Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
6199 Inne o symbolu podstawowym 619, Policja, Komendant Policji, Oddalono skargę kasacyjną, I OSK 2207/13 - Wyrok NSA z 2015-05-15, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
I OSK 2207/13 - Wyrok NSA
|
|
|||
|
2013-09-09 | |||
|
Naczelny Sąd Administracyjny | |||
|
Małgorzata Borowiec Małgorzata Pocztarek /przewodniczący sprawozdawca/ Wojciech Jakimowicz |
|||
|
6199 Inne o symbolu podstawowym 619 | |||
|
Policja | |||
|
II SA/Wa 175/13 - Wyrok WSA w Warszawie z 2013-05-08 I OSK 175/13 - Wyrok NSA z 2013-04-05 II SAB/Wa 245/12 - Wyrok WSA w Warszawie z 2012-10-24 |
|||
|
Komendant Policji | |||
|
Oddalono skargę kasacyjną | |||
|
Dz.U. 2008 nr 50 poz 291 art. 6 pkt. 2 Ustawa z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników - tekst jednolity Dz.U. 2012 poz 270 art. 134 § 1, art. 141 § 4 Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity. |
|||
Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Małgorzata Pocztarek (spr.) Sędziowie: Sędzia NSA Małgorzata Borowiec Sędzia del. WSA Wojciech Jakimowicz Protokolant asystent sędziego Marcin Rączka po rozpoznaniu w dniu 15 maja 2015 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej Komendanta Głównego Policji od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 8 maja 2013 r. sygn. akt II SA/Wa 175/13 w sprawie ze skargi P.F. na rozkaz personalny Komendanta Głównego Policji z dnia 15 listopada 2012 r. nr [...] w przedmiocie odmowy ustalenia wzrostu uposażenia zasadniczego z tytułu wysługi lat za okres pracy w gospodarstwie rolnym oddala skargę kasacyjną |
||||
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 8 maja 2013 r., sygn. akt II SA/Wa 175/13, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, po rozpoznaniu skargi P.F. na rozkaz personalny Komendanta Głównego Policji z dnia 15 listopada 2012 r. nr [..] w przedmiocie odmowy ustalenia wzrostu uposażenia zasadniczego z tytułu wysługi lat za okres pracy w gospodarstwie rolnym, uchylił zaskarżony rozkaz personalny oraz poprzedzający go rozkaz personalny Komendanta Stołecznego Policji z dnia 10 września 2012 r. nr [..]. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że Komendant Stołeczny Policji rozkazem personalnym nr 3909 z dnia 10 września 2012 r., wydanym na podstawie art. 101 ust. 1 i ust. 2 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz. U. z 2011 r. nr 287, poz. 1687 ze zm.) , art. 1 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 20 lipca 1990 r. o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy (Dz. U. z 1990 r. nr 54, poz. 310) oraz § 3 ust. 1, § 4 i § 5 ust. 1 i 4 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 6 grudnia 2001 r. w sprawie szczegółowych zasad otrzymywania i wysokości uposażenia zasadniczego policjantów, dodatków do uposażenia oraz ustalania wysługi lat, od której jest uzależniony wzrost uposażenia zasadniczego (Dz. U. nr 152, poz. 1732 ze zm.) odmówił P.F. ustalenia wzrostu uposażenia zasadniczego z tytułu wysługi lat za okres pracy w gospodarstwie rolnym od dnia 3 grudnia 1992 r. do dnia 4 maja 1998 r. W uzasadnieniu tego rozkazu personalnego organ wskazał, że st. asp. P.F. zwrócił się do Komendanta Stołecznego Policji z wnioskiem z dnia 23 maja 2012 r. o zaliczenie mu do wysługi lat, od której uzależniony jest wzrost uposażenia zasadniczego, okresu pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym rodziców J. i M. F. w charakterze domownika, położonego w miejscowości [..],[..] nad [..] od dnia 3 grudnia 1992 r. do dnia 4 maja 1998 r. Do wniosku załączył: - zaświadczenie z urzędu Gminy w [..] z dnia 19 kwietnia 2012 r. potwierdzające, iż P.F. od dnia 3 grudnia 1992 r. do dnia 4 maja 1998 r. był zameldowany nad pobyt stały pod adresem [..], gmina [..]; - zaświadczenie z urzędu Gminy w [..] z dnia 25 kwietnia 2012 r. potwierdzające, iż F.J. od dnia 6 lipca 1934 r. jest zameldowany na pobyt stały pod adresem [..], gmina [..]; - zaświadczenie z urzędu Gminy w [..] z dnia 25 kwietnia 2012 r. potwierdzające, iż F.G. od dnia 22 listopada 1931 r. jest zameldowany na pobyt stały pod adresem [..], gmina [..]; - zaświadczenie z Zespołu Szkół Ponadgimnazjainych w [..] informujące, iż P.F. od dnia 2 września 1991 r. do 22 czerwca 1994 r. nie mieszkał w internacie; - zaświadczenie z Zespołu Szkół Ponadgimnazjainych w [..] z dnia 14 maja 2012 r., informujące, iż P.F. w latach 1994 - 1997 uczęszczał do Technikum Mechanicznego i nie mieszkał w internacie. Pismem z dnia 4 czerwca 2012 r. zwrócono się do wymienionego policjanta o uzupełnienie wniosku o zaświadczenie z właściwego urzędu gminy, potwierdzające, iż rodzice J. i M.F. byli właścicielami gospodarstwa rolnego wraz ze wskazaniem powierzchni tego gospodarstwa w okresie roszczeniowym oraz o oświadczenie w sprawie pracy wymienionego w gospodarstwie rolnym rodziców w szczególności czasu pracy w przedmiotowym gospodarstwie oraz jakie prace były przez niego wykonywane. W dniu 8 czerwca 2012 r. do Wydziału Kadr Komendy Stołecznej Policji wpłynęło : - zaświadczenie z Urzędu Gminy w [..] z dnia 4 czerwca 2012 r. informujące, iż J.F. zamieszkały w [..] posiadał gospodarstwo rolne i był płatnikiem podatku rolnego w okresie od dnia 7 lutego 1986 r. do 15 grudnia 2004 r.; - oświadczenie wnioskodawcy z dnia 8 czerwca 2012 r., w którym wymieniony oświadczył, iż w okresie od 3 grudnia 1992 r. do dnia 4 maja 1998 r. mieszkał wspólnie z rodzicami w miejscowości [..]. Ponadto oświadczył, iż w wymienionym okresie jego ojciec prowadził gospodarstwo rolne, w którego prowadzeniu pomagał. Jego pomoc polegała na pracach związanych z hodowlą zwierząt oraz uprawą warzyw, roślin, a w okresie letnio - jesiennym zbiorem plonów. Wymieniony prace zaczynał we wczesnych godzinach porannych od godziny 5 rano do godziny 5 minut 30, a po powrocie ze szkoły tj. około godziny 12 do 13 minut 30 do godzin wieczornych tj. godziny 21 minut 30 do 22. Oświadczył również, że pracował w gospodarstwie rolnym w soboty, niedziele, święta oraz w okresie wakacji i ferii. Organ wskazał ponadto, że w aktach osobowych zainteresowanego znajdują się następujące dokumenty: - zaświadczenie z Urzędu Gminy w [..] z dnia 22 czerwca 2004 r. informujące, że P.F. w okresie od dnia 3 grudnia 1992 r. do dnia 23 lutego 1998 r. pracował w indywidualnym gospodarstwie rolnym rodziców M. i J. F. oraz w przedmiotowym okresie zamieszkiwał wraz z rodzicami; - zaświadczenie z Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Oddział Regionalny w [..] Placówka Terenowa w [..] z dnia 17 czerwca 2004 r. informujące, że J.F. zamieszkały [..] podlega ubezpieczeniu społecznemu rolników z mocy ustawy od dnia 1 stycznia 1991 r. jako rolnik; - zaświadczenie ze Starostwa Powiatowego w [..] z dnia 9 lutego 2004 r. potwierdzające, że J.F. posiadał w latach 1991 - 1998 grunty orne o powierzchni ogólnej 6,89 ha; - zeznanie świadka F.G. z dnia 6 lutego 2004 r. potwierdzające, że P.F. pracował w gospodarstwie rolnym rodziców M.J.F. położonym w [..] o powierzchni 6,89 ha od dnia 3 grudnia 1992 r. do dnia 23 lutego 1998 r.; - zeznanie świadka F.J. z dnia 6 lutego 2004 r. potwierdzające, że P.F. pracował w gospodarstwie rolnym rodziców M.J.F. położonym w [..] o powierzchni 6,89 ha od dnia 3 grudnia 1992 r. do dnia 23 lutego 1998 r.; - oświadczenie wnioskodawcy z dnia 7 sierpnia 2004 r., w którym wymieniony oświadczył, iż w latach 1991 do 1994 uczęszczał do Zasadniczej Szkoły Zawodowej w [..] oddalonej od jego miejsca zamieszkania o 17 kilometrów. Dojazd do szkoły zajmował wymienionemu około 35 minut w jedną stronę. W okresie od 1994 r. do 1997 r. uczęszczał do Technikum Mechanicznego w [..] oddalonego od miejsca zamieszkania o 23 kilometry. Dojazd do szkoły zajmował wymienionemu około 40 minut w jedną stronę. W trakcie uczęszczania do powyższych szkół nie korzystał z internatu szkolnego; - oświadczenie wnioskodawcy potwierdzające fakt w sprawie braku dokumentów z dnia 6 lutego 2004 r., iż w okresie od dnia 3 grudnia 1992 r. do dnia 23 lutego 1998 r. wykonywał prace w gospodarstwie rolnym rodziców M. i J. F. położonym w [..]; - świadectwo pracy ze [..] Sp. zo. o w Warszawie z dnia 22 kwietnia 1998 r., w którym potwierdzono okres zatrudnienia w wymiarze 50 % etatu od dnia 25 lutego 1998 r. do dnia 24 marca 1998 r. oraz w wymiarze 75 % etatu od dnia 25 marca 1998 r. do dnia 24 kwietnia 1998 r.; - zaświadczenie z Wojskowej Komisji Uzupełnień w [..] z dnia 8 września 1999 r. potwierdzające okres odbywania zasadniczej służby wojskowej od dnia 5 maja 1998 r. do dnia 4 maja 1999 r.; - zaświadczenie z Powiatowego Urzędu Pracy w [..] z dnia 28 września 1999 r. potwierdzające, iż wymieniony w okresie od dnia 19 maja 1999 r. do dnia 31 lipca 1999 r. pobierał zasiłek dla bezrobotnych. Następnie organ wskazał, że w celu doprecyzowania zeznań świadków oraz oświadczenia strony wezwano P.F. oraz świadków: F.J. i F.G. do złożenia pisemnych wyjaśnień dotyczących pracy w gospodarstwie rolnym wnioskującego. W dniu 19 lipca 2012 r. do Wydziału Kadr Komendy Stołecznej Policji wpłynęły odpowiedzi na powyższe pisma. Świadek F.J. poinformował, iż w okresie od dnia 3 grudnia 1992 r. do 23 lutego 1998 r. pracował we własnym gospodarstwie rolnym położonym w sąsiedztwie gospodarstwa M. i J.F., w którym pracował P.F.. Grunty rolne, gdzie pracował P.F. położone są w odległości 300 metrów od miejsca zamieszkania świadka. Zabudowania gospodarcze świadka znajdują się w odległości 70 metrów od zabudowań gospodarczych M. i J.F. Świadek widywał P.F. codziennie podczas wykonywania prac w gospodarstwie rolnym. Dodatkowo F.J. widywał wymienionego przy pracach w godzinach popołudniowych od godziny 14. 00 - 15.00, do wieczora. W okresie ferii i wakacji od wczesnych godzin rannych 6.00 - 7.00 do wieczora. W okresie wiosny pomagał przy zasiewach, plewił buraki cukrowe, latem świadek widywał P.F., jak sprowadzał inwentarz gospodarski z łąki do zagrody, pomagał przy żniwach. Jesienią pomagał przy zbiorach owoców i warzyw, wykopkach, jak również pomagał w obrządzaniu zwierząt gospodarskich. Świadek F.J. oświadczył, iż również widywał P.F. pracującego w gospodarstwie rolnym rodziców przed dniem 3 grudnia1992 r. Podobne informacje zostały przesłane przez F.G. Świadek w okresie od dnia 3 grudnia 1992 r. do dnia 23 lutego 1998 r., pracował we własnym gospodarstwie rolnym położonym w sąsiedztwie gospodarstwa M. i J.F.. Zabudowania F.G. znajdują się około 400 metrów od zabudowań, gdzie pracował P.F. F.G. widywał P.F. przy pracy w gospodarstwie codziennie, także przed dniem 3 grudnia 1992 r. Świadek widywał P.F. przy pracy w roku szkolnym w godzinach popołudniowych od godziny 14. Natomiast w okresie wakacji widywał wymienionego przez cały dzień podczas żniw, przy zbiorach warzyw, owoców oraz wykopkach i zasiewach. P.F. pismem z dnia 6 lipca 2012 r. poinformował, że zajęcia teoretyczne w Zasadniczej Szkole Zawodowej w [..] trwały średnio 6 - 7 godzin trzy razy w tygodniu, natomiast w pozostałe dwa dni tygodnia odbywały się zajęcia warsztatowe, które trwały po 5 godzin dziennie. W trakcie nauki w Technikum Mechanicznym w [..] zajęcia trwały po 5 - 6 godzin dziennie. Przygotowania do zajęć szkolnych zajmowały około 1-2 godziny dziennie. W gospodarstwie pomagał także w weekendy, ferie i wakacje, nie podając przedziału czasowego. Wymieniony pomagał rodzicom przy obrządzaniu zwierząt hodowlanych oraz uprawie roślin, warzyw i owoców. Uzasadniając rozkaz personalny z 10 września 2012 r., organ wskazał, że okres pracy wymienionego w [..] Sp. z o.o. w, Warszawie od dnia 25 lutego 1998 r. do dnia 24 marca 1998 r. w wymiarze 50 % etatu, od dnia 25 marca 1998 r. do dnia 23 kwietnia 1998 r. w wymiarze 75 % etatu pokrywają się częściowo z okresem wnioskowanym, tj. od dnia 3 grudnia 1992 r. do dnia 4 maja 1998 r. Ponadto organ powołał się na § 4 ust. 1 pkt 5 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 6 grudnia 2001 r., zgodnie z którym do wysługi lat uwzględnianej przy ustalaniu wzrostu uposażenia zasadniczego zalicza się inne okresy, jeżeli na podstawie odrębnych przepisów podlegają wliczeniu do okresów pracy lub służby, od którego zależą uprawnienia pracownicze lub wynikające ze stosunku służbowego. Ponadto organ stwierdził, że okresy pracy w gospodarstwie rolnym podlegają wliczeniu do stażu pracy z mocy ustawy z dnia 20 lipca 1990 r. o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy (Dz. U. z 1990 r. nr 54 poz. 310). Zgodnie bowiem z art. 1 ust. 1 pkt 3 tejże ustawy do stażu tego wlicza się pracownikowi przypadające po dniu 31 grudnia 1982 r. okresy pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym w charakterze domownika w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin. Natomiast art. 3 ust. 1 stanowi, iż na wniosek zainteresowanej osoby właściwy urząd gminy jest zobowiązany stwierdzić, zgodnie z art. 1, okresy