drukuj    zapisz    Powrót do listy

6037 Transport drogowy i przewozy, Transport, Inspektor Transportu Drogowego, Oddalono skargę kasacyjną, II GSK 150/21 - Wyrok NSA z 2024-04-25, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II GSK 150/21 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2024-04-25 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2021-01-22
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Andrzej Skoczylas
Cezary Pryca /przewodniczący sprawozdawca/
Krzysztof Sobieralski
Symbol z opisem
6037 Transport drogowy i przewozy
Hasła tematyczne
Transport
Sygn. powiązane
VIII SA/Wa 179/20 - Wyrok WSA w Warszawie z 2020-08-12
Skarżony organ
Inspektor Transportu Drogowego
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2019 poz 58 art. 4 pkt 1, art. 5 ust. 1, art. 5b ust. 1 pkt 1, art. 6, art. 12 ust. 1b, art. 12 ust. 15, art. 18 ust. 4a
Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Cezary Pryca (spr.) Sędzia NSA Andrzej Skoczylas Sędzia del. WSA Krzysztof Sobieralski Protokolant asystent sędziego Klaudia Dąbrowska po rozpoznaniu w dniu 25 kwietnia 2024 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej D. C. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 12 sierpnia 2020 r. sygn. akt VIII SA/Wa 179/20 w sprawie ze skargi D. C. na decyzję Głównego Inspektora Transportu Drogowego z dnia 20 grudnia 2019 r. nr BP.501.1582.2019.0164.WA7.11486 w przedmiocie kary pieniężnej za naruszenie przepisów o transporcie drogowym 1. oddala skargę kasacyjną; 2. zasądza od D. C. na rzecz Głównego Inspektora Transportu Drogowego 2700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

I

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 12 sierpnia 2020 r., sygn. akt VIII SA/Wa 179/20, działając na podstawie ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (obecnie: tekst jedn. Dz. U. z 2023 r. poz. 1634; dalej jako: "p.p.s.a.") oddalił skargę D. C. (dalej jako: "skarżący") na decyzję Głównego Inspektora Transportu Drogowego z dnia 20 grudnia 2019 r. w przedmiocie nałożenia kary pieniężnej w transporcie drogowym.

Sąd pierwszej instancji orzekał w następującym stanie faktycznym i prawnym.

W dniu [...] kwietnia 2019 r. w R. na drodze krajowej nr [...], miała miejsce kontrola drogowa samochodu osobowego marki [...] o nr rej. [...], którym kierował skarżący. Kontrolowanym samochodem osobowym posiadającym pięć miejsc siedzących w chwili kontroli przewożono pasażera. Płatności za wykonany kurs w wysokości 5 złotych dokonano za pośrednictwem aplikacji [...]. Kierowca nie posiadał w pojeździe i nie okazał do kontroli drogowej zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego, czy też licencji na wykonywanie przewozu drogowego osób.

W trakcie kontroli przesłuchano kierowcę, który zeznał, że w chwili zatrzymania wykonywał przewóz na ulicę [...] w R. i był to przewóz zarobkowy zamówiony za pomocą aplikacji [...]. Z zeznań kierowcy wynikało nadto, że nie prowadzi działalności gospodarczej i ma podpisaną umowę zlecenia z M. Z., od którego otrzymuje wynagrodzenie za przewozy.

Kontrolujący przesłuchali także pasażerkę. Z jej zeznań wynikało, że zamówiła usługę przewozu przez aplikację [...] i nie zawierała z kierowcą żadnej umowy dotyczącej przewozu. W aplikacji pojawiła się sugerowana kwota za usługę w wysokości 5 złotych i taka kwota została pobrana z karty płatniczej pasażerki.

Decyzją z dnia 30 lipca 2019 r. działając na podstawie art. 92a ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (tekst jedn. Dz. U. z 2019 r. poz. 58 z późn. zm.; dalej jako: "u.t.d.") Mazowiecki Wojewódzki lnspektor Transportu Drogowego nałożył na stronę karę pieniężną w łącznej kwocie 20 000 złotych, którą, z uwagi na art. 92a ust. 3 u.t.d., ograniczył do 12 000 złotych i przyjął jednocześnie, że w sprawie nie zachodzi żadna z okoliczności wymienionych w art. 92c ust. 1 u.t.d., zwalniających skarżącego z odpowiedzialności za ww. naruszenia.

