drukuj    zapisz    Powrót do listy

6031 Uprawnienia do kierowania pojazdami, Ruch drogowy, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę, VII SA/Wa 1512/17 - Wyrok WSA w Warszawie z 2018-04-06, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

VII SA/Wa 1512/17 - Wyrok WSA w Warszawie

Data orzeczenia
2018-04-06 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2017-07-06
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
Sędziowie
Joanna Gierak-Podsiadły
Mirosława Kowalska /przewodniczący sprawozdawca/
Tomasz Stawecki
Symbol z opisem
6031 Uprawnienia do kierowania pojazdami
Hasła tematyczne
Ruch drogowy
Sygn. powiązane
I OSK 2900/18 - Wyrok NSA z 2021-05-19
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2016 poz 627 art. 102 ust 1 pkt 4, art 161 e
Ustawa z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami - tekst jedn.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Mirosława Kowalska ( spr.), , Sędzia WSA Joanna Gierak-Podsiadły, Sędzia WSA Tomasz Stawecki, Protokolant spec. Joanna Piątek-Macugowska, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 6 kwietnia 2018 r. sprawy ze skargi [...] na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w [...] z dnia [...] maja 2017 r. znak [...] w przedmiocie zatrzymania prawa jazdy oddala skargę

Uzasadnienie

Zaskarżoną decyzją z [...] maja 2017 r., znak: [...] , Samorządowe Kolegium Odwoławcze w [...] , działając w oparciu o art. 127 § 2 w związku z art. 17 pkt 1 k.p.a. - ustawy z 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jednolity: Dz. U. z 2016 r. poz. 23) oraz art. 1 i 2 ustawy z dnia 12 października 1994 r. o samorządowych kolegiach odwoławczych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1659 ze zm.), po rozpatrzeniu odwołania [...] od decyzji Prezydenta m. [...] z [...] kwietnia 2017 r. nr [...], znak: [...] orzekającej o zatrzymaniu [...] prawa jazdy kategorii B nr [...] , wydanego przez Prezydenta m. [...] , na okres 3 (trzech) miesięcy, tj. od 8 lutego 2017 r. do 8 maja 2017 r. i nadaniu decyzji rygoru natychmiastowej wykonalności, na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 k.p.a., utrzymał w mocy decyzje organu pierwszej instancji.

W uzasadnieniu zaskarżonej decyzji organ wskazał, że 22 lutego 2017 r. do Prezydenta m. [...] wpłynęła informacja Komendy Powiatowej Policji w [...] z [...] lutego 2017 r., L. dz. [...] , z której wynika, że podczas kontroli drogowej w 8 lutego 2017 r. [...] zatrzymano prawo jazdy w związku z przekroczeniem dozwolonej w terenie zabudowanym prędkości o powyżej niż 50 km/h, gdyż prowadził pojazd z prędkością 114 km/h.

Pismem z [...] lutego 2017 r., doręczonym w 14 marca 2017 r., Prezydent m. [...] zawiadomił [...] o wszczęciu z urzędu postępowania administracyjnego w sprawie zatrzymania prawa jazdy oraz pouczył o możliwości zapoznania się ze zgromadzonym materiałem dowodowym i możliwością wypowiedzenia się w sprawie.

Wnioskiem z 17 marca 2017 r., pełnomocnik [...] , adw. [...] , zwrócił się o umorzenie postępowania i zwrot dokumentu prawa jazdy, uzasadniając je stanem wyższej konieczności. Wskazano, że [...] naruszył zasady ruchu drogowego ponieważ dzwoniła do niego jego partnerka, która wpadła w panikę w związku z faktem, że ich 2,5 letni syn silnie zwymiotował kilkukrotnie. Tym samym zachowanie odwołującego się było uzasadnione stanem wyższej konieczności, gdyż przedmiotem ochrony i ratowania było zdrowie ludzkie, zaś poświęconą wartością - porządek na drodze określony znakiem drogowym.

Prezydent m. [...] decyzją z [...] kwietnia 2017 r. orzekł o zatrzymaniu przedmiotowego prawa jazdy kategorii B na okres 3 (trzech) miesięcy licząc od dnia 8 lutego 2017 r. do dnia 8 maja 2017 r. i nadał tej decyzji rygor natychmiastowej wykonalności. W uzasadnieniu wskazano na treść wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 11 października 2016 r. sygn. akt K 24/15 i stwierdzono, że w sprawie niniejszej przesłanki do uznania sytuacji za stan wyższej konieczności nie zostały spełnione.

