drukuj    zapisz    Powrót do listy

6046 Inne koncesje i zezwolenia, Działalność gospodarcza, Prezes Głównego Urzędu Miar, Uchylono zaskarżony wyrok i przekazano sprawę do ponownego rozpoznania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny, II GSK 876/08 - Wyrok NSA z 2009-04-23, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II GSK 876/08 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2009-04-23 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2008-09-04
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Joanna Kabat-Rembelska /sprawozdawca/
Maria Jagielska
Tadeusz Cysek /przewodniczący/
Symbol z opisem
6046 Inne koncesje i zezwolenia
Hasła tematyczne
Działalność gospodarcza
Sygn. powiązane
VI SA/Wa 588/08 - Wyrok WSA w Warszawie z 2008-05-28
Skarżony organ
Prezes Głównego Urzędu Miar
Treść wyniku
Uchylono zaskarżony wyrok i przekazano sprawę do ponownego rozpoznania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny
Powołane przepisy
Dz.U. 1960 nr 30 poz 168 art. 156 par. 1 pkt 2
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego
Dz.U. 2004 nr 229 poz 2309 par. 9 ust. 1
Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 14 października 2004 r. w sprawie opłat za czynności urzędowe wykonywane przez organy administracji miar i podległe im urzędy
Dz.U. 2004 nr 243 poz 2441 art. 24 ust. 2 pkt 5
Ustawa z dnia 11 maja 2001 r. Prawo o miarach - tekst jednolity.
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Tadeusz Cysek Sędzia NSA Joanna Kabat -Rembelska (spr.) Sędzia del. WSA Maria Jagielska Protokolant Anna Wróblewska po rozpoznaniu w dniu 23 kwietnia 2009 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej Prezesa Głównego Urzędu Miar od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w W. z dnia 28 maja 2008 r. sygn. akt VI SA/Wa 588/08 w sprawie ze skargi AMS R. Spółka jawna R. K., M. K. na decyzję Prezesa Głównego Urzędu Miar z dnia [...] stycznia 2008 r. nr [...] w przedmiocie odmowy uznania nadpłaty 1. uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w W.; 2. zasądza od AMS R. Spółka jawna R. K., M. K. na rzecz Prezesa Głównego Urzędu Miar 1.597 (tysiąc pięćset dziewięćdziesiąt siedem) złotych tytułem kosztów postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. wyrokiem z dnia 28 maja 2008 r. sygn. akt VI SA/Wa 588/08 po rozpoznaniu skargi A. Spółka jawna R. K., M. K. z siedzibą w L. na decyzję Prezesa Głównego Urzędu Miar z dnia [...] stycznia 2008 r., nr [...] w przedmiocie odmowy uznania nadpłaty - stwierdził nieważność zaskarżonej decyzji oraz poprzedzającej ją decyzji Prezesa Głównego Urzędu Miar z dnia [...] grudnia 2007 r.

Sąd orzekał w następującym stanie sprawy.

Prezes Głównego Urzędu Miar decyzją z dnia [...] kwietnia 2005 r., nr [...], udzielił Spółce Jawnej A. R. R. K., M. K. z siedzibą w L. zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie instalacji lub napraw oraz sprawdzania urządzeń rejestrujących stosowanych w transporcie drogowym - tachografów samochodowych.

W związku wydaniem tego zezwolenia organ na podstawie § 9 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 14 października 2004 r. - w sprawie opłat za czynności urzędowe wykonywane przez organy administracji miar i podległe im urzędy (Dz. U. Nr 229, poz. 2309, dalej: rozporządzenie Ministra Finansów w sprawie opłat), określił opłatę w wysokości 30.000 zł. Kwota ta została przez Spółkę A. R. uiszczona.

