drukuj    zapisz    Powrót do listy

6254 Usługi telekomunikacyjne i eksploatacja sieci telekomunikacyjnych, Inne, Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, Oddalono skargę kasacyjną, II GSK 1683/14 - Postanowienie NSA z 2014-07-22, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II GSK 1683/14 - Postanowienie NSA

Data orzeczenia
2014-07-22 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2014-07-03
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Joanna Sieńczyło - Chlabicz /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
6254 Usługi telekomunikacyjne i eksploatacja sieci telekomunikacyjnych
Hasła tematyczne
Inne
Sygn. powiązane
VI SA/Wa 96/13 - Postanowienie WSA w Warszawie z 2013-05-20
II GZ 88/14 - Postanowienie NSA z 2014-03-12
Skarżony organ
Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2012 poz 270 art 3 par 2 pkt 4
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Dz.U. 2000 nr 98 poz 1071 art 107
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r.- Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: sędzia NSA Joanna Sieńczyło - Chlabicz po rozpoznaniu w dniu 22 lipca 2014 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej [...] od postanowienia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 20 maja 2013 r. sygn. akt VI SA/Wa 96/13 w sprawie ze skargi [...] na pismo Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej z dnia [...] czerwca 2012 r. nr [...] w przedmiocie udzielenia informacji w zakresie reklamacji usługi telekomunikacyjnej postanawia: oddalić skargę kasacyjną

Uzasadnienie

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie postanowieniem z dnia 20 maja 2013 r., sygn. akt VI SA/Wa 96/13, działając na podstawie art. 58 § 1 pkt 1 i § 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r., poz. 270 ze zm.; dalej: p.p.s.a.), odrzucił skargę [...] na pismo Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej z dnia [...] czerwca 2012 r. nr [...] w przedmiocie udzielenie informacji w zakresie reklamacji usługi telekomunikacyjnej.

Jak wskazał Sąd I instancji [...] (dalej: "skarżący") pismem z dnia [...] maja 2011 r. skierowanym do Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej (Prezes UKE lub organ) zwrócił się o udzielenie pomocy w sprawie. Jak zaznaczył w dniu [...] maja 2011 r. otrzymał listem poleconym "wezwanie do natychmiastowej zapłaty" skierowane do niego z firmy windykacyjnej [...]. Skarżący wskazał, iż w dniu [...] listopada 2008 r. zawarł z [...]., (zwaną dalej "operatorem" lub "PTC") umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych w ramach promocji "[...]". Umowę zawarto na okres 24 miesięcy. Wynikało z niej, że operator zobowiązuje się do rozpoczęcia świadczenia usług w dniu [...] listopada 2008 r. Zdaniem skarżącego tak się jednak nie stało. Skarżący oświadczył, że dwukrotnie, tj. w 2008 r. i 2009 r. zgłaszał brak aktywacji usług telekomunikacyjnych w operatora, jednakże bez rezultatu.

W dniu [...] maja 2011 r. organ wystąpił do operatora - w trybie art. 192 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. - Prawo telekomunikacyjne (Dz. U. Nr 171, poz. 1800 ze zm.; dalej: P.t.) - z wezwaniem do udzielenia wyjaśnień w sprawie. W odpowiedzi operator wskazał, iż skarżący nie jest związany z [...] umową z dnia [...] listopada 2008 r., lecz umową z dnia [...] grudnia 2008 r.

Następnie z dnia [...] lipca 2011 r. organ - działając w trybie art. 192 ust 1 pkt 5 P.t. - ponownie wystąpił do operatora o udzielenie wyjaśnień dotyczących zawarcia i realizacji umowy z dnia [...] listopada 2008 r. W odpowiedzi operator poinformował, że w dniu [...] marca 2011 r. w trybie art. 509 Kodeksu cywilnego sprzedał "zadłużenie" firmie windykacyjnej [...]. W dniach [...]organ skierował do operatora kolejne pisma w celu wyjaśnienia różnic i nieścisłości odnoście daty zawarcia umowy i jej numeru. Odpowiadając na powyższe pisma operator stwierdził, iż nie jest związany ze skarżącym umową z dnia [...] listopada 2008 r., lecz umową z dnia [...] grudnia 2008 r.

