drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę kasacyjną, II GSK 2062/13 - Wyrok NSA z 2015-01-09, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II GSK 2062/13 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2015-01-09 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2013-10-10
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Anna Robotowska
Jan Bała /przewodniczący sprawozdawca/
Maria Myślińska
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Własność przemysłowa
Sygn. powiązane
VI SA/Wa 101/13 - Wyrok WSA w Warszawie z 2013-06-14
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2012 poz 270 art. 3 par. 1, art. 133 par. 1, art. 141 par. 4
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Dz.U. 2013 poz 267 art. 28
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Dz.U. 2003 nr 119 poz 1117 art. 132 ust. 2 pkt 2, art. 136, art. 165 ust. 1 pkt 1
Ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Jan Bała (spr.) Sędzia NSA Maria Myślińska Sędzia NSA Anna Robotowska Protokolant Anna Ważbińska-Dudzińska po rozpoznaniu w dniu 9 stycznia 2015 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej W. Z. Z. "H." S.A. we W. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w W. z dnia 14 czerwca 2013 r. sygn. akt VI SA/Wa 101/13 w sprawie ze skargi W. Z. Z. "H." S.A. we W. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] marca 2012 r. nr [...] w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

Wyrokiem z 14 czerwca 2013 r., sygn. akt VI SA/Wa 101/13, Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. oddalił skargę W. Z. Z. "H." S.A. we W. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z [...] marca 2012 r. w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy.

Sąd I instancji orzekał w następującym stanie sprawy:

Wnioskiem z [...] sierpnia 2011 r. PPHU H. sp. z o.o. z siedzibą w W. (dalej wnioskodawca, uczestnik postępowania) wystąpiła o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy słowny "Herbapol Wrocław" nr R-179902 udzielonego na rzecz W. Z. Z. H. S.A. z siedzibą we W. (dalej skarżący) przeznaczony do oznaczania towarów w kl. 3 (olejki eteryczne, środki kosmetyczne, środki do pielęgnacji włosów); w kl. 5 (preparaty farmaceutyczne, środki do dezynfekcji ciała, preparaty ziołowe, zioła, herbata ziołowa, uzupełniacze żywności do celów leczniczych); w kl. 30 (herbata, przyprawy); w kl. 31 (nasiona, rośliny) i 32 (syropy i inne preparaty do przygotowywania napojów).

W ocenie wnioskodawcy udzielenie prawa ochronnego uprawnionemu naruszyło art. 132 ust. 2 pkt 2 i art. 131 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. – Prawo własności przemysłowej (Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1117 ze zm.; dalej p.w.p.) w związku z posiadaniem przez wnioskodawcę praw z wcześniejszym pierwszeństwem do znaków wspólnych, przy podobieństwie znaku przeciwstawionego. Elementem odróżniającym w znaku uprawnionego jest słowo Herbapol, który jest tożsamy z takim samym elementem w znaku wnioskodawcy. Warstwa słowna elementu odróżniającego Herbapol w znaku uprawnionego jest odwzorowaniem znaku słownego Herbapol nr R-00312 oraz Herbapol nr R-00331 i słowno-graficznego wnioskodawcy Herbapol nr R-356, a dodane słowo Wrocław w znaku R-179902 jako nazwa geograficzna, nie posiada zdolności odróżniającej.

W odpowiedzi na wniosek skarżący wniósł o oddalenie wniosku jako bezzasadnego.

Decyzją z [...] marca 2012 r. organ unieważnił prawo ochronne na znak towarowy Herbapol Wrocław (R-179902) udzielone na rzecz skarżącego.

Zdaniem Urzędu Patentowego zasadnym było powołanie się przez wnioskodawcę na naruszenie przepisu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. Organ w pierwszej kolejności zbadał podobieństwo towarów oznaczanych znakami przeciwstawionymi, dochodząc do wniosku, że towary te są identyczne. Znak sporny i wskazane znaki wnioskodawcy są przeznaczone do oznaczania takich samych towarów we wszystkich klasach towarowych. Urząd Patentowy doszedł również do wniosku, że towary oznaczane znakami przeciwstawionymi są dostępne dla ich odbiorców w tych samych punktach sprzedaży dla tego samego kręgu zainteresowanych co towary oznaczane znakiem spornym.

Urząd Patentowy uznał, że pomiędzy znakami występuje podobieństwo wizualne i fonetyczne. Przeciwstawione znaki, to znaki – słowne Herbapol R-00312 i Herbapol R-00331 oraz znak słowno-graficzny Herbapol R-00356 – pisany charakterystyczną, fantazyjną czcionką. Znak sporny – Herbapol Wrocław nr R-179902 – składa się z dwóch wyrażeń, zawierając w całości jednowyrazowy fantazyjny element Herbapol, z którego składają się w całości znaki wnioskodawcy – Herbapol. Zdaniem Urzędu Patentowego porównywane znaki są podobne zarówno w płaszczyźnie wizualnej, jak i fonetycznej właśnie ze względu na całościowe zaimplementowanie w znaku spornym całości znaku przeciwstawionego – Herbapol. Różnica w znaku spornym, polegająca na dodaniu słowa "Wrocław", nie wyklucza kolizyjnego podobieństwa znaków mogącego prowadzić do powstania ryzyka pomylenia przez przeciętnego odbiorcę towarów oznaczanych porównywanymi znakami, z uwagi na to, że podobieństwo to występuje w wymowie (brzmieniu fonetycznym) oraz w postrzeganiu wizualnym znaków.

