drukuj    zapisz    Powrót do listy

6480 658, Dostęp do informacji publicznej, Inne, Zobowiązano do dokonania czynności, II SAB/Lu 112/21 - Wyrok WSA w Lublinie z 2021-11-25, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SAB/Lu 112/21 - Wyrok WSA w Lublinie

Data orzeczenia
2021-11-25 orzeczenie nieprawomocne
Data wpływu
2021-10-11
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie
Sędziowie
Bogusław Wiśniewski /sprawozdawca/
Grzegorz Grymuza
Jerzy Parchomiuk /przewodniczący/
Symbol z opisem
6480
658
Hasła tematyczne
Dostęp do informacji publicznej
Sygn. powiązane
III OSK 399/22 - Wyrok NSA z 2024-03-20
Skarżony organ
Inne
Treść wyniku
Zobowiązano do dokonania czynności
Powołane przepisy
Dz.U. 2020 poz 2176 art. 1, art. 4 ust. 1 pkt 5, art. 6 ust. 1, art. 13, art. 14, art. 16 ust. 1
Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej - t.j.
Dz.U. 1997 nr 78 poz 483 art. 61
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. uchwalona przez Zgromadzenie Narodowe w dniu 2 kwietnia 1997 r., przyjęta przez Naród w referendum konstytucyjnym w dniu 25 maja 1997 r., podpisana przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 16 lipca 1997 r.
Dz.U. 2020 poz 713 art. 43
Ustawa z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym.
Dz.U. 2019 poz 869 art. 33 ust. 1
Ustawa z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych - tekst jedn.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Jerzy Parchomiuk Sędziowie Sędzia WSA Bogusław Wiśniewski (sprawozdawca) Sędzia WSA Grzegorz Grymuza po rozpoznaniu w trybie uproszczonym w dniu 25 listopada 2021 r. sprawy ze skargi Fundacji [...] z siedzibą w [...] na bezczynność [...] Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w [...] w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej I. zobowiązuje [...] z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w [...] do załatwienia wniosku Fundacji [...] z siedzibą w [...] z dnia [...] lipca 2021r. o udostępnienie informacji publicznej, w terminie 14 dni od daty doręczenia odpisu prawomocnego wyroku; II. stwierdza, że bezczynność [...] Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w [...] nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa; III. oddala skargę w pozostałej części; IV. zasądza od [...] Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w [...] na rzecz Fundacji [...] z siedzibą w [...] kwotę 100 (sto) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Uzasadnienie

W piśmie z dnia [...]. wniesionym drogą elektroniczną Fundacja [...] domagała się od [...] Spółka z o.o udostępnienia informacji publicznej dotyczącej bycia partnerem [...] w dniach [...] roku w L. - na czym polega bycie partnerem tej imprezy i czy organizatorzy otrzymali wsparcie finansowe na organizację tej imprezy (jeśli tak to w jakiej wysokości, za co i na co). W odpowiedzi przesłanej mailem z dnia [...] roku spółka wskazała, że żądane informacje nie stanowią informacji publicznej. W tej sytuacji Fundacja złożyła skargę na bezczynność Spółki domagając się zobowiązania jej do rozpatrzenia wniosku, zasądzenie na swoja rzecz sumy pieniężnej w wysokości [...] zł, alternatywnie o wymierzenie grzywny w tym wymiarze i stwierdzenie rażącego naruszenia prawa. Zdaniem skarżącej przedmiotowe informacje mają charakter informacji publicznej i Spółka jest zobowiązana do ich udzielenia. Przesłanką za zasądzeniem sumy pieniężnej jest natomiast rażące naruszenie przepisów oraz brak udzielenie odpowiedzi w ustawowym czasie, a także brak uzasadnienia swojego stanowiska pomimo przesłanego wezwania. Skarżąca zaznaczyła, że złożenie skargi wymaga dodatkowej pracy ze jej strony, co pociąga za sobą konieczność poniesienia dodatkowych kosztów. Koszty te mogą i powinny zostać uwzględnione izrekompensowane. Dodatkowo miała prawo zapoznać się z wnioskowaną informacją bez zbędnej zwłoki. Sprawa zostanie rozstrzygnięta zaś w terminie kilku, bądź kilkunastu miesięcy. Wszystko to wskazuje, że poniosła realne szkody i Sąd może tą szkodę wynagrodzić, zwłaszcza, że suma, której się domaga jest symboliczna.