Na skutek odwołania skarżącego, decyzją z dnia 20 grudnia 2019 r. Główny Inspektor Transportu Drogowego utrzymał w mocy decyzję organu pierwszej instancji.

Skargę na powyższą decyzję organu złożył skarżący. Sąd pierwszej instancji skargę oddalił. W uzasadnieniu Sąd wskazał, że wykonywany przez skarżącego przewóz miał charakter okazjonalny. Przewóz ten w dniu kontroli nie spełniał jednak wymogów określonych w art. 18 ust. 4b pkt 2 u.t.d. Zdaniem Sądu w sprawie nie został spełniony warunek dokonania przejazdu na podstawie umowy zawartej w formie pisemnej w lokalu przedsiębiorstwa, lecz za pośrednictwem aplikacji telefonicznej, a opłata za przewóz nie miała charakteru ryczałtowego i nie została uregulowana bezgotówkowo na rzecz przedsiębiorcy, tylko na rzecz platformy internetowej [...].

II

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku złożył skarżący, zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu wyrokowi skarżący zarzucił naruszenie:

I. prawa materialnego w postaci:

1) niewłaściwego zastosowania art. 4 pkt 1 oraz art. 5 b u.t.d. w zw. z lp. 1.1. załącznika nr 3 do ww. ustawy, polegające na wymierzeniu skarżącemu kary w wysokości 12 000 złotych za wykonywanie transportu drogowego bez wymaganego zezwolenia. w sytuacji w której czynności podejmowane przez skarżącego kasacyjnie nie mieszą się w definicji krajowego transportu drogowego, o którym mowa w art. 4 pkt 1 u.t.d. (głównie ze względu na to, że czynności skarżącego kasacyjnie nie nosiły znamion wykonywania działalności gospodarczej);

2) niewłaściwego zastosowania art. 4 pkt 11 oraz art. 18 ust 4 a b u.t.d. w zw. l.p. 2.11 załącznika nr 3 do ww. ustawy polegające na uznaniu, że czynności wykonywane przez skarżącego kasacyjnie wyczerpywały definicję przewozu okazjonalnego, podczas gdy okoliczności niniejszej sprawy, w szczególności fakt skorzystania przez pasażera z aplikacji o nazwie [...]/[...], świadczą o tym, że przewóz ten nie był przewozem okazjonalnym w rozumieniu ustawy;

3) niewłaściwego zastosowania art. 92 a ust 1 i 6 u.t.d. w zw. l.p.1.1 oraz. l.p. 2.11 załącznika nr 3 do ustawy w zw. z 4 pkt. 6a u.t.d. poprzez nałożenie kary pieniężnej przewidzianej dla podmiotów świadczących przewóz drogowy w rozumieniu ustawy, pomimo braku spełnienia tego kryterium przez skarżącego.

II. naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływa na wynik sprawy tj.:

4) art. 141 § 4 p.p.s.a. poprzez brak pełnego podstawy prawnej rozstrzygnięcia oraz brak odniesienia się do wszystkich wskazanych zarzutów skargi skierowanej do decyzji Głównego Inspektora Transportu Drogowego z dnia 20 grudnia 2019 roku przejawiający się w braku wyczerpującego ustosunkowania się w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku do zarzutu naruszenia art. 7 oraz 77 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego (obecnie: tekst jedn. Dz. U. z 2024 r. poz. 572; dalej jako: "k.p.a.") w kontekście niepodjęcia wszelkich niezbędnych czynności oraz braku zebrania i rozpatrzenia materiału dowodowego, a w szczególności:

a) zaniechania ustalenia okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy takich jak ustalenie czy wykonywane przez skarżącego czynności stwierdzone protokołem kontroli nosiły cechy wykonywania działalności gospodarczej;

