drukuj    zapisz    Powrót do listy

6010 Pozwolenie na budowę, użytkowanie obiektu lub jego części,  wykonywanie robót budowlanych innych niż budowa obiektu, prz, Administracyjne postępowanie, Wojewoda, Uchylono zaskarżoną decyzję, II SA/Kr 1153/16 - Wyrok WSA w Krakowie z 2019-01-11, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Kr 1153/16 - Wyrok WSA w Krakowie

Data orzeczenia
2019-01-11 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2016-09-30
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie
Sędziowie
Agnieszka Nawara-Dubiel
Joanna Tuszyńska /przewodniczący/
Mirosław Bator /sprawozdawca/
Symbol z opisem
6010 Pozwolenie na budowę, użytkowanie obiektu lub jego części,  wykonywanie robót budowlanych innych niż budowa obiektu, prz
Hasła tematyczne
Administracyjne postępowanie
Sygn. powiązane
II OSK 2833/19 - Wyrok NSA z 2022-06-28
II OZ 1569/17 - Postanowienie NSA z 2017-12-21
II OZ 771/17 - Postanowienie NSA z 2017-08-01
II OZ 436/18 - Postanowienie NSA z 2018-05-08
Skarżony organ
Wojewoda
Treść wyniku
Uchylono zaskarżoną decyzję
Powołane przepisy
Dz.U. 2000 nr 98 poz 1071 art 138 par 1 pkt 3
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r.- Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia NSA Joanna Tuszyńska Sędziowie: WSA Mirosław Bator (spr.) WSA Agnieszka Nawara-Dubiel Protokolant: specjalista Anna Chwalibóg po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 11 stycznia 2019 r. sprawy ze skargi J. G. na decyzję Wojewody z dnia 20 lipca 2016 r. nr [...] w przedmiocie umorzenia postępowania odwoławczego I. uchyla zaskarżoną decyzję; II. zasądza od Wojewody na rzecz skarżącego J. G. kwotę 997 (dziewięćset dziewięćdziesiąt siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Uzasadnienie

Prezydent Miasta K. decyzją nr [...] z dnia 25 lutego 2016 r. zatwierdził projekt budowalny i udzielił inwestorowi [...] Sp. z o.o. z siedzibą w K., pozwolenia na budowę inwestycji pn: pudowa budynku mieszkalno-usługowego, wielorodzinnego, z garażem podziemnym (2 kondygnacje), wewnętrznymi instalacjami: wod.-kan., c.o., elektryczną, wentylacji mechanicznej, kanalizacji deszczowej ze zbiornikiem retencyjnym, utwardzonymi dojściami i dojazdem, likwidacją istniejących zjazdów i przewodów instalacji: wod.-kan,, gaz, elektrycznej, zabezpieczeniem kolizji sieci technicznej, rozbiórką istniejących budynków przemysłowych, nadbudową kominów budynku sąsiedniego na działce nr [...] obr. [...] oraz budową zjazdu publicznego z działki nr [...] na działkę nr [...] i [...], obr. [...], przy ul [...] w K.". Od powyższej decyzji odwołał się między innymi J. G., który nie brał udziału w przedmiotowym postępowaniu. Jest on właścicielem lokalu w budynku przy ul. [...]. Budynek, położony na działce nr [...], znajduje się w obszarze oddziaływania ww. inwestycji. Odwołujący zarzucił zaskarżonej decyzji naruszenie:

1/ § 13 i § 60 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U.2015.1422 jedn. tekst), w związku z naruszeniem warunków nasłonecznienia mieszkań na niższych kondygnacjach;

2/ art. 122 ust. 1 ustawy z dnia 18 lipca 2001 r. Prawo wodne w związku z brakiem przedłożenia pozwolenia wodno - prawnego na obniżenie poziomu wód gruntowych oraz wadliwe rozwiązanie projektowe w zakresie odwodnienia wykopu pod budynek,

3/ art. 6, 7, i 8 K.p.a. mających wpływ na wydane orzeczenie, w związku "z błędnym przyjęciem, że teren inwestycji zlokalizowany jest w obszarze zabudowy śródmiejskiej wobec braku takiego unormowania w obowiązującym na tym terenie miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.