W dniu [...] października 2011 r. organ poinformował skarżącego, iż zakończenie interwencji w jego sprawie nie może przybrać formy decyzji administracyjnej. Wydanie decyzji możliwe jest bowiem jedynie w ściśle określonych w ustawie przypadkach i nie należy do nich rozstrzyganie sporów abonentów z operatorami i dostawcami usług.

Pismem z dnia [...] listopada 2011 r. skarżący wezwał Prezesa UKE do usunięcia naruszenia prawa, w którym wskazał, iż nie zgadza się z zakończeniem sprawy. Podał, że operator telekomunikacyjny nie poinformował go o nieuwzględnieniu wniesionej reklamacji. Podniósł, iż z mocy ustawy reklamacja została uwzględniona, a mimo to rzekomy dług został przekazany firmie windykacyjnej.

W dniu [...] marca 2012 r. organ poinformował skarżącego, iż zaistniały nowe okoliczności, których wyjaśnienie może mieć istotny wpływ na stan sprawy. W związku z powyższym, przygotował kolejne wystąpienie do operatora. Pismem z dnia 19 marca 2012 r. po raz kolejny wystosował pismo do operatora, w odpowiedzi na które, ten ponownie podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie. PTC wskazywała, iż obecnie nie jest stroną w sprawie oraz oświadczyła, iż nie widzi możliwości polubownego rozwiązania sprawy. Jednocześnie PTC wskazała, iż nawet gdyby hipotetycznie uznać, iż reklamacja nie została rozpatrzona poprawnie, to w żadnym przypadku nie stanowi to samoistnej przesłanki do uznania roszczenia skarżącego.

Pismem z dnia [...] czerwca 2012 r. nr [...] Prezes UKE poinformował skarżącego o stanowisku zajętym przez PTC. Oświadczył zarazem, iż z uwagi na zakres przedmiotowy spraw, w których materią jest interwencja organu, uważa sprawę ze swojej strony za zakończoną. Wyjaśnił, iż operator nie wyraził zamiaru polubownego zakończenia sporu, będąc gotowym do dochodzenia roszczeń przed sądem powszechnym.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucając skargę [...] na pismo Prezesa UKE z dnia [...] czerwca 2012 roku nr [...] wskazał, że nie stanowi ono żadnego z aktów wymienionych w art. 3 § 2 pkt 1 - 3 p.p.s.a. Nie jest ono decyzją, ani postanowieniem wydawanym w postępowaniach wymienionych w pkt 2 – 3 ww. przepisu. Tym samym kluczową kwestią dla określenia możliwości poddania ww. pisma kontroli sądu administracyjnego pozostaje ustalenie, czy można je uznać za określony w art. 3 § 2 pkt. 4 p.p.s.a. inny akt lub czynność z zakresu administracji publicznej dotyczący uprawnień lub obowiązków wynikających z przepisów prawa.

Sąd I instancji stwierdził, że pismo organu z 4 czerwca 2012 r., nie dotyczy uprawnień lub obowiązków wynikających z przepisów prawa. Sformułowanie "dotyczy" użyte w art. 3 § 2 pkt 4 p.p.s.a. odnosi się jedynie do bezpośredniego i ścisłego związku między aktem lub czynnością a uprawnieniem bądź obowiązkiem. Tymczasem zaskarżone pismo w żaden sposób nie ustala jakiegokolwiek obowiązku. Nie umożliwia również realizacji konkretnego uprawnienia wynikającego z przepisów prawa. Stanowi ono jedynie informację organu o zakończeniu czynności wyjaśniających w zakresie sporu pomiędzy skarżącym a operatorem telekomunikacyjnym wynikłego na tle świadczenia usług.

