Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
6181 Zajęcie nieruchomości i wejście na nieruchomość, w tym pod autostradę, Nieruchomości, Wojewoda, Oddalono skargę kasacyjną, I OSK 3218/18 - Wyrok NSA z 2019-11-14, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
I OSK 3218/18 - Wyrok NSA
|
|
|||
|
2018-08-23 | |||
|
Naczelny Sąd Administracyjny | |||
|
Arkadiusz Blewązka Olga Żurawska - Matusiak Przemysław Szustakiewicz /przewodniczący sprawozdawca/ |
|||
|
6181 Zajęcie nieruchomości i wejście na nieruchomość, w tym pod autostradę | |||
|
Nieruchomości | |||
|
II SA/Gl 435/17 - Wyrok WSA w Gliwicach z 2018-03-19 I OZ 1648/17 - Postanowienie NSA z 2017-11-23 |
|||
|
Wojewoda | |||
|
Oddalono skargę kasacyjną | |||
|
Dz.U. 1997 nr 115 poz 741 art. 124 b Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami. Dz.U. 2017 poz 1332 art. 3 pkt. 8 Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane - tekst jedn. |
|||
Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: sędzia NSA Przemysław Szustakiewicz (spr.) Sędziowie: sędzia NSA Olga Żurawska- Matusiak sędzia del. WSA Arkadiusz Blewązka Protokolant starszy asystent sędziego Joanna Ukalska po rozpoznaniu w dniu 14 listopada 2019 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej A.L. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 19 marca 2018 r. sygn. akt II SA/Gl 435/17 w sprawie ze skargi A.L. na decyzję Wojewody [...] z dnia [...] marca 2017 r. nr [...] w przedmiocie zobowiązania do udostępnienia nieruchomości oddala skargę kasacyjną |
||||
Uzasadnienie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach wyrokiem z dnia 19 marca 2018 r., sygn. akt II SA/Gl 435/17 oddalił skargę A.L. na decyzję Wojewody [...] z dnia [...] marca 2017 r. nr [...] w przedmiocie zobowiązania do udostępnienia nieruchomości. W uzasadnieniu wskazano na następujący stan faktyczny i prawny sprawy: Decyzją z dnia [...] stycznia 2017 r. nr [...] Prezydent [...], wykonujący zadanie z zakresu administracji rządowej, zobowiązał A.L. do udostępnienia na rzecz [...] S.A. [...], na okres 2 dni części stanowiącej jej własność działki nr [...], tj. terenu o pow. 25 m2 obejmującego pas od bramy do stacji wraz z terenem wokół stacji, w celu wykonania czynności remontowych związanych z wymianą skrzyni nN, wymianą przewodów na izolowane od stacji do słupów na obwodzie znajdującym się poza granicami działki oraz pasa przejścia o pow. 60 m2 (długość 60 m i szer. 1 m) od stacji do słupa, gdzie znajduje się przełącznik SN w kierunku południowym w celu odłączenia i załączenia stacji na czas przeprowadzenia prac remontowych (zgodnie z załącznikiem mapowym). Odwołanie od powyższej decyzji (w ustawowo przewidzianym terminie,) złożyła A.L., zarzucając organowi I instancji niewyczerpujące zebranie materiału dowodowego (brak dokumentacji technicznej dotyczącej planowanego remontu), kwestionując legalność posadowienia na działce nr [...] znajdujących się na niej urządzeń energetycznych oraz zarzucając wydanie zaskarżonej decyzji w oparciu o niewłaściwą (sporządzoną w 2009 r., a nie w 1983 r.) mapę przedłożoną przez wnioskodawcę. Wojewoda [...], decyzją z dnia [...] marca 2017 r. nr [...] utrzymał w mocy kwestionowane rozstrzygnięcie. W uzasadnieniu wyjaśnił, iż przedmiotem postępowania prowadzonego w trybie art. 124b ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2016 r., poz. 2147 ze zm., dalej jako "u.g.n.) nie jest badanie legalności powstania znajdujących się na nieruchomości urządzeń przesyłowych lecz ustalenie, czy spełnione zostały wskazane w tym przepisie przesłanki jej udostępnienia. W skardze na powyższą decyzję A,L. podniosła zarzut naruszenia przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na