drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Inne, Urząd Patentowy RP, Uchylono zaskarżony wyrok i przekazano sprawę do ponownego rozpoznania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny, II GSK 244/13 - Wyrok NSA z 2014-04-03, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II GSK 244/13 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2014-04-03 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2013-02-15
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Joanna Sieńczyło - Chlabicz /sprawozdawca/
Magdalena Bosakirska /przewodniczący/
Zbigniew Czarnik
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Inne
Sygn. powiązane
VI SA/Wa 917/12 - Wyrok WSA w Warszawie z 2012-09-17
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Uchylono zaskarżony wyrok i przekazano sprawę do ponownego rozpoznania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny
Powołane przepisy
Dz.U. 1964 nr 16 poz 93 art 43(1, art 43(10),
Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny.
Dz.U. 2012 poz 270 art 134 par 2
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Dz.U. 2003 nr 119 poz 1117 art 131 ust 1 pkt 1
Ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Magdalena Bosakirska Sędzia NSA Joanna Sieńczyło – Chlabicz (spr.) Sędzia del. WSA Zbigniew Czarnik Protokolant Paweł Gorajewski po rozpoznaniu w dniu 3 kwietnia 2014 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej P. C. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 17 września 2012 r. sygn. akt VI SA/Wa 917/12 w sprawie ze skargi P. C. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] września 2011 r. nr [...] w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy 1. uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie, 2. zasądza od Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej na rzecz P. C. 1050 zł (jeden tysiąc pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 17 września 2012 r., sygn. akt VI SA/Wa 917/12, oddalił skargę [...] na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] września 2011 r. nr [...] w przedmiocie oddalenia sprzeciwu w sprawie o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy.

Sąd I instancji za podstawę rozstrzygnięcia przyjął następujące ustalenia.

I

Decyzją z dnia [...] marca 2008 r. Urząd Patentowy udzielił prawo ochronne Politechnice W. (dalej: uprawniona) na znak towarowy słowno-graficzny "[...]". Znak przeznaczony został do oznaczania towarów/ usług: w kl. 9 – publikacje elektroniczne, programy komputerowe; w kl. 16 – afisze plakaty, albumy, blankiety, broszury, druki, emblematy, kalendarze, koperty, karty pocztowe, książki, materiały do nauczania, notatniki, notesy, papier listowy, papeteria, pióra, ołówki, okładki, obwoluty; w kl. 18 – aktówki, dyplomatki, portfele na karty wizytowe, plecaki, teczki, torby podróżne, torebki; w kl. 25 – bluzki, bluzy, czapki, koszule, obuwie sportowe, szaliki; w kl. 35 – organizacja wystaw handlowych i reklamowych w zakresie osiągnięć naukowo-technicznych oraz zarządzanie tymi wystawami, organizacja pokazów i prezentacji osiągnięć naukowo-technicznych, organizacja i prowadzenie reklamy wystaw, pokazów, seminariów, sympozjów, konferencji i imprez kulturalnych, rozpowszechnianie materiałów reklamowych i ogłoszeń; w kl. 41 – usługi w zakresie kształcenia wysokokwalifikowanych specjalistów i kadr naukowych, nauczanie korespondencyjne, publikacja elektroniczna on-line książek i periodyków, usługi wydawnicze, publikowanie książek i innych tekstów, publikowanie tekstów innych niż reklamowe; w kl. 42 – usługi w zakresie prowadzenia badań naukowych, wykonywania opinii i ekspertyz naukowych oraz inżynieryjnych, projektowania technicznego, pomiarów, testowania, programowania komputerowego, usługi w zakresie zarządzania przedsięwzięciami informatycznymi, administrowanie stronami sieciowymi, analizy systemów komputerowych, architektura, prace badawczo-rozwojowe, prace naukowe, badawcze, wdrożeniowe, instalacje oprogramowania komputerowego, projektowanie systemów komputerowych.

[...] (dalej: wnoszący sprzeciw lub skarżący) wniósł sprzeciw wobec udzielonego prawa ochronnego zarzucając naruszenie art. 131 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej (t. j. Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1117 z późn. zm., dalej jako: p.w.p.).

