Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
6037 Transport drogowy i przewozy, Transport, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę kasacyjną, II GSK 1887/17 - Wyrok NSA z 2019-05-23, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
II GSK 1887/17 - Wyrok NSA
|
|
|||
|
2017-05-24 | |||
|
Naczelny Sąd Administracyjny | |||
|
Andrzej Skoczylas /przewodniczący/ Małgorzata Rysz Tomasz Smoleń /sprawozdawca/ |
|||
|
6037 Transport drogowy i przewozy | |||
|
Transport | |||
|
II SA/Gl 540/16 - Wyrok WSA w Gliwicach z 2017-01-13 II GZ 952/16 - Postanowienie NSA z 2016-10-06 |
|||
|
Samorządowe Kolegium Odwoławcze | |||
|
Oddalono skargę kasacyjną | |||
|
Dz.U. 2016 poz 1907 art. 5c ust. 1 pkt 1 lit. a, art. 5b ust. 1 pkt 1 i 2, art. 15, art. 5c ust. 1 pkt 1 i 5, art. 6 ust. 1 pkt 2 Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym - tekst jednolity |
|||
Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Andrzej Skoczylas Sędzia NSA Małgorzata Rysz Sędzia del. WSA Tomasz Smoleń (spr.) Protokolant Monika Majak po rozpoznaniu w dniu 23 maja 2019 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej M. K. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 13 stycznia 2017 r. sygn. akt II SA/Gl 540/16 w sprawie ze skargi M. K. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach z dnia [...] marca 2016 r. nr [...] w przedmiocie cofnięcia licencji na wykonywanie transportu drogowego taksówką oddala skargę kasacyjną |
||||
Uzasadnienie
II GSK 1887/17 UZASADNIENIE Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach wyrokiem z dnia 13 stycznia 2017 r. oddalił skargę M. K. (skarżący) na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach z dnia [...] marca 2016 r. w przedmiocie cofnięcia licencji na wykonywanie transportu drogowego taksówką. Z uzasadnienia wyroku wynika, że za podstawę rozstrzygnięcia Sąd I instancji przyjął następujące ustalenia. Decyzją z dnia [...] października 2015 r., Prezydent Miasta Gliwice, działając na podstawie art. 15 ust. 1 pkt 2 lit. a), w związku z art. 6 ust. 1 pkt 2 lit. b) ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (obecnie: Dz. U. z 2016 r., poz. 1907 ze zm.), zwanej dalej u.t.d., cofnął skarżącemu licencję nr [...] na wykonywanie transportu drogowego taksówką. Uzasadniając to rozstrzygnięcie organ wskazał, że podstawą wszczęcia postępowania administracyjnego było uzyskanie informacji z Krajowego Rejestru Karnego o skazaniu skarżącego prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia [...] stycznia 2012 r., sygn. akt [...], za przestępstwo opisane w art. 204 § 2 Kodeksu karnego. Ten rodzaj przestępstwa zawarty jest w rozdziale XXV Kodeksu karnego, zatytułowanym "Przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności", a jednocześnie wymienia go art. 6 ust. 1 pkt 2 lit. b) u.t.d. W ocenie organu prawomocny wyrok skazujący za przestępstwo przeciwko wolności seksualnej i obyczajności stanowi okoliczność, która przesądza o utracie warunków umożliwiających uzyskanie oraz posiadanie licencji do wykonywania przewozu taksówką, tj. opisanych w art. 6 ust. 1 pkt 2 lit. b) u.t.d. Z treści art. 15 ust. 1 pkt 2 lit. a) u.t.d. wynika, iż organ ma obowiązek cofnięcia licencji w sytuacji, w której jej posiadacz nie spełnia wymogów warunkujących jej uzyskanie oraz posiadanie. Cofnięcie licencji z powodu utraty dobrej reputacji (art. 5c ust. 1 pkt 1 lit. a) nie jest poprzedzane pisemnym ostrzeżeniem. Zdaniem organu ocena spełnienia wymogów określonych w