WSA zauważył, że zasady odpowiedzialności za niewykonanie lub nienależyte wykonanie usług telekomunikacyjnych określa przepis art. 104 P.t. Zgodnie z tym przepisem do odpowiedzialności przedsiębiorców telekomunikacyjnych za niewykonanie lub nienależyte wykonanie usługi telekomunikacyjnej, stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego. Odstępstwem od tej zasady jest odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie usługi powszechnej - w tym zakresie nie stosuje się przepisów Kodeksu cywilnego. Przedsiębiorca wyznaczony do świadczenia usługi powszechnej odpowiada jedynie w zakresie określonym ustawą. Ponadto odstępstwa od zasad odpowiedzialności określonych w Kodeksie cywilnym przewidziane są w art. 107 ust. 1 P.t. Zgodnie z tym przepisem prawo dochodzenia w postępowaniu sądowym lub w postępowaniach, o których mowa w art. 109 i art. 110 P.t., roszczeń określonych w ustawie, wynikających ze stosunków z przedsiębiorcami wyznaczonymi, przysługuje użytkownikowi końcowemu po wyczerpaniu drogi postępowania reklamacyjnego (art. 107 ust. 1 P.t.). Podstawą dochodzenia roszczeń na drodze postępowań wymienionych w tym przepisie jest więc wcześniejsze wyczerpanie drogi postępowania reklamacyjnego. Postępowanie przed sądem powszechnym, polubownym oraz w ramach mediacji będzie mogło być w praktyce prowadzone po upływie 60 dni od dnia złożenia reklamacji (30-dniowy okres na rozpatrzenie reklamacji oraz kolejne 30 dni na zapłatę dochodzonej należności). Po upływie tych terminów użytkownik składający reklamację decyduje, czy zamierza kontynuować postępowanie na drodze przed sądem powszechnym, polubownym lub w ramach mediacji.

W związku z powyższym w ramach zakreślonych ustawą – Prawo telekomunikacyjne form prawnych zakończenia sporu - nie występuje możliwość wydania przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej władczego rozstrzygnięcia sporu pomiędzy użytkownikiem a przedsiębiorcą telekomunikacyjnym. Żaden przepis ustawy – Prawo telekomunikacyjne nie daje podstawy do rozstrzygania sporu cywilnoprawnego, jakim jest spór stron dotyczący wykonania usługi telekomunikacyjnej. Za akt o takim charakterze nie może być więc uznane również zaskarżone w niniejszej sprawie pismo mające jedynie charakter informacyjny. Pozbawione jest ono elementu władztwa administracyjnego znajdującego swe źródło w konkretnym przepisie prawa, zagwarantowanego zarazem możliwością stosowania środków przymusu państwowego.

Skargę kasacyjną od postanowienia Sądu pierwszej instancji złożył [...] wnosząc o jego uchylenie w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, a także o zasądzenie kosztów postępowania kasacyjnego.

Zaskarżonemu postanowieniu zarzucono naruszenie przepisów postępowania mogących mieć istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

- art. 58 § 1 pkt 1 p.p.s.a. w zw. z art. 1 p.p.s.a. oraz art. 3 § 2 pkt 4 p.p.s.a. przez niewłaściwe zastosowanie;

- art. 141 § 4 p.p.s.a. w zw. z art. 58 § 1 pkt 1 p.p.s.a. przez błędne ustalenia stanu faktycznego;

- art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej poprzez pozbawienie prawa do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy;

- art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji o Ochronie Prawa Człowieka i Podstawowych Wolności, sporządzonej w Rzymie w dniu 4 listopada 1950 r. (Dz.U. z 1993 roku, Nr 61, poz. 284 ze zm. dalej: EKPCz). przez brak należytego, rzetelnego i sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy.

Argumentację na poparcie zarzutów skarżący przedstawili w uzasadnieniu skargi kasacyjnej.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna nie zasługuje na uwzględnienie.

Stosownie do art. 174 p.p.s.a. skargę kasacyjną można oprzeć na: 1) naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie lub 2) naruszeniu przepisów postępowania, jeśli uchybienie to mogło mieć wpływ na wynik sprawy. Ponadto, w świetle regulacji zawartej w zdaniu pierwszym art. 183 § 1 p.p.s.a., Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, mając jedynie obowiązek wzięcia pod rozwagę z urzędu nieważność postępowania, która w niniejszej sprawie nie występuje. Skarga kasacyjna spełnia powyższe wymogi formalne.