W uzasadnieniu wnoszący sprzeciw podniósł, że działa na rynku (w biznesie) pod pseudonimem biznesowym "[...] " używając tego określenia jako nazwy przedsiębiorstwa wpisanej do ewidencji działalności gospodarczej w 2003 r.. Używa również od 2003 r. tej nazwy w witrynie internetowej dla swojej domeny. Używa tej nazwy na swoich wizytówkach, w folderach reklamowych, na fakturach i na pieczątkach. [...] podnosił, że sporny znak towarowy narusza również jego prawa osobiste, gdyż pod tą nazwą posiada zgłoszone przedsiębiorstwo. Ponadto, przysługują mu także prawa autorskie do nazwy "I.", więc używanie tej nazwy przez uprawnioną jest również sprzeczne z ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

W odpowiedzi na sprzeciw Politechnika W. jako uprawniona do znaku wniosła o jego oddalenie podnosząc, że nazwa "I." nie jest dobrem osobistym ani majątkowym. Nie jest trafny zarzut naruszenia ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, gdyż wyrażenie "I." nie wprowadza klientów w błąd co do oznaczenia przedsiębiorcy. Nie jest to więc utwór w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Podkreślano, że do ochrony uprawniona zgłosiła znak słowno-graficzny [...] " z przedstawioną grafiką słowa "e" i ze szczególnym liternictwem wyrażenia [...] Nie jest to zatem znak wyłącznie słowny składający się z jednego wyrażenia – "I.". Nadto podnoszono, że zgłoszenie [...] z [...] sierpnia 2005 r. o udzielenie prawa ochronnego na znak "I." wpłynął po zgłoszeniu dokonanym przez Politechnikę z 1 kwietnia 2005 r. Informacja o zgłoszeniu znaku towarowego przez uprawnioną została opublikowana w BUP dnia [...] lipca 2005 r. oraz o udzieleniu prawa ochronnego w [...]

Decyzją z dnia [...] września 2011 r. Urząd Patentowy RP - działając na podstawie art. 246 i 247 ust. 2 w związku z art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p. - oddalił sprzeciw Piotra Chlebowskiego uznając za bezzasadne żądanie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy "[...] " o nr [...] udzielonego na rzecz Politechniki W. we W.

Odnosząc się do zarzutu skarżącego o naruszeniu spornym znakiem przysługujących mu praw osobistych Urząd Patentowy RP podkreślił, że przepisy art. 23 i 24 k.c., wskazywane przez [...], odnoszą się do naruszenia dóbr osobistych, a więc nie praw osobistych.

Urząd Patentowy RP stwierdził, że wnoszącemu sprzeciw przysługuje prawo do firmy w pełnym brzmieniu [...] ". W świetle powyższego należy stwierdzić, że sporny znak towarowy zawiera element firmy wnoszącego sprzeciw bezpośrednio odnoszący się do jego dóbr osobistych, mianowicie tę część jego firmy, która oceniana samodzielnie, pozwala na identyfikowanie osoby wnoszącego sprzeciw. Sporny znak towarowy zawiera element nazwy przedsiębiorstwa sprzeciwiającego [...] odnoszący się do jego dóbr osobistych. Wskazując na orzecznictwo sądów, odnoszące się do wpływu znaku towarowego na ewentualną kolizje z nazwą przedsiębiorstwa (przedsiębiorcy) Urząd Patentowy stwierdził, że sam fakt zgłoszenia znaku towarowego składającego się z części nazwy innego przedsiębiorstwa nie stanowi jeszcze przeszkody w rejestracji znaku. Wymagane jest bowiem, by rejestracja i używanie znaku stanowiło naruszenie prawa do nazwy przedsiębiorstwa.

Urząd Patentowy RP stwierdził, że przez znaczący okres czasu - przynajmniej od [...] lutego 2004 r. (data wpisu do ewidencji działalności gospodarczej [...]) wykonywał on na terenie Polski działalność gospodarczą pod nazwą "[...] " w zakresie usług i sprzedaży towarów znajdujących się w zgłoszeniu uprawnionego poza usługami kształcenia oraz kształcenia korespondencyjnego, co wynika ze zgromadzonego materiału w sprawie (m. in. kopia zaświadczenia o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej oraz oświadczenia kontrahentów).