treść wydanej decyzji, tj. art. 7, art. 77 § 1 oraz art. 78 § 1 K.p.a. ze względu na niewyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy. W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie, podtrzymując stanowisko wyrażone w uzasadnieniu swojej decyzji. W trakcie rozprawy przeprowadzonej w dniu 9 marca 2018 r. skarżąca podtrzymała swoje stanowisko co do tego, iż roboty prowadzone na jej nieruchomości nie stanowią remontu. Ponadto wskazała na wadliwe określenie w decyzji powierzchni zajętego terenu (zbyt małą). W piśmie procesowym z dnia 15 marca 2018 r. pełnomocnik firmy [...] S.A. wyjaśnił, że powierzchnia zajęcia działki została prawidłowo wskazana w decyzji (zgodnie z wnioskiem i zakresem robót). Odnosząc się do kwestii charakteru robót, podniósł argumenty świadczące o wykonywaniu remontu. W ich wyniku nie nastąpi zmiana gabarytów stacji, jej parametrów, ani też długości linii napowietrznej. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach, działając na podstawie art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2018 r., poz. 1302 ze zm., dalej jako "P.p.s.a.") uznał, że skarga nie zasługuje na uwzględnienie. W motywach rozstrzygnięcia Sąd pierwszej instancji przytoczył treść) art. 124b ust. 1 u.g.n. i wskazał, że decyzja ograniczająca uprawnienia właściciela nieruchomości może zostać wydana po spełnieniu następujących warunków: po pierwsze – udostępnienie nieruchomości następuje w celu wykonania czynności związanych z konserwacją, remontami oraz usuwaniem awarii m.in. określonych urządzeń przesyłowych, w tym energetycznych; po drugie – właściciel nieruchomości nie wyraża na to zgody. Co do drugiego z tych warunków nie budzi wątpliwości, iż skarżąca konsekwentnie nie wyraża zgody na przeprowadzenie prac dotyczących urządzeń energetycznych znajdujących się na jej działce. Wyraz temu dała już na początku postępowania w piśmie z dnia 10 września 2016 r., kierowanym do [...] S.A., zwracając się o niepodejmowanie żadnych robót do czasu wyjaśnienia kwestii spornych. Kwestią sporną, w jej ocenie, jest problem legalności (nielegalności) usytuowania urządzeń elektroprzesyłowych na działce nr [...]. Problem ten do tej pory nie doczekał się wyjaśnienia wedle jej oceny, o czym świadczy m.in. treść skargi. Zdaniem WSA w Gliwicach spełniony został także pierwszy ze wskazanych warunków, skoro przedmiotem wniosku o udostępnienie nieruchomości było wykonanie czynności związanych z "modernizacją i remontem" urządzeń elektroenergetycznych, w tym wymianę rozdzielnika niskiego napięcia w stacji transformatorowej oraz dojazdu umożliwiającego wykonanie tych czynności (wniosek z dnia 13 września 2016 r., k. 30 akt sprawy administracyjnej). W piśmie z dnia 21 listopada 2016 r. [...] S.A. precyzuje ten wniosek, stwierdzając, że prace remontowe polegać będą na wymianie skrzyni nN, wymianie przewodów na izolowane od stacji do słupów na obwodzie znajdujących się poza granicami działki (k. 45). Tak też (jak w tym ostatnim piśmie) planowane roboty zostały określone w decyzji Prezydenta [...] z dnia [...] stycznia 2017 r. W ocenie Sądu pierwszej instancji, nie ma wystarczających powodów, aby podzielić stanowisko organów (u I instancji, a w ślad za tym i stanowiska organu odwoławczego), iż w sprawie mamy do czynienia z remontem w rozumieniu art. art. 3 pkt 8 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz.U. z 2017r., poz. 1332, dalej: pr. bud.). W przypadku administracyjnego udostępnienia nieruchomości problem kwalifikacji zamierzonych robót ma zasadnicze znaczenie dla wyboru podstawy prawnej, a także trybu postępowania oraz warunków jakie muszą zostać spełnione dla uzyskania pozytywnej decyzji. Jeśli