drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę, VI SA/Wa 334/11 - Wyrok WSA w Warszawie z 2011-06-02, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

VI SA/Wa 334/11 - Wyrok WSA w Warszawie

Data orzeczenia
2011-06-02 orzeczenie nieprawomocne
Data wpływu
2011-02-09
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
Sędziowie
Grażyna Śliwińska /przewodniczący/
Izabela Głowacka-Klimas
Jolanta Królikowska-Przewłoka /sprawozdawca/
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Własność przemysłowa
Sygn. powiązane
II GSK 2324/11 - Wyrok NSA z 2012-07-10
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2003 nr 119 poz 1117 art. 132 ust. 2 pkt 3.
Ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Grażyna Śliwińska Sędziowie Sędzia WSA Izabela Głowacka-Klimas Sędzia WSA Jolanta Królikowska-Przewłoka (spr.) Protokolant ref. staż. Monika Piotrowska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 czerwca 2011 r. sprawy ze skargi H. S. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] kwietnia 2010 r. nr [...] w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy FOREST FRESH nr [...] oddala skargę

Uzasadnienie

Zaskarżoną decyzją Urząd Patentowy działający w trybie postępowania spornego unieważnił prawo ochronne udzielone na rzecz H. S., skarżącej w niniejszej sprawie, na słowno-graficzny znak towarowy FOREST FRESH nr [...].

Decyzja została wydana w następującym stanie faktycznym i prawnym.

W dniu [...] listopada 2007 roku wpłynął do Urzędu Patentowego RP sprzeciw wniesiony przez J. z siedzibą w Z. (Szwajcaria) wobec prawomocnej decyzji o udzieleniu w dniu [...] lipca 2007 roku na rzecz H. S. prawa ochronnego na zgłoszony w dniu [...] marca 2003 r. słowno-graficzny znak towarowy FOREST FRESH nr [...]. Znak przeznaczony jest do oznaczania towarów w klasie 5, tj. środków do dezodoryzacji i odświeżania powietrza.

Ostatecznie jako podstawę prawną sprzeciwu wnoszący wskazał art. 246 w związku z art. 132 ust. 2 pkt 2, pkt 3 i art. 131 ust. 2 pkt 1 ustawy prawo własności przemysłowej.

Strona przywołała dwa znaki towarowe, z wcześniejszym pierwszeństwem, zarejestrowane na jego rzecz w systemie międzynarodowym, tj. znak graficzny o numerze [...] dla oznaczania towarów w klasie 5, tj. produktów do oczyszczania powietrza i dezodorantów, a także produktów higienicznych w klasie 5 oraz znak słowno-graficzny WUNDERBAUM o numerze [...] dla sygnowania towarów w klasie 5, tj. preparatów odświeżających powietrze.

Nadto wnoszący sprzeciw nadesłał dokumenty na okoliczność renomy swoich znaków towarowych tj. kopię publikacji POS MANAGER z maja 1999 r. wraz z tłumaczeniem na język polski, oświadczenie dystrybutora produktów spółki J. Ltd. w Polsce dotyczące sprzedaży i szacunkowego udziału w rynku odświeżaczy powietrza, wydruki reklam produktów wnoszącego sprzeciw w prasie polskiej, a także kopie artykułów w polskich czasopismach branżowych.

Wobec uznania sprzeciwu za bezzasadny przez uprawnioną (skarżącą) sprawa została rozpoznana przez Urząd Patentowy RP w postępowaniu spornym, który decyzją z dnia [...] kwietnia 2010 r. Nr [...] na podstawie art. 132 ust. 2 pkt 3 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej (tj. 2003 r. Nr 119, poz. 1117) i art. 98 kpc w zw. z art. 256 ust. 2 pwp unieważnił prawo ochronne na znak towarowy FOREST FRESH nr [...] (pkt 1) i orzekł o kosztach postępowania (pkt 2).

W uzasadnieniu decyzji Urząd Patentowy podniósł, co następuje:

Odwołując się do art. 132 ust. 2 pkt 3 pwp Urząd Patentowy stwierdził, że przepis ten ma zastosowanie w danym stanie faktycznym wówczas, gdy kumulatywnie spełnione zostały trzy przesłanki: renoma znaku wcześniejszego, podobieństwo lub identyczność oznaczeń, oraz uzyskanie przez zgłaszającego nienależnej korzyści lub wywarcie szkodliwego skutku dla odróżniającego charakteru bądź renomy znaku wcześniejszego.