Wobec tego organ uznał, że zachodzi możliwość zaistnienia ryzyka wprowadzenia przeciętnego odbiorcy w błąd co do pochodzenia towarów. W ocenie Urzędu Patentowego w tym zakresie nie mają znaczenia argumenty uprawnionego o długotrwałym używaniu znaku Herbapol Wrocław, a także uznano za niezasadny argument nabycia przez to oznaczenie wtórnej zdolności odróżniającej. Zarzutem wnioskodawcy był bowiem brak zdolności odróżniającej znaku spornego przez wykorzystanie w całości w tym znaku identycznego, fantazyjnego elementu słownego Herbapol, co w znakach wnioskodawcy. W związku zatem ze spełnieniem przesłanek z art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. organ nie zajmował się zarzutem z art. 131 ust. 2 pkt 1 p.w.p.

Urząd Patentowy podkreślił, iż znak Herbapol jest znakiem wspólnym, do używania którego uprawnionym są m.in. W. Z. Z. "H." S.A. we W.. Zasady używania znaku wspólnego przez organizację i podmioty w niej zrzeszone określa regulamin znaku. Wnioskodawca, w ramach tego regulaminu, nie kwestionował prawa Z. Z. "H. " S.A. z siedzibą we W. do używania znaku Herbapol z dodatkiem wyrażenia "Wrocław", jednakże uprawniony dokonał rejestracji tego oznaczenia z wyrażeniem Herbapol na swoją rzecz, jako prawa wyłącznego, bez uzyskania zgody wnioskodawcy.

Co do braku sprzeciwu ze strony PPHU H. w używaniu przez okres pięciu lat znaku Herbapol z dodatkiem "Wrocław" przez W. Z. Z. "H. " S.A. z siedzibą we W. Urząd Patentowy wskazał, że W. Z. Z. "H.", jako zrzeszone w PPHU H., miały prawo używania znaku wspólnego, lecz nie były uprawnione do rejestracji indywidualnej tego znaku, jako wyłącznego prawa ochronnego na swoją rzecz. Jednocześnie podkreślano, że wniosek o unieważnienie znaku spornego został złożony przed upływem terminu wskazanego w art. 165 p.w.p.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. oddalił skargę na powyższą decyzję.

Sąd stwierdził, że znak towarowy Herbapol jest, w rozumieniu art. 136 p.w.p., znakiem wspólnym, który został zarejestrowany na rzecz uczestnika postępowania, więc to wyłącznie jemu przysługuje prawo do znaku Herbapol. Skarżący, pod rządami przepisów ustawy – Prawo własności przemysłowej, zarejestrował jako swój indywidualny słowny znak towarowy Herbapol Wrocław nr R-179902. Jeżeli zatem skarżący zarejestrował przedmiotowy znak, otrzymując na niego indywidualne prawo ochronne, to w konsekwencji doszło do naruszenia prawa wyłącznego PPHU H. sp. z o.o. w W. do znaku wspólnego.

Sąd nie podzielił stanowiska skarżącego, że Urząd Patentowy nie wykazał, by rejestracją znaku spornego (Herbapol Wrocław) naruszono prawa PPHU H. sp. z o.o. w W. lub podmiotów w tej organizacji zrzeszonych, gdyż rejestracja spornego znaku towarowego wyłącznie na rzecz skarżącego, będącego podmiotem zrzeszonym w PPHU H. sp. z o.o., nastąpiła z naruszeniem interesów uczestnika postępowania oraz pozostałych przedsiębiorstw uprawnionych do używania znaku wspólnego. Wszystkie bowiem te przedsiębiorstwa, używając znaku wspólnego, mają prawo do jego stosowania. Tymczasem przez rejestrację spornego oznaczenia jako prawa wyłącznego skarżącego doszło do naruszenia praw majątkowych wszystkich podmiotów zrzeszonych w PPHU H. sp. z o.o., w tym także wymienionej spółki.

Sąd stwierdził, że zgodnie z art. 136 ust. 1 p.w.p. organizacja może samodzielnie używać znaku wspólnego, jednakże używanie znaku wspólnego przez podmioty zrzeszone w organizacji wyczerpuje przesłanki używania znaku w rozumieniu art. 154 i art. 169 p.w.p. W świetle bowiem art. 7bis Konwencji Paryskiej bez znaczenia jest, czy sama organizacja prowadzi działalność gospodarczą lub posiada przedsiębiorstwo.

WSA przywołał postanowienia Regulaminu Używania Wspólnego Znaku Towarowego "HERBAPOL" i uznał, że skarżący uzyskał prawo do używania w nazwie oznaczenia "Herbapol" na mocy odpowiednika obecnie obowiązującego przepisu art. 136 p.w.p. i Regulaminu, jako prawo używania znaku wspólnego, podobnie jak pozostali przedsiębiorcy, którzy również w nazwie swoich przedsiębiorstw znaku tego używają. Zaskarżoną decyzją Urząd Patentowy unieważnił wyłączne indywidualne prawo ochronne na znak towarowy skarżącego - Herbapol Wrocław, a nie na znak wspólny Herbapol z dodatkiem "Wrocław". Zatem decyzja ta w niczym nie narusza prawa skarżącego do używania w nazwie przedsiębiorstwa znaku wspólnego Herbapol.