Następnie Kolegium Orzekające dokonało porównania samych oznaczeń, tj. firmy wnoszącego sprzeciw oraz spornego znaku towarowego. Zdaniem Urzędu Patentowego RP słowo "[...] " w warstwie słownej i fonetycznej przypomina wyrażenie "Informatyka". Różnica występuje jedynie w dwóch literach. Poza tym oba słowa rozpoczynają się od tego samego przedrostka i składają się z tej samej ilości sylab. Jednakże, w ocenie Urzędu Patentowego, przeciętny konsument (właściwie poinformowany, dostatecznie rozważny i rozsądny) uzna oznaczenie "[...] " za opisowe w stosunku do towarów i usług związanych z informatyką. Ważne w niniejszej sprawie jest to, że sporny znak jest znakiem słowno-graficznym z dodatkowymi elementami w postaci liter "e" i "e-", gdzie pierwsza litera dominuje w kompozycji całego znaku z użyciem do jej określenia charakterystycznej czcionki, a druga z nich i słowo "[...] " są zapisane standardową czcionką. Wobec tego element graficzny - pierwsza litera "e" - ma dominujące znaczenie w odbiorze całego spornego znaku towarowego.

Urząd Patentowy RP stwierdził, iż dokonując oceny zakresu działalności gospodarczych stron oraz mając na względzie zasadę braku pełnej ochrony prawa do firmy nie ma podstaw do zastosowania art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p. Pojedyncze słowo "I." nie może być utworem jako nie będące powiązane z samą treścią utworu. Zatem samo słowo "I." w odniesieniu do towarów i usług oferowanych przez sprzeciwiającego, nie może być uznane za utwór w rozumieniu prawa autorskiego. Rejestracja strony internetowej o nazwie "www.informatica.pl. nie powoduje powstania prawa wyłącznego majątkowego. Prawo do korzystania z domeny o tej nazwie jest prawem względnym, skutecznym wyłącznie w stosunku do rejestratora domeny.

Od powyższej decyzji skarżący wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który wyrokiem z 17 września 2012 r., sygn. akt VI SA/Wa 917/12 oddalił skargę.

Sąd I instancji przyznał rację skarżącemu, że Urząd Patentowy RP błędnie uznał, że wpis do ewidencji działalności gospodarczej prowadzonej przez [...] nastąpił w dniu [...] lutego 2004 r., gdyż prawidłowo wpisu działalności skarżącego do tej ewidencji dokonano w dniu 25 listopada 2003 r. pod nazwą "I.". Zatem od tej daty skarżący rozpoczął działalność gospodarczą pod nazwą "I.".

Sąd podniósł, że w sprawie istotą jest jednak to, czy w związku z tym, że skarżący posługiwał się nazwą swojej działalności "I.", przez rejestrację spornego znaku towarowego "[...]" - doszło do naruszenia przepisu art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p.

Skarżący indywidualizował wykonywaną przez siebie działalność gospodarczą nazwą "[...] " i ta nazwa stanowi jeden z elementów spornego znaku. Jednocześnie wymaga zauważenia, że nazwa działalności gospodarczej skarżącego nie została zastrzeżona ani takiemu zastrzeżeniu nie podlegała z ustawy. W obrocie gospodarczym, do kategorii oznaczeń wyróżniających, obok znaków towarowych, należą również oznaczenia wyróżniające przedsiębiorstwo. Do nich należy firma, która jest nazwą, pod którą kupiec rejestrowy (spółka jawna, spółka komandytowa, spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, spółka akcyjna) prowadzi przedsiębiorstwo (art. 26 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 27 czerwca 1934 r. Kodeks handlowy. (Dz. U. z 1934 r. Nr 57 poz. 502, z późn. zm., obowiązującego do 31 grudnia 2000 r.) (dalej: k.h.). Firma odróżnia dane przedsiębiorstwo od innych przedsiębiorstw zarówno o takim samym, jak i innym przedmiocie działania. Nazwa działalności [...] – "[...] ", była przez skarżącego używana na rynku przy dystrybucji towarów i usług. Działalność gospodarcza wykonywana przez skarżącego nie mogła być utożsamiana z przedsiębiorcą o nazwie "[...] ", gdyż przedsiębiorcą był wyłącznie sam skarżący. Zatem to [...] mógł wystawiać faktury jako przedsiębiorca, a nie przedsiębiorstwo o firmie "[...] ", gdyż jedynie on wykonywał działalność gospodarczą określając tę działalność dla kontrahentów rynkowych pod nazwą "[...] ". Oczywistym jest więc, iż przedsiębiorcą był sam skarżący. Ponadto, skarżący posługując się w skardze określeniem "firma" – dla działalności wykonywanej pod nazwą "[...]", dąży do wykazania, że chroni firmę, podobnie jak to czyni kupiec rejestrowy, którym jednak skarżący nie jest.