b) braku zweryfikowania przez organ czy skarżący posiadał status przedsiębiorcy w chwili przeprowadzania kontroli;

c) zaniechania ustalenia, w jaki sposób doszło do skojarzenia kierującego z pasażerem, oraz w jaki sposób odbyła się płatność;

d) braku wyjaśnienia działalności aplikacji, dzięki której doszło do wspólnego przejazdu;

e) poprzez uznanie, że płatność za przejazd nastąpiła na rzecz skarżącego, podczas gdy powyższe nie znajduje potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym i jest sprzeczne z istotą działania aplikacji, z której korzystał pasażer. Jednocześnie wskazuje, że ww. naruszenie miało istotny wpływ na wynik sprawy, gdyż WSA w Warszawie pominął podczas rozpoznawania sprawy podniesione wyżej okoliczności, zaś gdyby okoliczności te nie zostały pominięte, rozstrzygnięcie wydane w sprawie mogło być odmienne;

5) art. 145 § 1 pkt 1 lit a i c p.p.s.a. poprzez nieuwzględnienie skargi, mimo rażącego naruszenia przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego przepisów art. 7, 77 § 1 k.p.a. polegające na niepodjęciu wszelkich niezbędnych czynności oraz braku zebrania i wszechstronnego rozpatrzenia materiału dowodowego, a w szczególności:

a) zaniechania ustalenia okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy takich jak ustalenie czy wykonywane przez skarżącego czynności stwierdzone protokołem kontroli nosiły cechy wykonywania działalności gospodarczej;

b) braku zweryfikowania przez organ czy skarżący posiadał status przedsiębiorcy w chwili przeprowadzania kontroli;

c) zaniechania ustalenia, w jaki sposób doszło do skojarzenia kierującego z pasażerem, oraz w jaki sposób odbyła się płatność;

d) braku wyjaśnienia działalności aplikacji, dzięki, której do wspólnego przejazdu;

e) poprzez uznanie, że płatność za przejazd nastąpiła na rzecz skarżącego, podczas gdy powyższe nie znajduje potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym i jest sprzeczne z istotą działania aplikacji, z której korzystał pasażer.

Wobec powyższego wniesiono o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i rozpoznanie skargi poprzez uchylenie decyzji Głównego Inspektora Transportu Drogowego, zwrot kosztów postępowania kasacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych. Wniesiono o rozpoznanie sprawy na rozprawie.

III

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

Zgodnie z art. 183 § 1 p.p.s.a., Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. W niniejszej sprawie nie występują przesłanki nieważności postępowania sądowoadministracyjnego enumeratywnie wyliczone w art. 183 § 2 p.p.s.a. Z tego względu Naczelny Sąd Administracyjny przy rozpoznaniu sprawy związany był granicami skargi kasacyjnej. Granice te są wyznaczone wskazanymi w niej podstawami, którymi – zgodnie z art. 174 p.p.s.a. – może być naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie (art. 174 pkt 1 p.p.s.a.) albo naruszenie przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (art. 174 pkt 2 p.p.s.a.). Związanie Naczelnego Sądu Administracyjnego granicami skargi kasacyjnej polega na tym, że jest on władny badać naruszenie jedynie tych przepisów, które zostały wyraźnie wskazane przez stronę skarżącą i nie może we własnym zakresie konkretyzować zarzutów skargi kasacyjnej, uściślać ich ani w inny sposób korygować.

Ze skargi kasacyjnej wynika, że spór prawny w rozpatrywanej sprawie dotyczy oceny prawidłowości stanowiska Sądu pierwszej instancji, który kontrolując zgodność z prawem decyzji Głównego Inspektora Transportu Drogowego w przedmiocie nałożenia kary pieniężnej za naruszenie przepisów o transporcie drogowym, stwierdził, że decyzja ta jest zgodna z prawem, co uzasadniało oddalenie wniesionej na nią skargi na podstawie art. 151 p.p.s.a.