przedsiębiorstwo ma zamiar prowadzić budowę, to obowiązuje tryb wskazany w art. 124 u.g.n. (zakładanie i przeprowadzenie na nieruchomości ciągów drenażowych, przewodów i urządzeń itd.). Natomiast jeśli mają to być roboty wykonywane na istniejących już urządzeniach (obiektach), polegające na wykonywaniu czynności związanych z konserwacją, remontami oraz usuwaniem awarii, to zastosowanie znajduje tryb wskazany w art. 124b u.g.n. (łagodniejszy dla przedsiębiorcy, nie wymagający w szczególności wykazania zgodności robót z planem miejscowym bądź decyzja o warunkach zabudowy). Następnie Sąd wskazał, że istota problemu sprowadza się do ustalenia czy planowane roboty stanowią remont czy też budowę. W ocenie Sądu próba zakwalifikowania robót jako modernizacji nie znajduje uzasadnienia w kontekście przepisów pr. bud. Może to mieć znaczenie z punktu widzenia prawa podatkowego, gdzie modernizację wiąże się z takimi robotami, które podnoszą wartość środka trwałego. Budowa, w myśl art. 3 pkt. 6 pr. bud., to wykonywanie obiektu budowlanego w określonym miejscu, a także odbudowę, rozbudowę, nadbudowę obiektu budowlanego. Remont to wykonywanie w istniejącym obiekcie budowlanym robót budowlanych polegających na odtworzeniu stanu pierwotnego, a niestanowiących bieżącej konserwacji, przy czym dopuszcza się stosowanie wyrobów budowlanych innych niż użyto w stanie pierwotnym (art. 3 pkt. 8 pr. bud.). Zasadnicze parametry tych urządzeń, co jest istotne, nie ulegną zmianie. Wymiana skrzyni nN oraz wymiana przewodów na izolowane, nie stanowi budowy w przyjętym znaczeniu. Czynności te trzeba zaliczyć do robót budowlanych (art. 3 pkt. 7), mających znamiona remontu. Wobec tego uznać trzeba za właściwy tryb postępowania przyjęty przez organy orzekające w sprawie (art. 124b u.g.n.), jak i to, że w sprawie zostały spełnione warunki (przesłanki) uzasadniające wydanie decyzji ograniczającej prawo własności skarżącej w sposób i w zakresie wskazanym w decyzji. W dniu 29 czerwca 2018 r. skargę kasacyjną od powyższego wyroku złożyła A.L. wnosząc o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania WSA w Gliwicach oraz zasądzenie kosztów postępowania, według norm przepisanych. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzuciła: 1. na podstawie art. 174 pkt 1 P.p.s.a. naruszenie prawa materialnego, a mianowicie art. 124b u.g.n., poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że czynności planowane do przeprowadzenia przez [...] S.A. na nieruchomości skarżącej mają znamiona remontu, a tym samym że zostały spełnione przesłanki wynikające ze wskazanego przepisu do ograniczenia własności skarżącej, podczas gdy czynności te nie są objęte zastosowaniem przepisu; 2. na podstawie art. 174 pkt 2 P.p.s.a. naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie: a) art. 1 § 1 i 2 ustawy Prawo o ustroju sądów administracyjnych w zw. z art. 145 § 1 pkt 1 lit. c P.p.s.a. w zw. z art. 7, art. 77 § 1 K.p.a., polegające na oddaleniu skargi oraz nieuchyleniu decyzji organu lI instancji pomimo, iż wyrok został wydany bez zebrania i rozważania pełnego materiału dowodowego; b) art. 64 Konstytucji RP, polegające na oddaleniu skargi oraz nieuchyleniu decyzji organu II i I instancji, pomimo iż linia energetyczna wraz ze stacją transformatorową została posadowiona na nieruchomości skarżącej nielegalnie, naruszając prawo własności, a zatem planowane przez [...] S.A. czynności na nieruchomości skarżącej miałyby dotyczyć obiektu posadowionego wbrew przepisom, a stan ten nie może zostać legalizowany poprzez zastosowanie art. 124b u.g.n. Zdaniem skarżącej kasacyjnie w niniejszej sprawie nie wszystkie przesłanki zostały spełnione. Z uzasadnienia skarżonego wyroku wynika