jej pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym, wydając stosowne zaświadczenie w celu przedłożenia w zakładzie pracy. Jeśli organ, o którym mowa w ust. 1, nie dysponuje dokumentami uzasadniającymi wydanie zaświadczenia o pracy zainteresowanej osoby w indywidualnym gospodarstwie rolnym, zawiadamia ją o tej okoliczności na piśmie (ust. 2). W przypadku, o którym mowa w ust. 2, okresy pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym mogą być udowodnione zeznaniami, co najmniej dwóch świadków zamieszkujących w tym samym czasie na terenie, na którym jest położone to gospodarstwo rolne (ust. 3). Organ podał, że od dnia 1 stycznia 1991 r. pod pojęciem domownika zgodnie z art. 6 pkt 2 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz. U. z 2008 r., nr 50 poz. 291) należy rozumieć osobę bliską rolnikowi, która ukończyła 16 lat, pozostaje z rolnikiem we wspólnym gospodarstwie domowym lub zamieszkuje na terenie jego gospodarstwa rolnego albo w bliskim sąsiedztwie, stale pracuje w tym gospodarstwie rolnym i nie jest związana z rolnikiem stosunkiem pracy. Organ rozpoznając sprawę stwierdził, że wymaga zbadania, czy P.F. spełniał wszystkie wymogi, określone w przywołanym wyżej przepisie, pozwalające na uznanie go za domownika. Organ wskazał, że P.F. w latach od 1991 do 1994 uczęszczał do Zasadniczej Szkoły Zawodowej w [..], która była oddalona od jego miejsca zamieszkania o 17 kilometrów. Dojazd do szkoły zajmował mu około 35 minut w jedną stronę. W latach 1994 do 1997 wymieniony uczęszczał zaś do Technikum Mechanicznego w [..], które było oddalone od jego miejsca zamieszkania o 23 kilometry. Dojazd do szkoły zajmował wymienionemu, zdaniem organu, około 40 minut w jedną stronę. Dodatkowo w piśmie z dnia 6 lipca 2012 r. wymieniony wskazał, iż zajęcia w szkole ponadpodstawowej trwały 5-7 godzin lekcyjnych, do zajęć szkolnych przygotowywał się jedną lub dwie godziny. Zatem czas poświęcony na dojazd do szkoły na zajęcia szkolne i przygotowanie do nich zajmował wymienionemu minimum 8 – 9 godzin dziennie, a to oznacza, że nauka w szkole ponadpodstawowej oraz związane z nią obowiązki wymagane od uczniów, tj. lektury, lekcje, przygotowanie do zajęć szkolnych, jak wskazuje doświadczenie życiowe, wykluczają stałą pracę w gospodarstwie rolnym. Oprócz bowiem czasu potrzebnego na naukę, wymieniony potrzebował także czasu na odpoczynek. Organ uznał, że nie było możliwym mając tyle obowiązków świadczyć jeszcze pracę o charakterze stałym przez wnioskodawcę. Wskazał również, że nie oznacza to, że wymieniony nie pomagał rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa. Pomoc ta jednak nie mogła mieć charakteru stałego z uwagi na inne absorbujące zajęcie w tym czasie, jakim była nauka w szkole ponadpodstawowej. Wskazał, że powyższe stwierdzenie znajduje także odzwierciedlenie w zeznaniach świadków, potwierdzających dojazdy do szkoły średniej oraz stwierdzenie, iż przed dniem 3 grudnia 1992 r., czyli przed ukończeniem 16 roku życia, świadkowie widywali P.F. pomagającego rodzicom w gospodarstwie. Zdaniem organu, nie była to stała praca, a jedynie wymieniony wykonywał prace zwyczajowo wymagane od członków rodziny rolnika, w tym od dzieci. Natomiast pojęcie domownika w rozumieniu art. 1 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 20 lipca 1990 r. powiązane jest, ze stałym świadczeniem pracy, a nie dorywczą, choć systematyczną pomocą. Reasumując organ uznał, że wnioskodawca nie udowodnił stałej pracy w gospodarstwie rolnym we wnioskowanym okresie, bowiem obowiązki szkolne wykluczały taką pracę. Od powyższego rozkazu personalnego P.F. odwołał się do Komendanta Głównego Policji, zarzucając rozkazowi błędną wykładnię art. 6 pkt 1 i pkt 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Uznał bowiem, że brak jest podstaw do przyjęcia, iż praca osoby posiadającej status domownika w gospodarstwie rolnym, pobierającej naukę w szkole ponadpodstawowej nie ma charakteru stałego. Na poparcie stanowiska przywołał wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 29 lipca 2011 r. o sygn.. akt I OSK 321/11. Rozpatrując odwołanie P.F., Komendant Główny Policji rozkazem personalnym nr [..] z dnia 15 listopada 2012 r. utrzymał w mocy rozkaz organu I instancji. W uzasadnieniu tego rozkazu organ odwoławczy przypomniał stan faktyczny sprawy i wskazał, że istotnym zagadnieniem w rozpatrywanej sprawie było ustalenie przez organ administracji publicznej - Komendanta Stołecznego Policji - normatywnej treści pojęcia "domownik" w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin, z którym ustawodawca związał możliwość zaliczenia pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do ogólnego stażu pracy. Wskazał, że pojęcie "domownika" wykonującego pracę w gospodarstwie rolnym nie zostało zdefiniowane w powołanej ustawie z dnia 20 lipca 1990 r., lecz ustawodawca odesłał w zakresie ustalania jego normatywnej treści do przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin. Zgodnie z art. 6 pkt 2 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz. U. z 2008 r. nr 50 poz. 291, z późn. zm.) za domownika może być uznana osoba, która ukończyła 16 lat, pozostaje z rolnikiem we wspólnym gospodarstwie domowym lub zamieszkuje na terenie jego gospodarstwa rolnego albo w bliskim sąsiedztwie oraz stale pracuje w tym gospodarstwie rolnym i nie jest związana z rolnikiem stosunkiem pracy. Organ wskazał, że dokumentację postępowania w przedmiocie wzrostu uposażenia zasadniczego z tytułu wysługi lat za okres pracy w gospodarstwie rolnym od dnia 3 grudnia 1992 r. do dnia 4 maja 1998 r. stanowiły akta osobowe policjanta zawierające między innymi dokumenty zgromadzone podczas postępowania kwalifikacyjnego prowadzonego dla kandydatów ubiegających się o przyjęcie do służby w Policji oraz pisma przedłożone przez funkcjonariusza w komórce kadrowej. Na podstawie powyższych dokumentów ustalono, że wymieniony urodził się w dniu 2 grudnia 1976 r. i w związku z tym w dniu 2 grudnia 1992 r. ukończył 16 iat. Stąd więc ewentualne zaliczenie pracy w gospodarstwie rolnym do wysługi lat uwzględnianej przy ustalaniu wzrostu uposażenia zasadniczego mogło nastąpić dopiero od dnia 2 grudnia 1992 r. Mając powyższe na uwadze organ stwierdził, że P.F. ubiegał się o zaliczenie do wysługi lat okresu pracy w gospodarstwie rolnym rolnym rodziców od dnia 3 grudnia 1992 r. do dnia 4 maja 1998 r., tymczasem we wnioskowanym okresie