Spółka A. R. pismem z dnia 17 września 2007 r., wezwała Prezesa Głównego Urzędu Miar do dobrowolnej zapłaty kwoty 26.436,00 zł z tytułu opłaty za udzielenie zezwolenia nr [...], z uwagi na brak podstawy prawnej do pobrania opłaty za wydanie zezwolenia na sprawdzanie urządzeń pomiarowych. Spółka podniosła, że obowiązujący w dacie wydania zezwolenia art. 24 ust. 2 pkt 5 ustawy z dnia 11 maja 2001 r. - Prawo o miarach (Dz. U. Nr 8, poz. 60 ze zm., dalej: Prawo o miarach) stanowił, że opłaty pobiera się za udzielenie lub zmianę zezwolenia do wykonywania napraw lub instalacji przyrządów pomiarowych. Powołany przepis nie przewidywał obowiązku ponoszenia opłaty za zezwolenie na wykonywanie działalności w zakresie sprawdzania urządzeń rejestrujących stosowanych w transporcie drogowym. Przepisy rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie opłat, wydanego na podstawie upoważnienia ustawowego określonego w art. 24a ust. 4 Prawa o miarach, w zakresie ustalającym wysokość opłaty za zezwolenie na sprawdzanie urządzeń rejestrujących, były, zdaniem spółki, pozbawione mocy prawnej, gdyż wykraczały poza upoważnienie ustawowe.

Prezes Głównego Urzędu Miar decyzją z dnia [...] grudnia 2007 r. odmówił stwierdzenia nadpłaty z tytułu pobrania opłaty za czynności urzędowe związane z wydaniem zezwolenia nr [...] z dnia [...] kwietnia 2005 r.

W uzasadnieniu organ wskazał, że miał obowiązek zastosowania w sprawie § 9 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie opłat, gdyż w dacie ustalania opłaty był to przepis powszechnie obowiązujący. Zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą, organy państwowe nie mogą odmawiać stosowania i egzekwowania obowiązujących przepisów prawa. Przeciwne postępowanie oznaczałoby podważanie porządku prawnego w państwie. Skoro zatem rozporządzenie określało stosowne opłaty, to organ administracji nie mógł odstąpić od ich pobierania.

A. R. Spółka Jawna R. K., M. K. wystąpiła do organu z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie sprawy.

Prezes Głównego Urzędu Miar po ponownym rozpatrzeniu sprawy, decyzją z dnia [...] stycznia 2008 r. utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję, ponownie przytaczając argumentację zawartą w uzasadnieniu decyzji z dnia [...] grudnia 2007 r.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. uwzględniając skargę uznał, że zaskarżona decyzja, jak również poprzedzająca ją decyzja Prezesa Głównego Urzędu Miar z dnia [...] grudnia 2007 r. zostały wydane z rażącym naruszeniem prawa.

Zdaniem Sądu I instancji, Prezes Głównego Urzędu Miar dopuścił się "rażącej obrazy" przepisu art. 24 ust. 2 pkt 5 Prawa o miarach, w brzmieniu obowiązującym w dniu [...] kwietnia 2005 r., tj. w dacie wydawania zezwolenia nr [...] na wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie instalacji lub napraw oraz sprawdzania urządzeń rejestrujących stosowanych w transporcie drogowym - tachografów samochodowych.

Dokonując analizy przepisów zastosowanych przez Prezesa Głównego Urzędu Miar, WSA zauważył, iż w art. 24 Prawa o miarach określone zostały opłaty za czynności organów administracji miar i podległych im urzędów. Zgodnie z brzmieniem art. 24 ust. 2 pkt 5, obowiązującym w dniu wydania zezwolenia nr [...], tj. w dniu [...] kwietnia 2005 r., opłaty pobierało się wyłącznie za udzielenie lub zmianę zezwolenia do wykonywania napraw lub instalacji przyrządów pomiarowych. Natomiast wysokość i tryb pobierania opłat, o których mowa w art. 24 Prawa o miarach, zgodnie z art. 24a ust. 4 tej ustawy, miał określić, w drodze rozporządzenia, minister właściwy do spraw finansów publicznych, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw gospodarki.