Takie stanowisko skarżącego Sąd uznał za błędne, również w świetle przepisu art. 551 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93, z późn. zm.; (dalej: k.c.). Nazwa działalności gospodarczej, pod którą skarżący wykonuje tę działalność nie może być odrębnym przedmiotem przeniesienia, tak jak firma kupca rejestrowego. Jednocześnie wskazując na odrębną rolę znaku towarowego i nazwy wykonywanej działalności gospodarczej przez osobę fizyczną oraz na istotne różnice nazwy "[...] " w relacji do omawianego spornego znaku towarowego, należy uznać, że Urząd Patentowy RP zasadnie uznał, iż prawa skarżącego rejestracją tego znaku nie zostały naruszone, w tym nie zostały naruszone prawa autorskie.

Ponadto Sąd I instancji podniósł, że przedsiębiorcą jest wyłącznie sam skarżący. Z wpisu do ewidencji działalności gospodarczej skarżącego wynika, że nazwa, pod którą jako przedsiębiorca wykonywał/wykonuje działalność gospodarczą to: [...], nr PESEL, [...]. W tych okolicznościach nie sposób uznać za uzasadnione twierdzenie skarżącego, że przez rejestrację spornego znaku zostały naruszone jego prawa osobiste lub majątkowe. Znak towarowy, zgodnie z art. 120 ust. 1 p.w.p., służy do odróżniania towarów jednego przedsiębiorstwa od towarów innego przedsiębiorstwa. Zatem podstawową funkcją znaku towarowego jest odróżnienie pochodzenia towarów lub usług, a nie odróżnienie przedsiębiorców.

Zdaniem WSA, sporny znak towarowy "[...] " to znak słowno-graficzny. Urząd Patentowy RP szczegółowo omówił znak w jego warstwie słownej, fonetycznej i graficznej. W warstwach słownej sporny znak zawiera wyrażenie "[...] ", lecz z dodatkiem litery "e-". W związku z tym w warstwie fonetycznej sporny znak brzmi inaczej niż wyrażenie "[...] ". Natomiast warstwa graficzna znaku nadaje znakowi wyraźne cechy odróżniające od samego wyrażenia "[...] ". Należy jednak podkreślić, że w sprawie nie rozpatruje się podobieństwa znaków towarowych, gdyż skarżący znaku towarowego [...] " nie posiada. Posługując się natomiast w skardze określeniem "firma", dla działalności wykonywanej pod nazwą [...] dąży do wykazania, że chroni swoją "firmę", podobnie jak może to czynić kupiec rejestrowy, którym skarżący nie jest.

Sąd I instancji wskazał, że słowo "[...] ", określające łącznie z wyrazami "Chlebowski Piotr", działalność gospodarczą wykonywaną przez skarżącego nie można uznać za utwór chroniony przepisami ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wyrażenie [...] z języka angielskiego w języku polskim rozumiane jest jako "informatyka". Nie jest to zatem utwór, dla zaistnienia którego wymaga się w rozumieniu art. 1 wymienionej ustawy, by był przejawem działalności twórczej mającym charakter indywidualny. Prosta translacja wyrażenia polskiego "informatyka" na język angielski [...] nie jest żadnym działaniem twórczym skarżącego i nie ma znaczenia w sprawie, jak długi czas wyszukania tego słowa angielskiego zajęło skarżącemu. Podobnie nazwanie uzyskanej przez skarżącego domeny internetowej słowem [...] nie powoduje powstanie praw autorskich do tego wyrażenia lub do tej strony w Internecie. W tym względzie Urząd Patentowy, trafnie wywiódł, iż co najwyżej [...] oznaczeniem tym może dochodzić od rejestratora zakazu wprowadzenia tej samej nazwy dla innego użytkownika, a to z tego względu, iż techniczne skojarzenie zarejestrowanej nazwy domeny nie powinno się powielać.