wymieniony pobierał naukę w szkole ponadpodstawowej. Wskazał, że P.F. uczestniczył w tym czasie, tj. w latach 1991-1997, w zajęciach szkolnych najpierw w Zasadniczej Szkole Zawodowej w [..], a następnie w Technikum Mechanicznym w [..] (około 5-7 godzin lekcyjnych), dojeżdżał do szkoły (około 17 km w jedną stronę do Lipska i około 23 km w jedną stronę do Sienna) oraz przygotowywał się do zajęć szkolnych. Konieczność więc domowego przygotowania się do obowiązków szkolnych, a także dojazd do i ze szkoły oraz liczba jednostek lekcyjnych, na które uczęszczał P.F., zdaniem organu, nie pozwalała mu na wykonywanie stałych czynności w gospodarstwie rolnym rodziców. A zatem, zdaniem organu, nie można uznać, że spełnione zostało w tym przypadku kryterium stałej pracy w gospodarstwie rolnym. Praca w gospodarstwie rolnym rodziców, na którą powoływał się wymieniony była to faktycznie pomoc w prowadzeniu gospodarstwa, ale nie stała praca świadczona z pozycji domownika. Natomiast ustawa z dnia 20 lipca 1990 r. o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy nie pozwala na zaliczenie każdej pracy w gospodarstwie rolnym, lecz jedynie takiej, która jest ściśle zgodna z jednym z trzech przypadków wskazanych w art. 1 ust. 1 tej ustawy. Tradycyjnie więc świadczona w chwilach wolnych doraźna pomoc P.F. przy prowadzeniu gospodarstwa rolnego rodziców nie pozwalała na uwzględnienie tego okresu do stażu wymaganego przy wzroście uposażenia z tytułu wysługi lat, bowiem głównym zadaniem i celem strony w tym okresie było odbywanie zajęć szkolnych, a nie świadczenie pracy w gospodarstwie rolnym, której z uwagi na szkolne wymagania czasowe nie mogła wykonywać w rozmiarze mającym znaczenie dla funkcjonowania tego gospodarstwa. Organ odwoławczy wskazał, że w przedmiotowej sprawie nie zostało spełnione kryterium stałej pracy w gospodarstwie rolnym, bowiem stałą pracą w gospodarstwie nie jest doraźna pomoc w wykonywaniu typowych obowiązków domowych, zwyczajowo wymaganych od dzieci jako członków rodziny rolnika. Organ zaznaczył też, że z życiorysu P.F., znajdującego się w aktach osobowych wynika, że wymieniony doświadczenie zawodowe posiada od 25 lutego 1998 r., tj. od podjęcia pracy na stanowisku kelnera w [..] sp. z o.o. z siedzibą w [..]. Brak jest również w dokumencie tym informacji, iż strona kiedykolwiek pracowała w gospodarstwie rolnym rodziców. Organ wskazał też, że nie bez znaczenia pozostaje także okoliczność, iż wymieniony żądał uwzględnienia okresu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców od dnia 3 grudnia 1992 r. do dnia 4 maja 1998 r. natomiast w okresie od dnia 25 lutego 1998 r. do dnia 23 kwietnia 1998 r. pracował w charakterze kelnera w [..] sp. z o.o. z siedzibą w [..], a więc przebywał poza miejscem zamieszkania. Powyższa decyzja stała się przedmiotem skargi P.F. do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, której zarzucił rażące naruszenie art. 7, 77 § 1, 80 oraz 107 § 3 Kpa. W uzasadnieniu skargi przypomniał stan faktyczny sprawy i wskazał, że kwestia interpretacji pojęcia "domownik" była wielokrotnie badana przez sądy administracyjne, min. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego sygn. akt I OSK 119/12 z dnia 26 października 2012 r. W uzasadnieniu Sąd wskazał m. in., że zgodnie z unormowaniami ustawy z dnia 20 grudnia 1990r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz. U. z 2008 r. nr 50, poz. 291 ze zm.) oraz art. 1 ust. 1 pkt. 3 ustawy z dnia 20 lipca 1990r. o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy (Dz. U. nr 54, poz. 310 ) nie ma znaczenia podleganie tej osoby obowiązkowi ubezpieczenia społecznego. W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie, podtrzymując argumenty przedstawione w zaskarżonym rozkazie personalnym. Sąd I instancji uznał, że skarga zasługuje na uwzględnienie. W pierwszej kolejności Sąd I instancji podniósł, iż zgodnie z brzmieniem art. 99 ust. 1 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (t. j.: Dz. U. z 2011 r. Nr 287, poz. 1687 ze zm.), prawo do uposażenia powstaje z dniem mianowania policjanta na stanowisko służbowe. Uposażenie policjanta składa się z uposażenia zasadniczego i z dodatków do uposażenia (art. 100). Wysokość uposażenia zasadniczego policjanta jest uzależniona od grupy zaszeregowania jego stanowiska służbowego oraz od posiadanej wysługi lat (art. 101 ust. 1). Zmiana uposażenia następuje z dniem zaistnienia okoliczności uzasadniających tę zmianę (art. 106 ust. 1). Na podstawie art. 101 ust. 2 ww. ustawy zostało wydane rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 6 grudnia 2001 r. w sprawie szczegółowych zasad otrzymywania i wysokości uposażenia zasadniczego policjantów, dodatków do uposażenia oraz ustalania wysługi lat, od której jest uzależniony wzrost uposażenia zasadniczego (Dz. U. nr 152, poz. 1732 ze zm.), które w § 4 ust. 1 pkt 5 stanowi, że do wysługi lat uwzględnianej przy ustalaniu wzrostu uposażenia zasadniczego zalicza się inne (niż wymienione w § 4 ust. 1 pkt 1-4) okresy, jeżeli na podstawie odrębnych przepisów podlegają wliczeniu do okresu pracy lub służby, od którego zależą uprawnienia pracownicze lub wynikające ze stosunku służbowego. Komendant Główny Policji prawidłowo przyjął, że tymi odrębnymi przepisami są art. 1 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 20 lipca 1990 r. o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy (Dz. U. nr 54, poz. 310) oraz obowiązujący w czasie wykonywania przez skarżącego pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym rodziców przepis art. 6 pkt 2 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz. U. z 1998 r. nr 7, poz. 25 ze zm.), jednakże, stosując je w zaistniałym stanie faktycznym niniejszej sprawy, błędnie uznał, że wnioskowane okresy pracy skarżącego w indywidualnym gospodarstwie rolnym jego rodziców nie mogą być mu w całości wliczone do stażu służby, celem ustalenia wzrostu uposażenia zasadniczego z tytułu wysługi lat. W myśl art. 1 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 20 lipca 1990 r. o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy, ilekroć przepisy prawa lub postanowienia układu zbiorowego pracy albo porozumienia w sprawie zakładowego systemu wynagradzania przewidują wliczanie do stażu pracy, od którego zależą uprawnienia pracownika wynikające ze stosunku pracy, okresów zatrudnienia w innych zakładach pracy, do stażu tego wlicza się pracownikowi także przypadające