Istota sporu w tej sprawie sprowadza się do tego, czy pismo Prezesa UKE z dnia [...] czerwca 2012 r., nr [...] stanowi decyzję administracyjną, względnie czy można je uznać za określony w art. 3 § 2 pkt. 4 p.p.s.a. inny akt lub czynność z zakresu administracji publicznej dotyczący uprawnień lub obowiązków wynikających z przepisów prawa.

W doktrynie podkreśla się, że decyzją administracyjną jest "orzeczenie organu administracji państwowej o wiążących konsekwencjach obowiązującej normy prawa administracyjnego dla indywidualnie określonego podmiotu i w konkretnej sprawie" (por. W. Dawidowicz, Polskie prawo administracyjne, Warszawa 1980, s. 47). Stanowi ona kwalifikowaną formę aktu administracyjnego z uwagi na to, że jej podejmowanie następuje w prawnie uregulowanym trybie (w postępowaniu administracyjnym). Decyzja administracyjna jest jedną z postaci indywidualnego aktu administracyjnego. Przepisy ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2013 r. poz. 267 z późn. zm., dalej: k.p.a.). uregulowały pojęcie decyzji administracyjnej jako aktu procesowego (por. J. Borkowski, Decyzja administracyjna, Łódź 1998, s. 31-38).

W art. 107 k.p.a. zostały określone niezbędne elementy decyzji, do których między innymi należą: oznaczenie organu administracji państwowej, data wydania decyzji, oznaczenie strony lub stron, powołanie podstawy prawnej rozstrzygnięcia, uzasadnienie faktyczne i prawne, podpis osoby upoważnionej do wydania decyzji. Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 20 lipca 1981 r. SA 1163/81 (publ: OSPiKA 1982 z. 9-10 poz. 169), wyjaśnił, że pisma zawierające rozstrzygnięcia w sprawie załatwianej w drodze decyzji są decyzjami pomimo nieposiadania w pełni formy przewidzianej w art. 107 § 1 k.p.a., jeśli tylko zawierają minimum elementów niezbędnych dla zakwalifikowania ich jako decyzje. Do takich elementów należy zaliczyć: oznaczenie organu administracji państwowej wydającego akt, wskazanie adresata aktu, rozstrzygnięcie o istocie sprawy oraz podpis osoby reprezentującej organ administracji. Nazwanie czynności organu administracyjnego decyzją nie wystarcza samo w sobie do zakwalifikowania tej czynności do kategorii decyzji w rozumieniu Kodeksu postępowania administracyjnego, jeżeli tak nazwana czynność nie będzie posiadać minimum elementów określonych przez przepisy prawa procesowego, a jednocześnie, gdy nie będzie stanowić władczego i jednostronnego rozstrzygnięcia o prawach lub obowiązkach indywidualnych jednostki (por. J. Borkowski i B. Adamiak, Postępowanie administracyjne i sądowoadministracyjne, Wydawnictwo Lewis Nexis, Warszawa 2010, s. 254). Również w późniejszym orzecznictwie Naczelny Sąd Administracyjny podkreślał, że treść, a nie forma, przesądza o tym, czy dany akt jest decyzją administracyjną. Jeżeli więc określona sprawa podlega załatwieniu w drodze decyzji, to za decyzję należy uznać pismo organu rozstrzygającego tę sprawę zawierające, co najmniej oznaczenie tego organu, oznaczenie adresata aktu, rozstrzygnięcie w sprawie oraz podpis upoważnionego pracownika organu, gdyż wówczas spełnia ono podstawowe, niezbędne warunki decyzji wymienione w art. § 1 k.p.a. (por. wyrok z 22 września 1981 r. SA 791/81, publ: ONSA 1981 Nr 2 poz. 91 oraz wyrok z 8 lutego 1983 r. SA/Wr 559/82, publ: ONSA 1983 Nr 1 poz. 3, postanowienia NSA z 21 marca 2002 r. - II SA 2213/01 LEX nr 157973; wyrok NSA z 15 marca 2001 r. - V SA 2938/99 LEX nr 51259). Wobec tego, uwzględniając nie tyle katalog elementów z art. 107 § 1 k.p.a., ile składniki stosunku prawnego, wskazuje się na następujące konieczne elementy decyzji: określenie podmiotu nabycia praw lub ustalenia obowiązku, sformułowanie treści tego prawa lub obowiązku albo ustosunkowanie się do żądania strony, możliwość ustalenia podstawy prawnej działania organu administracji oraz oznaczenie tego organu.