treści art. 5c ust. 1 pkt 1 lit. a) ustawy winna być dokonywana z uwzględnieniem treści art. 6 ust. 1 pkt 2 lit. b) u.t.d., który wyklucza możliwość uzyskania licencji przez osobę m.in. skazaną za przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności. Wobec uzyskania informacji o skazaniu strony za tego rodzaju przestępstwo organ uprawniony był do wydania decyzji o cofnięciu licencji bez uprzedniego, pisemnego ostrzeżenia strony. Rozpoznając odwołanie Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Katowicach decyzją z dnia [...] marca 2016 r. utrzymało w mocy rozstrzygnięcie organu I instancji. Organ odwoławczy podzielił argumentację zawartą w rozstrzygnięciu pierwszoinstancyjnym. Podkreślił, że w realiach rozpoznawanej sprawy zaistniały przesłanki do natychmiastowego cofnięcia licencji, gdyż zgodnie z art. 15 ust. 2 zd. 2 u.t.d., przepisu nakładającego na organ obowiązek wystosowania uprzedniego ostrzeżenia nie stosuje się, gdy posiadacz licencji przestał spełniać wymagania, o których mowa w art. 5c ust. 1 pkt 1 lit. a). Ten przepis nakłada zaś na licencjobiorcę wymóg niekaralności m.in. za przestępstwa umyślne – w tym również inne, niż w przepisie tym wymienione. Wobec faktu, że art. 6 ust. 1 pkt 2 lit. b) u.t.d. jednoznacznie wymaga niekaralności za przestępstwo przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, to nie ulega wątpliwości że zaliczyć je można do innych wymogów związanych z wykonywaniem zawodu. Stąd też, zdaniem organu odwoławczego, w sposób uprawniony orzeczono o cofnięciu licencji bez uprzedniego wystosowania pisemnego upomnienia. W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, pełnomocnik skarżącego w całości zakwestionował zaskarżoną decyzję, domagając się jej uchylenia oraz umorzenia prowadzonego postępowania administracyjnego. Zdaniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach skarga okazała się być niezasadną, albowiem zaskarżona decyzja odpowiada prawu i na podstawie art. 151 ustawy 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2016 r., poz. 718 ze zm., dalej ppsa) skargę oddalił. W uzasadnieniu wyroku WSA wskazał, że sednem sporu zaistniałego w niniejszej sprawie jest kwestia interpretacji przepisu art. 15 ust. 2 u.t.d. Stwierdził, że w odniesieniu do osób wykonujących transport taksówką ustawodawca przewidział dalej idące rygory, gdyż oprócz wymogu spełnienia warunków określonych w art. 5c ust. 1 pkt 1 i 5 (art. 6 ust. 1 pkt 1 u.t.d.), przedsiębiorca taki (jak również zatrudniony przezeń kierowca), nie mogą być skazani za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, a ponadto nie wydano im prawomocnego orzeczenia zakazującego wykonywania zawodu kierowcy (art. 6 ust. 1 pkt 2 u.t.d.). Nie ulega więc żadnej wątpliwości, że kryteria warunkujące uzyskanie licencji na wykonywanie transportu drogowego taksówką są zdecydowanie bardziej surowe aniżeli ma to miejsce w przypadku "zwykłego" transportu drogowego samochodem osobowym. Sąd I instancji wskazał, że wbrew wyraźnie artykułowanemu stanowisku skarżącego, analizowany przepis - art. 5c ust. 1 pkt 1 lit. a) u.t.d., nie zawiera zamkniętego katalogu przesłanek uzasadniających cofnięcie licencji na wykonywanie transportu drogowego bez uprzedniego wystosowania do strony pisemnego ostrzeżenia. Uważna lektura przywołanej regulacji pozwala stwierdzić, że ustawodawca w sposób nieprzypadkowy, po wyliczeniu poszczególnych rodzajów przestępstw, odwołał się również do "innych (przestępstw) mających związek z