Wojewoda decyzją z dnia 20 lipca 2016 r. nr [...] działając na podstawie art. 138 § 1 pkt 3 K.p.a. oraz art. 80 ust. 1, art. 81 ust.1 i art. 82 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowalne umorzył postepowanie odwoławcze. W uzasadnieniu organ wskazał, że z przepisów ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali wynika, że w sprawach dotyczących nieruchomości wspólnej, interes właściciela lokalu, jako członka wspólnoty mieszkaniowej jest chroniony przez wspólnotę mieszkaniową, działającą poprzez zarząd lub zarządcę ustanowionego w trybie art. 18 ust. 1 lub art. 18 ust. 3 ww. ustawy. Czynności prawne, czynności faktyczne oraz załatwianie spraw przed urzędami i sądami, odnoszące się do nieruchomości wspólnej, należą zatem do kompetencji wspólnoty mieszkaniowej, która reprezentuje interesy właścicieli lokali. W postępowaniu w sprawie pozwolenia na budowę jako jego uczestnik, co do zasady, winna występować wspólnota mieszkaniowa reprezentowana przez zarząd tej wspólnoty. Uprawnionym do sprawowania zarządu wspólnoty jest firma [...] Sp. z o.o. Jak wynika z art. 21 ust. 1 ww. ustawy Zarząd kieruje sprawami wspólnoty mieszkaniowej i reprezentuje ją na zewnątrz oraz w stosunkach między wspólnotą a poszczególnymi właścicielami lokali. Rozpoznając odwołanie członka wspólnoty od decyzji administracyjnej w sprawie pozwolenia na budowę, należy mieć na uwadze, iż interes prawny właściciela lokalu stanowiącego odrębną nieruchomość nie może być rozważany w oderwaniu od przepisów ustawy o własności lokali. Wspólnota jest podmiotem, którego uprawnienia wprost wpływają na zakres uprawnień współwłaścicieli lokali tworzących tę Wspólnotę. Reprezentowanie wspólnoty przez zarząd tej wspólnoty jak i jej uczestnictwo w postępowaniu nie wyklucza indywidualnego działania członków wspólnot na zewnątrz w obronie własnych praw. W tym celu jednak członek wspólnoty winien wykazać swój indywidualny własny interes prawy, który nie dotyczy nieruchomości wspólnej lecz własnego lokalu, którego jest właścicielem. Należy przy tym wyjaśnić, że uprawnienia wspólnoty mieszkaniowej i poszczególnego właściciela nie są wobec siebie konkurencyjne i nie wykluczają się wzajemnie. Ocenie organu powinno zatem podlegać czy właściciel wyodrębnionej nieruchomości lokalowej jest w stanie wykazać, iż doszło do negatywnego oddziaływania na jego nieruchomość, poprzez dopuszczenie do realizacji określonych robot budowlanych (por. wyrok WSA w Krakowie z 8.04. 2014 r., sygn. akt II SA/Kr 17/14). W związku z powyższym, wobec złożenia odwołania przez J. G. organ wystąpił do niego pismem z 20 maja 2016 r., w oparciu o art. 64 § 2 K.p.a. o określenie i wykazanie posiadania własnego indywidualnego interesu prawnego do występowania w ww. postępowaniu administracyjnym, jako strony tego postępowania. W odpowiedzi na powyższe skarżący wskazał, że jest właścicielem lokalu mieszkalnego nr [...] w budynku przy ul. [...], który znajduje