W ocenie WSA zarzut oparty na art. 165 ust. 1 pkt 1 p.w.p. o braku ze strony PPHU H. sprzeciwu używania spornego znaku przez okres pięciu lat od jego zarejestrowania nie jest zrozumiały w świetle dalszej konstatacji skarżącego o braku po stronie PPHU H. prawnej możliwości sprzeciwienia się używania znaku. Jednocześnie skarżący z tego swojego stwierdzenia wywodził kolejne, o wygaśnięciu prawa PPHU H. do żądania unieważnienia znaku Herbapol Wrocław nr R-179902. Innymi słowy, skarżący przyjął koncepcję, zgodnie z którą PPHU H. nie mogąc sprzeciwić się używaniu znaku z dodatkiem Wrocław, jednocześnie naruszył przepis art. 165 ust. 1 pkt 1 p.w.p., nie składając owego sprzeciwu. WSA stwierdził, że W. Z. Z. H. S.A. we W., podobnie jak pozostali przedsiębiorcy zrzeszeni w organizacji PPHU H., miały prawo używania znaku Herbapol, także z dodatkiem "Wrocław", lecz na zasadach określonych dla znaku wspólnego. Wyłączało to jednak możliwość rejestracji tego znaku jako wyłącznego indywidualnego prawa ochronnego na rzecz skarżącego. Tymczasem przepis art. 165 ust. 1 pkt 1 p.w.p. wskazuje na konieczność złożenia sprzeciwu od używania znaku, a sprzeciwu takiego organizacja PPHU H. złożyć nie mogła, gdyż skarżącemu prawo używania znaku z takim dodatkiem przysługiwało, więc zarzut ten Sąd uznał za nieuzasadniony. PPHU H. mógł jedynie wnioskować o unieważnienie spornego prawa ochronnego na znak towarowy Herbapol Wrocław na podstawie naruszenia art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p., wskazując na kolizyjne podobieństwo ze znakiem towarowym zarejestrowanym z wcześniejszym pierwszeństwem dla identycznych towarów. Obecnie prawa do tego znaku (znaków) z wcześniejszym pierwszeństwem przysługują organizacji PPHU H..

WSA stwierdził, że Urząd Patentowy porównał znaki w zakresie ich podobieństwa, a ustalenia organu w tym zakresie nie naruszają przepisów prawa. Organ porównał znaki w warstwie wizualnej i fonetycznej, warstwa znaczeniowa wyrażenia Herbapol nie budzi wątpliwości, co do tożsamego jej pojmowania. W warstwie wizualnej oba znaki zdaniem Urzędu Patentowego, z uwagi na zawarcie w znaku spornym identycznego elementu ze znaków wspólnych, czyni znaki podobnymi, i to kolizyjnie. Ten sam element Herbapol uprawniał organ patentowy do takiego stwierdzenia. W warstwie fonetycznej wymowa znaku Herbapol w obu znakach jest taka sama i w tym zakresie również ustalenia Urzędu Patentowego były prawidłowe. Zatem z uwagi na identyczność odbioru w obu warstwach (wizualnej i fonetycznej) oraz z uwagi na identyczność towarów oznaczanych tymi znakami, w ocenie Urzędu Patentowego, zachodzi ryzyko pomylenia przez przeciętnego odbiorcę towarów oznaczanych przeciwstawionymi znakami.

Sąd uznał, że element słowny "Wrocław" w znaku skarżącego wskazuje wprost na konkretne miasto w Polsce, które jednocześnie jest siedzibą przedsiębiorstwa skarżącego, a więc wskazuje wprost na pochodzenie towaru, zatem samo to wyrażenie nie ma dostatecznych znamion odróżniających (art. 129 ust. 2 pkt 2 p.w.p.). Nadto, wyrażenie "Wrocław" użyte w spornym znaku nie może być dystynktywne, chociażby dlatego, że każdy przedsiębiorca wykonujący działalność gospodarczą na terenie tego miasta może użyć tego elementu w swoim oznaczeniu. Zawłaszczenie więc tego elementu, jako wyłącznie dystynktywnego, prowadziłoby do stwierdzenia, że słowo "Wrocław" stałoby się samodzielnym znakiem towarowym, co najmniej ograniczającym możliwość jego stosowania w innych oznaczeniach. Znak wspólny Herbapol spełnia natomiast funkcje odróżnienia towarów, wskazując, iż pochodzą one od pewnej grupy przedsiębiorstw zrzeszonym w organizacji, co daje im możliwość używać tego znaku w obrocie. Zgodnie z regulaminem znaku wspólnego wszystkie zrzeszone w organizacji przedsiębiorstwa mogą używać znaku wspólnego Herbapol z dodatkiem miejsca (siedziby) każdego z tych przedsiębiorstw. Zatem to nie dodana do znaku wspólnego nazwa siedziby każdego z przedsiębiorstw jest elementem dominującym i dystynktywnym znaku lecz owe wyrażenie Herbapol odróżniające pochodzenie towarów przedsiębiorstw zrzeszonych w organizacji PPHU H. od towarów innych przedsiębiorstw nie zrzeszonych w tej organizacji i niemających prawa używania znaku wspólnego Herbapol. Z uwagi zatem na fakt, iż zasadniczy element znaku spornego – Herbapol – jest podobny (wręcz identyczny) do znaku wspólnego zarejestrowanego z wcześniejszym pierwszeństwem, Urząd Patentowy zasadnie stwierdził, iż doszło do naruszenia art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. Sąd uznał za trafne stanowisko organu patentowego, że w sytuacji podobieństwa przeciwstawionych znaków towarowych zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd przez skojarzenie znaku spornego Herbapol Wrocław nr R-179902 jako znaku, do którego wyłącznie uprawniony jest skarżący, ze znakiem wspólnym Herbapol nr R-00312 i Herbapol R-00331 przynależnymi uczestnikowi postępowania z prawem używania tego znaku przez wszystkich przedsiębiorców zrzeszonych w PPHU H.. Ryzyko tego błędnego skojarzenia staje się tym większe, że skarżący używał (zgodnie z regulaminem znaku wspólnego) dotychczas znaku wspólnego Herbapol z dodatkiem "Wrocław", a po uzyskaniu prawa wyłącznego (indywidualnego) miałby prawa używania identycznego oznaczenia dla tych samych towarów, lecz dodatkowo jako znaku wyłącznie własnego, a nie jak dotychczas jako znaku wspólnego określającego przynależność do PPHU H..