wykonywaniem zawodu". Takie sformułowanie w sposób oczywisty odsyła do innych przepisów ustawy o transporcie drogowym, które regulując zagadnienia wykonywania uprawnień z niej płynących formułują dodatkowe wymogi względem niekaralności osób ubiegających się o uzyskanie licencji. Wobec tego zarówno wykładnia językowa (na którą powołuje się skarżący) jak i celowościowa oraz systemowa prowadzą do jednoznacznej konkluzji, iż zaprzestanie spełniania wymagań określonych w art. 5c ust. 1 pkt 1 lit. a) u.t.d. odnosi się nie tylko do tych, które zostały w nim wymienione, lecz również do wszystkich innych, które na mocy wskazanego odesłania muszą być spełnione, w zależności od rodzaju uzyskanej licencji. Zauważył przy tym, że ani na etapie postępowania odwoławczego ani też we wniesionej do WSA skardze pełnomocnik strony nie podjął żadnej próby wykładni tego przepisu w taki sposób, który pozwoliłby na przyjęcie, iż w okolicznościach niniejszej sprawy odesłanie do innych przepisów (o czym przepis ów wprost stanowi) nie powinno mieć miejsca. W ocenie Sądu I instancji zarówno wykładnia logiczna jak i systemowa przepisu art. 6 u.t.d. prowadzi do wniosku, że osoba ubiegająca się o uzyskanie licencji na wykonywanie transportu drogowego taksówką musi spełniać nie tylko warunki określone w tym przepisie ale przede wszystkim te, które wskazane zostały w art. 5c ust. 1 pkt 1 u.t.d. Stąd zaś płynie wniosek, że wystąpienie którejkolwiek z tych okoliczności już po uzyskaniu licencji powoduje jej utratę. Konkludując poczynione uwagi, WSA stwierdził, że w przypadku uzyskania przez organ informacji o tym, iż osoba posiadająca licencję na wykonywanie transportu drogowego taksówką została skazana prawomocnym wyrokiem sądu powszechnego za przestępstwo przeciwko wolności seksualnej i obyczajności (Rozdział XXV ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny – Dz. U. z 2016 r., poz. 1137 ze zm.), organ ma obowiązek wydać decyzję o cofnięciu licencji na wykonywanie transportu, w oparciu o przepis art. 15 ust. 2 u.t.d. w związku z art. 5c ust. 1 pkt 1 oraz art. 6 ust. 1 pkt 2 tej ustawy. Od wyżej wskazanego wyroku skargę kasacyjną wniósł M. K., zaskarżając go w całości, zarzucając mu: Na podstawie art 174 § 1 ppsa naruszenie przepisów prawa materialnego a to 1. art 15 ust. 1 lit. a u.t.d, poprzez jego błędną wykładnie i przyjęcie iż skarżący nie spełnia wymagań uprawniających do wykonywania działalności w zakresie wykonywania działalności w zakresie przewozu osób taksówką 2. art 5c ust. 1 pkt 1 lit. a, u.t.d poprzez błędną wykładnię tego przepisu polegającą na zastosowaniu wykładni rozszerzającej poprzez ustalenie iż w katalogu w nim zawartym znajduje się przestępstwo za którego popełnienie został skazany skarżący, w sytuacji kiedy z wykładni literalnej tego przepisu taka okoliczność nie wynika, albowiem ze znaczenia słów "czyn zabroniony mający związek z wykonywaniem zawodu" nie wynika iż takim czynem jest czyn zabroniony z art 204 § 2 kk. Zakładając zaś racjonalność ustawodawcy, uznać należy iż w wypadku gdyby ustawodawca miał na myśli iż w katalogu art 5c ust. 1 pkt 1 lit. a u.t.d mają znaleźć się przestępstwa znajdujące się w katalogu art 6 u.t.d, dokonałby takiego wskazania przy pomocy odesłania do tego artykułu, czego nie uczynił, 3. art 15 ust 2 u.t.d poprzez jego niezastosowanie i uznanie iż w określonym stanie faktycznym nie należało poprzedzić skarżącego pisemnym ostrzeżeniem, że w przypadku ponownego stwierdzenia naruszenia przepisów wskazanych