm prawa materialnego i norm proceduralnych. Wywodzono, że przywołane przez Inspektora Pracy przepisy rozporządzenia wydane zostały z przekroczeniem granic delegacji ustawowej i nie mogą być uznawane za przepisy ogólnie obowiązujące, a tym samym nie dają podstaw do nakazywania pracodawcy urządzenia palarni. Nie przesądzają one o obowiązku urządzenia palarni. Zdaniem strony wskazują jedynie, że palenie tytoniu jest możliwe tylko w palarniach. Zatem wnioskowanie z tego obowiązku urządzenia palarni jest nadinterpretacją. Podkreślono, że na terenie Komendy, obowiązuje zakaz palenia tytoniu, wprowadzony Regulaminem Ochrony Przeciwpożarowej. Wskazano też, że niemożliwym jest spełnienie wymagań § 40 ust. 2 załącznika do rozporządzenia, tj. usytuowania palarni w sposób nie narażający osób niepalących na wdychanie dymu tytoniowego, gdyż "jest to z oczywistych względów technicznych niemożliwe". Wskazano także na formalną wadliwość decyzji, polegającą na braku precyzji rozstrzygnięcia, polegającą na braku określenia przez inspektora liczby pracowników – palaczy tytoniu pracujących w jednostce. Skutkuje to tym, że nakaz nie określa w sposób prawidłowy obowiązku pracodawcy, bowiem nie określa "usytuowania palarni, warunków technicznych, wielkości itd."

Rozpatrując odwołanie Okręgowy Inspektor Pracy w B. decyzją z dnia [...] listopada 2007 r. znak: [...] na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 Kpa i art. 19 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy (Dz. U. Nr 89, poz. 589) utrzymał w mocy zaskarżony nakaz.

Organ nie podzielił wywodów o braku upoważnienia ustawowego do wydania przez ministra przepisów dotyczących palarni. Przepisy te mają charakter powszechnie obowiązujący i do czasu ich uchylenia, bądź stwierdzenia ich niezgodności z Konstytucją RP wiążą adresatów - pracodawców oraz organy nadzoru i kontroli. Wojewódzki Sąd Administracyjny w B, wydając [...] maja 2007 r. wyrok (sygn. akt II SA/Bd 284/07), stwierdził że organy PIP mają prawo wydawać decyzje oparte o przepisy rozporządzenia przytoczonego w podstawach prawnych decyzji i nie podzielił argumentacji strony wskazującej na wadliwą interpretację i zastosowanie przepisów prawa materialnego. Rozstrzygnięcie pierwszej instancji znajduje więc oparcie w obowiązujących przepisach prawa. Wskazano, że stanowisko potwierdzające prawo organów nadzoru do nakazania urządzenia palarni zajmował wielokrotnie NSA, ostatnio w wyroku z 4 kwietnia 2007 r. (sygn. akt I OSK 829/06), stwierdzając że zapewnienie palarni "jest bezwzględną powinnością pracodawcy". W takiej sytuacji nie można przyjąć, że organ pierwszej instancji dokonał błędnej wykładni § 111 ust. 1 i 2 rozporządzenia o ogólnych przepisach bhp. Jest poza sporem, że pracodawca nie urządził palarni odpowiadającej wymaganiom określanym przepisami, a art. 5 ust. 1 pkt 3 ww. ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. stanowi o zakazie palenia tytoniu poza pomieszczeniami wyodrębnionymi i odpowiednio przystosowanymi. Żaden przepis prawa nie upoważnia natomiast pracodawcy do wprowadzenia bezwzględnego zakazu palenia tytoniu na terenie zakładu. Zatem na pracodawcy spoczywa obowiązek wydzielania i przystosowania pomieszczeń przeznaczonych do palenia tytoniu. Niemożliwym jest zdaniem organu przyjęcie tezy odwołania, że wykonanie nakazu "jest z oczywistych względów technicznie niemożliwe". Powszechne znane są urządzenia do wentylacji pomieszczeń, takie jak kanały wentylacji grawitacyjnej, urządzenia wentylacji nawiewnej czy wywiewnej. Ich wybór należy od pracodawcy urządzającego palarnię. Gdyby decyzja miała kwestie te rozstrzygać, organ nadzoru musiałby wykonać stosowny projekt techniczny, wyznaczyć lokalizację palarni, uzyskać ewentualne opinie i zgody na prace budowlane. Wykracza to poza kompetencje organu nadzoru. Jego zadaniem jest stwierdzenie czy pracodawca spełnia obowiązki przewidziane prawem. Jeśli obowiązkom uchybia, ma stosować przypisane mu środki prawne. Tak właśnie inspektor pracy postąpił. W decyzji uwzględnił słuszny interes strony, wyznaczając dostatecznie długi termin jej wykonania, konieczność przygotowania się do realizacji nakazu i to z uwagi na uwarunkowania techniczne, wykonawstwa robót, jak i zabezpieczenia środków finansowych.