Mając na względzie dokonanie przez organ administracji kompletnych ustaleń faktycznych w zakresie istotnym dla podjętego rozstrzygnięcia oraz uzasadnienie tego rozstrzygnięcia zgodnie z wymaganiami art. 107 § 3 k.p.a., Sąd nie podzielił zarzutu skarżącego o naruszeniu przez Urząd Patentowy przepisów postępowania.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku złożył skarżący, wnosząc o jego uchylenie oraz o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania WSA w W..

Zarzucił naruszenie:

– w ramach podstawy kasacyjnej, wskazanej w art. 174 pkt. 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r., poz. 270 ze zm.; dalej p.p.s.a.), tj. naruszenia przepisów prawa materialnego:

1) art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. w brzmieniu obowiązującym w dacie zgłoszenia znaku, tj. w dniu [...] listopada 2001 r. poprzez jego błędną wykładnię, polegającą na przyjęciu, że:

- ryzyko skojarzenia znaku Herbapol WROCŁAW ze znakiem Herbapol jest wystarczające dla unieważnienia znaku Herbapol WROCŁAW, podczas gdy w każdym wypadku przesłanką niezbędną do unieważnienia znaku musi być istnienie ryzyka wprowadzenia w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów z uwagi na używanie znaków w obrocie;

- dla oceny, czy używanie znaku Herbapol WROCŁAW może wprowadzić w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów znakiem tym oznaczonych, wystarczające jest uwzględnienie wyników oceny podobieństwa katalogu towarów, dla których zarejestrowane zostały znak Herbapol oraz znak Herbapol WROCŁAW oraz dokonanie oceny podobieństwa pomiędzy znakami, a nieistotne są wszystkie inne okoliczności występujące w niniejszej sprawie, w szczególności, i) brak konkretnej zdolności odróżniającej oznaczenia Herbapol z uwagi na wieloletnie używanie oznaczenia jednocześnie przez kilka konkurujących ze sobą przedsiębiorców; ii) wysoki stopień uważności odbiorców wyrobów farmaceutycznych oraz kosmetycznych, iii) fakt wieloletniego funkcjonowania na rynku oznaczenia Herbapol oraz oznaczenia Herbapol WROCŁAW bez jakiegokolwiek ryzyka pomyłki, iv) decyzje UP, wydane w analogicznych sprawach, v) fakt, że znaki przeciwstawne są znakami wspólnymi, a skarżący jest uprawniony do używania wspólnego znaku Herbapol, co wydatnie wpływa na obniżenie ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd, vi) wreszcie fakt, że prawa skarżącego do oznaczenia Herbapol wywodzone są także z prawa bezwzględnego do firmy - skarżący używa oznaczenia Herbapol w firmie od roku 1959;

- poprzez przyjęcie, że na ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd może mieć wpływ okoliczność, że "skarżący używał (zgodnie z regulaminem znaku wspólnego) dotychczas znaku wspólnego Herbapol z dodatkiem Wrocław, a po uzyskaniu prawa wyłącznego (indywidualnego) miałby prawa używania identycznego oznaczenia dla tych samych towarów, lecz dodatkowo jako znaku wyłącznie własnego, a nie jak dotychczas jako znaku wspólnego określającego przynależność do PPHU H.", podczas gdy rejestracja lub jej brak nie ma znaczenia dla sposobu odbioru znaku Herbapol WROCŁAW przez odbiorców;

- a w konsekwencji poprzez błędne przyjęcie, że używanie oznaczenia Herbapol WROCŁAW może wprowadzić w błąd odbiorców, gdy tymczasem funkcja wskazywania pochodzenia oznaczenia Herbapol nie jest wskutek rejestracji oznaczenia Herbapol WROCŁAW w jakikolwiek sposób naruszona - znak Herbapol wskazuje wyłączne na przynależność organizacyjną, natomiast znak Herbapol WROCŁAW funkcji tej nie narusza (skarżący jest bowiem uprawniony do używania znaku Herbapol); dodatkowo znak Herbapol WROCŁAW wypełnia prawidłowo konkretną funkcję wskazywania pochodzenia towaru, na którym jest umieszczany, jako na pochodzący od skarżącego;

2) art. 165 ust. 1 pkt 1 p.w.p. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że brak sprzeciwu uczestnika co do używania znaku Herbapol WROCŁAW przez okres pięciu kolejnych lat od jego rejestracji nie prowadzi do utraty prawa uczestnika do domagania się unieważnienia znaku towarowego Herbapol WROCŁAW z powołaniem się na przesłankę z art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. - w ten sposób Sąd I instancji uznał za prawidłowe unieważnienie znaku towarowego Herbapol WROCŁAW z uwagi na to, że jego używanie będzie prowadzić do ryzyka pomyłki, podczas gdy znak Herbapol WROCŁAW - w chwili jego zgłoszenia do rejestracji - używany był na produktach skarżącego od co najmniej 7 lat, a także używany jest nieprzerwanie do chwili obecnej oraz będzie używany w przyszłości;

3) art. 164 p.w.p. w związku z art. 28 k.p.a. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że fakt posiadania prawa z rejestracji oznaczenia Herbapol jest w okolicznościach niniejszej sprawy wystarczający dla istnienia po stronie uczestnika interesu prawnego w domaganiu się unieważnienia znaku Herbapol WROCŁAW (R-179902), podczas gdy rejestracja znaku Herbapol Wrocław nie wpływa na zakres praw uczestnika z rejestracji oznaczenia Herbapol, ponadto rejestracja oznaczenia Herbapol WROCŁAW jest jedynie potwierdzeniem wieloletniej praktyki rynkowej, akceptowanej przez samego uczestnika, a zatem nie pociąga za sobą jakiejkolwiek jakościowej zmiany;