Oceniając pismo Prezesa UKE z dnia [...] czerwca 2012 r., z uwzględnieniem dotychczasowych uwag należy stwierdzić, że nie rozstrzyga ono w sposób władczy i jednostronny o prawach konkretnego podmiotu. Powyższe nakazuje traktować, że ww. pismo nie stanowi decyzji administracyjnej.

W dalszej kolejności należało zbadać, czy akt Prezesa UKE z [...] czerwca 2012 r., można uznać za określony w art. 3 § 2 pkt. 4 p.p.s.a. inny akt lub czynność z zakresu administracji publicznej dotyczący uprawnień lub obowiązków wynikających z przepisów prawa. Zgodnie z ww. przepisem kontrola działalności administracji publicznej przez sądy administracyjne obejmuje orzekanie w sprawach skarg na inne (niż określone w pkt 1-3 akty aniżeli decyzje administracyjne, postanowienia wydane w postępowaniu administracyjnym, egzekucyjnym i zabezpieczającym) akty lub czynności z zakresu administracji publicznej dotyczące uprawnień bądź obowiązków wynikających z przepisów prawa. Ten ostatnio wymieniony warunek oznacza, że musi istnieć ścisły związek między przepisem prawa, który określa uprawnienie lub obowiązek a aktem lub czynnością, która dotyczy takiego uprawnienia lub obowiązku (por. postanowienia Naczelnego Sądu Administracyjnego: z dnia 27 września 1996 r., sygn. akt I SA 1326/96; z dnia 24 marca 1998 r., sygn. akt II SA 1155/97; T. Woś, Postępowanie sądowoadministracyjne, Warszawa 1999, s. 60-61). Oznacza to, że wskazany akt może podlegać kognicji sądu administracyjnego, gdy z jego treści wynika nałożenie na stronę skarżącą określonych obowiązków. Nałożenie ich musi przy tym wynikać z władczego działania organu przeprowadzającego kontrolę. Ponadto, istotą tych obowiązków w sferze prawa publicznego jest możliwość wyegzekwowania ich wykonania w drodze egzekucji administracyjnej (por. postanowienie NSA z dnia 4 kwietnia 2008 r., sygn. akt II GSK 470/07).

Użyty w przepisie art. 3 § 2 pkt 4 p.p.s.a. zwrot "inne niż określone w pkt 1-3" wskazuje, że przepisem tym objęte są akty lub czynności inne niż decyzje i postanowienia wydawane w postępowaniu administracyjnym, na które służy zażalenie lub rozstrzygające istotę w postępowaniu egzekucyjnym i zabezpieczającym, na które służy zażalenie. Jednakże nie oznacza to, że akty lub czynności z zakresu administracji publicznej mieszczące się w dyspozycji tego przepisu mogą być przedmiotem skargi do sądu administracyjnego, gdy nie kształtują nowych stosunków prawnych podmiotu lub pozbawione są władczych elementów.