Okręgowy Inspektor Pracy nie podzielił też twierdzenia, że decyzja jest wadliwa pod względem formalnym. Decyzja odpowiada wymaganiom art. 107 § 1 kpa. Rozstrzygnięcie nakazuje urządzenie palarni, tj. spełnienie obowiązku wynikającego z konkretnego, wskazanego w decyzji przepisu prawa. Przepis ten wskazuje parametry, jakie pomieszczenie palarni ma spełniać. Argument, że inspektor pracy nie ustalił liczby osób palących, co musi skutkować uznaniem decyzji za nieposiadającą waloru rozstrzygnięcia co do istoty sprawy, nie może być przyjęty. Podjęcie działań w celu ustalenia liczby palących, godziłaby w ich prywatność. Stąd organ odwołuje się w uzasadnieniu do doświadczenia życiowego, uznając propozycję pracodawcy za spełniającą wymagania co do powierzchni palarni. Zdaniem organu odwoławczego uwag dotyczących obowiązku organu rozstrzygającego co do rozstrzygnięcia w kwestii "usytuowania palarni, warunków technicznych, wielkości itd." nie można podzielić. Organ nie może swą decyzją "ubezwłasnowolnić" adresata decyzji. Musi pozostawić mu swobodę wyboru sposobu wykonania decyzji, szczególnie co do usytuowania palarni i jej wyposażenia. Istotnym jest, aby spełnione były warunki określone przepisami, tj. powierzchnia, do czego w rozstrzygnięciu odniesiono się, i wentylacja pomieszczenia.

Na powyższą decyzję Komendant Wojewódzki Policji w B. złożył skargę zarzucając następujące naruszenia prawa:

1. art. 6 i art. 107 § 1 kodeksu postępowania administracyjnego;

2. naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie § 2 pkt 2, i § 111 ust. 1 ww. rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. oraz § 40 ust. 1 i 2 załącznika nr 3 do tegoż rozporządzenia; art. 11 pkt 1 ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy; art. 207 kodeksu pracy; art. 3 pkt 1 ww. ustawy z dnia 9 listopada 1995 r.

Stawiając powyższe zarzuty skarżący wniósł o: uchylenie zaskarżonej decyzji, wstrzymanie jej wykonania w całości do czasu prawomocnego zakończenia niniejszego postępowania, zasądzenie na rzecz skarżącego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Uzasadniając skargę skarżący podtrzymał argumentację zawartą w odwołaniu. M. in. stwierdzono, że decyzja jest absolutnie chybiona, albowiem w jednostce istnieją wyznaczone miejsca, spełniające funkcję palarni, w których to dozwolone jest palenie tytoniu. Co prawda znaczono, iż nie spełniają one określonych wymogów, palący będą bowiem narażeni na złe warunki atmosferyczne – w żaden jednak sposób nie powołano, jaki przepis prawa miałby być podstawą do zapewnienia palącym miejsca, w którym warunki te miałyby być neutralne. Organ nie ma żadnych podstaw do wydania nakazu utworzenia palarni, te bowiem istnieją. Inspektor pracy nie ustalił danych pozwalających mu na wydanie przedmiotowego nakazu, to jest liczby pracowników – palaczy tytoniu pracujących w jednostce. Jedynie ustalenie, że osoby takie pracują na terenie Komendy mogłyby skutkować wydaniem decyzji nakazującej ustanowienie palarni. W sytuacji, gdyby takich osób nie było, nakaz ten nie miałby żadnego sensu. Odwołując się do treści § 41 załącznika do rozporządzenia wskazano, że ustawodawca wyraźnie wskazał, że obszar pomieszczenia nie jest zależny od liczby pracowników zatrudnionych w danym zakładzie i należałoby ustalić dokładną liczbę takich właśnie osób. Takiego obowiązku przerzucać na pracodawcę, nie można. Badanie takich okoliczności stałoby w sprzeczności z obwiązującymi przepisami prawa pracy, jak i Konstytucją RP, byłoby bowiem próbą wniknięcia w strefę prywatności pracownika. Skoro więc nie ustalono przesłanki do wyznaczenia wielkości palarni, którą jest liczba palących, to nie da się przyjąć, iż normy wynikające z powyższej zasady zostały przez organ wypełnione. Nie do przyjęcia jest sytuacja, w której uzależnianoby liczbę i wielkość palarni od liczby ogólnej zatrudnionych pracowników. Ogólne przepisy bhp przewidują bowiem jednoznaczne, iż parametry te zależne są jedynie od ilości pracowników palących tytoń. Wg skarżącego nielogicznym musiałoby zostać uznane nałożenie obowiązku utworzenia palarni spełniającej warunki dla wszystkich osób zatrudnionych. Doprowadziłoby to bowiem do niczym nieuzasadnionego ponoszenia ogromnych wydatków przez pracodawcę na podstawie nie umocowanego w przepisach prawa nakazu inspektora pracy.