się w obszarze oddziaływania inwestycji. Ponadto wyjaśnił, że lokal nr [...] znajduje się na piątym piętrze. Posiada jeden otwór okienny od strony południowo – wschodniej oraz trzy otwory okienne od strony północno – zachodniej. Organ odwoławczy stwierdził, że jedynie w kwestii ewentualnego ograniczenia naświetlenia i nasłonecznienia lokalu przez obiekt mający powstać w sąsiedztwie, skarżący może mieć swój interes prawny. Organ podniósł, że z przedłożonej analizy wynika, że lokal mieszkalny nr [...] przy ul. [...] nie jest ograniczony poprzez brak odpowiedniego naświetlenia jak również nasłonecznienia. Zgodnie z zapisami rozporządzenia w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie odległość budynku z pomieszczeniami przeznaczonymi na pobyt ludzi od innych obiektów powinna umożliwiać naturalne oświetlenie tych pomieszczeń, co uznaje się za spełnione, jeżeli między ramionami kąta 60°, wyznaczonego w płaszczyźnie poziomej, z wierzchołkiem usytuowanym w wewnętrznym licu ściany na osi okna pomieszczenia przesłanianego, nie znajduje się przesłaniająca część tego samego budynku lub inny obiekt przesłaniający w odległości niniejszej niż wysokość przesłaniania - dla obiektów przesłaniających ó wysokości do 35 m (§ 1 3 ust. 1 pkt 1a). odległości wskazane w powyższym przepisie mogą być zmniejszone nie więcej niż o połowę w zabudowie śródmiejskiej. Natomiast zgodnie z § 60 ust.1 rozporządzenia pokoje mieszkalne powinny mieć zapewniony czas nasłonecznienia co najmniej 3 godziny w dniach równonocy (21 marca i 21 września) w godzinach 700-1700. Przy czym w mieszkaniu wielopokojowym dopuszcza się ograniczenie wymagania określonego w ust. 1 co najmniej do jednego pokoju, a w śródmiejskiej zabudowie uzupełniającej dopuszcza się ograniczenie wymaganego czasu nasłonecznienia do 1,5 godziny. Organ wyjaśnił, ze obszar "[...] na mocy polecenia służbowego nr [...] Prezydenta Miasta K. z dnia 19 lutego 2016 r. zaliczony został do obszaru zabudowy śródmiejskiej. Jak wskazano w analizie wysokość przesłaniania licząc od 5-tej kondygnacji wynosi 12,78 m, przy czym przesłaniający obiekt znajduje się w odległości 13,01 m, natomiast w kwestii nasłonecznienia, jak wykazano w analizie nasłonecznienia (str. 140 proj. bud.) spełnia wymaganą normę czasu nasłonecznienia przewidzianą w zabudowie śródmiejskiej. Zatem, w ocenie organu w niniejszej sprawie należy uznać, że udzielenie pozwolenia na budowę nie ogranicza posiadanego przez wnioskodawcę indywidualnego interesu prawnego. Przedmiotowa decyzja nie ogranicza, bowiem prawem chronionych interesów skarżącego, jak np. dopływu światłą dziennego, prądu, wody czy gazu, dostępu do drogi publicznej oraz nie pozbawia i nie ogranicza możliwości korzystania z lokalu. Wskazywane przez skarżącego okoliczności związane z ograniczeniem czasu nasłonecznienia lokalu, a tym samym obniżenia jego wartości w ocenie organu nie stanowią o istnieniu interesu prawnego skarżącego.