Sąd I instancji stwierdził, że skoro Prawo o miarach nie przewidywało, w omawianym okresie, opłaty za zezwolenie na sprawdzanie urządzeń rejestrujących stosowanych w transporcie drogowym, to niedopuszczalne było ustanowienie jej w przepisie wykonawczym do ustawy. Tak więc wszystkie postanowienia § 9 ust. 1 rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie opłat, w brzmieniu obowiązującym w okresie, w którym skarżąca Spółka uiściła opłatę za zezwolenie, określające opłatę za wykonywanie sprawdzania nie mogły być stosowane, gdyż zawarta w nich regulacja wykroczyła poza upoważnienie ustawowe.

W ocenie WSA, organ opierając decyzję odmawiającą uznania nadpłaty na przepisie art. 24 ust. 1 pkt 5 Prawa o miarach oraz § 9 cyt. rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie opłat, w brzmieniu obowiązującym w dacie wydawania zezwolenia, dopuścił się naruszenia zasady praworządności wyrażonej w art. 6 i art. 7 k.p.a. oraz art. 7 Konstytucji RP. Wojewódzki Sąd Administracyjny podniósł, że z zasady tej wynika, iż organy zobowiązane są opierać decyzje administracyjne na odpowiednich przepisach prawa materialnego, dopuszczających w ogóle wydanie w danej sprawie indywidualnego aktu administracyjnego, a ponadto wyznaczających mniej lub bardziej dokładnie treść nakładanego na obywatela obowiązku lub uprawnienia. W razie wątpliwości co do rozumienia konkretnego przepisu prawa właściwe jest zaś stosowanie takiej wykładni, jaka najbardziej odpowiada zasadom wyrażonym w Konstytucji. Nie jest natomiast dopuszczalna taka interpretacja jakiegokolwiek przepisu prawa, która naruszałaby zagwarantowane konstytucyjnie prawa obywatelskie lub była sprzeczna z ratyfikowanymi przez Polskę aktami międzynarodowymi, a także pozostawała w sprzeczności z innymi przepisami obowiązujących ustaw.

Konkludując Sąd stwierdził, że przepis art. 24 ust. 2 pkt 5 Prawa o miarach, w brzmieniu obowiązującym w dniu wydania skarżącej zezwolenia, przewidywał pobieranie opłat wyłącznie za udzielenie lub zmianę zezwolenia do wykonywania napraw lub instalacji przyrządów pomiarowych, a więc Spółka nienależnie uiściła opłatę za zezwolenie na sprawdzanie przyrządów pomiarowych.

Sąd I instancji zauważył, że podobne stanowisko było już wyrażone przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie między innymi w wyrokach: z dnia 22 stycznia 2007 r. sygn. akt III SA/Wa 2216/06 (LEX nr 265471) oraz z dnia 20 września 2006 r. sygn. akt III SA/Wa 2217/06 (LEX nr 298187).

Prezes Głównego Urzędu Miar wniósł skargę kasacyjną od powyższego wyroku domagając się jego uchylenia i przekazana sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w W. oraz zasądzenia kosztów postępowania kasacyjnego.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie:

1. prawa materialnego przez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, tj.:

a) art. 6 i art. 7 k.p.a. oraz art. 7 Konstytucji RP w wyniku przyjęcia, że Prezes Głównego Urzędu Miar dopuścił się naruszenia wyrażonej w tych przepisach zasady praworządności opierając w niniejszej sprawie decyzje odmawiające uznania nadpłaty na § 9 rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie opłat,

b) art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a. w wyniku uznania, że oparcie decyzji

odmawiających uznania nadpłaty na § 9 rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie opłat stanowiło rażące naruszenie art. 24 ust. 2 pkt 5 Prawa o miarach, skutkujące stwierdzeniem nieważności tych decyzji,

2. przepisów postępowania w stopniu mającym istotny wpływ na wynik sprawy tj.:

a) art. 145 § 1 pkt 2 p.p.s.a., przez stwierdzenie nieważności zaskarżonej decyzji oraz poprzedzającej ją decyzji Prezesa Głównego Urzędu Miar z dnia [...] grudnia 2007 r., w sytuacji, gdy brak było podstaw do uznania, że "decyzje te rażąco naruszyły przepisy wymienione w pkt 1".