Skarżący wskazał też, że w myśl art. 6 kpa organy administracji publicznej zobowiązane są działać na podstawie przepisów prawa. Praworządność oznacza zgodność z normami (przepisami) obowiązującego prawa. Zaskarżona decyzja nie spełnia wskazanego wymogu, w związku z czym należy ją uchylić. Zdaniem skarżącego organ wydający rozporządzenie z 26 września 1997 r. nie był uprawniony do definiowania w § 2 pkt 2 pojęcia pomieszczenia higieniczno –sanitarnego do których m.in. zaliczono palarnie. Na to nie zezwalała ustawowa delegacja. Z tego przepisu nie da się więc wyciągać żadnych merytorycznych podstaw do nakazywania pracodawcy urządzania palarni w zakładzie pracy. Zresztą nazywanie palarni pomieszczeniem higienicznosanitarnym jest kompletnym nieporozumieniem i zaprzeczeniem istocie pojęcia urządzenia higienicznosanitarne. Wskazano także, że wydający rozporządzenie minister wcale nie przesądził obowiązku ustanawiania jakichkolwiek pomieszczeń dla pracowników palących tytoń. § 40 ust. 1 powołanego rozporządzenia - nie daje absolutnie żadnych podstaw do uznania, że pracodawca zobowiązany jest takie miejsca stworzyć. Ustawodawca wskazuje jedynie, że palenie tytoniu jest możliwe w takich właśnie miejscach, co pozwala jedynie na przyjęcie a contrario, iż w innych miejscach czynności są te po prostu niedopuszczalne. Nadinterpretacją byłoby zadaniem skarżącego wywnioskowanie z przepisu, iż w sytuacji, gdy palenie tytoniu dopuszczalne jest jedynie w palarni, to pracodawca ma obowiązek zapewnić pracownikowi takie właśnie pomieszczenie.

Skarżący wskazał też, że do pryncypiów obowiązujących przepisów o bezpieczeństwie i higienie pracy należy właśnie zapewnienie pracownikom bezpiecznych warunków pracy, tworzenie miejsc, które z założenia umożliwiać mają zatruwanie poprzez uleganie szkodliwemu dla zdrowia i życia nałogowi, jakim jest palenie tytoniu, nie znajduje żadnego racjonalnego wytłumaczenia i stałoby w jawnej sprzeczności z podstawowymi zasadami wskazanego rozporządzenia. Jest to "wyimaginowany przez organ obowiązek tworzenia miejsc, w których pracodawca miałby umożliwiać i ułatwiać pracownikom niszczenie swego organizmu". Nie ma więc żadnych podstaw, aby przyjąć podawaną w decyzji przez organ nadinterpretację § 40 ust. 1 rozporządzenia. Nie da się przy tym wg skarżącego zrozumieć i wykonać zobowiązania wynikającego z treści § 40 ust. 2, gdyż jest to z oczywistych względów technicznie niemożliwe. Zarzucając organowi "oczywisty brak wiedzy na temat właściwych urządzeń", skarżący stwierdza, że w obecnym stanie technicznym nie istnieje żadne urządzenie, które w 100% niwelowałoby zagrożenie związane z paleniem tytoniu w przeznaczonych do tego miejscach i w tej sytuacji w taki czy inny sposób zostaną przynajmniej narażone na niebezpieczne dla zdrowia zawiązki i substancje osoby niepalące.