bowiem, że Sąd stwierdził, iż "nie ma wystarczających powodów, aby podzielić stanowisko organu I instancji, a w ślad za tym i stanowiska organu odwoławczego, iż w sprawie mamy do czynienia z remontem w rozumieniu art. 3 pkt 8 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane. Czynności te trzeba zaliczyć do robót budowlanych (art. 3 pkt 7), mających znamiona remontu". Zdaniem skarżącej kasacyjnie czynności planowane przez [...] S.A., nie spełniają nawet znamion remontu i faktycznie na jej nieruchomości zostanie przeprowadzona przebudowa rozdzielnicy niskiego napięcia oraz fragmentu sieci energetycznej, na co nie zezwala powyższy przepis. Planowane czynności nie będą polegały jedynie na wymianie obudowy skrzynki. W rzeczywistości nie tylko sama obudowa, obecnie metalowa, będzie zamieniona na plastikową (o innych wymiarach), a zostaną dodane urządzenia pomiarowe, których nie ma w starej skrzynce takie jak: liczniki zużycia energii, dodatkowe zabezpieczenia przed skutkami zwarć i przeciążeń po stronie niskiego napięcia. Zostanie zmieniony także sposób podłączenia stacji transformatorowej do obwodów sieciowych, co stanowi przebudowę sposobu zasilania ul. [...]. Zmienią się parametry fizyczne, techniczne i użytkowe stacji transformatorowej oraz linii. Dojdzie do zmiany istniejącego stanu na inny poprawiony, ulepszony. Taka zmiana definiuje legalnie przebudowę, rozbudowę obiektu. Te czynności nie są remontem, lecz stanowią unowocześniającą, modernizującą przebudowę obiektu elektroprzesyłowego. Istniejącą obecnie na działce nr [...] stację transformatorową tworzy czterosłupowa podbudowa, transformator SN/nN, rozdzielnica (nieprawidłowo nazwana skrzynką nN) i przyłącza przewodami do obwodów niskiego napięcia. Wymiana skrzyni nN oraz przewodów na izolowane jest dowodem przebudowy, rozbudowy stacji transformatorowej, na co nie zezwala art. 124b u.g.n. Zdaniem skarżącej kasacyjnie, z materiału przedstawionego przez przedstawicieli firmy [...] S.A. jednoznacznie wynika, że zaplanowane czynności nie są odtworzeniem stanu poprzedniego istniejącego. W nowej rozdzielnicy, która stanowi bardzo ważną eksploatacyjnie część stacji transformatorowej są zamontowane dodatkowe, nieistniejące w starej skrzyni elementy, co jest dowodem przebudowy obiektu budowlanego, a na to nie zezwala art. 124b u.g.n. Ponadto w tekście uzasadnienia wyroku WSA w Gliwicach znajdują się błędy mające istotny wpływ na rozstrzygnięcie. Na pierwszej i drugiej stronie uzasadnienia Sąd wskazuje na "decyzje wydane w tej sprawie w 1981 roku ...". Wyjaśnienia wymaga, iż w 1981 r. nie była wydawana żadna decyzja dotycząca działki nr [...], i na tej działce nie było żadnych urządzeń przesyłowych. Ponadto na stronie drugiej uzasadnienia wskazano, że "decyzja z [...] stycznia 1983 r. pozwalała Zakładowi [...] na wybudowanie". Decyzja z 1983 r. nie zezwala na wybudowanie nowych obiektów elektroprzesyłowych, co zostało potwierdzone przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w [...]. Zdaniem skarżącej kasacyjnie nielegalność posadowienia i wykorzystywania cudzej własności przekreśla tytuł prawny Spółki [...] do zgłaszania roszczeń pod adresem właściciela działki. Tym samym w sprawie został naruszony art. 64 Konstytucji RP przewidujący ochronę prawa własności każdego obywatela. Fakt nieistnienia obiektów elektroprzesyłowych na działce nr [...] do roku 1983 został potwierdzony zeznaniami naocznych świadków i zdjęciami lotniczymi tego terenu pozyskanymi z Centralnego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej w Warszawie. Data wybudowania nielegalnie tych urządzeń na działce nr [...] w roku 1983 została podana przez pełnomocnika [...] S.A. w piśmie wnioskującym skierowanym do Pana Prezydenta [...] z dn. 13 września 2016 r. Został potwierdzony m.in. przez PINB w [...] oraz Urząd Miejski w [...]