drukuj    zapisz    Powrót do listy

6031 Uprawnienia do kierowania pojazdami, Wstrzymanie wykonania aktu, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono zażalenie, I OZ 9/15 - Postanowienie NSA z 2015-01-16, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

I OZ 9/15 - Postanowienie NSA

Data orzeczenia
2015-01-16 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2015-01-08
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Jan Paweł Tarno /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
6031 Uprawnienia do kierowania pojazdami
Hasła tematyczne
Wstrzymanie wykonania aktu
Sygn. powiązane
I OSK 2358/15 - Wyrok NSA z 2017-06-09
III SA/Po 196/14 - Wyrok WSA w Poznaniu z 2015-04-09
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Oddalono zażalenie
Powołane przepisy
Dz.U. 2012 poz 270 art. 86 par. 1 i art. 87 par. 2
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Jan Paweł Tarno, po rozpoznaniu w dniu 16 stycznia 2015 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej zażalenia K. D. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 1 października 2014 r., sygn. akt III SA/Po 196/14 o odmowie przywrócenia terminu do wniesienia zażalenia w sprawie ze skargi K. D. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Koninie z dnia [...] grudnia 2013 r., Nr [...] w przedmiocie skierowania na badania psychologiczne postanawia: oddalić zażalenie.

Uzasadnienie

Postanowieniem z 1 października 2014 r., III SA/Po 196/14 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu odmówił K. D. przywrócenia terminu do wniesienia zażalenia w sprawie z jego skargi na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Koninie z [...] grudnia 2013 r., Nr [...] w przedmiocie skierowania na badania psychologiczne.

W uzasadnieniu, Sąd I instancji wskazał, że postanowieniem z 15 maja 2014 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu odmówił wstrzymania wykonania, zaskarżonej do tego Sądu, decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Koninie w przedmiocie skierowania na badania psychologiczne. Postanowienie zostało doręczone pełnomocnikowi skarżącego w dniu 22 maja 2014 r., który nie wniósł zażalenia. Pismem z 9 lipca 2014 r., złożonym w biurze podawczym Sądu 16 lipca 2014 r., skarżący osobiście wystąpił o przywrócenie terminu do złożenia zażalenia oraz złożył zażalenie na postanowienie o odmowie wstrzymania wykonania zaskarżonej decyzji.

W uzasadnieniu wniosku o przywrócenie terminu skarżący wskazał, że nie otrzymał wydanego postanowienia i nie miał możliwości skorzystania z prawa do wniesienia zażalenia. Skarżący nie otrzymał zawiadomienia o posiedzeniu Sądu, na którym zostało wydane postanowienie, a pełnomocnik nie powiadomił go o wydanym postanowieniu.

Sąd I instancji oddalając wniosek podkreślił, że skarżący nie uprawdopodobnił braku winy w uchybieniu terminowi do wniesienia zażalenia. Kwestionowane postanowienie zostało doręczone ustanowionemu z urzędu pełnomocnikowi skarżącego. Doręczenie wywołało skutki w postaci otwarcia biegu terminu do wniesienia zażalenia ze skutkiem dla reprezentowanej strony. Stąd termin do złożenia zażalenia upłynął z dniem 29 maja 2014 r. Wskazywanie na postępowanie pełnomocnika określone, jako brak zainteresowania stroną skarżącą, brak formułowania wniosków dowodowych, istnienie rozbieżności pomiędzy stroną a jej pełnomocnikiem co do konieczności podejmowania określonych czynności procesowych, czy też brak powiadomienia strony przez pełnomocnika o wydaniu postanowienia o odmowie wstrzymania wykonania zaskarżonej decyzji, nie stanowi realizacji przesłanki z art. 86 § 1 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, Dz. U. z 2012 r. poz. 270 ze zm., zwanej dalej p.p.s.a.).

Różnica zdań pomiędzy pełnomocnikiem z urzędu a reprezentowaną stroną, co do konieczności podejmowania określonych czynności procesowych, a w konsekwencji niezadowolenie strony z wyniku sprawy, nie mogą być kwalifikowane jako przeszkoda, której nie da się usunąć nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku.