po dniu 31 grudnia 1982 r. okresy pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym w charakterze domownika, w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin. Stosownie do postanowień art. 3 ust. 1 i 3 tej ustawy, na wniosek zainteresowanej osoby właściwy urząd gminy jest obowiązany stwierdzić, zgodnie z art. 1, okresy jej pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym, wydając stosowne zaświadczenie w celu przedłożenia w zakładzie pracy. W przypadku, jeżeli organ gminy nie dysponuje dokumentami uzasadniającymi wydanie zaświadczenia o pracy zainteresowanej osoby w indywidualnym gospodarstwie rolnym, okresy pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym mogą być udowodnione zeznaniami co najmniej dwóch świadków zamieszkujących w tym czasie na terenie, na którym jest położone to gospodarstwo rolne. W świetle powołanego art. 6 pkt 2 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r., ilekroć w ustawie jest mowa o domowniku - rozumie się przez to osobę bliską rolnikowi, która: a) ukończyła 16 lat, b) pozostaje z rolnikiem we wspólnym gospodarstwie domowym lub zamieszkuje na terenie jego gospodarstwa rolnego albo w bliskim sąsiedztwie, c) stale pracuje w tym gospodarstwie rolnym i nie jest związana z rolnikiem stosunkiem pracy. Następnie Sąd I instancji wyjaśnił, że analiza obowiązujących w przedmiotowej materii przepisów prowadzi do wniosku, iż aby zaliczyć skarżącemu do wysługi lat, uwzględnianej przy ustalaniu wzrostu uposażenia zasadniczego wnioskowane przez niego okresy pracy w gospodarstwie rolnym rodziców, należało ustalić, czy w podanych okresach wnioskodawca miał ukończone 16 lat, pozostawał z rolnikiem w gospodarstwie domowym lub zamieszkiwał na terenie jego gospodarstwa rolnego albo w bliskim sąsiedztwie oraz stale pracował w tym gospodarstwie, nie będąc związanym z rolnikiem stosunkiem pracy. Innych przesłanek, niż wyżej wymienione, skarżący spełniać nie musi, bowiem nie wymienia ich zarówno przepis art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 20 lica 1990 r. o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy, jak i przepisy art. 6 pkt 2 powołanej ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r., definiujące pojęcie "domownika". W ocenie Sądu, Komendant Główny Policji, jak i Komendant Stołeczny Policji błędnie zinterpretowali art. 6 pkt 2 lit. "c" ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, przyjmując, że sam fakt kształcenia się osoby pozostającej z rolnikiem w gospodarstwie rolnym w szkole ponadpodstawowej wyklucza wykonywanie pracy o charakterze stałym w tym gospodarstwie, rolnym, w okresie odbywania nauki w szkole średniej. Zdaniem Sądu i instancji, dokonując wyjaśnienia pojęcia "wykonywania pracy w charakterze stałym", należy również zwrócić uwagę na fakt, że omawiana definicja domownika może być wykorzystywana zarówno dla celów ubezpieczeniowych, jak też uzyskania uprawnień pracowniczych, w tym – jak w niniejszym przypadku – określonych profitów finansowych, poprzez możliwość podwyższenia dodatku za wysługę lat. W pierwszej grupie spraw chodzi o zapewnienie ubezpieczenia społecznego szerszej grupie osób współpracujących z rolnikiem przy prowadzeniu gospodarstwa rolnego. Z inną natomiast sytuacją mamy do czynienia w drugiej grupie spraw, gdy chodzi o domownika, który ubiega się o zaliczenie okresów pracy w gospodarstwie rolnym do stażu pracowniczego czy stażu służby, co niewątpliwie powinno mieć w takim przypadku wpływ na mniej rygorystyczny sposób odkodowania znaczenia pojęcia "wykonywania przez domownika pracy o charakterze stałym", w rozumieniu art. 6 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Dodać bowiem warto, że zaliczenie funkcjonariuszowi Policji do stażu służby, przypadającego po dniu 31 grudnia 1982 r. okresu pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym w charakterze domownika nie wywołuje żadnych konsekwencji w zakresie uprawnień emerytalnych. Tak więc porównanie ustawy o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy z regulacją emerytalną, dotyczącą funkcjonariuszy Policji, przynosi efekt w postaci rozróżnienia statusu domownika jako osoby wykonującej pracę w gospodarstwie oraz domownika jako osoby podlegającej ubezpieczeniu społecznemu rolników. Nie ma podstaw, przy braku wyraźnego odesłania w tym zakresie, do utożsamiania obu konstrukcji podmiotowych z zakresu prawa pracy i prawa ubezpieczeń społecznych (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 5 maja 2009 r. o sygn. akt I OSK 730/08 – publ. https://cbois.nsa.gov.pl). W ocenie Sądu I instancji, w świetle powyższych rozważań, jako błędne należy uznać twierdzenie organów Policji, że praca skarżącego w gospodarstwie rolnym rodziców nie miała charakteru stałego, a stanowiła jedynie doraźną pomoc świadczoną tradycyjnie w wykonywaniu typowych obowiązków domowych, zwyczajowo wymaganych od dzieci, jako członków rodziny rolnika. Sąd I instancji wskazał przy tym, że szkoły, do których uczęszczał skarżący, znajdowały się w miejscowości odległej o 17 km (zasadnicza szkoła zawodowa w [..]) a następnie 23 km Technikum Mechaniczne w [..]) od gospodarstwa rolnego jego rodziców, zatem fakt pobierania w nich nauki przez skarżącego nie mógł wpływać negatywnie na udzielaną rodzicom pomoc przy prowadzeniu gospodarstwa, zważywszy, że świadkowie zgodnie zeznają, że zainteresowany pracę tę wykonywał. Pojęcia "stałej pracy" nie należy utożsamiać z koniecznością ciągłego jej wykonywania i nie zawsze praca ta musi polegać na nieustannym podejmowaniu czynności rolniczych. Zatem sam fakt pobierania przez skarżącego nauki, przy jednoczesnym wykonywaniu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców, nie może stanowić przeszkody do uznania go za domownika, w rozumieniu ustawowych przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników. Ponadto Sąd I instancji uznał, iż organ odmawiając wiary zeznaniom świadków, nie dysponował materiałem dowodowym, z którego mógłby wywieść wnioski sprzeczne z twierdzeniami strony. W pierwszej kolejności za nietrafne Sąd uznał konkluzje organu, sprowadzające się do twierdzenia, że całość zeznań świadków jest niezgodna z rzeczywistością, gdyż strona w materiałach składanych do organu na etapie ubiegania się o przyjęcie do służby w Policji, nie wspominała o fakcie wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym rodziców w spornym okresie. Takich informacji strona nie musiała