Podnoszone w skardze kasacyjnej zarzuty naruszenia przepisów postępowania, a to art. 3 § 2 pkt 4 p.p.s.a., art. 1 p.p.s.a. art. 58 § 1 pkt 1 p.p.s.a. zmierzają do wykazania, że zakresem sądowej kontroli mogły zostać objęte czynności zakończenia sporu skarżącego z operatorem dotyczącego świadczenia usług, a ściślej niewywiązania się PTC z ich świadczenia. Poglądu skarżącego nie podziela Naczelny Sąd Administracyjny, aprobując jednocześnie argumentację przedłożoną przez Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia. W szczególności uzasadnione jest stanowisko WSA w Warszawie, że pismo Prezesa UKE z dnia [...] czerwca 2012 roku nr [...] w żaden sposób nie ustala jakiegokolwiek obowiązku, jak również nie umożliwia realizacji konkretnego uprawnienia wynikającego z przepisów prawa. Stanowi ono jedynie informację organu o zakończeniu czynności wyjaśniających w zakresie sporu pomiędzy skarżącym a operatorem telekomunikacyjnym wynikłego na tle świadczenia usług. Zasady odpowiedzialności za niewykonanie lub nienależyte wykonanie usług telekomunikacyjnych określa przepis art. 104 P.t. Zgodnie z tym przepisem do odpowiedzialności przedsiębiorców telekomunikacyjnych za niewykonanie lub nienależyte wykonanie usługi telekomunikacyjnej stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego. Odstępstwem od tej zasady jest odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie usługi powszechnej - w tym zakresie nie stosuje się przepisów kodeksu cywilnego. Przedsiębiorca wyznaczony do świadczenia usługi powszechnej odpowiada jedynie w zakresie określonym ustawą. Ponadto odstępstwa od zasad odpowiedzialności określonych w kodeksie cywilnym przewidziane są w art. 107 ust. 1 P.t. Zgodnie z tym przepisem prawo dochodzenia w postępowaniu sądowym lub w postępowaniach, o których mowa w art. 109 i art. 110 P.t., roszczeń określonych w ustawie, wynikających ze stosunków z przedsiębiorcami wyznaczonymi, przysługuje użytkownikowi końcowemu po wyczerpaniu drogi postępowania reklamacyjnego (art. 107 ust. 1 P.t.). Podstawą dochodzenia roszczeń na drodze postępowań wymienionych w tym przepisie jest więc wcześniejsze wyczerpanie drogi postępowania reklamacyjnego. Postępowanie przed sądem powszechnym, polubownym oraz w ramach mediacji będzie mogło być w praktyce prowadzone po upływie 60 dni od dnia złożenia reklamacji (30-dniowy okres na rozpatrzenie reklamacji oraz kolejne 30 dni na zapłatę dochodzonej należności). Po upływie tych terminów użytkownik składający reklamację decyduje czy zamierza kontynuować postępowanie na drodze przed sądem powszechnym, polubownym lub w ramach mediacji (Komentarz M. Rogalskiego do Ustawy – Prawo Telekomunikacyjne, LEX/el 2010).

W związku z powyższym w ramach zakreślonych ustawą – Prawo telekomunikacyjne form prawnych zakończenia sporu - nie występuje możliwość wydania przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej władczego rozstrzygnięcia sporu pomiędzy użytkownikiem a przedsiębiorcą telekomunikacyjnym. Żaden konkretny przepis ustawy – Prawo telekomunikacyjne nie daje podstawy do rozstrzygania sporu cywilnoprawnego, jakim jest spór stron dotyczący wykonania usługi telekomunikacyjnej. Za akt o takim charakterze nie może być, więc uznane również zaskarżone w niniejszej sprawie pismo mające jedynie charakter informacyjny. Pozbawione jest ono elementu władztwa administracyjnego znajdującego swe źródło w konkretnym przepisie prawa, zagwarantowanego zarazem możliwością stosowania środków przymusu państwowego.

Mając powyższe na uwadze, w ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego czynność, o którą wystąpił skarżący, nie spełnia wyżej omawianych przesłanek. Organ nie był kompetentny do wydania wobec skarżącego jakiegokolwiek aktu podlegającego przytoczonym powyżej wymogom, a więc jego działanie nie podlega kognicji sądów administracyjnych, których kontrola ogranicza się do przypadków w ustawie wskazanych (podobnie NSA w postanowieniu z 7 lutego 2014 r., II GSK 169/14).

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 141 § 4 p.p.s.a. w związku z art. 58 § 1 pkt 1 p.p.s.a. wskazać należy, że jest on nieuzasadniony. Przepis art. 141 § 4 p.p.s.a. wskazuje, jakie elementy winno zawierać prawidłowo sporządzone uzasadnienie. Uwzględniając normatywną treść ww. przepisu prawidłowo sporządzone uzasadnienie wyroku powinno zawierać zwięzłe przedstawienie stanu sprawy, zarzutów podniesionych w skardze, stanowisk pozostałych stron, podstawę prawną rozstrzygnięcia oraz jej wyjaśnienie. Jakkolwiek czynność sporządzenia uzasadnienia, dokonywana już po rozstrzygnięciu sprawy i mająca sprawozdawczy charakter, sama przez się nie może wpłynąć na to rozstrzygnięcie jako na wynik sprawy, to jednak tylko uzasadnienie spełniające określone ustawą warunki stwarza podstawę do przyjęcia, że będąca powinnością sądu administracyjnego kontrola działalności administracji publicznej pod względem jej zgodności z prawem rzeczywiście miała miejsce, i że prowadzone przez sąd postępowanie odpowiadało przepisom prawa. W niniejszej sprawie lektura uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia prowadzi do wniosku, że uzasadnienie to spełnia wymogi wskazane w tym przepisie.