Podnoszone przez skarżącego rozbieżności pomiędzy nim a pełnomocnikiem jednoznacznie wskazują, że powodem braku wniesienia zażalenia była ocena adwokata o nietrafności podejmowania takiej czynności procesowej. Stanowisko skarżącego, że brak wniesienia zażalenia stanowi zaniedbanie w wykonywaniu obowiązków przez pełnomocnika z urzędu nie przesądza o braku winy w uchybieniu terminowi do dokonania czynności procesowej, czy to strony postępowania, czy też pełnomocnika, który działał w postępowaniu ze skutkiem dla strony postępowania.

W zażaleniu na opisane wyżej postanowienie skarżący, reprezentowany przez pełnomocnika z urzędu, zarzucił naruszenie art. 86 § 1 p.p.s.a. poprzez jego błędną wykładnią i przyjęcie że skarżący nie uprawdopodobnił okoliczności wskazujących na brak winy w uchybieniu terminu, a także poprzez błędne przyjęcie, że w okolicznościach niniejszej sprawy skarżący powinien ponosić konsekwencje działań lub zaniechań pełnomocnika z urzędu. Z uwagi na podniesione zarzuty wniesiono o zmianę zaskarżonego postanowienia i przywrócenie terminu do wniesienia zażalenia ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania a także o zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu pełnomocnik podkreślił, że w niniejszej sprawie skarżący wniósł o zmianę pełnomocnika z urzędu, co uzasadnił utratą zaufania do dotychczasowego pełnomocnika z urzędu. Powodem utraty zaufania było niepowiadomienie o wydanym postanowieniu dotyczącym wstrzymania wykonania decyzji i niewniesienie zażalenie. Sąd przyznał skarżącemu nowego pełnomocnika z urzędu, którego wskazała Okręgowa Rada Adwokacka w Poznaniu. Tym samym Sąd przychylając się do tego wniosku w sposób dorozumiany podzielił zrzuty skarżącego co do działań dotychczasowego pełnomocnika.

Skarżący nie miał wpływu na wybór pełnomocnika przyznanego mu z urzędu, a więc nie może ponosić konsekwencji jego działań i zaniechań. Na poparcie tego poglądu przytoczone zostało postanowienie WSA we Wrocławiu z 9 kwietnia 2009 r., II SA/Wr 75/09). Ponadto, brak winy skarżącego nie polegał wyłącznie na tym, że pełnomocnik nie złożył zażalenia uznając je za bezzasadne, lecz że skarżący nie był powiadomiony o zapadłym postanowieniu i nie mógł sam wnieść zażalenia, gdyby nie zgodził się ze stanowiskiem pełnomocnika.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zażalenie nie zawierało usprawiedliwionych podstaw.

W niniejszej sprawie nie znajduje zastosowania pogląd zawarty w cytowanym w zażaleniu postanowieniu WSA we Wrocławiu z 9 kwietnia 2009 r. W tym postanowieniu wskazano, że przyczyna wypowiedzenia pełnomocnictwa adwokatowi jest "znana i uzasadniona", a polegała na nieuiszczeniu wpisu stałego przez pełnomocnika, do czego był on zobowiązany przy wniesieniu skargi do sądu, a co w konsekwencji doprowadziło do odrzucenia skargi. Ponadto wyjaśniono, że "Jeżeli na kwestię dochowania terminu nie miała w sprawie wpływu strona skarżąca oraz zostało uprawdopodobnione w sprawie, że pełnomocnik nie dochował należytej staranności, której można było od niego wymagać, co wynika z okoliczności sprawy, a przyczyną uchybienia terminu był w istocie jego błąd, to ze względu na wagę prawa do sądu należało stwierdzić, że skarżąca wypełniła przesłanki z art. 86 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi". Następnie podkreślono, że "Choć strona skarżąca powinna ponosić, z założenia, konsekwencje czynności dokonywanych przez pełnomocnika, jednakże odpowiedzialność tę należy miarkować zarówno wynikami analizy stopnia zawinienia pełnomocnika w zakresie zadań, do których został powołany ustawą, jak też realizacją konstytucyjnie chronionego prawa skarżącej do sądu". Podsumowując, w uzasadnieniu postanowienia z 9 kwietnia 2009 r. WSA we Wrocławiu wyraźnie podkreślił okoliczności, w jakich doszło do przywrócenia terminu a w szczególności, że nie było wątpliwości, że profesjonalny pełnomocnik działał w sposób niekompetentny.