Odpowiadając na skargę [...] Spółka z o.o wniosła o jej odrzucenie ewentualnie oddalenie w całości i obciążenie Skarżącej kosztami postępowania według norm prawem przepisanych. Uzasadniając wniosek o odrzucenie skargi podniesiono, że Spółka w odpowiedzi na pytanie z dnia [...]. już raz złożyła skargę w dniu [...]. Tym samym pomiędzy stronami toczy się już sprawa objęta skargą. Odnośnie samego wniosku Spółka podtrzymała swoje stanowisko co do charakteru oczekiwanych informacji. Wskazała, że zgodnie z przepisami ustawy o dostępie do informacji publicznej zasadą jest, że po otrzymaniu wniosku o udostępnienie informacji publicznej podmiot zobowiązany winien: 1) zgodnie z art. 13 ust. 1 bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku (z zastrzeżeniem art. 13 ust. 2 oraz art. 15 ust. 2), udostępnić wnioskodawcy żądaną informację publiczną; 2) ewentualnie w tym terminie wydać - zgodnie z art. 16 ust. 1 i art. 17 ust. 1 - decyzję o odmowie jej udostępnienia, jeśli uzna, że zachodzą podstawy do takiej odmowy, np. wynikające z art. 5.; 3) albo jeżeli podmiot nie dysponuje informacją publiczną wskazaną w skierowanym do niego wniosku lub gdy żądana informacja nie stanowi informacji publicznej, by nie pozostawać w stanie bezczynności lub przewlekłości, winien w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku powiadomić o tym fakcie wnioskodawcę na piśmie, przy czym informacja taka nie wymaga formy decyzji administracyjnej, o jakiej stanowi art. 16 ust. 1 (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 28.07.2021 r., sygn.. akt III OSK 3297/21). Inaczej rzecz ujmując, jeśli wniosek strony nie dotyczy informacji publicznej, to jedyną dopuszczalną formą odniesienia się podmiotu do którego wniosek został złożony, jest zawiadomienie wnioskodawcy, iż żądana informacja nie jest informacją publiczną (tak NSA w wyroku z dnia 20.05.2016 r., sygn.. akt I OSK 3238/14). Zawiadomienie wnioskodawcy, iż żądania informacja nie jest informacją publiczną, stanowi czynność materialnotechniczną. Według spółki skoro żądana informacja nie była informacją publiczną wystarczyło stosowne powiadomienie, a skoro tak, to skarga w tym zakresie jest niezasadna i winna być oddalona.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Przede wszystkim nie ma podstaw do odrzucenia skargi. Rzeczywiście w dniu [...] r., wpłynęła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie skarga Fundacji [...] na bezczynność Miejskiego [...] – Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej obejmująca ten sam zakres sprawy. Postanowieniem z dnia 6 października 2021r. ( II SAB/Lu 97/21 ) skarga została jednak odrzucona. Zarzut zatem, że w tej samej sprawie toczy się już postępowanie sądowe jest nieuzasadniony. Odnosząc się natomiast do podniesionych zarzutów, należy wskazać, że w orzecznictwie sądów administracyjnych stan bezczynności oznacza sytuację, gdy określny podmiot, pomimo istniejącego obowiązku nie załatwia w określonej prawem formie i w określonym prawem terminie sprawy, co do której obowiązujące regulacje czynią go właściwym i kompetentnym. Celem skargi na bezczynność jest wówczas doprowadzenie do wydania przez niego aktu lub podjęcia czynności, jednakże, co jasne, bez przesądzania o treści czy skutkach tych działań. Zakres badania przez sąd sprawy ze skargi na bezczynność sprowadza się w pierwszym rzędzie do rozważenia, czy w ustalonym stanie faktycznym na organie administracji spoczywa obowiązek wydania aktu lub dokonania czynności kończących postępowanie, a następnie czy uczyniono to w przepisanym terminie. W sprawach spraw ze skargi na bezczynność w zakresie udostępnienia informacji publicznej na podstawie ustawy z dnia 6 września 2001r. o dostępie do formacji publicznej ( Dz. U z 2020r. 2176 ) , sąd w pierwszej kolejności ocenia czy określony podmiot jest zobowiązany do udostępniania informacji publicznej i czy żądana informacja stanowi informację publiczną w rozumieniu ustawy. Uważa się, że bezczynność w takiej sprawie ma miejsce wtedy, gdy żądaniem wniosku jest objęta