Skoro więc zgodnie z art. 66 ust. 1 Konstytucji RP każdy ma prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, a to pracodawca ponosi odpowiedzialność za stan bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładzie pracy (art. 207 § 1 k.p.), to w sytuacji nałożenia przez ustawodawcę obowiązku tworzenia palarni (który to obowiązek nie wynika wprost z żadnego przepisu, a jest jedynie wynadinterpretowany przez organ) to mielibyśmy do czynienia z bezprawnym działaniem organów władzy publicznej, powodujący uszczerbek materialny w mieniu pracodawcy, zobowiązanego pokryć ewentualne odszkodowania dla pracowników, co jest oczywiście niedopuszczalne.

Zdaniem skarżącego zaskarżona decyzja jest oczywiście wadliwa pod względem formalnym, wobec czego i z tego powodu nie może się ostać. Wydany nakaz nie określa w sposób prawidłowy nałożonego na pracodawcę obowiązku. Takiej decyzji nie da się po prostu wykonać, więc jest ona niezgodna z wymogami stawianymi jej przez obwiązujące przepisy prawa. Wg skarżącego organ nie wykonał czynności wskazywanych mu przez Sąd w wyroku z dnia 28 maja 2007 r., tj. wykazanie na czym polegały nieprawidłowości, dlaczego palarnia nie odpowiada wymaganiom formalnym oraz wskazać, że wykonanie nałożonych obowiązków z punktu widzenia technicznego jest wykonalne. Obowiązków tych w żadnym bowiem razie nie wypełniają same gołosłowne stwierdzenia, w żaden sposób merytorycznie nieuzasadnione. PIP nie dokonał przy tym ciążących na nim z mocy art. 11 pkt 1 ustawy obowiązku stwierdzenia naruszenia przepisów prawa pracy, nie wskazując jakich konkretnych uchybień się dopuszczono.

Podsumowując swoje wywody skarżący stwierdził, że należy uznać, iż skarżona decyzja nie jest zgodna z formalnymi wymogami stawianymi przed decyzją administracyjną, wobec czego nie da się jej wykonać, lecz przede wszystkim jest ona niezgodna z merytorycznymi normami prawnymi określającymi przedmiotowe kwestie, wobec czego należy ją uchylić.

W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie. Organ wskazał, że przywoływane rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 26 września 1997 r., znajdujące w ustawie delegacje do jego wydania, obligują inspektora do wydania decyzji, jeśli w toku kontroli stwierdził brak palarni. Dał temu wyraz tutejszy Sąd, który w wyroku (sygn. akt II SA/Bd 284/07) nie kwestionował zasadności wydania takiej decyzji. W wyroku tym Sąd wskazał jedynie na uchybienia w ocenie stanu faktycznego, mogące mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia. W postępowaniu poprzedzającym wydanie zaskarżonej decyzji uchybienia te usunięto. Zdaniem organu treść skargi jest w istocie powielaniem argumentacji zawartej w skardze będącej podstawą poprzedniego wyroku. W odpowiedzi na skargę organ przywołał ponownie wyrok NSA z 4 kwietnia 2007 r., sygn. akt I OSK 892/06 w którym Sąd wskazuje, że "Z treści przywołanych przepisów jednoznacznie wynika, że zapewnienie pracownikom określonych pomieszczeń higieniczno sanitarnych, w tym także palarni jest bezwzględną powinnością pracodawcy" i że "Nie zależy od uznania pracodawcy, w tym jego przekonanie w kwestii palenia tytoniu czy tez sytuacji ekonomiczno - finansowej."

Argumentacja skarżącego, wskazująca na wydzielenie oznakowanych miejsc do palenia tytoniu nie może wykluczać obowiązku urządzenia palarni odpowiadającej obowiązującym normom, gdyż jak wskazuje NSA w przywołanym wyroku: "Pracodawca obowiązany jest zapewnić wykonanie powyższego zakazu. Nie może ani go uchylić ani zmienić jego ustawowego zakresu. W konsekwencji należy przyjąć pogląd, że na pracodawcy spoczywa powinność wyodrębnienia i przystosowania pomieszczeń przeznaczonych do palenia tytoniu...". Ponadto, nie można zgodzić z argumentem, że decyzja nie jest konkretna. W istniejących okolicznościach, szczególnie gdy brak jest możliwości precyzyjnego ustalenia liczby palących, inspektor przyjął, iż wskazane przez pracodawcę (w toku kontroli) rozwiązanie co do miejsca urządzenia palarni i jej powierzchni będzie właściwe. Dał temu wyraz w uzasadnieniu nakazu.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy zważył, co następuje:

Wniesiona skarga mimo swej obszerności jest w sposób ewidentny oczywiście chybiona i w żadnej mierze nie może być uwzględniona.