II

[...] wniósł skargę kasacyjną od powyższego wyroku, domagając się jego uchylenia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie. Ponadto wniósł o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono:

I. Naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez niewłaściwe jego zastosowanie, tj.:

1) zastosowanie nieistniejącego od niemal 12 lat przepisu, przepisu uchylonego aktu prawnego, art. 26 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 27 czerwca 1934 r. Kodeks handlowy (obowiązującego do 31 grudnia 2000 r.) i w ten sposób przyjęcie, że podmiot gospodarczy będący osobą fizyczną nie ma firmy;

2) art. 434 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny poprzez niewłaściwe jego zastosowanie wyrażające się w braku jego zastosowania, co spowodowało przyjęcie, że podmiot gospodarczy będący osobą fizyczną nie ma firmy;

3) art. 551 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie wyrażające się w przyjęciu, że oznaczenie indywidualizujące przedsiębiorstwo jest tożsame z firmą podmiotu gospodarczego oraz, że nie przysługuje skarżącemu jego ochrona;

4) art. 131 ust. 1 pkt. 1 ustawy Prawo własności przemysłowej poprzez niewłaściwe jego zastosowanie, przejawiające się w przyjęciu, że w wyniku udzielenia prawa ochronnego na znak towarowy [...] nie doszło do naruszenia prawa osobistego skarżącego wynikającego z art. 23 k.c. (oraz art. 24, 4310 k.c.)

chroniącego nazwę I. jako wyróżniający się, eksponowany element firmy skarżącego;

5) art. 131 ust. 1 pkt. 1 p.w.p. poprzez niewłaściwe jego zastosowanie, przejawiające się w przyjęciu, że w wyniku udzielenia prawa ochronnego na znak towarowy "[...]" nie doszło do naruszenia prawa majątkowego skarżącego do oznaczenia indywidualizującego przedsiębiorstwo skarżącego w rozumieniu art. 551 k.c,

II. Naruszenie przepisów postępowania, tj.:

1) art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. 2002 Nr 153 poz. 1270, z późn. zm.; dalej: p.p.s.a.) poprzez oddalenie skargi skarżącego w sytuacji, gdy decyzja organu administracji publicznej została wydana z naruszeniem przepisu prawa materialnego; art. 131 ust. 1 pkt. 1 p.w.p. w sposób wskazany w skardze do WSA;

2) art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) p.p.s.a. poprzez oddalenie skargi skarżącego w sytuacji, gdy decyzja organu administracji publicznej została wydana z naruszeniem art. 7, 8, 77 § 1, 80 oraz 107 § 3 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071, z późn. zm.) (dalej: k.p.a.) a także art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w sposób wskazany w skardze do WSA (z naruszeniem bardzo istotnym ponieważ

wpłynęło na nieprawidłowe zastosowanie art. 131 ust. 1 pkt. 1 p.w.p., przepisu, który jest podstawą prawną wydania decyzji organu), w szczególności:

- przy rozpatrywaniu rzekomej opisowości nazwy [...] (organ w swoim pisemnym uzasadnieniu nie odniósł się m.in. do twierdzeń i materiału dowodowego przedstawionego w piśmie skarżącego z załączonymi 40 dowodami z dnia 14 lipca 2012 r. w sprawie rzekomej opisowości nazwy [...] zatem nie rozpoznał tego zagadnienia w sposób wszechstronny i wyczerpujący ),

- przy wyjaśnianiu stanu faktycznego dotyczącego rzekomego braku podobieństwa między nazwą [...] a znakiem "[...]",

- przy badaniu kolizji między towarami/usługami skarżącego a wymienionymi w spornym zgłoszeniu,

- poprzez zupełny brak analizy kwestii zgłoszonego naruszenia prawa majątkowego do tzw. oznaczenia indywidualizującego przedsiębiorstwo w rozumieniu art. 551 pkt 1 k.c,

- przy innym traktowaniu przez Urząd Patentowy RP skarżącego w stosunku do innych podmiotów gospodarczych przy rozstrzygnięciu kwestii opisowości oznaczeń, bez podania jakiegokolwiek powodu takiej zmiany poglądów;

3) art. 134 § 2 p.p.s.a. poprzez wydanie orzeczenia jeszcze bardziej niekorzystnego od decyzji UPRP, tj. stwierdzenie przez Sąd, że skarżący nie ma firmy, podczas gdy Urząd Patentowy RP nie miał wątpliwości w tym zakresie, że prawo do firmy skarżącemu przysługuje.