w art 15 ust. 1 pkt. 2 lit. a, b, d oraz lit. e u.t.d wszczyna się postępowanie w sprawie cofnięcia licencji, podczas kiedy z przepisów prawa oraz z okoliczności sprawy wynika iż takie ostrzeżenie w pierwszej kolejności należało wydać. II. Na podstawie art 174 § 2 ppsa naruszenie przepisów postępowania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach przepisów art 134 w zw. z art. 135 ppsa poprzez pominięcie w swojej ocenie sprawy naruszenia przepisów postępowania przez Organy administracyjne tj. Prezydenta Miasta Gliwice jak i SKO w Katowicach, a tym samym naruszenie przepisów postępowania także przez te organy, objawiające się brakiem zastosowania do przedmiotowej sprawy przepisów Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego Nr 1071/1009 ustanawiające wspólne zasady dotyczące warunków wykonywania zawodu przewoźnika drogowego i uchylające dyrektywę Rady 96/26/WE (Dz.Urz.UE.L.2009.300.51, dalej Rozporządzenie) a to : 1. art 6 ust 1 litera b Rozporządzenia poprzez nie ustalenie tak przez organy jak i WSA czy przestępstwo za które został skazany skarżący stanowi poważne przestępstwo w rozumieniu tego przepisu, w sytuacji kiedy organy orzekające, jak i WSA w Gliwicach powinny to uczynić, 2. art 6 ust 2 litera b Rozporządzenia poprzez nie wszczęcie przez organy odrębnego postępowania, w ramach toczącego się postępowania o cofnięcie w stosunku do skarżącego zezwolenia na wykonywanie przewozu osób, w celu ustalenia czy w określonym przypadku i danych okolicznościach utrata dobrej reputacji stanowiłaby nieproporcjonalną reakcję, w sytuacji kiedy wskazany przepis rozporządzenia wszczęcie takiego postępowania nakazuję, zaś WSA w ocenie sprawy to naruszenie pominął, 3. art 13 ust. 1 lit a Rozporządzenia poprzez nie wskazanie przez organ skarżącemu terminu na zatrudnienie osoby która by go zastąpiła w wykonywaniu czynności dotychczas wykonywanych przez skarżącego w prowadzeniu przez niego działalności gospodarczej, podczas kiedy taki obowiązek został na organ rozporządzeniem nałożony, czego nie dostrzegł także WSA w Gliwicach. Podnosząc powyższe zarzuty wniesiono o: 1. uchylenie w całości zaskarżonego wyroku na zasadzie wyrażonej art 188 ppsa i umorzenie przeprowadzonego postępowania administracyjnego, ewentualnie 2. uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi który wydał zaskarżone orzeczenie zasadzie wyrażonej art 185 § 1 ppsa, 3 w przypadku uwzględnienia skargi, zasądzenie na rzecz strony kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Organ nie wniósł odpowiedzi na skargę kasacyjną. Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje: Zgodnie z art. 183 § 1 p.p.s.a., Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania. W sprawie nie występują, enumeratywnie wyliczone w art. 183 § 2 p.p.s.a., przesłanki nieważności postępowania sądowoadministracyjnego. Z tego względu, przy rozpoznaniu sprawy, Naczelny Sąd Administracyjny związany był granicami skargi kasacyjnej. Skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach: 1) naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie; 2) naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (art. 174 p.p.s.a.). Granice skargi kasacyjnej wyznaczają wskazane w niej podstawy. Sformułowanie podstaw kasacyjnych w prawidłowy sposób jest o tyle istotne, że – jak wyżej wskazano - stosownie do art. 183 § 1 p.