Według Sądu pierwszej instancji, przeprowadzone przez organ administracji ustalenia faktyczne uzasadniały – wobec ich prawidłowości – przyjęcie ich za podstawę wyrokowania w rozpatrywanej sprawie, zaakceptowanie dokonanej na ich podstawie oceny przypisanego stronie skarżącej deliktu, a w konsekwencji nałożenie na stronę kary pieniężnej w wysokości 12 000 złotych.

Kontrola zgodności z prawem zaskarżonego wyroku przeprowadzana w zakresie wyznaczonym stawianymi w skardze kasacyjnej zarzutami wymaga w pierwszej kolejności odniesienia się do najdalej idącego zarzutu naruszenia przepisów postępowania, tj. art. 141 § 4 p.p.s.a.

Powyższy zarzut opisany w punkcie 4 petitum skargi kasacyjnej a wskazujący na naruszenie art. 141 § 4 p.p.s.a. uznać należało za pozbawiony podstaw. Zgodnie z art. 141 § 4 p.p.s.a. uzasadnienie wyroku powinno zawierać zwięzłe przedstawienie stanu sprawy, zarzutów podniesionych w skardze, stanowisk pozostałych stron, podstawę prawną rozstrzygnięcia oraz jej wyjaśnienie. Powyższy przepis może być samodzielną podstawą kasacyjną, jeżeli uzasadnienie orzeczenia wojewódzkiego sądu administracyjnego nie zawiera co najmniej jednego z ustawowych elementów formalnych lub jeżeli sąd nie zawarł w uzasadnieniu stanowiska co do stanu faktycznego przyjętego za podstawę rozstrzygnięcia (por. uchwała składu siedmiu sędziów NSA z dnia 15 lutego 2010 r., sygn. akt II FPS 8/09). W rozpoznawanej sprawie nie mamy do czynienia z żadnym z tych przypadków. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera wszystkie prawem przewidziane elementy, zostało sporządzone w sposób umożliwiający kontrolę instancyjną, w szczególności pozwala jednoznacznie ustalić przesłanki, jakimi kierował się Sąd pierwszej instancji.

Następnie odnieść należy się do naruszenia art. 145 § 1 pkt 1 lit. a i c p.p.s.a. poprzez nieuwzględnienie skargi, mimo rażącego naruszenia przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego przepisów art. 7, art. 77 § 1 k.p.a. (punkt 5 petitum skargi kasacyjnej).

Zarzut naruszenia przepisów postępowania może być uwzględniony tylko wówczas, gdy naruszenie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Wykazanie potencjalnego wpływu uchybienia procesowego na wynik sprawy należy do strony wnoszącej skargę kasacyjną. Przez "wpływ", o którym mowa w art. 174 pkt 2 p.p.s.a., należy rozumieć istnienie związku przyczynowego pomiędzy uchybieniem procesowym, stanowiącym przedmiot zarzutu skargi kasacyjnej, a wydanym w sprawie zaskarżonym orzeczeniem sądu administracyjnego pierwszej instancji, który chociaż nie musi być realny, to jednak musi uzasadniać istnienie hipotetycznej możliwości odmiennego wyniku sprawy. Obowiązkiem strony wnoszącej skargę kasacyjną, wynikającym z przepisu art. 176 p.p.s.a., jest więc nie tylko wskazanie podstaw kasacyjnych, lecz również ich uzasadnienie, co w odniesieniu do zarzutu naruszenia przepisów postępowania powinno się wiązać z wykazaniem istnienia wpływu zarzucanego naruszenia na wynik sprawy. Nie wystarczy zatem przytoczenie w petitum skargi kasacyjnej formuły o naruszeniu przepisów postępowania mającym wpływ na wynik sprawy, lecz konieczne jest wykazanie, który przepis postępowania został naruszony, w jaki sposób oraz wpływu zarzucanego naruszenia na wynik sprawy. O skuteczności zarzutów, postawionych w oparciu o podstawę kasacyjną, określoną w art. 174 pkt 2 p.p.s.a., nie decyduje bowiem każde stwierdzone uchybienie przepisom postępowania, lecz tylko takie, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Należy przez to rozumieć wykazanie istnienia związku przyczynowego pomiędzy uchybieniem procesowym, stanowiącym przedmiot zarzutu skargi kasacyjnej, a wydanym orzeczeniem sądu administracyjnego, który to związek przyczynowy mógł mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Wnoszący skargę kasacyjną jest więc obowiązany uzasadnić, że następstwa zarzucanych uchybień były na tyle istotne, iż miały wpływ na treść kwestionowanego orzeczenia, ponieważ gdyby do tych uchybień nie doszło, wyrok sądu administracyjnego mógłby być inny. Zarzuty kasacyjne nieodpowiadające wskazanym warunkom uniemożliwiają Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu ocenę ich zasadności. Zaznaczyć należy, że Sąd nie może domniemywać intencji strony i samodzielnie uzupełniać, czy też konkretyzować zarzutów kasacyjnych lub ich uzasadnienia. Wskazują jedynie na istniejące - w ocenie strony skarżącej kasacyjnie – uchybienia, ale nie spełniają wymogu niezbędnego dla uwzględnienia tych zarzutów, tj. wykazania wpływu tych naruszeń na wynik sprawy.