. Brak wymaganego przepisami obowiązującego prawa, zgodnego z zatwierdzonym planem i projektem realizacyjnym pozwolenia na wybudowanie nowego odgałęzienia napowietrznej linii energetycznej średniego napięcia wraz ze stacją transformatorową (początkowo linia o napięciu 6kV za pomocą 5 słupów, a po przebudowie w latach 90-tych 20 kV; 8 słupów), na działce budowlanej o pow. 40,33 ara. Również został stwierdzony brak śladu po istnieniu i wydaniu tych dokumentów. Te fakty świadczą, że inwestycja ta została wybudowana w warunkach samowoli budowlanej jako rozwiązanie zastępcze i tymczasowe w okresie stanu wojennego. Pominięcie aktualnie przez organy administracyjne tej kwestii jest wyrazem zaakceptowania dotychczasowego niezgodnego z prawem stanu rzeczy i przeczy zasadzie praworządności. Ponadto skarżąca podtrzymała swoje stanowisko o fałszywości mapy stanowiącej załącznik do decyzji, na której umieszczono inne niż jest to w rzeczywistości elementy infrastruktury elektroprzesyłowej. Aktualnie są to: czterosłupowa stacja transformatorowa przy ul. [...], słup A-owy, dwunożny z odłącznikiem w ok. połowie długości działki, dwie nogi słupa narożnego wraz z napowietrzną linią średniego napięcia. Natomiast na mapie zamieszczono wnętrzową stację transformatorową, której nie ma w rzeczywistości oraz linię kablową średniego napięcia. Istnieją 3 przewody napowietrzne nieizolowane. Przyjęcie, zaakceptowanie i zatwierdzenie tej mapy jako załącznika stanowiącego integralną część kwestionowanej decyzji administracyjnej nie powinno mieć miejsca. W odpowiedzi na skargę kasacyjną uczestnik postępowania [...] S.A. wniósł o jej oddalenie podkreślając, że zaskarżone orzeczenie odpowiada prawu. Pismem z dnia 14 listopada 2019 r. (A.L. podtrzymała zarzuty skargi kasacyjnej. Podkreśliła, że urządzenia elektroenergetyczne posadowione na jej działce zostały postawione nielegalnie. Wydawanie decyzji z pominięciem faktu nielegalności ingerujących w prawo własności jest łamaniem prawa. Wskazała, że zakres prac opisanych przez wnioskodawcę świadczy o modernizacji i przebudowie sieci elektroenergetycznej, a nie o remoncie. Wskutek wykonanych czynności zostaną poszerzone możliwości eksploatacyjne stacji. Brak jest dokumentacji jednoznacznie potwierdzającej przebudowę. W sytuacji gdy zakres wymienionych prac wykracza poza definicję remontu, to podstawą do zobowiązania właściciela nieruchomości do ich udostępnienia nie może być art. 124b u.g.n. Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje: Zgodnie z art. 183 § 1 P.p.s.a Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania, której przesłanki określone w § 2 art. 183 P.p.s.a. w rozpoznawanej sprawie nie występują. Związanie Naczelnego Sądu Administracyjnego podstawami skargi kasacyjnej wymaga prawidłowego ich określenia w samej skardze. Należy zatem wskazać konkretne przepisy prawa, którym - zdaniem skarżącego - uchybił sąd i zamieścić uzasadnienie podstawy kasacyjnej, czyli uzasadnić uchybienia zarzucane sądowi. Uzasadnienie podstaw kasacyjnych polega na wykazaniu przez autora skargi kasacyjnej, że stawiane przez niego zarzuty mają usprawiedliwioną podstawę i zasługują na uwzględnienie. Uzasadniając zarzut naruszenia prawa materialnego przez jego błędną wykładnię wykazać należy, że sąd mylnie zrozumiał stosowany przepis prawa, natomiast uzasadniając zarzut niewłaściwego zastosowania przepisu prawa materialnego wykazać należy, iż sąd stosując przepis popełnił błąd w subsumcji czyli, że niewłaściwie uznał, iż stan faktyczny przyjęty w sprawie odpowiada stanowi faktycznemu