– w ramach podstawy kasacyjnej, wskazanej w art. 174 pkt. 2 p.p.s.a., tj. naruszenia przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy:

4) art. 3 § 1 w związku z art. 133 § 1 oraz 141 § 4 p.p.s.a. poprzez dokonanie przez Sąd I instancji samodzielnych ustaleń w zakresie stanu faktycznego, nieznajdujących odzwierciedlenia w materiale sprawy, tj.:

- ustalenie przez Sąd I instancji, że "zgodnie z regulaminem znaku wspólnego wszystkie zrzeszone w organizacji przedsiębiorstwa mogą używać znaku wspólnego Herbapol z dodatkiem miejsca (siedziby) każdego z tych przedsiębiorstw";

- oraz ustalenie przez Sąd I instancji, że zasady używania znaku wspólnego Herbapol stanowią, że "skarżący mógł używać znaku Herbapol z dodatkiem Wrocław lecz jako znaku wspólnego Herbapol, natomiast nie przysługiwało mu prawo do rejestracji tego znaku, jako wyłącznego prawa ochronnego";

powyższe uchybienie doprowadziło do błędnej wykładni art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. w związku z art. 165 ust. 1 pkt 1 p.w.p. Sąd I instancji uznał bowiem, że brak sprzeciwu co do używania znaku Herbapol WROCŁAW jest "usprawiedliwiony" i nie wyłącza możliwości żądania unieważnienia znaku z powołaniem się na art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. pomimo wieloletniego akceptowania używania znaku Herbapol WROCŁAW w obrocie przez uczestnika;

5) art. 3 § 1 w związku z art. 133 § 1 oraz 141 § 4 p.p.s.a. poprzez dokonanie przez Sąd I instancji samodzielnych ustaleń w zakresie stanu faktycznego, nieznajdujących odzwierciedlenia w materiale sprawy, tj. ustalenie jakoby skarżący z treści § 3 pkt 4 Regulaminu znaku Herbapol, w którym - jak wskazuje Sąd I instancji - przydano "prawo podmiotom zrzeszonym w organizacji, (...) używania w nazwie przedsiębiorstwa znaku wspólnego Herbapol, wywodził naruszenie zaskarżoną decyzją UP jego "praw osobistych do nazwy przedsiębiorstwa", a także ustalenie jakoby prawo do używania Herbapol w nazwie firmy skarżący "uzyskał na mocy odpowiednika obecnie obowiązującego przepisu art. 136 p.w.p. i omawianego Regulaminu, jako prawo używania znaku wspólnego Herbapol", podczas gdy skarżący uzyskał prawo do używania oznaczenia Herbapol w swojej firmie na mocy zarządzenia Ministra Przemysłu Spożywczego i Skupu z dnia 12.06.1959 r., przez co jego prawo do używania w obrocie oznaczenia Herbapol nie wywodzi się jedynie z prawa do używania w obrocie znaku wspólnego Herbapol, ale także z bezwzględnego prawa do firmy; powyższe uchybienie doprowadziło do błędnej wykładni oraz niewłaściwego zastosowania art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. Sąd I Instancji przy ocenie ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd nie uwzględnił bowiem faktu, że oznaczenie Herbapol jest elementem firmy skarżącego (W. Z. Z. H. S.A.) od ponad 50-ciu lat;

6) art. 3 § 1 w związku z art. 133 § 1 oraz 141 § 4 p.p.s.a. poprzez dokonanie przez Sąd I instancji samodzielnych ustaleń w zakresie stanu faktycznego, nieznajdujących odzwierciedlenia w materiale sprawy, tj. ustalenie przez Sąd I instancji tzw. "kolizyjnego podobieństwa" pomiędzy znakiem Herbapol oraz Herbapol WROCŁAW oraz ustalenie, że "to nie dodana do znaku wspólnego nazwa siedziby każdego z przedsiębiorców jest elementem dominującym oraz dystynktywnym znaku lecz owo wyrażenie Herbapol (...)", podczas gdy o kolizji nie decyduje samo podobieństwo znaków, ale całościowa ocena ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd; nadto ocena znaku, w tym jego wrażenia wywieranego na odbiorcę powinna być całościowa; tymczasem całościowa ocena wrażenia wywieranego przez znak Herbapol WROCŁAW na odbiorcach prowadzi do wniosku, że o jego zdolności odróżniającej wskazującej na pochodzenie z konkretnego źródła, nie decyduje wyłącznie element Herbapol (który z uwagi na równoległe używanie przez kilku niezależnych przedsiębiorców nie posiada konkretnej zdolności), ale przede wszystkim element "WROCŁAW", który wraz z oznaczeniem Herbapol wskazuje na pochodzenie od W. Z. Z. H. S.A. (skarżącego); powyższe błędne ustalenia Sądu I instancji doprowadziły do wadliwej wykładni, a także niewłaściwego zastosowania art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p., co niewątpliwie miało wpływ na wynik sprawy;

7) art. 1 § 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. – Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 ze zm.; dalej p.u.s.a.) w związku z art. 141 § 4 p.p.s.a. poprzez zaniechanie odniesienia się w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku do zarzutów podniesionych przez skarżącego w postępowaniu przed Sądem I instancji, a w szczególności:

- do tych argumentów oraz zarzutów, które składały się na zarzut naruszenia art. 164 p.w.p., a które zdaniem skarżącego powodują, że w niniejszej sprawie po stronie uczestnika brak jest interesu prawnego w domaganiu się unieważnienia oznaczenia Herbapol WROCŁAW;