informacja mająca walor informacji publicznej, a podmiot zobowiązany nie podejmuje w ustawowym 14 - dniowym terminie stosownej czynności materialno-technicznej w postaci udostępnienia informacji publicznej będącej w jej posiadaniu (art. 13 ust. 1 ), nie wyda decyzji o odmowie jej udostępnienia (art. 16 ust. 1 ), nie powiadomi wnioskodawcy o niemożności udzielenia informacji publicznej w wyznaczonym terminie i o przyczynach opóźnienia i nowym terminie wydania informacji, nie dłuższym niż 2 miesiące od dnia złożenia wniosku w tej sprawie (art. 13 ust. 2 ), nie poinformuje o przeszkodach technicznych w udzieleniu informacji w żądanej formie (art. 14 ust. 2 ), ewentualnie nie informuje wnioskodawcy, że danej informacji nie posiada, bądź że istnieje odrębny tryb dostępu do tej informacji (art. 1 ust. 2). Nie budzi wątpliwości, tak jak przyjęło [...] Sp. z o.o , że do bezczynności nie dochodzi w sytuacji, gdy wnioskowane informacje nie są informacjami publicznymi, a adresat wniosku poinformuje pisemnie wnioskodawcę, że nie jest zobowiązany do udzielenia informacji, gdyż nie jest to informacja publiczna. Słusznie zatem uważa spółka, że wspomniane zawiadomienie, mające postać czynności materialno – technicznej zwalnia z zarzutu pozostawania bezczynności. W rozpoznawanej sprawie taka sytuacja jednak nie wystąpiła. Trafnie bowiem skarżący dowodził, że wnioskowana informacja stanowi informację publiczną, sama zaś spółka była zobowiązana do jej udzielenia co w konsekwencji doprowadziło do wniosku, że nie udzielając wnioskowanej informacji, pozostaje w bezczynności. Dla tej oceny bez znaczenia pozostaje okoliczność, że według spółki informacja nie ma charakteru publicznego. Skargę na bezczynność w postępowaniu o udzielenie informacji publicznej można bowiem złożyć nie tylko wobec milczenia podmiotu, do którego wniosek jest adresowany, ale również w sytuacji, w której powstał spór między wnioskodawcą, a adresatem wniosku co do charakteru żądanej informacji oraz co do zasad i trybu jej udostępnienia. Stosownie do treści art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy o dostępie do informacji publicznej obowiązane do udostępniania informacji publicznej są władze publiczne oraz inne podmioty wykonujące zadania publiczne, w szczególności podmioty reprezentujące osoby lub jednostki organizacyjne, które wykonują zadania publiczne lub dysponują majątkiem publicznym. Użyty w tym przepisie zwrot "w szczególności" oznacza, że podany w nim katalog podmiotów ma charakter otwarty, przykładowy. Zobowiązany do udostępniania informacji publicznej jest zatem każdy podmiot, który wykonuje zadania publiczne lub dysponuje majątkiem publicznym (tak NSA w wyroku z dnia 3 czerwca 2015 r.I OSK 1603/14 opubl. w Centralnej Bazie Orzeczeń Sądów Administracyjnych ). W orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego przyjmuje się przy tym, że pojęcie "zadania publiczne" jest pojęciem szerszym od pojęcia "zadania władzy publicznej" (art. 61 Konstytucji RP). Pojęcia te różnią się przede wszystkim zakresem podmiotowym, zadania władzy publicznej mogą być bowiem realizowane przez organy tej władzy lub podmioty, którym zadania te zostały powierzone w oparciu o konkretne i wyrażone unormowania ustawowe. Pojęcie "zadanie publiczne", użyte w art. 4 ustawy zamiast pojęcia "zadanie władzy publicznej", użytego w art. 61 Konstytucji RP, ignoruje element podmiotowy i oznacza, że zadania publiczne mogą być wykonywane przez różne podmioty niebędące organami władzy i bez konieczności przekazywania tych zadań. Tak rozumiane "zadanie publiczne" cechuje powszechność i użyteczność dla ogółu, a także sprzyjanie osiąganiu celów określonych w Konstytucji lub ustawie. Wykonywanie zadań publicznych zawsze wiąże się z realizacją podstawowych publicznych praw podmiotowych obywateli (wyroki NSA z 18 sierpnia 2010 r. I OSK 851/10 i 4 listopada 2016 r., I OSK 900/15 opubl. w CBOSA). Z niezakwestionowanych okoliczności sprawy wynika, że [...] Sp. z o.o będąc spółką komunalną w której Gmina L. jest jedynym wspólnikiem