W uzasadnieniu Prezes Głównego Urzędu Miar wskazał, że istota sprawy sprowadza się do oceny, czy w stanie prawnym obowiązującym w dniu wydania decyzji nr [...], tj. [...] kwietnia 2005 r., opłata związana z zezwoleniem na wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie instalacji lub napraw oraz sprawdzania urządzeń rejestrujących stosowanych w transporcie drogowym powinna być określona zgodnie z obowiązującym wówczas przepisem § 9 ust. 1 rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie opłat, czy też Prezes Głównego Urzędu Miar - zważywszy na to, że regulacje tego przepisu wykraczały poza zakres upoważnienia ustawowego, tj. art. 24 ust. 2 pkt 5 i art. 24a ust. 4 Prawa o miarach - powinien odstąpić od stosowania omawianego przepisu, w części w jakiej ustalał on opłatę za sprawdzanie przyrządów pomiarowych, a więc odmówić stosowania przepisu aktu wykonawczego ze względu na jego niezgodność z ustawą. Prezes Głównego Urzędu Miar podniósł, że w zaskarżonym wyroku WSA uznał, że organ administracji ma obowiązek kwestionowania i niestosowania przepisów aktów podstawowych ze względu na ich niekonstytucyjność lub niezgodność z ustawą, zaś niezastosowanie się do tego obowiązku zakwalifikował jako rażące naruszenie prawa. Zdaniem wnoszącego skargę kasacyjną, pogląd taki nie ma jednak podstaw prawnych i jest sprzeczny z poglądami doktryny oraz dotychczasowym orzecznictwem sądów administracyjnych. Prezes Głównego Urzędu Miar zauważył, że wielokrotnie konstruowano tezę, iż nie jest dopuszczalne, aby w postępowaniu sądowym niezgodność rozporządzenia z Konstytucją oraz ustawą mogła być zakwalifikowana jako rażące naruszenie prawa. W orzecznictwie sądowym oraz doktrynie dla przyjęcia iż naruszenie prawa ma charakter rażący, niezbędne jest, aby było ono oczywiste, widoczne przy prostym zestawieniu przepisów prawa z rozstrzygnięciem zawartym w indywidualnym akcie administracyjnym. Jednolicie przyjmowanym jest również pogląd, że jako rażące naruszenie prawa nie może być traktowany błąd w wykładni prawa, ale przekroczenie prawa w sposób jasny i niedwuznaczny.

W ocenie autora skargi kasacyjnej, skoro rażącego naruszenia prawa nie stanowi zastosowanie przepisu wadliwie odczytanego w drodze jego wykładni, to tym bardziej nie można uznać za rażące naruszenie prawa zastosowanie przez organ administracji publicznej, przepisu, który może być uznany za sprzeczny z Konstytucją lub ustawą.

Prezes Głównego Urzędu Miar podniósł, że podstawową zasadą postępowania administracyjnego jest, wyrażona w Konstytucji RP, zasada praworządności, zgodnie z którą organy administracji działają na podstawie i w granicach prawa. Oznacza to między innymi, że organy te nie mogą, na podstawie własnej oceny, odmówić stosowania powszechnie obowiązujących przepisów prawa, nawet gdyby uzasadnione było twierdzenie o ich niezgodności z aktem prawnym wyższego rzędu.

W odpowiedzi na skargę kasacyjną A. R. Spółka jawna R. K., M. K. z siedzibą w L. wniosła o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania kasacyjnego.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna ma usprawiedliwione podstawy.