- do tych argumentów oraz zarzutów, które składały się na zarzut naruszenia art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p., a które zdaniem skarżącego powodują, że w niniejszej sprawie ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd nie występuje, tj. i) braku konkretnej zdolności odróżniającej oznaczenia Herbapol z uwagi na wieloletnie, równoległe używanie oznaczenia jednocześnie przez kilka konkurujących ze sobą przedsiębiorców; ii) wysokiego stopnia uważności odbiorców wyrobów farmaceutycznych oraz kosmetycznych, iii) faktu wieloletniego funkcjonowania na rynku oznaczenia Herbapol oraz oznaczenia Herbapol WROCŁAW bez jakiegokolwiek ryzyka pomyłki, iv) decyzji UP, wydanych w analogicznych sprawach, v) wreszcie faktu, że znaki przeciwstawne są znakami wspólnymi, a skarżący jest uprawniony do używania wspólnego znaku Herbapol;

- do tych argumentów oraz zarzutów, które składały się na zarzut naruszenia przepisów postępowania, tj. art. 7, art. 77, art. 80 k.p.a.;

powyższe uchybienie miało wpływ na wynik sprawy, albowiem - z uwagi na jedynie fragmentaryczne odniesienie się do zarzutów skargi - dokonana przez Sąd I instancji ocena legalności postępowania administracyjnego ma charakter pozorny oraz nie poddaje się kontroli instancyjnej, dokonywanej przez Naczelny Sąd Administracyjny;

8) art. 1 § 2 p.u.s.a. oraz art. 145 § 1 pkt c/ p.p.s.a. w związku z art. 7, art. 77 § 1, art. 80 k.p.a. poprzez oddalenie skargi, pomimo tego, że UP zaniechał rozpatrzenia całości materiału dowodowego, a nadto dokonał ustaleń faktycznych, które pozostają w rażącej sprzeczności z treścią materiału dowodowego zebranego w sprawie, w szczególności:

- w zakresie błędnego przyjęcia, że występujące w sprawie okoliczności składają się na istnienie po stronie uczestnika postępowania interesu prawnego w żądaniu unieważnienia znaku towarowego Herbapol WROCŁAW R - 179902, podczas gdy analiza okoliczności faktycznych prowadzi do wniosku, że rejestracja oznaczenia Herbapol WROCŁAW jest jedynie potwierdzeniem wieloletniej oraz akceptowanej przez uczestnika praktyki oraz nie pociąga za sobą żadnej jakościowej zmiany - nie może zatem negatywnie oddziaływać na sytuację prawną uczestnika;

- w zakresie uznania, że materiały dowodowe dotyczące używania znaku Herbapol WROCŁAW "nie mają w przedmiotowej sprawie znaczenia", jak również pominięcia przy rozstrzyganiu sprawy okoliczności dotyczących historycznych uwarunkowań używania oznaczenia Herbapol, jak również warunków używania oznaczenia Herbapol po przemianach ustrojowych w Polsce oraz zaniechania dokonania oceny, w jaki sposób wpływają one na konkretną zdolność odróżniającą oznaczenia Herbapol, rozumianą jako wskazywanie na konkretne źródło pochodzenia - podczas gdy prawidłowa analiza tych okoliczności prowadziłaby do uznania, że oznaczenie Herbapol pozbawione jest funkcji wskazywania pochodzenia od konkretnego przedsiębiorstwa;

- w zakresie przyjęcia, że element Herbapol w oznaczeniu Herbapol WROCŁAW decyduje o konkretnej zdolności odróżniającej oznaczenia Herbapol WROCŁAW, natomiast element "Wrocław" jest dla pełnienia funkcji wskazywania pochodzenia oznaczenia Herbapol WROCŁAW w okolicznościach niniejszej sprawy bez znaczenia;

- w zakresie ustalenia, że rejestracja oznaczenia Herbapol WROCŁAW będzie prowadzić do wprowadzenia odbiorców w błąd, pomimo że używanie oznaczenia Herbapol WROCŁAW do takiego ryzyka nie prowadzi, a także poprzez dokonanie oceny ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd z pominięciem wszystkich istotnych okoliczności sprawy, w szczególności bez uwzględnienia charakteru znaku Herbapol oraz funkcji, jakie pełni to oznaczenie, bez uwzględnia poziomu uważności potencjalnych odbiorców, bez uwzględnienia faktu bezkolizyjnej koegzystencji oznaczenia Herbapol oraz oznaczenia Herbapol WROCŁAW na rynku, a także bez uwzględnienia dotychczasowych rozstrzygnięć UP/sądów administracyjnych, dotyczących byłych wspólnych znaków towarowych zjednoczeń/zrzeszeń przedsiębiorstwa państwowych;

powyższe uchybienie miało wpływ na wynik sprawy, albowiem gdyby Sąd I instancji dostrzegł wskazane wyżej uchybienia UP, wyeliminowałby jego decyzję z obrotu prawnego;

9) art. 3 § 2 p.p.s.a. w związku w związku z art. 141 § 4 p.p.s.a. poprzez zaniechanie przeprowadzenia w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku analizy, która prowadziłaby do wskazania sposobu rozumowania Sądu I instancji oraz umożliwiła poznanie motywacji Sądu I instancji, co przejawiło się w tym, że:

- w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd I instancji zaniechał wyjaśnienia, z czego wynika ryzyko pomyłki wśród odbiorców, skoro Sąd I instancji ustalił zarazem, że znak Herbapol WROCŁAW jest od wielu lat używany w obrocie, a skarżący będzie miał nadal prawo używać tego oznaczenia w obrocie nawet w razie unieważnienia znaku towarowego (tymczasem ryzyko pomyłki związane jest właśnie z używaniem oznaczenia w obrocie);