Przeciwstawione znaki towarowe chronione na rzecz wnoszącego sprzeciw są oznaczeniami renomowanymi, ogólna zasada nakazująca porównanie wykazów towarów i usług analizowanych oznaczeń przed rozpoczęciem porównywania znaków towarowych nie będzie miała zastosowania w niniejszym przypadku, bo znaki towarowe renomowane chronione są poza granicami specjalizacji. W swych rozważaniach prowadzących do stwierdzenia renomy spornego znaku towarowego, Urząd podniósł, że w orzecznictwie rozróżnia się metody bezwzględną i względną oceny renomy. Pierwsza z nich uwzględnia znajomość znaku towarowego i bierze pod uwagę przede wszystkim procentowo określony stopień jego znajomości na rynku. Z kolei metoda względna kładzie nacisk inne kryteria, w tym stopień znajomości znaku, udział w rynku pod względem ilości, jak i wartości zbywanych towarów, zasięg i długotrwałość reklamy produktu sygnowanego danym oznaczeniem, terytorialny i czasowy zasięg używania znaku, licencje udzielone na używanie znaku, jakość oznaczonych towarów, wartość danego oznaczenia w ocenie niezależnych instytucji finansowych, rozmiar nakładów poniesionych w związku z promocją znaku, a także relację cenową do towarów substytucyjnych (zob. wyrok ETS z dnia 14 września 1999 roku o sygn. akt C-375/97, decyzja OHIM z dnia 25 kwietnia 2001 roku o sygn. akt R 283/1999-3, a także cyt. wyrok NSA z dnia 21 listopada 2006 roku). Środkami dowodowymi mogą być: badania opinii publicznej, nagrody i wyróżnienia, publikacje prasowe, rankingi, raporty, faktury i inne dokumenty handlowe, a także różnorakie materiały reklamowe.

Urząd Patentowy przyjął, jak podał, metodologię mieszaną uwzględniającą elementy metody bezwzględnej i względnej oceny renomy znaków towarowych wnoszącego sprzeciw i podniósł, że wnoszący sprzeciw jest uprawnionym do znaków towarowych w kształcie drzewka, w tym znaku słowno-graficznego o numerze [...] z pierwszeństwem od dnia [...] listopada 1991 roku, znaku graficznego o numerze [...] z pierwszeństwem od dnia [...] października 1993 roku i znaku [...] z pierwszeństwem od dnia [...] września 2002 roku, a także znaku graficznego [...] z pierwszeństwem od dnia [...] kwietnia 1996 roku oraz znaku graficznego [...] z pierwszeństwem od dnia [...] czerwca 2003 roku. Sporny znak towarowy został zgłoszony do Urzędu Patentowego RP w dniu [...] marca 2003 roku (data pierwszeństwa). W materiałach przedstawionych przez wnoszącego sprzeciw przedmiotowe drzewko jest reklamowane jako "unikalna choinka zapachowa" oraz "cudowne drzewko zapachowe". W magazynie "Stacje benzynowe" opublikowany został artykuł, w którym przedstawione zostały zalety odświeżaczy wnoszącego sprzeciw. W innym piśmie branżowym, tj. "GAS Station" umieszczona została reklama jednego ze znaków przeciwstawionych. Podobna reklama widnieje w ofercie spółki paliwowej [...] oraz ofercie spółki A. – dystrybutora produktów J. Ltd. w Polsce. Wskazane dowody pochodzą z okresu przed dokonaniem zgłoszenia spornego znaku towarowego.

Inne materiały dowodowe przedstawione przez wnoszącego sprzeciw pochodzą z okresu późniejszego, m.in. oświadczenie Dyrektora Generalnego spółki A. dotyczy całego roku 2003, notka w piśmie "GAS Station" z czerwca 2003 r., artykuł "70 proc. z tekturki" w piśmie "GAS stadion" z lipca 2003 roku, reklamy produktu wnoszącego sprzeciw w piśmie "GAS Stadion" z września i listopada 2003 roku, reklama w gazetce [...] z września 2003 roku, a także oferta spółki A. z okresu letniego w roku 2003. W artykule z czasopisma "GAS Stadion" z czerwca 2003 roku eksperci porównują pozycję rynkową produktu J. Ltd. w postaci drzewka do roli [...] na rynku napojów chłodzących.

Urząd Patentowy uwzględnił wyroki Sądu Apelacyjnego (sygn. akt [...]) i Sądu Najwyższego (sygn. akt [...]). Zdaniem Urzędu w wystarczającym stopniu udowodnione zostały stopień znajomości znaku, zasięg i długotrwałość reklamy danego oznaczenia, a także terytorialny oraz czasowy zasięg używania znaku i wobec tego uznał, że oznaczenie pod numerem [...] ma cechy znaku renomowanego.

Podstawowe znaczenie mają, zdaniem Urzędu Patentowego RP, w tym zakresie materiały dowodowe pochodzące z okresu sprzed dokonania zgłoszenia spornego oznaczenia. Jednak mimo tego, iż część materiałów dowodowych pochodzi z okresu późniejszego, to jednak Urząd Patentowy, jak podał je uwzględnił, bo z ich treści wynika, że dotyczą one okresu sprzed daty zgłoszenia spornego znaku.