zawartemu w hipotezie normy prawnej zawartej w przepisie prawa. W obu tych przypadkach autor skargi kasacyjnej wykazać musi ponadto w uzasadnieniu, jak w jego ocenie powinien być rozumiany stosowany przepis prawa, czyli jaka powinna być jego prawidłowa wykładnia bądź jak powinien być stosowany konkretny przepis prawa ze względu na stan faktyczny sprawy, a w przypadku zarzutu niezastosowania przepisu - dlaczego powinien być zastosowany. Uzasadniając zaś naruszenie przepisów postępowania wykazać należy, że uchybienie im mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Skarga kasacyjna nieodpowiadająca powyższym wymaganiom uniemożliwia sądowi ocenę jej zasadności. W rozpoznawanej sprawie zarzuty skargi kasacyjnej obejmują zarówno naruszenie przepisów postępowania, jak i przepisów prawa materialnego. W pierwszej kolejności rozpoznaniu podlegały zarzuty naruszenia przepisów postępowania. Zarzut naruszenia art. 1 § 1 i 2 ustawy Prawo o ustroju sądów administracyjnych w zw. z art. 145 § 1 pkt 1 lit. c P.p.s.a. w zw. z art. 7, art. 77 § 1, art. 78 § 1 K.p.a., należy uznać za niezasadny. Przypomnieć należy, że zgodnie z art. 1 § 1 i § 2 P.u.s.a. sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej oraz rozstrzyganie sporów kompetencyjnych i o właściwość między organami jednostek samorządu terytorialnego, samorządowymi kolegiami odwoławczymi i między tymi organami a organami administracji rządowej. Kontrola ta jest sprawowana pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. W orzecznictwie zgodnie przyjmuje się, iż przepis ten jest przepisem ustrojowym, normującym zakres i kryterium kontroli działalności administracji publicznej przez sądy administracyjne. Przepis ten może tylko wyjątkowo stanowić samodzielną podstawę kasacyjną. Co do zasady naruszenie przepisów art. 1 § 1 i § 2 P.u.s.a. – poza odmową rozpoznania skargi, mimo wniesienia jej z zachowaniem przepisów prawa – może polegać na rozpoznaniu skargi przy zastosowaniu innych wzorców kontroli, niż zgodność z prawem, na wykroczeniu poza właściwość sądu albo zastosowaniu środka nieznanego ustawie, przy czym żaden z powołanych przepisów nie może być naruszony poprzez wadliwe dokonanie kontroli (por. wyrok NSA z dnia 30 stycznia 2013 r., sygn. akt II GSK 2147/11). W innym wypadku art. 1 § 1 i § 2 tej ustawy może być skutecznie wskazany jako naruszenie w ramach drugiej podstawy kasacyjnej jedynie w powiązaniu z konkretnie oznaczonymi przepisami ustawy procesowej, tj. ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Innymi słowy, należy wskazać w podstawie skargi kasacyjnej naruszony, zdaniem wnoszącego skargę kasacyjną, przepis prawa procesowego, przy czym powinien to być przepis stanowiący samodzielną podstawę skargi kasacyjnej (por. wyroki NSA: z dnia 13 stycznia 2012 r. sygn. akt I OSK 1421/11, z dnia 14 lutego 2012 r. sygn. akt II OSK 2232/10, z dnia 11 maja 2012 r. sygn. akt I OSK 70/12, z dnia 19 września 2013 r. sygn. akt II OSK 533/12, z dnia 30 kwietnia 2014 r. sygn. akt II FSK 1038/12). Skarżąca kasacyjnie wskazała, że art. 1 § 1 i § 2 P.u.s.a został naruszony wraz z art. 145 § 1 pkt 1 lit. c P.p.s.a, wedle którego decyzja podlega uchyleniu, gdy sąd stwierdzi naruszenie prawa, jeżeli mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Tym samym naruszenie wskazanego przepisu będzie miało miejsce wówczas, gdy kontrolując legalność zaskarżonej decyzji sąd nie dostrzeże, że rozstrzygnięcie to narusza przepisy postępowania, bądź odnajdując te błędy prawne niewłaściwie oceni ich wpływ na wynik sprawy administracyjnej, przy czym w obu wypadkach ta wadliwość w rozumowaniu sądu musi mieć istotny wpływ na wynik sprawy sądowoadministracyjnej. Oznacza to, że gdyby organ nie naruszył prawa, to najprawdopodobniej zapadłaby decyzja o innej treści. Tylko bowiem takie naruszenie przepisów mogłyby uzasadniać zastosowanie przez Sąd pierwszej instancji środka przewidzianego w art. 145 § 1 pkt 1 lit. c P.p.s.a. Przedstawiony w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku stan faktyczny wskazuje na to, że w postępowaniu administracyjnym zgromadzono materiał dowodowy w zakresie wystarczającym dla oceny zaistnienia przesłanek określonych w art. 124b u.g.n. Wyrażona zaś w art. 7 K.p.a. zasada prawdy obiektywnej odnosi się w równym stopniu do zakresu i wnikliwości postępowania wyjaśniającego i dowodowego, jak i do stosowania norm prawa materialnego, to jest do całokształtu przepisów prawnych służących załatwieniu sprawy. Organy administracji publicznej mają obowiązek działać wnikliwie i szybko, posługując się możliwie najprostszymi środkami prowadzącymi do załatwienia sprawy. Ponadto mają także obowiązek podejmowania wszelkich kroków niezbędnych do jej wyjaśnienia i załatwienia, a następnie na podstawie całokształtu materiału dowodowego ocenić, czy dana okoliczność została udowodniona. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego w niniejszej sprawie nie można Sądowi pierwszej instancji postawić skutecznie zarzutu naruszenia powołanych przepisów, gdyż nie dopuścił się naruszeń, które miałyby wpływ na podjęte rozstrzygniecie. Sąd pierwszej instancji wskazał bowiem, że zebrany materiał dowodowy pozwala na subsumpcję zastosowanych w sprawie przepisów prawa materialnego, a inna niż chciałaby skarżąca kasacyjnie ocena zebranych w sprawie dowodów nie oznacza, że zostały naruszone ww. przepisy. Całkowicie bezpodstawny jest zarzut naruszenia przez WSA w Gliwicach art. 64 Konstytucji RP jako przepisu postępowania. Art. 64 Konstytucji RP nie ma bowiem charakteru procesowego. Odnosi się on do kwestii ochrony przez Rzeczpospolitą Polską prawa własności, innych praw majątkowych oraz dziedziczenia. Natomiast w żaden sposób nie ma on zastosowania do postępowania sądowoadministracyjnego rozumianego jako czynności sądu administracyjnego i innych uczestników postępowania zmierzające do rozpoznania sprawy sądowoadministracyjnej. Nie można również uznać za zasadny zarzut naruszenia przez WSA w Gliwicach przepisu prawa materialnego, tj. art. 124b u.g.n. Sąd pierwszej instancji słusznie wskazał, że ustalenia w sprawie wymagała kwestia, czy zakres prac zaproponowany przez inwestora można zaliczyć do remontu stanowiącego jedną z przesłanek umożliwiających udostępnienie nieruchomości, czy też zakres tych prac będzie stanowił przebudowę istniejącej linii napowietrznej, co będzie wiązało się z negatywnym rozpoznaniem wniosku inwestora (s. 5 uzasadnienia wyroku). Artykuł 124b u.g.n. przewiduje szczególny wypadek ograniczenia wykonywania prawa własności lub prawa użytkowania wieczystego. Możemy w tym przypadku mówić o szczególnym rodzaju wywłaszczenia, w związku z tym, że dochodzi do ograniczenia prawa rzeczowego (własności lub użytkowania wieczystego), bez zgody osoby uprawnionej, w trybie decyzji administracyjnej. Zauważyć przy tym również należy, że art. 124 i 124b u.g.n. nie odwołują się do definicji z prawa budowlanego, w tym definicji remontu. Zatem nie można automatycznie przenosić zamieszczonych tam definicji, na grunt art. 124b u.g.n., bez uwzględnienia specyfiki regulacji i sytuacji faktycznej. Nie można także poprzestawać na definicjach prawa budowlanego z pominięciem obowiązków operatora systemu przesyłowego, o których mowa w ustawie z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne, dalej jako "p.e.". Przy analizie art. 124b u.g.n. należy sięgać zatem do uregulowań Prawa energetycznego, w zakresie