bowiem podawać organowi, gdy starała się o przyjęcie do służby. Fakt wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym rodziców nie rzutował bowiem na możliwość przyjęcia do służby w Policji. W ocenie Sądu I instancji, organ nie posiadał też materiału dowodowego umożliwiającego skuteczne zdyskredytowanie twierdzeń strony i świadków, o wykonywaniu przez funkcjonariusza pracy w gospodarstwie rolnym rodziców w charakterze domownika w okresie, gdy pobierał naukę w szkole ponadpodstawowej. Sam bowiem fakt bycia uczniem szkoły ponadpodstawowej nie wyklucza jeszcze możliwości wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym rodziców w charakterze domownika. W sytuacji, gdy organ podnosi stanowcze twierdzenia, że nie jest możliwe świadczenie spornej pracy przez ucznia szkoły ponadpodstawowej, winien dla takich konkluzji znaleźć oparcie w zebranych dowodach. Takiego materiału dowodowego organ jednakże nie zebrał. Przyjął jedynie a priori, że uczeń szkoły ponadpodstawowej, z uwagi na rozmiar obowiązków szkolnych, nie ma możliwości czasowych do tego, aby codziennie i systematycznie wykonywać stałą pracę w gospodarstwie rolnym. Takie zaś wnioski należy uznać za gołosłowne, gdyż nie zostały poparte żadnymi dowodami. Konkludując Sąd I instancji stwierdził, iż decyzje organów obu instancji w niniejszej sprawie zostały wydane z naruszeniem przepisów prawa materialnego, tj. § 4 ust. 1 pkt 5 ww. rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 6 grudnia 2001 r. w sprawie szczegółowych zasad otrzymywania i wysokości uposażenia zasadniczego policjantów, dodatków do uposażenia oraz ustalania wysługi lat, od której jest uzależniony wzrost uposażenia zasadniczego, art. 1 ust. 1 pkt 3 ww. ustawy z dnia 20 lipca 1990 r. o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy oraz art. 6 pkt 2 ww. ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników, co bez wątpienia miało wpływ na treść rozstrzygnięcia. Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniósł Komendant Główny Policji, zaskarżając go w całości zarzucił mu naruszenie przepisów prawa materialnego tj. 1) art. 6 pkt 2 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz. U. z 2008 r., nr 50, poz. 291), art. 1 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 20 lipca 1990 r. o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy (Dz. U. z 1990 r., nr 54, poz. 310) oraz § 4 ust. 1 pkt 5 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 6 grudnia 2001 r. w sprawie szczegółowych zasad otrzymywania i wysokości uposażenia zasadniczego policjantów, dodatków do uposażenia oraz ustalania wysługi lat, od której jest uzależniony wzrost uposażenia zasadniczego (Dz. U. nr 152, poz. 1732 zpóźn. zm.) poprzez ich niewłaściwe zastosowanie w niniejszej sprawie, a tym samym błędne uznanie, iż rozkaz personalny Komendanta Głównego Policji z dnia 15 listopada 2012 r. [..] oraz decyzja Komendanta Stołecznego Policji z dnia 10 września 2012 r. nr [..] naruszają w/w przepisy prawa; Ponadto organ zarzucił Sądowi I instancji naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na wynik sprawy tj. 1) art. 134 § 1 P.p.s.a. w zw. z art. 141 § 4 P.p.s.a., art. 145 § 1 pkt 1 lit. a P.p.s.a. i w zw. z art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 z późn. zm.) poprzez przeprowadzenie wadliwej kontroli badania zaskarżonego rozstrzygnięcia i niewzięcie pod uwagę całego materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy, tj. pominięcie, przy ocenie materiału dowodowego istotnych faktów, mających wpływ na ustalenie czy wkład skarżącego w prowadzenie gospodarstwa rolnego jest pomocą, czy też pracą. W konkluzji skargi kasacyjnej wniesiono o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie. W uzasadnieniu skargi kasacyjnej organ podniósł, że Sąd I instancji pominął kwestię zasadniczą tj. niezbędność lub też konieczność pracy skarżącego. Nie zadał sobie trudu wywiedzenia, a wszak posiadał niezbędny materiał dowodowy, czy w kontekście 6,89 ha gruntu i 5 osób - członków rodziny praca skarżącego była rzeczywiście pracą domownika, która wymagała poświęcenia jej nie mniej niż połowę normalnie wymaganego czasu pracy w rolnictwie. Przyjmując, iż zaświadczenia oraz dane zebrane w aktach osobowych policjanta korzystają ze szczególnego waloru wiarygodności, jako dokumenty urzędowe, należy wywieść - a tego Sąd nie uczynił - że potrzeby pracy w gospodarstwie nie wymagały zaangażowania drugiej dorosłej osoby, a zatem tym bardziej nie wymagały zaangażowania, przekraczającego zwykłą pomoc, P.F.. Całkowite pominięcie tychże kwestii doprowadziło Sąd do błędnego przyjęcia, iż mamy do czynienia z pracą domownika, a nie tylko z pomocą. Sąd skupił się wyłącznie na kwestii dojazdów do i ze szkoły, jako okoliczności wyłączającej możliwość świadczenia pracy przez domownika. Jednakże okoliczność tą (fakt bezsporny) należało odczytać w zupełnie odmiennym kontekście, mianowicie jako zdarzenie zdecydowanie ograniczające świadczenie czynności w gospodarstwie. W dalszej kolejności rozważyć należy kwestię możliwości wykorzystywania pracy domownika na potrzeby gospodarstwa. Skoro skarżący był uczniem logicznym było, iż uczęszcza do szkoły. Z natury rzeczy zjawiska pogodowe mają charakter nagły, zazwyczaj niespodziewany. Problemów z hodowlą roślinną lub zwierzęcą nie da się przewidzieć ani tym bardziej zaprogramować. Przyjąć należy, zaś, że domownik to taka osoba, dla której pomoc w prowadzeniu gospodarstwa ma znaczenie priorytetowe, jest dostępna o każdej porze by pomoc i pracę na rzecz gospodarstwa i prowadzącego je rolnika świadczyć. Jest to więc osoba w pełni dyspozycyjna. Taką osobą nie mógł być uczeń z uwagi na obowiązek nauczania. Zatem świadczenie pracy w gospodarstwie rolnym pozostawałoby w stosunku konkurencyjnym z pobieraniem nauki. Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje: Zgodnie z art. 183 § 1 P.