- Sąd I instancji nie wyjaśnił, na czym polega rzekomy odmienny odbiór przez odbiorców faktu używania znaku Herbapol WROCŁAW w zależności do tego, czy używanie to opiera się na prawie używania znaku wspólnego z dodatkiem Wrocław, czy też wynika z prawa do zarejestrowanego znaku Herbapol WROCŁAW - z wywodów bowiem Sądu I instancji zdaje się wynikać, że używanie znaku Herbapol WROCŁAW jako "znaku wspólnego z elementem Wrocław" nie prowadzi do ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd, a używanie znaku Herbapol WROCŁAW jako znaku własnego, zarejestrowanego w UP do takiego ryzyka prowadzi - tymczasem jest to pogląd w sposób oczywisty nieuprawniony, gdyż podstawa prawna używania znaku nie wpływa na sposób jego odbioru przez odbiorców;

- Sąd I instancji nie wyjaśnia także, jakie znaczenie w okolicznościach niniejszej sprawy ma fakt, że znak Herbapol jest znakiem wspólnym, a skarżący jest uprawniony do jego używania; w szczególności Sąd I instancji nie wyjaśnia, w jaki sposób okoliczność ta wpływa na kluczowy dla niniejszej sprawy aspekt, tj. ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd co do pochodzenia towarów; wywody Sądu I instancji wskazują raczej, że Sąd upatruje przyczyny unieważnienia znaku Herbapol WROCŁAW w zapisach Regulaminu znaku wspólnego Herbapol, (które dodatkowo zostały przez Sąd I instancji błędnie odczytane), tworząc niejako odrębną - niewskazaną w zaskarżonej decyzji UP - przesłankę unieważnienia znaku Herbapol WROCŁAW - świadczy to o zupełnej dowolności Sądu I instancji oraz oderwaniu kontroli zaskarżonego aktu od jego zgodności z przepisami prawa, a przeniesieniu tej kontroli na dowolnie pojmowaną zasadę słuszności;

powyższe uchybienie miało wpływu na wynik sprawy, albowiem dokonana przez Sąd I instancji ocena legalności decyzji UP ma charakter pozorny oraz nie poddaje się kontroli instancyjnej, dokonywanej przez Naczelny Sąd Administracyjny.

W uzasadnieniu przedstawiono argumenty na poparcie zarzutów.

Uczestnik postępowania pismem z [...] grudnia 2014 r. wniósł o oddalenie skargi kasacyjnej w całości.

Skarżący pismem z [...] grudnia 2014 r. podtrzymał swoje stanowisko w całości.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż jest pozbawiona usprawiedliwionych podstaw.

W ramach podstawy z art. 174 pkt 2 p.p.s.a. strona skarżąca wskazała na naruszenie całego szeregu przepisów postępowania administracyjnego i sądowoadministracyjnego, sprowadzające się do tego, iż Sąd I instancji dokonał samodzielnych ustaleń w zakresie stanu faktycznego, nieznajdujących odzwierciedlenia w materiale sprawy. Wbrew tym zarzutom nie można dopatrzyć się naruszenia w zaskarżonym wyroku art. 3 § 1 w związku z art. 133 § 1 oraz art. 141 § 4 p.p.s.a., gdyż wyrok ten został wydany na podstawie akt sprawy, a jego uzasadnienie odpowiada wszystkim wymogom określonym w art. 141 § 4 p.p.s.a.

Wprawdzie w uzasadnieniu wyroku Sąd I instancji użył zwrotu, iż "Zgodnie z regulaminem znaku wspólnego wszystkie zrzeszone w organizacji przedsiębiorstwa mogą używać znaku wspólnego Herbapol z dodatkiem miejsca (siedziby) każdego z tych przedsiębiorstw", a z regulaminu wynikało, iż chodziło wyłącznie o znak Herbapol, to jednak ta okoliczność nie miała istotnego znaczenia w sprawie, skoro z pozostałych fragmentów uzasadnienia wyroku jednoznacznie wynika, iż Sąd I instancji miał na uwadze prawidłową treść regulaminu. Sąd I instancji stwierdził bowiem, że w pkt 4 § 3 Regulaminu przydano prawo podmiotom zrzeszonym w organizacji, a wskazanym w § 2 pkt 1 i 2 Regulaminu, tj. m.in. W. Z. Z. H. S.A. we W., używania w nazwie przedsiębiorstwa znaku wspólnego Herbapol. Zdaniem Sądu I instancji strona skarżąca mogła używać znaku Herbapol z dodatkiem "Wrocław" lecz jako znaku wspólnego Herbapol.

Wbrew zarzutom skargi kasacyjnej, Sąd I instancji niewadliwie też ocenił, iż "...to nie dodana do znaku wspólnego nazwa siedziby każdego z przedsiębiorstw jest elementem dominującym i dystynktywnym znaku lecz owe wyrażenie Herbapol odróżniające pochodzenie towarów przedsiębiorstw zrzeszonych w organizacji PPHU H. od towarów innych przedsiębiorstw niezrzeszonych w tej organizacji i niemających prawa używania znaku wspólnego Herbapol". Dokonana przez Sąd I instancji ocena przeciwstawionych znaków Herbapol i Herbapol Wrocław nie ograniczała się też jedynie do tzw. "kolizyjnego podobieństwa", skoro Sąd ten uwzględnił również całościowe wrażenie wywierane przez znak Herbapol Wrocław i podzielając stanowisko Urzędu Patentowego podkreślił, iż słowny element Wrocław w znaku skarżącego Herbapol Wrocław wskazuje wprost na konkretne miasto w Polsce, które jednocześnie jest siedzibą przedsiębiorstwa strony skarżącej, a więc wskazuje wprost na pochodzenie towaru i samo to wyrażenie nie ma dostatecznych znamion odróżniających. Wyrażenie "Wrocław" użyte w spornym znaku nie mogło być uznane za dystynktywne także dlatego, że każdy przedsiębiorca wykonujący działalność gospodarczą na terenie tego miasta może używać tego elementu w swoim oznaczeniu.