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach zakreślonych w zarzutach skargi kasacyjnej, z urzędu biorąc pod uwagę jedynie nieważność postępowania, której przesłanki wymienione zostały w § 2 tego przepisu. Określona w art. 183 § 1 p.p.s.a. zasada związania granicami skargi kasacyjnej oznacza również związanie wskazanymi w niej podstawami zaskarżenia, które determinują zakres kontroli kasacyjnej, jaką Naczelny Sąd Administracyjny sprawuje na podstawie i w granicach prawa (art. 7 Konstytucji RP) - w celu stwierdzenia ewentualnej wadliwości zaskarżonego orzeczenia. W skardze kasacyjnej zawarto zarzuty naruszenia przepisów postępowania, jak również przepisów prawa materialnego. Rozpoznając skargę kasacyjną w tak zakreślonych granicach stwierdzić należy, że nie ma ona usprawiedliwionych podstaw. Uzasadniając zarzut naruszenia prawa materialnego przez jego błędną wykładnię wykazać należy, że sąd mylnie zrozumiał stosowany przepis prawa, natomiast uzasadniając zarzut niewłaściwego zastosowania przepisu prawa materialnego wykazać należy, że sąd stosując przepis popełnił błąd w subsumcji, czyli niewłaściwie uznał, że stan faktyczny przyjęty w sprawie odpowiada stanowi faktycznemu określonemu w hipotezie normy prawnej. W obu tych przypadkach autor skargi kasacyjnej wykazać musi ponadto w uzasadnieniu, jak w jego ocenie powinien być rozumiany stosowany przepis prawa, czyli jaka powinna być jego prawidłowa wykładnia bądź jak powinien być stosowany konkretny przepis prawa ze względu na stan faktyczny sprawy, a w przypadku zarzutu niezastosowania przepisu - dlaczego powinien być on zastosowany. Uzasadniając zaś naruszenie przepisów postępowania wykazać należy, że uchybienie im mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Podkreślić przy tym trzeba, że dla uznania za usprawiedliwioną podstawę kasacyjną z art. 174 pkt 2 p.p.s.a. nie wystarcza samo wskazanie naruszenia przepisów postępowania, ale nadto wymagane jest, aby skarżący wykazał, że następstwa stwierdzonych wadliwości postępowania były tego rodzaju lub skali, iż kształtowały one lub współkształtowały treść kwestionowanego w sprawie orzeczenia (por. wyrok NSA z dnia 5 maja 2004 r., FSK 6/04, LEX nr 129933; wyrok NSA z dnia 26 lutego 2014 r., II GSK 1868/12, LEX nr 1495116). Ponadto, dla poprawności zarzutu sformułowanego w ramach drugiej podstawy kasacyjnej konieczne jest wskazanie przepisów procedury sądowoadministracyjnej naruszonych przez sąd w powiązaniu z właściwymi przepisami regulującymi postępowanie przed organami. Ocena skuteczności zarzutów naruszenia przepisów postępowania uzależniona jest zatem od wyszczególnienia przez wnoszącego skargę kasacyjną naruszonych - jego zdaniem - przepisów postępowania sądowego, które mogły być i były stosowane przez Sąd I instancji w procesie orzekania. Rolą sądu administracyjnego, rozstrzygającego w granicach sprawy i na podstawie akt sprawy jest bowiem przeprowadzenie procesu kontroli działania organu administracji z punktu widzenia jego zgodności z prawem. Proces ten obejmuje: kontrolę rekonstrukcji i zastosowania przez organy administracji publicznej norm proceduralnych określających prawne wymogi ustalania faktów, kontrolę sposobu prawnej kwalifikacji tych faktów, co odnosi się do materialnoprawnych podstaw rozstrzygnięcia administracyjnego, w tym kontroli ich wykładni i zastosowania, przez pryzmat zaś przepisów ustaw procesowych określających prawne wymogi odnośnie do uzasadnienia decyzji administracyjnej, kontrolę konkretnego sposobu ustalenia w konkretnej sprawie faktycznych i prawnych podstaw rozstrzygnięcia (por. L. Leszczyński, Orzekanie przez sądy administracyjne a kontrola wykładni prawa, "Zeszyty Naukowe Sądownictwa Administracyjnego" z 2010 r., nr 5-6, s. 267 i nast.). Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przepisów postępowania wymaga także uprawdopodobnienia istnienia związku przyczynowego między tym naruszeniem a treścią rozstrzygnięcia (por. J. P. Tarno: Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Komentarz, Wyd. 3, Warszawa 2008, s. 426), polegającego na tym, że gdyby do tego uchybienia nie doszło, to treść rozstrzygnięcia podjętego wyrokiem byłaby inna (por. B. Gruszczyński (w:) B. Dauter, B. Gruszczyński, A. Kabat, M. Niezgódka-Medek, Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Komentarz, Warszawa 2006, s. 387). W ramach zarzutu naruszenia przepisów postępowania autor skargi kasacyjnej wskazał na naruszenia przez Sąd I instancji przepisów art 6 ust 1 litera b, art 6 ust 2 litera b Rozporządzenia poprzez błędną wykładnię i art 13 ust. 1 lit a Rozporządzenia poprzez niezastosowanie. Tak sformułowane zarzuty nie mogły odnieść skutku wobec rozstrzygnięcia Sądu I instancji w niniejszej sprawie. Zgodnie z art. 1 ust. 1 Rozporządzenia niniejsze rozporządzenie reguluje dostęp do zawodu przewoźnika drogowego i wykonywanie tego zawodu. W myśl art. 2 pkt 3 Rozporządzenia "zawód przewoźnika drogowego" oznacza zawód przewoźnika drogowego osób lub zawód przewoźnika drogowego rzeczy. "Zawód przewoźnika drogowego rzeczy" oznacza działalność każdego przedsiębiorcy wykonującego w celach zarobkowych transport rzeczy, środkami takimi, jak pojazd silnikowy lub zespół pojazdów (art. 2 pkt 1 Rozporządzenia), zaś "zawód przewoźnika drogowego osób" oznacza działalność każdego przedsiębiorcy użytkującego pojazdy silnikowe o odpowiedniej konstrukcji i wyposażeniu, przeznaczone do przewozu ponad dziewięciu osób, łącznie z kierowcą, w celu świadczenia usług przewozu osób dostępnych publicznie lub dostępnych dla pewnych grup osób w zamian za opłatę ponoszoną przez osobę przewożoną lub przez organizatora transportu (art. 2 pkt 2 Rozporządzenia). Stosownie zaś do art. 2 pkt 43 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U.2018.1990 t.j.) taksówka to pojazd samochodowy, odpowiednio wyposażony i oznaczony, przeznaczony do przewozu osób w liczbie nie większej niż 9 łącznie z kierowcą oraz ich bagażu podręcznego za ustaloną na podstawie taksometru opłatą. Ze wskazanych definicji zawartych w Rozporządzeniu wynika, że zawód przewoźnika drogowego osób jest działalnością gospodarczą, w ramach której przedsiębiorca wykonuje autobusem przewóz osób odpłatnie, w celach zarobkowych o charakterze publicznym lub przeznaczonym dla określonej grupy osób. Pod pojęciem zawodu przewoźnika drogowego osób nie należy rozumieć przewozów osób wykonywanych pojazdami samochodowymi, które nie są autobusami (por. R. Stachowska. Komentarz do rozporządzeniu nr 1071/2009 ustanawiające wspólne zasady dotyczące warunków wykonywania zawodu przewoźnika drogowego i uchylające dyrektywę Rady 96/26/WE, LEX/el. 2013 - komentarz, do art. 2). Przy tak określonym przedmiocie i zakresie zastosowanie Rozporządzenie jak wyżej wskazano, uwzględniając treść art. 2 pkt 43 ustawy Prawo o ruchu drogowym, stwierdzić należy, że regulacja zawarta w tym Rozporządzeniu nie ma zastosowania do wykonywania krajowego transportu drogowego w zakresie przewozu osób taksówką. Należy mieć bowiem na uwadze, że podmioty wykonujące transport drogowy taksówką dokonują go pojazdami samochodowymi, odpowiednio wyposażonymi i