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania, której przesłanki określone w § 2 art. 183 P.p.s.a. w niniejszej sprawie nie występują. Zasada związania granicami skargi kasacyjnej oznacza, że Sąd II instancji może uwzględnić tylko te przepisy, które zostały w niej wyraźnie wskazane jako naruszone. Przytoczenie podstaw kasacyjnych, rozumiane jako podanie przepisów, które w ocenie wnoszącego skargę kasacyjną naruszył Sąd I instancji stosownie do art. 174 pkt 1 i 2 P.p.s.a. w związku z art. 183 § 1 P.p.s.a., nakłada na Naczelny Sąd Administracyjny obowiązek odniesienia się do wszystkich zarzutów przytoczonych w podstawach kasacyjnych (por. uchwała pełnego składu NSA z dnia 26 października 2009 r., sygn. akt I OPS 10/09, ONSAiWSA 2010, Nr 1, poz. 1). Przypomnieć należy, iż art. 174 P.p.s.a. wymienia podstawy, na których można oprzeć skargę kasacyjną. W świetle tego przepisu skargę kasacyjną można oprzeć na naruszeniu prawa materialnego, przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie oraz na naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Uzasadniając zarzut naruszenia prawa materialnego, przez jego błędną wykładnię, wykazać należy, że sąd mylnie zrozumiał stosowany przepis prawa, natomiast uzasadniając zarzut niewłaściwego zastosowania przepisu prawa materialnego wykazać należy, iż sąd stosując przepis popełnił błąd w subsumcji czyli, że niewłaściwie uznał, iż stan faktyczny przyjęty w sprawie odpowiada stanowi faktycznemu zawartemu w hipotezie normy prawnej zawartej w przepisie prawa. W obu tych przypadkach w uzasadnieniu skargi kasacyjnej powinno być również wykazane, jak w ocenie strony skarżącej powinien być rozumiany stosowany przepis prawa, czyli jaka powinna być jego prawidłowa wykładnia bądź jak powinien być stosowany konkretny przepis prawa ze względu na stan faktyczny sprawy. Uzasadniając zaś naruszenie przepisów postępowania wykazać należy, że uchybienie im mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Skarga kasacyjna nieodpowiadająca powyższym wymaganiom, a więc pozbawiona konstytuujących ją elementów treściowych, uniemożliwia Sądowi II instancji ocenę jej zasadności. Podkreślić należy, iż Naczelny Sąd Administracyjny nie jest nie tylko zobowiązany, ale wręcz nie jest uprawniony do precyzowania za stronę zarzutów skargi kasacyjnej bądź do poszukiwania za nią naruszeń prawa, jakich mógł dopuścić się wojewódzki sąd administracyjny. W rozpoznawanej sprawie skarga kasacyjna została oparta na obu podstawach przewidzianych w art. 174 P.p.s.a. tj. zarzutach naruszenia przez Sąd I instancji przepisów prawa materialnego oraz prawa procesowego. W pierwszej kolejności należy wskazać, iż nietrafnie zarzucono w niej naruszenie art. 134 § 1 P.p.s.a. w zw. z art. 141 § 4 P.p.s.a. , poprzez niewzięcie pod uwagę przez Sąd I instancji całego materiału dowodowego i pominięcie istotnych faktów mających wpływ na ustalenie czy wkład skarżącego w prowadzenie gospodarstwa rolnego jest pomocą, czy też pracą. Przede wszystkim zarzut oparty na naruszeniu w/w przepisów dotyczy zupełnie innych nieprawidłowości niż wskazane w skardze kasacyjnej. Zgodnie z art. 134 § 1 P.p.s.a., wojewódzki sąd administracyjny rozstrzyga w granicach danej sprawy, nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną. Art. 134 § 1 P.p.s.a określa zatem granice rozpoznania skargi przez sąd administracyjny pierwszej instancji, zaś granice danej sprawy wyznacza jej przedmiot wynikający z treści zaskarżonego działania organu administracji publicznej. Oznacza to, że o naruszeniu tego przepisu można byłoby mówić, gdyby sąd wykroczył poza granice sprawy, w której skarga została wniesiona, albo - mimo wynikającego z tego przepisu obowiązku - nie wyszedł poza zarzuty i wnioski skargi, np. nie zauważając naruszeń praw, które nie były powołane przez skarżącego, a które Sąd I instancji zobowiązany był uwzględnić z urzędu. Strona skarżąca naruszenia art. 134 § 1 P.p.s.a. upatruje tylko w braku odniesienia się przez WSA w Warszawie do okoliczności przedstawionych w skardze kasacyjnej organu. Tego rodzaju argumentacja autora skargi kasacyjnej w ogóle nie może być rozważana w ramach omawianego zarzutu. Sąd I instancji, orzekający w granicach sprawy, nie miał zatem podstaw by kwestionować ustalenia organów, które dostarczyły dość argumentów przemawiających za uznaniem przez Sąd I instancji, że skarżący stale pracował w gospodarstwie rolnym. Z kolei w myśl art. 141 § 4 P.p.s.a., uzasadnienie wyroku powinno zawierać zwięzłe przedstawienie stanu sprawy, zarzutów podniesionych w skardze, stanowisk pozostałych stron, podstawę prawną rozstrzygnięcia oraz jej wyjaśnienie. W świetle stanowiska wyrażonego w uchwale Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 15 lutego 2010 r. II FPS 8/09 (ONSAiWSA 2010/3/39, ZNSA 2010/2/122), które podziela skład orzekający w niniejszej sprawie, powołany wyżej przepis może stanowić samodzielną podstawę kasacyjną (art. 174 pkt 2 P.p.s.a.), jeżeli uzasadnienie orzeczenia wojewódzkiego sądu administracyjnego nie zawiera stanowiska co do stanu faktycznego przyjętego za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia. Taka sytuacja nie ma jednakże miejsca w okolicznościach sprawy. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera wszystkie elementy wymagane od wyroku. Przedstawia bowiem stan sprawy, zarzuty podniesione w skardze, podstawę prawną rozstrzygnięcia oraz jej wyjaśnienie W rozpoznawanej sprawie uzasadnienie zaskarżonego wyroku wyraźnie wskazuje na stan faktyczny sprawy, na podstawie którego zapadł wyrok. Jest to stan sprawy ustalony przez organ administracji, który jednak został odmiennie oceniony przez Sąd i instancji. Ponieważ nie zakwestionowano skutecznie stanu faktycznego przyjętego przez Sąd I instancji, Naczelny Sąd Administracyjny jest tak ustalonym stanem faktycznym związany. A skoro natomiast nie zakwestionowano prawidłowo ustaleń w zakresie stanu faktycznego, to nie było w konsekwencji podstaw do stwierdzenia, iż przywołane w skardze kasacyjnej przepisy prawa materialnego zostały wadliwie w sprawie zastosowane, co powoduje, iż również te zarzuty należy uznać za niezasadne. Wskazać należy, iż skarżący kasacyjnie organ uważa, że Sąd I instancji niewłaściwie zastosował wymienione w skardze kasacyjnej przepisy prawa materialnego, wskutek czego niezasadnie przyjął, że P.F. nie pracował systematycznie w okresie od dnia 3 grudnia 1992 r. do dnia 4 maja 1998 r. w indywidualnym gospodarstwie rolnym swoich rodziców w charakterze domownika podczas pobierania nauki w szkole ponadpodstawowej, a tym samym nie ma statusu domownika w rozumieniu tych przepisów. Zgodnie z art. 6 pkt 2 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz.U. z 2013 r. poz. 1403) domownikiem jest osoba, która spełnia trzy przesłanki: ukończyła 16 lat, pozostaje z rolnikiem we wspólnym gospodarstwie domowym lub zamieszkuje na terenie tego gospodarstwa bądź w jego bliskim sąsiedztwie oraz stale pracuje w gospodarstwie