Analiza uzasadnienia skargi kasacyjnej nie udziela odpowiedzi na pytanie, na czym dokładnie – w tym zwłaszcza w świetle przedstawionych wymogów - miałoby polegać zarzucane naruszenie przepisów postępowania w relacji do określonych nimi i adresowanych do wojewódzkiego sądu administracyjnego wzorców kontroli zgodności z prawem zaskarżonej decyzji, a w rezultacie, jaki miałby być wpływ zarzucanych naruszeń na wynik sprawy. Jeżeli tak, to w świetle wszystkich konsekwencji wynikających z zasady dyspozycyjności obowiązującej w postępowaniu przez Naczelnym Sądem Administracyjnym, o których była mowa powyżej, zarzuty naruszenia przepisów postępowania nie mogły odnieść skutku oczekiwanego przez stronę skarżącą.

Odnosząc się do zarzutów prawa materialnego zawartych w punkcie 1-3 petitum skargi kasacyjnej, aktualna staje się uwaga poczyniona na wstępie dotycząca zasad rządzących formułowaniem zarzutów skarg kasacyjnych, bowiem niniejszej sprawie autor tego środka odwoławczego niewłaściwie postawił także i te zarzuty. Nie powiązał on zarzutów z odpowiednimi przepisami ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, lecz jedynie określił przepisy u.t.d., które zostały w jego ocenie naruszone przez Sąd pierwszej instancji. Powyższe nieprawidłowości nie stanowią jednak błędów usuwających skargę kasacyjną spod kontroli Naczelnego Sądu Administracyjnego z uwagi na stanowisko wyrażone w uchwale pełnego składu NSA z dnia 26 października 2009 r., sygn. akt I OPS 10/09. Pomimo bowiem tego, że zarzuty skargi kasacyjnej zostały błędnie sformułowane, z ich treści, uzupełnionej o uzasadnienie skargi kasacyjnej, wynika, że zdaniem autora tego środka zaskarżenia Sąd pierwszej instancji naruszył przepisy prawa materialnego poprzez ich niewłaściwe zastosowanie.

Zgodnie z art. 4 pkt 1 u.t.d., krajowy transport drogowy oznacza podejmowanie i wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie przewozu osób lub rzeczy pojazdami samochodowymi zarejestrowanymi w kraju (...), przy czym jazda pojazdu, miejsce rozpoczęcia lub zakończenia podróży i przejazdu oraz droga znajdują się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Warunki podjęcia i wykonywania krajowego transportu drogowego w zakresie przewozu osób określa przepis art. 5b ust. 1 u.t.d., według którego podjęcie i wykonywanie krajowego transportu drogowego w zakresie przewozu osób:

1) samochodem osobowym,

2) pojazdem samochodowym, przeznaczonym konstrukcyjnie do przewozu powyżej 7 i nie więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą,

3) taksówką - wymaga uzyskania odpowiedniej licencji.