Urząd Patentowy podniósł, że Sąd Pierwszej Instancji i Trybunał Sprawiedliwości WE przyjęły, że dane tego rodzaju, tzn. pochodzące z późniejszego okresu, mogą zostać wykorzystane w przypadku, gdy pozwalają na "wyciągnięcie wniosków odnośnie do sytuacji, jaka istniała wdacie zgłoszenia" (wyrok SPI z dnia 15 grudnia 2005 roku o sygn. akt T-262/04 oraz postanowienie ETS z dnia 5 października 2004 roku o sygn. akt C-192/03P). Ponadto "tego typu okoliczności mogą umożliwić potwierdzenie lub lepszą ocenę zakresu używania danego znaku towarowego w rozpatrywanym okresie" (postanowienie ETS z dnia 27 stycznia 2004 roku o sygn. akt w sprawie C-259/02). Analogiczne stanowisko, zdaniem Urzędu, prezentują sądy administracyjne w Polsce, według których "dowody opatrzone datą późniejszą niż data zgłoszenia znaku (...) nie będą wystarczały same w sobie dla udowodnienia, że znak nabył renomę w dacie zgłoszenia, nie należy ich jednak odrzucać. Biorąc pod uwagę fakt, że renoma jest zazwyczaj budowana przez lata i nie może być po prostu włączona i wyłączona, a pewien typ dowodów, np. sondaże lub oświadczenia, niekoniecznie są dostępne przed daną datą, zazwyczaj są sporządzane dopiero po rozpoczęciu sporu, takie dowody muszą być oceniane na podstawie ich zawartości oraz w połączeniu z resztą dowodów" (wyrok WSA w Warszawie z dnia 23 października 2008 roku o sygn. akt VI SA/Wa 784/08). Taka właśnie sytuacja w sprawie, zdaniem Urzędu, zachodzi. Wnoszący sprzeciw rozpoczął promocję swoich towarów w Polsce na początku bieżącej dekady, która realizowana była poprzez użycie tradycyjnych środków reklamowych, tj. folderów, ale też w ramach public relations, m.in. poprzez artykuły sponsorowane. Zostały przez niego przedstawione zarówno dowody sprzed daty zgłoszenia spornego znaku, jak też dokumenty pochodzące z późniejszego okresu. Te ostatnie umacniają, zdaniem Urzędu Patentowego, renomowany charakter przeciwstawionych znaków towarowych.

Mimo, iż w przypadku badania znaków renomowanych ze znakami towarowymi z późniejszym pierwszeństwem nie znajduje zastosowania zasada specjalizacji, nie oznacza to jednak, że sporne oznaczenia oraz znaki towarowe przeciwstawione "nie podlegają badaniu porównawczemu w celu ustalenia ich podobieństwa albo jego braku" (wyrok NSA z dnia 21 listopada 2007 roku o sygn. akt II GSK 207/07).

Wyłączenie zasady porównania towarów i usług nie wyklucza, jednakże oceny profilu klienteli, do których skierowane są towary sygnowane spornym znakiem towarowym. Pozostaje ona uniwersalną regułą, która nakazuje zwrócić uwagę zarówno na "zwyczajowe używanie znaków towarowych, jako oznaczenia pochodzenia w danych sektorach, jak i na percepcję relewantnych odbiorców, którymi są przeciętni konsumenci, a więc konsumenci należycie poinformowani, uważni i racjonalni" (wyrok NSA z dnia 13 maja 2009 roku o sygn. akt II GSK 905/08). Wśród potencjalnych odbiorców produktów oferowanych przez uprawnionego ze spornego znaku towarowego, czyli środków do dezodoryzacji i odświeżania powietrza, znajdą się właśnie konsumenci należycie poinformowani, uważni i racjonalni, w tym właściciele pojazdów mechanicznych (głównie samochodów). W analizowanym przypadku konsument będzie, zdaniem Urzędu, identyfikował towary i usługi oferowane mu przez uprawnionego ze spornego znaku z przeciwstawionymi oznaczeniami wnoszącego sprzeciw. Hipotetycznie, widząc towar sygnowany spornym znakiem towarowym nabędzie go wskutek asocjacji polegającej na skojarzeniu tego oznaczenia ze znakami towarowymi wnoszącego sprzeciw. Nie jest to przypadek polegający na ryzyku wprowadzenia konsumenta, lecz sytuacja w której zdaje on sobie sprawę, że oferowane mu towary nie pochodzą od uprawnionego ze znaków przeciwstawionych i będąc tego świadomym dokonuje zakupu. Środki do dezodoryzacji i odświeżania powietrza są artykułami tanimi, które są nabywane zasadniczo obok zakupu głównego konsumenta. Występują zarówno w małych sklepach, jak też w hipermarketach, na stacjach benzynowych oraz w drogeriach. Nabywca często kupuje je pod wpływem impulsu czekając w kolejce do kasy.

Urząd Patentowy, co podkreślił, poddał oba znaki towarowego ocenie, w trzech płaszczyznach: wizualnej, fonetycznej i znaczeniowej, z uwzględnieniem ich dystynktywnych i dominujących elementów, pomijając drobne lub nieistotne różnice między nimi.

Urząd Patentowy RP nie uwzględnił praw wynikających z przeciwstawionych wspólnotowych znaków towarowych, bowiem stosownie do dawnego art. 142a ust. 1 rozporządzenia Rady 40/94 o wspólnotowym znaku towarowym pierwszeństwo praw uzyskanych wcześniej w trybie wspólnotowym datuje się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na dzień 1 maja 2004 r. Było to uwarunkowane wcześniejszym pierwszeństwem oznaczenia spornego zgłoszonego do ochrony dnia [...] marca 2003 roku. Przedmiotem oceny pozostały wyłącznie znaki chronione na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w trybie międzynarodowym, tj. [...],[...] i [...].

Porównując znak nr [...] i znak sporny Urząd stwierdził, że z uwagi na podobieństwo motywu, czyli drzewka, są do siebie wizualnie podobne. Decydują w tym przypadku omówione warunki obrotu przedmiotowymi towarami oraz profil końcowego nabywcy. Istotny także pozostaje renomowany charakter przeciwstawionych oznaczeń. W płaszczyźnie fonetycznej, zdanie Urzędu, podobieństwo nie występuje. Znak przeciwstawiony WUNDERBAUM składa się z jednego słowa, natomiast oznaczenie tworzą dwa wyrazy FOREST FRESH. Inna jest liczba sylab, a także oba oznaczenia różnią się wykorzystanymi w nich literami. Oba oznaczenia zapisane odpowiednio w języku niemieckim i angielskim nie zostaną raczej zrozumiane przez przeciętnego odbiorcę, a zatem, w płaszczyźnie znaczeniowej, ocena podobieństwa nie jest możliwa.

Urząd Patentowy wziął pod uwagę postulaty doktryny, według których istnienie dominujących cechy wspólnych stanowi podstawę stwierdzenia podobieństwa lub identyczności, przy czym winno to nastąpić z uwzględnieniem obiektywnego bilansu podobieństw i różnic, a także przeciętnej uwagi rozsądnego kupującego. Istotne przy rozstrzyganiu tej sprawy były, zdaniem Urzędu, wyroki WSA w Warszawie i Sądu Pierwszej Instancji w Luksemburgu. W orzeczeniu z 12 września 2008 roku (sygn. VI SA/Wa 1018/08) sąd krajowy uznał, iż twierdzenie "organu zasadzające się na przyjęciu stanowiska, że złożony znak towarowy, w ramach którego jeden ze składników jest identyczny lub podobny do innego znaku towarowego, może być uznany za podobny do tego drugiego znaku towarowego tylko wówczas, gdy ten składnik stanowi element dominujący w całościowym wrażeniu wywoływanym przez złożony znak towarowy doznaje zasadniczego ograniczenia". Sąd Pierwszej Instancji w wyroku z dnia 23 października 2002 roku (sygn. akt T-6/01) stwierdził, że nie można ograniczać się "wyłącznie do uwzględnienia jednego z elementów znaku złożonego i porównania z innym oznaczeniem. Porównanie należy przeprowadzić całościowo. Nie wyklucza to jednak, iż całościowe wrażenie, jakie znak złożony pozostawia w pamięci właściwego kręgu odbiorców, może w określonych sytuacjach zostać zdominowane przez jeden lub kilka jego składników. Założenie, iż podobieństwo znaków towarowych występuje tylko wówczas, gdy istnieje zgodność pod względem dominującego składnika, dotyczy określonej kategorii sytuacji. Kategoria ta wskazuje, że składnikiem dominującym jest element, który musi być w stanie sam zdominować wrażenie tego znaku towarowego, jakie właściwy krąg odbiorców zachowuje w pamięci, tak że wszystkie inne składniki tego znaku towarowego są bez znaczenia w całościowym wrażeniu przez niego wywołanym". Zdaniem Urzędu w analizowanym przypadku wyraz wyobrażenie drzewka należy uznać za element dominujący porównywanych znaków towarowych. Urząd Patentowy RP miał też na uwadze wskazówkę z wyroku ETS z dnia 27 listopada 2008 (sygn. akt C-252/07) dotyczącą renomy znaku towarowego INTEL, według której "okoliczność, że późniejszy znak towarowy przywodzi przeciętnemu, właściwie poinformowanemu, dostatecznie uważnemu i rozsądnemu konsumentowi na myśl wcześniejszy znak towarowy, jest jednoznaczna z istnieniem między kolidującymi ze sobą znakami związku". Scharakteryzowany powyżej konsument towarów wskazanych w wykazie spornego znaku skojarzy natychmiastowo znak FOREST FRESH o numerze [...] z oznaczeniami przeciwstawnymi.