Brak jest podstaw do uwzględnienia także dalszych zarzutów skargi kasacyjnej przedstawionych w kontekście naruszeń zarówno przepisów prawa procesowego, jak przepisów prawa materialnego.

Trudno jest bowiem mówić o tym, iż wnioskodawca posiadający wcześniejsze prawo z rejestracji znaku Herbapol nie miał interesu prawnego, o jakim mowa w art. 164 p.w.p., do złożenia wniosku o unieważnienie spornego znaku Herbapol Wrocław.

Przepisy ustawy – Prawo własności przemysłowej nie definiują na własny użytek pojęcia "interesu prawnego" i dlatego zarówno w postępowaniu spornym dotyczącym unieważnienia prawa ochronnego (prawa z rejestracji) w tym zakresie, jak również w postępowaniu administracyjnym dotyczącym m.in. stwierdzenia nieważności decyzji o udzieleniu prawa z rejestracji znaku towarowego (prawa ochronnego na znak towarowy) ma wprost zastosowanie art. 28 k.p.a.

Według art. 28 k.p.a., stroną jest każdy czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek.

Pojęcie "interes prawny" użyte w tym ostatnim przepisie oznacza interes oparty na prawie lub chroniony przez prawo.

Wbrew zarzutom skargi kasacyjnej, Urząd Patentowy a w ślad za nim Sąd I instancji niewadliwie przyjął, że interes prawny wnioskodawcy nie budzi wątpliwości, gdyż w postępowaniu w sprawach własności przemysłowej status strony przysługuje właścicielowi spornego prawa wyłącznego, w szczególności w postępowaniu spornym przed Urzędem Patentowym. Stąd też Sąd I instancji mógł uznać, iż interes prawny wynikał z przepisu prawa materialnego – art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p., gdyż wnioskodawca posiadał prawo ochronne na znak towarowy z wcześniejszym pierwszeństwem, który jego zdaniem był podobny do spornego znaku Herbapol Wrocław. Przesłanki zaś tego podobieństwa znaków były przedmiotem badania w postępowaniu przed Urzędem Patentowym, a następnie przed Sądem I instancji.

Nie doszło też do naruszenia art. 165 ust. 1 pkt 1 p.w.p., zgodnie z którym z wnioskiem o unieważnienie prawa ochronnego nie można wystąpić z powodu kolizji z wcześniejszym znakiem bądź naruszenia praw osobistych lub majątkowych wnioskodawcy, jeżeli przez okres pięciu kolejnych lat używania zarejestrowanego znaku wnioskodawca, będąc świadomym jego używania, nie sprzeciwiał się temu. Warunkiem zastosowania tego przepisu jest zatem posiadanie przez wnioskodawcę świadomości używania zarejestrowanego znaku towarowego. Tymczasem w okolicznościach niniejszej sprawy wnioskodawca mógł nie mieć takiej świadomości, skoro strona skarżąca używała znaku Herbapol, do którego miała prawo podobnie jak pozostali przedsiębiorcy zrzeszeni w organizacji PPHU H. na podstawie art. 136 p.w.p., przy czym znaku tego używała z dodatkiem elementu "Wrocław".

Sąd I instancji trafnie zatem podkreślił, iż organizacja PPHU H. nie mogła złożyć sprzeciwu o jakim mowa w art. 165 ust. 1 pkt 1 p.w.p., gdyż stronie skarżącej prawo używania spornego znaku przysługiwało z innego tytułu niż rejestracja znaku "Herbapol Wrocław".

Naruszenia prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. strona skarżąca upatruje w błędnym przyjęciu przez Sąd I instancji, iż ryzyko skojarzenia znaku Herbapol Wrocław ze znakiem Herbapol jest wystarczające do unieważnienia Herbapol, podczas gdy w każdym przypadku przesłanką niezbędną do unieważnienia znaku musi być istnienie ryzyka wprowadzenia w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów z uwagi na używanie znaków w obrocie oraz uznanie za wystarczające uwzględnienie wyników oceny podobieństwa pomiędzy znakami dla ryzyka wprowadzenia w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów znakiem tym oznaczonych.

Naczelny Sąd Administracyjny tego zarzutu nie podziela, gdyż na gruncie art. 132 ust. 2 pkt 2 identyczność lub podobieństwo znaków towarowych ma istotne znaczenie dla ryzyka wprowadzenia w błąd odbiorców o jakich mowa w tym przepisie. O tym zaś, że takie podobieństwo miało miejsce zadecydowała szczegółowa analiza przeciwstawionych znaków Herbapol oraz Herbapol Wrocław, przy czym w tym ostatnim znaku – o czym już była mowa wcześniej – w elemencie "Wrocław" wskazano na konkretne miasto w Polsce, które jest siedzibą strony skarżącej i samo to wyrażenie nie ma dostatecznych znamion odróżniających. Skoro zaś znak Herbapol i znak Herbapol jedynie z dodatkiem słowa Wrocław są identyczne, to trudno było nie przyjąć, iż "zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, które obejmuje w szczególności ryzyko skojarzenia ze znakiem wcześniejszym", o jakim mowa w art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p.

Za niezrozumiałe przy tym należy uznać zarzuty strony skarżącej, iż oznaczenie "Herbapol" nie posiada konkretnej zdolności odróżniającej, skoro sama wystąpiła o rejestrację takiego znaku i ochronę tę uzyskała.

Z przytoczonych powodów Naczelny Sąd Administracyjny orzekł jak w wyroku na mocy art. 184 p.p.s.a.



Powered by SoftProdukt