Na tę decyzję skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie wniósł J. G. zarzucając naruszenie:

1/ art. 8, art. 7 i art. 77 § 1 oraz art. 80 K.p.a. poprzez zaniechanie wyczerpującego rozpatrzenia całego materiału dowodowego, jego dowolną ocenę oraz przeprowadzenie postępowania w sposób niebudzący zaufania skarżącego do władzy publicznej, które w rezultacie skutkowało nieprawidłowym ustaleniem stanu faktycznego przejawiającym się w braku uznania skarżącego za stronę postępowania w sprawie o zatwierdzenie projektu budowlanego oraz udzielenie pozwolenia na budowę, pomimo, iż mieści się on w katalogu podmiotów, jakie wyznacza dyspozycja art. 28 ust. 2 Prawa budowalnego;

2/ art. 10 § 1 K.p.a. w zw. z art. 15 K.p.a. które miało miejsce przez to, że

skarżącego pozbawiono udziału w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, a w

postępowaniu drugoinstancyjnym nie zawiadomiono skarżącego o możliwości

zapoznania się z materiałem dowodowym; zgromadzonym w sprawie, a także o

możliwości wypowiedzenia się w jego kwestii, pomimo iż organ przyjął do

rozpoznania odwołanie wniesione przez skarżącego;

3/ art. 107 § 3 K.p.a. poprzez zaniechanie wyczerpującego odniesienia się w uzasadnieniu decyzji do wszystkich zgromadzonych w sprawie dowodów i okoliczności podniesionych przez skarżącego, w szczególności lakoniczne odniesienie się do "Analizy wpływu budynku projektowanego na działkach [...], [...] na zabudowę sąsiednią dla zabudowy śródmiejskiej", złożonej wraz z odwołaniem, a także brak dostatecznego uzasadnienia zaskarżonej decyzji oraz niewskazanie podstawy prawnej, która upoważnia Prezydenta Miasta K. do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego poleceniem służbowym,

4/ art. 138 § 1 pkt 3 K.p.a. poprzez utrzymanie w mocy decyzji organu l instancji, w sytuacji gdy decyzja ta jest obarczona tym samymi wadami, co decyzja zaskarżona, a naruszenia przez organ przepisów prawa procesowego i materialnego, przemawiały za uchyleniem decyzji w całości,

5/ art. 127 ust. 1 K.p.a. poprzez uznanie przez organ, iż prawo do wniesienia odwołania przysługuje wyłącznie stronie, która brała udział w postępowaniu przed organem l instancji, podczas gdy prawo do wniesienia odwołania przysługuje także podmiotowi, który na skutek niesłusznej decyzji organu nie został uznany za stronę, pomimo, iż znajduje się w kręgu podmiotów wyznaczanych dyspozycją art. 28 K.p.a. lub przepisów szczególnych;

6/ art. 28 ust. 2 Prawa budowalnego poprzez brak uznania skarżącego za stronę postepowania w sprawie o pozwolenie na budowę, podczas gdy z okoliczności sprawy jednoznacznie wynika, że nieruchomość, która stanowi własność skarżącego znajduje się w obszarze oddziaływania nieruchomości planowanej;

7/ art. 35 ust. 1 pkt 2 Prawa budowalnego w związku z § 60 i § 13 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, a to wobec faktu, że nasłonecznienie w pokojach w lokalu skarżącego (posiadającego okna wyłącznie na elewacji znajdującej się od strony wschodniej) zgodnie z przedłożoną wraz z odwołaniem opinią wynosi w rzeczywistości wyłącznie 1h i 10 minut, a nie wymagane regulacjami rozporządzenia 3h;

8/ art. 27 w związku z art. 20 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym poprzez jego niezastosowanie tj. przyjęcie przez organ, iż zaliczenie obszaru [...]" do obszaru zabudowy śródmiejskiej nastąpiło na mocy polecenia służbowego nr [...] Prezydenta Miasta K. z dnia 19 lutego 2016r., podczas gdy obszar "[...]" pozostaje objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, a art. 27 w/w ustawy przewiduje, iż zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (a co za tym idzie zmiana przeznaczenia gruntu) może nastąpić wyłącznie w sposób tożsamy do przyjęcia planu tj. w drodze uchwały, o której mowa jest w art. 20 w/w ustawy.

W uzasadnieniu skargi rozwinięto powyższe zarzuty i wniesiono o uchylenie zaskarżonej decyzji.

W odpowiedzi na skargę Wojewoda wniósł o jej oddalenie podtrzymując przy tym argumentację zawartą w uzasadnieniu decyzji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 1 ustawy z 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 ze zm.) oraz art. 3 § 1 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. 2012r. poz. 270 ze zm., dalej jako P.p.s.a.) sąd administracyjny sprawuje kontrolę działalności administracji publicznej pod względem zgodności z prawem, stosując środki przewidziane w ustawie. Natomiast stosownie do art. 134 § 1 P.p.s.a. sąd rozstrzyga w granicach sprawy, nie będąc związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą skargi.