Stosownie do art. 145 § 1 pkt 2 p.p.s.a., przyjętego za podstawę prawną zaskarżonego wyroku, sąd uwzględniając skargę na decyzję lub postanowienie stwierdza nieważność decyzji lub postanowienia w całości lub w części, jeżeli zachodzą przyczyny określone w art. 156 k.p.a. lub w innych przepisach.

W rozpoznawanej sprawie WSA uznał, że zaistniała podstawa stwierdzenia nieważności określona w art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a., gdyż Prezes Głównego Urzędu Miar odmówił A. R. Spółce jawnej R. K., M. K. zwrotu opłaty pobranej na podstawie § 9 ust. 1 rozporządzenia w sprawie opłat, który w zakresie w jakim przewidywał pobieranie opłat za udzielanie zezwolenia na sprawdzanie przyrządów pomiarowych przekraczał upoważnienie ustawowe zawarte w art. 24a ust. 4 Prawa o miarach. Zdaniem Sądu I instancji, doszło w ten sposób do rażącego naruszenia prawa - art. 24 ust. 2 pkt 5 Prawa o miarach, który nakazywał pobieranie opłat jedynie za udzielenie zezwolenia do wykonywania napraw lub instalacji przyrządów pomiarowych i który powinien stanowić podstawę prawną rozstrzygnięcia, a to wobec niezgodności z ustawą § 9 ust. 1 rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie opłat.

W związku z powyższym wskazać należy, że kodeks postępowania administracyjnego mówi oddzielnie "o naruszeniu prawa" i oddzielnie "o rażącym naruszeniu prawa". Jeżeli chodzi o "naruszenie prawa", to powszechnie przyjmuje się, że może ono polegać na błędnej wykładni lub nienależytym zastosowaniu prawa. Podkreślenia wymaga, że nie każde "naruszenie prawa" wywołuje skutki prawne. Mając na względzie, że "rażące naruszenie prawa" stanowi kwalifikowaną ("rażące") formę "naruszenia prawa", uznać należy, że utożsamianie tego pojęcia z każdym "naruszeniem prawa" jest oczywiście niesłuszne. W związku z tym dla uznania, iż wystąpiło kwalifikowane naruszenie prawa, nie wystarczy samo ustalenie faktu jakiegokolwiek "naruszenia prawa", lecz konieczne jest stwierdzenie i wykazanie, iż miało ono charakter rażący.

Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 21 października 1992 r., sygn. akt V SA 86/92 (ONSA z 1993 r. z. 1, poz. 23) zwrócił uwagę na dominujący w orzecznictwie pogląd, że stwierdzenie nieważności decyzji wydanej "z rażącym naruszeniem prawa" jest odstępstwem od zasady trwałości ostatecznych decyzji administracyjnych. W związku z tym pojęcie "rażące naruszenie prawa" w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a. podlega ścisłej wykładni (wyrok z dnia 19 maja 1989 r., sygn. IV SA 90/89, ONSA z 1989 r. z. 1, poz. 49). Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że uwzględnienie wskazań wynikających z takiej wykładni, a także wniosków wyprowadzonych z wykładni gramatycznej uzasadnia tezę, iż rażące naruszenie prawa zachodzi wtedy, gdy treść decyzji pozostaje w wyraźnej i oczywistej sprzeczności z treścią przepisu prawa i gdy charakter tego naruszenia prawa powoduje, że owa decyzja nie może być akceptowana jako akt wydany przez organ praworządnego państwa. W powołanym wyroku NSA wskazał, że przedmiotem "rażącego naruszenia prawa" będą najczęściej przepisy prawa materialnego. Wspomniana postać naruszenia prawa może dotyczyć również przepisów postępowania administracyjnego, w szczególności tych unormowań, które stanowią gwarancję prawidłowego zastosowania przepisów prawa materialnego. Stwierdzenie nieważności decyzji jako wydanej z rażącym naruszeniem prawa wymaga wyraźnego wykazania, jaki konkretnie przepis został naruszony i dlaczego naruszenie należało ocenić jako rażące.