Skarżący w skardze kasacyjnej zarzucił również naruszenie przepisów art. 45 ust. 1 Konstytucji RP poprzez pozbawienie prawa do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy oraz art. 6 ust 1 Europejskiej Konwencji o Ochronie Prawa Człowieka i Podstawowych Wolności przez brak należytego, rzetelnego i sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, który stanowi, że każdy ma prawo do sprawiedliwego, jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd, należy przede wszystkim zwrócić uwagę, że z samej treści tego przepisu wynika, iż zasada "prawa do sądu" musi być powiązana z "sądem właściwym" do rozpoznania danego rodzaju sprawy. Konstytucja RP w art. 175 stanowi, że sprawowanie wymiaru sprawiedliwości powierza różnym sądom, m.in. sądom powszechnym (art. 177 Konstytucji RP) i sądom administracyjnym (art. 184 Konstytucji RP). Granica właściwości sądów administracyjnych oraz istota wymiaru sprawiedliwości sprawowanego przez te sądy została określona wprost w art. 184 Konstytucji RP. Sądy zobligowane są z urzędu przestrzegać swojej właściwości rzeczowej. Niedopuszczalność skargi z powodu braku właściwości sądu administracyjnego ma miejsce, gdy skarga dotyczy m.in. aktu lub czynności nieobjętych zakresem właściwości sądu administracyjnego (art. 3 § 2 i 3 oraz art. 4 p.p.s.a.). W sytuacji, gdy sąd administracyjny uznaje, że sprawa w oparciu o art. 58 § 1 pkt 1 p.p.s.a., nie należy do właściwości sądu administracyjnego, a jednocześnie strona nie jest pozbawiona w danej sprawie ochrony sądowej, np. przed sądem powszechnym, nie można przyjąć jak to usiłuje wykazać skarżący, że orzeczenie wydane na podstawie art. 58 § 1 pkt 1 i § 3 p.p.s.a. narusza art. 45 ust. 1 Konstytucji RP.

Autor skargi kasacyjnej zarzucił naruszenie art. 6 EKPCz przez brak należytego, rzetelnego i sprawiedliwego rozpoznania sprawy. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego ww. zarzut nie jest zasadny, gdyż ograniczenie dostępu do sądu nie narusza samej istoty tego prawa, jeżeli zmierza do realizacji uzasadnionego prawnie celu oraz, gdy zachowana została rozsądna relacja proporcjonalności pomiędzy stosowanymi środkami a celem, do realizacji, którego stosowane środki zmierzały (vide postanowienia NSA: z dnia 26 lipca 2007 r., sygn. akt I OZ 559/07; z dnia 17 marca 2009 r., sygn. akt II OZ 243/09; z dnia 30 września 2009 r., sygn. akt II OZ 801/09 i inne oraz powoływany tam wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 16 lipca 2002 r. w sprawie P.,C. i S. vs. Wielka Brytania nr 56547/00, LEX nr 75481).

Z tych przyczyn Naczelny Sąd Administracyjny orzekł jak w sentencji na podstawie art. 184 p.p.s.a.

Naczelny Sąd Administracyjny nie orzekł o kosztach postępowania kasacyjnego, mając na uwadze uchwałę 7 sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 4 lutego 2008 r. sygn. akt I OPS 4/07 publ: ONSAiWSA z 2008 r. nr 2, poz.23, w której przyjęto, iż przepisy art. 203 i 204 p.p.s.a. nie mają zastosowania, gdy przedmiotem skargi kasacyjnej jest postanowienie Sądu I instancji kończące postępowanie w sprawie.



Powered by SoftProdukt