obowiązków operatorów i sposobu realizacji tych obowiązków. Możliwość przewidziana w art. 124b u.g.n. stanowi jedynie narzędzie do ich wypełniania, zgodnie z wymogami art. 4 ust. 1 p.e. Są to zatem dodatkowe wymagania, nieznajdujące swej podstawy w prawie budowlanym. Zgodnie z art. 9c ust. 2 pkt 1 i 3 p.e. ma być zagwarantowane bezpieczeństwo oraz "niezawodność funkcjonowania systemu elektroenergetycznego". Wobec tego przeprowadzenie działań, mających na celu remont sieci w sposób "gwarantujący niezawodność funkcjonowania systemu elektroenergetycznego" może być uznane za remont w rozumieniu art. 124b u.g.n. Podkreślić należy, że celem art. 124b ust. 1 u.g.n. jest przede wszystkim stworzenie warunków prawnych do "utrzymywania" przewodów i urządzeń przesyłowych nie będących częściami składowymi nieruchomości i za których stan odpowiedzialne są przedsiębiorstwa przesyłowe. Ponadto istotą art. 124b u.g.n. jest przyznanie przedsiębiorstwom energetycznym instrumentu pozwalającego na realizację celów publicznych (art. 6 pkt 2 u.g.n.), które nałożone zostały na nie przepisami p.e. i wiążą się z utrzymywaniem zdolności urządzeń, instalacji i sieci do realizacji zaopatrzenia odbiorców w paliwa lub energię (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 6 grudnia 2017 r. sygn. akt II SA/Po 697/17, wyrok NSA z 15 maja 2018r., sygn. akt I OSK 2739/17). Stosowanie art. 124b u.g.n. jest uwarunkowane zamierzeniem realizacji prac mieszczących się w pojęciach konserwacji, remontu czy usuwania awarii ciągów, przewodów i urządzeń, jednakże nie chodzi o ścisłe rozumienie tych pojęć, w tym ścisłe rozumienie remontu w świetle art. 3 pkt 8 pr.bud. Przez konserwację i remonty ciągów, przewodów i urządzeń należy rozumieć działania dotyczące ciągów, przewodów i urządzeń już istniejących i eksploatowanych, które nie zmieniają ich zasadniczych parametrów, a zarazem służą realizacji zadań określonych w prawie energetycznym takich: jak zagwarantowanie realizacji zaopatrzenia odbiorców w paliwa lub energię w sposób ciągły i niezawodny, przy zachowaniu obowiązujących wymagań jakościowych (art. 5 ust. 1 p.e.), czy zapewnienie niezawodności systemu elektroenergetycznego (zob. art. 9c ust. 2 pkt 3 p.e.). Z kolei remontem zgodnie z art. 3 pkt 8 pr.bud. jest wykonywanie w istniejącym obiekcie budowlanym robót budowlanych polegających na odtworzeniu stanu pierwotnego, a niestanowiących bieżącej konserwacji, przy czym dopuszcza się stosowanie wyrobów budowlanych innych niż użyto w stanie pierwotnym. Przy czym przy wykonywaniu remontu dopuszcza się stosowanie wyrobów budowlanych innych niż użyto w stanie pierwotnym. W sytuacji jaka miała miejsce w rozpoznawanej sprawie słusznie Sąd pierwszej instancji wskazał, że sama wymiana skrzyni w nN wraz ze zmianą przewodów na izolowane na słupie energetycznym znajdującym się na działce będącej własnością skarżącej kasacyjnie ma charakter remontu, ponieważ nie doprowadzi do zmiany paramentów obiektu budowlanego. Służy ona jedynie temu, aby odtworzyć stan pierwotny urządzenia tak aby nadal mogło ono służyć przesyłowi energii elektrycznej. Wobec powyższego w pełni było uprawnione wydanie decyzji na podstawie art. 124b u.g.n. Biorąc zatem pod uwagę, że skarga kasacyjna nie zawierała usprawiedliwionych podstaw, Naczelny Sąd Administracyjny, na podstawie art. 184 P.p.s.a., orzekł jak w sentencji. Wniosek pełnomocnika uczestnika postępowania o zasądzenie od skarżącego kosztów postępowania kasacyjnego, nie został uwzględniony, albowiem przepisy art. 204 pkt 1 i pkt 2 P.p.s.a., regulujące zwrot kosztów postępowania kasacyjnego w razie oddalenia skargi kasacyjnej, nie przewidują takiego zwrotu na rzecz uczestnika postępowania. |