Kontroli sądu w niniejszej sprawie poddana jest decyzja organu II instancji o umorzeniu postępowania odwoławczego. W ocenie organu, odwołującemu się (skarżącemu) przymiot strony postępowania o udzielenie pozwolenia na budowę budynku wielorodzinnego nie przysługuje, gdyż, jako właściciel mieszkania zlokalizowanego w budynku znajdującego się w strefie oddziaływania zamierzenia inwestycyjnego, nie wykazał odrębnego od wspólnoty mieszkaniowej (reprezentowanej w postępowaniu przez zarząd) interesu prawnego, który byłby naruszony przez projektowany obiekt. Skarżący zarzuca, że realizacja tego obiektu – co wykazuje prywatną ekspertyzą – doprowadzi do jego niedopuszczalnego przesłaniania sąsiedniego budynku, w tym okien mieszkania którego jest właścicielem. W ocenie sądu skarga w sposób oczywisty ma usprawiedliwione podstawy.

Zgodnie z dyspozycją art. 138 § 1 pkt 3 K.p.a. organ odwoławczy wydaje decyzję, w której umarza postępowanie odwoławcze. W orzecznictwie ukształtował się pogląd, iż decyzja o umorzeniu postępowania odwoławczego jest wydawana, jeżeli odwołanie zostało złożone przez podmiot, który nie jest stroną postępowania (sprawa nie dotyczy jego interesu prawnego lub też nie jest podmiotem wymienionym w art. 28 ust 2 ustawy Prawo budowlane(dalej; ustawa) a organ odwoławczy ustala te okoliczności w pełnowymiarowym postępowaniu tj. w sytuacji, gdy brak przymiotu strony przez podmiot składający odwołanie nie jest oczywisty, wówczas bowiem organ może w oparciu o art. 134 K.p.a. stwierdzić niedopuszczalność odwołania

W postępowaniu o udzielenie pozwolenia na budowę, przymiot strony określa się na podstawie art. 28 ust. 2 tej ustawy Prawo budowlane (dalej; ustawa), według którego stronami takiego postępowania są: inwestor oraz właściciele, użytkownicy wieczyści lub zarządcy nieruchomości znajdujących się w obszarze oddziaływania obiektu. Z kolei zgodnie z art. 3 pkt 20 ustawy, pod pojęciem obszaru oddziaływania obiektu należy rozumieć teren wyznaczony w otoczeniu obiektu budowlanego na podstawie przepisów odrębnych, wprowadzających związane z tym obiektem ograniczenia w zagospodarowaniu tego terenu. W orzecznictwie przyjmuje się, że istotą oddziaływanie projektowanego obiektu na teren sąsiedni jest powiązane tego oddziaływania z aspektami regulowanymi przepisami odrębnymi do których należą zarówno przepisy rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, jak i przepisy dotyczące ochrony środowiska (m.in. dotyczące ochrony przed hałasem, promieniowaniem), a także przepisy z zakresu zagospodarowania przestrzennego (por. wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego: z dnia 9 października 2007 r. II OSK 1321/06 oraz z dnia 23 października 2018 r. II OSK 674/17) oraz prawa cywilnego (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 26 marca 2018 r. II OSK 1255/16) Pojęcie to – oddziaływania obiektu projektowanego na tereny sąsiadujące, materializuje się, gdy na podstawie konkretnych indywidualnych parametrów danej inwestycji, jej przedmiotu, funkcji i formy czy też wielkości - konkretyzują się normy wynikające z przepisów o których mowa wyżej, które będą wytyczać pewną strefę oddziaływania projektowanego obiektu na tereny sąsiadujące (por. wyroki NSA z dnia 12 kwietnia 2011 r. II OSK 644/10 i 15 kwietnia 2010 r. sygn. akt II OSK 666/09). Oznacza to, że jeżeli istnieją przepisy prawa materialnego, które nakładają na inwestora określone obowiązki, czy ograniczenia związane z zagospodarowaniem i zabudową jego działki względem działki sąsiedniej, to tym samym jej właściciel (użytkownik wieczysty, zarządca) jest stroną postępowania o pozwolenie na budowę i to niezależnie od tego, czy projekt budowlany w ocenie organu spełnia wymagania określone przepisami prawa materialnego oraz aktów wykonawczych i czy zachowane są odległości nakazane stosownymi przepisami prawa.