oznaczonymi, przeznaczonymi do przewozu osób w liczbie nie większej niż 9 łącznie z kierowcą oraz ich bagażu podręcznego za ustaloną na podstawie taksometru opłatą, co wynika z przepisu art. 2 pkt 43 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Pojazdy te nie są pojazdami (autobusami) o których stanowi art. 2 pkt 2 Rozporządzenia. W zakresie zaś przewozu osób Rozporządzenie reguluje tylko przewóz osób pojazdami spełniającymi kryteria określone we wskazanym przepisie art. 2 pkt 2 Rozporządzenia. Dlatego też zarzuty zawarte w pkt II petitum skargi kasacyjnej nie są zasadne, albowiem Sądowi I instancji nie można skutecznie zarzucić naruszenie przepisów, które nie mają zastosowanie w rozpoznawanej sprawy. Nie mogły zostać także uznane za oparte na usprawiedliwionych podstawach zarzuty skargi kasacyjnej dotyczące naruszenia przepisów prawa materialnego. W pierwszej kolejności zauważyć należy, że autor skargi kasacyjnej, formułując zarzut zawarty pkt I.1 petitum skargi kasacyjnej, zarzucił naruszenie art. 15 ust. 1 lit. a u.t.d. Tak sformułowany zarzut nie spełnia wymagań podstawy kasacyjnej wskazanej w art. 174 pkt 1 p.p.s.a. W orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego jednolicie przyjmuje się, że zarzut kasacyjny powinien zawierać wskazanie konkretnego przepisu prawa, który, zdaniem skarżącego kasacyjnie, został naruszony. Należy podać artykuł, paragraf, ustęp, punkt, literę, a także inne szczegółowe oznaczenia przepisu, jeżeli takowe występują. Zarzut skargi kasacyjnej wskazuje na między innymi na uchybienie art. 15 u.t.d. bez sprecyzowania konkretnej jednostki redakcyjnej w postaci określonego punktu tego artykułu. Zauważyć należy, iż art. 15 u.t.d. dzieli się na ustępy, punkty i litery. Również uzasadnienie skargi kasacyjnej nie podaje konkretnego uregulowania zawartego w art. 15 u.t.d., które zostało naruszone, tak poprzez wskazanie odpowiedniego ustępy, punkty i litery, jak też poprzez przytoczenie jego treści. W związku z tym podkreślić należy, że Sąd kasacyjny, będąc związany podstawami skargi kasacyjnej, nie powinien domyślać się intencji skarżącego kasacyjnie i formułować za niego zarzutu pod adresem skarżonego wyroku ani go precyzować. Wskazać należy, że zgodnie z art. 5c ust. 1 pkt 1 lit. a u.t.d., licencji, o której mowa w art. 5b ust. 1 pkt 1 i 2, udziela się przedsiębiorcy, jeżeli członkowie organu zarządzającego osoby prawnej, osoby zarządzające spółką jawną lub komandytową, a w przypadku innego przedsiębiorcy - osoby prowadzące działalność gospodarczą nie zostały skazane prawomocnym wyrokiem za przestępstwa karne skarbowe lub przestępstwa umyślne: przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, mieniu, obrotowi gospodarczemu, wiarygodności dokumentów, środowisku lub warunkom pracy i płacy albo inne mające związek z wykonywaniem zawodu. Licencji na wykonywanie krajowego transportu drogowego w zakresie przewozu osób taksówką udziela się przedsiębiorcy, jeżeli spełnia wymagania określone w art. 5c ust. 1 pkt 1 i 5 u.t.d. i zatrudnieni przez niego kierowcy oraz sam przedsiębiorca osobiście wykonujący przewozy m.in. nie byli skazani za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, a ponadto nie wydano im prawomocnego orzeczenia zakazującego wykonywania zawodu kierowcy. Oznacza to, że gdy chodzi o licencje "taksówkowe" określone w art. 6 u.t.d., wymogi są zmodyfikowane i są zdecydowanie bardziej surowe aniżeli ma to miejsce w przypadku "zwykłego" transportu drogowego samochodem