Należy w tym miejscu zaznaczyć, że nieprowadzenie zarejestrowanej, legalnej działalności gospodarczej nie wyłącza odpowiedzialności podmiotu faktycznie wykonującego przewóz za naruszenie polegające na wykonywaniu transportu drogowego bez wymaganej licencji. Podmiot wykonujący transport to również ten, kto faktycznie podejmuje czynności z zakresu transportu drogowego, chociaż nie dopełnił warunków do legalnego wykonywania działalności gospodarczej (por. np. wyroki NSA z dnia 20 stycznia 2009 r., sygn. akt II GSK 670/08, z dnia 4 listopada 2009 r., sygn. akt II GSK 166/09). Jak podkreśla się w orzecznictwie, wykonywanie transportu drogowego podlegającego sankcji traktowane być musi jako działanie faktyczne polegające na przewozie osób lub rzeczy odpowiadające definiowanemu transportowi drogowemu z tym jednak, że nie musi stanowić przedmiotu trwale prowadzonej działalności gospodarczej (por. np. wyrok NSA z dnia 3 kwietnia 2019 r., sygn. akt II GSK 701/17).

W okolicznościach sprawy nie ulega wątpliwości, że skarżący wykonywał zarobkowo okazjonalny przewóz osób, o którym mowa w art. 5b ust. 1 pkt 1 u.t.d. Wobec tego organ pierwszej instancji prawidłowo nałożył na skarżącego karę pieniężną. W art. 5 ust. 1 u.t.d. ustawodawca wyraźnie wskazał, że na wykonywanie transportu drogowego wymagana jest odpowiednia licencja, do otrzymania której przedsiębiorca musi spełniać konkretne warunki, inne dla licencji na przewozy okazjonalne, których wykonywanie bezsprzecznie wykazano w rozpatrywanej sprawie oraz inne dla licencji "taksówkowej" (art. 6 u.t.d.). W następstwie tej regulacji zostały ograniczone uprawnienia dla przedsiębiorców wykonujących działalność gospodarczą na podstawie licencji uprawniającej do przewozów okazjonalnych w stosunku do przedsiębiorców wykonujących przewozy osób na podstawie licencji "taksówkowej". Stanowisko to znalazło jednoznaczny wyraz w dyspozycji art. 12 ust. 1b u.t.d., według którego licencja na krajowy transport drogowy osób nie uprawnia do wykonywania transportu drogowego taksówką.

Z przepisu art. 6 ust. 1 u.t.d. wynika jednoznacznie, że przedsiębiorca posiadający licencję na wykonywanie krajowego transportu drogowego w zakresie przewozu osób taksówką może wykonywać przewozy bądź osobiście, bądź poprzez zatrudnionych przez tego przedsiębiorcę kierowców, o ile oczywiście osoby te spełniają stosowne wymagania, określone w ustawie.

Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego, prawidłowo stwierdzono, że skarżący dokonywał przewozu okazjonalnego samochodem niespełniającym kryterium konstrukcyjnego określonego w art. 18 ust. 4a u.t.d. Ustawodawca umożliwił wykonywanie tego typu przewozów jedynie pojazdami przeznaczonymi konstrukcyjnie do przewozu powyżej 7 osób łącznie z kierowcą i nie więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą. Podmiotem wykonującym kontrolowany przewóz na podstawie przyjęcia zlecenia za pośrednictwem aplikacji mobilnej był skarżący i w tym zakresie działał on wyłącznie we własnym imieniu. Skarżący korzystając z aplikacji przy nawiązywaniu kontaktu z klientem, realizował zamówione za jej pośrednictwem zlecenie na przewóz osób. Korzystając z aplikacji skarżący uzyskiwał także wynagrodzenie za wykonany przewóz osób. Tym samym uznać należało, że to skarżący wykonywał usługi w zakresie transportu drogowego, jak również, że wykonywał te usługi we własnym imieniu i na swoją rzecz.

Mając powyższe na uwadze, Naczelny Sąd Administracyjny, na podstawie art. 184 p.p.s.a. oraz art. 204 pkt 1 p.p.s.a. orzekł, jak w sentencji wyroku.



Powered by SoftProdukt