Ta ostatnia kwestia tj. że termin "obszar odziaływania" zakresowo nie pokrywa się z oddziaływaniem niedozwolonym, jest w orzecznictwie wielokrotnie podkreślany. Dla przykładu wskazać można wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w wyroku z dnia 30 listopada 2017 r. II OSK 574/16 w którym wskazano, iż ocena wpływu konkretnej inwestycji na sąsiedni obszar obejmuje szereg zagadnień związanych z oddziaływaniem projektowanego obiektu na znajdujące się w sąsiedztwie nieruchomości, co należy oceniać w kontekście prawa publicznego, ale też cywilnego. Analizując oddziaływanie oznaczonej inwestycji w aspekcie interesu prawnego właścicieli nieruchomości pobliskich lub sąsiadujących bezpośrednio z terenem inwestycji organ nie może ograniczać się tylko do ustalenia takiego oddziaływania, które stanowi naruszenie określonych norm. Podkreślenia wymaga to, że przy ocenie, czy dana osoba jest stroną postępowania nie ma znaczenia, czy został naruszony interes prawny tej osoby, a jedynie to, czy interes taki oznaczonej osobie przysługuje. W sprawach pozwolenia na budowę należy przyjąć, że jeżeli istnieją przepisy prawa materialnego, które nakładają na inwestora określone obowiązki czy ograniczenia związane z zagospodarowaniem i zabudową jego działki względem działki sąsiedniej, to tym samym właściciel tejże działki ma status strony i to niezależnie od tego, czy projekt budowlany w ocenie organu spełnia wymagania określane stosownymi przepisami oraz aktami wykonawczymi (por. też wyrok NSA z 14 grudnia 2012 r., II OSK 1494/11, wyrok NSA z 25 stycznia 2013 r., II OSK 1698/11, wyrok NSA z 14 lipca 2011 r., II OSK 1182/10, wyrok NSA z 16 sierpnia 2012 r., II OSK 832/11, wyrok NSA z 9 października 2007 r., II OSK 1321/06, wyrok NSA z 14 września 2006 r., II OSK 1090/05, wyrok NSA z 12 kwietnia 2011 r., II OSK 644/10, wyrok NSA z 6 grudnia 2011 r., II OSK 1764/10, wyrok NSA z 25 lutego 2014 r., II OSK 2271/12, wyrok NSA z 9 czerwca 2014 r., II OSK 46/13, wyrok NSA z 29 stycznia 2014 r., II OSK 2064/12, wyrok NSA z dnia 6 grudnia 2017 r. II OSK 594/16 wyrok WSA w Gliwicach z 17 czerwca 2010 r., II SA/Gl 983/09, wyrok WSA w Gliwicach z 24 sierpnia 2011 r., II SA/Gl 250/11).