Argumentację na poparcie zarzutów skarżący przedstawił w uzasadnieniu skargi kasacyjnej.

III

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna zawiera usprawiedliwione podstawy.

Stosownie do art. 183 § 1 p.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, biorąc z urzędu pod uwagę wyłącznie nieważność postępowania sądowego, która w niniejszej sprawie nie wystąpiła.

Wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku zasługiwał na uwzględnienie.

Naczelny Sąd Administracyjny orzekający w rozpoznawanej sprawie uznaje za zasadne wskazane w punkcie II. podpunkt 2 petitum skargi kasacyjnej zarzuty naruszenia przepisów postępowania, tj. art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) p.p.s.a. poprzez oddalenie skargi skarżącego w sytuacji, gdy decyzja organu administracji publicznej została wydana z naruszeniem art. 7, 8, 77 § 1, 80 oraz art. 107 § 3 k.p.a. Sąd I instancji kontrolując zaskarżoną decyzję Urzędu Patentowego RP nie dostrzegł, iż organ całkowicie uchylił się od wyczerpującego rozpatrzenia i oceny materiału dowodowego przedstawionego przez skarżącego organowi w piśmie z 14 lipca 2011 r. w trakcie postępowania spornego, co mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Ponadto, Sąd I instancji niesłusznie zaakceptował decyzję organu, pomimo nieustalenia przez organ okoliczności faktycznych niezbędnych do zastosowania podstawy prawnej unieważnienia, tj. art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p. wskazanej we wniesionym sprzeciwie, a dotyczącej niedopuszczalności uzyskania prawa ochronnego na znak towarowy, która występuje wtedy, gdy używanie znaku mogłoby naruszać istniejące już cudze prawa majątkowe lub osobiste.

Podkreślenia wymaga, że rolą organu, tj. Urzędu Patentowego RP jest ustalenie stanu faktycznego na podstawie dowodów przedstawionych przez strony, w szczególności zaś dowodów przedłożonych przez wnioskodawcę lub wnoszącego sprzeciw (por. wyrok NSA z 15 stycznia 2013 r., II GSK 2077/11). W rozpoznawanej sprawie skarżący był wnoszącym sprzeciw, a więc to przede wszystkim skarżący był zobowiązany do przedstawienia dowodów na ustalenie okoliczności faktycznych uzasadniających podstawę unieważnienia wynikającą z prawa materialnego, którą w rozpoznawanej sprawie stanowił art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p. Natomiast organ powinien był w sposób wyczerpujący rozpatrzyć i ocenić cały materiał dowodowy (art. 77 § 1 i art. 80 k.p.a.) przedstawiony przez skarżącego jako wnoszącego sprzeciw, jednakże w rozpoznawanej sprawie tego nie uczynił, co zaakceptował Sąd I instancji.

Urząd Patentowy RP ma więc obowiązek dokonać wszechstronnej oceny okoliczności konkretnej sprawy na podstawie analizy całego materiału dowodowego i swoje stanowisko wyrazić w uzasadnieniu podjętej decyzji (wyrok NSA z 17 października 2001 r., I S.A. 1110/01). Urząd Patentowy jako organ administracji publicznej - działając na podstawie art. 80 k.p.a. - ocenia na podstawie całokształtu materiału dowodowego, czy dana okoliczność została udowodniona. UPRP może odmówić wiary określonym dowodom, jednakże dopiero po wszechstronnym ich rozpatrzeniu, wyjaśniając przyczyny takiej ich oceny, co powinno mieć odzwierciedlenie w uzasadnieniu decyzji.

Podkreślenia wymaga, że nazwa przedsiębiorstwa (firma) należy do kategorii praw osobistych i majątkowych, podlegających ochronie prawnej i że te prawa mogą być naruszone przez użycie znaku towarowego, ponieważ oba oznaczenia (firma i znak towarowy) identyfikują przedsiębiorstwo.