rolnym. Nowa definicja domownika poszerzyła zakres tego pojęcia, ponieważ nie jest już wymagane, aby praca w gospodarstwie rolnym stanowiła główne źródło utrzymania domownika, a więc nie wyklucza prowadzenia przez niego innej działalności lub kontynuacji nauki. Jak wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sąd I instancji oceniając zgromadzony w postępowaniu administracyjnym materiał dowodowy uznał, że P.F. spełnia przesłanki do uznania go za domownika, ponieważ we wskazanym okresie pracował stale w gospodarstwie rolnym rodziców, zaś okoliczność uczęszczania w tym czasie do szkoły średniej nie pozbawia go cechy domownika. Takie rozumienie znaczenia pojęcia domownika znajduje potwierdzenie w licznych wyrokach sądów administracyjnych obu instancji. Wynika z nich, że przepis art. 1 ust. 1 pkt 2 ustawy z 1990 r. o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy nie uzależnia możliwości wliczenia okresu pracy w gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy od wymiaru czasu pracy w tym gospodarstwie. Oznacza to, że istnieje możliwość wliczenia okresu pracy w gospodarstwie rolnym także w wypadku gdy w tym samym czasie wnioskodawca uczył się w szkole ponadpodstawowej (por. wyrok NSA z dnia 22 stycznia 2014r. I OSK 2500/12 LEX nr. 1352154). Niedopuszczalne jest automatyczne przyjęcie założenia, że osoba, która musi dojeżdżać do szkoły nie może pracować w charakterze stałym w gospodarstwie rolnym, realnie pomagając rolnikowi w prowadzeniu tego gospodarstwa. Ocena "stałości pracy w gospodarstwie rolnym" musi być dokonywana odrębnie, w odniesieniu do każdego zindywidualizowanego stanu faktycznego wynikającego z danej sprawy, z uwzględnieniem występujących w niej okoliczności faktycznych oraz przedstawionego powyżej sposobu rozumienia pracy domownika w gospodarstwie rolnym. W rozumieniu ustawy z 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników, charakter pracy domownika w gospodarstwie rolnym nie może być utożsamiany z charakterem pracy rolnika w takim gospodarstwie. Domownik nie prowadzi zawodowej działalności rolniczej na własny rachunek, lecz wyłącznie pomaga rolnikowi w prowadzeniu takiej działalności, zatem nie musi on pracować w takim samym wymiarze godzinowym, jak rolnik, i może pozwolić sobie na jednoczesne kształcenie się. Przesłanka stałej pracy w gospodarstwie nie będzie spełniona, jeśli dana osoba będzie pracowała w gospodarstwie jedynie dorywczo. "Stale" oznacza: niezmiennie, jednakowo, nieustannie, zawsze, ciągle, przez cały czas. Jednak ocena "stałości pracy w gospodarstwie rolnym" musi być dokonywana na tle okoliczności konkretnej sprawy. Nie można jednak mechanicznie przyjmować, że praca domownika w gospodarstwie rolnym rolnika nie ma charakteru stałego, jeśli domownik jednocześnie pobiera naukę w szkole. Wystarczające dla uznania pracy domownika w gospodarstwie rolnym za stałą jest wykonywanie w jej przebiegu wszystkich zabiegów agrotechnicznych związanych z prowadzoną produkcją w rozmiarze dyktowanym potrzebami i terminami tych prac oraz używaniem ułatwiającego te prace sprzętu. Wspomaganie rodziców przy prowadzeniu gospodarstwa rolnego zalicza się policjantowi do wysługi lat, od której zależy wysokość uposażenia ( por. wyrok NSA z dnia 12 sierpnia 2014r. I OSK 975/13 LEX nr. 1494000 ). Mając na uwadze powyższe należało dojść do wniosku, że Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie nie naruszył wymienionych w skardze kasacyjnej przepisów prawa materialnego. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, Sąd I instancji prawidłowo uznał, że szkoły, do których uczęszczał skarżący, znajdowały się w miejscowości odległej o 17 km (zasadnicza szkoła zawodowa w [..]) a następnie 23 km Technikum Mechaniczne w [..]) od gospodarstwa rolnego jego rodziców, zatem fakt pobierania w nich nauki przez skarżącego nie mógł wpływać negatywnie na udzielaną rodzicom pomoc przy prowadzeniu gospodarstwa, zważywszy, że świadkowie zgodnie zeznają, że zainteresowany pracę tę wykonywał. Podkreślić trzeba, że o świadczeniu stałej pracy w gospodarstwie rolnym nie może być mowy jedynie wówczas, gdy osoba bliska rolnikowi pobiera naukę w szkole znajdującej się w znacznej odległości od miejsca zamieszkania wnioskodawcy, co nie pozwala na codzienny powrót do domu i wiąże się z koniecznością zamieszkania na przykład w internacie lub akademiku. Takie stanowisko od dawna prezentowane jest piśmiennictwie prawniczym (zob. E. Szemplińska "Praca w gospodarstwie rolnym a uprawnienia pracownicze", Praca i Zabezpieczenie Społeczne z 1998 r., nr 6, str. 32 oraz T. Śmigiewicz-Podgórska "Praca na roli a świadczenia pracownicze" - Przegląd Ustawodawstwa Gospodarczego z 1993 r., nr 2, str. 14). Podobne poglądy dominują też w judykaturze, co wynika z powołanych w zaskarżonym wyroku orzeczeń Sądu Najwyższego a ponadto także z wielu orzeczeń sądów administracyjnych. W tym miejscu wskazać również należy, że wbrew twierdzeniom skargi kasacyjnej, Sąd I instancji prawidłowo uznał, iż mając na uwadze materiał dowodowy zgromadzony w aktach sprawy, organ zakwestionował zeznania świadków bez wystarczających ku temu podstaw. Ustawa o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu, w przypadku niemożności uzyskania zaświadczenia o którym mowa w jej art. 3 ust. 1, dopuszcza możliwość udowodnienia okresu pracy w gospodarstwie rolnym zeznaniami co najmniej dwóch świadków (ust. 3 art. 3 tej ustawy). Zatem jest do dowód w sprawie, a skoro tak, to jego ocena musi odbywać się zgodnie z regułami dowodowymi. Oczywiście organ ma prawo każdorazowo dokonać oceny materiału dowodowego stosownie do art. 80 K.p.a., czego nie kwestionuje Sąd I instancji, co nie oznacza, że ocena ta może być dowolna, w oderwaniu od stanu faktycznego sprawy i pozostałych, zebranych w sprawie dowodów. Odbierając bowiem przymiot wiarygodności zeznaniom świadków organ winien wskazać powody takiego działania. W szczególności organ nie może zakwestionować treści przedstawionych zeznań, jeżeli nie dysponuje dowodami wskazującymi na odmienny stan faktyczny niż wskazany w tych dokumentach. Zatem, w rozpoznawanej sprawie wbrew twierdzeniom organu, Sąd I instancji w przyjętym stanie faktycznym, prawidłowo zastosował wskazane w skardze kasacyjnej przepisy prawa materialnego, co skutkuje uznaniem, że zarzut ich naruszenia jest niezasadny. Mając na uwadze powyższe, Naczelny Sąd Administracyjny orzekł na podstawie art. 184 P.p.s.a. |