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie rozpoznający niniejszą sprawę w pełni podziela przedstawione wyżej rozumienie pojęcia "rażące naruszenie prawa" oraz warunków jakie muszą być spełnione do uznania, że ta właśnie przesłanka stwierdzenia nieważności decyzji wystąpiła w konkretnym przypadku.

W związku z zarzutami skargi kasacyjnej należy zauważyć, że zgodnie z konstytucyjną zasadą praworządności, ustanowioną w art. 7 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej: "Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa". Działanie na podstawie prawa oznacza między innymi, działanie na podstawie przepisów prawa obowiązujących w dniu wydawania decyzji administracyjnej. Konstytucyjna zasada praworządności nakłada na organy orzekające obowiązek ustalenia mocy wiążącej przepisu prawa w dniu wydania decyzji.

Zasada praworządności została powtórzona w art. 6 k.p.a. Na tle powołanego przepisu, który nakazuje organowi administracji publicznej działanie na podstawie przepisów prawa (należycie ustanowionych) należało rozważyć, czy organy administracji publicznej, stosując przepisy prawa, są upoważnione do oceny poprawności ich ustanowienia. Przedstawiony problem wymaga przede wszystkim uwzględnienia, że tylko Trybunał Konstytucyjny i sądy administracyjne (w odniesieniu do aktów prawa miejscowego) mogą orzec o niezgodności danego aktu z przepisami prawa wyższego rzędu ze skutkiem utraty mocy obowiązującej zakwestionowanego aktu. Sądy powszechne i administracyjne są uprawnione jedynie do odmowy stosowania przepisów aktów podustawowych ustanowionych sprzecznie z prawem obowiązującym, co jednak nie powoduje utraty mocy obowiązującej tych przepisów. Taki pogląd był wielokrotnie wyrażany w orzecznictwie, między innymi Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 marca 1994 r., sygn. akt III ARN 4/94 (niepublikowany) przyjął, że "W sądowej kontroli decyzji administracyjnych mieści się w szczególności kontrola legalności i zgodności z ustawami podustawowych normatywnych aktów wykonawczych. W tych ramach istnieje obowiązek sądu administracyjnego badania, czy przepis stanowiący podstawę rozstrzygnięcia o prawach i obowiązkach stron postępowania administracyjnego znajduje oparcie w upoważnieniu ustawowym i nie wykracza poza jego zakres oraz czy jest zgodny z normami ustawowymi, regulującymi stosunki prawne, stanowiące przedmiot rozstrzygnięcia sprawy administracyjnej". W orzecznictwie sądów administracyjnych ugruntowany jest pogląd, że sąd administracyjny, w ramach kontroli zgodności z prawem zaskarżonej decyzji, nie może wprawdzie uchylić aktu podstawowego, stanowiącego jej podstawę, jednak w wypadku stwierdzenia, że taki akt jest niezgodny z ustawą, jest władny odmówić jego zastosowania w konkretnej sprawie i ocenić zgodność decyzji z przepisami ustawy (por. np. wyrok NSA z 3 stycznia 1984 r., sygn. akt II SA 1797/83; ONSA 1984, nr 2, poz. 97 oraz wyrok składu siedmiu sędziów NSA z 19 listopada 2001 r., sygn. akt FSA 3/01; ONSA 2002, nr 2, poz. 49).

Natomiast brak jest dostatecznych podstaw do przyjęcia, że organy administracji są uprawnione do oceny zgodności stosowanego przepisu prawa z przepisami regulującymi zasady i tryb stanowienia prawa oraz do odmowy zastosowania przepisu uznanego za niezgodny z aktem normatywnym wyższego rzędu, także wtedy, gdy chodzi o przepis podustawowy. Organy administracji publicznej, przestrzegając zasady praworządności, nie mogą odmawiać stosowania obowiązujących przepisów, nawet wówczas, gdy dostrzegają ich niezgodność z ustawą lub Konstytucją.