Tymczasem w niniejszej sprawie ani skarżący, ani wyznaczony następnie w sprawie pełnomocnik nie uprawdopodobnili niekompetencji pełnomocnika działającego uprzednio w sprawie. W szczególności, nie podważyli poglądu Sądu I instancji, że pełnomocnik ten był uprawniony do oceny, czy istnieją podstawy do wniesienia środka odwoławczego od postanowienia z 15 maja 2014 r. o odmowie wstrzymania wykonania zaskarżonej decyzji.

Naczelny Sąd Administracyjny zaznacza, że zgodnie z art. 1 ust. 3 ustawy z 26 maja 1982 r. – Prawo o adwokaturze (Dz. U. z 2014 r. poz. 635 ze zm.), adwokat w wykonywaniu swoich obowiązków zawodowych podlega tylko ustawom, a podczas i w związku z wykonywaniem obowiązków zawodowych korzysta z ochrony prawnej podobnie jak sędzia i prokurator (art. 7 ust. 1 cyt. ustawy). Oznacza to na gruncie niniejszej sprawy, że świadcząc pomoc prawną adwokat był obowiązany, ale i uprawniony ocenić, czy zasadne było wniesienie zażalenia na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z 15 maja 2014 r.

Skarżący w piśmie oznaczonym jako "Skarga na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu", wyraził niezadowolenie z tego powodu, że nie mógł "odwołać się w terminie", ale jednocześnie przyznał, że nic nie wiedział o wniosku o wstrzymanie, tak jak i o terminie posiedzenia. Tymczasem strony nie są zawiadamiane o dacie posiedzenia niejawnego, a wniosek o wstrzymanie wykonania zaskarżonej decyzji można składać na każdym etapie postępowania. Ponieważ z akt sprawy nie wynika, aby skarżący wykonał już badania psychologiczne, na które został skierowany, to ze wskazanych wyżej względów, niezłożenie zażalenia na postanowienie z 15 maja 2014 r. nie pozbawiło skarżącego prawa do sądu w zakresie możliwości złożenia kolejnego wniosku o wstrzymanie.

Strona powinna uzgodnić z pełnomocnikiem sposób komunikowania się, ale trzeba wyjaśnić, że z uwagi na wyznaczenie pełnomocnika z urzędu jest on upoważniony do działania w imieniu mandanta od momentu zawiadomienia go o wyznaczeniu. Zgodnie z art. 244 § 2 p.p.s.a. ustanowienie adwokata w ramach prawa pomocy jest równoznaczne z udzieleniem pełnomocnictwa. Oznacza to, że wyznaczony adwokat jest obowiązany do podejmowania, z zachowaniem należytej staranności, wszelkich działań mających na celu obronę interesu strony w postępowaniu, nawet jeżeli uprzednio się z nią nie kontaktował.

Następnie, należy wyjaśnić, że to nie Wojewódzki Sąd Administracyjny – który jedynie wydał postanowienie o przyznaniu prawa pomocy w zakresie obejmującym ustanowienie adwokata, ale Okręgowa Rada Adwokacka wyznacza adwokata i może też go zmienić na wniosek strony, co miało miejsce w niniejszej sprawie (por. też art. 28 ust. 2 ustawy – Prawo o adwokaturze).

Podsumowując, w ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, wyjaśnienia zawarte w "Skardze na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu", "Wniosku o przywrócenie terminu", nawet uzupełnione treścią zażalenia sporządzonego przez kolejnego pełnomocnika z urzędu, nie uzasadniają twierdzenia, że działanie uprzednio wyznaczonego adwokata było oczywiście nieprofesjonalne, pozbawiało stronę realizacji prawa do sądu i w rezultacie mogło stanowić uprawdopodobnienie braku winy skarżącego w uchybieniu terminu do złożenia zażalenia od postanowienia z 15 maja 2014 r. (art. 86 § 1 w zw. z art. 87 § 2 p.p.s.a.).

Mając powyższe na uwadze, Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie art. 184 i art. 197 § 1 i 2 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, postanowił jak w sentencji.



Powered by SoftProdukt