Co do przesłanki uzyskania przez zgłaszającego nienależnej korzyści Urząd Patentowy podniósł, że przedsiębiorcy, którzy osiągnęli to, że znak przez nich używany nabył cechy notoryjności mają usprawiedliwiony interes w tym, aby z rezultatów ich wysiłków i nakładów nie korzystali inni, aby siła oddziaływania znaku nie była osłabiana przez działania, które wymykają się im spod kontroli. Taka też sytuacja, zdaniem Urzędu, w rozpoznawanej sprawie zachodzi. Funkcjonowanie na rynku znaku towarowego, który odbiorcom kojarzy się ze znakiem renomowanym, szkodzi interesom wnoszącego sprzeciw. Sytuacja ta prowadzi do osłabienia zdolności odróżniającej znaków przeciwstawionych, co określane jest w doktrynie jako "rozwodnienie" znaku. Przyjęcie takiego samego lub podobnego znaku dla odróżnienia towarów innego przedsiębiorstwa prowadzi bowiem do perturbacji na rynku, ponieważ załamuje dotychczasowe ugruntowane skojarzenia w świadomości klientów. Znak traci swoją niepowtarzalność, a jego zdolność odróżniania wyraźnie spada. Ponadto w świetle doktryny, z uwagi na zasady współżycia społecznego, wyłączona jest rejestracja danego oznaczenia dla towarów innego rodzaju, gdy ta rejestracja zmierza do wykorzystywania renomy cudzego znaku towarowego bądź stanowi zagrożenie tej renomy. Urząd Patentowy miał, jak stwierdził w uzasadnieniu, również na uwadze funkcjonującą w praktyce krajów zachodnich zasadę, w świetle której wszelkie wątpliwości należy rozstrzygać na korzyść uprawnionego do znaku towarowego z wcześniejszym pierwszeństwem. Powyższa zasada jest konsekwencją przekonania, że przedsiębiorca, który dla towarów tego samego rodzaju wybiera znak towarowy podobny do znaku z wcześniejszym pierwszeństwem, działa na własne ryzyko. Zatem, ewentualne wątpliwości powinny być rozstrzygane na jego niekorzyść. Ten przedsiębiorca ma bowiem do dyspozycji wiele innych oznaczeń, a wybiera znak towarowy, którego możliwość użycia jest dyskusyjna. Taki pogląd przedstawił WSA w Warszawie w cytowanym wyroku z dnia 28 września 2004 r., w którym wskazał, iż właśnie renoma znaku często decyduje o wykorzystaniu go jako elementu znaku przez inny podmiot. Adaptując w spornym znaku znak towarowy wnoszącego sprzeciw, dobrze znany wśród nabywców towarów luksusowych, uprawniony zamierzał w zawoalowanej formie czerpać korzyści ze sławy znaku wnoszącego sprzeciw. W doktrynie "rozwodnienie" znaku uznaje się świadome "zbliżenie" swojego znaku towarowego do sławnego znaku towarowego, które zmierza do wykorzystania bądź osłabienia renomy cudzego znaku, bez względu na rodzaj towarów, do których się odnosi. W przypadku zatem, gdy działanie zgłaszającego zmierza do pasożytniczego wykorzystania i rozwodnienia renomy cudzego znaku powinno, zdaniem Urzędu, spotkać się z odmową rejestracji.

Wystarczające jest przy tym podobieństwo umożliwiające skojarzenie obu oznaczeń przez przeciętnego odbiorcę, bowiem pasożytnicze wykorzystanie i rozwodnienie renomy znaku odbywa się już na poziomie skojarzeń przeciętnego nabywcy.

Urząd Patentowy podniósł, że w orzecznictwie występuje ugruntowany pogląd, zgodnie z którym ochrona znaków renomowanych jest zwiększona, przełamuje zasadę specjalizacji i pozwala chronić taki znak przed używaniem dla jakichkolwiek towarów, jeżeli mogłoby to przynieść używającemu nienależną korzyść lub być szkodliwe dla odróżniającego charakteru bądź renomy znaku. Należy mieć również na względzie często występujące w praktyce sytuacje, gdy znak innego przedsiębiorcy nie jest wystarczająco podobny, aby można było stwierdzić ryzyko wprowadzenia w błąd, ale nawiązuje on jednak do wcześniejszego znaku renomowanego i na tym tle powstają skojarzenia z renomowanym znakiem. Problem rozwodnienia znaku polega na pasożytniczym wykorzystaniu znaku, osłabieniu jego zdolności odróżniającej oraz jego niepowtarzalności.

Odnosząc się do podniesionych przez wnoszącego sprzeciw pozostałych zarzutów Urząd Patentowy podniósł, iż zgodnie z praktyką UPRP oraz orzecznictwem sądów administracyjnych uwzględnienie jednej podstawy prawnej jest wystarczające do unieważnienia prawa. Uznając zatem, iż spełnione zostały przesłanki z art. 132 ust. 2 pkt 3 pwp do unieważnienia znaku Urząd pominął ocenę z punktu widzenia art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. i art. 131 ust. 2 pkt 1 p.w.p.