Art. 66 Konstytucji RP w ust. 1 stanowi, że każdy ma prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy (zd. 1), a sposób realizacji tego prawa oraz obowiązku pracodawcy określa ustawa (zd. 2). Rozwinięciem tej konstytucyjnej zasady – zawartej w rozdziale Konstytucji noszącym tytuł "Wolności i prawa ekonomiczne, socjalne i kulturalne" jest m.in. przepis art. 233 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy który stanowi, że pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom odpowiednie urządzenia higieniczno – sanitarne. Organem kontrolno-nadzorczym w tym zakresie jest Państwowa Inspekcja Pracy. Art. 1 ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy (Dz. U. Nr 89, poz. 589) m.in. stanowi, że Państwowa Inspekcja Pracy jest organem powołanym do sprawowania kontroli i nadzoru przestrzegania prawa pracy, a w szczególności przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. Dostrzeżenie przez organ inspekcji pracy naruszenia przez pracodawcę przepisów i zasad bezpieczeństwa higieny pracy wręcz obliguje te organy do decyzyjnego nakazania usunięcia stwierdzonych uchybień w ustalonym terminie (art. 11 pkt 1 ww. ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r.).

Przywoływany art. 66 ust. 1 Konstytucji w zdaniu drugim stanowi, że sposób realizacji ustanowionego w zadaniu pierwszym prawa do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy określa ustawa.

Ustawowym przejawem realizacji ww. konstytucyjnej zasady jest między innymi ustawa z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (Dz. U. z 1996 r., Nr 10, poz. 1055 z późn. zm.). W ustawie tej zawarte są między innymi przepisy bezpośrednio związane z wykonywaniem pracy. Generalnie jednak rzecz biorąc należy stwierdzić, że ratio legis tejże ustawy określa jej preambuła. Jest nim nie tylko przeciwdziałanie uzależnienia od używania tytoniu i wyrobów tytoniowych lecz także ochrona zdrowia przed jego następstwami. Ochrona ta realizowana jest - po myśli art. 3 pkt 1 tej ustawy – poprzez ochronę prawa niepalących do życia w środowisku wolnym od dymu tytoniowego i poprzez ustanowienie w art. 5 ust. 1 pkt 3 tejże ustawy zakazu palenia wyrobów tytoniowych m.in. w pomieszczeniach zakładów pracy – poza wyraźnie wyodrębnionymi miejscami.

Powracając zaś do ustawy Kodeks pracy należy wskazać, że w art. 237 § 2 znajduje się delegacja dla wskazanego ministra do określania w drodze rozporządzenia przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. W oparciu o tą delegację Minister Pracy i Polityki Socjalnej wydał w dniu 26 września 1997 r. rozporządzenie w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (tekst jednolity: Dz. U. z 2003 r., Nr 169, poz. 1650 z późn. zm.). Przepis § 111 w ust. 1 zawarty w Dziale II noszącym tytuł "Pomieszczenia i urządzenia higieniczno – sanitarne oraz zaopatrzenie pracowników w napoje i środki higieny osobistej" stanowi, że pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom pomieszczenia i urządzenia higienicznosanitarne, których rodzaj, ilość i wielkość powinny być dostosowane do liczby zatrudnionych pracowników, stosowanych technologii i rodzajów pracy oraz warunków, w jakich ta praca jest wykonywana. Natomiast w art. 2 § 111 wskazano, że wymagania dla pomieszczeń i urządzeń higenicznosanitarnych określa załącznik nr 3 do rozporządzenia. Owe wymagania zawarte w rozdziale 7 załącznika zatytułowanego "Palarnie" są następujące: palenie tytoniu w zakładach pracy jest dozwolone wyłącznie w odpowiednio przystosowanych pomieszczeniach (palarniach) wyposażonych w dostateczną ilość popielniczek; palarnie powinny być usytuowane w sposób nienarażający osób niepalących na wdychanie dymu tytoniowego; w palarni powinno przypadać co najmniej 0,1m² powierzchni podłogi na każdego pracownika najliczniejszej zmiany korzystającego z tego pomieszczenia, z tym jednak, że powierzchnia poszczególnych pomieszczeń przeznaczonych na palarnie nie powinna być mniejsza niż 4 m²; w palarni należy zapewnić przynajmniej dziesięciokrotną wymianę powietrza w ciągu godziny.