Sąd I instancji powołał się na nieobowiązujący od wielu lat art. 26 k.h. i nieprawidłowo stwierdził, że skarżącemu nie przysługuje prawo do firmy. Podczas gdy ustawodawca uregulował w Kodeksie cywilnym w dziale III pt. "Przedsiębiorcy i ich oznaczenia" od art. 431 do art. 4310 k.c. prawo do firmy, które przysługuje również przedsiębiorcy będącemu osobą fizyczną na podstawie art. 434 w zw. z art. 431 k.c. Zatem w rozpoznawanej sprawie mamy przede wszystkim do czynienia z kolizją prawa do firmy skarżącego oraz prawa uprawnionej do zarejestrowanego spornego znaku towarowego.

Ponadto, Sąd I instancji zaakceptował zaskarżoną decyzję UPRP, podczas gdy organ nie rozpatrzył i nie ustalił na podstawie dowodów przedstawionych przez skarżącego w piśmie z 14 lipca 2011 r. okoliczności faktycznych koniecznych do rozstrzygnięcia, czy zachodzą podstawy do zastosowania przez organ art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p. jako podstawy unieważnienia spornego znaku towarowego. Przede wszystkim zaś Urząd Patentowy RP nie zbadał, czy w rozpoznawanej sprawie wskutek występującej kolizji praw podmiotowych (prawa do firmy i prawa do znaku t.) istnieje niebezpieczeństwo wprowadzenia klienta w błąd co do tożsamości przedsiębiorstwa.

Jak stwierdził w orzecznictwie NSA nazwa przedsiębiorstwa (firma) służy jego identyfikacji i wyróżnieniu w obrocie prawnym i gospodarczym. Jest również nośnikiem pewnych informacji o cechach i walorach prowadzonej przez nie działalności. Nieuprawnione zakłócanie tych funkcji nazwy przedsiębiorstwa narusza prawo do nazwy. O tym naruszeniu nie przesądza jednakże samo zarejestrowanie identycznego lub podobnego do nazwy znaku towarowego na rzecz innego przedsiębiorstwa. Wyłączność prawa do nazwy (firmy) nie jest bowiem zupełna. Jej granice wyznacza zasięg (terytorialny, przedmiotowy) faktycznej działalności używającego nazwy. Tylko w tych granicach może dojść do kolizji pomiędzy identycznymi lub podobnymi: nazwą i znakiem towarowym. Jeżeli więc ze względu na odrębność zakresów działania uprawnionego do nazwy i uprawnionego z rejestracji znaku towarowego nie istnieje niebezpieczeństwo wprowadzenia ich klientów w błąd co do tożsamości przedsiębiorstw albo też np. uprawniony z późniejszego znaku towarowego nie wykorzystuje renomy związanej z wcześniejszą (identyczną lub podobną) nazwą przedsiębiorstwa, to trudno mówić o kolizji tych dwóch praw i w konsekwencji o naruszeniu wcześniejszego prawa do nazwy przez późniejszy znak towarowy (por. wyrok NSA z 26 kwietnia 2006 r., sygn. akt II GSK 31/06).

Przenosząc te rozważania na grunt niniejszej sprawy należy stwierdzić, że przy ponownym jej rozpoznaniu należy ustalić od jakiego czasu skarżący działał w obrocie pod firmą z użyciem - oprócz swojego imienia i nazwiska -oznaczenia "[...]", jaki był zakres przedmiotowy i terytorialny tej działalności oraz czy istnieje niebezpieczeństwo wprowadzenia ich klientów w błąd co do tożsamości przedsiębiorstw skarżącego i uprawnionej do spornego znaku towarowego.

Naczelny Sąd Administracyjny orzekający w rozpoznawanej sprawie podziela pogląd wyrażony w orzecznictwie przez tenże Sąd, że o naruszeniu prawa do nazwy (firmy) przedsiębiorstwa jako przesłanki unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy - nie przesądza samo zarejestrowanie identycznego lub podobnego znaku towarowego na rzecz innego przedsiębiorstwa. Istotnym elementem jest niebezpieczeństwo wprowadzenia klienta w błąd co do tożsamości przedsiębiorstwa (zob. m. in. NSA z 26 kwietnia 2006 r., sygn. akt II GSK 31/06).