Urząd Patentowy zwrócił uwagę na wyrok Sądu Najwyższego z dnia [...] października 2009 r. (sygn. akt [...]), w którym to przedmiotem rozstrzygnięcia był spór między podmiotami będącymi stronami w niniejszym sporze przed Urzędem Patentowym RP. Sąd Najwyższy potwierdził renomowany charakter przeciwstawionych oznaczeń i wskazał, że używanie znaku identycznego lub podobnego stanowi naruszenie prawa ochronnego na gruncie ustawy Prawo własności przemysłowej, bez względu na ryzyko konfuzji, jeżeli takie używanie może przynieść używającemu nienależną korzyść lub być szkodliwe dla odróżniającego charakteru lub renomy znaku wcześniejszego. Ponadto Sąd Najwyższy wskazał, za Sądem Apelacyjnym w [...], iż H. S. naruszyła dobre obyczaje przez wykorzystanie renomy oznaczeń J. z siedzibą w Z. (Szwajcaria), czego skutkiem jest "rozwodnienie" znaków towarowych wnoszącego sprzeciw, a w konsekwencji utrata zdolności odróżniającej i siły atrakcyjnej, a także w dalszej części siły handlowej.

Przy wykładni art. 132 ust. 2 pkt 3 p.w.p. Urząd Patentowy kierując się zapisem preambuły dyrektywy 89/104, wskazał na konieczność szerokiej ochrony znaków towarowych renomowanych i stosowania wykładni celowościowej powołanego przepisu.

W skardze na powyższą decyzję skarżąca zarzuciła naruszenie prawa materialnego tj. art. 132 ust. 2 pkt 3 ustawy prawo własności przemysłowej przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie polegające na niesłusznym przyjęciu, że w stanie faktycznym sprawy zostały spełnione trzy przesłanki w postaci renomy wcześniejszego znaku, podobieństwa oznaczeń, nienależnej korzyści lub wywarcia szkodliwego skutku dla odróżniającego charakteru bądź renomy znaku wcześniejszego mimo, że właściwa ocena winna prowadzić do wniosku przeciwnego oraz naruszenie art. 77 kpa przez nierozpatrzenie w sposób wyczerpujący materiału dowodowego i niewyjaśnienie wszystkich okoliczności mających wpływ na bieg sprawy.

Podnosząc powyższe zarzuty skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonej decyzji i zasądzenie kosztów postępowania wg norm przepisanych. Zdaniem skarżącej Urząd Patentowy w sposób dowolny i błędny dokonał oceny przesłanki w postaci podobieństwa, jak też poczynił wadliwe ustalenie co do renomy przeciwstawionego znaku.

W odpowiedzi na skargę Urząd Patentowy RP oraz uczestnik postępowania wnieśli o jej oddalenie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 1 § 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153 poz. 1269 ze zm.) sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej, przy czym ta kontrola sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej.

Sąd rozstrzyga przy tym w granicach danej sprawy nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną (art. 134 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi zw. ppsa - Dz. U. Nr 153 poz. 1270).

Badając skargę wg powyższych kryteriów Sąd uznał, że skarga nie zasługuje na uwzględnienie. Zaskarżona decyzja nie narusza bowiem prawa w stopniu uzasadniającym jej uchylenie.

Podstawą materialnoprawną zaskarżonej decyzji jest art. 132 ust. 2 pkt 3 pwp, zgodnie z którym nie udziela się prawa ochronnego na znak towarowy identyczny lub podobny do renomowanego znaku towarowego zarejestrowanego lub zgłoszonego z wcześniejszym pierwszeństwem(o ile znak taki zostanie zarejestrowany) na rzecz innej osoby dla jakichkolwiek towarów, jeżeli mogłoby to przynieść zgłaszającemu nienależną korzyść lub być szkodliwe dla odróżniającego charakteru bądź renomy znaku wcześniejszego. Przeszkodą w udzieleniu prawa ochronnego jest zatem w świetle powyższego przepisu spełnienie trzech wskazanych w przepisie przesłanek w postaci renomy znaku wcześniejszego, podobieństwa oznaczeń oraz nienależnej korzyści zgłaszającego lub szkodliwego skutku dla odróżniającego charakteru lub renomy znaku wcześniejszego.

Skarżąca kwestionuje ustalenia Urzędu, jak i dokonaną ocenę z punktu widzenia powołanego przepisu twierdząc, iż w zakresie każdej z ww. przesłanek Urząd Patentowy wyprowadził ze zgromadzonego materiału dowodowego nieprawidłowe wnioski.

Treść uzasadnienia zaskarżonej decyzji sporządzonego bez naruszenia art. 107 § 3 kpa wskazuje jednak na to, iż zarzuty skargi nie mogą być uznane za zasadne. Brak bowiem, zdaniem Sądu, podstaw, by zaskarżonej decyzji przypisać wadliwość w rozumieniu art. 145 § 1 ppsa. Sąd nie stwierdził bowiem naruszeń prawa procesowego, w stopniu mogącym mieć wpływ na wynik sprawy ani też podnoszonego przez stronę naruszenia prawa materialnego tj. art. 132 ust. 2 pkt 3 pwp, które miałoby wpływ na wynik sprawy.