Odwołanie od powyższej decyzji złożył, w terminie, [...] zastępowany przez pełnomocnika, wnosząc o jej uchylenie i umorzenie postępowania w związku z bezprzedmiotowością postępowania wynikającą z wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 11 października 2016 r., sygn. akt K 24/15.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w [...] wskazało, że odwołanie jest nieuzasadnione.

Stosownie do art. 102 ust. 1 pkt 4 ustawy z 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (Dz. U. z 2016 r. poz. 627 ze zm.), starosta wydaje decyzję administracyjną o zatrzymaniu prawa jazdy lub pozwolenia na kierowanie tramwajem, w przypadku gdy kierujący pojazdem przekroczył dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym. Stosownie do art. 102 ust. 1 c wyżej wymienionej ustawy, starosta wydaje decyzję, o której mowa w ust. 1 pkt 4 lub 5, na okres 3 miesięcy, nadając jej rygor natychmiastowej wykonalności oraz zobowiązując kierującego do zwrotu prawa jazdy, jeżeli dokument ten nie został zatrzymany w trybie art. 135 ust. 1 ustawy z 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym.

Zgodnie z art. 7 ust. 1 pkt 2 ustawy z 20 marca 2015 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz innych ustaw (Dz. U. z 2015 r. poz. 541), zmienionym ustawą z dnia 16 grudnia 2015 r. o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r., poz. 2183) - do 31 grudnia 2016 r., podstawą wydania decyzji, o której mowa w art. 102 ust. 1 pkt 4 i 5 oraz art. 103 ust. 1 pkt 5 ustawy o kierujących pojazdami jest informacja o zatrzymaniu prawa jazdy na podstawie art. 135 ust. 1 pkt 1 a Prawa o ruchu drogowym.

Z powyższego wynika, że decyzja wydawana przez właściwego starostę (w niniejszej sprawie Prezydenta m. [...] ), na podstawie ww. art. 102 ust. 1 pkt 4 i ust. 1 c, nie jest decyzją wydawaną w ramach uznania administracyjnego, a organ administracyjny związany jest uzyskaną informacją o zatrzymaniu kierowcy, na podstawie art. 135 ust. 1 pkt 1a lit. a ustawy Prawo o ruchu drogowym, prawa jazdy w związku z przekroczeniem przez kierowcę dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym.

Kolegium wskazało, że w związku z uzyskaniem informacji z Komendy Powiatowej Policji w [...] z 8 lutego 2017 r., która skutkowała zatrzymaniem [...] prawa jazdy z powodu przekroczenia dopuszczalnej prędkości o ponad 50 km/h na obszarze zabudowanym Prezydent m. [...] miał obowiązek, na mocy art. 102 ust. 1 pkt 4 i ust. 1 c ustawy o kierujących pojazdem, wszcząć postępowanie i wydać decyzję o zatrzymaniu [...] przedmiotowego prawa jazdy na okres 3 (trzech) miesięcy od 8 lutego 2017 r. do 8 maja 2017 r. i nadać tej decyzji rygor natychmiastowej wykonalności. Organy administracji działają na podstawie i w granicach prawa, i nie mają kompetencji ani do oceny obowiązujących przepisów, ani do ich niestosowania.

Tym samym decyzja o zatrzymaniu prawa jazdy jest prawidłowa i jak wynika z akt postępowania została wydana po prawidłowo przeprowadzonym postępowaniu administracyjnym, w którym strona miała zapewnione prawo czynnego udziału.

Dodatkowo wskazano na art. 102 ust. 3 ustawy o kierujących pojazdami, zgodnie z którym że jeżeli sprawa o naruszenie, o którym mowa w ust. 1 pkt 4 lub 5, została skierowana do rozpoznania przez sąd lub organ orzekający o sprawie w postępowaniu dyscyplinarnym i nie zakończyła się prawomocnym rozstrzygnięciem w okresie 3 miesięcy od dnia zatrzymania dokumentu, a w przypadku, o którym mowa w ust. 1 d - w okresie 6 miesięcy, podlega on zwrotowi. Ustawodawca dopuścił sytuację, w której kwestia naruszenia (w tym nałożenia mandatu) będzie stanowić przedmiot sporu pomiędzy kierowcą, a organem kontroli ruchu drogowego, jednakże w każdej sytuacji, niezależnie od toczącego się sporu, prawo jazdy podlega zatrzymaniu na okres 3 (lub 6 miesięcy), a dokument zwracany jest po upływie tego okresu.