Z powyższych przepisów wynika w sposób jednoznaczny nakaz wyodrębnienia w zakładzie pracy oddzielnych pomieszczeń palarni, spełniających powyższe parametry techniczne, celem realizacji gwarantowanej prawem ochrony prawa niepalących do życia w środowisku wolnym od dymu tytoniowego. I trudno więc uznać, że jest to – jak ujął to skarżący w piśmie z [...] października 2007 r. – "wyimaginowany przez organ obowiązek".

Z obowiązku realizacji tego ustawowego nakazu nie zwalnia bynajmniej wprowadzenie w przywołanym przez skarżącego Regulaminie zakazu palenia tytoniu poza wyznaczonymi miejscami i wyznaczenie takich miejsc. Nawet pozostawiwszy poza zakresem rozwiązań kwestię zgodności takiego zakazu z konstytucyjnie gwarantowanym każdemu obywatelowi prawem do decydowania o swoim życiu osobistym (art. 47 Konstytucji) oraz konstytucyjnym zakazem zmuszania obywatela do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje (art. 31 pkt 2 Konstytucji), zauważyć należy, że każdorazowe "wyłamanie się" niektórych osób z regulaminowego zakazu palenia tytoniu godzi w uprawnienia rzeszy niepalących narażonych na sąsiedztwo palących. Brak wyodrębnienia oddzielnego pomieszczenia palarni potencjalnie naraża, bowiem niepalących na wdychanie dymu tytoniowego, a wprowadzany zakaz palenia, zważywszy na możliwość jego obchodzenia, nie likwiduje tego zagrożenia.

Realizacja tego ustawowego obowiązku nie zależy więc od uznania pracodawcy jego przekonań w kwestii palenia tytoniu czy też jego sytuacji ekonomiczno – finansowej, czy problemów natury technicznej.

Oczywiście, że w sytuacji gdy tak jednoznacznie został określony ustawowy obowiązek, to istotny jest zakres znaczeniowy pojęcia "pomieszczenia higenicznosanitarne". Kwestię tę rozstrzyga § 2 ww. rozporządzenia. W przepisie tym dla uniknięcia wątpliwości interpretacyjnych określeń i zwrotów użytych w rozporządzeniu prawodawca wprowadził legalne definicje pojęć, w tym definicję "pomieszczenia higenicznosanitarne". W myśl pkt 2 § 2 omawianego aktu prawnego, ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o "pomieszczeniach higienicznosanitarnych" – rozumie się przez to szatnie, umywalnie, pomieszczenia z natryskami, ustępy, palarnie itp. Powyższa definicja ma charakter normatywny. Jest to tzw. definicja zakresowa pełna, polegająca na wymienieniu wszystkich nazw pomieszczeń, które w rozumieniu tego aktu prawnego wyczerpują zakres pojęcia "pomieszczenia higenicznosanitarne".

Analiza zaskarżonej decyzji jak i poprzedzającej ją decyzji (nakazu) z dnia [...] października 2007 r. a w szczególności ich uzasadnienień prowadzi do wniosku, że tym razem nie popełniono uchybień wskazanych w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy z dnia 28 maja 2007 r. (II SA/Bd 284/07) i w pełni zrealizowano wszystkie zalecenia zawarte w tym wyroku.

Reasumując należy stwierdzić, że wydając zaskarżoną decyzję organ nie naruszył prawa. Na marginesie należy tylko zauważyć, że stanowisko Sądu wyrażone w niniejszym wyroku nawiązuje do podobnych rozstrzygnięć sądów administracyjnych zawartych nie tylko w wyroku przywołanym w zaskarżonej decyzji, tj. wyroku NSA z 4 kwietnia 2007 r. (sygn. I OSK 829/06) ale i w wyroku NSA OZ w Białymstoku z 27 czerwca 2002 r. – SA/Bk 230/02 wyrok NSA OZ w Łodzi z dnia 24 stycznia 2003 r. – II SA/Łd 1887/99.

W tej sytuacji w oparciu o art. 151 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sadami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 z późn. zm.) należało skargę oddalić.



Powered by SoftProdukt