Urząd Patentowy RP, jak podał, wziął pod uwagę wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia [...] listopada 2008 r. sygn. akt [...] i wyrok Sądu Najwyższego z [...] października 2009 r. sygn. akt [...]. W postępowaniu zakończonym ww. orzeczeniami, tak skarżąca, jak i uczestnik postępowania (uprawniony) byli stronami postępowania. Sądy w tych sprawach ustaliły renomę znaków uczestnika. Podnieść jednak należy, że właściwym w sprawie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy jest wyłącznie Urząd Patentowy RP działający w trybie postępowania spornego, a zatem do Urzędu należy przeprowadzenie stosownego postępowania w tym przedmiocie i dokonanie oceny zgromadzonego materiału dowodowego z punktu widzenia przepisów ustawy pwp, z którymi wnoszący sprzeciw wiąże żądanie unieważnienia spornego prawa ochronnego i Urząd Patentowy takiej oceny dokonał zasadnie uznając, iż zachodzą przesłanki do unieważnienia spornego znaku.

Wnoszący sprzeciw (uczestnik postępowania) jako podstawę prawną sprzeciwu wskazał art. 132 ust. 2 pkt 2 i art. 131 ust. 2 pkt 1 pwp, jak również art. 132 ust. 2 pkt pwp powołując się w szczególności na znaki towarowe zarejestrowane na jego rzecz z wcześniejszym pierwszeństwem (w systemie międzynarodowym) tj. znak graficzny nr [...] dla oznaczania towarów w klasie tj. produktów do oczyszczania powietrza i dezodorantów i produktów higienicznych w tej klasie, z pierwszeństwem od [...] października 1993 r., znak słowno-graficzny WUNDERBAUM nr [...] dla towarów w kl. 5 tj. preparatów odświeżających powietrze – z pierwszeństwem od [...] listopada 1991 r. Jest on również uprawniony do znaków towarowych także w kształcie drzewka tj. do znaku zarejestrowanego z pierwszeństwem od [...] września 2002 r. – nr [...], znaku graficznego [...] z pierwszeństwem od [...] kwietnia 1996 r. oraz znaku [...] z pierwszeństwem od [...] czerwca 2003 r.

Sporny znak został zgłoszony z pierwszeństwem od [...] marca 2003 r. Zasadnie zatem Urząd Patentowy biorąc pod uwagę twierdzenia, zarzuty i zgłoszone przez wnoszącego sprzeciw dowody uznał, iż rozważenia i oceny wymaga zagadnienie renomy przeciwstawionych znaków. Ocena materiału dowodowego, w tym zakresie, jak i rozumienie pojęcia "renoma" zgodne z orzecznictwem wspólnotowym, jak i orzecznictwem sądów krajowych, nie budzi wątpliwości. Wnioskodawca przedstawił dowody na powyższą okoliczność z okresu przed dokonaniem spornego znaku, jak i pochodzące z okresu późniejszego. Urząd Patentowy dokonał ich oceny, bez naruszenia art. 80 kpa i uwzględniając terytorialny i czasowy zasięg używania znaku uznał, iż znak nr [...] ma cechy znaku renomowanego. Podkreślić przy tym należy, iż jako dowody mające w tym względzie podstawowe znaczenie Urząd Patentowy uwzględnił te, który obejmowały okres sprzed zgłoszenia spornego oznaczenia, a które potwierdzają, iż znak ten cieszy się renomą. Zasadnie jednak organ stwierdził, iż odwołując się do orzecznictwa, iż dane pochodzące z późniejszego okresu, o ile pozwalają na ocenę co do sytuacji w dacie zgłoszenia również powinny być wzięte pod uwagę. Renoma znaku towarowego jest bowiem budowana stopniowo. Wprawdzie sama znajomość znaku nie przesądza o jego renomowanym charakterze ale Urząd Patentowy uwzględnił w swych ustaleniach i ocenie uznanie, jakim cieszą się produkty wnoszącego sprzeciw wśród polskich klientów i wskazał w uzasadnieniu dowody na powyższą okoliczność.

W świetle przedstawionego w uzasadnieniu stanowiska Urzędu nie ma wątpliwości co do tego, iż Urząd Patentowy ustalił, że produkty wnoszącego sprzeciw są sprzedawane na terenie całego kraju w dużych ilościach, wykorzystując przy tym różne formy dystrybucji. Z powyższego wynika, iż Urząd Patentowy uwzględnił przyjęte w orzecznictwie kryteria oceny znaku pod względem jego renomy.

Konsekwencją przyjęcia renomy jest ocena podobieństwa oznaczeń w rozumieniu art. 132 ust. 2 pkt 3 pwp, a nie jak wydaje się przyjmować skarżąca, art. 132 ust. 2 pkt 1 pwp. W tym przypadku konieczny jest bowiem taki stopień podobieństwa znaków, który odbierany jest przez konsumentów jako związek oznaczenia ze znakiem renomowanym. Nie chodzi zatem o ich mylenie i przypuszczenie, że pochodzą od powiązanych przedsiębiorstw. Warunkiem przyjęcia podobieństwa jest tylko istnienie skojarzenia, które wywołuje późniejsze oznaczenie ze znakiem zarejestrowanym z wcześniejszym pierwszeństwem.