osobowym, na co trafnie wskazał Sąd I instancji. Przedsiębiorca, który wymogu tego nie spełnia, nie może uzyskać licencji na taksówkę. Zgodnie z art. 15 ust. 1 pkt 2 lit. a u.t.d. licencję cofa się (obligatoryjnie), jeżeli jej posiadacz nie spełnia wymagań uprawniających do wykonywania działalności w zakresie transportu. Zgodnie z art. 15 ust. 2 u.t.d. cofnięcie licencji w przypadkach określonych w ust. 1 pkt 2 lit. a, b, d oraz lit. e poprzedza się pisemnym ostrzeżeniem przedsiębiorcy, że w przypadku ponownego stwierdzenia naruszenia tych przepisów wszczyna się postępowanie w sprawie cofnięcia licencji. Przepisu nie stosuje się, gdy posiadacz licencji przestał spełniać wymagania, o których mowa w art. 5c ust. 1 pkt 1 lit. a (niekaralność za określone przestępstwa). Przy czym art. 5c ust. 1 pkt 1 lit. a) u.t.d., nie zawiera zamkniętego katalogu przesłanek uzasadniających cofnięcie licencji na wykonywanie transportu drogowego bez uprzedniego wystosowania do strony pisemnego ostrzeżenia. Zgodzić należy się ze stanowiskiem Sądu I instancji, iż analiza tego przepisu wskazuje, że "...ustawodawca w sposób nieprzypadkowy, po wyliczeniu poszczególnych rodzajów przestępstw, odwołał się również do "innych (przestępstw) mających związek z wykonywaniem zawodu". Takie sformułowanie w sposób oczywisty odsyła do innych przepisów ustawy o transporcie drogowym, które regulując zagadnienia wykonywania uprawnień z niej płynących formułują dodatkowe wymogi względem niekaralności osób ubiegających się o uzyskanie licencji." Przypomnieć należy, że dla uzyskania licencji na taksówkę wymagane jest spełnienie także warunków wynikających z art. 6 ust. 1 pkt 2 u.t.d. Dlatego wyłączenie wymogu ostrzeżenia o możliwości cofnięcia licencji z powodu niespełnienia warunków przewidzianych w art. 5c ust. 1 pkt 1 lit. a u.t.d. obejmuje także niespełnienie warunków licencyjnych z art. 6 ust. 1 pkt 2 u.t.d. Ratio legis takiego uregulowania jest oczywiste. Wskazać należy, że żadne pisemne ostrzeżenie nie może zmobilizować przedsiębiorcy do usunięcia stanu niezgodnego z prawem ani zmienić faktu skazania prawomocnym wyrokiem, bowiem dopóki skazanie nie zostanie zatarte, wymogi wynikające z wyżej wskazanych przepisów nie będą spełnione. Pisemne ostrzeżenie do niczego zatem nie prowadzi, bowiem nie jest w gestii przedsiębiorcy usunięcie zaistniałej nieprawidłowości. Nie do przyjęcia jest także pogląd, że dla cofnięcia licencji konieczne jest ostrzeżenie i dopiero drugie skazanie prawomocnym wyrokiem za przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajowej prowadziłoby do cofnięcia licencji. Przyjęcie wskazanego poglądu prowadziłaby do niemożliwego do zaakceptowania stanu, że po ostrzeżeniu transport drogowy taksówką mogliby wykonywać także przedsiębiorcy karani za przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajowej, szczególnie niebezpieczne z punktu widzenia interesów pasażerów. Z powyższych względów Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że Sąd I instancji nie dopuścił się zarzucanego mu naruszenie prawa materialnego. Sąd ten prawidłowo zaakceptował stanowisko organów, że skazanie przedsiębiorcy wykonującego transport drogowy taksówką za przestępstwo przeciwko wolności seksualnej i obyczajowej stanowi podstawę do obligatoryjnego cofnięcia licencji na taksówkę. Mając na uwadze powyższe, Naczelny Sąd Administracyjny uznał zarzuty skargi kasacyjnej za nieusprawiedliwione i działając na podstawie art. 184 p.p.s.a. orzekł jak w sentencji. |