Naczelny Sąd Administracyjny, mając na względzie powyższe uwagi, uznał, że Sąd I instancji błędnie przyjął, że wydanie przez Prezesa Głównego Urzędu Miar decyzji na podstawie przepisu rozporządzenia niezgodnego z ustawą, zamiast na podstawie przepisu ustawowego, jest równoznaczne z rażącym naruszeniem prawa. Pogląd WSA pomija, że organy administracji publicznej nie dysponują żadnymi możliwościami pozwalającymi na odstąpienie od wydawania decyzji na podstawie przepisu prawa stanowiącego element obowiązującego porządku prawnego. Ponadto Sąd I instancji nie dostrzegł, że w piśmiennictwie i orzecznictwie sądów administracyjnych ugruntowany jest pogląd, że brak jest uzasadnionych podstaw, by stwierdzoną w postępowaniu sądowoadministracyjnym niezgodność rozporządzenia z Konstytucją lub ustawą kwalifikować jako rażące naruszenie prawa. Jak już wspomniano dla przyjęcia, że naruszenie ma charakter rażący niezbędne jest stwierdzenie jego oczywistości i niedwuznaczności, przy prostym zestawieniu przepisów prawa z rozstrzygnięciem zawartym w decyzji. W orzecznictwie przyjmuje się w zasadzie jednolicie, że rażące naruszenie prawa, o którym mowa w art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a. dotyczy wypadków naruszenia przepisu prawnego, którego treść bez żadnych wątpliwości interpretacyjnych może być ustalona w bezpośrednim rozumieniu. Nie chodzi tu natomiast o sytuacje, w których uprawniona jest różna wykładnia przepisu prawnego.

Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego, skoro organ administracji publicznej nie dopuszcza się rażącego naruszenia prawa stosując przepis w wyniku jego wadliwej wykładni, to brak jest podstaw do przyjęcia, by rażącym naruszeniem prawa było niezastosowanie przepisu ustawy, zamiast przepisu aktu podustawowego, którego zgodność z ustawą jest wątpliwa.

W związku z powyższym zarzuty skargi kasacyjnej, sformułowane w ramach podstawy kasacyjnej określonej w art. 174 pkt 1 p.p.s.a. należało uznać za trafne.

W świetle powyższych uwag odnoszących się do problematyki rażącego naruszenia prawa podkreślenia wymaga, że Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził nieważność zaskarżonej decyzji z powodu rażącego naruszenia prawa, w sytuacji gdy kontrolowany akt nie był dotknięty wadą nieważności wymienioną w art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a., co stanowiło naruszenia przepisów postępowania – art. 145 § 1 pkt 2 p.p.s.a.

Stwierdzone uchybienie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, gdyby bowiem WSA dokonał prawidłowej wykładni art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a., doszedłby do odmiennych wniosków niż te, które zawarł w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Prowadzi to do wniosku, że zarzut sformułowany w ramach podstawy kasacyjnej wymienionej w art. 174 pkt 2 p.p.s.a. jest zasadny.

Mając powyższe na uwadze Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie art. 185 § 1 p.p.s.a. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w W.

Wojewódzki Sąd Administracyjny, rozpoznając ponownie sprawę, powinien powtórnie ocenić legalność zaskarżonej decyzji z uwzględnieniem przedstawionych wyżej uwag. Sąd I instancji w szczególności rozważy, czy w konkretnej sprawie istnieją podstawy do skorzystania z możliwości odmowy zastosowania w sprawie § 9 ust. 1 rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie opłat.

O kosztach postępowania orzeczono na mocy art. 203 pkt 2 p.p.s.a. w związku z §14 ust 2 pkt 2 lit. b) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.).



Powered by SoftProdukt