posiadającym 100 % udziałów, jest podmiotem wykonującym zadania publiczne i dysponuje majątkiem publicznym. Jak wynika z Biuletynu Informacji Publicznej jednym z przedmiotów jej działalności jest przewóz osób - komunikacja miejska. Zgodnie natomiast z treścią art. 7 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz.U. z 2020 r., poz. 713) do zadań własnych gminy należy zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty w sprawach lokalnego transportu zbiorowego. Określone w art. 7 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym zadania własne gminy, których celem jest bieżące i nieprzerwane zaspokajanie zbiorowych potrzeb ludności w drodze świadczenia usług powszechnie dostępnych są zaś zadaniami użyteczności publicznej. Z powyższego wynika zatem, że przedmiotem działalności Spółki są zadania z zakresu użyteczności publicznej, a więc zadania publiczne, a tym samym jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej na gruncie art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Co jasne, skoro spółki komunalna w zasadzie powołana jest do wykonywania zadań gminy transparentność jej działania leży w interesie publicznym. Rację ma również skarżący, że żądane informacje mają charakter publiczny. W orzecznictwie przyjmuje się, że za informację publiczną należy uznać każdą wiadomość wytworzoną przez szeroko rozumiane władze publiczne, a także inne podmioty sprawujące funkcje publiczne w zakresie wykonywania przez nie zadań władzy publicznej oraz gospodarowania mieniem komunalnym lub mieniem Skarbu Państwa. Charakter informacji publicznej mają również informacje niewytworzone przez wskazane podmioty, lecz do nich się odnoszące. Informację publiczną stanowi zatem treść wszelkiego rodzaju dokumentów, nie tylko bezpośrednio zredagowanych i wytworzonych przez wskazany podmiot. Przymiot taki posiada także treść dokumentów, których podmiot używa do zrealizowania powierzonych mu zadań. Charakter publiczny należy zatem przypisać tym informacjom, które odnoszą się do publicznej sfery działalności. O zakwalifikowaniu określonej informacji jako podlegającej udostępnieniu w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej decyduje kryterium rzeczowe, a więc treść i charakter informacji (por. wyrok NSA z dnia 16 maja 2017 r., sygn. akt I OSK 2715/15, publ. LEX nr 2303830). Przykładowy, otwarty katalog typowych informacji publicznych zawiera art. 6 tej ustawy według którego w szczególności informację publiczną stanowi informacja o majątku publicznym (art. 6 ust. 1 pkt 5) w tym o majątku Skarbu Państwa i państwowych osób prawnych (art. 6 ust. 1 pkt 5 lit. a), innych prawach majątkowych przysługujących państwu i jego długach (art. 6 ust. 1 pkt 5 lit. b), majątku jednostek samorządu terytorialnego oraz samorządów zawodowych i gospodarczych oraz majątku osób prawnych samorządu terytorialnego (art. 6 ust. 1 pkt 5 lit. c), a także majątku podmiotów, o których mowa w art. 4 ust. 1 pkt 5 pochodzącym z zadysponowania majątkiem, októrym mowa w lit. a-c, oraz pożytkach z tego majątku i jego obciążeniach (art. 6 ust. 1 pkt 5 lit. d ustawy). Zgodnie z art. 43 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym mieniem komunalnym jest własność i inne prawa majątkowe należące do poszczególnych gmin i ich związków oraz mienie innych gminnych osób prawnych, w tym przedsiębiorstw. Majątek [...] Sp. z o.o jest więc w całości majątkiem komunalnym. Biorąc pod uwagę, że gospodarka środkami publicznymi jest jawna, co wynika z art. 33 ust. 1 ustawy o finansach publicznych (Dz.U. z 2019 r., poz. 869), zasadą jest, że informacja o majątku, którym dysponują władze publiczne oraz podmioty realizujące w imieniu tych władz zadania publiczne, podlega udostępnieniu podmiotowi zainteresowanemu (por. wyrok NSA z 12 lutego 2015 r., I OSK 759/14 opubl. w CBOSA). Innymi słowy, udostępnieniu podlegają informacje o wszelkiego rodzaju nieruchomościach (grunty, budynki oraz inne naniesienia), ruchomościach (środki transportu, urządzenia), innych składnikach majątku, tj. prawach