Jak stwierdzono w orzecznictwie sądowoadministracyjnym przy stwierdzeniu przez Urząd Patentowy RP naruszenia art. 8 pkt 2 u.z.t (o analogicznej treści jak art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p.) nie ma znaczenia, czy wystąpiły konkretne fakty konfuzji w obrocie, tj. wprowadzenia klientów w błąd co do tożsamości firmy i znaku. Wystarczy tu ustalenie potencjalnej możliwości wystąpienia takiej konfuzji, która w sytuacji prowadzenia przez obydwie firmy identycznej lub zbieżnej działalności wydaje się nieunikniona (por. m. in. wyrok NSA z 30 marca 2006 r., sygn. akt II GSK 3/06, LEX nr 197239).

Ponownie rozpoznając sprawę należy również zwrócić uwagę na jednolite stanowisko zarówno Sądu Najwyższego i NSA wyrażone w orzecznictwie, że w przypadku kolizji między firmą (nazwą) przedsiębiorstwa a zarejestrowanym z "gorszym pierwszeństwem" znakiem towarowym priorytet przyznaje się prawu powstałemu wcześniej (wyrok NSA z 10 stycznia 2002 r., II SA 3390/01, Monitor Prawniczy 2002 r., nr 7, poz. 292). Zatem priorytet trzeba przyznać ochronie istniejącego już w chwili rejestracji znaku towarowego pozwanej prawa podmiotowego powoda do nazwy przedsiębiorstwa (por. postanowienie SN z 30 września 1994 r., sygn. akt III CZP 109/94, OSNC 1995 r., nr 1, poz.18).

Natomiast nie jest trafny zarzut naruszenia art. 134 § 2 p.p.s.a. Wskazać należy, że zgodnie z art. 134 § 2 p.p.s.a., Sąd nie może wydać orzeczenia na niekorzyść skarżącego, chyba że stwierdzi naruszenie prawa skutkujące stwierdzeniem nieważności zaskarżonego aktu czynności. W literaturze przedmiotu wyrażono pogląd, który należy podzielić, iż niekorzyść determinująca zakaz reformationis in peius w postępowaniu sądowoadministracyjnym może wystąpić jedynie na skutek uchylenia aktu lub czynności w części niezaskarżonej, zastosowania środka ostrzejszego od tego, o który wnosił skarżący, lub takiego sformułowania oceny prawnej, która w ponownym postępowaniu przez organem administracji zdeterminowałaby wydanie aktu pogarszającego sytuację materialnoprawną skarżącego w porównaniu z sytuacją, która wynika z zaskarżonego aktu lub czynności (J. Zimmerman: Zakaz reformationis in peius w postępowaniu administracyjnym i sądowoadministracyjnym, (w:) Księga pamiątkowa profesora Eugeniusza Ochendowskiego, Toruń 1999 r., s. 366.).

Wobec tego należy stwierdzić, że w rozpoznawanej sprawie nie mogło dojść do naruszenia przez Sąd I instancji zakazu ustanowionego w art. 134 § 2 p.p.s.a., gdyż nie wymaga głębszego wywodu teza, iż oddalenie skargi na decyzję administracyjną nie narusza tego zakazu. Ukształtowana bowiem w postępowaniu administracyjnym sytuacja strony nie została na skutek oddalenia skargi na decyzję ją kształtującą pogorszona. Zatem w rozpoznawanej sprawie Sąd I instancji - oddalając skargę skarżącego na decyzję UPRP oddalającą sprzeciw skarżącego - nie naruszył tego zakazu.

Reasumując uzasadnione są zarzuty skargi kasacyjnej dotyczące naruszenia przez Sąd I instancji wskazanych wyżej przepisów procesowych, co mogło mieć istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego stan faktyczny sprawy w postępowaniu administracyjnym nie został dokładnie ustalony i wnikliwie oceniony, co powoduje iż odniesienie się do zarzutów dotyczących naruszenia przepisów prawa materialnego byłoby przedwczesne.

Rozpoznając ponownie sprawę, Wojewódzki Sąd Administracyjny winien poddać ponownej kontroli zaskarżoną decyzję, uwzględniając w swojej ocenie wyżej przedstawione wywody.

Mając powyższe na uwadze Naczelny Sąd Administracyjny w oparciu art. 185 § 1 p.p.s.a. orzekł jak w sentencji wyroku.

O kosztach orzeczono w oparciu o art. 203 pkt 1 p.p.s.a.



Powered by SoftProdukt