Nie budzi sporu w orzecznictwie, nie wymaga zatem pogłębionej analizy prawnej to, że właściciel mieszkania w budynku znajdującego się w obszarze odziaływania projektowanego obiektu jest stroną postępowania o udzielenie pozwolenia na budowę i zatwierdzenia projektu budowlanego, jeżeli jego mieszkanie znajduje się w obszarze oddziaływania planowanej inwestycji, niezależnie od przymiotu strony jaki przysługuje wspólnocie mieszkaniowej tej nieruchomości reprezentowanej w postępowaniu przez zarząd tj. w sytuacji kiedy oddziaływanie to dotyczy bezpośrednio tego mieszkania a nie innych mieszkań w budynku czy jego części wspólnych. Co do zasady fakt ten (bycie właścicielem mieszkania znajdującego się w obszarze oddziaływania przyszłej inwestycji) podmiot taki powinien przed organem wykazać, gdyż z reguły wyznaczając krąg stron tego postępowania, organ ogranicza się do uznania praw wspólnoty mieszkaniowej a nie poszczególnych właścicieli mieszkań, co trudno uznać za praktykę niedopuszczalną z uwagi na to, że wspólnota i reprezentujący ją zarząd powinna (choć nie zawsze to czyni) reprezentować interesy wszystkich jej członków. W tym miejscu zwrócić należy uwagę na wadliwość rozumowania organu (ale też skarżącego, który ze stanowiskiem organu polemizuje, ale nie co do samej zasady), który brak przymiotu strony upatruje w braku naruszenia interesu prawnego skarżącego a nie odwołuje się do oddziaływania planowanej inwestycji na jego mieszkanie. Niniejsza sprawa nie dotyczy "zwykłej" sprawy administracyjnej, sprawy rozpoznawanej na niemodyfikowanych zasadach statuowanych przepisami K.p.a., ale sprawy o pozwolenie na budowę, gdzie przymiot strony jest kreowany nie przepisem art. 28 K.p.a. - stroną jest każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek, ale przepisem art. 28 ust 2 ustawy Prawo budowlane, który wyżej przytoczono. Marginalnie tylko wskazać należy, iż rację ma skarżącym, że przepis art. 28 K.p.a. w odróżnieniu od art. 100 ust 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 994 z późn. zm.)., przymiot strony postępowania administracyjnego nie uzależnia od naruszenia interesu prawnego danego podmiotu ale od tego by postępowanie dotyczyło tego interesu tj. dotyczyło kreowanych przepisami prawa materialnego sfery praw lub obowiązków, choćby wpływały one na sytuację prawną tego podmiotu w jak najbardziej w dozwolony sposób – o czym mowa wyżej. Zwrócić należy uwagę, że błąd ten spotyka się także w orzecznictwie i w tym aspekcie można uznać, że jest to pewne uogólnienie problemu – dostrzeżenia interesu osoby (właściciela terenu) związanego z oddziaływaniem projektowanego obiektu na jego nieruchomość. Tak należy rozumieć stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego w cytowanym wyżej wyroku z dnia 30 listopada 2017 r. II OSK 574/16.

Nie wymaga także pogłębionej analizy fakt, że podmiot, który powinien lub przynajmniej może być stroną postępowania administracyjnego (ma interes prawny, czy w postępowaniu o udzielenie pozwolenia na budowę, znajduje się w obszarze oddziaływania przyszłej inwestycji) a który organ pominął przy ustalania kręgu stron postępowania, w tzw. terminie otwartym – terminie, w którym podmioty uznane przez organ za strony mogą składać odwołania, podmiot taki będzie mógł tą czynność także dokonać tj. złożyć odwołanie rozpoznawane merytorycznie przez organ.

Przenosząc te rozważania na realia niniejszej sprawy, stwierdzić należy, że organ odwoławczy do zasad tych się nie zastosował. Skarżący będący właścicielem mieszkania zlokalizowanego w budynku znajdującego się w obszarze oddziaływania planowanej inwestycji powołując się na to, że realizacja tego budynku spowoduje niedozwolone oddziaływanie (zacienianie) okien jego mieszkania dołączył prywatną ekspertyzę (akta adm. II inst. k. 31), która tą okoliczność miała wykazać. Organ w ogóle do tej ekspertyzy się nie odniósł, co samo przez się jest wadliwością uzasadniającą eliminacje tej decyzji z obrotu prawnego. Organ II instancji zwłaszcza, jeżeli strona wykazuje jakiś fakt dowodem (choćby prywatną ekspertyzą), musi do tego dowodu się ustosunkować. Organ nie może poprzestać na powołaniu się się na inną ekspertyzę czy wyjaśnienia i to złożone przez projektanta – podmiot zainteresowany w zatwierdzeniu projektu budowlanego, którego jest autorem i który jest opłacany przez inwestora, ignorując jednocześnie dowód wykazujący okoliczność przeciwną do przedstawianej przez projektanta. Uznając wyjaśnienia projektanta za miarodajne, organ winien wskazać jakie to okoliczności przemawiają za uznaniem prywatnej ekspertyzy za niewiarygodną i dlaczego uznał racje projektanta za przekonujące.