autorskich, know-how itp., jak również dochodach własnych, środkach pochodzących ze wsparcia zewnętrznego, w tym dotacjach i subwencjach (por. M. Bednarczyk, M. Jabłoński, K. Wygoda, Biuletyn Informacji Publicznej, s. 186-187) – (M. Bidziński, M. Chmaj, P. Szustakiewicz, Ustawa o dostępie do informacji publicznej. Komentarz, Warszawa 2018; I. Kamińska, M. Rozbicka-Ostrowska, Ustawa o dostępie do informacji publicznej. Komentarz, Warszawa 2016). Wsparcie finansowe różnego rodzaju imprez wiąże się ze sposobem gospodarowania środkami stanowiącymi majątek publiczny, a zatem wnioskowana informacja stanowi informację o wysokości środków pieniężnych wypłacanych z zasobów publicznych na rzecz innych podmiotów. Jest więc informacją publiczną w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej, mieści się bowiem w pojęciu zasad funkcjonowania podmiotu, o którym mowa w art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy i art. 6 ust. 1 pkt 3 w odniesieniu do majątku, którym dysponuje (art. 6 ust. 1 pkt 2 lit. f ). Rację ma zatem skarżący, że spółka odmawiając ich udostępnienia pozostaje w bezczynności. Powyższa uwaga dotyczy również informacji na czym polega "bycie partnerem [...] w dniach [...]. w L.", jeśli jest to związane z wydatkowaniem publicznych środków. Sąd nie znalazł natomiast podstaw do stwierdzenia, że wspomniana bezczynność miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa. Prawdą jest, że mimo złożenia wniosku przez skarżącego [...]. informacja nie została udostępniona mimo upływu terminów o jakich mowa w art. 13 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Dla uznania rażącego naruszenia prawa nie jest jednak wystarczające samo przekroczenie przez organ ustawowych obowiązków, czyli także terminów załatwienia sprawy. Jak wskazuje się w orzecznictwie rażącym naruszeniem prawa będzie stan, w którym bez żadnej wątpliwości i wahań, bez potrzeby odwoływania się do szczegółowej oceny okoliczności sprawy można powiedzieć, że naruszono prawo w sposób oczywisty ( tak wyrok NSA z 21 czerwca 2012 r. I OSK 675/12 opubl. w CBOSA). Generalnie rażącym naruszeniem prawa jest taka wadliwość, którą cechuje szczególnie duży ciężar gatunkowy. Ma ona więc miejsce, gdy brak jest oczywistego podejmowania czynności lub gdy dochodzi do oczywistego lekceważenia wniosków strony. Taka sytuacja występuje też, gdy organ jawnie wykazuje brak chęci załatwienia sprawy lub gdy ewidentnie nie stosuje się do przepisów ( tak NSA w wyroku z dnia 24 maja 2018 r. II OSK 381/18 opubl. w CBOSA). Charakter rażący ma bezczynność o znamionach "wyjątkowej". O rażącym naruszeniu prawa w postaci bezczynności może świadczyć zlekceważenie wnioskodawcy i jego żądania. Zwłoka w wykonaniu obowiązku musi być efektem nacechowanego złą wolą, uporczywego zaniechania, pozbawionego racjonalnego uzasadnienia. Zatem o tym, czy bezczynność organu miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa nie decyduje tylko sam przedmiot sprawy, ale wszystkie okoliczności z tym związane, w tym także czas trwania bezczynności. W ocenie Sądu ujawniona bezczynność w tej sprawie nie miała charakteru bezczynności "wyjątkowej", przyjmując obiektywne kryteria dla tego typu oceny. Spółka już [...]. odpowiedziała na wniosek skarżącego, podając jednak, że w jej ocenie wnioskowana informacja nie stanowi informacji publicznej. Trudno uznać, aby błędne przekonane o charakterze informacji, przy braku innych obiektywnych kryteriów uzasadniających przekonanie o ewidentnym zlekceważeniu skarżącego mogło dać asumpt do zarzucenia bezczynności z rażącym naruszeniem prawa. Nie ma również podstaw do przyznania skarżącemu kwoty pieniężnej, ewentualnie, jak zaznaczono w skardze, wymierzenia spółce grzywny na podstawie art. 149 § 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi ( Dz. U z 2019r. poz. 2325 ). Rzeczywiście według tego przepisu jedyną przesłanką warunkującą zarówno wymierzenie organowi grzywny, jak i przyznanie od organu na rzecz skarżącej sumy pieniężnej, jest uwzględnienie skargi na bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania. Decyzja o zastosowaniu bądź odmowie zastosowania konkretnego środka (grzywny, sumy pieniężnej lub obu tych środków łącznie) należy jednak do sądu administracyjnego (może nastąpić z urzędu, bez wniosku strony) i ustawa nie przewiduje w tym zakresie żadnych ograniczeń. Podejmując rozstrzygnięcie w tej kwestii, sąd powinien przede wszystkim mieć na uwadze funkcje, jakie środki te pełnią. W wyroku z dnia 25 listopada 2020r. ( II OSK 1564/20 i podane tam orzecznictwo opubl. w CBOSA) Naczelny Sad Administracyjny ponownie przypomniał, że grzywna jest środkiem o charakterze represyjnym i prewencyjnym mającym zdyscyplinować organ, mobilizować do załatwienia sprawy, niemniej ta "represja" powinna być stosowana w szczególnie nagannych przypadkach zwłoki organu w załatwieniu sprawy, gdy oceniając całokształt działań organu można dojść do przekonania, że noszą one znamiona zamierzonego lub nieuzasadnionego racjonalnie lub prawnie unikania podjęcia rozstrzygnięcia w sprawie, a przy tym istnieje uzasadniona obawa, że bez tych dodatkowych sankcji organ nadal nie będzie respektować obowiązków wynikających z przepisów prawa. Jak już wspomniano taka sytuacja w sprawie nie ma miejsca. Z kolei suma pieniężna pełni przede wszystkim funkcję kompensacyjną. Przyznanie skarżącej od organu określonej sumy pieniężnej stanowi nie tyle sankcję dla organu za wadliwe prowadzenie postępowania, co rekompensatę dla strony za wszelkiego rodzaju dolegliwości i niedogodności, jakich doznała na skutek bezczynności organu lub przewlekłego prowadzenia postępowania. Jej przyznanie powinno być uzależnione od czasu trwania postępowania, rodzaju sprawy i jej znaczenia dla skarżącego oraz ewentualnego zachowania skarżącego, jeżeli przyczynił się on do wydłużenia postępowania i może nastąpić tak z urzędu, jak i na wniosek. Wspomniany przepis art. 149 § 2 ustawy nie zawiera żadnej wskazówki powalającej twierdzić, że suma pieniężna ma być przyznawana celem naprawienia poniesionej przez stronę szkody majątkowej bądź niemajątkowej, wprowadzając instytucję "sumy pieniężnej" jako całkowicie odrębną od występujących w kodeksie cywilnym "odszkodowania" i "zadośćuczynienia". W przekonaniu Sądu nie ma uzasadnionych przesłanek, aby taką sumę skarżącemu przyznać. W wyroku z dnia 11 lipca 2019 r. I OSK 442/18 opubl. w CBOSA ) NSA zaznaczył, że jakkolwiek ustawodawca w rozwiązaniach przyjętych w ustawie - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi nie zdecydował się na wprowadzenie zasady obligatoryjnego zasądzania sumy pieniężnej w przypadku uwzględnienia skargi, tak jak to uczynił w ustawie z dnia 17 czerwca 2004 r., o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz. U. z 2004 r. Nr 179, poz. 1843) to jednak nie może budzić wątpliwości, że negatywne odczucia strony związane z bezczynnością organu (przewlekłym prowadzeniem postępowania) są szczególnie dotkliwe w sytuacji, gdy bezczynność (przewlekłość) przybiera postać kwalifikowaną (a w tej sprawie tego nie stwierdzono). Nie można uznać, aby przyznanie sumy pieniężnej miał uzasadniać dodatkowy nakład pracy skarżącej związany z przygotowaniem skargi, co przecież z reguły wiąże się z kosztami. Tym bardziej, że w skardze nawet nie podano, jakie to koszty skarżący miał na uwadze. Z uwagi na powyższe, jak również uwzględniając okres, w jakim spółka pozostawała w bezczynności, zdaniem Sądu nie doszło podczas opisanej bezczynności do takiej szkody moralnej u skarżącego uzasadniającej przyznanie przedmiotowej sumy pieniężnej.

Z tych względów na podstawie art. 149 § 1 pkt. 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi należało zobowiązać [...] Sp. z o. o do załatwienia wniosku skarżącego i na podstawie art. 149 § 1a odmówić stwierdzenia, że bezczynność miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa. W pozostałej części skargę oddalono na podstawie art. 151 powołanej ustawy. O kosztach orzeczono na podstawie art. 200 i 205 § 1 cytowanej ustawy, obejmują one wpis od skargi w kwocie 100 zł.



Powered by SoftProdukt