Kolegium w odniesieniu do zarzutu związanego z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie o sygn. akt K 24/15, uznał, że w sprawie nie doszło do zaistnienia stanu wyższej konieczności. Odwołujący się przedstawił jedynie bilingi świadczące o rozmowach telefonicznych między odwołującym się a jego partnerką. W aktach brak jest jakiejkolwiek informacji potwierdzającej zagrożenie zdrowia i życia dziecka, karty wypisu szpitalnego, dowodu wezwania karetki pogotowia itp. Tymczasem instytucja stanu wyższej konieczności ma miejsce wyłącznie wtedy, gdy niebezpieczeństwo grożące ratowanemu dobru ma charakter bezpośredni, aktualny i można go uniknąć wyłącznie poświęcając inne dobro. Dobrem w sprawie niniejszej nie są tylko zasady ruchu drogowego, ale założenie z tych zasad płynące, by chronić zdrowie i życie ludzkie na drogach. Jeżeli zatem stan zdrowia dziecka nie znajdującego się w aucie wskazywał na jego zagrożenie, należało wezwać pogotowie zajmujące się ratowaniem zdrowia i życia ludzkiego, a nie poświęcać zdrowie i życie innych użytkowników ruchu drogowego.

Skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie na powyższe orzeczenie wniósł [...].

Skarżonej decyzji zarzucił naruszenie art. 102 ust. 1 pkt 4 i ust. 1c ustawy z 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (j.t. Dz.U.2016.627, ze zm.) w związku z art. 135 ust. 1 pkt 1a lit. a ustawy z 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (j.t. Dz.U.2012.1137, ze zm.), naruszenie przepisów postępowania mogące mieć istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 7, art. 77, art. 80 k.p.a. - poprzez zaniechanie ustalenia prawdy obiektywnej w postępowaniu administracyjnym.

Skarżący wniósł o uchylenie w całości skarżonej decyzji, zasądzenie na rzecz skarżącego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych.

Stanowisko skarżącego znalazło rozwinięcie w uzasadnieniu skargi.

W odpowiedzi na skargę organ podtrzymał stanowisko prezentowane w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, wniósł o oddalenie skargi.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył, co następuje.

Rzeczą Sądu, w niniejszym postępowaniu, było stosownie do dyspozycji art. 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. z 2002 r. Nr 153, poz. 1269), dokonanie kontroli zaskarżonego i poprzedzającego go aktu pod względem zgodności z prawem - prawidłowości zastosowania przepisów obowiązującego prawa oraz trafności ich wykładni.

Skarga nie zasługuje na uwzględnienie. Zaskarżone orzeczenie odpowiada przepisom prawa.

Sąd w pełni podziela ustalenia i argumentację organu, które legły u podstaw rozstrzygnięcia podjętego w zaskarżonym orzeczeniu. Ocenia je jako prawidłowe, wyczerpujące. Przyjmuje za własne.

Zarzuty skargi nie są uzasadnione.

Bez wpływu na ocenę zaskarżonej i poprzedzającej ją decyzji organu pierwszej instancji pozostaje to, że skarżący w dacie zatrzymania prawa jazdy nie posiadał punktów karnych za nieprzestrzeganie zasad ruchu drogowego, a w przeciągu ostatnich przynajmniej 5 lat nie otrzymał punktów karnych za przekroczenie prędkości. Nie było też rzeczą organów obu instancji weryfikowanie prędkości z jaką skarżący poruszał się przed zatrzymaniem mu prawa jazdy.

Nie jest uprawniony zarzut, że w toku postępowania administracyjnego, z naruszeniem zasad opisanych w art. 7, art 77, art 107 § 3 k.p.a., nie zbadano okoliczności stanu wyższej konieczności w ramach którego skarżący popełniał wykroczenie.

Zarówno organ pierwszej instancji, jak i Samorządowe Kolegium Odwoławcze rozpoznały sprawę z pełnym poszanowaniem zasad postępowania administracyjnego opisanych w ww. przepisach. Prawidłowo ustaliły jej okoliczności i zasadnie oceniły, że przekroczenie dopuszczalnej prędkości nie było usprawiedliwione stanem wyższej konieczności.

Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 11 października 2016 r., w sprawie o sygn. akt K 24/15 orzekł - art. 102 ust. 1 pkt 4 i ust. 1c ustawy z 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (j.t. Dz.U.2016.627, ze zm.) w związku z art. 135 ust. 1 pkt 1a lit. a ustawy z 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (j.t. Dz.U.2012.1137, ze zm.):

a) w zakresie, w jakim przewiduje stosowanie wobec tej samej osoby, za ten sam czyn, sankcji administracyjnej w postaci zatrzymania prawa jazdy i odpowiedzialności prawnokarnej za wykroczenie, jest zgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i art. 4 ust. 1 Protokołu nr 7 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonego 22 listopada 1984 r. w Strasburgu (Dz.U.2003.42.364) i art. 14 ust. 7 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, otwartego do podpisu w Nowym Jorku 19 grudnia 1966 r. (Dz.U.1977.38.167),

b) w zakresie, w jakim nie przewiduje sytuacji usprawiedliwiających - ze względu na stan wyższej konieczności - kierowanie pojazdem z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym, jest niezgodny z art. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji.

Przepis art. 16 k.w. – kodeksu wykroczeń wyjaśnia istotę stanu wyższej konieczności. Zachodzi on wówczas, gdy pojawia się niebezpieczeństwo grożące dobru chronionemu prawem i dysponent tego dobra chciałby przeciwstawić się temu niebezpieczeństwu w ten sposób, że poświęca inne dobro dla ratowania dobra zagrożonego. Jest to szczególny przypadek - można powiedzieć - kolizji dóbr, wartości, interesów. Ratowanie dobra zagrożonego niebezpieczeństwem jest możliwe przez poświęcenie innej wartości, innego dobra dla ochrony dobra zagrożonego. Przed właścicielem (dysponentem) danego dobra pojawia się problem wyboru: podjąć akcję ratowniczą dla dobra zagrożonego czy też zachować postawę bierną. Ochrona wartości zagrożonej jest możliwa, gdy grożące niebezpieczeństwo ma charakter bezpośredni. Bezpośredniość niebezpieczeństwa oznacza jego aktualne, realne istnienie w danym czasie. Broniący się może powołać się na stan zagrożenia, poświęcając inne dobro, tylko w razie spełnienia warunku bezpośredniości tego niebezpieczeństwa. Niebezpieczeństwo bezpośrednie to takie, które już istnieje w danym czasie.

W przepisie o stanie wyższej konieczności tradycyjnie posłużono się zasadą subsydiarności oraz zasadą proporcji dóbr. Zasada subsydiarności oznacza, że wolno w celu ratowania jednej wartości poświęcić inną wartość (dobro), jeżeli tego niebezpieczeństwa nie można uniknąć inaczej. Poświęcenie dobra jednego dla ratowania drugiego musi być w danych okolicznościach jedyną możliwą formą przeciwdziałania niebezpieczeństwu.

Skarżący w okolicznościach poprzedzających zatrzymanie mu prawa jazdy nie działał w warunkach stanu wyższej konieczności w rozumieniu ww. przepisu. Nie był zmuszony do narażenia zdrowia i życia innych użytkowników drogi dla ratowania dobra o takiej samej wartości życia i zdrowia dziecka, by odsunąć bezpośrednio grożące niebezpieczeństwo. Przekroczenie dopuszczalnej prędkości z jaką poruszał się jego samochód nie było jedyną możliwą formą przeciwdziałania niebezpieczeństwu.

Podkreślmy dziecko nie znajdowało się w samochodzie w stanie, który wymuszał szukanie pilnej, bardzo pilnej pomocy medycznej. Przyjmując nawet okoliczności opisane przez skarżącego, poparte li tylko bilingami rozmów, które przecież mogły dotyczyć zupełnie innej sytuacji, bowiem stanu zdrowia dziecka nie potwierdzono żadnym dowodem lekarskiej interwencji – skarżący, obawiając się bezradności matki dziecka miał np. możliwość zawiadomienia pogotowia ratunkowego o potrzebie pomocy medycznej w miejscu, w którym dziecko przebywało. Samo dążenie do jak najszybszego uspokojenie matki dziecka i podjęcie opieki nad dzieckiem nie stanowiło stanu, w którym swoim zachowaniem mógł w usprawiedliwiony sposób narażać niewspółmierne z tym dobra - życie i zdrowie pozostałych użytkowników drogi, po której poruszał się.

Kierując się powyższą argumentacją, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, orzekł, jak w sentencji, w trybie art. 151- ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U.2017.1369 t.j.).



Powered by SoftProdukt