Urząd Patentowy zbadał podobieństwo oznaczeń w takim rozumieniu i poddał oznaczenia całościowej ocenie. Wskazując elementy dominujące stwierdził, iż porównywane znaki (sporny i znak [...]) są do siebie wizualnie podobne z uwagi na podobieństwo motywu, którym jest drzewko jako element dominujący. W tym względzie miał na uwadze warunki obrotu towarami, do których oznaczania znaki są przeznaczone, a także co w sprawie istotne profil końcowego nabywcy przyjmując prawidłowy przyjęty w doktrynie i orzecznictwie wzorzec przeciętnego konsumenta.

Urząd Patentowy uznał wyraz wyobrażenie drzewka za element dominujący porównywanych znaków i przyjął, że konsument towarów wskazanych w wykazie spornego znaku wobec renomowanego charakteru znaków wnoszącego sprzeciw, skojarzy sporny znak z przeciwstawionymi znakami, który element drzewka zawierają.

Podnoszona przez skarżącą okoliczność odmiennego kształtu drzewka nie wyłącza, zdaniem Sądu, w tej sprawie przyjęcia, iż do skojarzenia tych znaków dojdzie, a taki stan rzeczy w przeciwieństwie do przesłanki podobieństwa z art. 132 ust. 2 pkt 1 pwp uzasadnia przyjęcie, iż przesłanka istnienia podobieństwa w rozumieniu art. 132 ust. 2 pkt 3 pwp została spełniona. Rację ma przy tym uczestnik postępowania, iż odwoływanie się przez skarżącą do Międzynarodowej Klasyfikacji Elementów Obrazowych pozostaje bez istotnego znaczenia dla oceny podobieństwa, o którym mowa w powołanym przepisie, zaś kwestia, czy znaki uczestnika były wynikiem twórczego aktu, czy odwzorowaniem przyrody podlega rozważeniu w postępowaniu o udzielenie ochrony na dane oznaczenia, a na ww. znaki uczestnika zostały udzielone prawa ochronne. Zatem kwestia, czy mają one odróżniający charakter nie podlega w rozpoznawanej sprawie rozważeniu. Udzielenie ochrony przesądza bowiem o pozytywnej odpowiedzi w tym względzie. Stanowisko Sądu wyrażone w ww. wyrokach (a do nich skarżąca się również odwołuje) nie może być w ramach kontroli zaskarżonej decyzji uwzględnione, bo decyzja w sprawie unieważnienia prawa ochronnego należy do wyłącznej właściwości Urzędu. Nie ma zatem potrzeby, by dokonywać porównania ocen i konkluzji zawartych w tych wyrokach i w zaskarżonej decyzji, a następnie z tej oceny wyprowadzać wnioski co do zgodności z prawem ww. decyzji.

Co do trzeciej z przesłanek wskazanych w art. 132 ust. 2 pkt 3 pwp podnieść należy, iż dla jej spełnienia wymagane jest wykazanie prawdopodobieństwa (a nie istnienia) powstania uszczerbku w postaci nienależnej korzyści lub szkodliwości dla odróżniającego charakteru lub renomy znaku wcześniejszego, a w takim zakresie Urząd Patentowy dokonał prawidłowej oceny. Uznał bowiem, że funkcjonowanie na rynku znaku towarowego kojarzącego się odbiorcom ze znakiem renomowanym szkodzi interesom uprawnionego do tego znaku. Prowadzi bowiem do osłabienia zdolności odróżniającej znaków zarejestrowanych na jego rzecz skutkując tzw. "rozwodnieniem znaków" i ma wpływ na ugruntowane skojarzenia w świadomości klientów. Zaakceptować należy przy tym zasadę, iż wszelkie wątpliwości należy rozstrzygać na korzyść uprawnionego do prawa ochronnego udzielonego na znak towarowy z wcześniejszym pierwszeństwem. Przedsiębiorca, który dla towarów tego samego rodzaju (jak w tym przypadku) wybiera znak towarowy podobny do znaku z wcześniejszym pierwszeństwem mając do dyspozycji nieskończoną ilość oznaczeń, działa na własne ryzyko.

Zaskarżona decyzja jest skutkiem stwierdzenia przez Urząd Patentowy, w sposób niewadliwy procesowo i bez naruszenia art. 132 ust. 2 pkt 3 pwp, przesłanek wskazanych w tym przepisie uzasadniających unieważnienie prawa ochronnego udzielonego na sporne oznaczenie.

W tym stanie rzeczy organ był zwolniony z obowiązku wdawania się w ocenę zarzutów wnoszącego sprzeciw opartych na podstawie art. 132 ust. 2 pkt 2 pwp i art. 131 ust. 2 pkt 1 pwp.

Sąd uznając, iż zaskarżona decyzja nie narusza prawa w stopniu uzasadniającym w świetle art. 145 § 1 ppsa jej uchylenie zarzutów skargi nie uwzględnił i w konsekwencji na podstawie art. 151 ppsa orzekł, jak w sentencji.



Powered by SoftProdukt