Organ nie dostrzegł, że nawet z tego opracowania - sporządzonego przez projektanta, na który się powołuje wynika, że mieszkanie w budynku nr [...] będą zacieniane. W opracowaniu tym mowa bowiem, że czas nasłonecznienia dla mieszkań w tym budynku (między innymi mieszkania skarżącego) to 1,5 godziny, co spełnia wymagania dla zabudowy śródmiejskiej. Jak mowa wyżej, przymiot strony nie jest uzależniony od niedozwolonej ingerencji planowanej inwestycji na teren sąsiedni, ale od oddziaływania tej inwestycji na nieruchomości sąsiednią, choćby było to oddziaływanie dozwolone. Oddziaływaniem tym jest między innymi kwestia zacieniania, która to kwestia jest regulowania przepisami prawa materialnego (§ 13, § 60 rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie). Właściciel lokalu zacienianego powinien mieć zapewniony udział w postępowaniu o pozwolenie na budowę (przynajmniej, jeżeli wyraźnie o to zabiega) by zapewnić prawidłowy jego przebieg i kontrolę czy planowana inwestycja nie będzie w sposób prawnie niedozwolony ingerowała w jego własność. Prawo to powinien mieć niezależnie od wspólnoty, który zaprezentuje zarząd - w niniejszym postępowaniu jest to [...] Sp. z o.o.

Sąd zwraca uwagę, iż nowo realizowanych inwestycjach wielomieszkaniowych praktyką jest, że to inwestor wyznacza zarządcę jeszcze przed ukonstytuowaniem się wspólnoty mieszkaniowej a zarządca ten nie zawsze będzie zainteresowany obroną praw poszczególnych mieszkańców w kontrze do inwestora zwłaszcza, jeżeli ten realizuje dalsze etapy zamierzenia inwestycyjnego składającego się z wielu budynków (jak się wydaje taka sytuacja ma miejsce w niniejszej sprawie). W tej sytuacji organ powinien szczególnie wnikliwie rozważyć status stron tego postępowania, zwłaszcza, jeżeli zgłaszają się osoby powołujące się na ingerencję tej inwestycji na nieruchomość mieszkaniową stanowiąca ich własność. Jeżeli ingerencja ta występuje np. lokal mieszkalny będzie zacieniany przez projektowany obiekt, to właściciel tego mieszkania ma przymiot strony postępowania. Organ nie może uznać, że tylko zacienianie nielegalne (niedozwolone) kreuje po stronie właściciela tego mieszkania przymiot strony. Fakt taki (zacieniania niedozwolonego) powinien być powodem odmowy udzielenia pozwolenia na budowę, ale nie można przyjąć, że stroną postępowania administracyjnego są tylko te podmioty, które skutecznie mogą doprowadzić do eliminacji wadliwej decyzji z obrotu prawnego. Stroną postępowania o pozwolenie na budowę jest właściciel nieruchomości będący w obszarze oddziaływania zamierzenia inwestycyjnego, choćby oddziaływanie to nie naruszało żadnych regulacji i właściciel ten na przyszłość oddziaływanie to musiał znosić. Nie pozbawia go to jednak przymiotu strony, a co za tym idzie samej możności kontroli procesu oceny legalności decyzji wydawanych w postępowaniu administracyjnych i możliwości kwestionowania tej legalności czy to przed organem II instancji czy przed sądem.

Ponownie rozpoznając sprawę organ oceni przymiot strony po stronie skarżącego przez pryzmat uwag, o których mowa wyżej.

Mając na uwadze powyższe, sąd działając na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit a oraz c także art. 135 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi orzeczono jak w sentencji. O kosztach orzeczono w oparciu o przepis art. 200 p.p.s.a.



Powered by SoftProdukt